dnia 22/11/2011
te dziewczyny są niesamowite !
przypadkiem dziś wlazłem , patrzę
http://www.ciacha.net/ciacha/1,111474,10679099,Polska___Serbia__relacja_na_zywo.html
a tu mecz live z Serbią
tak, ze sorry - ale nie będę już wam towarzyszyć podczas meczów PŚ
- tylko będę podgladał ciachowe dziewczyny ! |
dnia 22/11/2011
o Aleksandrze Atanasijeviću (zwanym przez nie Bambino) napisały :
- byłbyś idealnym chłopcem. Gdyby tylko, gdyby tylko twoje nazwisko nie miało 24 sylab !
8:27 ...Aaa! Alek na boisku! Alem śliczny jestem.
8:31 Dobra Alek. Wystarczyło by tylko gdybyś tam stał i czuprynkę czochrał, bez przesady z tym zdobywaniem punktów .
albo
7:54 Na boisko wchodzi młodszy brat Kovacevica. Geny dobre, dajcie zbliżenie
8:12 Ivan w reakcji na swój zablokowany atak zrobił z językiem takie rzeczy, że potrzebujemy pół minuty na dojście do siebie.
i tak dalej , no no
tak że sorry- ale wicie-rozumicie przecież się nie nie rozdwoję ... byebye |
dnia 22/11/2011
a idź w diabły pies cię lizał |
dnia 22/11/2011
spoko - wrócę, zeby sobie poczytać post factum wasze wpisy
Tymczasem ciachowe w ramach rozgrzewki porównały sobie chłopaków polskich i argentyńskich
http://www.ciacha.net/ciacha/1,111474,10685112,Polska___Argentyna__ciachowe_konfrontacje_na_szczycie.html
(ciekawe, czy powyższe wyjdzie jako link - jeśli znowu nie to... KSD, obudź się , szefo !)
kategoria pt: Natchnienie, gorejące spojrzenie wzniesione ku niebu (z podkategorią: tatuaż na bicepsie)
wymiata po prostu
tu zgadywanka - kto wygrał ?
no tak, to łatwe było |
dnia 22/11/2011
o, działa !- oddaję honor, KSD - teraz widzę, ze link działa jak link . Zmyliło mnie, ze się nie wyróznia kolorem i nie jest skrócony jak to drzewiej bywało. Ale dobrze by było, żeby chociaż kolor był inny (i na przykład kursywą)
No to teraz krótka kima , bo juz tuż tuz
Vamos Albirossos ! |
dnia 22/11/2011
pierwsze sety: Iran wygrywa z Serbia a Egipt z Chinam..swiat sie konczy czy ktos mnie w glowe walnal tak, ze nie zauwazylem?
Taaa, wiem, ze przegralismy z Iranem sparing, ze te reprezentacje troche w siatke grac potrafia ale Mistrz Europy dostaje becki od kraju z Bliskiego Wschodu...i to nie tego za NASZA wschodnia granica!
Chyba sie poloze spac zeby nie byc tego swiadkiem ( nie mowiac juz o wynikach mojego typera ;( ) |
dnia 22/11/2011
egipt wygral 3:0 mimo wiekszej ilosci bledow wlasnych 27-19 w blokach 6:4, serwisie 5-3 za to w ataku masakra chinczykow 45 do 24!
dobranoc..chyba jeszcze noc bo za oknami ciemno.. |
dnia 22/11/2011
...a Serbowie tracą pkt z Iranem |
dnia 22/11/2011
..na razie tylko punkt...po piąty set dopiero się rozpocząl |
dnia 22/11/2011
..no i Serbia straciła aż 2 pkt...z tą autostradą po meczu z Argentyna o której pisał realista, to trzeba jednak zachowac ostroznośc. Japończycy urwali pkt Argentynia, Irańczycy 2 pkt Serbii... |
dnia 22/11/2011
gregolo czyta ciacha? hahahahahaha no ale ja też tam zaglądam |
dnia 22/11/2011
Świat (siatkarski ) się wali Tego chyba najtęższe głowy (typerowe) nie przewidziały |
dnia 22/11/2011
no proszę,Serbowie przegrywają w tie-breaku z Iranem. Po trzech meczach mają jeden punkt... no ale to nie nasze zmartwienie. zobaczymy jak zaprezentują się Polacy. |
dnia 22/11/2011
Hymny |
dnia 22/11/2011
Wiśnia za Czarnowskiego w 12? |
dnia 22/11/2011
A pomyslec, ze poczatkowo postawilem na Egitpt... |
dnia 22/11/2011
Wychodzimy z Zagumnym, Możdżonkiem, Nowakowskim, Winiarskim , Kubiakiem, Bartmanem i Ignaczakiem |
dnia 22/11/2011
Uros Kovacevic to pomyłka Serbów,nie jest gotowy na tak poważne granie jeszcze.Niech już lepiej gra Vernic z VfB.Nareszcie mecz Mousaviego na miarę jego potencjału,bo do tej pory nieco mnie rozczarowywał
W meczu Egiptu 8 punktów dla faraonów zdobył rozgrywający Ahmed Abdalla,z czego 7 w ataku,nieźle jak na 3 sety |
dnia 22/11/2011
1-1 |
dnia 22/11/2011
Zaraz go zdejmą ze słupka
3-5 |
dnia 22/11/2011
Argentyńczycy dzisiaj żwawe chłopaki |
dnia 22/11/2011
Jest brzydko |
dnia 22/11/2011
3-8 |
dnia 22/11/2011
Piszcie kochani wynik |
dnia 22/11/2011
walą po autach, matko boska |
dnia 22/11/2011
Bartosz Kurek za Kubiaka, proszę państwa |
dnia 22/11/2011
4-10, Lucek dzisiaj rozrzuca tak jak się do tego przyzwyczailiśmy |
dnia 22/11/2011
lepsza zagrywka przeciwnika i mamy co mamy. za to lucjan robi co chce po przyjeciu. |
dnia 22/11/2011
5-11, AA już bez czasów |
dnia 22/11/2011
Łołołołoł.....boli... |
dnia 22/11/2011
Żygadło za Gume, hihihi |
dnia 22/11/2011
Pieroga nie do zatrzymania.Inni zresztą też. |
dnia 22/11/2011
12-18 |
dnia 22/11/2011
Lucek dzisiaj mniam, mniam |
dnia 22/11/2011
auty auty i po secie. |
dnia 22/11/2011
i 1 w plecy |
dnia 22/11/2011
18-25 |
dnia 22/11/2011
albo zepniemy poslady albo lucjan nas przewiezie przy pomocy reszty. |
dnia 22/11/2011
23-15 Włosi biją Brazylianów |
dnia 22/11/2011
orły się chyba za dużo wczorajszego meczu z Japońcami naoglądały... |
dnia 22/11/2011
Narazie nie za dobrze to wyglada, nie kończymy ataków |
dnia 22/11/2011
25-16 Italiańce, Brazylia wygląda bardziej śpiąco niż my |
dnia 22/11/2011
Błędy błędy błędy. Po wejściu Żygadly przez moment poprawiła się nasza gra w ataku, ale naszym największym problemem jest to, że nie potrafimy odrzucić Argentyńczyków zagrywką - Alexis Gonzalez i Quiroga, do zagrywek naszych floatowców stają we dwójkę, przyjmują wszystko w punkt i później Luciano De Cecco bawi się już na siatce. Bez poprawy zagrywki nie mamy z nimi szans... |
dnia 22/11/2011
I po secie jak mawiają pod sklepem.
Set nam uciekł w pierwszej fazie, ale też trudno o optymiżm na set drugi. Argentyna przyjmuje wszystko i wszędzie, De Cecco świetny, a naszych błędów za dużo.
Krótko mówiąc obecności Kubańczyków i Serbów na boisku nie odnotowałem. |
dnia 22/11/2011
Nie ma wyjścia,trzeba ryzykować zagrywką ,bo jak De Cecco dostaje dobrą piłkę,to nas demontuje jak szwajcarski zegarmistrz.
Teraz już chyba wszyscy wiedzą dlaczego Łukasz gra w najlepszej drużynie świata.I jak sobie pomyślę co z nim wyprawiali Castuś i spółka... |
dnia 22/11/2011
Bartman blok na Conte 2:2 |
dnia 22/11/2011
Conte piłka rzucona 2:3 |
dnia 22/11/2011
4-2 |
dnia 22/11/2011
Perreyra w atakuje w aut 2:4 |
dnia 22/11/2011
Zibi się obudził |
dnia 22/11/2011
Ja czekam na dobre wieści! |
dnia 22/11/2011
prowadzimy 8-5 |
dnia 22/11/2011
Winiar blokuje Perreyrę na prawym skrzydle - 8:5 na pierwszej technicznej |
dnia 22/11/2011
Zibiemu dać trochę kawy z kokai...to znaczy z kofeiną - nie chcę więcej widzieć jego plasów |
dnia 22/11/2011
time-out dla Argentyny, 10-6 |
dnia 22/11/2011
10:6 dla nas i czas dla Webera. W tym secie to Argentyńczykom zupełnie nie siedzi zagrywka |
dnia 22/11/2011
a tymczasem, Brazylia się obudziła 4-7 |
dnia 22/11/2011
jezus maria, raz Conte przetrzymał dłużej piłkę w ataku i teraz Swędrowski wszędzie widzi piłki rzucone... ;/ |
dnia 22/11/2011
Następny as Winiara |
dnia 22/11/2011
Lucek zgubił zagrywkę przy zmienianiu stron |
dnia 22/11/2011
16-10 |
dnia 22/11/2011
16:10 po kontrzeskończonej przez Zibiego |
dnia 22/11/2011
Mamy najlepszą parę rozgrywających na świecie.
Nagła krew ,muszę już lecieć.Dobrzy ludzie piszcie co tu będzie się działo |
dnia 22/11/2011
mamy najlepszego rozgrywającego na świecie, Żygadle jednak duuuużo do tego brakuje, ale jak widać, dzisiaj styka |
dnia 22/11/2011
Następny blok Winiara na Perreyrze i na pozycję atakującego u Argentynczyków wszedł młody Casttelani |
dnia 22/11/2011
Zamienili się koszulkami i grają powtórkę pierwszego seta |
dnia 22/11/2011
20-15 |
dnia 22/11/2011
po długiej akcji, kończy Conte 20-16 |
dnia 22/11/2011
spoko już wstałem |
dnia 22/11/2011
ej ej |
dnia 22/11/2011
czysta siatka dla Castellaniego, 17-21 |
dnia 22/11/2011
gdzie jest pilka? oj oj |
dnia 22/11/2011
as Crera na Winiarze, 18-21 |
dnia 22/11/2011
Winiar problemy w przyjęciu - nasza przewaga topnieje 21:18 i czas dla Anastasiego |
dnia 22/11/2011
zero środka u nas. Piter 2 pkt, Możdżon 2 pkt ! |
dnia 22/11/2011
24:20 setowa dla nas |
dnia 22/11/2011
25-20, 1:1 |
dnia 22/11/2011
no i już 1-1 w setach |
dnia 22/11/2011
No i Pierog nam dokończył seta! |
dnia 22/11/2011
Quiroga nie przyjmuje zagrywki Nowakowskiego 25:20 i 1:1 w setach |
dnia 22/11/2011
Nio teraz to już lepiej wyglądało |
dnia 22/11/2011
Po dwóch setach: Winiar - 9 pkt, Bartman 7, Kurek 4
U Argentyńczyków - Conte 11 i środkowi Crer - 6, Sole - 5. Słabo w ataku grał Pereyra - tylko 3 pkt. |
dnia 22/11/2011
Czas na przesilenie w tym meczu. Argentyna próbuje zagrywać, szczęśliwie nieskutecznie, mamy dobre przyjęcie tego co nam przerzucą przez siatę. Troszeczkę środka na pułapie i da się ich porozciągać. |
dnia 22/11/2011
nareszcie środek! alleluja! |
dnia 22/11/2011
Żygadło na początku tej partii raz za razem uruchamia ze środka Nowakowskiego |
dnia 22/11/2011
As Żygadły na Gonzalezie |
dnia 22/11/2011
7:5 dla nas po kontrze skończonej przez Możdżona ze środka |
dnia 22/11/2011
8:6 na pierwszej technicznej. |
dnia 22/11/2011
ITA-BRA 1:1 |
dnia 22/11/2011
W meczu Włochy - Brazylia 1:1 ( 25:16, 20:25) |
dnia 22/11/2011
dobrze środek uruchamia w 3. secie |
dnia 22/11/2011
Kurek się myli z lewego i mamy remis - po 9 |
dnia 22/11/2011
Żygadło i Nowakowski blokują Castellaniego 10:9 |
dnia 22/11/2011
LUCEK WOW!!! |
dnia 22/11/2011
Następny blok na Castellanim i mamy dwupunktowe prowadzenie |
dnia 22/11/2011
remis, po 13 |
dnia 22/11/2011
"Jest krew na boisku" |
dnia 22/11/2011
Niesamoqity mecz, przejdzie do historii |
dnia 22/11/2011
15-14 |
dnia 22/11/2011
16-14 |
dnia 22/11/2011
16:14 na drugiej technicznej dla nas
Ale są negatywy. Nie kończymy kontr. Kurek w tej partii niestety gra b. słabo - Bartek nie zdobył jeszcze w tym secie ani jednego punktu. Jak tak dalej pójdzie na boisko wróci Kubiak, lub AA da szansę Ruciakowi |
dnia 22/11/2011
kurde, czemu zawsze wszystkie fajne mecze rozgrywane są równolegle? |
dnia 22/11/2011
Mamy kreta w swoich szeregach. bubbles komentuje tylko po udanych zagrania Argentyńczyków |
dnia 22/11/2011
Po 16 po nieudanej przepychance Kurka na siatce |
dnia 22/11/2011
tititititi, jakiś ty dowcipny |
dnia 22/11/2011
prowadzimy 18-16 |
dnia 22/11/2011
no to sole spie***ył |
dnia 22/11/2011
18:16 - Sole zerwał atak ze środka i znów mamy dwupunktowe prowadzenie |
dnia 22/11/2011
Wreszcie Bartek - pierwszy skończony atak 19:17 |
dnia 22/11/2011
Zibi rzeczywiście świetnie, ale czemu ten chłopak serwuje flota? |
dnia 22/11/2011
po 19 |
dnia 22/11/2011
Po 19 - Nowakowski podbity ze środka, kontra Quirogi i AA bierze czas |
dnia 22/11/2011
Cichy dobra zagrywka! |
dnia 22/11/2011
21:19 - Quiroga negatywne przyjęcie po zagrywce Nowakowskiego |
dnia 22/11/2011
szkoda kontry. |
dnia 22/11/2011
boże, jaka piła do Możdzona! dramat! po 21 |
dnia 22/11/2011
Po 21 - zerwany atak Możdżonka |
dnia 22/11/2011
jeeest blok!! |
dnia 22/11/2011
po 22 |
dnia 22/11/2011
zagrywa w aut, prowadzimy 23-22 |
dnia 22/11/2011
Kurek! setowa |
dnia 22/11/2011
24:22 Winiar zagrywa , Argentyńczycy przyjmują na drugą stronę Kurek kończy |
dnia 22/11/2011
konczyc! |
dnia 22/11/2011
2:1 |
dnia 22/11/2011
jeeest koniec! |
dnia 22/11/2011
Kurek kończy !!!! 25:23 |
dnia 22/11/2011
Włosi spuchli i chyba im się nie chce... |
dnia 22/11/2011
2-1
Ile punktów zagrywką oddała nam Argentyna? |
dnia 22/11/2011
Uwaga na bubbles podziałała. Ufff ale ciężki mecz. Na razie mamy 1 pkt |
dnia 22/11/2011
o Boże!! przeżyłam!!....jeszcze tylko jeden set... te cyferki ...matko trzeba miec stalowe nerwy |
dnia 22/11/2011
|
dnia 22/11/2011
realisto, jesteś zabawnym człowiekiem, lol |
dnia 22/11/2011
W każdym bądz razie w przyjęciu jesteśmy nie do złamania jak dotychczas, a to zawsze świetnie świadczy o dyspozycji zespołu. |
dnia 22/11/2011
Na szczęście Bartek się obudził po 20 punkcie, czyli wtedy kiedy trzeba i skończył w samej końcówce tej partii trzy ważne ataki. |
dnia 22/11/2011
1-0 |
dnia 22/11/2011
Nastęna przechodząca piłka po zagrywce WIniara 1:0 dla nas w IV partii |
dnia 22/11/2011
Brazylia prowadzi z Włochami 2:1, Giba jak za najlepszych lat |
dnia 22/11/2011
2-1 |
dnia 22/11/2011
Włochy Brazylia już 1:2 ( ostatni set wyraźnie wygrany przez canarinhos do 18) |
dnia 22/11/2011
przeciez napisalem,ze jestem to po co te nerwy- tylko jak sobie kawe robilem to chlopaki knocili |
dnia 22/11/2011
Możdżonek dziś ma kryzys a tu jak na złość Anastasi odesłał Czarnowskiego na trybuny |
dnia 22/11/2011
zaraz wejdzie Guma |
dnia 22/11/2011
Lucek kiwa, 6-8 |
dnia 22/11/2011
Przegrywamy 6:8 na pierwszej technicznej. Mamy w plecy w tej partii zagrywki Sole, z którym problemy w przjęciu miał WIniar |
dnia 22/11/2011
Bartman "żabą" doprpwadza do remisu po 10 |
dnia 22/11/2011
Zibi |
dnia 22/11/2011
Bartman kończy kontrę 12:11 dla nas |
dnia 22/11/2011
As Argenyńczyków (Castellani) 12:14. Nasi środkowi od połowy poprzedniej partii mają problemy ze skończeniem ataków |
dnia 22/11/2011
13:15 |
dnia 22/11/2011
Wreszcie Możdżon ze środka 14:15 |
dnia 22/11/2011
Bład Conte w ataku - po 15 |
dnia 22/11/2011
16-15 |
dnia 22/11/2011
Trzy punkty z rzędu i 16:15 dla nas na II technicznej |
dnia 22/11/2011
czyżby makarony się obudziły? prowadzą 12-8 |
dnia 22/11/2011
17-18, blok Conte na Zibim |
dnia 22/11/2011
Conte blokuje Bartmana 17:18 i czas dla AA |
dnia 22/11/2011
będą nerwy zaś w końcówce |
dnia 22/11/2011
Znów nie mamy zagrywki |
dnia 22/11/2011
Zibi się zaciął, atak w aut i 18-20 |
dnia 22/11/2011
18:20 - nie ma co, będzie tie-break |
dnia 22/11/2011
'Bartman przechodzi na flota' - hahaha, on cały mecz flotem zagrywa |
dnia 22/11/2011
Nowakowski zablokował Conte - po 20 |
dnia 22/11/2011
no jest blok Piotrka! |
dnia 22/11/2011
A Kurek blokuje Castellaniego - wychodzimy na prowadzenie 20:21 |
dnia 22/11/2011
w kwadracie |
dnia 22/11/2011
po 21 |
dnia 22/11/2011
jest kolejny blok! |
dnia 22/11/2011
meczowa! |
dnia 22/11/2011
24:22 Meczowa |
dnia 22/11/2011
Winiar! |
dnia 22/11/2011
makarony roztrwoniły przewagę, po 17 |
dnia 22/11/2011
kończyć kończyć to już no...! |
dnia 22/11/2011
25:22 |
dnia 22/11/2011
koniec, 3 do przodu |
dnia 22/11/2011
jeest!!! |
dnia 22/11/2011
kurde chlopaki brawo! |
dnia 22/11/2011
mowilem.. a teraz ide spac i nie budzic! |
dnia 22/11/2011
3-1 !!!
Zwycięstwo odniesione wielkością jaj.
MVP - Ignaczak
MIP - Bartman
MISS - Crer |
dnia 22/11/2011
don't cry for me Argentyno tylko weź się w garść! |
dnia 22/11/2011
Winiar ahaha |
dnia 22/11/2011
MIP - Winiar |
dnia 22/11/2011
ja nie, szacun |
dnia 22/11/2011
Winiar 15 punktów. W naszej drużynie więcej zdobył tylko Zibi - 17. Kurek - 12, Nowakowski -10, Możdżonek -8.
U Argentyńczyków oczywiście Conte - 19 i środkowy Sole 11 |
dnia 22/11/2011
Winiarski tak, ale ewentualnie na MVP. MIP-em absolutnie Bartman - wygniata uczesaniem. |
dnia 22/11/2011
5.set w meczu ITA-BRA |
dnia 22/11/2011
Ależ wymęczone zwycięstwo. Było blisko. Brawo chłopaki, co tu więcej można powiedzieć. |
dnia 22/11/2011
po 2 wlochy- brazylia czyli oba zespoly juz "stracily" pkt..i dobrze. |
dnia 22/11/2011
5.set w meczu ITA-BRA
Czyli, że po tej kolejce tylko my i ewentualnie Rosjanie, będziemy mieli komplet punktów |
dnia 22/11/2011
tak jest liczę na USA dzisiaj, płonne me nadzieje |
dnia 22/11/2011
dobrze że zmienilismy od drugiego seta taktykę zagrywki, bo Gonzalez przyjmował wszystko w punkt. Winiarski rewelacyjny, chociaz mysle że to i tak za mało powiedziane. Dobra zmiana Kurka i Żygadły, teraz to juz absolutnie się do Łukasza przekonałam. Piotrek Nowakowski gra tak ze rece same składaja sie do oklasków. Brawo, 9 pkt! A teraz odpoczywać. |
dnia 22/11/2011
Z wielką przyjemnością powtórzę swój proroczy komentarz jaki napisałem na tym forum 14 listopada pod artykułem o Bartmanie
Z dziką kartą Polacy zagrają ten turniej jak Włoszki z dziką kartą. A trzy pierwsze mecze wygramy - tak jak powiedział Bartman. Kuba to już nie to samo, Serbia miała swoje 5 minut na ME. To nie jest dla nich turniej podobnie jak dla Serbek bo nie mają wyrównanego składu. Jeden Iwan nie pociągnie im takiego turnieju. Wbrew pozorom najgroźniejsza z tej trójki może być Argentyna pomimo, że ją dwukrotnie ograliśmy w Ergo Arenie w Lidze Światowej. Turniej wygrają te drużyny które mają szerokie składy. Stawiam więc na Polskę, Rosję i Brazylię |
dnia 22/11/2011
Brazyliany jakie błędy |
dnia 22/11/2011
Chociaz Kurek jeszcze musi zagrywke ustabilizować, w ataku tez kilka baboli, ale 4 bloki zdobył, te najwazniejsze konczył.
Jest dobrze. |
dnia 22/11/2011
jak ten Iwańczyk męczy... |
dnia 22/11/2011
Będziemy prowadzić w tabeli z Rosjanami |
dnia 22/11/2011
iwanczyk jak iwanczyk, szczescie ze nie ma lepy. |
dnia 22/11/2011
o Matko Boska od wszystkich zawałów...
moim zdaniem graliśmy dziś słabo, chłopcy chyba przechodzą ten drugi kryzys aklimatyzacji, ALE przypomina mi się LŚ2007, kiedy graliśmy na pewności siebie. Pojechaliśmy do Chin i właściwie dalej nie wiem, jakim cudem wygraliśmy tam dwa mecze, prawie śpiąc na boisku. Mam wrażenie, że po prostu nie dopuszczali do siebie możliwości przegranej.
byłam w miarę spokojna przed tym meczem. Bez nerwów się nie obyło, ale do końca byłam przekonana, że wygramy.
Argentyna grała słabo, co nam poleciało kilka punktów, to Ardżentina sama nam oddawała.
nie wiem, czy te bloki w końcówkach to jest szczęście, czy co? To się w pale nie mieści
Michał początek miał rewelacyjny i grał długimi partiami jako jedyny, później trochę osłabł, ale widać było, że bierze na siebie odpowiedzialność. Inna sprawa, że Zygadło w pewnym momencie chyba chciał go zabić
a i Zbychu! gdyby nie te dwie ostatnie piłki w końcówce czwartego seta, to byłoby idealnie. Ładnie obijał blok i co prawda piłki na zabicie, to dostawał Winiar, ale to co miał konczył Zbyszek pięknie
jest ok |
dnia 22/11/2011
do Osaki jadą dzisiaj już, czy dopiero jutro? |
dnia 22/11/2011
ale radość !!!..nadal żyje ...i chłopaki tez do tego wygrali za trzy punkty ufff |
dnia 22/11/2011
Murillo dzisiaj nie istnieje na boisku... a Giba to już w ogóle męki przechodzi, meczowa dla Italii! |
dnia 22/11/2011
Parodi w siatkę przy meczowej |
dnia 22/11/2011
łooo, ale sędzia ukradł punkt Italii |
dnia 22/11/2011
prawie jak nasz Lemek |
dnia 22/11/2011
dawać Brazole! zróbcie coś dla świata. |
dnia 22/11/2011
boże święty, jakie błędy |
dnia 22/11/2011
ależ nerwy |
dnia 22/11/2011
Visotto image jak Zibi |
dnia 22/11/2011
albo odwrotnie |
dnia 22/11/2011
i wlosi win |
dnia 22/11/2011
włosi góra ! |
dnia 22/11/2011
as Travicy, Italia pokonuje Brazylię 3:2 |
dnia 22/11/2011
No i dobrze. Podział punktów |
dnia 22/11/2011
kurna;/ niedobrze. |
dnia 22/11/2011
Brazylia gra poniżej możliwości podobnie jak Brazylijki. Skoro Włosi ich pokonali to my też możemy |
dnia 22/11/2011
dobrze, że podział punktów, ale kiepsko, że w tej konfiguracji. tu się trzeba zgodzić z Drzyzgą, że ten wynik nie zawęża grupy do awansu |
dnia 22/11/2011
Jedni i drudzy stracili punkty, w sumie my i tak swoje musimy wygrywać, jednak to dobrze, że jeszcze przed meczami z Brazylią czy Włochami budujemy nad nimi przewagę. |
dnia 22/11/2011
Lasko przegral...z brazylia w blokach 7:10 a reszta zespolu 9 bl |
dnia 22/11/2011
Włosi wygrywają z Brazylijczykami. Nie wiem czy to dobrze Ja bardziej liczę na nasze zwycięstwo z Brazylią niż z Włochami. |
dnia 22/11/2011
realisto---zapomniałeś, że my Brazylii pokonać nie możemy (o ile akurat nie otwieramy nowej hali sportowej), mamy to zapisane w jakimś przedziwnym siatkarskim kodzie genetycznym, dlatego dobrze się stało, że zrobili to za nas inni. Dobrze, że Brazylia straciła dwa punkty i dobrze, że Włosi stracili jeden. |
dnia 22/11/2011
Ja bardziej liczę na nasze zwycięstwo z Brazylią niż z Włochami.
ja tam najbardziej liczę jednak na Rosją...
tylko, żeby Rosja po drodzę straciła jakieś punkty, coby w ostatnim meczu nie miała już szans na pierwsze miejsce (ale miała pewny awans!) |
dnia 22/11/2011
Na każdej imprezie jest jakieś grono faworytów do podium, czasem szersze, czasem węższe. I na każdej imprezie jeden z tych faworytów zalicza spektakularne wtopy. Tym razem padło na Serbów. Chociaż coś mi mówi, że oni pourywają jeszcze punkty najmocniejszym.
A teraz, czy ktoś zechciał wyświadczyć mi tę przysługę i napisać:
1. Jak się prezentuje Kurek po tej przerwie?
2. Co się działo, że wchodził Żygadło i jak wypadł?
3. Jak wypadł środek? |
dnia 22/11/2011
Maynard
1. Kurek raczej słabo w ataku, ale jak na Bartosza przystało kończył akurat w końcówkach. Zaliczył też jeden spektakularny blok w końcówce 3 seta. Zagrywka z wyskoku, ale większych problemów im nie zrobił.
2. Guma zszedł jakoś po 10 punktach. Trochę mu nie szło, chłopcy nie kończyli ataków. Jak wszedł Zygadło to, pomimo doprowadzania mnie do pasji swoją wirtuozerią, zaczęło się trochę zazębiać. Mało środka, ale trzeba mu przyznać, że w dobrych momentach
3. Środek w ataku gorzej niż Ardżentina, ALE trzeba na to patrzeć przez pryzmat konfrontacji Żygadły z De Cecco. De Cecco rozrzucał nas blok, jak chciał. W bloku Pit, jak zwykle w końcówkach, Możdżona jakoś nie pamiętam
jest jakieś logiczne wytłumaczenie tych bloków w końcówkach?
coś mi mówi, że oni pourywają jeszcze punkty najmocniejszym.
oby! |
dnia 22/11/2011
@Maynard
Co do drugiego punktu - moim zdaniem Anastasi w połowie pierwszego seta zorientował się, że ich własną bronią - szybką, kombinacyjną grą - Argentyńczyków nie pokonamy. Trzeba zmienić styl i postawić na spokojniejszą grę, mocniejsze skrzydła i blok. Stąd wejście Zygiego i Kurka. Łukasz zresztą zaprezentował się doskonale.
Kurek w ataku miał dużo kłopotów, ale najważniejsze piłki skończył i był b. skuteczny w bloku.
Środek wypadł trochę gorzej niż środek argentyński - nie mogli zatrzymać kręcącego przez ramię Sole cały mecz. |
dnia 22/11/2011
dziękuję majko
Czyli Cyborg potrzebował trochę czasu, żeby się rozkręcić. Not good Miałem nadzieję, że w trzech następnych meczach sobie odpocznie, ale chyba powinien jednak wchodzić na chwilę, żeby nie zgubić rytmu gry.
Żygadło cieszy.
[url]jest jakieś logiczne wytłumaczenie tych bloków w końcówkach?[/url]
"Jezu, co ja znowu tu robię? Tu ktoś skacze, tam ktoś skacze. I po co? Zaraz, chwila! My przecież na Pucharze Świata jesteśmy! Który to set? Czwarty już?!!! Znowu zaspałem, motyla noga! Do roboty Piotrusiu! Blok, blok, blok, atak, as. Uf, zdążyłem. Możemy już iść do domu?" |
dnia 22/11/2011
i Zorro też dziękuję
Tak czytam, co inni pisali wyżej i coś mi się zdaje, że kręcenie nosem na Żyguli trwa w najlepsze. Niektórych chyba trochę rozpieściła możliwość oglądania Zagumnych, Ricardów i Balli przez te wszystkie lata. |
dnia 22/11/2011
Kurek przede wszystkim zaliczył 4 punktowe bloki i to raczej takie że piłka spadała w parkiet szybciej niż atakujący. W ataku -ok, dużo piłek nie dostawał a sytuacyjne szły raczej do Bartmana i Winiarskiego. IMO bardzo dobrze wszedł w turniej, świetnie się składa, że teraz trochę słabsi rywale- będzie okazja wejść we właściwy rytm, bo jednak parę razy walnął w aut gdzie przy normalnej dyspozycji by był punkcik.
Wielkie brawa dla Anastasiego, że od razu wstrząsnął drużyną w 1 secie, zarzucano mu że przesypia ze zmianami a tu od razu z grubej rury i nie bał się zdjąć samego Zagumnego. Gdy Żygadło wchodził w 1 secie traciliśmy chyba 5 czy 6 pkt, nie udało się tego odrobić ale też przewaga Argentyńczyków nie wzrosła.
Zgodzę się, że nienajlepszy mecz Możdżonka w porównaniu do udanych 2 pierwszych spotkań. Ale w najważniejszych momentach i on nie zawodził. Bartman - coraz lepiej, dzisiaj nawet radził sobie z podwójnym blokiem, jeszcze troszkę chłodnej głowy (ależ on przeżywa każdą nieudaną akcję) w końcówkach i będzie po prostu SUPER.
Co to Winiara to bez 2 zdań był dzisiaj jego dzień, ciągnął grę gdy wszyscy inni zawodzili, no i świetnie zagrywał.
O Nowakowskim nie ma co się rozpisywać KOSMOS, jemu wystarczy dać piłę na 370 pół metra od siatki i nie ma co zbierać.
Ale najbardziej ze wszystkiego cieszy, że potrafimy wygrać grając BEZ ZAGUMNEGO , trochę przykręconym jednak Kurkiem, i bez szalonego Kubiaka z grającą bardzo dobrze Argentyną. Mamy cholernie silny i wyrównany zespół. |
dnia 22/11/2011
Patrzę na cyferki RUS-USA i zastanawiam się, czemu na środku Millar, a nie Holmes. Co z Russellem? Kontuzja czy jakiś dramatyczny spadek formy? |
dnia 22/11/2011
Holmes chyba szóstkowym graczem w reprezentacji nie był. Zresztą w pierwszych 2 meczach na środku grali Lee i Holt (Millar później wszedł na zmianę i został). |
dnia 22/11/2011
Racja, nie był. Ale myślałem, że dobra forma Holmesa i słabsza Millara (zdaje się, że coś ostatnio słabuje w klubie?) zmienią hierarchię. Za to czyżby u Rosjan Apalikow kontynuował wygryzanie ze składu Muserskiego? |
dnia 22/11/2011
USA-RUS 0:2, w 3. secie Yankee cisną 19:15
JPN-CUB 0:2, w 3. secie 5:4 |
dnia 22/11/2011
Rosja USA 3:0. w trzecim secie Rosjanie wyciągnęli z 18:23 !. |
dnia 22/11/2011
No, wszedł Holmes i machnął trzy bloki. Szkoda, że tak spaprali końcówkę. A Butko chyba znalazł nowe powołanie. |
dnia 22/11/2011
Rosja wygrała z cieniem USA. Jankesi dno dna momentami. Żal patrzec na męki Priddy`ego. |
dnia 22/11/2011
Tak! Tak! Tak! Ale mi się podobają dzisiejsze wyniki Dostałam sms-a na ćwiczeniach, że nasi chłopcy wygrali 3:1 i nie mogłam już się skupić
nowhere, Maynard jak to się stało, że wyciągnęli tę końcówkę? Który to taki bohater? |
dnia 22/11/2011
zespół pracował cały, choc mi się widział Denis (nie pierwszy raz z reszta), ale Tietiuchin - aj lajk taką grę
i z każdym meczem stwierdzam że Denis mi się coraz bardziej podoba z wyglądu |
dnia 22/11/2011
A ja to odwaliłam dziś się. Nie wiem jakim cudem nastawiłam budzik na 7:50 a nie na 6:50 i przespałam 2 sety! |
dnia 22/11/2011
chimer89 - ja widziałem co prawda tylko 4 ostatnie piłki i bohaterem bez 2 zdań był amerykański rozgrywający (chyba Hansen) |
dnia 22/11/2011
chimer, Ich weiss nicht, paczałem jeno na cyferki, w dodatku akurat nie w samej końcówce |
dnia 22/11/2011
nowhere ja rano nie miałam internetu a wstałam |
dnia 22/11/2011
a w ogóle co to się u nas stało że Żygadło zmieniał Gumę? |
dnia 22/11/2011
i z każdym meczem stwierdzam że Denis mi się coraz bardziej podoba z wyglądu
A miał dziś lekki zarost czy nie? Bo z zarostem jest mmmmmmmmmmiły
Tworkin, mogłam się domyślić
Ładnie się rozkładał rosyjski atak. Poza Maksimem wszyscy mniej więcej po równo. |
dnia 22/11/2011
przy okazji - czy ktos kojarzy, czemu mecze naszych nie lecą na żywo na Polsacie Sport HD ? juz myślałem, że to ma jakiś związek z tym, że porządne kamery są tylko w tej 2 hali (gdzie Brazylia Rosja itd grają teraz) - ale nie, na HD leciał mecz 'z naszej grupy' - Japonia Kuba |
dnia 22/11/2011
a w ogóle co to się u nas stało że Żygadło zmieniał Gumę?
Oglądałam pierwszego seta to powiem Guma właściwie nie popełniał błędów, ale chłopcy nie kończyli ataków. Dal takiemu Zibiemu na pojedynczy blok Facundo, a ten kiwa prosto w jego dłoń. Wrzucił Kruszynce, Kruszynka nie skończyła. Możdżonek zerwał ze dwa ataki. Nic nie szło, po prostu nic.
A jak wszedł Łukasz to w magiczny sposób wszyscy zaczęli kończyć ataki
Byłam zbyt niewyspana i zajęta wieloma sprawami na raz, żeby dokładnie widzieć, co się działo na linii Guma - atakujący, ale tak to mniej więcej było. |
dnia 22/11/2011
Bez, ale jemu czy bez czy z, do twarzy |
dnia 22/11/2011
nowhere - w zasadzie to chyba "NIC" się nie stało, akurat winy Gumy w tym, że Argentyńczycy na początku meczu nam odjechali wielkiej bym nie szukał, a to aut z krótkiej, a to aut z pipe'a , a to przyjęcie w maliny, Wydaje mi się że Anastasi chciał wstrząsnąć zespołem żeby nie myśleli że jest Guma to wszystko się samo wygra. Wszedł Kurek, wszedł Żygadło - grali dobrze - chociaż losów 1 seta nie odmienili i zostali do końca. |
dnia 22/11/2011
chimer jaka Kruszyna!? Michał Kubiak to nie Kruszyna!!!
a w ogóle Igła jest 1 wśród Best receivers, 3 wśród Best Liberos, Nowakowski na 4 wśród Best Blockers, Best Scorers na 1 Lasko, Conte i Bartman.
nieźle, nieźle.
Żygi nota 10.75 a Guma 2.25. matko zaraz spadnę z fotela... |
dnia 22/11/2011
nowhere, przeczytaj sobie post Zorro trochę wyżej. on ładnie wyjaśnia powody szybkiego zejścia Gumy (w pierwszej połowie I seta) i ja się z nim zgadzam uważam, że to był raczej ruch taktyczny niż zmiana z powodu słabej dyspozycji. Guma nie zdążył w tak krótkim czasie niczego wielkiego spartolić Argentyńczycy grali swoją ekspresową, radosną siatkówkę i całkowicie przejęli inicjatywę. oni rozdawali karty a my bezradnie asystowaliśmy. i wtedy Boski Jędrzej, wprowadzając Kuraka i Żygiego, zmienił trochę styl naszej gry - graliśmy wolniej, ale mocniej i skuteczniej. i nie próbowaliśmy przejąć inicjatywny w grze zaproponowanej przez Argentyńczyków, ale narzucaliśmy im własny styl. |
dnia 22/11/2011
Tworkin i w sumie dobrze. Tam przecież Żygadło nie jest tylko po to, żeby 'byc'.
3:0 Kuba ich ograła. Japonia sobie końcówki sama zawalała. |
dnia 22/11/2011
Czy ja niedowidzę czy co, ale na fivb nie widze jak aktualnie wygląda tabela. |
dnia 22/11/2011
trep, przed trzecim setem łyknęli sake, przyjęli błogosławieństwo od cesarza i przez pewien czas wiał boski wiatr. Ale potem nastała flauta i 3:0 dla Kuby. |
dnia 22/11/2011
mam tabelę. Jesteśmy na pierwszym? hahahah! |
dnia 22/11/2011
Hmmm co wg pana redaktora z FIVB znaczy "soft ace"? Żabka, skrócik? |
dnia 22/11/2011
Rosji nie zliczyli jeszcze punktów za mecz z USA. Ale tak czy siak jest ciekawie heh. |
dnia 22/11/2011
soft ace = flociasik
A Kruszyna w polskim sporcie jest tylko jedna. Przydałaby się na Japończyków. |
dnia 22/11/2011
Zorro, w pełni się zgadzam z Twoją oceną. Dziękuję Bogu za Winiara. O ile w pierwszych dwóch meczach był cichym bohaterem, to dziś pociągnął nam grę. Zybi świetnie( to jest jednak zwierz boiskowy), Łukasz świetna zmiana( uspokoił grę, może jest przewidywalny, ale dziś był potrzebny i dał Gumie świetną zmianę, Pit faktycznie biały Kubańczyk, o Możdżim nic nie powiem, bo wczoraj w meczu z Serbami przyrzekłam, że złego słowa nie powiem( ale co se dziś myślałam przy jego zagraniach pod siatką to moje). Cholernie trudny mecz, wymęczony, ale wygrany i to sie liczy. |
dnia 22/11/2011
Pit faktycznie biały Kubańczyk Ja bym się o Picie wypowiadał zdecydowanie bardziej entuzjastycznie, gdyby on tego "Sola" choć z raz zablokował czy wziął na wyblok ze dwa razy. A - niestety - wciąż się do niego spóźniał. Dodajmy do tego ciutkę słabszego Igłę w obronie (czy mi się zdaje?) i mamy kolejną przegraną w ilości "digsów". Wiem, że trudno o digsy przy szybkiej grze Argentyńczyków, ale mniej obron to mniej okazji do kontry, co nie jest bez znaczenia.
Przeciwko Serbii wykonaliśmy bodajże ze 20 ataków mniej. |
dnia 22/11/2011
Brazylia gra poniżej możliwości podobnie jak Brazylijki. Skoro Włosi ich pokonali to my też możemy
Brazylia ma właśnie swój najsłabszy dzień turnieju za sobą. |
dnia 22/11/2011
Skąd ta pewność ? Nie mów hop. Zobaczymy jak w czwartek zagrają z Rosją. Chciałbym aby był podział punktów to wtedy będziemy samodzielnym liderem. |
dnia 22/11/2011
Zygadlo gral bardzo dobrze, momentami swietnie, wyraznie poprawil jakosc naszej gry, Gumie zdarzały sie niedokładne piłki do Bartmana na prawe czy do srodkowych. Nie gloryfikujmy go tak, kazdy jest czlowiekiem i kazdemu zdarza sie gorszy dzien... |
dnia 22/11/2011
Nasza pozycja w tabeli jest naprawdę mocna po pierwszej rundzie. My nie pokonaliśmy "ogórków" tylko silne zespoły...które będą naszym sprzymierzeńcem w dalszej części turnieju. Przecież Kuba i Argentyna przegrała tylko z nami a Serbowie też jeszcze mogą wygrywać i odbierać punkty. W drugiej rundzie mamy Iran i Japonię potem Chiny, USA i Egipt. Przy pełnej koncentracji możemy teraz odjechać rywalom w siną dal. |
dnia 22/11/2011
dzięki kochani za poranne wyniki !! |
dnia 22/11/2011
Skąd ta pewność ? Nie mów hop. Zobaczymy jak w czwartek zagrają z Rosją. Chciałbym aby był podział punktów to wtedy będziemy samodzielnym liderem.
Raz pozazdrościłem Ci twego proroczego geniuszu i też chciałem spróbować, przepraszam, już nie będę ... |
dnia 22/11/2011
Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Zjedliśmy na przystawkę 3 silne zespoły a teraz po prostu trzeba uważać i grać swoje. Jeżeli Italiano wszystko pójdzie po mojej (naszej) myśli to mecz z Brazylią nie będzie decydował o naszym awansie....tylko o awansie Brazylijczyków. Bo my będziemy walczyć o Puchar Świata. Ostatni mecz z Rosją to może być wielki deser. Opatrzność wyznaczyła ten mecz na koniec turnieju. |
dnia 22/11/2011
Potrzebny ten PŚ w Japonii i mecze o 7 rano...:/\'.W 2006 r. chociaż można było zerwać się z lekcji,teraz to już nie jest takie proste i znowu obejrzałem tylko 1,5 seta.Zaskoczyła mnie zmiana Gumy,który przed tym wydarzeniem 2 razy rozegrał na pioj. blok,najpierw korzonek posłał piłkę w aut a potem nie skończył kubiak.Trudno jest mi więc ocenić grę Żygadły,ale jeśli grał do końca to pokazuje,że mamy 2 wartościowych zawodników na tej pozycji,a takiego komfortu nie ma Rosja Włochy a i zastanawiałbym się nad Brazylią czy Bruno,Marlon są na porównywalnym poziomie.
Co do |Argentyny,to wrażenie robiły przesunięte krótkie de Cecco.Najlepsza była akcja jak nasz kapitan skoczył do Crera machając łapami na prawo i lewo a piłka poszła na trzeci metr.Ten chłopak ma przed sobą wielką karierę.Pomyśleć,że w Skrze był szykowany na zmiennika Falasci,z czego przez rok miał się uczyć . |
dnia 22/11/2011
jeszcze kilka ciekawych cyferek-Anderson10% w ataku,Murilo 22,Stanley o dziwo 66,Butko 6 bloków,Facundo 69%.Jastrzębski blok szaleje,Lasko 7 Holmes 3 (mało,ale najwięcej w drużynie)
PS. Najpierw napisałem dopiero pottem przeczytałem tłumaczenie o zdjęciu Gumy.Zgadzam się! |
dnia 22/11/2011
Faktycznie azsiak, mamy najlepszą parę rozgrywających na tym turnieju |