dnia 23/08/2011
Ciągle mam nadzieję że Mika pojedzie na ME, a jeśli już o przyjmujących to nie wiem czemu ale dalej nie widzę miejsca dla Kubiaka. Co on takiego pokazał w LŚ ? |
dnia 23/08/2011
- ...CO TO JEST ? !
cytat z artykułu :
Jeżeli można mówić o liderach męskiej reprezentacji, to obecnie są nimi przede wszystkim Bartosz Kurek i Łukasz Żygadło, który bardzo dobrze spisuje się w roli zastępcy Pawła Zagumnego. ....
gwiazdeczko, czy w ogóle warto polecać takie żenujące glamdzenie ?
Ten cały "and" oglądał chyba inne mecze innego zespołu ?!!
Co tam sens -ważna wierszówka! Prawda nieważna.
Coś się pichci, coś się upublicznia.
Ale po co to zaraz linkować? |
dnia 23/08/2011
...o Igle ani słowa
to jakaś zapchajdziura a nie artykuł.
Szkoda cennych minut mojego zycia ! |
dnia 23/08/2011
Zaczyna się czas felietonów dziennikarzy, którzy wiedzą najlepiej, co powinien zrobić trener  I pompowanie balonika.
Ale i tak nic nie pobije pana Składowskiego, który siłą swojego dziennikarskiego pióra (czy raczej klawiatury) chce wstawić Mikę do pierwszego składu na ME  |
dnia 23/08/2011
Bardzo ciekawy artykuł, na przykładzie którego widać ścieranie się dwóch filozofii prowadzenia drużyny. Pierwsza z nich - nazwijmy ją umownie włoską - polega na tym, że trener obserwuje zawodników, ich kondycję, formę, technikę, współpracę w grupie, umiejętność realizacji założeń, wzajemne zrozumienie itd. i na tej podstawie dobiera optymalny skład.
Koncepcja druga - przyjmijmy określenie "polska" - postrzega drużynę jako twór stanowiący emanację Narodu Polskiego na niwę siatkówki. Każdy Polak - a przynajmniej każdy Polak interesujący się tym sportem - ma w związku z tym święte i niezbywalne prawo wskazać swoich faworytów do roli Reprezentantów Narodu. Zadaniem trenera jest umieszczenie ich wszystkich w kadrze 14-osobowej. |
dnia 23/08/2011
gregolo
Jeżeli artykuł Ci się nie podoba, to nie czytaj, nie komentuj, żeby nie tracić tych cennych minut życia.
Ja mam tu taką rolę, że dodaję newsy. Jeżeli coś znajdę to dodam. Nie musi się podobać. |
dnia 23/08/2011
Jak można komentować artykuł w którym autor zastanawia się czy Drzyzga pojedzie na mistrzostwa Europy ? Wyobraźcie sobie taką sytuacje w której trener tuż przed imprezą, odsyła wyselekcjonowanego przez siebie kadrowicza do domu a w jego miejsce wraca do gracza którego wcześniej już wyeliminował. Przecież takie teksty może pisać tylko siatkarski laik. |
dnia 23/08/2011
Moim zdaniem na ME nie pojedzie Bartman gdyż takie powołanie kontuzjowanego atakującego było by ze szkodą tak dla zespołu jak i samego zawodnika. Nie wyobrażam sobie by AA nie zabrał na imprezę Miki. No chyba ze ten zagra jakieś katastrofalne spotkanie na memoriale i sobie coś do tego złamie. Nie zabierze też pewnie Świderskiego gdyż sam fakt iż nie dał mu do tej pory pograć świadczy o tym w jak katastrofalnej musi być formie fizycznej. Być moze wielu tu uwaza ze nalezy sie taki wyjazd Sebie gdyz o ile nie swoją grą to choćby swą obecnością moze on wspomóc mlodszych kolegów. Nie da rady. To nie reprezentacja Brazylii a Świder to nie Giba. |
dnia 23/08/2011
@gwiazdeczka - nie zaperzaj się, gregolo i trep mają rację -artykuł jest cienki jak rozcienczony barszczyk. Mówi nic i niczym a autor nie popisał się wiedzą, skoro dokonuje takich ocen, jakich dokonał. Z całej masy artykułów chyba dobrze jest wybrać i polecić te sensowne ? Chyba , że się znajdzie coś jako ciekawostkę- ale w tym przypadku przypuszczam, ze watpię  |
dnia 23/08/2011
uppps... artykuł mówi nic o niczym - miało być. |
dnia 23/08/2011
A ja jestem coraz bliżej pewności, że Bartman pojedzie jednak na mistrzostwa Europy. Ostatnio dochodzą sygnały o problemach zdrowotnych Gruszki. Prawdopodobnie pojedzie więc 3 atakujących aby trener miał większy wybór i nie został tylko z jednym atakującym. |
dnia 23/08/2011
@jaro - jesteś w błędzie. Sebastian jest w bardzo dobrej formie fizycznej, sportowo też już mu niczego nie brakuje. Zresztą sam Anastasi ostatnio o tym wspominał przy okazji rezygnacji z Bąkiewicza (mówił wtedy że Świderski i Mika prezentują się znakomicie i Bąkiewicz nie ma z nimi szans). Jeśli Sebastian nie pojedzie to z powodu koncepcji Anastasiego, który na me chce dać szansę młodszym. Wcześniej nie powoływał Drzyzgi i Miki, bo miał ciśnienie na medal LŚ, dokonał tego i teraz już mu to ciśnienie zeszło. Dlatego może sobie pozwolić na potraktowanie me trochę bardziej eksperymentalnie. Sam zresztą o tym mówi w jakimś wywiadzie ostatnio.
Oczywiście autor pisze bzdury zastanawiając się, czy Drzyzga pojedzie, prawdę mówiąc trochę wstyd, żeby doświadczony dziennikarz plótł takie głupoty. |
dnia 23/08/2011
Zauważyłem ze w kluczowych momentach seta AA wpuszczał Mike na zagrywkę zamiast Nowakowskiego. Świadczylo by to o tym ze ten chłopak jest już częścią pomysłu na gre AA a co za tym idzie i druzyny. |
dnia 23/08/2011
Edyta
Co do LŚ to masz calkowitą rację. Jeśli zas chodzi o komunikaty dotyczące aktualnej dyspozycji poszczególnych zawodników do radzil bym ci patrzeć na to z przymróżeniem oka. Przypomnij sobie jak wspaniale mieli być przygotowani nasi milusińscy przed MŚ. |
dnia 23/08/2011
Jaro, oczywiście, boisko weryfikuje wszystko, a my Sebastiana nie widzieliśmy dawno w akcji. Ale moje komunikaty nie pochodzą tylko od trenera wypowiadającego się w mediach, więc pozwól, że pozostanę przy swoim |
dnia 23/08/2011
Na uzasadnienie swojego zdania dodam jeszcze, że to przecież Bąku dość szybko pożegnał się z kadrą. A przecież nie był w złej formie fizycznej, bo nie miał wcześniej kontuzji i zaległości. Prawdopodobnie nie prezentował po prostu odpowiedniego poziomu sportowego. Skoro więc Sebastian wypadał fizycznie lepiej od niego, nie mógł się prezentować "katastrofalnie" jak byłeś uprzejmy to określić  Inaczej wyleciałby z kadry jeszcze przed nim. Albo zamiast niego. |
dnia 23/08/2011
@ Edyta. To że Bąku dość wczesnie opuścil kadrę jest wynikiem tego iż od dluższego czasu ten zawodnik pozostaje poza grą. Nawet jego ostatnie mecze w klubie (kiedy to było?) jak i cały z resztą sezon nie nalezaly do udanych. Nie mozna powiedzieć na 100% ze Świder nie pojedzie na ME ale tak wielkie imprezy jak ta sa własnie dla takich zawodników jak Mika. To na nich rodzą się nowe gwiazdy. Powoli selekcja w kadrze dokonywać sie bedzie pod kontem 2014 i myślę że warto już teraz zainwestować w mlodego zawodnika ( za to cenię DC) ktory prawdopodobnie bronić będzie naszych barw na MŚ niż brać ze sobą Świderskiego ktory pewnie będzie już wtedy trenerem. |
dnia 23/08/2011
Edyta
z tego co pamietam to Miki wyleciał z kadry na ligę światową z powodu kontuzji której nabawił się na zgrupowaniu, teraz gdy jest zdrowy widać że Andrea nie rzucał słów na wiatr i dosyć dużo wiązał nadziei z tym zawodnikiem
śmiem przypuszczać że jeśli był by zdrowy to bąku już dawno byłby poza reprezentacjią |
dnia 23/08/2011
przecież na ME jedzie dwóch rozgrywających, więc Drzyzga bedzie zmiennikiem Łukasza. Ze Świdrem będzie ciekawa sprawa. Ja mysle ze jak Bartman sie wykuruje i nikt sie kontuzji nie nabawi to na me nie pojedzie Świder z Kłosem, ale jesli Bartman nie zdąży wórcic to wlasnie on nie pojedzie i Kłos - tak przynajmniej mysle. Ale zobaczymy jak to bedzie |
dnia 23/08/2011
@Maciek, możliwe, że masz rację.
Dziś jest nowy wywiad z AA i fragment o Świderskim:
- Jakie szanse na występ w Spodku ma Sebastian Świderski? Chwalił go Pan już za duże zaangażowanie na treningach i coraz lepszą dyspozycję po wyleczeniu poważnej kontuzji.
- Postawa Sebastiana robi duże wrażenie i na pewno jestem zadowolony, że mam w zespole takiego zawodnika. Jego problem polega jednak na tym, że widzę go na tej samej pozycji, na której gra Bartek Kurek. Wykluczam ich wspólną grę na boisku, ponieważ obaj są zawodnikami, którzy powinni bardziej skupić się na ataku niż na przyjęciu. Patrząc na dyspozycję Kurka, który ma niesamowite możliwości, ale potrzebuje jak najwięcej gry, żeby być w optymalnej formie i ciągle pracować nad przyjęciem zagrywki, Sebastianowi jest w tej chwili trudno rywalizować z Bartkiem. Poza tym, ja nie mogę podchodzić do zawodników indywidualnie i starać się zadowolić każdego z nich. W tym momencie ważne jest, żeby zespół pracował jak najwięcej nad ustabilizowaniem swojej gry, zwłaszcza w przyjęciu, i nad budowaniem siły mentalnej. Ciągłe rotacje i eksperymenty na poszczególnych pozycjach nie sprzyjałyby temu.
No i teraz konia z rzędem temu, kto rozumie zamiary AA. Czy to oznacza, że Świder jest już przesądzony jako zmiennik Kurka i jedzie na me, czy wręcz przeciwnie - to że nie jest ogrywany, świadczy o tym że nie jest potrzebny trenerowi? Bo dlaczego wobec tego ogrywani są trzej pozostali przyjmujący rywalizujący teoretycznie o jedno miejsce? Szczerze powiem, nie wiem jaka jest w końcu ta koncepcja Anastasiego Czy to że K,R i M rotują się boisku świadczy że AA jeszcze nie wie na którego postawi w 6 i kogo z nich zabierze na me? A może już wie, że weźmie wszystkich trzech a Seba odpadnie i dlatego ich ogrywa a jego nie?
Z jego słów wynika, że na memoriale Świder też raczej nie pogra, więc chyba jednak słowa o "zmienniku Kurka" to ściema, zmiennika też trzeba ograć choćby minimalnie, zwlaszcza jak nie grał od listopada. Choć z drugiej strony Fabiana też nie ogrywał z Francją. Pogubiłam się na dobre. |
dnia 23/08/2011
Wszystko jasne. To czytelny komunikat dla Świdra ze nie jedzie. Zdanie o tym ze w kadrze konkurować moze jedynie z Bartkiem (mogiła)oraz to, ze czas eksperymentów już minął definitywnie przesadzają sprawę. Myślę ze od samego poczatku miał niewielkie szanse na grę w kadrze a zważywszy na to ze jeszcze niedawno mówił iż po kontuzji musi się wlaściwie na nowo nauczyć grać w siatkówkę trudno bylo oczekiwać od niego cudów. Nie pogubiłaś się w niczym Edyto tylko trudno przyjąć ci ten fakt do wiadomości." W tym momencie wazne jest aby zespół pracował jak najwięcej nad ustabilizowaniem swojej gry, zwłaszcza w przyjęciu i nad budowaniem siły mentalnej. Ciągle rotacje i eksperymenty na tej pozycji nie sprzyjają temu". |
dnia 23/08/2011
Ciekawa koncepcja - ofensywny przyjmujący bez zmiennika na ME. "Bartosz z żelaza" - Bartuś będzie pisał nową wersję "Jak hartowała się stal" |
dnia 23/08/2011
@jaro, pozwól, że sama ocenię co myślę i co mi łatwo bądź trudno przyjąć do wiadomości Nie sądzę żebyś zrozumiał co mam na myśli. Ja akurat od samego początku byłam sceptyczna w temacie Świdra w kadrze, no ale to był jego wybór. I ze względu na to kibicowałam mu, żeby się udało, ale może to i lepiej dla niego jak nie pojedzie.
Natomiast nie rozumiem twojego zdziwienia, że konkurował z Bartkiem. A myślałeś że z kim? Zawsze miał podobną charakterystykę do Kurka a nie np. do Ruciaka i podobne zadania na boisku, wiec chyba dla wszystkich jest jasne że w kadrze może mieć w tej chwili tylko i wyłącznie funkcję zmiennika Kurka. To o co ja pytam to to, czy ostatnie słowa Anastasiego mamy traktować jako wypadnięcie Świdra z kadry czy AA bierze go jako zmiennika Kurka. Jeśli nie to takiego klasycznego zmiennika dla Bartka nie będzie, chyba że będzie nim Kubiak jako ten z najsłabszym przyjęciem i najlepszym atakiem z trójki Kubiak Mika Ruciak.
A może AA doszedł do wniosku, że me są na tyle krótkim turniejem, że Kurek poradzi sobie w ogole bez zmiennika. |
dnia 23/08/2011
Oczywiście nikt trzeźwo myślący nie sądzi, że "konkurowanie z Kurkiem" oznacza walkę o 6, bo w tej chwili cala nasza gra opiera się praktycznie na tym jednym chłopaku. Chodziło raczej o to, żeby sprawdzić czy Sebastian może być dobrym zmiennikiem. Dlatego słowa Anastasiego dalej mi jakoś nic nie mówią, no chyba że faktycznie Kubiak będzie tą opcją ostateczną w razie "w". Ale zdaje się, że naprawdę tylko jako ostateczność bo chyba AA ma zamiar na me trzymać Kurka na boisku choćby się waliło i paliło. |
dnia 23/08/2011
Ten ciekawy wywiad z Andreą A. przeprowadzony przez Karolinę Korbecką z Dziennika Polskiego (brawo dziewczyno!) jest tu:
http://www.dziennik.krakow.pl/pl/sport/siatkowka/1167410-nie-czas-na-eksperymenty.html
Jest on już wrzucony przez tajemnieczego wrzutnika, któremu gratuluję znalezienia ciekawego newsa ! |
dnia 23/08/2011
@ Edyta. O ja naiwny! Kobietę chcialem zrozumieć . Ale do rzeczy. Sa tacy zawodnicy których się po prostu nie zdejmuje nawet gdy sie wali, pali czy cokolwiek innego się dzieje. Takim zawodnikami są np. Kazinski i Kurek. Można im dać odpocząć ale nie da się ich zastąpić. Nie ma w tym nic dziwnego. Moze na sam koniec wyrazę tu tylko swój żal  podyktowany brakiem Winiara i Wlazłego. A moglo być tak pięknie. |
dnia 23/08/2011
ten tajemniczy wrzutnik to serek - się okazało. Górą dziewczyny ! |
dnia 23/08/2011
jaro : wyrazę tu tylko swój żal podyktowany brakiem Winiara i Wlazłego. A moglo być tak pięknie
Ale Gumy , ale Gumy żal ...
No i jesli już - to przecież na środku Pliny brakuje!... jak powietrza!
A on akurat jedyny z nich wszystkich zgłaszał się chętny i gotowy do gry w ME |
dnia 23/08/2011
gregolo
to trzeba było iśc na LŚ grac a nie twerdzic że jest się zmeczonym, jakoś Ci co pojechali na zgrupowanie w maju nie narzekali na zmęczenie a też mieli prawo.
Różnica jest w Zagumnym i Winiarskim, których brakuje. |
dnia 23/08/2011
@ gregolo. Nie wiem czy brakuje mi Gumy. Brakuje mi na pewno tak genialnego rozegrania jakie on prezentował. Mam takie przekonanie ze trzeba już dziś wychować sobie nowego rozgrywającego jakim jest w moim odczuciu Drzyzga ( choć za bardzo nie jestem fanem tego zawodnika) byśmy w 2014 nie obudzili się z ręką w nocniku. Co do Pliny to pewnie ze zal. Ale mowi się trudno. Jak się nie ma co się lubi i tak dalej. |
dnia 23/08/2011
Nie mogę odżałować braku Winiara. W pełni formy grający to co umie wraz z Kurasiem tworzyli by na IO najlepszą parę przyjmujących na świecie. Ale mnie ten gość wnerwia  |
dnia 23/08/2011
Co do Pliny- stwierdzam tylko fakt : brakuje nam środka.
nowhere : mam tutaj swoją teorię. Że AA - ambitny i twardy zawodnik- co do gwiazd to po prostu się zaparł. I powiedział:
ten kto wolał urlop to teraz wypad. Łaski bez ! [a nie miał tu na myśli Michała - tego Włocha] ... [i] Ja tu mam zespół, który się wykuł w w ogniu walki , przeszedł ze mną chrzest bojowy. I dalismy radę .
Ale tylko ukarał Plinę Bo Guma, Winiar i Wlazły z góry uprzejmie odmówili. Pewnie, że mówi się trudno.
Tylko szkoda, że bez Wlazłego i bez Gumy, bez wsparcia dla Kurka (Świder!) nie obronimy medalu |
dnia 23/08/2011
Akurat uważam że szkoda że bez Winiara i Gumy- panu Wlazłemu i jego 'chęciom' gry w kadrze serdecznie mówię NIE.
gregolo i tu masz rację bo AA tak myślał.
Skąd Ty wiesz że Guma i Winiar grzecznie odmówili? AA co do Winiarskiego doskonale WIE jak się ma sprawa. |
dnia 23/08/2011
@jaro - przecież ja nie chcę na siłę zdejmować Kurka, wiadomo że bez niego lezymy i kwiczymy. Ale brak zmiennika to spore ryzyko, bo wszystko może się zdarzyć.
Co do braku Winiara na me (nie wiem jak dalej) to przecież nie jest wina AA. Sam Winiar na swoim blogu jasno się określił, pisząc, że w kadrze chce grać dopiero na PŚ a me odpuszcza. Zajrzyjcie na pod siatką. Więc żale kierujcie do zawodnika nie trenera. |
dnia 23/08/2011
nowhere,
Winiar na swoim blogu jeszcze w połowie czerwca pisał :
" Po Lidze Światowej kadra zacznie przygotowania do mistrzostw Europy, a ja do nowego sezonu, trenując w klubie ...Później będzie Puchar Świata... Jeśli na tę imprezę dostanę powołanie, ..., na pewno tam zagram. Wcześniej w reprezentacji niestety mnie nie będzie, ale ta radzi sobie beze mnie doskonale".
Guma też się wypowiadał wczesniej w mediach, że w ME nie zagra. |
dnia 23/08/2011
podsiatką-siatkarski pudele z wiarygodnością zerową prawie dla mnie.
A co w tym dziwnego, ze zawodnik nie wrócił na ME bo nie wyrobił się z leczeniem? Bo to jest przyczyną. |
dnia 23/08/2011
nowhere. cytowałem samego Winiara a jego blogu. A w ogóle to przenieśmy się już pod własciwy temat, ten artykuł wyżej (i klasę wyżej) |
dnia 23/08/2011
Pisałam wyraźnie i nie powtórzę się. Dla mnie wiarygdnośc podsiatką jest bliska zeru, a już widzę jak Michał Winiarski pisze bloga-aż tyle mnie fantazja jeszcze nie poniosła. |
dnia 23/08/2011
@nowhere - teraz chyba jednak fantazja cię poniosła Naprawdę wierzysz, że portal, o którym każdy wie, że jest zaprzyjaźniony ze Skrą, pisałby fałszywego bloga firmowanego nazwiskiem Michał Winiarski i Michał Winiarski nie byłby jego autorem? I w dodatku byłyby tam treści niezgodne z tokiem myślenia Michała. Uważasz, że Michał by na to pozwolił, żeby ktoś się pod niego publicznie podszywał przez tyle miesięcy? I to na stronie pana Żelka, druha pana Kondzia? Oj poniosło cię ociupinę |
dnia 23/08/2011
niestety, zarowno winiar, baku jak i plina (plus kondzio) firmuja "podsiatka" wlasna twarza i nazwiskiem. co im strzelilo do glowy - bog raczy wiedziec. |
dnia 23/08/2011
Lineczka
w pełni się zgadzam, toczka w toczkę i też o tym pisałem - pod własciwym artykułem wyszukanym i dodanym przez serka (gratki, serek!) . W tym wywiadzie dziewczyna szpakami karmiona przycisnęła AA do muru i to, czego się nie udało różnym brylującym facetom-"ekspertom" udało się jej, bo postawiła własciwe pytania.
A więc w zasadzie mamy jasność, przynajmniej ja.
AA jest na prostej drodze do zajechania Kurka.
To jest główne załozenie jego taktyki.
Ale z tą dyskusją przenieśmy się już tam, pod tamtego linka |
dnia 23/08/2011
@ Lineczka
Stworzyć zespół bez najwiekszej gwiazdy a wycofać lidera z gry w trakcie kluczowego meczu rozgrywanego już w trakcie turnieju to co innego. Obecność Bartka czy też Mateja na boisku jest bardzo ważna ze względu na sferę mentalną reszty druzyny ktora musi widzieć ze ich lider choć mu na razie nie wychodzi to jednak walczy do końca czy to w bloku czy też w obronie. Kurek to fundament gry (nie tylko w ataku) całego naszego zespołu. Tego zawodnika nie można tak po prostu wyciągnąć ze skladu drużyny wstawiając tam mniej lub bardziej wartościowego zawodnika bo wtedy cala gra teamu się jeszcze bardziej posypie. Mozna co najwyzej na jakiś czas go zluzować by mógl z boku przyjrzeć się temu co się dzieje. Nie wiemy co tak na prawdę gra w tej chwili Świder bo nie wiemy co dzieje się na treningach. Jakby to nie zabrzmialo widocznie przegrywa rywalizację z dużo mlodszym Kubiakiem choć zdaję sobie sprawę ze nie dzieje się to na płaszczyźnie umiejętności czy też doświadczenia. Być moze Świder zbyt późno doszedl do siebie i teraz gdy AA chce już tylko dopieścić szczegóły nie ma czasu na eksperymenty w przyjęciu. Chyba nawet sam się w ten sposób wyraził. Nie mamy innej armaty niż Kurek. Bartman kontuzjowany, Ruciak... nie będę się znecał nad chlopakiem a liczenie na to ze odpali Jarosz juz mi się przejadlo. A tak na marginesie to teraz jesteśmy wlaściwie w tym samym miejscu co w 2009.Wtedy Świder zerwał ściegno i zamiast niego na ME w pierwszym skladzie zagrał Bartek. Teraz też pewnie go zabraknie a zamiast niego i Bąka pojawią się Mika i Kubiak. Moze ktoryś z nich zabłyśnie tak jak wcześniej Kurek? |
dnia 23/08/2011
Edyto ja nie czytuję pod siatką i nie wiem czy Ci zawodnicy tam piszą swoje blogi czy też nie. Jeśli faktycznie firmują tam Skrę, to dobra strzelę sobie w stopy. |
dnia 23/08/2011
nowhere, uparciuchu, nie strzelaj sobie w stopy, nie mów na białe czarne a na czarne białe, przełam się i zajrzyj do blogu Winiara oraz do blogu Pliny, tu :
http://www.podsiatka.pl/main.php?func=blogs
(i możesz jeszcze wpaść do Bąka)
|
dnia 23/08/2011
gregolo wiem że ta strona jest, ale mnie nie ciągnie tam zaglądac |
dnia 23/08/2011
każdy ma swoje zasady i nie zagląda tam gdzie coś go razi, ja pamiętam tylko artykuł po zamknięciu reprezentacji który jechał po nim równo,
to zraziło mnie na tyle że nawet najciekawsza wiadomość nie przyciągnie mnie do tej strony |
Komentuj!
Siatkarskie szachy Anastasiego 
Komentarze
