 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
 Oświadczenie prezesa PZPS |
Polska Siatkowka Oświadczenie Prezesa PZPS
W ostatnich dniach w mediach ukazały się informacje, artykuły i komentarze dotyczące funkcjonowania Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Wywołały one duże zainteresowanie nie tylko kibiców siatkówki. W związku z tym chciałbym przekazać kilka informacji dotyczących funkcjonowania PZPS, a w szczególności wszystkich kadr narodowych, które zawsze będą najważniejsze w pracy instytucji, którą kieruję.
Polski Związek Piłki Siatkowej jest w naszym kraju prekursorem jeżeli chodzi o ubezpieczenia sportowe zawodniczek i zawodników. Od 2005 roku funkcjonuje pakiet ubezpieczeń obejmujących: koszty leczenia i rehabilitacji, czasowej niezdolności do uprawiania sportu, trwałej niezdolności do uprawiania sportu, a w 2010 roku wprowadzono dodatkowo ubezpieczenie kontraktów. Z wypłat z tych ubezpieczeń skorzystało ponad 120 zawodniczek i zawodników.
Polski Związek Piłki Siatkowej zapewnia członkom kadr narodowych pełną opiekę medyczną i rehabilitacyjną. Z zawodniczkami i zawodnikami współpracują najwyższej klasy specjaliści m.in. czternastu lekarzy. Wykorzystywane są najnowsze trendy ze światowej medycyny sportowej, odbywają się konsultacje z uznanymi zagranicznymi fachowcami.
W PZPS co roku powoływanych jest dziesięć kadr narodowych w siatkówce halowej oraz dwanaście w siatkówce plażowej we wszystkich kategoriach wiekowych, które liczą 180 zawodniczek i zawodników. Wszyscy powołani są ubezpieczeni.
Kadry Polskiego Związku Piłki Siatkowej korzystają w zawodach i treningach ze sprzętu produkowanego przez najlepszą światową firmę. Kadrowiczki i kadrowicze otrzymują w sezonie minimum czternaście kompletów treningowych oraz minimum 6 kompletów meczowych. Nasi sportowcy otrzymują wyłącznie odżywki z certyfikatem Światowej Agencji Antydopingowej (WADA).
Członkowie kadr narodowych otrzymują stypendia i nagrody. Zdaję sobie sprawę, że nie są one porównywalne z sumami kontraktów, które zawodniczki i zawodnicy otrzymują za grę w klubach, ale na pewno są to znaczące kwoty.
Praca Związku to również udział w dużych przedsięwzięciach sportowych. W 2011 roku członkowie kadr narodowych brali udział w 307 akcjach szkoleniowych organizowanych przez PZPS. W latach poprzednich liczby są porównywalne z tegorocznymi.
PZPS jest dużym mechanizmem, w którym od czasu do czasu mały element nie zawsze sprawuje się bez zarzutu. Staramy się na bieżąco usprawniać takie niedociągnięcia.
Wiele kontrowersji wywołało ostatnio opublikowane w mediach oświadczenie naszego zawodnika, olimpijczyka z Pekinu Mariusza Wlazłego. Ze swojej strony mogę zapewnić, że jeżeli zdrowie i sportowa forma tego zawodnika pozwoli, to zawsze może starać się o miejsce w kadrze narodowej. Mariuszowi Wlazłemu życzę dużo zdrowia i wielkich sukcesów na miarę jego talentu.
Mirosław Przedpełski
Prezes PZPS
Realista/ sylwiao | realista_pzps dnia 26/10/2011 ·
211365 Komentarzy · 2694 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 26/10/2011
Hmm... W sumie nic nowego. |
dnia 26/10/2011
Ci którzy myśleli, że Prezes zbeszta i ukarze Wlazłego to są zawiedzeni. Sprawy nie ma, choć dziennikarze podgrzewają atmosferę jak mogą. Większość liczyła na ripostę PZPSu i kolejną awanturę a tu nic z tych rzeczy. Brawo dla PZPS, za to że rozwiązał sprawę bez przelewu krwi.
Potwierdzają się moje wcześniejsze opinie, że Mariusz Wlazły jest już celebryta a nie tylko siatkarzem bo gdzie otworzę stronę o siatkówce to wszędzie są artykuły o Wlazłym.
Mariusz powiedział to...Mariusz powiedział tamto...Mariusz zrobił lub nie zrobił tego czy tamtego. Wszyscy debatują i analizują. W tak zwanej sprawie Wlazłego widać, że ci których ten spór dotyczy nie komentują sprawy. PZPS zachowuje spokój a Mariusz Wlazły, już się wypowiedział i nie zamierza dalej. Wszyscy inni choć są postronni w tym sporze dostali małpiego rozumu i debatują. Koniecznie chcą krwi. Wyglądają jak kibice bokserscy, którzy przyszli na walkę a bokserzy nie chcą okładać się po pyskach więc wszyscy są zawiedzeni. Są dwie strony spory. Mariusz Wlazły i PZPS. Wszyscy inni to są"gapie".
Mariusz wypowiedział się a PZPS przyjął to na klatę. Obie strony uznały, że nie będą ciągnąć tego sporu....a gapie jak to gapie będą dyskutować. |
dnia 26/10/2011
a gapie jak to gapie będą dyskutować.
Zamiast biadolić, to powinieneś się cieszyć, że w ogóle są jacyś gapie, których cała sprawa obchodzi. Których obchodzi, dlaczego jedna z największych gwiazd nie gra w reprezentacji. Których obchodzi, dlaczego w związku, który ma przecież sporo kasy, wiele spraw nie jest poukładanych tak jak trzeba. I których w ogóle cała siatkówka obchodzi. Bo jakby tych gapiów nie było, to dopiero byłby z siatkówki świetlicowy sport. Ale rozumiem, że wracamy do wniosków z dyskusji o dopingu z F8 LŚ - "tresowane małpki" mogą się ewentualnie pogapić, jeżeli zapłacą i są gotowe klaskać na rozkaz. Ale jeżeli chcą sobie podyskutować i pozadawać niewygodne pytania, to mają spadać. Alles raus i temat zamknięty. |
dnia 26/10/2011
dlaczego jedna z największych gwiazd nie gra w reprezentacji.
Jeśli temat byłby ciągnięty jak kilka lat temu w przypadku Barańskiej to nikomu by to na dobre nie wyszło. Zamknięcie sprawy na etapie wyłożenia swoich racji i uznania ich spowoduje, że Wlazły wróci do kadry. A chyba Tobie właśnie o to chodzi. Prawda ? |
dnia 26/10/2011
Ale przecież ten temat się ciągnie już długo. On się nie zaczął wczoraj. Mnie nie zależy na ciągnięciu tematu. Ale zamykanie sprawy na zasadzie: "ty rzekłeś, ja rzekłem i idziemy w swoje strony" nie rozwiązuje problemu.
A nawet jeśli Wlazły wróci do kadry, to nie sprawi to od razu, że nagle związek zacznie funkcjonować tak jak powinien. Naprawdę, nie tylko o Wlazłego tu chodzi. Jego sprawa to jest jeden z efektów istnienia głębszych problemów. |
dnia 26/10/2011
To przeczytaj lepiej to oświadczenie Prezesa...i jak zrozumiesz to wróć do dyskusji o rzekomo złym funkcjonowaniu Związku. |
dnia 26/10/2011
Oświadczenie przeczytałem. Zrozumiałem. Posłuchałem także, jak Piechocki wypowiada się o swojej funkcji w PZPS. Zrozumiałem. Wracam zatem do dyskusji i oto nie mam innego wyjścia jak rzec następująco:
Jak chodziłem do 1. klasy to jeszcze nie było sześciostopniowej skali ocen. Nauczyciele jeśli chcieli dodatkowo nagrodzić uczniów to stawiali im piątki z koroną, plusikiem czy innymi bajerami. Nasza wychowawczyni stawiała piątki w wianuszku. Ja niniejszym kajam się za me słowa o złym funkcjonowaniu związku i stawiam mu piątkę w wianuszku za funkcjonowanie działu propagandy.
Innych sfer funkcjonowania nie recenzuję, gdyż słowa szefa jednej z komisji, który stwierdził, że nie wiadomo, do czego ona jest, mogłyby sprawić, że wianuszek się zeschnie. |
dnia 26/10/2011
Potwierdzają się moje wcześniejsze opinie, że Mariusz Wlazły jest już celebryta a nie tylko siatkarzem bo gdzie otworzę stronę o siatkówce to wszędzie są artykuły o Wlazłym.
Mariusz powiedział to...Mariusz powiedział tamto...Mariusz zrobił lub nie zrobił tego czy tamtego.
po angielsku sie o takiej sytuacji mowi "when the shit hit the fan", a realista sie cieszy, ze wlazly jest celebryta. nadal otwiera tylko ostrony o siatkowce, wiec nie wiadomo jak daleko siega celebryckie swiatlo mariusza.  i chyba nie zauwaza CO tam pisza o wlazlym.
pamietam co realista pisal o baranskiej kiedy odmawiala gry w kadrze. jak ja chcial pod pregierzem stawiac i publicznie batozyc. odebrac licencje, dowod osobisty i szczoteczke do zebow. prosze jak poglady ewoluuja.. 
maynard, myslisz, ze temat "piechocki jako jako jedno z naczyn polaczonych pzps" ma szanse sie rozwinac?
swoja droga, jak to ladnie, ze prezes drzwi do kadry mariuszowi otwiera. ciekawe co na to selekcjoner. |
dnia 26/10/2011
myslisz, ze temat "piechocki jako jako jedno z naczyn polaczonych pzps" ma szanse sie rozwinac?
Rozwinąć - być może. natomiast czy jako jedno z naczyń połączonych - to się dopiero zobaczy. Bo może skończyć jako takie malutkie naczynie, które wraz z zawartością dostają państwo młodzi przy wejściu na imprezę weselną  |
dnia 26/10/2011
Jak dla mnie najgorsze w tej sytuacji jest to, że Mariusz Wlazły ma w dużej mierze rację, ale jego koncentrowanie się na rjar1; w tej sprawie (rjar1; jestem źle traktowany, rjar1; nie otrzymałem wsparcia, nikt się nie przejął rmoimr1; losem) bardzo utrudnia przyznanie mu racji w tym konflikcie. Problem braku wsparcia ze strony PZPS dla zawodniczek i zawodników, którzy mają kontuzję jest znany i dotyczy dużej grupy reprezentantów i reprezentantek i warto by było rozpocząć o tym dyskusje, jednak Mariuszowi chyba nie chodzi o to by zacząć o tym temacie rozmawiać i żeby coś zmienić w PZPS, a tylko o to żeby to jego sytuacja się poprawiła i tylko jego problemy zostały rozwiązane. |
dnia 26/10/2011
mogę was pocieszyć. Naprawdę nie jest tak źle !
Przeczytałem własnie fantastyczny wywiad Jacka Wszoły, w którym opisuje on swoje przejścia z ówczesnymi działaczami PZLA, GKKFiS i innymi towarzyszami (i nie tylko) . To dopiero był hardkor.
http://www.sport.pl/lekkoatletyka/1,64989,10522739,Jacek_Wszola_o_olimpijskim_zlocie_w_Montrealu_i_porazce.html?as=3&startsz=x |
dnia 26/10/2011
To, co tam Jacek Wszoła mówi o obecnym podejściu do szkolenia w sporcie dotyczy oczywiście nie tylko skoków.
red.- Dziś w szkole podstawowej nie uczą skoku wzwyż...
Jacek Wszoła:
- Dziś nie uczy się w szkole niczego. Jeśli zaczynamy akceptować przyniesienie 2 września zwolnienia z WF na cały rok, to coś jest nie tak. Rodzice i szkoła ponoszą w takim momencie winę za to, że w wieku 20 lat młody człowiek będzie - oby tylko - otyły, niesprawny, niedostosowany do rywalizacji. Nie mówiąc o wieku późniejszym.
Ograniczają mu tym rozwój i odcinają mu tym prostym cięciem wielką, piękną sferę życia człowieka. I przez to w niedalekiej przyszłości całe społeczeństwo znajdzie się w ciemnej dupie.
Początek problemu w tej sferze miał miejsce w końcu lat 80., kiedy dogorywała komuna i nie miała pieniędzy, aby finansować dodatkowe zajęcia szkolne nauczycielom i uczniom.
Teraz dzieci tych dzieci, które zostały wtedy odcięte od "prądu", nic nie mogą przekazać. To samo jest z nauczycielami i trenerami. Ludzie przystosowali się - nie ma wymagań, to po co walić głową w mur.
Efekt jest taki, że dziś w Polsce nie interesujemy się kulturą fizyczną, a tylko jej wąskim wycinkiem - sportem wyczynowym. Zajmuje nas sport w chwili najważniejszych zawodów w sezonie, a i to wtedy, gdy bohaterem jest lub może być Polak. Działamy pod wpływem sponsorów, mediów. Siadamy w fotelu i na peryferiach telewizyjnych platform satelitarnych obserwujemy, jak ktoś zdejmuje wisienkę z tortu, czyli bije rekord świata, zdobywa złoty medal.
Ale jak do tego doszło, nie interesuje nas. |
dnia 26/10/2011
Wybory się zbliżaja. Co do wygrania (przegrania)- wygodne krzesło ze wspaniałym widokiem na ELDORADO.
Nic dziwnego że Pan Działacz tak szybko zajął stanowisko - nie dopuścić do dalszych spekulacji a i przy okazji wspaniałymi sukcesami pochwalić się można.
Jeszcze nie jedna świnia do wyborów zostanie podłożona.
Przypomnijcie sobie w jaki sposób został załatwiony Biesiada. Po kilku latach można napisać że były to oszczerstwa gdyż ani jeden zarzut nie został potwierdzony ( osobiście mam w tym temacie inne zdanie ale zgodnie z literą prawa jest niewinny). Najważniejsze jednak że przed wyborami został przez media, kibiców i działaczy ukrzyżowany.
Obecne władze bardzo dobrze zdają sobie sprawę z zasad działania pewnych mechanizmów i nie moga sobie pozwalić na "czarną prasę" |
dnia 26/10/2011
Tylko teraz pytanie kto ma większe wpływy w mediach, Prezes czy Kondzio "Pasieczny" ?
Już na samym początku batalii o stołek widać że Przedpełski ma wielu swoich ludzi, a teraz ruch Skry  |
dnia 26/10/2011
Moze w sytuacji kiedy i tak kibice nie maja zadnego wplywu ani na dzialania PZPS ( przypomnijcie sobie reakcje zwiazku na Petycje) ani na prezesow klubow to dac sobie spokoj z tymi ICH wojenkami? |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| Oceny |
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
