dnia 23/11/2011
Ale w zamian może zjeść psa. I to byłby dopiero nius! |
dnia 23/11/2011
@ksdani
jedna z najwszchstronniejszych siatkarek pojechala sie uczyc... a ile siedzi i jest im dobrze z tym co maja?
Bo przecież nie będziemy wypominali wysokości 3-miesięcznego kontraktu, nieprawdaż? Nie chcę być cyniczny, ale siatkarki zawodowe muszą ze swego zajęcia także wyżyć. Uważasz, że taka Kożuch czy Hodge przyjechały tu do nas "siedzieć" i się nie rozwijać? Dopóki nasza liga "importuje" więcej niż "eksportuje" i dobrze płaci odpada podstawowy powód wyjazdu za granicę. |
dnia 23/11/2011
Zorro: sadze, ze sie mylisz- kontrak wysoki i sezon niezbyt dlugi ale miala na 100% podobne co do kasy propozycje a o tym jak trenuje PIng czyli slawne juz 2x4 KSD wiedziala. Mogla wybrac "latwiejszy" sposob zarabiania pieniazkow niz taka "orke". Jka zwykle wiele czynnikow wplywa na decyzje i nie ma co az tak upraszczac.
Co do wyhazdow naszych dziewczyn to sry ale tutaj sie z toba absolutine nie zgadzam. To jacy swietni trenerzy i jakie gwiazdy swiatowej siatkowki zostaly "zaimportowane" przez PLK? Kozuch puka do bram a Hodge sie w 6 nie lapie..swietnej druzyna ale podobnie jak Glass to jednak rezerwa i juz bym Barboze wolal tu wiedziec.
Ni ale oki powiedzmy, ze sciagnelismy DWIE znane zawodniczki i to ma wg. ciebie oznacza trenowaine i graine z najlepszymy na swiecie? |
dnia 23/11/2011
Ale w zamian może zjeść psa. I to byłby dopiero nius!smiley
A weź! Biedne pieski |
dnia 23/11/2011
No. Ja mojego nie zjem na bank. Bierze szczepionki na kleszcze i mógłbym się zatruć.
Ale za to co Skowrońskiej przyjdzie do głowy w tych Chinach to ja nie ręczę |
dnia 23/11/2011
A weź! Biedne pieski
Nie smuć się, przecież nie na żywca. |
dnia 23/11/2011
Nie smuć się, przecież nie na żywca.
Następny! Weźcie to jest okropne |
dnia 23/11/2011
Co jest okropne? A krówek i świnek Ci nie żal? Nie mówiąc już o tych pająkach, co je w czasie snu każdy z nas łyka statystycznie w liczbie dwóch. |
dnia 23/11/2011
Świnek i krówek też żal
Nie mówiąc już o tych pająkach, co je w czasie snu każdy z nas łyka statystycznie w liczbie dwóch.
No to teraz będę się bała spać! |
dnia 23/11/2011
Eeeee o co chodzi z tymi pająkami, bo mi ścierpły sutki ze strachu |
dnia 23/11/2011
Zaraz Ci May wyjaśni. |
dnia 23/11/2011
Jako że łazi sobie toto po domostwie, a niejeden człowiek sypia z rozdziawioną gębą, to od czasu do czasu coś tam się łyknie przez sen. Podobno średnio 2 na łebka, ale jak to zmierzyli, to ja nie wiem. Zdaje się, że podobna średnia wyszła z muchami i komarami. Dobrze, że ludzie sobie plomb fluorescencyjnych nie instalują, bo jeszcze problem by się na karaluchy rozszerzył. |
dnia 23/11/2011
No i już naprawdę będę się bała spać |
dnia 23/11/2011
Pierdziele !!! Ale animal planet! Spię od dzisiaj w rajstopach na głowie |
dnia 23/11/2011
Zaraz Ci Gib coś pokażę, jak znajdę. |
dnia 23/11/2011
http://www.kwejk.pl/obrazek/682530/paj%C4%85ki,j%C4%85,oblaz%C5%82a.html
Patrz na to! |
dnia 23/11/2011
Rajstopy?
A właśnie, czy można przez nie oddychać? Nie uduszę się? Jak to jest z tymi rajstopami. Są letnie, zimówki i dojazdówki? |
dnia 23/11/2011
No ale taka bestia przynajmniej nie wejdzie do ust. |
dnia 23/11/2011
Ale jakie duże Aaa już czuję jak coś po mnie łazi |
dnia 23/11/2011
Są letnie, zimówki i dojazdówki?
Jeśli masz bardzo szorstką poduszkę, to najlepsze będą "slicki" |
dnia 23/11/2011
macie SB od takich pogaduszek, zasmiecacie temat |
dnia 23/11/2011
Ok, wybacz. W takim razie, czy ktoś zechciałby opisać, jaki jest system rozgrywek w Chinach? Bo jakoś dziwnie krótki ten sezon. Pojechała zdobyć mistrzostwo i po 3 miesiącach będzie wracać? |
dnia 23/11/2011
Grają intensywnie, a na końcu jest jakiś Final Four. Ale mogę się mylić. Rozgrywki od grudnia, a o szczegółach Kaś z pewnością poinformuje na swojej stronie. |
dnia 23/11/2011
http://en.wikipedia.org/wiki/Chinese_Volleyball_League |
dnia 23/11/2011
taa, jakbyś jeszcze ks zechciał napisać, które krzaczki trzeba kliknąć na oficjalnej stronie ligi, żeby na angielski przełączyć... |
dnia 23/11/2011
Dobry trop, trep  Tylko Nie wiem czemu link nie wchodzi. Wpiszcie w guglu "Chinese Volleyball League" a potem przy pierwszym linku z żywopłotem "Tłumaczenie strony". I można poszperać. |
dnia 23/11/2011
moja ciocia (choć niewiele starsza) była w Chinach jako nauczycielka angielskiego, dzieci uczyła.
Jadła zupę z psa, mówiła że niczym się ona nie różni od zwykłej zupy, a kraj i kultura warte poznania. |
dnia 23/11/2011
A dają do zupy obrożę z tego psa na pamiątkę?
Się człowiek pyta bo to nigdy w Chinach nie był.
Kasia Ewa mieszka w prywatnej dzielnicy (!!!) właściciela tego koncernu. |
dnia 23/11/2011
@ksdani
Ni ale oki powiedzmy, ze sciagnelismy DWIE znane zawodniczki i to ma wg. ciebie oznacza trenowaine i graine z najlepszymy na swiecie?
Nie chodziło mi tak naprawdę o zawodniczki znane. Po co przyjechały do nas takie Crimes czy Jack, czy Leys, czy Kociova? One mają prawo to siedzieć, czy też one przyjechały się rozwijać, a tylko nasze siedzą? |
dnia 23/11/2011
"One mają prawo tu siedzieć" - powinno być, oczywiście.
Aj, żebym tylko nie podpadł pod paragraf o nadmiernym formatowaniu. |
dnia 24/11/2011
skoro przyjechały po naukę to co z tego mają nasze- uczą się od uczennic? wiesz Zorro, ja bym chciał żeby nasze uczyły się od takich co chociaż liceum skończyły czy technikum a nie podstawówkę. |
dnia 25/11/2011
Ciekawy news
Teksty piosenek, teledyski, lyrics |
Komentuj!
W Chinach nie zje rosołu
Komentarze
