dnia 08/11/2011
Ze Kubanczykom odpadł Simon, to wiedziałem, ale ze Rosjanom, Brazylijczykom czy Amerykanom ubyło 2-3 najlepszych srodkowych, to nie słyszałem. No i Mastro- tez chyba ma sie dobrze?
No chyba ze Grzesiek ma na mysli mecze z Japonia i Chinami- wtedy nasz srodek faktycznie wyglada niezle. |
dnia 08/11/2011
A ja się zgadzam z Grześkiem, Nowakowski to teraz jeden z lepszych środkowych, jeśli jako drugiego zobaczymy Czarnowskiego (perfekcyjne zgranie z gumą) to środek mamy naprawdę klasa.
A teraz Eder wytłumacz mi kto to taki dobry na środku w Brazylii, bo ja pamiętam LŚ i ich środek zagubiony gdzieś we mgle, to samo USA Jeden Lee. Millar gra to samo co grał w Resce czyli czasem mu się zdarzy że mu coś wyjdzie |
dnia 08/11/2011
maćku, a Holmes?
A z wypowiedzi Kosoka przecież wcale nie wynika, że nasz środek to będzie postrach dla innych drużyn, tylko że nie będzie stanowił czarnej dziury. |
dnia 08/11/2011
tylko że nie będzie stanowił czarnej dziury.
Środek jest naprawdę bardzo silny
dlatego środek może być naszym atutem
Hm... |
dnia 08/11/2011
Holmes jak gra każdy widzi, ok ale nic więcej.
Ja "osobiście" oceniam go trochę niżej od Cichego i Patryka.
Pewnie ze Kosok nie mówi o postrachu tylko bardziej o tym że nie ma się czego wstydzić |
dnia 08/11/2011
Macieju zwany Kurkiem na Kościele, co go Pociej ma za swego dobrodzieja
Lucas, Sidao, Rodrigao, Gustavo, Lee, Holmes, Millar, Holt, Muserski, Volkov- tych srodkowych mialem na mysli. Chociaz oczywiscie, moze miedzy Millarem czy Holtem a Nowakowskim nie ma az tak duzej roznicy. |
dnia 08/11/2011
A Lucas to ten najbardziej zagubiony |
dnia 08/11/2011
Czy ja wiem? Cos tam chłop ogarniał... |
dnia 08/11/2011
chyba ze Grzesiek ma na mysli mecze z Japonia i Chinami- wtedy nasz srodek faktycznie wyglada niezle.
Oraz Iranem, Egiptem, Argentyną. To już 5 z 11 rywali. Dochodzi Kuba bez lidera na środku i nieprzesadnie wymiatający Serbowie. Zatem chyba jednak trochę punktów nam ten środek ugra.
A co do logicznego rozkładu wypowiedzi Kosoka:
dlatego środek może być naszym atutem |
dnia 08/11/2011
Akurat Serbowie na srodku maja swietnych zawodnikow. A młodzi Argentynczycy tez mierza coraz wyzej... |
dnia 08/11/2011
Nie mówię, że Serbowie mają słabych środkowych - wymiatają, ale nieprzesadnie.
A Argentinos mierzą, ale na razie szału nie robią. Ja tam uważam, że Nowakowski jest półkę wyżej niż oni. |
dnia 09/11/2011
Także nie sądzę, żebyśmy musieli się martwić o środkowych przesadnie. Na tle innych drużyn para Nowakowski/Czarnowski wygląda solidnie zarówno w ataku, jak i w bloku (tylko nie w zagrywce). Nie zapominajmy o Możdżim, który ostatnio wziął się do roboty na tyle, żeby wygryźć Holendra z szóstki.
Choć mi i tak Pliny szkoda. |
dnia 09/11/2011
Cichy Pete w ataku (jeśli jeszcze dostanie piłkę na swoim zasięgu) to już top światowy.W samym bloku który stanowi o prawdziwej jakości środkowego jest już ciut gorzej(no ale do tego potrzeba trochę więcej doświadczenia).No i ta jednostronna polsko-mordercza zagrywka...
Tak naprawdę,to chyba jedyną parą mogącą równać do najlepszych są Plina i Kadziu - zawodnicy w każdym calu kompletni,utalentowani i doświadczeni.
Oj przydałby się Profesor i jego objaśnienia...
Bazin,wracaj na salony odświeżonej Dziadkinews!!! |
dnia 09/11/2011
Grzegorz Kosok potwierdza moją opinię którą wyraziłem na tym forum w niedzielę:
Polscy środkowi to klasa światowa i na tej pozycji mamy olbrzymi potencjał ludzki
I która to opinia wywołała tyle protestów laików. |
dnia 09/11/2011
Skoro o środkowych mowa, to Alessandro Fei ma być próbowany na środku bloku na Pucharze Świata, zdaniem Gian Luci Pasinego A swego czasu Fox był jednym z najlepszych środkowych świata
Brazylia, Rosja, Amerykanie, Serbowie, chyba jednak Włosi - te drużyny mają lepszych środkowych wg mnie. |
dnia 09/11/2011
Lepszych środkowych... Lepszy duet na środku. |
dnia 09/11/2011
A wiec mamy taką samą opinie w tej kwestii. Co do różnic, mam coś dla Ciebie, Italiano:
http://www.sportowefakty.pl/pilka-reczna/2011/11/09/klubowy-ranking-ehf-barcelona-liderem-spadek-vive-awans-wisl/
Mowiles, ze w Hiszpanii graja 2 druzyny. Tymczasem trzecia z nich zajmuje w rankingu miejsce 5 przy 8 trzeciej druzyny niemieckiej. Juz nie wspominam o pozycjach Barcelony i Atletico |
dnia 09/11/2011
Ja tam myślę, że ten Ademar Leon nie mieścił by się w 5-tce najlepszych drużyn Bundesligi... |
dnia 09/11/2011
Holmes jak gra każdy widzi, ok ale nic więcej.
Tak Holmes ok - zważywszy na to że do Plusligi przyszedł z mocnej brazylijskiej ligi. I to jak że póki co prezentuje się świetnie w JW.
Nowakowski prezentuje się tak samo jak 3 lata temu zero poprawy w jakimkolwiek elemencie.
Jeżeli Serbowie mają nieprzesadnie dobry środek, to ja chyba znam inną kadrę Serbów. Niech ktoś tylko nie próbuje porównac Pita do Podrascanina - bo to obraza dla tego drugiego. Już nie mówię o Bjelicy, którego nie ma w kadrze, a jakby był , z pewnością by wymiatał. |
dnia 09/11/2011
Nie zapominajmy o Możdżim, który ostatnio wziął się do roboty na tyle, żeby wygryźć Holendra z szóstki.
ciekawe czy kooistra czuje sie sportowo wygryziony? patrze s statystyki i nie widze sportowego knock-out'u. nawiasem mowiac, w skrze falasca ma lepszy wynik w bloku niz mozdzonek. |
dnia 09/11/2011
Nowakowski prezentuje się tak samo jak 3 lata temu zero poprawy w jakimkolwiek elemencie.
Zero poprawy? Czyżby?
Już nie mówię o Bjelicy, którego nie ma w kadrze, a jakby był , z pewnością by wymiatał.
No właśnie - nie ma go, a mówimy o tym konkretnym turnieju. |
dnia 09/11/2011
Zyta ty w kwestii Brazylijczyków jesteś nieobiektywna
Ja tam wolę być patriotą, może i ślepym ale Pit to dla mnie obecnie czołówka światowa |
dnia 09/11/2011
I CO? sierotą mam zostać ?
No już nic o swoich dzieciach nie myśli |
dnia 09/11/2011
Bo tak uważam i zdania nie zmienię. Może i nie mam racji ale Polski środek w tym sezonie mnie się podoba.
Wracając do Brazylii to ja pamiętałem mecze w fazie grupowej (F8 widziałem tylko naszych i to nie w każdym meczu) w których właśnie środek nie pokazywał nic nadzwyczajnego. I nie wiem dalej nad czym taki zachwyt |
dnia 09/11/2011
Zero poprawy? Czyżby?
Prócz tego że jak ma idealną piłkę, to wali gwoździa, a wtedy żadna sztuka. A jego wieczne niekoniecznie przechodzących, nie mówię o flocie , na którego mam agresję i słabym mimo wszystko czytaniu gry?
Wracając do Brazylii to ja pamiętałem mecze w fazie grupowej (F8 widziałem tylko naszych i to nie w każdym meczu) w których właśnie środek nie pokazywał nic nadzwyczajnego. I nie wiem dalej nad czym taki zachwyt
Proponuję nie patrzec na środek brazylisjki tylko pod kątem gry w fazie grupowej, bo wtedy większośc zespołów faluje z formą. W samych finałach brazylijscy środkowi, świetne mecze i bardzooooo duże zagrożenie pod siatką. |
dnia 09/11/2011
Ale wszyscy stanowczy aż strach się bać.
Nie będę martwił się o Brazylię, niech falują, przegrywają i odpadają |
dnia 09/11/2011
nowhere, trochę za surowa jesteś dla Pete'a. Mimo wszystko jest pewniejszy w ataku niż kiedyś. No i statystyki bloków pokazują, że jednak chyba lepiej zaczął czytać grę. Chłopak się od dawna dobrze zapowiada i chyba większość z nas jest trochę zawiedziona, że nie robi postępów trochę szybciej, ale jednak je robi. |
dnia 09/11/2011
Z jednego z naszych najlepszych środkowych klubowych i reprezentacyjnych robisz przeciętniaka - coś jest nie tak.
A jak wypada Nowakowski na tle zawodników na świecie? Blado. Przecież środek na LŚ nie błyszczał i nie był mocnym punktem tej kadry.
I co zjecie mnie tylko dlatego, że uważam że Nowakowski jest przeciętniakiem? Dla mnie jest - aha , jeśli zawodnik od 3 lat zrobił takie minimalne postepy jak Nowakowski to nie mam słów.
Jeśli chłodna ocena sytuacji i poziomu graczy wyklucza patriotyzm, no to cóż, na stos mnie poślijcie.
Przyłączam się do Zyty.
Polski środek i poziom światowy to tylko i wyłącznie Kadziewicz i Pliński - obaj w świetnej formie. |
dnia 09/11/2011
Przeczytaj jeszcze raz. Czy ja gdzieś napisałam że Nowakowski jest lepszy od środkowych Serbii Rosji czy Brazylii? Na weryfikacje przyjdzie czas na boisku.
Z pewnością weryfikacja będzie brutalna.
Nie tylko ja nie widzę postępów, ale to swoją drogą.
Topowym polskim środkowym, ale wystarczająco na ligę, na nic więcej, i to PŚ pokaże. |
dnia 09/11/2011
[url]Z pewnością weryfikacja będzie brutalna.
Nie tylko ja nie widzę postępów, ale to swoją drogą.
Topowym polskim środkowym, ale wystarczająco na ligę, na nic więcej, i to PŚ pokaże.[/url]
Dobrze że jesteś jasnowidzem, skoro już wszystko wiemy to chyba odpuszczę sobie ten PŚ, bo po co go w ogóle oglądać |
dnia 09/11/2011
Dobrze że jesteś jasnowidzem, skoro już wszystko wiemy to chyba odpuszczę sobie ten PŚ, bo po co go w ogóle oglądać
Ja NIGDZIE nie napisałam, że przez średni środek przegramy mecze na PŚ, bo owszem środkowi mają znaczenie, ale jeśli zespół będzie potrafił wykorzystac swoje inne atuty, a zakryje możliwie najlepiej mankamenty, to mogą podjąc walkę. Ale różnicę między naszymi środkowymi a innymi będzie widac. |
dnia 09/11/2011
Ja tam myślę, że ten Ademar Leon nie mieścił by się w 5-tce najlepszych drużyn Bundesligi...
Dzieki Italiano. Dzieki Tobie ma m zapewniony dobry humor do końca dnia |
dnia 09/11/2011
Tak, środek najgorszy przyjęcie i atak mamy idealny!
O la Boga, (idąc twoim tokiem rozumowania) Bartman i Jarosz to będzie najgorsza para atakujących na PŚ, Kubiak również będzie poniżej przeciętnej poziomu przyjmujących na tej imprezie !!! |
dnia 09/11/2011
Dzieki Italiano. Dzieki Tobie ma m zapewniony dobry humor do końca dnia
Na Twoje szczęście to forum o siatkówce |
dnia 09/11/2011
czy wy się nie przyzwyczailiście, ze niejaka nowhere zawiesza poprzeczkę Polakom tam, gdzie nie sięgają najlepsi? dlatego zawsze przegramy i dlatego nowhere wysyłam na karnego jeża
ja też nie zgadzam się z nią co do Pita, ale cóż. taki jej urok. |
dnia 09/11/2011
czy wy się nie przyzwyczailiście, ze niejaka nowhere zawiesza poprzeczkę Polakom tam, gdzie nie sięgają najlepsi? smiley dlatego zawsze przegramy i dlatego nowhere wysyłam na karnego jeża smiley
Karo, a to nie o to przypadkiem chodzi w sporcie? żeby zawieszac poprzeczkę jak najwyżej? |
dnia 09/11/2011
Nie dodawałem od siebie, a może źle się wyraziłem, mówiłem ogólnie o LŚ a nie o F8. Nie było mi dane obejrzeć. |
dnia 10/11/2011
top rodzimy a top światowy to nie jest to samo
Jasne. Top rodzimy dostaje zawsze karne punkty za pochodzenie, więc gdzie mu tam się równać z światowym. |
dnia 10/11/2011
@Zyta
Aha, zreasumujmy: wybrańcy nie dostają karnych za pochodzenie, tylko szaraki. A top światowy to nie top rodzimy, tylko się z topów rodzimych składa, z tym, że nasz się tam nie łapie. Dobra, zakapowałem - siadamy do gry. |
dnia 10/11/2011
@Zyta
Czy ktoś gdzieś wyraził taką opinię, że światowy top środkowych tworzą chłopaki znad Wisły? Więc jak rozumieć Twoje zdanie "top rodzimy a top światowy to nie jest to samo"? Jako oczywistą oczywistość? Czy raczej: "naszym reprezentacyjnym środkowym trochę do klasy światowej brakuje"? Ja dyskutuję z tą drugą interpretacją jeno.
Ponadto nie jestem zwolennikiem zaślepień - ani "patriotycznych", ani "zagranicznych", nigdzie też nie sugerowałem, że Twoja opinia się nie liczy. Gdyby tak było nie podejmowałbym dyskusji. |
dnia 10/11/2011
Karo, a to nie o to przypadkiem chodzi w sporcie? żeby zawieszac poprzeczkę jak najwyżej
co innego stawianie komuś celu (doskonalenie się itd), a co innego dyskredytowanie czyiś osiągnięc. A Ty twierdzisz, ze Pit nie zrobił postępów, a zrobił przecież, nikt nie twierdzi (poza mackiem), że Pit to nie wiadomo co, ale postępy zrobił i niedocenianie tego jest po prostu niesprawiedliwe. |
dnia 10/11/2011
karotka
ale ja nie twierdziłem ze Pit to nie wiadomo co. po prostu uwarzam go obecnie za najleprzego środkowego w Polsce, i wcale nieodstajacego od wymienionych tu siatkarzy z Brazylii czy USA ,może poza Lee,m.
Chyba że to juz jest niewiadomo co |
dnia 10/11/2011
Skoro już sobie rozmawiamy o różnych topach - tych światowych i tych trochę mniejszych, to przypomina mi się klasyfikacja niemieckiej gazety Kicker, w której zawodnicy są uszeregowani w kilku klasach, poczynając od światowej, poprzez międzynarodową, reprezentacyjną, aż po krajową. Stosując taki podział, powiedzmy że taki Muserski czy Simon to klasa światowa, a Nowakowski na razie co najwyżej międzynarodowa, ale z potencjałem na wyższą. Gdyby od trzech lat nie robił postępów, to siedziałby najwyżej w reprezentacyjnej. |
dnia 10/11/2011
i nie pisałem że jest najleprzy na świecie porównumwalem tylko z kilkoma zawodnikami |
dnia 10/11/2011
no coz, nawet mozdzonek sie rozwija. jakims cuden konczy ataki, ktore moze piekne nie sa, ale wpadaja w pomaranczowe. chyba juz nikt nie wierzyl, ze kiedykolwiek skonczy przechodzaca, a ostatnio konczy. czyli sie rozwija. pytanie tylko czy taki rozwoj to rozwoj na miare a) swiatowego topu, reprezentacji. i czy w tym wieku to takie wielkie wydarzenie.
nowakowski daje rade, pod warunkiem, ze akurat nie przysypia pod siatka. jak nie przysypia i ma dobrze rzucona pilke, to wszystko jest OK. nawet wzdychanie ostatnio ograniczyl i panuje nad nieszczesliwymi minami.
natomiast nie do konca sie zgadzam z terminologia. nowakowski nie tyle "wywalczyl" cos sportowo, ile byl naturalnym kandydatem na miejsca zwolnione przez pline i kadzia. zwolnione nie w sportowej walce, a dzieki decyzjom selekcjonera opartym nie tylko na ocenie wartosci sportowej. |
dnia 10/11/2011
@Maynard
"Stosując taki podział" po określeniu "top światowy" powinno paść tylko jedno nazwisko, powiedzmy Simon - bo reszta już jest słabsza. |
dnia 10/11/2011
Zorro, właśnie dlatego nie jest mowa o "topie światowym" tylko o "klasie światowej" |
dnia 10/11/2011
Ale taka ocena pada za jeden mecz - raz się Lewandowski o nią otarł, a raz zagrał padakę. Wtedy to ma sens. A tu - nie widzę tego. |
dnia 10/11/2011
Zorro, Tobie chodzi zapewne o oceny graczy za poszczególne spotkania (skala 1-6), a ja pisałem o podsumowaniach, które dziennikarze Kickera robią pod koniec sezonu i które są wypadkową formy w wielu spotkaniach, nie tylko ligowych, ale także pucharowych. |