Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 17
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Bazin nas opuszcza!!! |
Liga francuska Cale szczescie,ze chodzi tu o Yannicka Bazina,ktory w przyszlym sezonie zagra w Porto Rico.Były rozgrywajacy ekipy Francji (22 wystepy) podpisal kontrakt z Los Plataneros - mistrzem z 2010 roku.
Yannick,ktory nie gral od szesciu miesiecy,nie myślał wracac do Francji;odrzucil propozycje Belgow z Roselere i - sluchajcie,sluchajcie - Jastrzebskiego Wegla.Który to klub chcial aby zmierzyl sie o miejsce w zespole z bylym zawdnikiem Chaumont,niejakim Brianem Thorthonem.
Byly juz Paryzanin odlatuje do Porto Rico w koncu sierpnia,na miesiąc przed rozpoczęciem rozgrywek.
Ale nam ulżyło,ufff... | Cors dnia 11/08/2011 ·
211395 Komentarzy · 3330 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 11/08/2011
Już myślałam że chodzi o naszego Bazina,ale to jednak Yannick Bazin,wiecie dlaczego Galasataray rozwiązał z nim kontrakt?Kontuzja czy niezadowolenie z gry? |
dnia 11/08/2011
A ja cały czas myślałem, że to ta sama osoba. Tak bardzo podziwiałem jego polszczyznę, a tu takie zaskoczenie. |
dnia 11/08/2011
Zebys sie nie zdziwil,jak im sie hymn nardowy po kilku latach zmieni |
dnia 11/08/2011
Jeszcze Francja nie zginęła póki żaby jemy...
A w pupie mam jakiegoś Iamnika Bazina, skoro oryginał mamy na siatkanews |
dnia 12/08/2011
gdyby szlo o naszego bazina to bylby z malej litery
Mamuśka, a widziałaś Ty tytuł newsa zaczynający się z małej litery? |
dnia 12/08/2011
No właśnie, teściowo moja, Maynard ma rację. Ja sie tam wystraszyłam.
Ja rozumiem pociąg do egzotyki, ale Portoryko? |
dnia 12/08/2011
"teściowo moja" ? |
dnia 12/08/2011
Ja to już nic nie rozumiem co, kto, gdzie, kiedy i z kim w tej rodzinie?
Moda na Sukces to konserwatywny pogląd na związki |
dnia 12/08/2011
To mi przypomina pewną scenkę z życia Ridge'a, kiedy to jego żona prosi: "Odbierz dzieci ze szkoły". Na co Ridge: "Te co mam z twoją matką, te co mam z twoją siostrą, czy nasze?" |
dnia 12/08/2011
Kolejny news z cyklu Rodzina siatkanews a miało być ... o bazinie |
dnia 12/08/2011
May, bo ja jestem żoną pewnego siatkarza, którego mamą jest Zyta. I już wszystko jasne |
dnia 12/08/2011
No to cześć szwagierka. |
dnia 12/08/2011
Ej, teraz mamy inne czasy. W średniowieczu to się wypadało pytać rodziców o zgodę, wręcz był obowiązek.
Jednak ożenek wśród rodzeństwa zawsze był i jest uważany za niedopuszczalny. Tak więc nic z tego Chimer, szukaj innego spoza rodziny. |
dnia 12/08/2011
Zyta, czyli masz zamiar pytać swoją rodzicielkę czy możesz się hajtnąć z tym czy z tamtym? Albo lepiej - będziesz czekać aż Cię staruszkowie wyswatają? |
dnia 12/08/2011
Maynard- jestes mistrzem i moim idolem. |
dnia 12/08/2011
Zyta, jesteśmy z Solniczką w tym samym wieku! |
dnia 12/08/2011
May trochę szacunku do matki |
dnia 12/08/2011
Solniczka, kto to do cholery jest Solniczka?!?! Jakie wy pseudonimy dajecie jezu.... Az sie boje jak mnie nazwiecie lub Maynarda.... Brrrr..... |
dnia 12/08/2011
Solniczka, tak ta Solniczka |
dnia 12/08/2011
Solniczka to siatkarz !! |
dnia 12/08/2011
Na Portoryko ?
Za jakie grzechy ? Rozumiem, żeby wybrał się tam na wakacje. Ale grać. ? Liga nie najmocniejsza i mało płacą. Szkoda Yannicka
Ale cóż - są dramaty małe i duże. Francuzi piszą dziś, że wieloletniemu kapitanowi reprezentacji trójkolorowych Oliver Kieffer, który w tym roku z powodu problemów z dyskopatią musiał zawiesić karierę reprezentacyjną, grozi to, że już w ogóle nie będzie mógł grać w siatkówkę. Jego przypadek, jak przynajmniej twierdzą lekarze, nie nadaje się nawet do leczenia operacyjnego. Zaordynowali mu więc pół roku rozbratu z siatkówką - po sześciu miesiącach ma zapaść werdykt, czy będzie mógł wrócić do profesjonalnego sportu, czy nie. Ale prognozy niestety nie są raczej zachęcające. Mistrz Francji - drużyna z Poitiers, będzie musiała znaleźć na gwałt na miejsce najlepszego francuskiego środkowego w ostatniej dekadzie, godnego następcę. |
dnia 12/08/2011
I nawet sam zainteresowany zabrał głos.
Ale gdzie jakieś dementi ??? |
dnia 12/08/2011
Mariusz, spokojnie. Solniczka to jest takie biało-błękitne długie chuchro, które opuściło ostatnio swoją kolejkę w sprzątaniu pokoju, co skutkuje nieodwołalną kocówą, jak tylko wróci do chaty.
Maciek, szacunku? Jeszcze czego! Sprowadza kolejnych synalków i w pokoju dziecinnym tłok się zrobił jak w Carandiru. Niehumanitarna ta nasza mamuśka ot co. |
dnia 12/08/2011
Mariusz_Ols - kto to do cholery jest Solniczka Ej, Solniczka nie jest "do cholery". Lucek zresztą też nie.
PS. Niektóre zwyczaje warto kultywować, a przynajmniej nie zaszkodzi. |
dnia 12/08/2011
Lucek?? Dobra już nic nie mowie... |
dnia 12/08/2011
ale w kwestii sprowadzania kolejnych dziecioków to już się powinnaś rodziny pytać matko wyrodna! |
dnia 12/08/2011
Też jakoś nie mogę zrozumieć decyzji Bazina.
Bazin - ilu obcokrajowców może być na parkietach Pro A? Poitiers ma już pięciu w składzie, ale może Kadziu by skorzystał na nieszczęściu Kieffera? |
dnia 12/08/2011
Bazin - ilu obcokrajowców może być na parkietach Pro A? Poitiers ma już pięciu w składzie
W zasadzie to żadne limity w Ligue A, czy Ligue B po prostu nie obowiązują. Na przykład w drużynie aktualnych wicemistrzów Francji, czyli Tours, po odejściu do Cuneo Earvina N'Gapeth w podstawowym składzie w przyszłym sezonie nie będzie już żadnego Francuza. Co więcej - tylko dwójka z siódemki ( Czesi David i Peter Konecny) może się pochwalić paszportem kraju należącego do UE. A reszta, to Brazylijczyk (Redwitz), Serb, Amerykanin, oraz Kubańczyk -bezpaństwowiec ( z "zieloną kartą" w USA ).
W Paris Volley w sezonie 2011/12 Francuz w pierwszej szóstce prawdopodobnie będzie tylko jeden ( Emmanuel Ragondet) Identyczna sytuacja jest w mającej medalowe aspiracje drużynie Beauvois. Ogólna liczba cudzoziemców w lidze męskiej w ostatnich latach oscylowała wokół 40-41%. W żeńskiej przekraczała nawet 50%.
Na usprawiedliwienie powiedzmy jednak, że Francja to jednak kraj prawa, a limity w sporcie, akurat w ligach zawodowych, są po prostu na bakier z przyjętymi regulacjami europejskiego prawa pracy ( przynajmniej dotyczy to obywateli państw UE - tzw "prawo Bosmana). W ich świetle, siatkarz, czy piłkarz, to taki sam zawód, jak informatyk, czy hydraulik i z tego tylko tytułu, że podejmuje pracę w innym kraju Wspólnoty, nie może być dyskryminowany, przez lokalne przepisy. Dlatego, inicjatywa CEV sprzed kilku lat ( wspierana też przez FIV aby w Europie w drużynach siatkarskich ograniczyć ilość cudzoziemców do trzech spaliła na panewce. Czy to we Francji, Niemczech, czy krajach Beneluxu takich regulacji nie dałoby się uchwalić, bo natychmiast znalazłby się ktoś - klub, lub zawodnik, kto zaskarżyłby i bez większego trudu niemal natychmiast obalił takie przepisy.
Dotyczy to oczywiście zawodowych klubów sportowych - w świetle prawa prowadzących normalną działalność komercyjną. W niższych klasach rozgrywkowych, mających status rozgrywek amatorskich, limity wprowadzać można. |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|