dnia 18/11/2011
nasza plusliga....zagrywki w siate, błędy ech... |
dnia 18/11/2011
17:15 dla Bydgoszczy |
dnia 18/11/2011
mam marzenie, żeby Patrycja wyjechała do Włoch...proszę...niech się spełni... |
dnia 18/11/2011
25:21 dla Bydgoszczy! Jupi~! |
dnia 18/11/2011
i ladnie Sosnowska, zobacze co robila w czasie "wakacji", jeszcze zycze sobie Grejman i Muchy na boisku, i tyle. |
dnia 18/11/2011
Nie ma co tak, od razu narzekać. Są akcje które się mogą podobać, brak jest jednak ciągłości w grze. Jedna akcja fajna, a potem kilka prostych błędów i przyjęć w maliny. Trzeba się jeszcze uczyć, uczyć i jeszcze raz uczyć !!! |
dnia 18/11/2011
Bydgoszcz to moja ulubiona drużyna w tym sezonie, tyle młodych na boisku i nieźle grających |
dnia 18/11/2011
ładna seryjka na początku drugiego seta: 8:4 dla Bydzi |
dnia 18/11/2011
Mazurek fajnie prowadzi grę: zawsze mi sie kojarzyłą ze świeczkami na skrzydło 10:4 i już 11:4 |
dnia 18/11/2011
niby maja kim grac a nie widac druzyny - cos AZS chyba jeszcze ma przerwe w rozgrywkach |
dnia 18/11/2011
Białystok przegrał nie z Pałacem, tylko z Kretesem. Bajzel na kółkach. Ostatnie miejsce w lidze nieprzypadkowe, okazujesię. Godos w porównaniu z Cabajewską objawiła się jako wirtuozka rozegrania. |
dnia 18/11/2011
No cóż, AZS Białystok, zagrał jak na zespół z ostatniego miejsca w tabeli przystało - bojaźliwie i dużą ilością błędów własnych. Nawet piłka meczowa to również podarowany punkt po błędzie AZS. Thompson po jednym fajnym meczu, jakoś w następnych spotkaniach nie błyszczy, a nawet można rzec, że zawodzi. Ale to młoda siatkarka więc, czego się można było spodziewać. Cabajewska wyraźnie dziś nie miała swego dnia, nie mogłem zrozumieć trenera dlaczego nie zostawił na boisku Lucie bo według mojej oceny grała jednak lepiej a na pewno dokładniej. Nie życzę źle temu zespołowi, ale chyba ostatniego miejsca w tabeli nie opuści. Za to Czaja zapewne po sezonie opuści AZS.
Bydgoszcz nie zagrała jakoś rewelacyjnie, ale na tyle spokojnie i stabilnie, że na AZS Białystok zupełnie wystarczyło. Jest to zespół na środek tabeli i zapewne w tym środku spokojnie się utrzyma. Nie przesadzał bym jednak z określeniami, że to zespół młody. Być może w całym zespole jest wiele wychowanek młodego pokolenia Bydgoszczy, ale w 1 szóstce to wychodzi tylko Czyżnielewska, bo przecież trudno uznać już za młodą Polak, która gra w Plus Lidze już kolejny sezon a od dwóch lat jest podstawową w szóstce. Średnia wieku zatem pierwszej szóstki z Bydgoszczy jest dużo wyższa od choćby np. Białegostoku. |
dnia 18/11/2011
Jureczek, z tą średnią wieku to lekko przegiąłeś |
dnia 19/11/2011
No wiem waldi,w meczu który żeśmy dziś oglądali to wyglądało trochę inaczej. Miałem jednak na myśli pierwsze szóstki (siódemki z libero) które przez ostatnie mecze na takie miano zasługują i tak w Bydgoszczy: Martinez, Mazurek, Polak, Czyżnielewska, Zemtsova, Shelukhina i Jarek. Średnia wieku to za PLK 27,2 lata. natomiast Białystok: Sieradzan, Muhlsteinova, Kuczyńska, Kruk, Jack, Sizova i Durajczyk, to za PLK średnia wieku 25,3 lata. Nie wierzysz to sam sprawdź. |
dnia 19/11/2011
Potem stała się rzecz zupełnie nieoczekiwana. Trener AZS-u Wiesław Czaja poprosił o wyjście przedstawicieli Pałacu i odczytał oświadczenie. Oto jego fragmenty:
"Ze względu na dotychczasowe dyskryminujące mnie jako trenera AZS-u działania pana Aleksandra Puchalskiego (prezes AZS-u r11;przyp. red.) nie widzę możliwości dalszej współpracy. Nie jest to moja dymisja. Jest to sygnał dla działaczy, aby pozwolili mi na pracę w normalnych warunkach. W ostatnich miesiącach, a szczególnie ostatnich tygodniach nastąpiła bezwzględna nagonka na moją osobę, mająca na celu wyeliminowanie mnie z pracy z zespołem AZS-u w postaci podważania moich umiejętności trenerskich, pomówień, bezpodstawnych upomnień. (r30 Działania p. Puchalskiego uważam za destruktywne dla AZS-u (r30 Wobec powyższego moja dalsza praca jako trenera AZS-u mogłaby mieć sens jedynie w przypadku rezygnacji p. Aleksandra Puchalskiego lub zagwarantowania zmiany jego stosunku do mojej osoby.r1;
Puchalski był obecny na konferencji prasowej. Po jej zakończeniu stwierdził:
- Nie wiem czy to oświadczenie było kierowane emocjami. Na pewno trener teraz by tego nie zdążył napisać, więc musiał to przygotować wcześniej. Nie ma rady nadzorczej, ale są członkowie-założyciele stowarzyszenia. To pismo też do nich trafi. Być może zdecydują, by dalej obdarzyć trenera zaufaniem, a mnie odwołają. Choć to nie ja wychodzę na boisko i nie ja prowadzę zespołu. Nie wiem co zdecyduje stowarzyszenie. Jeżeli wszystkiemu winny jest Aleksander Puchalski, tor30; odwołajmy Puchalskiego r11; powiedział prezes AZS-u.
zrodlo: PLK
No i mamy, jeszcze sie na dobre ine zaczelo grac a juz afera |
dnia 19/11/2011
Akurat po takim meczu pan Czaja - nawet jeżeli miał przygotowane oświadczenie - powinien je schować głęboko do kieszeni. |
dnia 19/11/2011
Zorro: sam wiesz najlepsza obrona jest atak - a to, ze w ten sposob szkodzi klubowi to juz inna sprawa.
AZS ma 2 wygrane po 3:2 z BKS i Impelem i 4 pkt (ostatnie miejsce)- czyli nie bylo dobrze ale i nie tragedia - do dzisiaj..
Po meczu z Palacem trener powinien natychmiast podac sie do dymisji. |
dnia 19/11/2011
@ksdani
Sugerujesz, że oświadczenie było przygotowane na wypadek słabego występu?
Ja tam solidaryzuję się z p. Puchalskim, bo "bezpodstawne upomnienia" to po naszemu "czepianie się", czyli rzecz, o którą wyjątkowo często bywam (bezpodstawnie) oskarżany. |
dnia 19/11/2011
Jureczek, pisałeś o szóstce (czyli bez libero, bo jednak Durajczyk obniża średnią). Myślałem, że chodzi Tobie o ten konkretny mecz, w którym grała Sosnowska, która mocno obniża średnią wieku. |
dnia 19/11/2011
muchomorek - AZS co roku ma problem z finansami. Co roku zmiana składu. Czaja miał miesiąc na zgranie zespołu - a ma niezłe zawodniczki. I ograła go Bydgoszcz. Strach pomyślec co bedzie dalej. |
dnia 19/11/2011
a no i lepiej żeby muszyna, z atomem coś ugrały w LM, bo jak nie to plusliga kobiet będzie skazana na ligowy niebyt już wkrótce. |
dnia 19/11/2011
aaa pan Lepa, nastawiamy się na pleonazmy i inne paskudki. |
dnia 19/11/2011
troszeczkę zaczął narzekac na swojego prezesa
Ireeeeeek |
dnia 19/11/2011
Zorro: przygotowane wczesinej bylo - fakt- czy sadzisz, ze gdyby wygraly to trener by je odczytal?
Muszynianka dobry poczatek ale organki powoli ale jednak wchodza w "gre" i wyglada to coraz lepiej - pt takie pierwsze wrazenia |
dnia 19/11/2011
i z 4 ptk przewagi mamy remis po 15 |
dnia 19/11/2011
zle przyjecie zabija-- teraz muszynianke 15:16 |
dnia 19/11/2011
fatlaine sedzia zamiast 20:22 dla organek mamu po 21 |
dnia 19/11/2011
Pierwszy set dla Muszyny, ale duża w tym zasługa sędziów, niestety. |
dnia 19/11/2011
i set do 21 dla muszynianki - jak to sedzia potrafi zmienic losy seta |
dnia 19/11/2011
hmm Werblińska i Kaczor dalej średnio. Kosek jakby coś lepiej, ale to błędy po 20 punkcie... |
dnia 19/11/2011
2 przyjecia KOsek w aut |
dnia 19/11/2011
Bryda i Mirek na boisku, już Bryda ustrzelona przez Dudi. |
dnia 19/11/2011
a nie, to nie Dudi tylko Karolina. |
dnia 19/11/2011
Bryda wprowas=dzona na przyjecie - 2 serwisy w nia poszly i dwa punkty dla muszynianki..13:8 |
dnia 19/11/2011
no i teraz Radecka rozwala organki zagrywką. |
dnia 19/11/2011
drugi serwis była na Ruso |
dnia 19/11/2011
podwojna zmiana przyniosla korzysci ale przeciwniczkom
16:9 |
dnia 19/11/2011
8:8 i 17:9 - egzekucja |
dnia 19/11/2011
No i znowu sędziowie w roli głównej. |
dnia 19/11/2011
A zdawało się, że jest szansa na wyrównany mecz! Co prawda nie takie zespoły już Muszynianka zagrywką rozwalała... |
dnia 19/11/2011
Dawno nie widziałem tak słabo grającej Koczorowskiej. Jakaś ociężała. |
dnia 19/11/2011
znów sędzia Temida (ślepy ale sprawiedliwy) wypacza wynik co najmniej seta. piłka odbija się od przedramienia blokującej wyraźnie zmieniając kierunek. zaraz, zaraz; przecież jest video weryfikacja ! oj pomyliło mi się. to nie w tej lidze. tu kasy na takie pierdoły nie ma. tam jest i to ile ? ostatnio na biznes klasę do Japonii. mam taki nieśmiały pomysła. może pzps kupiłby chłopakom Dreamlinera ? |
dnia 19/11/2011
kojonkoski nie przesadzaj, muszyna kosi zagrywką i jeden punkt podarowany nie zmieni obrazu gry. |
dnia 19/11/2011
Karotka, niestety decyzje sędziów w pierwszym secie bardzo zmieniły obraz gry, popełnili aż dwa błędy w końcówce, to nie powinno się zdarzyć. Muszynianki praktycznie dostały pierwszy set od sędziów w prezencie. |
dnia 19/11/2011
kojonkoski mówił o drugim secie. |
dnia 19/11/2011
no i 3:0. ech ta nasza liga. |
dnia 19/11/2011
Bednarek MVP |
dnia 19/11/2011
kojonkoski mówił o drugim secie.
Ta sytuacja o której pisał to z pierwszego seta |
dnia 19/11/2011
Mikołajewska się nieźle pokazała, może więcej szans dostanie. |
dnia 19/11/2011
Kojonkoski opisał co prawda akcję z drugiego seta, ale wydaje mi się, że mówił generalnie o sędziowaniu w meczu, jednak nie jestem tego pewna. Chyba sam autor postu musi się wypowiedzieć i roztrzygnąć o czym mówił. |
dnia 19/11/2011
Ta sytuacja o której pisał to z pierwszego seta
byc może były dwie takie sytuacje, bo w drugim też tak było |
dnia 19/11/2011
A nie, chyba jednak Italiano ma rację i ta akcja była w pierwszym secie, bo Łodzianki grały wtedy po lewej stronie siatki. |
dnia 19/11/2011
w 3 secie przsadzila zla gra organiki na kontrach w szczegolnosci rozgrywajacej. W gruncie rzeczy jedyny pzytyw do wejscie Mikolajewskiej - moze ine przyjmowala idealnie ale lepiej iz reszta - z tej 19-latki beda "ludzie" jak slepy trener da jej grac.
Zdumiewajace posuinecia trenera organiki - przegrywaly przyjeciem to zmienil Kosek na jeszcze gorsza w tym elemencie Bryde..smiac sie czy plakac.
Muszynianka na razie bez formy - faluja jak baltyk jesienia. |
dnia 19/11/2011
@kojnokoski
Nie ma wideoweryfikacji bloku w PlusLidze. To co, piszesz, to ignorancja, manipulacja lub ewentualnie kompleksy, wybierz sobie. |
dnia 19/11/2011
To się już robi standardem dawanie statuetek Agnieszce
Mnie tam to nie przeszkadza,wręcz przeciwnie.W zeszłym sezonie zaniedbywali ją panowie od tej roboty,to i teraz nadrabiają a tak poważnie,to nie tylko Debby i Rachel dobrze się prezentowały.Ja bym dała jeszcze tak na zachętę Milenie nagrodę.Były przestoje,ale były też momenty dobrej gry.Sędziowanie faktycznie beznadziejne.. |
dnia 19/11/2011
@ksdani
"Ślepy trener"? Nie przesadzasz? Kosa jest tej drużyny podstawową przyjmującą, "Ruso" była siłą napędową w pierwszym secie, kiedy jeszcze miały szansę na wyrównany mecz. Ja się też cieszę, że Mikołajewska jakoś sobie poradziła, ale w roli zbawczyni zespołu jej nie widzę. Mi się wydaje, że jak widzisz zawodniczkę 19-letnią to od razu ma jakiś bonus u Ciebie. Ja tam wolę trochę starsze.
Też nie wiem, co można zarzucić Grbac. W porównaniu z paniami oglądanymi na rozegraniu wczoraj to prawdziwa klasa. |
dnia 19/11/2011
pisałem o sytuacji z pierwszego seta przy stanie 21:20 dla Budowlanych.
Zorro: atakiem na mnie ad personam nie zaciemnisz nierównego traktowania siatkarek i siatkarzy przez związek. a tak na marginesie. ty tak od siebie, czy pzps ci płaci za propagandę ? |
dnia 19/11/2011
były dwie rzeczy które mi sie w tym meczu nie podobały. pierwsze: sędziowanie. drugie: komentarz Lepy. rany boskie...
Bendarek - Kasza, Rourke, Stam bardzo dobrze, Anka Werblinska jeszcze gry szuka. U Budowlanych duze problemy z przyjęciem. |
dnia 19/11/2011
Ogólnopolski Zlot Nieprzyjmujących Przyjmujących przed kilkoma chwilami zakończył swoje obrady w Centrum Kongresowym Gazowana Muszyna. Nie umknął uwadze wytrawnych obserwatorów Werblińskiej Cień, zalegający salę plenarną; na szczęście Kasza okazała się dogotowana co skutecznie odwróciło uwagę od Werblińskiej Cienia.
Okrzyknięty wskutek Majowych zawirowań Zanik Zenik był przedwczesny i wydaje się, że między innymi szansa na najbliższy Maj i Wynik, to Efekt Zenik.
Marsz Radeckiego na Pagórek Sadurek podniósł jakość Serwowanej Kaszy na co zwrócił uwagę Delegat z Mazur.
I na razie to tyle. Berek Berek kogo w Maju dogoni Swiderek. |
dnia 19/11/2011
szkoda Organek, obiecałem sobie że na Sopot to już się wybiorę i będę dziewczynom kibicował. Nie będą jakieś Atomy pluły nam w twarz |
dnia 19/11/2011
Zorro: chociaz czytaj dokladnie plz..
jezli podobine jak masacci uwazasz ze przy zlym przyjeciu rozwalajacym gre dobra zmiana bylo wprowadzenie Brydy za kose to gratuluje.
Ewelina zbawczynia nie byla bo : widac "lawe" i brak ogrania ale w porownaniu ze wspomniana Bryda jest juz o klase lepsza - lepiej przyjmuje, broni, niezly serwis - a jak bedzie miec szanse zeby grac to i w ataku sobie dobrze poradzi. W kazdym razie "bylo lepiej" .
Ostatnie: zgadza sie: mlode maja u mine bonus - to przyszlosc naszej siatki i tzreba kazdej zyczyc powodzenia i trzymac za ine kciuki.
Jest tez prawda, ze w pierszym secie cala sytuacja w oncowce dziala sie pod nosem sedziego - jak mozna bylo nie zauwazyc ze pilka byla po bloku to nie wiem .
Jest prawdopodobne, ze organika by tego seta wygrala i caly mecz mialby inny przebieg. Czasem jedna decyzja, jedna pilka wplywa na cale spotkanie. Moze tak bylo tym razem, moze nie , ale blad sedziego nie do przyjecia.
Sry zapomnialem, Grbac dobrze ale w koncowce 3 seta to wlasnie jej niedokladne wystawy w kontrach zmarnowala szanse organiki na lepszy wynik. |
dnia 19/11/2011
serek mogłabyś bliżej objaśnic te zasade? |
dnia 19/11/2011
ech, który to już klub? |
dnia 19/11/2011
drugie: komentarz Lepy. rany boskie...
Heh, co gorsza to on ponoć umie "italienisch" i komentuje zdecydowaną większość meczów Włochów na Polsacie. Jak mnie jutro ze swoim komentarzem o 7. rano przywita... |
dnia 19/11/2011
Jak mnie jutro ze swoim komentarzem o 7. rano przywita... tfu tfu! odpukac w niemalowane! |
dnia 19/11/2011
Jak dla mnie mecz nie stał na zbyt wysokim poziomie. Muszynianka jak zwykle z dużymi przestojami na przyjęciu. Być może Werblińska musi wejść do gry, bo w obecnej chwili nie wyglądało to dobrze. Podobnie duet Sadurek - Vesna Djurisić. Jak długo ten duet będzie bez zgrania ? Sądziłem, że po tej długiej przerwie i wspólnych treningach coś w końcu zaiskrzy pomiędzy nimi a tu kicha jak było do tej pory tak i obecnie, a bez drugiej dobrej środkowej będzie ciężko w LM. Na plus Agnieszka B-K, Rourke i Mariola Zenik. To był chyba najlepszy mecz Marioli od bardzo dawna, nareszcie znowu szuka piłek w obronie i to przynosi bardzo dobre efekty.
Co do Łodzi to na plus zaskoczyła mnie rozgrywająca Gyrbac, jednak bez odrobiny lepszego przyjęcia trudno będzie tej drużynie o dobre wyniki. Ale i tak uważam, że w przyjęciu zaprezentowały się lepiej niż przed przerwą. Niestety cały czas słabo gra również Joasia Mirek - szkoda, jej dobra postawa mogłaby tej drużynie bardzo pomóc, ale być może jest tak jak pisze serek, bez sianka ani rusz. |
dnia 19/11/2011
@ksdani
W gruncie rzeczy jedyny pzytyw do wejscie Mikolajewskiej - moze ine przyjmowala idealnie ale lepiej iz reszta - z tej 19-latki beda "ludzie" jak slepy trener da jej grac.
chociaz czytaj dokladnie plz.. jezli podobine jak masacci uwazasz ze przy zlym przyjeciu rozwalajacym gre dobra zmiana bylo wprowadzenie Brydy za kose to gratuluje.
Mikołajewska zmieniła Rousseaux. Mogę tylko tak dokładnie czytać, jak dokładnie zostało napisane. |
dnia 19/11/2011
@kojonkoski
Ogólnikowym jękiem o nierównym traktowaniu nie zaciemnisz faktu, że weryfikacji bloku nie ma. Więc Twój wpis tendencyjny był i o czymś świadczy. Może zawęziłem Ci wybór - sorry, jeszcze parę rzeczy de facto przyszło mi do głowy, ale też nie zbyt ciekawych.ty tak od siebie, czy pzps ci płaci za propagandę ? Jeśli wytykanie ewidentnego głupstwa jest propagandą, to owszem, uprawiam ją "sam z siebie" z zapałem. Zakładam, że Ty też pisałeś sam z siebie. W końcu, jeśli chodzi o płacenie, to u nas anty-propaganda zawsze się lepiej sprzedawała. |
dnia 19/11/2011
@Gib - gratuluję wysokiej formy. Masz jakiegoś trenera, czy też "sam z siebie"? |
dnia 19/11/2011
Gib, na Ciebie to zawsze można liczyć, jeśli chodzi o trafne podsumowanie . |
dnia 20/11/2011
Jurek Matlak się na mecz wybrał |
dnia 20/11/2011
4 punkty dla bielska, po czy 5 pkt dla Dąbrowy... wrrrr.. |
dnia 20/11/2011
Bamber w pierwszej szóstce. |
dnia 20/11/2011
i Banecka. 8:5 dla Tauronu. |
dnia 20/11/2011
haha jaki zal z tego Bielska, z takim przyjeicem to enich w 2 ldize graja! |
dnia 20/11/2011
Qrcze, chciał bym jeden mecz w PLK bez udziwnień i serii punktowych. Taką zwykłą siatkówkę punkt za punkt. |
dnia 20/11/2011
Oficjalnie przepraszam siatkarki Tauromu
Musialem wyjsc kupic pieczywo - niestety spoznilem sie na mecz. Kiedy zaczalem ogladac bylo 15:20 ..co sie dzialo pozinej to wszyscy widzieli. To moja wredna obecnosc przy monitorze jest wszystkiemu winna - obiecuje wiec, ze wiecej to sie nie powtorzy, albo od poczatku albo wcale. |
dnia 20/11/2011
Taka siatkówka punkt za punkt, to wcale nie jet zwykła siatkówka. Żeby tak grać to trzeba już reprezentować wysoki poziom gry. |
dnia 20/11/2011
Tym razem wejście Pelc - zdawało mi się bez sensu - załatwiło sprawę! |
dnia 20/11/2011
piszcie proszę co się dzieje, bo mój internet odmawia posłuszeństwa |
dnia 20/11/2011
bo Pelc to zdolna, niedoceniana dziewuszka! ot co! |
dnia 20/11/2011
Ciacho to chyba jest nie do zdjęcia dla Wiktorowicza. Ale nic nie gra dzisiaj. |
dnia 20/11/2011
działa co sie dzieje z przyjęciem to szok aż a tyle liberów zakupili |
dnia 20/11/2011
matko z córką co się dzieje na tym boisku |
dnia 20/11/2011
przekroczenie środkowej lini, przechodzące piłki tam i z powrotem przebijane, sposobem dolnym przebijana piłka w środek boiska WPADA. Seria w jedną, seria w drugą... |
dnia 20/11/2011
Leys odkrycie ubiegłego sezonu - teraz nic nie może skończyć - nic nie rozumiem. |
dnia 20/11/2011
Ściurka wprowadzona na poprawę przyjęcia pocelowana parę razy |
dnia 20/11/2011
@karotka
"a tyle liberów zakupili"
Może kupowali na kilogramy, zamiast na sztuki brać? |
dnia 20/11/2011
Ivana na zagrywce i oczywiście seria. |
dnia 20/11/2011
no i ciacho zdjęta |
dnia 20/11/2011
mało, że na kg to jeszcze w secend-hendzie. |
dnia 20/11/2011
w Aluprofie sytuacja jest taka: jest Bamber po operacji, która gra coraz lepiej, jest gwiazdą tego zespołu i ligi. jest Wołosz, która gra nierówno, ale jest dobrą rozgrywającą. Są dobre środkowe. Nie ma przyjmujących i nie ma liberów. No nie ma i koniec. |
dnia 20/11/2011
25:22 dla Bielska |
dnia 20/11/2011
A ja bym tam powiedział, że Kaczorowska, to nie jest taka zła przyjmująca !
Choć, wiem, wiem karotka twierdzi że się nie rozwija. Ale przecież karotka nie jest wszechmogąca, to może jednak trochę się rozwija ? |
dnia 20/11/2011
nie powiedziałam, że jest zła, tylko, że się nie rozwija. Na ligę wystarczy. |
dnia 20/11/2011
ależ Nuszel ładnie wygląda |
dnia 20/11/2011
no i seryjka dla Bielska. |
dnia 20/11/2011
Wiesz karotko
to jest trochę taka niekonsekwencja myślowa. Bo skoro na naszą ligę Kaczorowska wystarcza, a przecież wszystkie przyjmujące naszej reprezentacji grają w naszej lidzie, to ja bym jak najbardziej powiedział, że i na reprezentację powinno także wystarczyć. Nie widzę tu żadnej możliwości, logicznego wyjścia z tej sytuacji.
No, chyba tylko jedno, że kobieta nie zawsze musi być logiczna. |
dnia 20/11/2011
Niestety ale jak widac pod wzgledem poziomu nastepuje rownanie w dol. Tauron oprocz niezle funkcjonujacego bloku nie pokazal nic wiecej. Zawiodly doswiadczone zawodniczki, szczegoline skrzydlowe ale atakujace niewiele lepiej.. Co sie dzieje z Zaroslinska iLeys?
Bielsko odrobine lepiej niz w pierwszych 5 kolejkach ale jeszcze za duzo balaganu na boisku. Te serie moga zalamac - czy to bedzie cehca charakterystyczna naszej ligi? |
dnia 20/11/2011
Mówi się, że kwiatki po przesadzeniu przechodzą szok aklimatyzacyjny. Ja dziś się czułam jak taki kwiatek, przechodząc z Pucharu Świata do naszej PlusLigi Kobiet...
Masakra, tragedia, katastrofa. Wiedziałam, że nie powinnam tyle patrzeć na Niemki, Amerykanki i Włoszki, bo to się później niekorzystnie odbije na moim zdrowiu psychicznym
Ok, siatkówka żeńska wygląda czasem jak wygląda, ale jednego nigdy nie zrozumiem. Jak to się dzieje, że zawodniczka ledwo ponad 180 cm przez więcej niż 10 lat grania nie potrafi nauczyć się przyjmować?
I jak to się dzieje, że jednego dnia siatkarka umie przyjmować, a za tydzień już nie? |
dnia 20/11/2011
Mecz dużo przyjemniejszy w odbiorze od wczorajszego spotkania w Muszynie i to nie tylko z uwagi na obecność K.Strasz na boisku
Amerykana Crimes to trafiony transfer, co po raz kolejny potwierdziła swoją postawą na boisku; zawiłe najście do bezrotacyjnego serwisu to znak szczególny, a przecież to tylko jeden z jej atutów.
Ponadto zarejestrowałem, że "w siatkówce nie ma miejsca na humanitaryzm" ?????? (Magiera)
Było też trochę "mazurzenia".
Ogólnie dobre widowisko okraszone ujmującym komentarzem, "błogosławionymi siatkarkami" na widowni oraz szałowym swetrem Matlaka.
-----
A już jutro do obejrzenia Besia w kwadracie. Nawet lepiej, że w kwadracie - statycznie olśniewa dalece mocniej niż miotając się pod siatką. |
dnia 20/11/2011
moim zdaniem Klaudia całkiem sporo rozwinęła się od np. ubiegłego sezonu. ma coś, czego wcześniej nie widziałem. tzw. strzał. jest to spora wartość wśród naszych skrzydłowych, u których to mocny atak jest rzadkością.
uśmiech Nuszel bezcenny. |
dnia 20/11/2011
Konferencja prasowa po meczu BKS Aluprof Bielsko Biała - Tauron MKS
Prezentujemy wypowiedzi pomeczowe kapitanów i trenerów po spotkaniu 6. kolejki PlusLigi Kobiet, pomiędzy BKS Aluprof Bielsko Biała - Tauronem MKS Dąbrowa Górnicza.
Magdalena Śliwa (kapitan Tauronu MKS) :
Gratuluję drużynie przeciwnej. Mecz nam nie wyszedł. Zadecydował o tym pierwszy set, gdzie grałyśmy już na wielkim luzie, a zwycięstwo w premierowej odsłonie było praktycznie w kieszeni. Nagle coś się zacięło. W kolejnych partiach mieliśmy duże problemy ze swoją grą. Kłopoty z przyjęciem i zagrywką w kluczowych momentach nie ułatwiały sprawy. Przed nami kolejne mecze, a my musimy jak najszybciej zapomnieć o porażce. Trzeba teraz szukać punktów gdzie indziej.
Karolina Ciaszkiewicz (kapitan BKS-u Bielsko Biała):
Niezmiernie cieszy nas wygrana po trzytygodniowej przerwie. Na pewno jest to dobry prognostyk przed następnymi spotkaniami. W pierwszym secie rzuciłyśmy się w pogoń za Tauronem mimo wysokiej przewagi i na szczęście udało się. Oby w kolejnych spotkaniach nie było takich nerwowych setów.
Waldemar Kawka (trener Tauronu MKS):
Niestety muszę stwierdzić, że pierwszy set w naszym wykonaniu to pełne frajerstwo. Nie można wygrać w takim spotkaniu jak dzisiaj, jeśli kilka zawodniczek jest poza meczem. Zespół z Bielska walczył do końca. Życzyłbym sobie, żeby moje siatkarki tak walczyły o każdą piłkę. Może kiedyś to nastąpi.
Mariusz Wiktorowicz (szkoleniowiec BKS-u Bielsko Biała):
"Cisną" się na usta same dobre słowa pod adresem mojego zespołu. Wiedzieliśmy z kim przyjdzie nam się zmierzyć, z bardzo dobrym przeciwnikiem. Tak na dobrą sprawę przez trzy tygodnie pracowaliśmy wspólnie i poświęciliśmy sporo czasu na zgranie. W dzisiejszym meczu nasza determinacja była widoczna. Cieszy fakt, że potrafiliśmy wygrać partię przy prowadzeniu przeciwnika 16:9. Chciałbym podkreślić, że niesłusznie stawia się na naszym zespole krzyżyk. Praca i cierpliwość to pierwszy krok do dobrego grania. Wciąż potrzebujemy czasu, ale praca, którą wykonaliśmy owocuje. Jestem przekonany, że zaangażowanie będzie po naszej stronie i będziemy dalej dążyć do celu r11; zdobycia medalu Mistrzostw Polski.
zdrodlo: Tauron MKS Dąbrowa Górnicza |
dnia 20/11/2011
@Gib
Czasem, wieczorami, lubię się rozmarzyć i zadaję sobie wtedy pytanie: czy to możliwe, żeby Krysia Strasz była aż taka sympatyczna, na jaką wygląda? |
dnia 20/11/2011
jureczek - Kaczorowska wystarcza na ligę, ale są w lidze od niej lepsze i dużo lepsze, czasem w jej wieku, a czasem nawet młodsze. Natomiast poziom ligi jest tak beznadziejny, że aż oczy bolą, w związku z tym wspomniana Kaczorowska się odnajduje. Ta dziewczyna nie umie przyjmowac, a warunki ma takie, że powinna, całkiem przyzwoicie w ataku, ale to co ona czasem robi w bloku czy obronie, albo raczej czego nie robi a powinna to aż szkoda gadac. |
dnia 20/11/2011
że wspomnę Kurnikowską - dziewczyna bardzo spokojnie przyjmuje, jest ogarnięta, uniwersalne. Sieka zaczyna zdobywac uznanie Ciapka i gra coraz więcej. Kasprzak nie bez powodu wygrała z nią w muszynie. Jest Polak. I pewnie więcej, o których aktualnie nie pamiętam. |
dnia 20/11/2011
droga karotko
Zapewne na świecie są przyjmujące zdecydowanie lepiej odbierające zagrywkę od Klaudii Kaczorowskiej. Mnie samego jej gra także nie zachwyca. Tym niemniej te zawodniczki, które wymieniłaś w kwestii przyjęcia zagrywki, przyjmują ją gorzej od Klaudii. Potwierdzają to statystyki PlusLigi Kobiet zarówno w tym jak i w ubiegłym roku. Najlepiej sprawdź sama bo może mnie nie uwierzysz. Choć sądzę, że tak czy siak i tak nie uwierzysz bo przypięłaś taką, a nie inną łatkę Klaudii, wsadziłaś ją sobie do odpowiedniej szufladki i żadne przytaczane fakty, ani opina innych tego nie zmienią. Najtrudniej jest bowiem zmienić własne stereotypy. Niektórzy nawet twierdzą, że jest to w ogóle nie możliwe i tylko czasem udajemy, że komuś się to udało, ale w duchu i tak stwierdzamy "że to ja mam rację". Duża buźka. |
dnia 21/11/2011
drogi jureczku:
Klaudia miała obok siebie takie przyjmujące jak Stam i Jagieło.I Zenik. Raz. Dwa. Polak była rzucana z ataku na przyjęcie, a jak juz grała na przyjęciu to cała liga w nią celowała (a obok miała Kuligowską o ile dobrze pamiętam hmmmm). Kurnikowska grała mało i jak tylko się pojawiała na przyjęciu to grała nieźle, choc w nią celowano. A Kasprzak przyjmuje słabo, albo bardzo słabo, ale ma dużo lepszy atak. |
dnia 21/11/2011
Pila - Mielec czas zaczac |
dnia 21/11/2011
do polowy seta stal a poziej prad wylaczyli mielczankom i latwa wygrana pilanek w 1 secie |
dnia 21/11/2011
W spotkaniu pilanek z mielcem bylo wyrazine widac jak obnizyla sie wartosc stali od ubieglego sezonu.
Fatalne przyjecie, slabe rozegranie i brak skutecznosci w ataku..
Obok AZS kadytaki do spodku. To byla fajna i zawsze walczaca druzyna ale brak stabilizacji finansowej spwodowal odejscie wielu zawodniczek i okinec marzen o dobrej ekipie. Szkoda. |
dnia 21/11/2011
Jak stwierdził komentator "Hudimę było widać od początku do końca."
Jakże żałuję, że mnie przy tym nie było
W trzecim secie Stal niestety została przemielcowana, a to może być zwiastunem najnowszego hitu jesieni: Grabowski i Czaja, Grabowski i Czaja
kto ich zatrudni ten jest fujara |
dnia 22/11/2011
Veronika Hudima (MVP ): - Bardzo ważny mecz był dla nas do wygrania. Wiedziałyśmy, że nie będzie to łatwe, jak nie jeden z tych meczów w lidze. Bardzo się cieszę, że mogłyśmy pokazać naszą grę, nie czekać na ich grę i skończyć to właśnie w 3:0 i zdobyć trzy punkty. To moje pierwsze MVP w Polsce i bardzo się cieszę, ale poświęcam to MVP całej drużynie, bo zagrała super i myślę, że nie wszystkim się to MVP należy.
Agata Babicz : - Ciężko jest cokolwiek powiedzieć po tym meczu. Trzeci set kompletnie nam nie wyszedł, szkoda, że to tak wyglądało. Myślałyśmy, że zawalczymy o coś więcej. Niestety, nie udało się.
Agnieszka Kosmatka : - Na pewno cieszymy się dziś z trzech punktów. Po przerwie zawsze ciężko jest wejść w mecz ligowy. Dziś to się udało, wygrałyśmy za trzy punkty. Myślę, że ze spokojną głową pojedziemy do Dąbrowy. Mamy niewiele czasu, ale musimy z tym sobie jakoś poradzić. Te trzy punkty w jakiś sposób nas uskrzydlają i są motywatorem do tego, by w kolejnym meczu jeszcze lepiej zagrać.
Adam Grabowski : - Nie bardzo wiem, co powiedzieć. Dostaliśmy dziś ostre lanie i tyle. Nie sądziliśmy, że tak źle się będzie działo dla nas. W kolejnym meczu musimy pokazać się z zupełnie innej strony. Można powiedzieć, że to dopiero piąta kolejka, ale na pewno nie możemy tak dalej grać.
Mirosław Zawieracz: - Cieszę się, że pierwszy mecz po tak długiej przerwie, prawie miesięcznej, udało nam się dobrze zagrać i wygrać. Dziewczyny przez ten miesiąc nie zapomniały, jak się gra w siatkówkę. Rozpoczęliśmy ten rtasiemiec", maraton. Jutro wyjeżdżamy do Dąbrowy, w piątek znowu gramy z Białymstokiem i na pewno trzy punkty, nasza gra w jakąś sposób dają nam więcej, do walki o kolejne punkty. Możemy spokojnie zająć się następnym przeciwnikiem. Gdyby nie dzisiejsza wygrana mielibyśmy to utrudnione, bo trzeba byłoby zająć się odbudowaniem psychiki. Na szczęście do tego nie doszło. |