Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Kędzierzyn w finale Mistrzostw Polski! |
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle Resovia wraca z Kędzierzyna na tarczy!
Dziś kończy się sezon dla Resovii- drużyny budowanej po to by osiągała najwyższe cele, z nazwiskami z wysokiej półki, drużyny która miała zdetronizować Skrę. I co z tego wyszło? Jak zwykle od kilku sezonów nic.
Dmuchany balonik pękł niczym ten realisty przywiązany do słynnej Mazdy zaparkowanej na Piotrowskiej. I znowu kibice muszą obejść się smakiem. Pytanie tylko co dalej? Mają śpiewać nic się nie stało i tłumnie zapełnić Podpromie w meczu o brąz z Czewą? Powitać okrzykami radości trenera? Udawać że nic się nie stało? A miało być tak pięknie-finał w CEV a potem w lidze-tak przecież obiecywał Travica. Potencjał jak nigdy, skład jak nigdy ale finisz jak zwykle. Co się zdarzyło w Kędzierzynie, że zawodnicy Resovii wzięli przykład z naszych reprezentantów z MŚ i spotkań z Bułgarią i Brazylią?Dlaczego zwiesili głowy, zagrali bez energii, emocji, pasji, jak rozmemłane kluchy, jak dzieci we mgle?
Nie przejdzie już tłumaczenie się wspomnianego wyżej Ljubomira T że miał kontuzjowanych zawodników. A Zaksa to co? Świderski nie powąchał parkietu, Czarnowski wraca po kontuzji, w wyjściowym składzie gra rezerwowy atakujący. Trener Resovii cały sezon grał żelaznym składem, nie korzystał z ławki rezerwowych i to się na nim zemściło. Co prawda Józefacki zagrał spotkania w Rzeszowie na poziomie i do niego pretensji nie mam ale dlaczego Travica nie dał szansy Mateuszowi Mice przy tak słabo grającym Włochu? Dlaczego Amerykanin grając padake ma u niego miejsce a Grzyb siedzi i po nosie się drapie? Od czego miał Ilića? Ljubo absolutnie nie wykorzystał ławki rezerwowych, nie przygotował zawodników do PO, jego nieprzemyślane decyzje, niezrozumiała nawet dla najstarszych górali taktyka i wątpliwe zmiany doprowadziły do tego że Resovia jest na dzień dzisiejszy największym przegranym ligi-przebiła nawet zespół Jastrzębskiego Węgla,który nie miał ani takich pieniędzy ani składu a jednak potrafił chociaż w LM zabłysnąć.
Dla kibiców Resovii jest to cios, cios poniżej pasa. Nie tak to miało być. Żaden brąz nie zmieni tego co się stało. To nie Zaksa wzniosła się na wyżyny, to drużyna z Podkarpacia sięgnęła dna.
Jedynym plusem może być zwolnienie Ljubomira. I wierzę że tak się stanie. Obiecanki cacanki ale pewna granica i umiar być musi. Kibice mają tego dość, chcą wyników a nie głupich tłumaczeń.
Lineczka
=================================================================
Pólfinały za nami. Rzeszów na kolanach.
Dzisiaj w Kędzierzynie rozegrano mecz ostatniej szansy dla Resovii. Po wczorajszej porażce, dziś by nadal liczyc się o złoto Rzeszowianie musieli to spotkanie wygrac. ZAKSA jednak podbudowana wczorajszą wygraną pragnęła zakończyc rywalizację u siebie. Kibice spodziewali się zaciętej rywalizacji.
Wiedząc o randze tego meczu, trenerzy obu zespołów postanowili nie ryzykowac z roszadami w wyjsciowych szóstkach i w porównaniu do wczorajszego spotkania nie dokonali żadnych zmian. ZAKSA wyszła z Pawłem Zagumnym, Dominikiem Witczakiem, Idim i Michałem Ruciakiem, Jurijem Gladyrem, Patrykiem Czarnowskim oraz Piotrkiem Gackiem na libero. Rzeszów rozpoczął spotkanie z Michałem Baranowiczem, Tomkiem Józefackim, Grzegorzem Kosokiem, Ryanem Millarem, Alehem Akhremem, Matejem Cerniciem oraz Krzysztofem Ignaczakiem.
Pierwszy punkt w tym spotkaniu zdobyli Rzeszowianie, atakiem ze srodka popisał się Grzegorz Kosok. Odpowiedź gospodarzy identyczna, Jurij Gladyr i punkt dla ZAKS-y. Początek to gra punkt za punkt, jest jednak trochę błędów po obu stronach. ZAKSA odskakuje jednak na trzy punkty, dzięki blokowi Czarnowskiego i znakomitej grze w obronie Idiego, 8:5 dla gospodarzy. Po przerwie skutecznie Józefacki, jednak po chwili blokowany przez Kędzierzynian. Dalsza częsc seta to znowu błędy w obu zespołach. Najpierw w siatkę serwuje Zagumny, później Idi źle przyjmuje zagrywkę Rzeszowian. Akhremowi chyba żal zrobiło się jego vis-a-vis bo po chwili sam atakuje w aut. Na drugą przerwę techniczną Kędzierzynianie schodzą prowadząc 16:10. Podobnie jak wczoraj, dobrze spisuje się blok gospodarzy, blokowany Cernic i mamy 19:13, czas dla Ljubo Travicy. Kolejne błędy Cernicia, trener Travica wpuszcza do gry Mateusza Mikę jednak chyba jest już za późno na wygranie tej partii. W ataku powstrzymywany jest Grozer, tylko raz skutecznie skończył, widac że jeszcze nie ma formy. ZAKSA zbliża się do końca seta i mamy 23:16. Akhrem atakuje w siatkę i mamy pierwszego setbola. Na zagrywce Grozer którego potężne zagrywki sprawiają wiele problemów gospodarzom i mamy 24:20. Seta kończy jednak Grozer, którego serwis ląduje jednak po za linią 9 metra. 25:20 dla ZAKS-y i 1:0 w setach.
Drugi set Resovia rozpoczęła z Georgy'em Grozerem w ataku. Początek drugiej partii to walka punkt za punkt. Skuteczny po stronie Resovii Grozer i Akhrem, gospodarze zas punktują dzięki Ruciakowi i dobrej grze srodkowych. Na pierwszą przerwę techniczną prowadząc 7:8 schodzą goscie. ZAKSA ma problemy z atakiem, Witczak nie kończy ale blokuje Gladyr. Zawodnicy z Rzeszowa atakują skuteczniej niż wczoraj co ma odzwierciedlenie na tablicy wyników, po ataku w tasmę Ruciaka, 13:14 dla graczy z Podkarpacia. W aut serwuje Ruciak i 14:16 dla Resovii. Kolejne błędy po obu stronach, w aut serwują Czarnowski, Ruciak i Witczak a Grozer atakuje w siatkę. 16:18. Rzeszowianie wykorzystują szansę, najpierw blokowany Ruciak, później skuteczny na kontrze Akhrem. Niemoc Witczaka widoczna, na parkiecie pojawia się Jarosz który zagrywa w aut, 19:22. Resovia nie oddaje prowadzenia, złe przyjęcie serwu Kosoka i ze srodka Ryan Millar. Drugą partię kończy atakiem ze skrzydła Grozer. 20:25 i 1:1 po dwóch setach.
Trzecia partia zaczyna się od prowadznie ZAKS-y 6:1. Skutecznie Gladyr ze srodka, a Resovia nie kończy ataków. Za Akhrema wchodzi Mika. Do głosu dochodzi Grozer który stara się pomóc kolegom zagrywką i atakiem. 8:4 dla ZAKS-y. Po przerwie skutecznie atakuje Mika, a Millar blokuje Czarnowskiego. Grozer nadeptuje na linię trzeciego metra, 11:6 i czas dla Travicy. Walka punkt za punkt i na drugą przerwę techniczną z prowadzeniem 16:11, dzięki Idiemu schodzi ZAKSA. Gospodarze utrzymują 5-cio punktowe prowadzenie, Cernic nie potrafi skończyc ataków i drugi czas dla Rzeszowa, 20:13 prowadzi Kędzierzyn. Za Cernicia wchodzi Buszek, zmiana jednak nic nie daje, najpierw blokowany młody przyjmujący Rzeszowa a później atakuje w aut. Trzecia partia kończy się wynikiem 25:15, Idi skutecznie w ataku i ZAKSA prowadzi 2:1, będąc bliżej gry o złoty medal Mistrzostw Polski.
Czwarta partia zaczyna się skutecznym atakiem Miki. Gladyr w aut i mamy 0:2. Pierwszy punkt dla ZAKS-y w tym secie zdobywa Idi. Następuje seria punktów gospodarzy. Dobra współpraca na linii blok-obrona i ZAKSA obejmuje prowadznie 5:2. Problemy ze skończeniem piłek mieli Mika i Grozer. Za Michała Baranowicza wchodzi Ivan Ilic. Rzeszowianie jednak się nie poddają i doprowadzają do remisu po 7. Ruciak kończy na potrójnym bloku i 8:7 dla gospodarzy. Po przerwie walka punkt za punkt, obie drużyny wiedzą o co toczy się gra i tak łatwo się nie poddadzą. Gladyr ze srodka i po 13. Po stronie Rzeszowa dobra gra Grozera, Niemiec kończy więkoszosc piłek i Resovia obejmuje prowadznie 13:15. Ruciak blokowany i goscie prowadzą 15:16. Atmosfera w Kędzierzynie gorąca, presji nie wytrzymuje Akhrem i ZAKSA prowadzi 18:17. Po drugiej stronie Grozer serwuje asa by później zaserwowac w aut. Akhrem znowu w aut i 21:19. Jakub Jarosz w ataku i 23:21, czas dla Resovii. Goscie walczą, Mateusz Mika mimo potrójnego bloku zdobywa punkt, jednak ostatnie słowo należało do Patryka Czarnowskiego który atakiem ze srodka zapewnia 25 punkt dla swojego zespołu. ZAKSA wygrywa czwartego seta 25:23 i całe spotkanie 3:1, tym samym zapewniając sobie udział w finale Plus Ligi mężczyzn. MVP uznano Jurija Gladyra.
Podsumowując ZAKSA w pełni zasłużenie doszła do finału. W końcu po niepowodzeniach w zeszłym sezonie, podopieczni Krzysztofa Stelmacha zawalczą o złoto. Kolejny znakomity mecz sordkowych ZAKS-y, para Gladyr/Czarnowski była nie do przyjscia. Doskonale zagrał Michał Ruciak który zdobył 15 punktów ( 13/25 w ataku, 52% skut. i 2 bloki ) i trzymał przyjęcie razem z Idim. Brazylijczyk zas zdobył 14 punktów ( 12/29 w ataku, 41% i też dwa asy serwisowe ). Bardzo dobry mecz profesora Zagumnego. Z kolei zawodnicy Resovii zagrali może nie najgorzej, ale jednak zabrakło kogoś kto byłby egzekutorem w najważniejszych momentach. Grozer mimo dobrej 41% skutecznosci w ataku ( 16/39 ) zebrał aż 6 czap, atakując samemu pięc razy w aut. Właśnie duża liczba błędów własnych była główną przyczyną porażki w tym spotkaniu. Aleh Akhrem. Mimo dobrego przyjęcia (71% poz. 42% perf. ) nie szalał w ataku ( 38% skutecznosci, 8/21 w ataku ), bardzo słabo Cernic tylko 4 punkty z ataku na 15 prób. Podobnie jak wczoraj zabrakło w tej drużynie killera, stąd taki wynik. ZAKSA w ten sposób zagra ze Skrą Bełchatów o złoto a Resovia będzie walczyła z akademikami z Częstochowy o brązowy medal. Powodzenia obu drużynom.
Mariusz_Ols | step by step dnia 09/04/2011 ·
211395 Komentarzy · 2244 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 09/04/2011
Wstyd na cala Polske... |
dnia 09/04/2011
Resovia miała w tym roku szanse na srebro a będzie znowu brąz, co oznacza ponowne żebranie w CEV o dziką kartę do Ligi Mistrzów. W minionym sezonie jej nie dostała gdyż dostała....Muszynianka. Tak, tak. To nie żart. CEV dał nam do wyboru" albo, albo." Tym razem może się uda zawalczyć o dzikusa dla Resovii. |
dnia 09/04/2011
Dokładnie, Lineczko. Miał być finał MP, miał być Puchar Polski i zwycięstwo w CEV. Nie ma nic. Dla Resovii brąz będzie nagrodą pocieszenia, z której napewno nie będą się cieszyć. Częstochowa nie ma nic do stracenia. Oni na 100% chcą ten brąz. Życzę im go z całego serca. |
dnia 09/04/2011
A ja powiem że mimo iż kibicowałem Resce to wygrana ZAKSY mnie cieszy. Nie wiem czemu Ljubo zostal na ten rok. W zeslym bylo podobnie. Mam nadzieje ze go wywala. |
dnia 09/04/2011
a czemu zakaldacie, ze resova musi zdobyc braz?
obstawialem zakse 3-2 ale dla czewy braz bedzie sukcesem i beda walczyc na calego a dla sovi czy 3 czy 4 miejsce to i tak porazka. |
dnia 09/04/2011
No to po Travicy. Miał ogromnego pecha - kontuzje. Złoto było w zasięgu ręki, bardzo blisko. Dziwna kontuzja Grozka, najważniejszego zawodnika w całej układance obnażyła braki innych Millara, Cernica czy Baranowicza. Po prostu nie byli w stanie przejąć rolę lidera. Dodatkowo stres odebrał temu znakomitemu trenerowi zdolność racjonalnego myślenia. Millar - za taką padakę powinien zostać zmieniony w pierwszym meczu a w następnych nie wąchać wcale parkietu. Baranowicz- sezon całkiem dobrze jednak mecze półfinałowe tragedia, chyba stres.
Jak czytam realistę to ... mać co za gostek. RESKA miała szansę na srebro --- gościu przestań pisać bzdury. Oni szli po złoto. Jeszcze raz napiszę jakie szanse ma Bełchatów bez Wlazłego i Kurka.
Przypomnijcie sobie pierwsze złoto dla Bełchatowa gdy przed meczmi finałowymi ze składu Olsztyna (kontuzje) wypadli kluczowi w tamtym czsie zawodnicy Paweł Hamer Papke i Bąkiewicz ( drugi podczas ataku wydawał dziwne odgłosy coś jak jęk). Brak Wlazłego i Kurka = złoto dla Kędzierzyna czego im zyczę. |
dnia 10/04/2011
Resovia jest teraz głównym kandydatem do otrzymania w nowym sezonie dzikiej karty na Ligę Mistrzów. Żebrała o nią w CEV już w minionym sezonie ale jej nie dostała gdyż dostała....Muszynianka. Tak, tak. To nie żart. CEV dał nam do wyboru" albo, albo." Tym razem raczej się uda. Tyle, że to wstyd, żeby tak mocny personalnie i finansowo zespół jak Resovia musiał "kupować" dzikie karty bo sam nie jest w stanie awansować do Ligi Mistrzów. Podobno to Skra "kupowała" sobie Final Four....tyle, że Skra zawsze do tych rozgrywek awansowała sama i wychodziła sama z grupy. Bo taki jest warunek |
dnia 10/04/2011
Skra jest faworytem aczkolwiek po cichutku liczę na zakse |
dnia 10/04/2011
realista_pzps - "Resovia jest teraz głównym kandydatem do otrzymania w nowym sezonie dzikiej karty na Ligę Mistrzów"
A jeśli Studenci z Częstochowy zdobędą trzecie miejsce, czego wykluczyć nie można, i będą mieć ochotę ubiegć się o "dziką karte"? To wówczas Rzeszów nadal będzie "głównym kandydatem do otrzymania w nowym sezonie dzikiej karty na Ligę Mistrzów"? |
dnia 10/04/2011
To nie jest reguła, że dziką kartę musi dostać najlepszy zespół wynikający z tabeli Plus Ligi. Warunkiem jest tylko, że kandydat do Ligi Mistrzów musi sobie sam wywalczyć miejsce w rozgrywkach ligowych. W praktyce to oznacza miejsce w pierwszej piątce w tabeli Plus Ligi. Są jeszcze inne warunki. Odpowiednia hala, wysoki budżet, zainteresowanie kibiców i sponsorów oraz zgłoszenie. Patrzy się też z jakim skutkiem zespół występował w rozgrywkach pucharowych w roku minionym. Dwa lata temu taką dziką kartę do Ligi Mistrzów otrzymała np Dąbrowa która w lidze była dopiero 4. Jeśli Chodzi o Częstochowę to marnie to wszystko wygląda w porównaniu z Resovią. Kompromitacja w poprzednich rozgrywkach- wyjazd do Izraela w rezerwowym i okrojonym składzie, ponadto hala Polonia nie spełnia warunków Ligi Mistrzów |
dnia 10/04/2011
Drogi Realisto!W Twoim "wydaniu" brzmi to mniej więcej tak:Resovia żebrze w CEV o dziką kartę a CEV blaga Skre aby ta łaskawie zgodzila sie na przyjęcie organizacji Final Four!Czy nie wydaje Ci sie ze to takimi właśnie tekstami przyczyniasz sie do tego iz niektorzy z nas slyszac "dobro narodowe" maja absmak?Wracając do meczu to wielkie dzieki Lineczko i Mariuszu(swietne relacja i komentarze!) za przyblizenie tego czego niestety Polsat nie pokazał!(Czy wszystko mozna zwalić na niedobrego prezesa Pietrzyka?)Jesli chodzi o final to uwazam ze jesli Kuba sie nie odblokuje i nie zrownowazy Mariusza na ataku to Zaksie bedzie bardzo ciezko!Bo jesli chodzi o pozostale elementy to wydaje się ze jest remisowo! |
dnia 10/04/2011
Ja się cieszę i to bardzo, że Zaksa jest w finale. Za Resovią trochę nie przepadam, ale dzięki temu, że przegrali to może w końcu pożegnają się już z Travicą i dadzą kogoś porządnego. |
dnia 10/04/2011
@Lineczka - w swoim komentarzu widzisz jako przyczynę porażki Resovii wszystko (głównie błędy trenerskie), tylko nie dobrą grę przeciwników. Zgoda, że Rzeszów "zbroił się" przed sezonem - ale czyż ZAKSA inaczej? Czy ściągnięcie Gumy i Świdra nie świadczyło o wysokich aspiracjach? A po kontuzji tego ostatniego - bardzo szybkie uzupełnienie składu Idim (choć przecież mieli w odwodzie Urnauta) - czy to przypadek? A bodaj najlepsza para środkowych ligi - to przypadek? Kibol jakiś może sobie pozwolić na "miała być walka o złoto i o niczym innym nie chcę słyszeć", ale faktycznie stają naprzeciwko siebie dwie drużyny i jedna z nich musi zejść pokonana. |
dnia 11/04/2011
@Lineczka - czyli głowę spuszczają nie tylko nasi reprezentanci, ale nawet takie walczaki, jak Grozer? Coś niesłychanego...
Pamiętam, jak na początku sezonu wszyscy twierdzili, że on ma to coś, czego naszym brakuje. |
dnia 11/04/2011
"zwiesili głowy, zagrali bez energii, emocji, pasji, jak rozmemłane kluchy, jak dzieci we mgle" - czyli niektórzy ze tej "spółki" są jednak wykluczeni? Część się starała, a inni nie? Dobrze, że chociaż ci "właściwi" mogą swoją reputację "walczaków" utrzymać. |
dnia 11/04/2011
Ja - owszem - nie widzę, niestety. Nie umiałbym tak łatwo dokonać podziału na "walczaków" i "odpuszczających". Moim zdaniem wszyscy się starali, jak umieli.
Stare militarne przysłowie mówi, że lepsza armia baranów dowodzona przez lwa, niż armia lwów pod dowództwem barana. Tu naprzeciwko Barana stał nie lew może, ale na pewno stary i chytry lis. |
dnia 12/04/2011
Ja - oczywiście - pisałem o rozgrywających. Natomiast mam co do Travicy podejrzeniozarzut, że prowadzi swoich rozgrywających "na zbyt krótkiej smyczy", excusez le mot
Co do "waleczności" to myślę, że przeceniasz wagę tego elementu. W każdym razie w trzecim meczu walczyli dzielnie. Choćby taki Igła czy Kosok mieli dużą ochotę do walki. Czwartego meczu nie widziałem, niestety. |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|