Siatkowka, komentarze, wyniki, wiadomosci
 
Komentuj!
Ostatnie Artykuły
TL 22/23
+L 22/23
+L 21/22
TL 21/22
TL 23/24
Newsy- kategorie
Reprezentacja Seniorek
Reprezentacja Seniorów
Reprezentacje Młodzież.
Siatkówka plażowa
Europejskie Puchary
Orlen Liga
Plus Liga
Ligi zagraniczne
Serie A Kobiet
Serie A
Superliga Brazylia
Informacje
Serie A - K 17/18
Serie A - M 17/18
SUPERLIGA - K 17/18
SUPERLIGA - M 17/18
SUPERLIGA Ros. 17/18
LIGUE A - K 17/18
LIGUE A - M 17/18
Bundesliga K 17/18
Bundesliga M 15/16
EthiasVolleyLeague (BE)
Term. LM 15/16
Wyniki-Tab. 16/17
Składy16/17
Term-Wyn. 17/18
Składy 16/17
Trening ZAKSY Prezentacja Olsztyna
Wystawa Herosów
MM Volleyball Camp Olsztyn
MM Volleyball Camp Warszawa
SWT 2012 Stare Jabłonki
Memoriał Agaty 1
Memoriał Agaty 2
Memoriał Agaty 3
Memoriał Agaty 4
Memoriał Agaty 5
Memoriał Agaty 6
Memoriał Agaty 7
Mem. Ambroziaka cz.1
Mem. Ambroziaka cz. 2
Mem. Ambroziaka cz.3
Gwardia Cup 2012 cz.1
Gwardia Cup 2012 cz.2
Gwardia Cup 2012 cz.3
Zaksa - Izmir 28.09.12
Impel - Tauron 17/11/12
Andrea w Krakowie
AGH Galeco - Chemik
Siódemka - Tauron 12/01/13
Impel - Muszyna 1
Impel - Muszyna 2
PP 2013
Impel - Piła 06.10.13

Klasyfikacja
Plus Liga 13/14
Plus Liga 14/15
Orlen Liga 12/13
OrlenLiga 13/14
OrlenLiga 14/15
IO Rio 2016
2011/2012
+L Term/Reg/Wyniki 14-15
+L Składy 2014/2015
OL Składy 2014/2015
OL Terminarz-Wyniki 14/15
OL Wyniki-Tabele 2012/2013
OLTerminarz 2012/2013
OL Składy 2012/2013
Puchar Polski K 2012/2013
1 liga K PlayOff-PlayOut
Składy 2013/2014
Terminarz-Wyniki 13/14
Puchar Polski 2012/2013

Serie A - K 14/15
Użytkowników Online
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
Kiedy "pęknie" Bartosz Kurek?
SN Paweł Papke
Damian Dacewicz
Mariusz Wlazły
2003/2004, 2004/2005, 2005/2006, 2006/2007 - 4 sezony, 24 lata
Michał Winiarski 2003/2004, 2004/2005, 2005/2006, 2006/2007, 2007/2008, 2008/2009 - 6 sezonów, 26 lat
Sebastian Świderski nie "udało się" w Kentucky, jak sam powiedział, posadzić go na wózku inwalidzkim, to po latach i po doświadczeniach z Raulem dopadło go w 2009 roku - 32 lata
Bartosz Kurek ????

Tak zastanawialiśmy się na innym forum, ile czasu trenerom pracującym z Bartoszem Kurkiem w kadrze i klubie zajmie "zajechanie" go w takim stopniu, że "złapie" jakiś poważniejszy uraz.
Kurek to jednak mocniejszy fizycznie typ, niż Wlazły i Winiarski, na swoje szczęście nie miał też okazji pracować z Raulem "NRD" Lozano przed MŚ 2006.
Jednak poza tym jest traktowany tak samo, czyli "wyżymany jak szmata", pracując na 110% w kadrze i i klubie, i tak samo, jak swego czasu Mariusz Wlazły, gra w 3 secie z nawet najsłabszymi zespołami przy stanie 2-0 dla swojego zespołu, będąc najlepszym punktującym, czyli osobą najbardziej obciążoną grą.
Jak wypisałem, praktycznie zmarnowano w ten sposób już Mariusza Wlazłego, zmarnowano Michała Winiarskiego, którzy od kilku lat nie zaliczyli pełnego sezonu klubowego i reprezentacyjnego. Może są "zrobieni ze słabszej gliny", ale, moim zdaniem, tu są popełnione jakieś poważniejsze błędy, albo w szkoleniu w wieku juniorskim, albo raczej na etapie wykorzystywania wśrod seniorów.
Podobno nawet głupi uczy się na błędach, niestety własnych błędach. Podobno.
Bo jak widzę Kurka w drugiej połowie 2009 roku w wieku 21 lat "oddychającego rękawami" i w 2011 roku w wieku 23 lat snującego się bez siły po boisku, to zastanawiam się, czy w Polsce trenerzy czegokolwiek się nauczyli przy tych wypadkach.
O Winiarskiego i Świderskiego trudno mieć pretensje do włoskich trenerów, bo co ich polska kadra obchodzi, a włoska liga mocno tu zaciążyła. Ale Wlazłego "zamęczono" w Polsce, tak samo, jak prawie udało się to ze Świderskim i niestety w pełni z Dacewiczem i Papkem.

Tak się zastanawiałem, czy jest taka inna kadra?
Od razu nasuwa się Rosja po radzieckich doświadczeniach. No i rzeczywiście, jest Abramow, jest Bierieżko, ostatnio Połtawski, ale są też Tietiuchin, Szulepow, Chamuckich, Uszakow, Jakowlew, Dinejkin, wszystko zawodnicy w zaawansowanym wieku, część z nich koło 40 albo nawet i po, a o kontuzjach ani widu ani słychu.
U Brazylijczyków przy megaciężkiej rodzimej lidze o kontuzjach w odpowiedniej proporcji w ogóle nie słychać.

Bardzo możliwe, że się mylę, ale jest to zastanawiające, a za chwilę będzie wkurzające, jak trzeci kolejny wybitny zawodnik skończy grać w kadrze na długo przed 30.

tygrysek dnia 11/10/2011 · 211365 Komentarzy · 4068 Czytań · Drukuj

Komentarze
sonrisa dnia 11/10/2011
Bardzo możliwe, że się mylę


owszem. bardzo.
murzynek dnia 11/10/2011
Jak tak to będzie dalej wyglądało to tak pewnie będzie, wszyscy wypisują jakie Świderski, Gruszka mają serce do gry ale nikt nie chce przyznać że poważne kłopoty Sebastiana zaczęły się w obecnym wieku Wlazłego ciekawe czy też miałby tyle chęci do kadry gdyby problemy ze zdrowiem ciągneły sie tak jak Mariuszowi od wieku 20 lat.
A jak Bartosz zacznie mieć teraz problemy to też za 4-5 sezonów z kadry zrezygnuje.
Jeszcze jedna sprawa tygrysek pisze że to wyłącznie wina rozgrywek ligowych ale spójrzmy prawdzie w oczy:
1 Kubiak po kadrze-szpital
2 Bartman który wydawał się niezniszczalny-kontuzja
3 Kurek -zaczynaja się problemy z kolanem
4 Ruciak cieniuje to samo Zatorski
5 Sebastian który miał rok na wyzdrowienie po kadrze kontuzja
Wydaje mi się że Anastasi chce wycisnąc z chłopaków więcej niż to możliwe.
Maynard dnia 11/10/2011
Murzynek, wszyscy selekcjonerzy wyciskają maksimum ze swoich podopiecznych. Ja myślę, że ciężki sezon kadrowy, następujący tuż po ciężkim klubowym to tylko katalizator problemów, których przyczyny pojawiają się dużo wcześniej - jeszcze w wieku juniorskim. Przyczyny, które nazywają: nieodpowiedni trening siłowo-motoryczno-ogólnorozwojowy. No bo który klub stać na to, żeby mieć speców od przygotowania fizycznego w drużynach juniorów?
Maynard dnia 11/10/2011
Co oczywiście nie oznacza, że kalendarz siatkarzy nie jest zdecydowanie przeładowany. Bez LŚ można by się obyć, ale rozumiem, że ta impreza mocno przyczyniła się do promocji siatkówki, więc pewnie nie ma szans na pozbycie się jej. Natomiast nie wiem po jaką cholerę istnieje coś takiego jak Puchar Świata.
Hanna dnia 11/10/2011
A tu jak na zamówienie odpowiedź Świdra, który w rozmowie z Kamilem Składowskim mówi o obciążeniach zawodników grą w lidze i reprezentacji, o Bartku Kurku właśnie, o Lidze Światowej i niezrozumiałej dla Niego randze tego turnieju, wreszcie o Pucharze Świata - nic dodać, nic ująć...

http://www.przegladsportowy.pl/Siatkowka/Swiderski-Nadchodzi-kres-naszych-mozliwosci,artykul,120382,1,908.html
Cors dnia 11/10/2011
1 Kubiak po kadrze-szpital


Może od treningów z Anastazym da się złapać wirusa siatkówki,ale żeby zaraz bakterię która zainfekuje nerki
sonrisa dnia 11/10/2011
Bartman który wydawał się niezniszczalny-kontuzja

zapewne naderwanie dwuglowego lydki rowniez zalezy glownie od charakteru selekcjonera i jego bezdusznosci.

wyczynowy sport to nie jest dzialanie prozdrowotne. to, co zwykle sluzy nam rekreacyjnie, w zawodowstwie zasluguje na slogan "przez sport do kalectwa". i zadna to nowina. cene za wykonywany zawod placi sie nie tylko w sporcie. ktos sie przygladal stopom tancerek? plucom gornikow? kregoslupom i oczom przykutych do komputerow?

swider ma racje, ze granica wytrzymalosci zawodnikow, ktorzy graja w kadrze jest blisko. sensownym dzialaniem byloby zmniejszenie liczby turniejow i byc moze zwiekszenie liczby kadrowiczow. natomiast bajanie o jakims "NRD Lozano" to niemadra demagogia. jakby ktos nie pamietal, to moze warto przypomniec, ze lozano zrobil z gumy supersypacza miedzy innymi poprzez zmniejszenie mu obciazen treningowych.

Bosek: Za mojej kadencji to Zagumny jeszcze nawet grał, ale później co chwilę eliminowała go kontuzja. Dopiero Raul to zmienił i ma jednego z najlepszych rozgrywających świata, który patrzy na trenera i generalnie sam dyryguje drużyną.


Kurek to jednak mocniejszy fizycznie typ, niż Wlazły i Winiarski, na swoje szczęście nie miał też okazji pracować z Raulem "NRD" Lozano przed MŚ 2006.


- Mogę się o nim wypowiadać w samych superlatywach. Raul dał mi szansę, zaufał mi. Niewielu jest trenerów w Polsce, którzy zaufaliby dziewiętnastolatkowi. A on mnie w zeszłym roku powołał do kadry. Pozwolił mi trenować z najlepszymi. To było dla mnie duże osiągnięcie i bardzo się z tego cieszę. - Bartek Kurek
sonrisa dnia 11/10/2011
"Ireneusz Mazur, który prowadził kadrę Polski po Hubercie Wagnerze, twierdzi, że praca Raula Lozano przyniosła poprawę warunków pracy zawodników. Podkreśla szczególnie zmiany, które zaszły w sztabie szkoleniowym, np. współpraca ze specjalistami od odnowy biologicznej."


NRD, my ass...
bazin dnia 11/10/2011
U Brazylijczyków przy megaciężkiej rodzimej lidze o kontuzjach w odpowiedniej proporcji w ogóle nie słychać.

Bardzo możliwe, że się mylę, ale jest to zastanawiające, a za chwilę będzie wkurzające, jak trzeci kolejny wybitny zawodnik skończy grać w kadrze na długo przed 30.


André Nascimento, podstawowy brazylijski atakujący w latach 2001-2008, jednak też został "zajechany" jeszcze przed trzydziestką. Na IO w Pekinie wyglądał już jak cień samego siebie i na prawe skrzydło Rezende był zmuszony wprowadzać na tym turnieju Dante. To impreza, to było zresztą pożeganie Nascimento z kadrą Rezende.

A czy ktoś jeszcze pamięta brazylijskiego siatkarza o nazwisku Samuel Fuchs ? Potrafił grać zarówno na ataku, jak i na przyjęciu. W latach 2005-2008, jako bardzo młody siatkarz ( bo to rocznik 1984) też miał zawsze miejsce w składzie canarinhos na najważniejszych imprezach (IO, MŚ, LŚ). Natomiast po IO w 2008 - różne problemy ze zdrowiem, kontuzje - spowodowały, że jego kariera praktycznie się załamała. W ostatnim sezonie superligi, znajdował się w składzie ekipy wicemistrza Brazylii Sada Cruzeiro, tyle, że większości spotkań, na przykład fazy play off, jego udział w grze sprowadzał się przykładowo do wyjścia na podwyższenie bloku.

Jeśli mowa o Rosjanach - to mają oni "na sumieniu" zmarnowany talent Ukraińca Siergieja Baranowa ( ur. 1981). Chłopak zaczął trenować siatkówkę bardzo, bardzo późno, bo dopiero jako 17-latek ( w tym wieku nasz Bartman grał już w Serie A1) ale już po trzech latach w 2001 roku wypatrzył go klub z Biełgorodu. Przez trzy sezony 2002/3, 2003/4, 2004/5 młody Baranow rywalizuje z pięc lat starszym Jakowlewem ( również Ukraińcem zresztą) - ówczesną gwiazdą Serie A1, o tytuł najlepszego siatkarza Rosj, a także o miejsce ta prawym skrzydle sbornej. Po drodze z klubem dwa razy wygrywa Champions League ( 2003, 2004), z reprezentacją medale na IO, MŚ, czy ME. W tym okresie jest bez wątpienia, jednym z najlepszych atakujących na świecie - pamiętam mecz z Rosją w Rzeszowie w 2005 roku, w eliminacjach mistrzostw świata 2006r, w którym Baranow, już wtedy mający problemy z kręgosłupem, wychodził tylko zadaniowo na zagrywkę i serią czterech - pięciu serwisów, których nie byliśmy w stanie przyjąć, ustawił wynik każdej partii.

Po tym 2005 roku, z powodów kłopotów z kręgosłupem kariera Baranowa, również się załamała. Przeszedł dwie poważne operacje w najlepszej klinice w Niemczech, ale od pięciu lat praktycznie nie gra wcale. Kariera Baranowa trwała więc tak naprawdę niezwykle krótko od 2001, do 2005/6 roku - cztery i pół roku/ pięc lata ( przez trzy lata zaliczył w sumie 62 występy w reprezentacji Rosji)

Na całe szczęście w polskiej siatkówce, w ostatniej dekadzie przypadku zmarnowania talentu tego kalibru co Baranow, czy nawet wspomniany Brazylijczyk Fusch, jednak nie mieliśmy.

wyczynowy sport to nie jest dzialanie prozdrowotne. to, co zwykle sluzy nam rekreacyjnie, w zawodowstwie zasluguje na slogan "przez sport do kalectwa".


Nie da się zaprzeczyć, że to niestety prawda. smiley Odczucia siatkarzy, że są eksploatowani do granic możliwosci - jedno, dane statystyczne, którymi dysponuje i szermuje później FIVB i CEV - drugie. A wynika z nich jednak to, że siatkówka w porównaniu z innymi grami zespołowymi, jest jednak jteraz ednym z najmniej urazowych sportów zespołowych -> [url]http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/2011-03-22-siatkowka-jednym-z-najmniej-urazowych-sportow-zespolowych [/url]. A po drugie, że dzięki zmianom w przepisach, do których doszło w 1998 ( zasada, że set toczy się do 25 punktów i każda akcja przynosi punkt, oraz wprowadzenie zawodnika libero) zmieniły jednak diametralnie założenia treningu. Znacznie mniejsze znaczenie ma w tym momencie trening wytrzymałościowy, po trzygodzinnych maratonów, które przed 1998 rokiem były normą praktycznie się nie gra. Zawodnicy urodzeni przed 1980 rokiem, w tym nasze pokolenie 77 było katowane niezwykle długimi i wyczerpującymi zgrupowaniami i nawet czterema treningami dziennie. Teraz, aż takich obciążeń treningowych jednak już się nie stosuje. Na zrobienie "siły" przed sezonem, w zupełności wystarcza nawet dwa tygodnie treningu. Większą wagę przykłada się natomiast do innych elementów, jak trening dynamiki/szybkości, elementach technicznych. Pod tym względem zaszła jednak spora zmiana.
ksdani dnia 11/10/2011
takie mamy czasy, ze sport, a szczegolnie ten na najwyzszym poziomie, nie jest juz synonimem zdrowia. Niemal kazdy zawodnik juz po kilku kolejkach nowego sezonu ma juz mniejsze czy wieksze urazy a czasem kontuzje.
Jest wiele czynnikow ktore maja wplyw na to wplyw.
Jezeli pominac przypadki typu skrecenia, uderzenia i podobne wynikajace z normalnej gry to pozostana nam w miare obiektywne i zwykle dajace sie przewidziec przyczyny.
****
Ilu i jakich fizologow pracuje w klubach i w reprze?
Co ile zawodnicy sa kompleksowo i dokladnie badani - lacznie z tym czy i jak przyswajaja sobie pierwiastki, jak je traca w czasie wysilku i jakie obciazenia znosza dobrze a jakie zle..
jakie i ile obciazen moga przyjac, jakich potrzebuja dla ochrony stawow, krgoslupa... kurcze czy cwicznie sa dostosowywane do wieku czyli tez przebytych kontuzji i urazow?
Jak to wyglada w okresie przygotowawczym a jak w czasie ligi?
Czy i jak reaguja "medycy" na urazy zawodnikow ( przyklad MM z ub. sezonu sporo mowi o jakosc pracy lekarzy klubowych)?
Sry poganiaja mine i pisze troche z doskoku..
konczac,
Moze ktos mi odpowie bo chetnie dowiem sie jak to wyglada w rzeczywistosc - bede bardzo wdzieny, zapewniam!
sezon ligowy to ok. 6/7 miesiecy - ilosc meczy to 10 zespolow i kazdy z kazdym czyli 18, dochodza palyoffy i puchary..prawdziwym problemem nie jest ilosc spotkan a ich rozklad. Wszytko powinno byc rozlozone tak aby byly zachowane cykle a nie gram raz na tydzien a czasem 3 razy w tygodniu bo to jest normalnie niebezpieczne dla zawodnikow. czym jest cykl moze nie bede wyjasniac bo wlasnie mi stoja nad glowa..

Moze pozniej o reprze cos napisze jesli mnie nie zjaedza
samsonka dnia 11/10/2011
Bazin a Baranow nie był na MŚ w 2006? Bo kto tak zdemolował Gacka w przyjęciu w tym sławetnym meczu z Rosją? Nie przypadkiem Baranow? Bo mi się coś kojarzy, ale nie wiem czy dobrze...
Edyta dnia 11/10/2011
Ja pamiętam jak Gacka któryś zdemolował zagrywką, ale nie na mś tylko na me 2005.
samsonka dnia 11/10/2011
to na ME to pewnie Baranow (tak przypuszczam, bo wtedy nie oglądałam jeszcze siatkówki) , ale w 2006 też w meczu z Rosją Gacek miał horror w przyjęciu, ale nie mogę sobie przypomniec kto tak wtedy serwował...smileysmiley
Edyta dnia 11/10/2011
Przypomniałam sobie, na me 2005 to był Kosariew smiley
samsonka dnia 11/10/2011
albo mi się mecze mylą.
a wracając do tematu. Marcin Prus, Grzesiek Szymański, Łukasz Perłowski też zawodnicy którzy przez zdrowie nie tak pewnie sobie wyobrażali pewnie swoje kariery.
samsonka dnia 11/10/2011
to już wiem że nie Baranow.
Edyta dnia 11/10/2011
Kariera Baranowa trwała więc tak naprawdę niezwykle krótko od 2001, do 2005/6 roku - cztery i pół roku/ pięc lata


Hmm, w którym to sezonie AZS Olsztyn trafił na Biełgorod w pucharze CEV? Chyba 2007/08. O ile pamiętam wtedy Baranow był w Uranii i grał.
samsonka dnia 11/10/2011
dobra mój błąd, pomyliłam mecze.
bazin dnia 11/10/2011
Bo kto tak zdemolował Gacka w przyjęciu w tym sławetnym meczu z Rosją? Nie przypadkiem Baranow? Bo mi się coś kojarzy, ale nie wiem czy dobrze


Być może masz właśnie na myśli ten mecz z Rosją w Rzeszowie w 2005 roku ( w ramach eliminacji MŚ 2006). W Japonii rok później, w tym pamiętnym wygranym przez nasze orły 3:2 meczu Rosjanom zagrywka akurat "nie leżała" i nie zrobili nam nią większej krzywdy.

Baranowa w Japonii już nie było. Ostatni raz w reprezentacji zagrał w turnieju finałowym LŚ 2006 w Moskwie. Ale i tam, był już tylko rezerwowym. W 2005 roku, wobec problemów zdrowotnych dwóch dotychczasowym liderów sbornej Jakowlewa i Baranowa ( pierwszy został "zajechany" po pięciu latach grania w lidze włoskiej i zabrakło go już na IO w 2004, drugi w lidze rosyjskiej oraz pucharach) nowy trener sbornej Zoran Gaijć, przestawił na atak przyjmującego Semena Połtwaskiego i przez trzy sezony 2005, 2006, 2007, to właśnie Semen miał zagwarantowane pewne miejsce na pozycji młota w sbornej. W 2008 roku pojawił się 20 letni Maksim Michajłow ( ewenement - bo nie licząc Dinejkina pierwszy rodowity Rosjanin na tej pozycji w 20 letniej historii rosyjskiej reprezentacji smiley ) i jego "królowanie" na młocie sbornej, trwa od tamtej pory do dziś.
samsonka dnia 11/10/2011
Być może masz właśnie na myśli ten mecz z Rosją w Rzeszowie w 2005 roku ( w ramach eliminacji MŚ 2006).


Bazin chyba nie, bo ja nie oglądam ME 2005, bo siatkówką interesuję się od połowy 2006 smiley
sonrisa dnia 11/10/2011
a gdzie ostapienko z tej nienekanej kontuzjami rosji?
bazin dnia 11/10/2011
Hmm, w którym to sezonie AZS Olsztyn trafił na Biełgorod w pucharze CEV? Chyba 2007/08. O ile pamiętam wtedy Baranow był w Uranii i grał


To możliwe, bo jeśli dobrze pamiętam, to w tym meczu rewanżowym Biełgorod wystawił swój drugi skład, Szipulin był tak pewny zwycięstwa ( zresztą Biełgorodowi, który wygał pierwszy mecz 3:0, wystarczał do awansu set), że na mecz w ogóle się nie pofatygował i drużynę gości prowadził wtedy drugi trener Brazylijczyk Miranda.

Oczywiście Baranow przez te pięć lat, po operacjach usiłował wrócić do gry. Zmieniał też kluby, z Bielgorodu trafił do Lokomotiwu Nowosybirsk ( 2009/10), w ostatnim sezonie do Kuzabassu Kemerwo, teraz znów powrócił do klubu z Nowosybirska, tylko, że nigdzie nie potrafił przebić się do szóstki. W tym sezonie w Nowosybirsku, był zresztą tylko formalnie zgłoszony do składu I drużyny. Zarząd klubu chciał, żeby ten zawodnik pomógł drugiej drużynie tego klubu, grającej pod szyldem miejscowej szkoły mistrzostwa sportowego w niższej klasie rozgrywkowej ( wyższa liga A - w tej samej drużynie miał występować także Ryan Millar, który nie mieści się limitach cudzoziemców Nowosybirska i jeśli w ogóle zagra w tym klubie, to tylko w meczach w ramach Champions League ).

Ale niestety, na dziś Baranow jest za słaby, żeby grać nawet na takim poziomie. Wszyscy w Rosji są zgodni, że ten sezon, będzie już ostatnim w karierze zawodowej tego dopiero 30 letniego siatkarza. smiley
bazin dnia 11/10/2011
a gdzie ostapienko z tej nienekanej kontuzjami rosji?


Ostapienko znajduje się w pierwszym składzie Dynama Moskwa, ale nie ma miejsca w szóstce. Wchodzi na zmiany, za Davida Lee, albo za Szczerbinina. Czasami na zagrywkę, lub podwyższenie bloku. Do wysokiej formy z lat 2007-2008, kiedy był podstawowym środkowym sbornej ( choć to raczej 2008, bo w roku 2007, podczas katowickiego Final Six, był jeszcze zawodnikiem zadaniowym, wchodzącym głównie na zagrywkę) niestety nie udało mu się powrócić.
bazin dnia 11/10/2011
Ostapienko w 2009 roku ożenił się medalistką IO w Atenach Stanisławą Komarową ( był to zresztą romans olimpijski, bo poznali się podczas Olimpiady w Pekinie w 2008 roku), ale w tym wywiadzie telewizyjnym -> http://www.sovsport.ru/video/gallery-item/s0_3984 ona o nim mówi "mój były mąż", więc widocznie zdążyli już się rozwieść i Ostapience w życiu prywatnym też się nie układa.

Jej chyba też specjalnie nie skoro zbiera pluszaki. smiley
samsonka dnia 11/10/2011
A Poltavsky miał tą operację już czy jak? Bo pamiętam jak bazin kiedyś pisał że miał miec , bo coś z kręgosłupem (?) .
Kolejny z Rosji gdzie nie ma kontuzji...
tygrysek dnia 11/10/2011
Baranow zgoda

Ale Ostapienko jest moim mocno naciagany nie chce mi sie wierzyc zeby w jego przypadku kontuzja była wynikiem przeciazen

Poza tym powtorze
W wyjsciowej 6 kadry na MS z 7 zawodników 3 kluczowych zawodników straciło conajmniej 2 sezony grania i tak naprawde przez kolejne 5 lat bardziej sie leczyło niz trenowało. Jest jakas druga reprezentacja w której w jednym czasie wypada 2 podstawowych przyjmujacych i atakujacy i to nie na jeden sezon ale na bardzo długi okres czasu jesli nie na zawsze

A co do Kurka to podobno ma przeciazeniowe problemy z kolanami ale musi grac bo nie ma alternatywy. Czy aby na pewno majac Cupkovica drugiego Serba Wlazłego nie ma absolutnej alternatywy w meczu moze i prestizowym ale o pietruszke?


Na całe szczęście w polskiej siatkówce, w ostatniej dekadzie przypadku zmarnowania talentu tego kalibru co Baranow, czy nawet wspomniany Brazylijczyk Fusch, jednak nie mieliśmy.

Tu bym sie kłocił bo jak dla mnie Winiarski jest juz zmarnowany a dorównywał tym graczom klasą. Znaczy jakis poziom prezentuje ale wystarczy popatrzec na to co grał w Serie A albo podczas MS 2006 a co gra w Skrze czy na ME 2007 IO 2008. Ewidentnie brakuje mu mocnego ataku co jest logiczna konsekwencja po jego urazie.
Tak samo mozna uznac za zmarnowany talent Wlazłego który gral w kadrze do 25 roku zycia roznica jest tu taka ze on nie dał sie zajechac na smierc i olał kadre dzieki czemu zarobi jeszcze troche pieniedzy nawet w klubie grajac w nie kazdym meczu.
tygrysek dnia 11/10/2011
Połtawski to zupełnie inny przypadek bo u niego wystarczyła półroczna przerwa i wraca do gry a nie da sie ukryc ze był w zeszłym sezonie eksploatowany bardzo mocno. Teraz bardzo mocno eksploatowany jest Michajłow.

Półroczna przerwa to jednak co innego niz praktycznie zmarnowane 2 lata u Winiarskiego 2 lata u Świderskiego i gra na pół gwizdka u Wlazlego gdzies od konca sezonu 2006/2007
Edyta dnia 11/10/2011
Hmm, to kiedy ten Kosariew tak ich łomotał? Może jednak w Japonii.
samsonka dnia 11/10/2011
Tak samo mozna uznac za zmarnowany talent Wlazłego który gral w kadrze do 25 roku zycia roznica jest tu taka ze on nie dał sie zajechac na smierc i olał kadre dzieki czemu zarobi jeszcze troche pieniedzy nawet w klubie grajac w nie kazdym meczu.


Nie w KAŻDYM?!
Bo ja mam wrażenie że w każdym.

Cupkovic przyjmuje jeszcze gorzej niż Bartek, co mieliśmy okazję widziec w meczu z Zaksą, ale siłę w ataku ma ogromną a dałby Nawrocki odpocząc Bartkowi, bo w takim razie dwaj Serbowie są tylko by zapełnic skład.
samsonka dnia 11/10/2011
Hmm, to kiedy ten Kosariew tak ich łomotał? Może jednak w Japonii.


By trzeba poszukac, ale pamiętam że ktoś z Rosjan mocno nas wtedy pognębił, może właśnie Kosariev?
Eder dnia 11/10/2011
owszem. bardzo.

Niby dlaczego? Wrecz przeciwnie, jest spore prawdopodobienstwo, ze tygrys sie nie myli.
Maynard dnia 11/10/2011
Cupković spokojnie będzie mógł Kurka zmieniać. Kryli Bartka w przyjęciu, mogą kryć i Konstantego. Na razie wchodzi rzadko, bo nie bardzo było kiedy - w pierwszej kolejce trzeba było dobrze zacząć, a w drugiej kolejce przyjechała ZAKSA i trza było grać pierwszą szóstką. A czy Nawrocki będzie rzeczywiście porządnie rotował składem? Patrząc na drugą część zeszłego sezonu (ale jeszcze przed fazą play-off) - śmiem wątpić. No ale skoro takie wzmocnienia porobił to może jednak przemyślał pewne sprawy. Oby.
Eder dnia 11/10/2011
Fuchs praktycznie w ogole nie grał w reprezentacji Brazylii, wiec na jakies wielkie przeciazenia nie byl narazony. Chyba ze ich liga jest taka ciezka...
samsonka dnia 11/10/2011
Aż sobie pusciłam na yt ten mecz i przeanalizuję który to tak nas pognębił serwisem.
bożee nasi w tych 'normalnych' koszulkach.....
samsonka dnia 11/10/2011
A co on miał za kontuzję?
samsonka dnia 11/10/2011
Ale co dokładnie miał Fuchs...?
Zyta a to że wielu zawodników ma przeciążenia, to nie jest żadną tajemnicą bo masa zawodników gra z obklejonymi różnymi partiami ciała, co niekiedy można wyłapac.
samsonka dnia 11/10/2011
No oby to nie było nic poważnego z Bartkiem, a ja wciąż analizuję kto z Rosjan nas tak pognębił w tej Japonii w 2006smiley
samsonka dnia 11/10/2011
A co do kolana Fuchsa, jeśli łąkotka lub więzadła to faktycznie mógł się nie wygrzebac...
Eder dnia 11/10/2011
Co do powaznych kontuzji- De La Fuente miał chyba problemy z kręgosłupem, po ktorych juz nigdy nie wrocil do dawnej formy... A to był jeden z moich ulubionych siatkarzy, troche mi Antige przypominał, a atak miał jeszcze od niego bardziej dynamiczny...
samsonka dnia 11/10/2011
Zytka każdy z Rosjan coś tam dołożył, może nie tyle same asy ale nasi źle przyjmowali a Rosja zabijała nas blokiem bądź kontrą.
Czerwone paznokcie dnia 13/10/2011
Jest problem.Bartkowi nikt nie popuści.W Skrze i reprze musi dawać maksa.Organizm się buntuje,na meczu z Reską łapały go skurcze, ma problemy z kolanem.Niedobrze..

Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.

Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Świetne! Świetne! 100% [606 Głosów]
Bardzo dobre Bardzo dobre 100% [606 Głosów]
Dobre Dobre 100% [606 Głosów]
Przeciętne Przeciętne 100% [606 Głosów]
Słabe Słabe 100% [606 Głosów]

. .
Administracja **** Strona Główna **** Redakcja SN
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
-
Szukaj
Forum
Skracanie linków
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

ksdani

Atakujacy - Przemysław Kupka nie będzie dłużej reprezentował barw PGE GiEK Skry
ksdani

Dziękujemy Julicie Piaseckiej za grę w ŁKS Commercecon Łódź!
ksdani

Blago zostaje w Budkach..
ksdani

2 set zdecydowanie dla Iranu 25:17 .. Zaczynamy 3 seta..
ksdani

Serbia - Iran 1 set .. po 23.. ups .. błąd serwisowy.. Oo po 24 .. po 25 .. 27:25 ..
ksdani

Od sezonu 2024/2025 seniorską drużynę Trefla Gdańsk poprowadzi Mariusz Sordyl- kontrakt na 3 lata
ksdani

Bartłomiej Lipiński, dotychczasowy przyjmujący PGE GiEK Skry, żegna się z klubem.
ksdani

Niderlandy vs Słowenia.. 4 set... to co idziemy do tb? smiley
ksdani

1 set dla Kubańczyków... Bra przegrywa..
ksdani

Reprezentant Rumunii, David Dinculescu- lat 20 - to nowy przyjmujący klubu z Bełchatowa.
ksdani

Moritz Karlitzek zostaje w Indykpolu AZS Olsztyn na kolejne dwa sezony! .. Damian Domagała zostaje w Gieksie ..
ksdani

Natalia Murek odchodzi z Radomki ...
ksdani

Z Japonią 3:0 .. Skąd ja znam ten wynik? smiley Super Girls ...
ksdani

Wiewióry zostają w TL.. Decyzja "zapadła" ...
ksdani

Wiewióry: Aleksandra Gryka odchodzi ..