 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
 Mała sensacja w cieniu wielkich wydarzeń |
I liga siatkówki mężczyzn Pamiętamy wszyscy Wojtka Włodarczyka - nie tak jeszcze dawno nadzieję polskiej siatkówki, który właśnie z Fabianem Drzyzgą miał stanowić w przyszłości o sile naszego rozegrania. Reprezentant Polski na MŚ, pierwszy rozgrywający SMS-u w roku maturalnym. A po maturze wychwalany przez najlepszych - Panasa, Sordyla, Mazura wylądował u Inżynierów, gdzie miał walczyć z Nerojem o szóstkę.
A potem Polibuda popłynęła, przywołano emeryta Bednaruka, aby ratował meble, a Wojtek poszedł w kąt odbijać piłki o ścianę. Chciał jeszcze odejść do Szczecina, gdzie mógł grać, ale ani klub ani pzps nie dały zezwolenia. Oczywiście dla jego dobra. W końcówce ligi, przy kontuzji Buszka, Bednaruk i Panas odnaleźli w nim wielki talent na skrzydle. Pomimo tych wszystkich eksperymentów klub popłynął, ale rachunek zapłacił Wojtek - cały rok bez grania i bez treningów z drużyną. Oczywiście trenerom i prezesom włos z głowy nie spadł - wykupili miejsce w lidze.
Rok później apiać to samo - wielkie nadzieje, inwestycje w młodych, powołanie do kadry B, Sordyl pełen nadziei i znów to samo - drużyna gra kaszankę i po zwolnieniu Sordyla pierwszy idzie w odstawkę Włodi. I znów sezon w klaskaczu, przymiarki do młota, gdy jeden atakujący chory, a drugi kaszani.
Na szczęście Wojtek pokazał charakter, po lecie spędzonym na plaży i odniesieniu kilku sukcesów podjął męską decyzję i przekwalifikował się na skrzydło. I teraz, zaledwie po kilku tygodniach treningu na tej pozycji w barwach BBTS-u, został uznany najlepszym zawodnikiem turnieju w Nysie, gdzie oprócz gospodarzy zagrał BBTS, Wieluń i Lubin.
Jeszcze jeden zmarnowany talent i to na rozegraniu, czy też nowy Zajcew?
Tak czy inaczej to kolejna kompromitacje wydziału szkolenia Leśniczówki. | Cors dnia 12/09/2011 ·
211395 Komentarzy · 3443 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 12/09/2011
Cors, cóż, ja ci mogę powiedzieć, że po obserwacji WW w Olsztynie uważam, że nie ma on za grosz talentu do rozegrania. I charakter bardzo kiepski do sportu  |
dnia 13/09/2011
Była to rzewna Bajka o Biednym Wojtusiu, co Zezwolenia Nie Dostał (Ale w Końcu Dostał). |
dnia 13/09/2011
No to po jaką cholerę trzymano go w SMS-ie,po co brali go Panas,Sordyl,czy Szyszka?
A jak ma kiepski do sportu,to do czego ma nie kiepski?  |
dnia 13/09/2011
Głupoty Zorro piszesz,Jeśli był taki słaby,to dlaczego nasi fachowcy tego mu od razu nie powiedzieli?
A rzewne bajki to możesz swojej cioci opowiadać.
Masz coś do napisania w temacie to pisz - wszyscy z chęcią poczytamy,ale ode mnie się odczep |
dnia 13/09/2011
Gdybyś uważniej przeczytał co piszę to byś zrozumiał,że nie chodzi o Wojtka,tylko o chory system |
dnia 13/09/2011
Zorro, ten "Biedny Wojtuś" trochę źle zabrzmiał. No cóż, samemu Wojtkowi życzę powodzenia. |
dnia 13/09/2011
@Cors
Czyżbym napisał gdzieś, że jest słaby?
Chodzi o to - skoro jestem zmuszony mówić tekstem otwartym  - że dorosły człowiek sam za siebie odpowiada. I za swoją karierę również. Za bardzo przedstawiasz go jako "ofiarę systemu". To dla mnie jest właśnie "bajka" i w dodatku "rzewna".
A chłopakowi oczywiście życzę jak najlepiej - może faktycznie odnajdzie się na skrzydle, bo w Olsztynie szału nie robił. |
dnia 13/09/2011
No i fajnie... |
dnia 13/09/2011
No ine calkiem ..wezcie Konieczna - juz , juz trenowala przyjecie i miala na nim grac az trafila na sopot i ciapka i tyle z tego zostalo. kazdy widzi, ze warunkow na mlotkowa klasy miedzynarodowej nie ma ale kazali to gra - nawet w reprze.
wg. mine to byl ostatni moment zeby na skrzydlo poszla a tak 26lat i przyszlosc niezlej ligowej atakujacej i raczej nic wiecej. Zly wybor klubu - konsekwencje poniesie KK. |
dnia 13/09/2011
to byl ostatni moment zeby na skrzydlo poszla a tak 26lat i przyszlosc niezlej ligowej atakujacej i raczej nic wiecej. Zly wybor klubu - konsekwencje poniesie KK.
Dani - ale gra na ataku nie przeszkadza chyba Koniecznej na treningach , bądź to w klubie, bądź to w reprezentacji nadal trenować przyjęcia - prawda ?
Trezeba zauważyć, że na świecie coraz częściej odchodzi się jednak od bardzo wąskiej specjalizacji zawodników na wczesnym etapie kariery - i bardzo dobrze, że się tak dzieje. We właśnie zakończonym memoriale Agaty Mróz najlepszą przyjmującą okazała się ze statystyk, nie żadna libero, tylko rosyjska środkowa Julia Morozowa.  Inny przykład - podobnie jak Włodarczyka z Bielska - drugą nową obok Wołosz rozgrywającą Aluprofu Bielsko-Biała została w tym sezonie Amerykanka Cassidy Lichtman, która w amerykańskiej lidze uniwersyteckiej równie często jak na rozegraniu, grała także na przyjęciu z atakiem. Czy zobaczymy ją na skrzydle także w BKS-e, w tej chwili trudno gdybać, ale wcale bym się nie zdziwił, gdyby pod koniec sezonu 2011/12 okazało się, że to trochę taki Włodarczyk w spódnicy.
W kontekście problemu uniwersalności siatkarzy/siatkarek, to musze powiedzieć, że w ostatnich dniach na ME spore wrażenie wywarła na mnie gra 23-letniego środkowego Fenerbahce Stambul Emre Batura -> http://en.wikipedia.org/wiki/Emre_Batur Choć ten zawodnik od kilku lat występuje w klubie jako się rzekło na środku, dwa lata temu podczas ME w Izmirze w reprezentacji Turcji pelnił rolę pierwszego atakującego i radził sobie bardzo dobrze. Także w lidze tureckiej, albo Champions League, kiedy w Fenerbahce kontuzjowany jest Ivan Miljković, Emre Batur z powodzeniem go zastępuje.
Jednak w tym sezonie ten nominalny turecki środkowy przeszedł już samego siebie, bo gra w reprezentacji jako szóstkowy zawodnik.... na przyjęciu z atakiem. I radzi sobie na tej pozycji naprawdę całkiem dobrze.  Po powrocie z reprezentacji do klubu, Batur znów będzie grał w Fenerbahce jako środkowy, ale tych kilka miesięcy gry w kadrze na skrzydle na pewno mu w grze na środku wcale nie zaszkodzi. Wręcz przeciwnie - choćby dlatego, że po takim "stażu" znacznie lepiej będzie sobie radził w obronie. A to naprawdę zawsze sie przydaje W końcu takze Muserski w swojej krótkiej dotąd karierze, też grywał na przyjęciu z atakiem, a jeszcze w ubiegłym sezonie całkiem sporo spotkań rozegrał na pozycji atakującego. I może właśnie dzięki temu, przy swoim wzroście startuje w obronie do takich piłek, które u nas Nowakowski, czy Kosok odprowadzają tylko bezradnie wzrokiem.  |
dnia 13/09/2011
bazin: ano moze i w tereflu zawodnik moze sobie zostac PO treningu i pocwiczyc tylko do przyjecia musi znalezc kogos zeby serwowal .
Chyba nie sadzisz, ze w CZASIE treningu u ciapka zawodniczka cwiczy inne elementy niz "zaordynowal" trener?
Chyba nie musze Tobie tlumaczyc, ze gra na skrzydle to takze zupelnie inne poruszanie sie na boisku etc... |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| Oceny |
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
