 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
 Puchar Świata - kalkulacje = łatwiejsza droga na IO |
PŚ mężczyzn Przed turniejem wiele mówiło się o tym, że jego reguły są przejrzyste i chyba najbardziej sprawiedliwe ze stosowanych obecnie w turniejach siatkarskich. Na pierwszy rzut oka wydaje się to prawdą, ale przychodzi taki moment, kiedy drużyna "x" ma już znikomą szansę na awans i co wtedy?
Wtedy drużyna "x" chce, aby jej główny rywal kontynentalny awansował już z PŚ, aby nie mieć trudnych przeciwników w kwalifikacjach kontynentalnych.
Może się mylę, ale dziś odbyły się 2 takie mecze. Serbia i Argentyna przegrały ze swoimi głównymi rywalami kontynentalnymi po 3-0. Nie można oczywiście mieć żadnej pewności, ale jeśli w obu drużynach nie wychodzą dotychczas najlepiej punktujący gracze (największe gwiazdy tych reprezentacji), to coś musi być na rzeczy.
A co wy o tym sądzicie ? ! | Maciek dnia 27/11/2011 ·
211365 Komentarzy · 2128 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 27/11/2011
Chyba zbyt pochopna teza. Felieton, który wkleił dx coś o tym mówi. Serbia ma swoje problemy, bo ich podstawowi zawodnicy są kontuzjowani i tak naprawdę Kolakovic nie ma wielkiego pola wyboru. A to, że Miljkovic zszedł, też było opisane...
Co do Argentyny, to nie mam pojęcia czemu Weber nie wpuścił Conte. Może też jakieś urazy i dolegliwości, o których nie wiemy? |
dnia 27/11/2011
No chyba że faktycznie Argentyna dała se 'luz' na PŚ. |
dnia 27/11/2011
U Argentyny to z tego co widzę było, zakrojone na szeroką skalę rotowanie składem.
A co do kontuzji Serbów to jak by nasi mieli taki dołek i kilka kontuzji, to posypały by się komentarze że próbują się usprawiedliwiać więc ja na takie urazy patrzę z lekkim przymrożeniem, zobaczymy czy będą mieć je po pucharze. |
dnia 27/11/2011
Tylko, ze Argentyna w razie zwyciestwa z 12 pkt rownala sie z Brazylia i maialby szanse na awans z PS.
Oni raczej nie wierzyli, ze zdolaja pokonac brazylijczkow albo sa czynniki zdrowtne o ktorych nic nie wiemy.
Co do sebow, to mozliwe. |
dnia 27/11/2011
maciek. Atanasijevic kontuzję miał w Skrze już, na tym PS i na ME nie ma Janica, tez kontuzja. Podrascanin też ponoć na coś narzeka.
To jest długi turniej i tu trzeba mieć mocną 14-nastke by go przetrwać. Każda kadra coś ma. Dante też nie grał na początku, Amerykanie jadą póki co jedną szóstką.
A nasi nie mają dołka? Cały czas i mamy z urazem Kurka, Kubiaka który jest cieniem siebie i ogólnie jakoś oklapniętą ekipę, a że wygrywamy , bo mamy takich rywali a nie innych. Jutro zaczną się schody bo USA chyba obnaży nasze słabości na tym turnieju (ale obym się myliła). A czy ktoś powiedział, że się ich usprawiedliwia?
Taka jest formuła turnieju i każda reprezentacja, która gra w Japonii o tym wie, a że PŚ jest w takim niedogodnym terminie dla każdej ekipy? |
dnia 27/11/2011
Maciek - doczytaj w artykule, którego fragment jest poniżej tego niusa, co jest z Serbią. W tym kontekście przegrane Serbii nie dziwią.
Po drugie - nie jest możliwe na tym turnieju granie jedną szóstką. To, że przeciwko Brazylii nie wyszedł jeden czy drugi Argentyńczyk, to zapewne kwestia taktycznych decyzji trenera na ten mecz, które podporządkowane są strategii turniejowej - zajęcie najwyższego możliwego miejsca w turnieju. Wygranie z Brazylią było mało prawdopodobne, więc lepiej oszczędzić siły podstawowych zawodników na mecze, które będą trudne, ale do wygrania, niż wymęczyć ich teraz i później również przegrać. To chyba logiczne. |
dnia 27/11/2011
A tak w ogóle to mi się wydaje, że coś jest nie tak ze zdrowiem Kubiaka. Kiedyś Swędrowski zapytał go o zdrowie, a Mały Miś jakoś tak się dziwnie uśmiechnął.
A jeśli chodzi o Conte, to żadnych wiadomości na temat jego ewentualnej kontuzji nie ma. I oby nie było |
dnia 27/11/2011
Ja nie pisałem że było to nielogiczne, wręcz przeciwnie, ale myślę że mogło to być już lekkie kombinowanie. |
dnia 27/11/2011
Gdybyśmy grali teraz z Kubą to by nas w godzinę pozamiatali. Na Serbię to co gramy wystarcza, bo Serbia gra jeszcze słabiej od nas. A Argentyna? Tutaj trudno coś powiedzieć, choć im mecz z nami nie wyszedł.
A skąd pewność że Brazylia? Brazylia póki co jest tylko 3 i ma swoje wtopy na tym turnieju. Do końca jeszcze trochę im zostało, może jeszcze coś potracą kto wie? Akurat pierwsze 4 zespoły, jeszcze się mogą pozamieniać miejscami i to szybciutko. Oczywiście Brazylia to pretendent do wygrania kwalifikacji olimpijskiej, USA też nim było a już wiemy że Amerykanie o awans będą walczyć w przyszłym roku. |
dnia 27/11/2011
nasza dyspozycja od początku turnieju i to jak zagrała dziś Kuba?
można wyciągnąć pewne wnioski.
gdyby Brazylia była poza zasięgiem by byli pierwsi a nie są. zobaczymy co to jeszcze będzie, ale ja bym się nie obraziła jakby Brazylia nie awansowała hehe.  |
dnia 27/11/2011
tak Linka ma rację to jest turniej gdzie ważny jest każdy mecz i my na nim jesteśmy lepsi od Kuby i Argentyny. nie ma co gdybać jak by wyglądała gra z nimi np. dzisiaj. Wygraliśmy tzn że jesteśmy na tym turnieju od nich lepsi ! |
dnia 27/11/2011
polejcie mu bo dobrze gada ! |
dnia 27/11/2011
moim zdaniem klasyfikacja to coś odrębnego a to czy drużyna a jest lepsza od drużyny b wychodzi w meczu między nimi (dzień jak dzień każdy wiedział kiedy gra z kim) |
dnia 27/11/2011
a nie byliśmy gorsi, może minimalnie ale zawsze ? |
dnia 27/11/2011
A jak było dzisiaj z kombinowaniem przez AA? Wychodzi pierwsza szóstka, żeby szybo, łatwo i przyjemnie w godzinę z prysznicem załatwić sprawę z Chińczykami - i co? Musiał wejść drugi rozgrywający i drugi atakujący, żeby zgarnąć trzy punkty.
Ktoś, kto nie widział i nie czytał, oglądając tylko wynik i skład ze zdobytymi punktami mógłby powiedzieć, że AA zakombinował i na Chiny wypuścił rezerwowych, którzy mieli prawo pierwszego seta nie wygrać.
Każdy mecz w tym turnieju to inna historia i jeśli nawet trener coś robi, co można - z nadużyciem tego słowa - nazwać kombinowaniem, to po prostu taktyka dostosowana do strategii, a celem strategicznym naszych czy Argentyńczyków jest kwalifikacja olimpijska - wszystko jedno którą drogą, im prędzej tym lepiej. Sport to nie tylko pojedynczy mecz.
Z drugiej strony mówi się u nas o ogrywaniu młodych. A dlaczegóż by Weber nie miałby dać pograć młodszym w meczu z Brazylią czy Rosją. Niech się ogrywają, bo to mu i im zaprocentuje w przyszłości, np. podczas Olimpiady. To jedyna taka okazja.
Dla mnie nie ma sprawy, co robią poszczególni trenerzy. Każdy z nich pilnuje swoich spraw i swojej drużyny, a wystawianie na każdy mecz w tym turnieju najsilniejszego składu, choćby na blokadach i prochach, to byłaby to po prostu głupota. |
dnia 27/11/2011
to teraz czas na promocję pewnej akcji, nie wiem niestety jak to wygląda w innych miastach.
[img]http://www.wampiriada.pl/cms/zalaczone_pliki/big_plakat-aa-margin.jpg[/img] |
dnia 28/11/2011
Fuu, co to za ohydny plakat i dlaczego jest na stronie o siatkowce??? |
dnia 28/11/2011
Eder Ciebie nie dotyczy akurat, trzeba mieć skończone 18 lat  |
dnia 28/11/2011
Owszem, na szczescie nie dotyczy, ale nie dlatego ze nie mam 18 lat. |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| Oceny |
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
