Siatkowka, komentarze, wyniki, wiadomosci
 
Komentuj!
Ostatnie Artykuły
TL 22/23
+L 22/23
+L 21/22
TL 21/22
TL 23/24
Newsy- kategorie
Reprezentacja Seniorek
Reprezentacja Seniorów
Reprezentacje Młodzież.
Siatkówka plażowa
Europejskie Puchary
Orlen Liga
Plus Liga
Ligi zagraniczne
Serie A Kobiet
Serie A
Superliga Brazylia
Informacje
Serie A - K 17/18
Serie A - M 17/18
SUPERLIGA - K 17/18
SUPERLIGA - M 17/18
SUPERLIGA Ros. 17/18
LIGUE A - K 17/18
LIGUE A - M 17/18
Bundesliga K 17/18
Bundesliga M 15/16
EthiasVolleyLeague (BE)
Term. LM 15/16
Wyniki-Tab. 16/17
Składy16/17
Term-Wyn. 17/18
Składy 16/17
Trening ZAKSY Prezentacja Olsztyna
Wystawa Herosów
MM Volleyball Camp Olsztyn
MM Volleyball Camp Warszawa
SWT 2012 Stare Jabłonki
Memoriał Agaty 1
Memoriał Agaty 2
Memoriał Agaty 3
Memoriał Agaty 4
Memoriał Agaty 5
Memoriał Agaty 6
Memoriał Agaty 7
Mem. Ambroziaka cz.1
Mem. Ambroziaka cz. 2
Mem. Ambroziaka cz.3
Gwardia Cup 2012 cz.1
Gwardia Cup 2012 cz.2
Gwardia Cup 2012 cz.3
Zaksa - Izmir 28.09.12
Impel - Tauron 17/11/12
Andrea w Krakowie
AGH Galeco - Chemik
Siódemka - Tauron 12/01/13
Impel - Muszyna 1
Impel - Muszyna 2
PP 2013
Impel - Piła 06.10.13

Klasyfikacja
Plus Liga 13/14
Plus Liga 14/15
Orlen Liga 12/13
OrlenLiga 13/14
OrlenLiga 14/15
IO Rio 2016
2011/2012
+L Term/Reg/Wyniki 14-15
+L Składy 2014/2015
OL Składy 2014/2015
OL Terminarz-Wyniki 14/15
OL Wyniki-Tabele 2012/2013
OLTerminarz 2012/2013
OL Składy 2012/2013
Puchar Polski K 2012/2013
1 liga K PlayOff-PlayOut
Składy 2013/2014
Terminarz-Wyniki 13/14
Puchar Polski 2012/2013

Serie A - K 14/15
Użytkowników Online
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
O co chodzi Piotrowi Gruszce?
ME mężczyzn "- Jedziemy jako obrońcy tytułu, ale na pewno otoczka wokół naszej reprezentacji jest bardzo negatywna, dlatego chcemy Polskę jak najszybciej opuścić. W takiej atmosferze jeszcze na żadną imprezę nie jechaliśmy. Środowisko, w którym żyjemy powinno nas wspierać, wierzyć i dopingować, a jest wręcz przeciwnie. Stara się nam udowodnić, że nie będzie dobrze. Mało kto w nas wierzy, a wszystko się przecież jeszcze okaże - zaznaczył jeden z najbardziej doświadczonych zawodników w kadrze Anastasiego, Piotr Gruszka." (PAP, sport.pl)

Istotnie, trudno o optymizm przed ME i w dziennikarskich relacjach da się słyszeć ton pełen rezerwy i obaw o wyniki reprezentacji. Czy jednak atmosfera jest aż tak nieznośna, że Piotr Gruszka i pozostali zawodnicy czują, że muszą jak najszybciej uciekać z Polski? Kogo ma na myśli nasz zawodnik mówiąc o "środowisku"? Media, kibiców, działaczy? Na czym polega brak wsparcia dla reprezentacji? Czy atmosfera jest nieznośna wokół czy w samej kadrze?

Zapewne różni kibice będą mieli w tej kwestii różne opinie, ale przynajmniej niektórzy są zaskoczeni konstatacją Piotra, że środowisko "powinno wierzyć" (nawet wbrew rozsądkowi?), a wierzyć nie chce. Czy nasi siatkarze są już tak delikatni, że nie potrafią poradzić sobie z "otoczką"? Zacisnąć pięści i pomyśleć "ja wam pokażę"? Czy wyrażone w wywiadzie pretensje do "środowiska" zanim rozległ się pierwszy gwizdek wróżą dobrze czy źle? Co mówią o postawie naszych siatkarzy? Czy sportowiec, żeby walczyć i wygrywać musi czuć "politykę miłości"? Czy za słabe wyniki można i należy winić "środowisko"? Czy "środowisko", jego wiara i wsparcie ma realny wpływ na wyniki zadowalające?

Piotr Gruszka z niejednego pieca chleb jadł. Bywał na wozie i pod wozem. Zazwyczaj znosił przeciwności losu dzielnie, był opoką i wsparciem dla innych. Nie zważał na krytykantów i nie pozwalał sobie na okazywanie słabości. Czy zmienił się Piotr czy może coś innego?

Link

Sonrisa

Jeśli się nie da, to nie patrz! Przecież nikt nie każe, prawda?
Zgadnijcie czyje to słowa ?
Kolejny zawodnik kadry Anastazy'ego, mówi o sytuacji w kadrze i nagonce jaka zrobiła się po fatalnym występie reprezentacji na Memoriale H. Wagnera.

Więcej na : Link

maciek
sonrisa dnia 08/09/2011 · 211365 Komentarzy · 2868 Czytań · Drukuj

Komentarze
Maciek dnia 08/09/2011
www.sport.pl/siatkowka/1,85054,10254018,ME_siatkarzy__Gruszka__w_takiej_atmosferze_nie_jechalismy.html
Maciek dnia 08/09/2011
Jak mówi coś "Grucha" to nie wypada mu nie wierzyć!
Jeśli chodzi o "środowisko" to pewnie chodzi o dziennikarzy i ich wojnę z AA, te pamiętne "Telewizyjne Miernoty" nie mogły być jakim przypadkiem to działo się już od jakiegoś czasu i teraz głos zabrał kapitan reprezentacji, który potwierdził tylko słowa trenera.
sonrisa dnia 08/09/2011
maciek, piotr ma zepewne sto powodow, zeby sie irytowac, ale przyznam, ze te pretensje mi do niego nie pasuja. on nie zwykl sie zalic w takich sprawach.
Maciek dnia 08/09/2011
Rozumiem że użalanie się do Piotrka nie pasuje ale sytuacja chyba go zmusiła
W takich sprawach

czyli w jakich? bo z tego co pamiętam otwartej wojny z mediami w tym głównie z Polsatem żaden trener jeszcze nie miał (i to przed podobno imprezą docelową tego sezonu)

Moim zadaniem Piotrek chciał zwrócić uwagę że ta cała sytuacja odbija się najbardziej na zawodnikach.
Maynard dnia 08/09/2011
Piotrek daje do zrozumienia, żeby może by tak trochę przystopować te cyrki wokół kadry.
sonrisa dnia 08/09/2011
maciek, pamietasz na pewno, ze raul byl na wojennej sciezce z "dinozaurami". wojtek drzyzga do dzis nie wydalil z siebie calego jadu, ktory zgromadzil, chociaz po klesce DC jakos spuscil z tonu. smiley

Moim zadaniem Piotrek chciał zwrócić uwagę że ta cała sytuacja odbija się najbardziej na zawodnikach.


i stad moje pytania. w jakim stopniu "atmosfera" moze tlumaczyc ewentualne slabe wyniki? i dlaczego nasi siatkarze tak zle ja znosza, skoro sport to w ogole bezlitosna sprawa i zarowno media, jak i kibice lubia kopac lezacych w sposob tak brutalny, ze naszym "paczkom w masle" nawet sie nie snilo?
ksdani dnia 08/09/2011
To jakies zarty? Niech pojada np. do Wloch i zobacza co to znaczy "jechac" po zespole i zawodnikach.
Akurta po Gruszcze takiego tekstu sie nie spodziewalem - czyzby juz szukali usprawiedliwienia?
dx dnia 08/09/2011
... na pewno otoczka wokół naszej reprezentacji jest bardzo negatywna ... Środowisko, w którym żyjemy powinno nas wspierać, wierzyć i dopingować, a jest wręcz przeciwnie. ... Mało kto w nas wierzy ...

To chyba raczej chodzi o te osoby, które są z kadrą i wokół kadry, w tym pewnie część działaczy PZPS oraz dziennikarzy - jak zwykle marudzących i podgrzewających atmosferę.
Były jednak głosy wsparcia, wiary i nadziei, choćby I. Mazura czy siatkarzy nie wyjeżdżających na ME.
Trudno nie zgodzić się ze zdaniem, że na tak doświadczonym zawodniku żadne gadanie przed zawodami nie powinno robić wrażenia. Chyba, że ta wypowiedź w jakiś sposób została sprowokowana przez odpytującego go dziennikarza. Pewnie sam nie poleciał się wyżalać PAP-owi.
Maciek dnia 08/09/2011
Ks proszę mi tu żadnych pomówień w stronę Piotra nie wysyłać ! smiley
Gdyby nie miał powodu to by nic nie mówił, na prawdę
step by step dnia 08/09/2011
absolutnie, zgadzam się ze słowami, że powinni zacisnąć i zeby i chcieć nam pokazać. W zasadzie, Piotrek chciałby zeby kazdy klepał po plecach jak maluchów i mówił 'jakoś to będzie' to są ME, zdobywcy brązu LŚ i 'jakoś' juz niestety nie będzie satysfakcjonować. dziwie sie, ze Piotr tego nie wie. Ale moze uważa że za dużo jest negatywnych emocji wokól kadry... hm podobno krytyka daje jeszcze większą motywcję do działania.
sonrisa dnia 08/09/2011
macku, ale nikt nie przeczy, ze piotr mogl miec powody, zeby sie irytowac na "srodowisko". mnie bardziej interesuje jak sobie z tym radzi.
step by step dnia 08/09/2011
*zacisnąć zęby - cholera już padam na mordkę.
Maugrim dnia 08/09/2011
W tym wywiadzie Piotrek pokazał że chyba sami zawodnicy są zdenerwowani atmosfera wokół kadry. Ostatnia wypowiedź Drzyzgi Wojciecha w gazecie.pl raczej ich na pewno nie podbudowała skoro mówił ze nawet Czechów na ME będzie stawiał wyżej niż nas. Podkreślanie dziennikarzy o MHW też na pewno nie pomagało. Jednakże to pokazuje że zawodnicy czują presję. Chcą zamknąć usta niedowiarkom a zwłaszcza Drzyzdze i mam nadzieję że im się to udasmiley
Maugrim dnia 08/09/2011
step by step a ty nie wierzysz że oni chcą to zrobić? Czyli zacisnąć zęby i pokazać innym że się mylą?. Im chodzi raczej o to aby za każdym razem nie przypominać i m o MHW i dalej w nich wierzyć. Ciekawe że po LŚ takich tekstów Drzyzgi czy innych dziennikarzy o których wspomniałem nie było słychać.
step by step dnia 08/09/2011
Michał ostra gadka. chlopaki wkurzeni przed me. polak zły polak niebezpieczny (na boisku) ? smiley
Maciek dnia 08/09/2011
Jak zobaczyłem ten tekst o "oglądaniu" to musiałem dodać jako news bo tak ostrych słów dawno nie było słychać od naszych zawodników. Oby im to pomogło
sonrisa dnia 08/09/2011
maugrim: tu sie nie zgodze. juz w ostatnich sekundach meczu, ktory dal polakom brazowy medal LS drzyzga ocenil, ze to kwestia "splotu okolicznosci", a nie poziomu naszej gry.

chociaz dziennikarzom i ekspertom mam wiele do zarzucenia, to jednak ich robota polega na ocenianiu tego, co widza (i prognozowaniu rowniez). raczej nie maja powodow do optymizmu.
step by step dnia 08/09/2011
Maugrim, wierzę, absolutnie wierzę, gdybym nie wierzyla to juz by mnie tu nie bylo. tyle ze dwa dni przed me nie wolałabym czytać, że juz nie myslimy o tej zlej otoczce w Polsce tylko o meczach które czekają. Piotrek mowi, ze jada skoncentrowani i z presją, ale juz nie ma co wracac do tego czego chce kibce, czy do wypowiedzi - jak sam mówisz Drzygi.
step by step dnia 08/09/2011
sprostowanie: dwa dni przed ME wolałabym czytać
sylwiao dnia 08/09/2011
mnie to prawdę mówiąc martwi. wiem ,że niekiedy ciężko się nie odezwać ale wolałabym żeby teraz robili po prostu swoje. a takie nerwowe wypowiedzi świadczą o tym, że presja ich przerasta? szukają usprawiedliwień zawczasu bo sami czują ,że jest nie tak jak powinno?. no właśnie. ale w takiej sytuacji byli i będą jeszcze nie raz i nie dwa.
sonrisa dnia 08/09/2011
no nie! moj drugi news i maciek mi sie WEPCHNAL! smileysmiley
------------------------------

jak sie juz WEPCHNAL, to skomentuje:

Jeśli się nie da, to nie patrz! Przecież nikt nie każe, prawda?


to akurat jest strasznie szczeniacka odpowiedz, ale po lekturze calego wywiadu widac, ze kubiak prezentuje jednak inna postawe. bojowy jest. smiley
Maugrim dnia 08/09/2011
sonrisa: Jeśli tak było jak mówisz z komentarzem Drzyzgi to wybacz ale to tym bardziej pan ekspert Drzyzga się zagalopował mówiąc że sukces był przypadkowy.Szczęśliwy owszem ale nie przypadkowy. Jak do tej pory kadra czy to z Wlazły Winiarskim Zagumnym Plińskim nie umiała zdobyć medalu LŚ a obecna kadra umiała to zrobić. Ja nie mówię aby realnie oceniać szans Ja tylko mówię aby dać szansę tej kadrze a nie że tak powiem gnoić ich przed ME. PS Ostatnie zdanie nie było skierowane do ciebie sonrisasmiley
sonrisa dnia 08/09/2011
acha, maciek, nie sadze, aby slowo "nagonka" bylo w tym kontekscie usprawiedliwione. cos mi sie wydaje, ze nasza siatkarska reprezentacja nie bardzo wie co to jest prawdziwa nagonka. smiley
sonrisa dnia 08/09/2011
Jak do tej pory kadra czy to z Wlazły Winiarskim Zagumnym Plińskim nie umiała zdobyć medalu LŚ a obecna kadra umiała to zrobić.


maugrim: i to jest paskudny chichot losu. moge tylko powiedziec, ze tysiac razy wolalam ogladac jak tamta kadra bila sie na LS z francja, bulgaria czy usa - bez medalu. no taki juz ze mnie dziwny kibic. od medalu wole fajna siatkowke. smiley
Edyta dnia 08/09/2011
Michał Kubiak, siatkarz Jastrzębskiego Węgla:

smiley
Maciek dnia 08/09/2011
no taki juz ze mnie dziwny kibic. od medalu wole fajna siatkowke. smiley

sonrisa coś jest w twoich słowach ale...
Ja uważam że od fajnej siatkówki mamy ligi, do wyboru w internecie prawie wszystko się znajdzie. A takie imprezy są jednak od zdobywania medali czy to ładną grą czy tzw. "fartem" to już mniej ważne niestety, albo i stety
samsonka dnia 08/09/2011
Brzmi to dziwnie naprawdę i to nie zwiastuje nic dobrego, ale ja i tak uparcie czekam po PŚ i wtedy będzie można na tyle na ile się da spokojnie przenalizowac grę kadrę, decyzje trenera etc.
sonrisa dnia 08/09/2011
maciek: zrob teraz tak, zeby pod moja czescia artykulu byl moj podpis, ty sasiedzie jeden, ty! smiley

Ja uważam że od fajnej siatkówki mamy ligi


no co ty? smiley
Gib Melson dnia 08/09/2011
Kot się zsikał, pies zapłakał.
Po sapaniu Gruszki aż strach coś napisać, by nie stać się mimowolnym sprawcą klęski porcelanowych siatkarzy, co dziwi skoro sam Gruszka Piotr, jednak oznajmia, że "wszystko się przecież jeszcze okaże".
Swego czasu Maryjusz Wlazły podnosząc palącą kwestię skarpetek był przynajmniej merytoryczny - wskazał potencjalną przyczynę ewentualnej klęski (skarpeciory) i winnych (PZPS) - natomiast P.Gruszka rozkleił się jak chiński sandał na widok Yeti; oczekując...no właśnie, czego? Chóralnego: "nic się nie stało Polacy, nic się nie stało" - i to już przed ME.
Może coś mi umknęło, i nie zauważywszy tej nagonki na kadrę, nie znajduję zrozumienia dla wynurzeń naszego zasłużonego reprezentanta.
Kubiaka zbywam milczeniem, bo i tak na niego nie patrzę, a i pretensji żadnych nie wnoszę, konkludując radośnie, że ten cały Kubiak przy takim Wiślaku Patryku Małeckim, to i tak jest drobny groszek.
W.Drzyzga to nie juror Tańca z Gwiazdami, zatem trudno od niego wymagać spolegliwości, gdy widzi chociażby zagrywkę z wyskoku w wykonaniu...Gruszki.
Niech te ME już się zaczną, emocje znajdą swój upust na boisku, może nie będzie tak zle, i piętnowane przez Piotra "środowisko" zanuci pojednawczo tak jak niegdyś: "Piotrek Gruszka niech żyje, niech żyje, niech się z nami napije, napije..."
sonrisa dnia 08/09/2011
red kapturek: nie tylko wole piekna siatkowke od kruszcu, ale wole rowniez zawodnikow, ktorzy medal z kruszcu w mniej pozadanym kolorze natychmiast zdejmuja z szyi. smiley wole zawodnikow, ktorzy cierpia po zdobyciu srebra na MS, bo najbardziej kosmiczna druzyna swiata "pokazala im jak sie gra w siatkowke". smiley

a to piekno nie takie ulotne. minelo wiele lat, a co rusz przypomina tu ktos jedna, jedyna, ale jakze niesamowita obrone z ligowym meczu jw-mosto, albo obrone i atak z serii epokowych w PP. ja bede pamietac te dwie pilki, a nie medal tegorocznej LS. smiley
sonrisa dnia 08/09/2011
serku, a ja liczylam na wlasnie twoj komentarz w szerszym kontekscie, nie tylko piotrkowym. bardzo mnie interesuje twoja perspektywa - z oczywistych wzgledow.
Gib Melson dnia 08/09/2011
red kapturek---oj karkołomne porównanie. Mam wrażenie, że to dwie zupełnie nieporównywalne sytuacje.
bazin dnia 08/09/2011
Wchodzenie w spór, lub obrażanie się na dziennikarzy, albo jeszcze lepiej obrażanie się na publicznością, to jak kopanie się z koniem. Zawsze można spróbować, ale kto kogo mocniej może kopnąć i kto na tym gorzej wyjdzie, wiadomo jednak z gory smiley

IMHO Gruszka i Kubiak przesadzają, z tą niedobrą atmosferą wokół naszej reprezentacji. Przed tegorocznymi ME tak naprawdę nie ma żadnej atmosfery i żadnych oczekiwać. Nawet wielkiego zainteresownia z tej strony prawdę mowiąc nie ma, bo nie sposób zauważyć, że poza kilkoma wyjątkami profesjonalni dziennikarze sportowi siatkówką tak naprawdę praktycznie przestali się interesować. O zbliżających się mistrzostwach nie ma nawet gdzie poczytać profesjonalnie przygotowanych materiałów, bo robiona przez pasjonatów strona reprezentacja.net jak wszyscy wiemy już nie istnieje, poziom portalu PLS-u pod względem merytorycznym jest poniżej wszelkiej krytyki, a redaktor Iwańczak, ktorego możemy lubić, lub nie lubić, ale który przez wiele lat towarzyszył swoim piórem siatkówce, całą swoją uwagę na prowadzonym przez siebie blogu poświęca ostatnio niemal wyłącznie piłce nożnej. Signum temporis? Myślcie sobie co chcecie, ale ja uważam, że coś w tym pewnie jednak jest. smiley

Dlatego nasi siatkarze powinni wziąć sobie do serca i przemyśleć, problem czy nie lepiej szanować dziennikarza swego, skoro można mieć znacznie gorszego ? smiley Prezes Dynama Kazań skarżył sie niedawno, że jak chce mieć dziennikarzy na trybunach podczas meczu siatkarskiego, to musi im wysłać specjalne zaproszenie i jeszcze zapłacić za taksówkę smiley Inaczej pies z kulawą nogą z braci dziennikarskiej się nie zjawi, pomimo tego, że grająca w jego drużynie Jekatierina Gamowa, to przecież prawdziwa gwiazda światowego formatu, a i kobieca siatkówka w Rosji, i to nie od wczoraj, jest w końcu "sportem sukcesu".

A u nas ? Na całe szczęście są jeszcze dziennikarze, którzy przejdą się od czasu na mecz i dobrze czy źle, ale o siatkówce, zgodnie z własną wiedzą, oceną tego co widzieli i sumieniem coś tam jednak naskrobią.

Choć z drugiej strony, prawdą jest, przybywa prezesów polskich klubów siatkarskich ( pewnie wiemy o które chodzi smiley ), którzy zlecają całą robotę sprawozdawczą - pijarową dziennikarzom "nadwornych". Tacy zajmują się tylko i wyłącznie obsługiwanymi przez siebie drużynami siatkarskimi i na potrzeby prasy, albo jeszcze częściej mediów elektronicznych, produkują w dużych ilościach lukrowane "teksty sponsorowane". Obowiązkowo w tonacji "na kolanach", albo nawet "plackiem do ziemi". I później przyzwyczajony do tego, że o jego drużynie i o nim samym piszą wyłącznie w taki nieco wyznawczy sposób siatkarz, wyjęty nagle spod sztucznego klosza głasków i opłaconych pochlebstw, przeżywa prawdziwy szok poznawczy. Ktoś smiał napisać o jego grze w tonie krytycznym ? No faktycznie - niepojęte. smiley
sonrisa dnia 08/09/2011
oj, nie moge serkowi odpowiedziec. wywala mnie.
sonrisa dnia 08/09/2011
wpisze w SB odpowiedz dla serka
sonrisa dnia 08/09/2011
serku: napisalam do ciebie w SB. nie wiem dlaczego tekst nie przechodzi tutaj. smiley
sonrisa dnia 08/09/2011
no dziekuje ci, kapturku, za taka ocene sytuacji. smiley jak terazniejszosc dorowna przeszlosci, to sie migiem przeniose. smiley
Maciek dnia 08/09/2011
Serku i ty przeciw Piotrkowi. Grucha przyjeżdżaj do Łodzi, tu zapomnisz o całej sprawie. smiley
jerzyk_ dnia 08/09/2011
W takiej atmosferze jeszcze na żadną imprezę nie jechaliśmy. Środowisko, w którym żyjemy powinno nas wspierać, wierzyć i dopingować, a jest wręcz przeciwnie.


To mnie Piotrek zaskoczył, po prostu takiego tekstu się po nim nie spodziewałem. Po Kubiaku i owszem, po Bartmanie, ok. ale po Piotrze. Okazuje się bowiem, że to siatkarze zagrali padakę na memoriale Wagnera, który był ich sprawdzianem przed ME, tylko "środowisko siatkarskie" nie potrafiło dostrzec ich wspaniałej postawy (chyba na treningach, bo tym się ciągle chwalą) i pochwalić. W końcu doczekaliśmy się już winnych ich zapewne marnej postawy i gry na ME. Mówienie zaś głupot, że memoriał nie nie był żaden sprawdzian ich umiejętności, tylko jakaś tam wróżba czy też pech w który szanowni siatkarze po prostu nie wierzą, to dla mie zwykła paranoja i robienie dobrej miny do niestety złej gry. Przed memoriałem Agaty Mróz, trener kadry siatkarek i były trener kadry Alojzy Świderek, także jasno wypowiedział się w tej sprawie:
Wyniki w Memoriale będą ważne. Nie można bowiem przegrywać, a potem jechać na ważną imprezę myśląc, że się będzie wygrywało. To jeszcze nie będzie ta ostateczna forma zespołu, jaką r11; mam nadzieję - osiągniemy na ME.

i ja mu akurat wierzę, bo również za taką opinią idą fakty, jak chociażby wyniki polskich zespołów na ważnych imprezach po nieudanych startach w sparingach poprzedzających te imprezy.
jerzyk_ dnia 08/09/2011
Aj, napisałem tak nerwowo i chaotycznie, że prawie czytać się tego nie da. Przepraszam. smiley
sonrisa dnia 08/09/2011
kapturku, chyba nie zrozumialam twojej ostatniej wypowiedzi.
Zorro dnia 08/09/2011
@maciek, co Ty gadasz? Czytaj dokładnie.
@bazin
IMHO Gruszka i Kubiak przesadzają, z tą niedobrą atmosferą wokół naszej reprezentacji.

Kubiak przecież odpowiada tylko na supozycje, od których roi się w pytaniach dziennikarza. W zasadzie wszystkie one tego tylko dotyczą, jak się przyjrzeć: "może zabraknąć wam siły ognia", "Krytyka nie była w żaden sposób uzasadniona?", "Morale zespołu nie zostało nadszarpnięte?", "Czyli mimo wszystko jest pan dobrej myśli?" - w koło Macieju. Weź się gimnastykuj i odmieniaj przez przypadki jedno zdanie.
A Gruszka - kiedy mówi "w takiej atmosferze jeszcze na żadną imprezę nie jechaliśmy" - myślę, że mówi szczerze - o tym co widzi i słyszy dookoła. Stać go na to, bez żadnych "poznawczych szoków", po prostu - porównanie jakieś miał.
A co do Iwańczyka - podejrzewam, że gdyby Polsat wykupił prawa transmisji ligi curlingu to p. Iwańczyk też "towarzyszyłby jej swoim piórem".
Maciek dnia 08/09/2011
Zorro ca ja takiego mówiłem ?
Do serka to było oczywiście w żartach, a w reszcie po prostu pisałem o moim całkowitym zaufaniu do Piotrka i tego co mówi, bo mądry z niego facet.
Zorro dnia 08/09/2011
Sorry, nie zrozumiałem żartu.
bazin dnia 08/09/2011
Kubiak przecież odpowiada tylko na supozycje, od których roi się w pytaniach dziennikarza. W zasadzie wszystkie one tego tylko dotyczą, jak się przyjrzeć: "może zabraknąć wam siły ognia",


Zorro - supozycja, to założona hipoteza/twierdzenie, o którym nie wiemy, czy jest prawdziwe, czy fałszywe. Widzisz coś obraźliwego w zastanowieniu się nad tym, że na ME faktycznie moze nam brakować siły ognia, szczególnie na skrzydłach, skoro trener reprezentacji Polski w tym samym czasie, z rozbrajajacą szczerością przyznaje, że jeśli na Euro Bartek Kurek nie zagra na 100% swoich możliwości, to mamy poważny problem i o miejscu medalowym możemy zapomnieć ?

A wiadomo, że Kurek musi zagrać perfekcyjnie, jeśli marzy nam się medal w mistrzostwach

link-> http://gwizdek24.se.pl/siatkowka/andrea-anastasi-musze-skleic-ten-zespol_204002.html


Drużynie, w której cała odpowiedzialność za atak z wysokiej piłki leży na barkach jednego, jedynego siatkarz - niezależnie jakiej nie byłby on klasy i w jak wysokiej akurat jest formie - ewidentnie brakuje jednak "siły ognia" i możliwej alternatywy pociągnięcia gry przez kogoś innego, kiedy akurat nie idzie liderowi. Skoro o zupełnie wyjątkowej roli Kurka w naszej drużynie, o tym gra reprezentacji Polski zależy głównie właśnie od jego meczowej dyspozycji mówi otwarcie i szczerze sam Anastasi, to nie rozumiem, dlaczego ten "drażliwy" problem miałby starannie omijać i zbywać milczeniem dziennikarz. Widoczny "brak siły ognia" w Memoriale Wagnera w grze biało-czerwonych, zwłaszcza na prawym skrzydle, to ani sugestia, ani presupozycja, tylko widoczna gołym okiem oczywista oczywistość niestety. smiley
Zorro dnia 08/09/2011
@bazin - a co Ty widzisz złego w tym, że chłopak stara się odpowiadać na pytania? Takie pytania, takie odpowiedzi - napisałeś, że "przesadza z tą niedobrą atmosferą". Gdzie? W którym miejscu tego wywiadu?
Przecież, gdyby odpowiedział: "tak, owszem, może nam zabraknąć siły ataku" posypałyby się oskarżenia, że już się usprawiedliwia, że przegrał mentalnie, zanim jeszcze wyszedł na parkiet - mamy doskonałych specjalistów od właściwej egzegezy smiley
(Aha - wiem, co to egzegeza, nie musisz tłumaczyć)
Gib Melson dnia 08/09/2011
Ja wiem co to egzema! smiley
chimer89 dnia 08/09/2011
Gdy przeczytałam tekst, od razu powiedzialam: "zaczyna się". Siatkarze obrażeni na ekspertów, że ci mają czelność krytykować tak oczywistą i widoczną dla każdego kibica rzecz - brak siły ognia (nawet moja 5-letnia siostra zapytała: "A ciemu oni tak źle przebijają???"smiley. Faktem jest to, że aktualnie nikt oprócz Kurka (i czasami Kubiaka) nie jest w stanie uderzyć mocno w piłkę obok bloku! Jeśli pozostali widzą w po drugiej stronie siatki więcej niż dwie ręce, zaczyna się przebijanie za darmo w popłochu.
Szkoda, że siatkarz z takim autorytetem mówi takie rzeczy. Nasi siatkarze mają jednak zdecydowanie za dobrze. Jestem ciekawa, co by się stało, gdyby któryś z nich usłyszał od trenera słowa takie jakie usłyszał Kazijski od Stojczewa smiley Rado na konferencji prasowej powiedział, że spodziewał się od Mateja dużo więcej w Lidze Światowej. A Matej zamiast żalić się dziennikarzom (ci bułgarscy lubią takie łakome kąski), to odmówił komentarzy i wziął się do roboty. Efekty będziemy mogli podziwiać na ME.
sonrisa dnia 08/09/2011
serku, pieknie ci dziekuje za madre slowa. bede je sobie przypominac, jak diabel mnie podkusi, zeby zbyt predko oceniac.

Jeśli znasz swoją wartość, a nawet się przeceniasz, to wszystko, cała otoczka nie wywiera na graczu dużego wrażenia


to mi daje duzo do myslenia, ale juz nie pociagne tematu. smiley
jeszcze raz dzieki, serku. smiley
Edna dnia 08/09/2011
serek - dziękuję smiley za to co napisałaś wyżej ...nawet bardzo dziękuję ...to chyba najlepszy komentarz do wypowiedzi Piotra i całej atmosfery
sylwiao dnia 08/09/2011
dzieki serku za głos rozsądku i trzezwe spojrzenie w tematsmiley także nie załamujmy się może nie będzie tak zle smiley
sonrisa dnia 08/09/2011
chimer: ja mam w pamieci slowa borysa kolczinsa, ktory przed kamera tak schlastal swoich zawodnikow, ze az mnie zabolalo. na miejscu tych siatkarzy zawinelabym swoje rzeczy w tobolek i poszla na koniec swiata. powiedzial, ze sie nie nadaja, ze ten i ow w ogole nie powinien grac w superlidze, ze jelopy i lebiegi. i zadalam sobie pytanie czy cos takiego mozliwe byloby u nas, ktory zawodnik wytrzymalby cos takiego i gral dalej. dlatego mysle sobie, ze oprocz talentow sportowych, trzeba w tym fachu miec sloniowa skore i wyjatkowe zaciecie i motywacje. walecznosc, ktora pozwala takie ciosy przyjmowac i grac dalej.
Maciek dnia 09/09/2011
To ja też podziękuję smiley
i oczywiście kciuków do końca gry naszych w turnieju nie puszczę, kciuków za dobrą grę Piotrka który ma poprowadzić chłopaków do sukcesu.
Sukcesu trzech muszkieterów, na skrzydłach (Kurek, Gruszka) i w obronie (Igła). Powodzenia chłopaki
bazin dnia 09/09/2011
A wiesz dlaczego? Bo nasz kapitan zdaje sobie doskonale sprawę z tego, co go czeka w razie niepowodzenia.
Jest coś gorszego niż sama przegrana.


Serku - ale "szkołę boleśnie zawiedzionych nadziei" i szukanie odpowiedzi, dlaczego na MŚ poszło nam tak źle, to my przerabialiśmy w tamtym roku. Jednak w zupełnie innej sytuacji kadrowej i personalnej. W obecnym sezonie redaktor Drzyzga - który wyrasta teraz na "czarnego luda", i który przejmując argumentację Piotrka Gruszki - zamiast "wspierać, stać murem, wierzyć", faktycznie surowo ocenia styl gry i ale też chyba trzeźwo ocenia możliwości tej reprezentacji - jednak od samego początku po ogłoszeniu kadry powtarzał, że w tym składzie personalnym założone cele sportowe, a więc i rozliczanie z tych celów, nie może odbywać się na poziomie medali. Bo nasz "stan posiadania" - mówił już marcu, czy kwietniu ten sam Drzyzga - do takich aspiracji po prostu wcale nie upoważniają. Historyczny brązowy medal chłopaków, wywalczony w Final Eight LŚ był dla nas wszystkich, sukcesem niespodziewanym, bo nawet właśnie ponad stan i być może właśnie dlatego aż tak radosnym. Ale wszyscy też mieli w końcu z tyłu głowy, iż w turnieju tym mieliśmy naprawdę sporo szczęścia; że Bułgarom chciało się chcieć w meczu z Włochami i że gra drużyny w tym turnieju, głównie chodzi tu o mecze grupowe, pozostawała jednak bardzo wiele do życzenia.

Dlatego ja przed tymi mistrzostwami naprawdę nie widzę, ani wielkiej presji oczekiwań ciążącej na tej drużynie. Jak to powiedział na przykład kilka dni temu w wywiadzie Ireneusz Mazur - i ja się z tym w pełni zgadzam - trzeba tym chłopakom, którzy zechcieli w tym sezonie reprezentować nasz kraj ( w przeciwieństwie do wielu dotychczasowych liderów reprezentacji) i ciężko pracowali przez te cztery miesiące z Anastasim, dać szansę. Uda im się coś ugryźć teraz na tych ME, to udowodnią kolejny raz, coś ważnego nie tylko sobie, ale także nam kibicom i wszystkim niedowiarkom. Nie uda - mówi sie trudno. Nic straszenego się nie stanie. Głównym celem zaczynają byc powoli Igrzyska Olimpijskie i to na nich w tej chwili trzeba już powoli zacząć się koncentrować. Wiemy, że mamy dzięki pieniądzom telewizji zagwarantowaną przepustkę na Pucharu Świata w Japonii, jeśli więc faktycznie skład z Euro się nie sprawdzi, to zawsze zgodnie z sugestią Mazura zawsze można będzie powrócić do składu z Gumą, Winiarskim, Pliną, Kadziem czy nawet Szamponem - oczywiście jeśli ten ostatni zgodzi się na powrót do reprezentacji.

Dlatego przed mistrzostwami trzymamy mocno kciuki, będziemy dopingować. Ale stąpamy też twardo po ziemi, bo mamy oczy i widzieliśmy jak grali biało-czerwoni podczas "Memoriału Wagnera". Więc na te obiecane przez Zibiego medale jednak się specjalnie chyba się nie napalamy. smiley Moim zdaniem, akurat ze strony większości świadomych kibiców, a na pewno większości dziennikarzy parających się siatkówką, ta kadra ma akurat taki wyjątkowy luz i niemal całkowity brak presji i "ciśnienia" na wynik, jakiego nie miała żadna polska siatkarska reprezentacja od końca lat 90-tych poprzedniego wieku. Powszechne odczucie jest chyba właśnie takie, ze Kurek i reszta, naprawdę niczego nie muszą, bo tak na dobra sprawę, nikt do końca nie wie jaki ta drużyna ma potencjał i na co ją stać. Zatem i za niepowodzenie na Euro nikt ich krzyżować nie będzie. A już na pewno nie Piotrka Gruszkę, który po zdobyciu MVP w Izmirze ma rozwinięty nad sobą i słusznie - wielki parasol ochronny. Jakbyśmy wszyscy zawarli niepisaną umowę, że po tym co Piotrek zrobił dla nas dwa lata temu w finale Euro, nie wolno go krytykować. Tak było w tamtym roku, tak jest i w tym. I słusznie - przynajmniej ja to respektuje. smiley Tym bardziej, że jak wszyscy wiemy Piotrek wraca do gry po ciężkiej kontuzji i praktycznie rocznym rozbracie z siatkówką.
Maciek dnia 09/09/2011
Bazin ty to jednak wiesz jak to wszystko ubrać w odpowiednie słowa.
Podpisuję się w całości pod twoimi słowami (jeśli można smiley)
Hanna dnia 09/09/2011
Dziękuję Serkowi i Bazinowi, to co napisaliście, jest dla mnie bardzo ważne. Zasmuciło mnie w wypowiedzi Piotra stwierdzenie, że jeszcze nigdy na żadna imprezę nie wyjeżdżali w takiej atmosferze. Jest w nim tyle goryczy...
Jestem z chłopakami całym sercem i wierzę, że im nie braknie serca do walki. Medalu nie oczekiwałam i nie oczekuję, choć pewnie brzmi to jak kibicowska herezja, ale prawda jest taka, że ani występ w Lidze Światowej - mimo trzeciego miejsca, ani tym bardziej występ w Memoriale, nie dały mi podstaw do takich oczekiwań. Ale między odwracaniem się do plecami, malkontenctwem i oczekiwaniem cudów, a śpiewaniem "chłopaki, nic się nie stało" jest jeszcze jakiś środek. Dla mnie tym środkiem jest wsparcie, jakiego można udzielić drużynie, która chce walczyć, mimo że jest świadoma wszystkich ograniczeń, które jej dotyczą, bo z wypowiedzi zawodników jasno wynika, ze taką świadomość mają - może za wyjątkiem Zibiego, który groził nam meteorytami smiley.
Moja wewnętrzną niezgodę budzi natomiast szereg rzeczy, o których bardzo szybko zdajemy się zapominać, najbardziej to, że braki umiejętności, o których tak chętnie mówi Drzyzga, to jest przede wszystkim efekt określonych zaniechań, systemu szkolenia... nie ma sensu tego wymieniać, bo po co, dla "środowiska" i tak ważniejsze zdaje się być szumne zorganizowanie kolejnej imprezy w kraju, bo przecież mamy najlepszych kibiców na świecie smiley, a nie to , że nasi kadeci i juniorzy kolejny rok przegrywają, ze nie mamy klasowego atakującego, który może zastąpić Mańka, co brzmi jak ponury żart smiley nie ma sensu brnąć w to dalej.
Panowie - trzymam kciuki, i choć pełna obaw, wierzę, że powalczycie, a sukces? - to jest tylko sport, w którym wszystko jest możliwe. POWODZENIA!
Hanna dnia 09/09/2011
*do kadry plecami
Evelina dnia 09/09/2011
Chyba już wszystko zostało napisane. Muszę przyznać, że słowa Piotrka Gruszki mnie również zaskoczyły. Chodzi mi o to, że po nim nie spodziewałabym się takiej wypowiedzi.To raczej do niego nie podobne. A co do "Jeśli się nie da, to nie patrz! Przecież nikt nie każe, prawda?" to od razu domyśliłam się, że Kubiak to powiedział. Co prawda w pierwszej chwili pomyślałam o Zibimsmiley
chimer89 dnia 09/09/2011
Po pierwsze AA, to nie Radostin, nie będzie jechał po zawodnikach oficjalnie, tylko zruga ich w szatni jak trzeba. Ruganie oficjalnie zawodnika, który miał problemy zdrowotne konkretniejsze niz ból spowodowany przemęczeniem, zawodnika, którego prosto po sezonie zabrało się bez urlopu na zgrupowanie i zajechało, jest nieprofesjonalne. Nie wiem czy Ty byś chciała, by tak stawiano sprawy u nas. Ja nie.


Oczywiście, że bym nie chciała, żeby AA wypowiadał się publicznie w taki sposób. Ja tylko przytoczyłam przykład siatkarza, który umie zacisnąć zęby i przetrwać tak bezpośrednią (i chyba jednak bezczelną) nagonkę osoby, która powinna go wspierać najlepiej. Wydaje się jednak, że Rado to bardzo dobry psycholog i najwidoczniej uznał, że takie słowa Matejowi tylko pomogą.

Evelina, też najpierw pomyślałam o Zibim smiley

Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.

Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Świetne! Świetne! 100% [606 Głosów]
Bardzo dobre Bardzo dobre 100% [606 Głosów]
Dobre Dobre 100% [606 Głosów]
Przeciętne Przeciętne 100% [606 Głosów]
Słabe Słabe 100% [606 Głosów]

. .
Administracja **** Strona Główna **** Redakcja SN
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
-
Szukaj
Forum
Skracanie linków
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

ksdani

Atakujacy - Przemysław Kupka nie będzie dłużej reprezentował barw PGE GiEK Skry
ksdani

Dziękujemy Julicie Piaseckiej za grę w ŁKS Commercecon Łódź!
ksdani

Blago zostaje w Budkach..
ksdani

2 set zdecydowanie dla Iranu 25:17 .. Zaczynamy 3 seta..
ksdani

Serbia - Iran 1 set .. po 23.. ups .. błąd serwisowy.. Oo po 24 .. po 25 .. 27:25 ..
ksdani

Od sezonu 2024/2025 seniorską drużynę Trefla Gdańsk poprowadzi Mariusz Sordyl- kontrakt na 3 lata
ksdani

Bartłomiej Lipiński, dotychczasowy przyjmujący PGE GiEK Skry, żegna się z klubem.
ksdani

Niderlandy vs Słowenia.. 4 set... to co idziemy do tb? smiley
ksdani

1 set dla Kubańczyków... Bra przegrywa..
ksdani

Reprezentant Rumunii, David Dinculescu- lat 20 - to nowy przyjmujący klubu z Bełchatowa.
ksdani

Moritz Karlitzek zostaje w Indykpolu AZS Olsztyn na kolejne dwa sezony! .. Damian Domagała zostaje w Gieksie ..
ksdani

Natalia Murek odchodzi z Radomki ...
ksdani

Z Japonią 3:0 .. Skąd ja znam ten wynik? smiley Super Girls ...
ksdani

Wiewióry zostają w TL.. Decyzja "zapadła" ...
ksdani

Wiewióry: Aleksandra Gryka odchodzi ..