dnia 02/12/2011
Może na mnie nakrzyczycie, ale moim takim małym marzeniem jest to, żeby wszystko okazało się w niedzielę podczas meczu z Rosją. Taki horror, a na końcu wielka radość Bym się chyba poryczała
No ale lepiej niech horroru nie będzie, awansujmy jutro, a marzenie spełni się kiedy indziej |
dnia 02/12/2011
no nie wiem, różnie to bywało z tymi meczami 'o wszystko'. lepiej mieć spokojną, niedzielną noc |
dnia 02/12/2011
No dlatego napisałam, że lepiej awans mieć już jutro |
dnia 02/12/2011
mało wam?! mało wam?! od dwóch dni was brzuch boli a wy chcecie jeszcze?! |
dnia 02/12/2011
mało wam?! mało wam?! od dwóch dni was brzuch boli a wy chcecie jeszcze?!
tak |
dnia 02/12/2011
kogo boli, tego boli. ja jeszcze przed rozpoczeciem ps w typerze wstawilem polske do pierwszej 3. |
dnia 02/12/2011
Awans jutro, a puchar w niedzielę |
dnia 02/12/2011
Gwiazdeczka,jak chcesz sobie popłakać to chrzanu powąchaj.W meczu z Rosją to ja chcę mieć trochę relaksu |
dnia 02/12/2011
Pieprzyć tę kwalifikację olimpijską.
Po prostu WYGRAJMY PUCHAR ŚWIATA! |
dnia 02/12/2011
Chrzanić kwalifikację, chrzanić Puchar Swiata. Po prostu wygrajmy z Brazylią i Rosją! |
dnia 02/12/2011
Stawiam 3:2 dla nas meczu z Brazylią i Rosją!!! Do boju chłopcy. |
dnia 02/12/2011
Dzisiaj po meczu miałem tylko jedną refleksję:
- dawać no tę Brazylię ! |
dnia 02/12/2011
Supergiganciaki nie zawodzą :
http://supergigant.blox.pl/2011/12/Most-Impressive-Ruciak.html
Było tak, jak 5 lat temu na Mistrzostwach Świata, w meczu z Rosją.
Wtedy też fantastycznie zaczęliśmy turniej. Też wyszliśmy zdekoncentrowani i bez walki oddaliśmy dwa sety. Też byliśmy rozbici i wydawało się, że skończy się masakrą.
Też mało kto wierzył w comeback. Też źle grał lider drużyny (wtedy Wlazły, dziś Kurek). Też trener go zdjął i zastąpił facetem, który wcześniej na parkiecie pojawiał się sporadycznie (wtedy Szymański, dziś Ruciak).
I tak samo jak wtedy, zmiennik przerósł mistrza.
i słusznie zauważają :
MIP- jutro pora na Kurka, pojutrze na Zagumnego.a279; Albo odwrotnie. |
dnia 03/12/2011
Igła musi mip-a dostać |
dnia 03/12/2011
bubbles, sorry, n.m.s.p... |
dnia 03/12/2011
Mozna dodawac zdjecia ale nalezy je zminajszyc jesli:
szerokosc zdjecia przekracza 400px LUB dlugosc600px , najlpiej miniatury - ludzie z telefonow wchodza a takie foty niezle obciazaja. |
dnia 03/12/2011
1 set Iran-Rosja 29:31..szkoda |
dnia 03/12/2011
Ale mam stresa.. |
dnia 03/12/2011
Swędrowski mówi, że Anastasi jeszcze nie wie, czy do wyjściowej szóstki wstawi Ruciaka, czy Winiara. A Kurek podobno pewniakiem.
Kurek pewniakiem po wczorajszym meczu ? Dezinformacja, czy co ? |
dnia 03/12/2011
to jest AA on tak ma |
dnia 03/12/2011
Bąku w marynarce skry |
dnia 03/12/2011
to jest AA on tak ma
Swędrowski mówi, że tak naprawdę, to Gardini ustala skład, a AA się go słucha. Wyszło szydło z worka |
dnia 03/12/2011
Swędrowski mówi, że tak naprawdę, to Gardini ustala skład, a AA się go słucha.
Tomaszek to wiesz... |
dnia 03/12/2011
Gramy w niebieskim! Będzie gut |
dnia 03/12/2011
No właśnie kurek pewniakiem? |
dnia 03/12/2011
Ciekawe czy zwycięży siła tradycji, czy siła piękna sportu?
(siła piękna sportu to my, tradycja to ci brzydcy ) |
dnia 03/12/2011
Lance do boju,
szable w dłoń,
Brazylijczyka goń,goń,goń... |
dnia 03/12/2011
Dante na rozgrzewce |
dnia 03/12/2011
Orzeł jest większy od kanarka, więc powinniśmy wygrać |
dnia 03/12/2011
No właśnie kurek pewniakiem?
Kurek pewniakiem. IMHO niespodzianki jdnak nie będzie. Guma, Bartman, Nowakowski, Możdżonek, Winiar, Kurek- Igła |
dnia 03/12/2011
Zapewne pierwszy set upłynie nam na krystalizowaniu pierwszej szóstki. |
dnia 03/12/2011
Zibi terminator |
dnia 03/12/2011
DLACZEGO WYCHODZIMY Z ŻYGADŁO!? JA PIE*DOLEEEEEEEE |
dnia 03/12/2011
Żygadło |
dnia 03/12/2011
Jednak Łukasz |
dnia 03/12/2011
Winiarski już ledwo chodzi |
dnia 03/12/2011
Dlatego,że trenerem jest Anastazy, a nie bubbles |
dnia 03/12/2011
1-1 |
dnia 03/12/2011
Kurek rozpoczął z wysokiego C |
dnia 03/12/2011
myślałam, że mnie zwrok już o tej porze myli ale jednak Łukasz |
dnia 03/12/2011
Bartmanowi się już chyba znudził ten cały PŚ |
dnia 03/12/2011
ładnie się Giba ustawia do obrony przy ataku Zibiego, ładnie |
dnia 03/12/2011
Batruś |
dnia 03/12/2011
aaa Zibi as |
dnia 03/12/2011
7:6 as Zibiego |
dnia 03/12/2011
Giba blokowany |
dnia 03/12/2011
Nic nie mówcie - nie zapeszać!!! |
dnia 03/12/2011
Na razie ładnie |
dnia 03/12/2011
Dwie piękne zagrywki Bartmana. Kiedy on się nauczył tej regularności na zagrywce? |
dnia 03/12/2011
asik i bloczek |
dnia 03/12/2011
i zepsuł |
dnia 03/12/2011
11:8 |
dnia 03/12/2011
Murilo to dziś nasz człowiek |
dnia 03/12/2011
czyli już można iść spać? |
dnia 03/12/2011
12:8 |
dnia 03/12/2011
12-8 |
dnia 03/12/2011
Lejemy kanarków aż miło |
dnia 03/12/2011
Bartman chyba cały turniej czekał na tego seta |
dnia 03/12/2011
12:8 :
kocham Tomaszka za zachwyty nad trenerem |
dnia 03/12/2011
Zibi nauczył się z pierwszej strefy |
dnia 03/12/2011
Murilo trzyma swój turniejowy poziom |
dnia 03/12/2011
czyli już można iść spać?
Nie można! Ja tu się poświęcam, oglądam z gorączką a ten chce iść spać |
dnia 03/12/2011
bronią bronią BRONIĄ! |
dnia 03/12/2011
Dzień dobry Chwilkę zaspałam Ale widzę, że dobrze sobie radzą |
dnia 03/12/2011
14:10 Dawać panowie! Lejmy ich! |
dnia 03/12/2011
NIEŹLE?! SZOK SZOK |
dnia 03/12/2011
15-10 |
dnia 03/12/2011
taaa Bartek trafia |
dnia 03/12/2011
15:10 40 punktów od Londynu |
dnia 03/12/2011
Kurek Kurek! |
dnia 03/12/2011
Wiecie co, ja uwielbiam Tomaszka za te emocje podczas komentowania |
dnia 03/12/2011
Co ja gadam. 35 punktów od Londynu |
dnia 03/12/2011
16-11 |
dnia 03/12/2011
15:10 40 punktów od Londynu
niedaleko niedaleko |
dnia 03/12/2011
coś bra jacyś tacy lekko zdezorientowani |
dnia 03/12/2011
Ale canarinhos się dziś męczą. Zarówno w przyjęciu, jak i w ataku... |
dnia 03/12/2011
ja z wielką prośbą o punktową relacje od 8:15 bo muszę wyjść z domu ;( |
dnia 03/12/2011
jeeest boisko! Winiar! |
dnia 03/12/2011
18:12 |
dnia 03/12/2011
Zadziwia mnie ten turniej. Wczoraj taki słaby mecz, dziś - jak do tej pory - świetny |
dnia 03/12/2011
Zdjęliśmy Murilo. Wszedł Dante |
dnia 03/12/2011
Łukasz jest do zmiany
haha... smutny głos Swędra, jak Kanarki zdobywają punkt- bezcenne |
dnia 03/12/2011
U Brazylijczyków tak jak w poprzednich meczach Giba i Murilo statystują. My jesteśmy silni, ale oni od lat nie byli tak słabi. |
dnia 03/12/2011
20:14 kończymy! |
dnia 03/12/2011
20:15 |
dnia 03/12/2011
atak Kurka z lewego 21:15 |
dnia 03/12/2011
Bartman!!!!!! |
dnia 03/12/2011
hahahahahaha |
dnia 03/12/2011
haha, nie wierzę w to, co oni robią |
dnia 03/12/2011
Ło Motko |
dnia 03/12/2011
długa akcja, bartman z sytuacyjnej 22:15 |
dnia 03/12/2011
aaaa świetna wygrana nasza akcja!!! |
dnia 03/12/2011
Bartman z zamkniętymi oczami |
dnia 03/12/2011
Hoho, Bartman show |
dnia 03/12/2011
drugi czas kanarków |
dnia 03/12/2011
o kurde zygadlo jak broni |
dnia 03/12/2011
Potrzebna był Zibiemu ta wczorajsza zadyma |
dnia 03/12/2011
o fuj... jaki Giba spocony... |
dnia 03/12/2011
Pit w ałt 22:16 wraca podwójna zmiana |
dnia 03/12/2011
Jaaaaa |
dnia 03/12/2011
Jeszcze 2 punkciki! |
dnia 03/12/2011
23 Kurek z lewego blokałt |
dnia 03/12/2011
23:17 |
dnia 03/12/2011
Setowa! |
dnia 03/12/2011
ha setowa! |
dnia 03/12/2011
Kurek 24:17 kurek z prawego |
dnia 03/12/2011
oni nie wiedzą, że dziś MIP ma dostać Bambino |
dnia 03/12/2011
18: kanarki ze środka |
dnia 03/12/2011
25:18 |
dnia 03/12/2011
Jea! |
dnia 03/12/2011
ahahaha |
dnia 03/12/2011
sidao psuje zagrywka 1:0 |
dnia 03/12/2011
Bartuś,wczorajsze jest Ci wybaczone |
dnia 03/12/2011
Kurek chce pluszaka dziś, dlatego tak się spiął |
dnia 03/12/2011
No ja jestem zaskoczona |
dnia 03/12/2011
25 pkt od Londynu |
dnia 03/12/2011
Ale nie podniecajmy sie zanadto- w koncu Chiny tez z nimi wyggraly |
dnia 03/12/2011
ale graja! szkoda ze baz srodka ale wazny rezultat |
dnia 03/12/2011
Zibi kocham! |
dnia 03/12/2011
Widzę Japończyków w maseczkach przeciwko ptasiej grypie. Ale trudno się dziwić, skoro z jednej strony siatki grają dziś kanarki, z drugiej Bartek Kurek. |
dnia 03/12/2011
Chłopaki powinni wygrać jeszcze seta i stanąć, żeby dać szansę Brazylii. |
dnia 03/12/2011
poza tym, dlaczego Swedro cały czas gada głupoty? Rocznica finału z Brazylia jest DZIŚ. juz drugi raz powtarza, aż sprawdziłam w kalendarzu. 3.12.2006 - niedziela |
dnia 03/12/2011
Widzę Japończyków w maseczkach przeciwko ptasiej grypie. Ale trudno się dziwić, skoro z jednej strony siatki grają dziś kanarki, z drugiej Bartek Kurek.
|
dnia 03/12/2011
ci na żółto to kto to? |
dnia 03/12/2011
bazin - rczej kanarki i orły |
dnia 03/12/2011
Z takimi skrzydłami to środek niepotrzebny ,Niech tylko blokują |
dnia 03/12/2011
Pierwszy set jak Włochy-Brazylia.
U nas wszystko "na tak", u nich wszystko "na nie", i między innymi dlatego gra się do trzech wygranych setów.
Uzyskaliśmy przewagę mentalną, gdy Giba zacznie się mazać, będzie to znakże jesteśmy blisko końca. |
dnia 03/12/2011
ks idź spac lepiej : |
dnia 03/12/2011
niech ktoś pisze wynik komuś tam bo ja nie dam rady |
dnia 03/12/2011
1:1 |
dnia 03/12/2011
Lurek blokowany, 3:1. |
dnia 03/12/2011
Bazin szefie ponoć kanarki tylko skrzydełek brak |
dnia 03/12/2011
Aj Kurka nam zablokowali 1-3 |
dnia 03/12/2011
Zyyyyta, nie kracz, bo już się chyba zaczęło |
dnia 03/12/2011
*Kurek znaczy się |
dnia 03/12/2011
Bartman 2-3 po Gibie |
dnia 03/12/2011
Bartman ! 3-4 dla Bra |
dnia 03/12/2011
a z przechodzącej |
dnia 03/12/2011
Bartman krasiwiec Trzy punkty z rzędu |
dnia 03/12/2011
4-4 z przechodzacej kończymy i Bartman w kontrze 5-4 |
dnia 03/12/2011
O jedno tylko proszę utrzymajmy taki stopień koncentracji a będzie dobrze |
dnia 03/12/2011
6-5 po aucie w zagrywke Giby |
dnia 03/12/2011
po 6 |
dnia 03/12/2011
Dante blok antenka, Bartman 7-6 dla nas |
dnia 03/12/2011
Dante nie tyle po mistrzowsku, tylko miał masę szczęścia |
dnia 03/12/2011
7:6 dla nas |
dnia 03/12/2011
Visotto 7-7, 8-7 zagrywka w tasme |
dnia 03/12/2011
8-7 |
dnia 03/12/2011
Marlon zepsuł zagrywkę i prowadzimy 8:7 |
dnia 03/12/2011
Nio nic, do boju wojownicy |
dnia 03/12/2011
Mamy cały czas dobre przyjęcie, a Łukasz jeszcze nie uruchomił środkowych. Zaczną wreszcie atakować Nowakowski i Możdżon, to odskoczymy kanarkom |
dnia 03/12/2011
Narazie punkt za punkt 10-9 do Pol |
dnia 03/12/2011
Za zagrywkę za Winiara powinien Rucek wchodzić |
dnia 03/12/2011
Jest środek, 11-10 |
dnia 03/12/2011
Możdżon ze środka i 11:10. |
dnia 03/12/2011
Możdżon jaki blok! |
dnia 03/12/2011
Jest blok! 12-11 |
dnia 03/12/2011
Giba blokowany przez Możdżonka |
dnia 03/12/2011
oj Bartek znowu w siatkę |
dnia 03/12/2011
Ajajaj za dużo psujemy zagrywek, ale Gibole psuja |
dnia 03/12/2011
Odskoczyć Kanarkom! |
dnia 03/12/2011
Theo aut, Bartman tez kurde 14-14 |
dnia 03/12/2011
blok! |
dnia 03/12/2011
Blok! |
dnia 03/12/2011
Blok 15-14 PIT! |
dnia 03/12/2011
16:14 Dawać! |
dnia 03/12/2011
16-14 i czas na odjazd |
dnia 03/12/2011
Jeeee krótka w aut, prowadzimy 16-14 |
dnia 03/12/2011
16:14 Ten set, to na razie konkurs popsutych zagrywek. Ale to my prowadzimy. Jeszcze dziewieć punktów i jesteśmy w raju. |
dnia 03/12/2011
16:14 |
dnia 03/12/2011
ahaha Swędro jaki okrzyk "jednak w aut! Jest auuuut!!!!" |
dnia 03/12/2011
Tak myślę,że jakby Zibi dał wczoraj jeszcze jakiemuś Włochowi w mordę to by dzisiaj Kanarków pozabijał |
dnia 03/12/2011
Kurek! 17:15 |
dnia 03/12/2011
Kurman! 17-15 |
dnia 03/12/2011
Aut Rezende i 18-15 |
dnia 03/12/2011
jaki okrzyk!!! ahahaha |
dnia 03/12/2011
18:15 |
dnia 03/12/2011
18:15 czas dla Rezende :D |
dnia 03/12/2011
Bruno myślał, że to program Matrix i zaatakował...w aut |
dnia 03/12/2011
Rezende na pewno teraz żałuje, że nie zdjął syna odrobinę wcześniej |
dnia 03/12/2011
bloooook! |
dnia 03/12/2011
Londyn nadchodzi! |
dnia 03/12/2011
Gibol blokowany przez Mozdziego ! |
dnia 03/12/2011
O Gibe opumina się Stal Mielec |
dnia 03/12/2011
Bartmaaaaan |
dnia 03/12/2011
20-16 Bartman |
dnia 03/12/2011
Giba ma szkliste oczy jakby był na ostrym kacu.
Dziś to my gramy jak Bazylia.
Giba in minus za wrażenia estetyczn gdy podnosi w górę ręce i na zbliżeniu widać spocone kudły po pachami |
dnia 03/12/2011
Wsteczne odliczanie - już tylko cztery punkty |
dnia 03/12/2011
Gibol w taśmę 21-17 |
dnia 03/12/2011
yeah! |
dnia 03/12/2011
Jezu zaraz chyba awansujemy na igrzyska, chyba mi się oczy pocą |
dnia 03/12/2011
21:17! Dawać! |
dnia 03/12/2011
21:17: 4 PUNKTY DO LONDYNU |
dnia 03/12/2011
Zibi! ZIbi! Zibi! |
dnia 03/12/2011
3 PUNKTY OD LONDYNU |
dnia 03/12/2011
3 punkty tylko jeszcze |
dnia 03/12/2011
Kończyć! |
dnia 03/12/2011
Ja tak się zastanawiam - czy ja wstałam już, czy nie? Winiarski chyba po dzisiejszym meczu wróci na 1 miejsce wśród przyjmujących |
dnia 03/12/2011
Jeszcze 2! |
dnia 03/12/2011
no jeszcze 2 jeszcze 2! |
dnia 03/12/2011
Piter 23-19, jeeeee |
dnia 03/12/2011
2 PUNKTY OD LONDYNU!!!!!!! |
dnia 03/12/2011
Nowakowski -już tylko dwa |
dnia 03/12/2011
ojoj dawać panowie! |
dnia 03/12/2011
yyyyyyyy Boże kończmy to!!!! |
dnia 03/12/2011
Ostatni |
dnia 03/12/2011
Ajajaja do boju, Bartman 24 punkt |
dnia 03/12/2011
Setowa! |
dnia 03/12/2011
1 PUNKT OD LONDYNU JEDEN JEDEN JEDEN |
dnia 03/12/2011
Ahahahahaha jedziemy na Igrzyska!!! |
dnia 03/12/2011
jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeestttttttttttttttttttttt |
dnia 03/12/2011
Jeeeee jeszcze jeden set |
dnia 03/12/2011
To znaczy, nie tylko awans olimpijski ale też, że nie zajmiemy w Pucharze Świata miejsca gorszego niż 2 i na pewno jutro mecz Polska-Rosja jest meczem o Puchar Świata |
dnia 03/12/2011
Kocham ich! |
dnia 03/12/2011
JESTEŚMY W LONDYNIEEEEEEEE!! żeby tylko nie stracili koncentracji teraz. |
dnia 03/12/2011
O rany |
dnia 03/12/2011
JESTEŚMY W LONDYNIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
dnia 03/12/2011
Amen |
dnia 03/12/2011
Piękny widok radość naszych.
Nieodpuszczać dobić kanarków |
dnia 03/12/2011
Weźcie bo się popłakałam |
dnia 03/12/2011
Brazylia? Jaka Brazylia? |
dnia 03/12/2011
o boze rycze dzieki dzieki |
dnia 03/12/2011
JEEEEEE |
dnia 03/12/2011
żeby tylko nie stracili koncentracji teraz.
Apetyt rośnie w miarę jedzanie, ale i tak jest pięknie. |
dnia 03/12/2011
aż się popłakałam |
dnia 03/12/2011
Zyta- nie zamykaj, nie przezyjemy bez Twoich celnych uwag i dowcipow |
dnia 03/12/2011
Pierwszy punkt na Brazylijczykach od czasów Wspaniałego, Murka, Świdra, Benka i reszty |
dnia 03/12/2011
Jeeeeeeeeeeeee
Alleluja,Alleluja
Dawać jeszcze pół litra i dwie rude Japonkii!!!!!!! |
dnia 03/12/2011
jakie baby? |
dnia 03/12/2011
Ale ufffff, teraz dokończyć, jeszcze jeden set |
dnia 03/12/2011
Mecz Bartmana; zbija, obija, molestuje wzrokiem. |
dnia 03/12/2011
DOBIĆ BRAZJANÓW !!!!!!!!!!!!!
P O L S K A !!!! |
dnia 03/12/2011
Jedziemy, jedziemy, mamy medale, no pięknie jest! |
dnia 03/12/2011
D Z I E K U J E M Y |
dnia 03/12/2011
Jeeeeeeeesssrtttt JeeeeeeeesssrttttJeeeeeeeesssrtttt |
dnia 03/12/2011
jest awans! jest realna szansa by załatwić Brazylijczyków. Bartman gra jak z nut |
dnia 03/12/2011
GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE |
dnia 03/12/2011
dobic ich dobic, nie wiadomo kiedy następnym razem będzie taka szansa |
dnia 03/12/2011
Nie podniecajci e sie jak baby na 20 urodzinach radia maaryja |
dnia 03/12/2011
teraz bra z ita beda ratio liczyć |
dnia 03/12/2011
Żygadło poza paroma niedokładnościami i brakiem środka gra całkiem całkiem ... |
dnia 03/12/2011
jeeest bloook!!! |
dnia 03/12/2011
blok blok blok |
dnia 03/12/2011
Na IO to my byliśmy jeszcze przed rozpoczęciem tego PS, nie róbmy sami z siebie naiwniaków. Gra toczy się o coś zupełnie historycznego.
Kiedy na jednej imprezie pokonalismy Kubę, Serbię, Włochy, Brazylię i Rosję? (przegrywając jednocześnie z Iranem)
4-2 Kurek z lewego |
dnia 03/12/2011
Kurek |
dnia 03/12/2011
Bartman kończcie bo muszę wychodzic |
dnia 03/12/2011
Bartman again 5-3, aj Kurek psuje |
dnia 03/12/2011
6-4 Winiarski |
dnia 03/12/2011
Mozdzon as!!! |
dnia 03/12/2011
punktowa zagrywka Korzonka |
dnia 03/12/2011
Możdżon jaka zagrywka!!!! |
dnia 03/12/2011
haahaha KOCHAM! |
dnia 03/12/2011
8-5 |
dnia 03/12/2011
Zygadło w ogóle środkiem nie gra, a brazylijczycy się wieszają do krótkiej cały czas |
dnia 03/12/2011
Miśku! Dziś wreszcie grasz tak jak wyglądasz! Czyli pięknie |
dnia 03/12/2011
Jak się jeszcze Winiar dobudzi to strach się bać |
dnia 03/12/2011
Obstawiamy, pobiją się dziś pod siatką, czy nie? dziś może nie, ale jutro - możeee haha boże, ale mam dobry humor dzięki nim |
dnia 03/12/2011
Widać euforyczny spokój... |
dnia 03/12/2011
ciekawe jak to komentują włoscy kibice |
dnia 03/12/2011
Misiek! As! |
dnia 03/12/2011
Jezu - jak wygramy 3:0 to chyba mi sodówa uderzy. Ale to naprawdę wygląda tak, jakbyśmy udzielali dziś mistrzom świata lekcji nowoczesnej siatkówki. |
dnia 03/12/2011
Dobudził się!!!!!!! |
dnia 03/12/2011
Lać Kanarów! Wygrajcie 3:0! |
dnia 03/12/2011
dani - ciekawe jak argentyńscy |
dnia 03/12/2011
Bartman aj law ju! |
dnia 03/12/2011
13:8 |
dnia 03/12/2011
to co bierzemy Italiańców na przyczepkę?? |
dnia 03/12/2011
ahahahaha szok |
dnia 03/12/2011
Rezende zaraz eksploduje -- całkiem przyjemny widok widzieć go bezradnym |
dnia 03/12/2011
Rezende zaraz eksploduje -- całkiem przyjemny widok widzieć go bezradnym
dokładnie |
dnia 03/12/2011
Ajajaja do boju! 13-11 |
dnia 03/12/2011
ojojoj |
dnia 03/12/2011
ożesz |
dnia 03/12/2011
13-12 |
dnia 03/12/2011
13:12 |
dnia 03/12/2011
Od 13:8 do 13:13 |
dnia 03/12/2011
13:13 |
dnia 03/12/2011
przestój |
dnia 03/12/2011
wwwrrrrrr |
dnia 03/12/2011
Anastazy zaspał z przerwą |
dnia 03/12/2011
Bazin - to samo napisałam już gdzie indziej Jakbym widziała finał sprzed 5 lat, tylko strony chłopakom się pomyliły Nawet data prawie się zgadza
Brazylia ma swoje problemy, ale to co nasi zagrali w tym turnieju to dla mnie szok, jakiego nie pamiętam w tym stuleciu Bo grają lepiej niż na mś 2006, nie mówić o me 2009. |
dnia 03/12/2011
Za pięknie już było |
dnia 03/12/2011
*nie mówiąc |
dnia 03/12/2011
Ale przestój |
dnia 03/12/2011
no nareszcie |
dnia 03/12/2011
Wreszcie przejscie |
dnia 03/12/2011
No dobra chłopaki, powygłupialiście się, a teraz zacznijcie grać! |
dnia 03/12/2011
Możdżonek zablokowany |
dnia 03/12/2011
Łukasz do zmiany |
dnia 03/12/2011
ale żeście ich przechwalili |
dnia 03/12/2011
|
dnia 03/12/2011
ożesz w mordę :/ grać chłopaki grać!!!!! |
dnia 03/12/2011
No nie chłopaki kiwkami z Brazylią nie wygramy |
dnia 03/12/2011
jaki zawias...............Boże............. |
dnia 03/12/2011
Ale nas blokują |
dnia 03/12/2011
Rezende zaraz eksploduje -- całkiem przyjemny widok widzieć go bezradnym
dokładnie smiley
"Dokładnie" w języku polskim powinno się używać tylko, jeśli chodzi nam np. o dokładne posmarowanie kanapki W powyższym znaczeniu jest anglicyzmem od "exactly". Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać - choroba studencka |
dnia 03/12/2011
Guma ratuj!!!! |
dnia 03/12/2011
Guma wchodzi. Może coś to zmieni... |
dnia 03/12/2011
Dawaj Guma |
dnia 03/12/2011
jejejej przegramy tego seta... |
dnia 03/12/2011
he, he naszym informacja do mózgu dotarła, że nie muszą się już tak spinać więc teraz postanowili po festiwalu gry pokazać festiwal błędów a niech sobie pokazują, też im się coś należy jak dla mnie to mogą sobie nawet poleżeć te 3 sety na parkiecie |
dnia 03/12/2011
Totalna dekoncentracja - ta pięciopunktowa wysoka przewaga w połowie trzeciego seta, zupełnie ich uśpiła. Szukajmy jednak pozytywów - jest wreszcie powód do ponarzekania. |
dnia 03/12/2011
Murillo blokowany przez Miśka! |
dnia 03/12/2011
Boże... |
dnia 03/12/2011
Środek nam wyeliminowali |
dnia 03/12/2011
no i czy im potrzebny jest 5-setowy pojkedynek i do tego byc moiże przegrana w 5. secie? |
dnia 03/12/2011
ok wcisnęło mi się 2 razy to przez nerwy |
dnia 03/12/2011
18:25 |
dnia 03/12/2011
25:18 wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr |
dnia 03/12/2011
Asia takie emocje a Ty koleżence lub koledze wykład prawisz. |
dnia 03/12/2011
Na czwartego seta wyjdziemy chyba jednak znów z Łukaszem, bo wejście Gumy specjalnie przekonujące jednak nie było |
dnia 03/12/2011
Szkoda, wielka szkoda, teraz trzeba wrócić do meczu. |
dnia 03/12/2011
Anastazy się nie popisał - spóźnil przerwę i zmianę.
Ale przegrać tego seta - Iran się kłania |
dnia 03/12/2011
Wdupimy to czy nie??
jakaz bylaby szkoda... |
dnia 03/12/2011
Spokojnie. Nawet jak przegramy 2:3 to nic nie zmieni. JUTRO GRAMY O PUCHAR. Natomiast teraz bardziej martwią się Włosi |
dnia 03/12/2011
Eder jeszcze jeden taki komentarz i bedzie ban na 12h |
dnia 03/12/2011
ok to teraz juz spokojnie, wygrywamy to 3-1 |
dnia 03/12/2011
Oby wrocil Zygadlo, bo zal patrzec na Gume, niegdys 3 najlepszego(po Ballu i Ricardo) rozgrywajacego swiata... |
dnia 03/12/2011
Włosi niech się martwią, co nas to obchodzi my awans już mamy |
dnia 03/12/2011
Dobra, wracamy do gry, oby |
dnia 03/12/2011
Łukasz wrócił? |
dnia 03/12/2011
Tak |
dnia 03/12/2011
Linka poradzimy sobie. |
dnia 03/12/2011
wziąć te 3 punkty, które nam się należą
MIA - nic się w sporcie nie należy, trzeba sobie wywalczyć. |
dnia 03/12/2011
@Edyta
chyba inne turnieje oglądaliśmy, przy całym uznaniu dla naszego zespołu na PŚ2011 to ciężko by było żeby wygrali z reprą z 2006, może mam jakiś "filtr wspomnień" ale uważam że w latach 2005-2008 mieliśmy najlepszą pakę i tylko jeden medal to jest mimo wszystko porażka
ps. Dante to Dante |
dnia 03/12/2011
llllll - ja w emocjach różne (dziwne) rzeczy robię |
dnia 03/12/2011
realisto nie pieprz głupot !
z taką brazylią jak przegrają to są ciency, i nie może się to zdażyć |
dnia 03/12/2011
6:5 |
dnia 03/12/2011
No, Brazylia wraca d o swojej gry. |
dnia 03/12/2011
Kurczaki |
dnia 03/12/2011
maciek- zdarzyć* |
dnia 03/12/2011
Różnica jest tylko taka że jak wygramy 3:1 to jutro z Rosjanami musimy wygrać w dowolnym stosunku. Natomiast jak wygramy 3:2 lub przegramy 2:3 to z Rosjanami musimy wygrać 3:0 lub 3:1 |
dnia 03/12/2011
prowadzimy 8-7 |
dnia 03/12/2011
Na boisku PLK i 8-7 dla nas |
dnia 03/12/2011
Tak wróciłem Zygi te |
dnia 03/12/2011
Eder wiem sam zauważyłem ale w porównaniu do ciebie nie chciałem już zaśmiecać tematu ! |
dnia 03/12/2011
Gdzie obrona?! |
dnia 03/12/2011
Co to było ? |
dnia 03/12/2011
no i dlaczego tego nikt nie obronił? |
dnia 03/12/2011
Dobra Bartman, do boju wojownicy! |
dnia 03/12/2011
Dawać chłopaki, |
dnia 03/12/2011
9:10 dla Kanarków |
dnia 03/12/2011
Bartman w taśmę |
dnia 03/12/2011
Andrzej Jarosza daj! |
dnia 03/12/2011
Łukasz nie gra najlepiej,ale Guma też nie zachwycił |
dnia 03/12/2011
POBUDKA! Co się z nimi dzieje :/ Tak to jest właśnie cieszyć się w połowie meczu. Chyba to wykrakałam mówiąc, żeby tylko nie stracili koncentracji :/ |
dnia 03/12/2011
Po 12. |
dnia 03/12/2011
uf remis, po 12 |
dnia 03/12/2011
po 12 sprawcie nan przyjemność i pokonajcie ich |
dnia 03/12/2011
15:13 |
dnia 03/12/2011
jjjjeeee Bartkowi się udało |
dnia 03/12/2011
Po 15. Dawać! |
dnia 03/12/2011
Jeee Kurek as, jeszcze drugi, nie |
dnia 03/12/2011
15-16 idzie jak po grudzie z tajbrekiem na horyzoncie |
dnia 03/12/2011
maciek- to przepraszam, ale nie moglem wiedziec, ze sam zauwazyles |
dnia 03/12/2011
16:15 wrrrrr |
dnia 03/12/2011
Śmierdzi mi tie breakiem. |
dnia 03/12/2011
Włosi już siedza na trybunach i gryzą paznokcie. Dla nich 3;2 dla Brazylii to koniec marzeń |
dnia 03/12/2011
Niestety Zygadło dużo błedów zaczął popełniać |
dnia 03/12/2011
co za nubki i nie pokonaja Bra |
dnia 03/12/2011
masakra ta nasza gra teraz |
dnia 03/12/2011
Ale wymiana - ale trzeba przyznać, że świetna gra Brazylijczyków w tym momencie |
dnia 03/12/2011
znowu rpzegraja |
dnia 03/12/2011
Piotruś |
dnia 03/12/2011
to zaczyna wyglądać okropnie....:/ |
dnia 03/12/2011
Oni chyba lubią tie-breaki :/ |
dnia 03/12/2011
Jarosz na boisko! |
dnia 03/12/2011
Jarosz wchodzi na boisko |
dnia 03/12/2011
O jest Kuba |
dnia 03/12/2011
Przestańcie się martwić. W tym meczu wszystko już zostało wygrane a reszta nic nie zmienia |
dnia 03/12/2011
Strasznie sie poirytowałem... |
dnia 03/12/2011
Ale wiesz realisto, fajnie by było pokonać Brazylię po tylu latach... |
dnia 03/12/2011
2;3 czy 3:2 też kompletnie nic nie zmieni. Mamy 2 miejsce w turnieju a jak wygramy z Rosją za 3 pkt to wygramy turniej |
dnia 03/12/2011
jak mogłam przegapić 2 pierwsze,najważniejsze sety?! o Maryjo.. |
dnia 03/12/2011
Setowa dla Brazylii. |
dnia 03/12/2011
2:2 |
dnia 03/12/2011
Od 3:0 (na prawie ) do 2:2. Eech, żyzń parchata. |
dnia 03/12/2011
w tym meczu zostalo wygrane tylko minimim. mogli zlac Brazylie i pozbyc sie kolejnego kompleksu, a jutro wyjść naładowani na rosje, a tak pewnie skończy sie znów na 3. miejscu. Dobre i to, ale mozna było dostać O WIELE WIĘCEJ. |
dnia 03/12/2011
Przegrywamy 19:25. Bedzie tie break, oby wygrany prze nas |
dnia 03/12/2011
koniec seta i jest tie-break :/ |
dnia 03/12/2011
To jest sprawa ambicji. Nie chciałabym, żeby zdobyli tylko jeden punkt, bo dokładnie tyle potrzebują do awansu i stwierdzili, że ich robota na dziś już jest skończona. Kompletnie bez sensu. Mieli Brazylię na wyciągnięcie ręki, mogli wygrać 3:0 i tego nie wykorzystali. |
dnia 03/12/2011
Taki piękny plan i w p..u wylądował |
dnia 03/12/2011
Pierwsza łyżka dziegciu w tej beczce miodu. Będzie druga? |
dnia 03/12/2011
Nie przystoi łoić mistrzów globu,więc w celach szkoleniowych zagramy sobie z nimi tie breaka.Jutro przypieczętujemy Puchar. |
dnia 03/12/2011
jak wygramy z Rosją za 3 pkt
Jakie prawdopodobieństwo wg autora? |
dnia 03/12/2011
Co za ... Prawda jest taka, ze tym ... Giba wygrywal mecz. Zszedl, przestal chrzanic pilki w obronie i w ataku i od razy Brazyle sie rozrecili |
dnia 03/12/2011
nie skończy się na 3 miejscu bo Brazylia ma za duże straty do nas. |
dnia 03/12/2011
oczywiście miało być polu |
dnia 03/12/2011
abra z matematyką ma na bakier. Brazylia już nas nie może dogonić w tabeli |
dnia 03/12/2011
jutro nie przypieczętujemy ŻADNEGO pucharu. jeszcze troche wody uplynie, jak pozbedziemy sie tego minimalizmu. A szkoda. |
dnia 03/12/2011
Jak mi Możdżonek po meczu powie, że mu uciekła koncentracja... |
dnia 03/12/2011
to niech ich teraz oświeci na ten 5 set |
dnia 03/12/2011
Zyta: Realista nie ma racij - jak to wszystko wygrane, a mecz? a pokazanie brazylijczykom i sobie samym, ze mozemy z nimi wygrywac to pryszcz?
Niestety bez rozegraina ine ma gry a zyga gra kaszane.
moze w tb wroci |
dnia 03/12/2011
grzenio bez takich tesktów. |
dnia 03/12/2011
To jest set o....wyrzucenie Włochów z trojki |
dnia 03/12/2011
karotkaa ma rację gorzej niż na 2 nie będziemy |
dnia 03/12/2011
i zagrywki w siatkę :/ |
dnia 03/12/2011
Anastasi pastwi się na ...Berutto |
dnia 03/12/2011
No panowie dajcie mi 4 punkty w typerze! |
dnia 03/12/2011
5:5! |
dnia 03/12/2011
ej weźcie dajcie sobie spokój z tym narzekaniem, co wczoraj wszyscy zanosili modły o wygranie choćby seta a teraz marudzą bo nie ma 3 punktów ...przypominam że żółci grają o życie ... a my mamy trening meczowy |
dnia 03/12/2011
Kurek Kurek! |
dnia 03/12/2011
bez bloku bedzie trudno |
dnia 03/12/2011
To jest zemsta Polaków na zaczepki Włochów. Niech się martwią i krzyczą mammamija |
dnia 03/12/2011
Chyba ten Vissotto nas wykończy |
dnia 03/12/2011
dani (miałem już napisać dokładnie) właśnie o to chodzi. Brazylia na tym turnieju nie prezentuje kosmicznogo poziomu jak nie teraz to kiedy.
po 5 jescze wierzę że bazylianom przytrafią się z dwa ataki pod rząd przestrzelone u nas jakaś niesamowita obraona Igły i wygramy |
dnia 03/12/2011
5:7 |
dnia 03/12/2011
Kurek! |
dnia 03/12/2011
Niech się martwią i krzyczą mammamija
realisto kocham Cię |
dnia 03/12/2011
6:8, dawać! Wygrać to! |
dnia 03/12/2011
po 8! |
dnia 03/12/2011
pomylił się pomylił Ałt! |
dnia 03/12/2011
Piiiiiiiiiiiiiiiit |
dnia 03/12/2011
Dawać słoneczka! Wygrajcie! |
dnia 03/12/2011
Piter powinnien dostać minimun 3 punkty za taki atak |
dnia 03/12/2011
uśmiechnął się |
dnia 03/12/2011
nieeee Boże.... |
dnia 03/12/2011
4 punkty mi uciekają |
dnia 03/12/2011
Zyta: sry kwalifikacje na IO z naszym rankigiem mielismy w kieszeni - jak nie z kontynetalnego to z inter i takie straszne przezywanie kwalifikacji mnie troszke bawi. BDB ze ja maja ale robic z tego wielkie halo to przesada....
a teraz nasi NIC nie graja i to akurat dla mine tez sie liczy.
Sa bez jaj. |
dnia 03/12/2011
Mentalnie jesteśmy pokonani, tylko cud |
dnia 03/12/2011
A ten mecz toi walka też o tytuł najlepszego libero,przed nim Igła był tuż za Sergio.
Ku*wa znowu Kurek nie kończy decydujących piłek...cyborg job twoja mać |
dnia 03/12/2011
Giba na boisko natychmiast |
dnia 03/12/2011
a wczoraj mieli jaja? a z usa mieli?
przesadzasz ksdani. |
dnia 03/12/2011
po 12!!!!!!! |
dnia 03/12/2011
po 12! grać! |
dnia 03/12/2011
Pit jaka obrona |
dnia 03/12/2011
nerwy mnie zjedzą zaraz |
dnia 03/12/2011
nieeeeeeeeeeeeee |
dnia 03/12/2011
Czy za użycie słowa jaja można liczyć się z banem? |
dnia 03/12/2011
Meczowa dla Brazylii |
dnia 03/12/2011
jaki zal z nich.. |
dnia 03/12/2011
llllll- bez jaj |
dnia 03/12/2011
a juzmialam pisać, że przymajmniej dzis nie widać głupich uśmieszkow Bra.. atu Dante i jego gęba |
dnia 03/12/2011
Koniec |
dnia 03/12/2011
ja p***** :/ |
dnia 03/12/2011
Ehh. Swędro, co ty gadasz. |
dnia 03/12/2011
15:12 dla Brazylii. Szkoda. |
dnia 03/12/2011
Nie m a to jak przyjac autowa zagrywke przy stanie 13:12... |
dnia 03/12/2011
Słodko-gorzki ten mecz. Nie udało się odczarować naszego kompleksu canarinhos. Powrót Dantego odmienił grę Brazylijczyków: to przy jego serii zagrywek mieliśmy sześciopunktowy przestój w trzecim secie. Po tej zmianie canarinhos ustabilizowali wreszcie przyjęcie, które w dwóch pierwszych setach i przez połowę trzeciego wyglądało tragicznie. Wejście Dantego i Rezende podwyższyło również Brazylijczykom blok, naszym skrzydłowym było już atakować znacznie trudniej niż wtedy, kiedy grali Marlon, Giba i Murilo. |
dnia 03/12/2011
no i brazylijski kompleks pozostał |
dnia 03/12/2011
No i tradycji stało się zadość. |
dnia 03/12/2011
kaotka
to dobrze inaczej niezłe jaja byśmy mieli |
dnia 03/12/2011
ale liptong mogli wygrać i odprawić Brazylię z kwitkiem |
dnia 03/12/2011
MIP - bruno |
dnia 03/12/2011
I Bartek nie dostał maskotki. |
dnia 03/12/2011
No dobra, przegrali. Szkoda. Ale awans jest A jutro wygramy ten Puchar, zobaczycie |
dnia 03/12/2011
"ksdani dnia grudzień 03 2011 09:07:09
Zyta: sry kwalifikacje na IO z naszym rankigiem mielismy w kieszeni - jak nie z kontynetalnego to z inter i takie straszne przezywanie kwalifikacji mnie troszke bawi." - nic dodać, nic ująć |
dnia 03/12/2011
Zgodnie ze spiskową teorią sportu, nasi zagrali przeciw Włochom i dla Argentyny. |
dnia 03/12/2011
bo bartkowi i tak by się nie należała ! bartman ciągnął gre w 2 setach |
dnia 03/12/2011
Szkoda naprawdę szkoda. Mieliśmy ich praktycznie widelcu i rozpoczynaliśmy już połykać. Nagły kaprys los sprawił że ofiara stała sie drapieżcą i nas ograła. |
dnia 03/12/2011
I druga łyżka dziegciu...
Brazylijczycy zagrali słabo,ale wygrali dzięki ogromnej rutynie i doświadczeniu.
Łukasz niestety nie najlepiej,ale wejście Gumy ...
Winiar niewidoczny.
Środek nie istniał ale Kanarkowie dobrze przypilnowali Pita i Marcina,no i te wystawy Łukasza...
Szkoda |
dnia 03/12/2011
Biję się w piersi , nie wierzyłam w awans . Wręcz przeciwnie uważałam ,że nie powinniśmy jechać na ten turniej bo zbyt wyczerpujący .
Brawo chłopcy i jeszcze raz przepraszam , że nie wierzyłam . Chociaż za dzisiejszy mecz i jego końcówkę macie minus , nie wiem czemu trener nie wpuścił Zagumnego i Jarosza |
dnia 03/12/2011
jeszcze taki bąku wmówi niedzielnym kibicą że awansowali dzięki skrze |
dnia 03/12/2011
kibicom |
dnia 03/12/2011
Weź realisto daruj sobie te swoje małostkowe teorie. Jasne, Anastasi woli przegrać Puchar Świata, byle zrobić na złość Berruto. I powiedział zawodnikom - weźcie teraz to wtopcie, co tam pierwsze miejsce, ja chcę załatwić Berruto i swoich rodaków. |
dnia 03/12/2011
aj idę bom wkurzony, po godzinie mi pewnie przejdzie i będę się cieszył |
dnia 03/12/2011
jeszcze taki bąku wmówi niedzielnym kibicą że awansowali dzięki skrze smiley
A co ma do tego Skra??? |
dnia 03/12/2011
a co powiedział? |
dnia 03/12/2011
Bąku co Ty w studio za głupoty prawisz.
Dziękujesz tylko chłopakom z Bełchatowa a gdzie pozostali. Brakuje nam tylko aby ktoś jeszcze mądrzejszy powiedział że awans to zasługa państawa bełchatowskiego. |
dnia 03/12/2011
że gratuluje siatkarzą Skry bełchatów że wywalczyli awans ! |
dnia 03/12/2011
Powiedział, że chce pogratulować swoim kolegom z PGE Skry Bełchatów, bo jest ich w Japonii aż czterech xD |
dnia 03/12/2011
co za....<edkarotka>
( ) |
dnia 03/12/2011
brazylijczycy zrobili z nami to samo, co my wczoraj z wlochami. awans jest, to jest najwazniejsze. ja obstawiałam, ze skonczymy ten turniej na 7. miejscu a tym czasem jutro staniemy na podium - i bedzie przyjemnie na to patrzec. plan wykonany w 100 %, wygranie pucharu to spełnienie marzen tych najskrtszych. co nie zmienia faktu, ze brazylia była do ogrania dzisiaj. nie udało sie, szkoda. mozna juz bukowac bilety do londynu. |
dnia 03/12/2011
teraz dopiero na pytanie o bartmana, pochwalił go |
dnia 03/12/2011
To podziękuj jeszcze Mariuszowi W. że nie pojechał na turniej |
dnia 03/12/2011
ej już spokój |
dnia 03/12/2011
Oj Bąku... |
dnia 03/12/2011
I tym sposobem od 2002 roku dalej nie potrafimy pokonać Brazylii.Szkoda.Zgodze się z Bazinem-Dante pokazał klasę,jestem przekonany,że jakbny grał cały turniej Brazylia nie grałaby tak słabo.Zresztą przed turniejem pisałem,że stanowi 30% drużyny i to się dzisiaj potwierdziło
Vissotto 72% w ataku. |
dnia 03/12/2011
Dobra idę, bo zgłodniałam |
dnia 03/12/2011
Wyniki poszczególnych meczów Brazylii na tym turnieju wskazują, że jest to drużyna rozregulowana nad którą ciąży grozba obecności Giby na boisku.
Optymistyczny w tej porażce jest fakt, że po raz pierwszy do wygranej z Brazylią nie zabrakło nam umiejętności, lecz zdecydował splot czysto boiskowych okoliczności. Na MS2006 Rosja również nie przegrała z nami będąc drużyną gorszą. Po prostu kwintensencja sportu zawarta w pięciu setach, w której najbardziej bolesny jest fakt, że z niewdzięcznym udziałem Brazylii. |
dnia 03/12/2011
Możdżonek... Czy powie o koncentracji? |
dnia 03/12/2011
"Przestaliśmy grać skoncentrowani" |
dnia 03/12/2011
Możdżi załamany wynikiem, mówi że jest zły bo były trzy punktu w trzech setach |
dnia 03/12/2011
"takie błędy - moim zdaniem niedpuszczalne" |
dnia 03/12/2011
o kncedntracji o dsziwo nie powiedzial, ale jest zly owszem,tylko ta "wielka" Brazylia bela przegieciem |
dnia 03/12/2011
Ten mecz pokazal, ze nie mamy jeszcze prawdziwej druzyny.
Przegrac seta majac przeciwnika na ziemi, przegrac 5:18! a pozniej seta i mecz to jest totalna kaszana i nic tego nie zmieni.
Sry ale Guma zawiodl, Zyga nie byl w stanie grac w miare dokladnie i ROZSADNIE przez 3 sety, Bartman labo zmieni sposob myslenia podczas gry albo nie bedzie klasowym zawodnikiem nie wazne czy w ataku czy na przyjeciu..
Mozecie nie uwierzyc ale kiedy w 3 secie zibi nadzial sie na pojdynczy blok bijac po prostej i kiedy dostal nastepna pilke znowu na pojedynczy i znowu zrobil to samo- pomyslalem, ze jest po meczu. Ilosc bledow w rozegraniu koszmarna, dlugie fragmenty meczu bez srodka i bez bloku ( 7:14).
Mnie ten mecz zasmucil bo z czym na IO?
Obejrzyjcie jeszcze raz to sie okaze jak dobrze technicznie rozwiazywali poszczegolne zagraina nasi przez 2,5 seta a pozniej mozgi poszly spac.
Zyta: wlasnie MM nowi, ze brazylia znowu okazala sie wielka ...i to zostaje w glowach. Dalej mowi, ze taka szansa moze sie ine zdarzyc, czy tak wypowiada sie ktos wierzacy we wlasne umiejetnosci, w zespol, w mozliwosc wygrawania IO, MS? - otoz nie, tak mowi aspirant czujacy sie gorszym.
Ot znowu nauczyciel dal lekcje.
Szkoda, mogli wejsc na nastepny poziom. |
dnia 03/12/2011
"była" |
dnia 03/12/2011
Jak się przegrywa sety, które należy przegrać nasza drużyna zaprezentowała podczas ME, w dzisiejszym meczu nic takiego nie miało miejsca. |
dnia 03/12/2011
czuję się pozdrowiony, Krzyśku |
dnia 03/12/2011
Brawa dla chłopaków za awans.
Niestety awans do Londynu wyraźnie wpłynął na grę naszej drużyny. Niesamowita koncentracja i determinacja z dwóch pierwszych setów gdzieś uleciała wkradło się rozluźnienie i Brazylijczycy to bezwzględnie wykorzystali. Trochę szkoda, ale zawsze będzie jeszcze jakaś granica do przekroczenia, cel do zrealizowania, Brazylia do ogrania. Bo tak to by wszystkie szczyty nasi chłopcy w tym turnieju zaliczyli. A rozwój musi być.
Ja tam cieszę się z awansu. Brawo, choć trochę szkoda tej Brazylii na widelcu |
dnia 03/12/2011
rany ta Wanda to się wcina Mielewskiemu non stop tekstami w stylu: no własnie! noo. sprawiedliwy turniej. |
dnia 03/12/2011
karotka wanda lubi gadać, a wiedzę ma bo była kiedyś siatkarką (z tego co pamiętam) |
dnia 03/12/2011
aaaaaaaaaaaaaaaa
AWANS!!!!!!!!!!!!
BRAWO!!!!
|
dnia 03/12/2011
nie zapytał Tomaszek o kłótnie |
dnia 03/12/2011
maciek - wiki milczy w tej kwestii |
dnia 03/12/2011
karotka - bo ona grała amatorsko |
dnia 03/12/2011
frajerstwo i żenada.
i nie widzę powodu, by dzisiaj podniecać się awansem na igrzyska i usprawiedliwiać tę porażkę. awans wywalczyliśmy wczoraj. wyrwaliśmy go charakterem, walką etc. i dzisiaj tego ostatniego zabrakło (poza dwoma setami) i tradycji stało się zadość. nie wiem, co musi zrobić Brazylia, żebyśmy z nią wygrali... wyjść we trójkę? zawiązać oczy?
z Rosją jutro za 3 pkt na pewno nie wygramy, bo zwyczajnie nie mamy już na to sił. Nowakowski już prawie mdleje, Winiar coraz słabszy, cała grupa zresztą zmęczona (i nic dziwnego). pewnie nie znajdę zrozumienia i wielu z was uzna, że szukam powodów do narzekań, ale po prostu nienawidzę takiego minimalizmu i zadowalania się półśrodkami. nie mówiąc już o tym, że jak spotkamy Brazylię na igrzyskach w naprawdę ważnym meczu, to znowu będzie strach, asekuracja i wynik znany już przed meczem. |
dnia 03/12/2011
Przed turniejem mówiłem,że awans będzie dla mnie wielką,radosną niespodzianką.
Dzisiaj jeszcze przegraliśmy,drużynie jako takiej brakuje jeszcze dotarcia (czemu nie ma co się dziwić},jednak widać już rezultaty fantastycznej pracy Anastazego.Przypomnijmy sobie sobie sytuację sprzed kilkunastu tygodni...
W przyszłym roku będziemy już wielką drużynę - pewniaka do pudła i pretendenta do złota.
(ale pojechałem ) |
dnia 03/12/2011
Wanda = Kubiakofanka |
dnia 03/12/2011
Gatuluję pewnego awansu do przyszłoroczynych IO.
To My swoją grą go wywalczyliśmy. Nie musieliśmy liczyć na poyknięcia innych zespołów, liczyć nerwowo każdy punt.
Jeszzce raz pięknie dziękuję. |
dnia 03/12/2011
szkoda, że przegraliśmy, ale nie wiem, jak wy, ale JA się trochę cieszę, że Włosi się będą męczyć dalej. Tak czy siak, Brazylia by awansowała z kontynentalnego, a z Włochami nie wiadomo. Niech się Europa pozarzyna jeszcze przed IO.
oni są wykończeni i wrzućcie na luz z tym brakiem ambicji, bo aż się czytać nie da. Jasne, że się zdekoncentrowali, ale jak się gra dziesiąty mecz w ciągu dwóch tygodni, to dziwne by było, gdyby im się dekoncentracja nie przydarzyła. Tym bardziej po osiągnięciu najważniejszego celu, bo kwalifikacja jest najważniejszym celem. Igrzyskom powinno w tym roku być podporządkowane absolutnie wszystko
i gadanie, że kwalifikacja olimpijska uzyskana w grudniu nie jest osiągnięciem, nie jest ważna itd. jest całkowicie niedorzeczne. Na kontynentalnym znowu będzie na noże (choć i tak Europa powinna nam z Rosją dziękować), po tygodniu, czy dwóch przygotowań. A niektórzy z ''tuzów europejskich'' będą się zarzynać na interach w samym środku lś
dzisiejszy awans daje nam spokój przygotowań, możliwość odpoczynku dla tych, którzy będą w maju ledwo żyć, wyleczenia kontuzjowanych i na maksa przeciążonych i szansę na medal
być może tym razem na Igrzyskach nie będzie tak, że pół składu gra na blokadach |
dnia 03/12/2011
Uspokójcie się,Michajłow jest świetny,a reszta to dodatki,w dodatku w średniej formie i bez klasowych zawodników.Libero średni,niezależnie czy Sokołow czy Obmoczajew,para przyjmujących wyczulona na floaty.Tietiukhin to taki Winiar 10 lat starszy bez dynamiki,z troche lepszą zagrywką,Butko to nie jest wirtuoz.Jestem spokojny o wygraną.Trzeba tylko wyjść Kubiakiem za Kurka. |
dnia 03/12/2011
Zdzislawa - 10/10
Może powinni wystawić środkowego na rozegranie? |
dnia 03/12/2011
a ja tylko dodam:5 setow- 9 punktow atakiem zdobyli nasi srodkowi i mieli po 2 bloki..da sie gorzej? moze i tak- w podstwowce.
Zdzislawa: nie wszyscy. |
dnia 03/12/2011
Bartman labo zmieni sposob myslenia podczas gry albo nie bedzie klasowym zawodnikiem nie wazne czy w ataku czy na przyjeciu..
A czy TYLKO Bartman grał źle? Od 3 seta padło WSZYSTKO od przyjęcia, poprzez rozegranie, atak, blok i obronę.
Nie umiemy grać z Brazylią w głowach i tyle. Szkoda bo pierwszy raz było tak bliziutko.
Dalej mamy ich kompleks, ale nasz Preziu szaleje pewnie teraz bo drużyna która nie była żadnych faworytem do awansu go ma. Przykre że daliśmy się podnieść zespołowi który momentami był cieniem siebie, ale co tu dużo mówić, przed tą kadra jeszcze sporo, sporo pracy. |
dnia 03/12/2011
Wujek Bąku, hahahahah ależ to słodkie |
dnia 03/12/2011
wlasnie MM nowi, ze brazylia znowu okazala sie wielka ...i to zostaje w glowach. Dalej mowi, ze taka szansa moze sie ine zdarzyc, czy tak wypowiada sie ktos wierzacy we wlasne umiejetnosci, w zespol, w mozliwosc wygrawania IO, MS? - otoz nie, tak mowi aspirant czujacy sie gorszym.
Ot znowu nauczyciel dal lekcje.
ksdani, pełna zgoda. nie ma widoków na to, że wreszcie będziemy ich mieć na rozkładzie. i MM chyba żartuje, mówiąc, że Brazylia była dziś wielka. ok, wydatnie pomógł Dante i gra po jego wejściu się zmieniła. ale nawet wtedy, moim zdaniem, dużo leżało po naszej stronie. spadła totalnie koncentracja, pojawił się chyba przestrach, że możemy wygrać z Brazylią no i AA zaspał ze zdjęciem Żygadły w 3. secie - powinien zejść trochę wcześniej niż po utracie 5 pkt przewagi i wyjściu Brazylii na prowadzenie. i też ubolewam, że Łukasz nie może zagrać równo, dokładnie, dobrze przez cały mecz lub nawet dwa z kolei. zawsze przychodzi w końcu moment, w którym się gubi, choćby chwilowo. |
dnia 03/12/2011
ja dzisiaj nie widzę problemu w Bartmanie. zagrał bardzo dobry mecz, przez 2,5 seta był najlepszy po naszej stronie, później też grał ok, mimo kilku nieskończonych ataków (w pewnym momencie wszyscy się zacięli). i co ważne nie popełnił wielu błędów (a to był element, w którym się często wyróżniał ) główne zmartwienie to chyba mieliśmy z rozgrywającym. bo Łukasz sporymi falami, a Guma po wejściu sytuacji nie ratował.
a ja tylko dodam:5 setow- 9 punktow atakiem zdobyli nasi srodkowi
akcje przez środek u nas i tak rzadko, a do tego dziś te wystawy były często po prostu za niskie. |
dnia 03/12/2011
na dziś nie ma tragedii z powodu przegranej z Brazylią, ale jest duży problem w kontekście meczów z kanarami, które przed nami. a będzie takich bez liku, jeżeli mierzymy w medale. nie mamy nawet minimalnego komfortu psychicznego. przeciwnie, ciągniemy za sobą ciężki bagaż w postaci tego dziesięciolecia porażek. i wypowiedź Możdżona o "wielkiej Brazylii" mnie jeszcze dobiła. miałam nadzieję, że to już zdecydowanie inna drużyna... |
dnia 03/12/2011
My nie mamy prawdziwej drużyny?
Przepraszam a kogo widziałem w meczu z USA Włochami czy Kuba?
O tym meczu można powiedzieć jedną rzecz jak byliśmy skoncentrowani to wygrywaliśmy jak przestaliśmy się skoncentrować to skutki są wiadome (mecz z Iranem)
Ale też teraz utrudniliśmy zadanie Włochom . Teraz Włosi raczej na pewno nie zakwalifikują się z pucharu świata i będą musieli grać w kontynentalnym o awans (Jak Bułgarzy wcześniej nas nie znosili to przy najbliższym spotkaniu Polaków z Bułgarami Nasz Prezes musi siatkarzom załatwić solidną ochronę ) |
dnia 03/12/2011
Cel jakim był awans osiągnięty i chyba tylko pod tym kątem trzeba patrzeć na dzisiejszy mecz... |
dnia 03/12/2011
Matko moja, ale tu narzekactwo. Nie wygrali dzisiaj, nic się nie stało. Nie wygrają jutro, nic się nie stanie. Celem turnieju było nie wygranie Pucharu Świata, ale awans. AWANS. I on jest. I dziś jest czas na szampana.
Jak ktoś pisze, że nie mamy prawdziwej drużyny, to albo ma problemy ze wzrokiem, albo z pamięcią, a jak z tymi jest w porządku to masakryczny wrodzony gen malkontenctwa się odzywa i skrzeczy. Trzeba się uczyć optymizmu, albo przynajmniej objawów działania ww. genu nie rozsyłać w świat |
dnia 03/12/2011
Przy 13:8Żygadło 2 razy wystawił na poj. blok naprzeciwko najniższemu Bruno.Bartman to powinien skończyć,ale trudno.Bardziej mnie martwiło,że do wyniku 13:13 AA nie wziął nawet czasu,a Dante pomylił się dopiero przy 14 punkcie.W ogóle moglibyśmy to wygrać spokojnie 3:0,ale trzeba było dać odpocząć kilku zawodnikom.A tak to troche kompromitująco zdobyliśmy 4 punkty a Brazylia 17.
Oby to nie zostało im w głowach przed następnym meczem np., już w Pekinie.
A na Rosję trzeba wyjść Kubiakiem,bo k***ica bierze jak się ogląda zagrywkę Kurka w tym turnieju (poza meczem z Iranem,tam chyba wykorzystał cały limit na turniej ).
Spokojnie-nie taka Sborna straszna,dziś pierwszy set z Iranem 31:29. |
dnia 03/12/2011
Ludzie przed tym turniejem większość mówiła teksty typu "Jak zajmiemy piąte miejsce nie będzie źle". My już teraz mamy awans a możemy mieć złoto . Ja nie mówię że mamy na to duże szanse ale my w porównaniu do chociażby Brazylii Włochy czy Kuby w ogóle ją mamy. Jasne że należy być wściekłym po trzecim secie ale teraz trzeba o tym zapomnieć i jutro starać się rozegrać jak najlepszy mecz. Jeśli naszym starczy koncentracji i sił to my możemy jutro wygrać z Rosją i wygrać PŚ. Oby tak się stało |
dnia 03/12/2011
Zdzisława
Po pierwsze primo -- szkoda dzisiejszego meczu, było blisko. Jest jedno ale -- proszę wytłumacz mi jak po tak wielkim sukcesie (wygranie dugiego seta i awans na IO) utrzymać koncentrację na maxa -- nie da się porostu nie da się. Cel przed inmprezą nie brzmiał wygranie PŚ lecz awans na IO. Nasi grali do połowy seta siłą rozpędu, pózniej mentalnie siedli. Brazyli zaś psim swędem udało się dojść naszych i jest to zbyt klasowy zespół aby wypuścić z rąk taką okazję.
Dlatego właśnie nie mam do naszych większych pretensji.
Po drugie primo -- przypomnij mi proszę ile meczy w tym turnieju przegraliśmy i gdzie jesteśmy na tle innych zespołów. |
dnia 03/12/2011
O mamo My przegrywając mecze mamy myśleć jak dobrze zrobić sobie, tak jak na ME, a nie jak zle zrobić komuś
Co mnie obchodzą Włosi, w sytuacji gdy już z nami przegrali, a my prowadzimy 2-0 z Brazylią w setach i 13-8 w trzecim?
Meczu szkoda i koniec kropka. Zenadą bym tego nie nazwał, ot kolejna przegrana z Brazylią, (Możdżonek przegrał nawet z wielką Brazylią).
Dryżynę mamy, brakuje jej tylko rasowego atakującego, kogoś kto wygląda jak Gromadowski, gra jak Wlazły, ma w sobie Złego jak Kubiak i nie ma żadnych wspólnych tematów z Możdżonkiem. |
dnia 03/12/2011
Uważam ze jesteśmy w stanie jutro wygrać z Rosją 3:1.
Do boju chłopcy, niech moc będzie z wami. |
dnia 03/12/2011
Upadła teoria rozpowszechniana też na tym forum o spółdzielni drużyn europejskim przeciwko Brazylii. Anastasi zagrał dziś przeciwko Włochom. Najbardziej w tym meczu przegrani są Włosi. Już byli w Londynie gdy Polacy prowadzili 2:0. Potem musieli obgryzać paznokcie i nam kibicować. Ale nic z tego. My już swoje ugraliśmy w tym meczu a porażka 2:3 nic nas nie kosztuje. Jutro gramy o Puchar Świata i żaden wynik nie mógł już tego zmienić. To była zemsta Anastasiego na Berutto i zemsta polskich siatkarzy za zaczepki Włochów po meczu z Polski. To też oznacza JEDNĄ EUROPEJSKĄ DRUŻYNĘ MNIEJ W LONDYNIE TO JEST DLA NAS KORZYSTNE . |
dnia 03/12/2011
red kapturek---powiało wielką polityką
Jest takie hasło: Polska w budowie!
Niestety złośliwi puentują, że za 4 lata...też będzie |
dnia 03/12/2011
proszę wytłumacz mi jak po tak wielkim sukcesie (wygranie dugiego seta i awans na IO) utrzymać koncentrację na maxa -- nie da się porostu nie da się
na jakiej podstawie stwierdzasz jednoznacznie i kategorycznie, że się nie da? bo naszym się to nie udało?
przypomnij mi proszę ile meczy w tym turnieju przegraliśmy i gdzie jesteśmy na tle innych zespołów.
drogi/droga lllll, przeczytaj, proszę, raz jeszcze moje posty, bo nie rozumiem, jak to pytanie ma się do moich wypowiedzi dotyczących postawy naszych siatkarzy w meczu z Brazylią. nie widzę związku. |
dnia 03/12/2011
Gratuluje awansu, gramy naprawde dobry turniej. Podejrzewam, ze niewielu ( bardzo niewielu ) z nas spodziewalo sie ze skonczymy co najmniej na drugim miejscu. Macie racje, nie wszystko jest cacy, ale rywale tez maja swoje problemy. Dodatkowo turniej, jakim jest PS jest bardzo specyficzny, wymagajacy, tym bardziej cieszy mnie to co nasi pokazuja.
Dzisiaj swietnie zaczelismy, ale w polowie trzeciego seta, nasi siatkarze zamienili sie w koguciki, jak to sie konczy, wiadomo. Zabraklo chyba jednak profesjonalizmu, po prostu. Gorzka pigulka, ale trzeba przelknac, bo jutro wielki mecz. Jak bedzie? Zobaczymy |
dnia 03/12/2011
[quote]Natomiast w perspektywie czasu właśnie ten mecz okaże się bodźcem do jeszcze bardziej intensywnej pracy nad perfekcją gry. Za dużo szczęścia byłoby szkodliwe. Musimy nadal pozostać na ziemi.[/quote
Nalać piwa gościowi, bo dobrze gada. Przynajmniej ja tak sądzę. |
dnia 03/12/2011
Oczywiście, że awans do IO z PS to ogromny sukces tej drużyny, a zarazem "sry kwalifikacje na IO z naszym rankigiem mielismy w kieszeni - jak nie z kontynetalnego to z inter i takie straszne przezywanie kwalifikacji mnie troszke bawi. BDB ze ja maja ale robic z tego wielkie halo to przesada....''
Po prostu jedno drugiemu nie przeczy, korzyści wynikające z awansu olimpijskiego uzyskanego już w grudniu są oczywiste, a jednocześnie brak awansu w pózniejszym terminie przy naszym rankingu musiałby oznaczać odesłanie Anastazego z Polski w czarnym worku. |
dnia 03/12/2011
Powiem szczerze, naprawdę nie sądziłem że ze Zdzisławy jest taki malkontent |
dnia 03/12/2011
No ale jak nie ma się do czego przyczepić to trzeba wracać do porażek z Iranem i Brazylią.
Lineczko, wydaje mi się jednak, że przegrana z Iranem nie wywołała aż takiego sprzeciwu niektórych użytkowników. owszem, straciliśmy wtedy głupio dwa punkty, ale wielu z nas tę przegraną potraktowało jako efekt uboczny takiego długiego turnieju - jest zmęczenie, lekkie zlekceważenie teoretycznie słabszego przeciwnika, element zaskoczenia ich dyspozycją - np. w obronie, w ataku (to w końcu nie była jakaś nam świetnie znana drużyna) etc. ok, zdarza się, nikt nie jest niepokonany, trzeba to po prostu zaakceptować, iść dalej. ale trudno zaakceptować 24683 porażkę z rzędu z tą samą, świetnie nam znaną drużyną. to prawda, lepszą od nas, ale wcale nie niepokonaną. trudno zaakceptować porażkę w takiej formie (naszej i Brazylijczyków), w takich okolicznościach (2:0 i 13:8). trudno zaakceptować tę niekończącą się opowieść o naszych przegranych z Bra, która wcale nie oddaje różnicy w potencjale sportowym. nasi po prostu zawsze przewalają te mecze w głowach i kiedy dziś wydawało się, że mają już to za sobą, okazało się, że... żartowali. i wszystko wróciło do takiej frustrującej normy.
Chłopaki po dzisiejszym meczu na pewno zdają sobie sprawę z tego że Brazylia jest w ich zasięgu i mam nadzieje że więcej takich spotkań jak na MŚ2006 czy MŚ 2010 z tą reprezentacją nie będzie.
no właśnie próbujemy tu zasygnalizować coś przeciwnego. Polacy po dzisiejszym meczu mogą zdać sobie sprawę, że Brazylia absolutnie nie jest w ich zasięgu i będzie trudno ją kiedykolwiek pokonać. bo kiedy już mają ich na talerzu i szykują się do ostatniego kęsa, mecz nagle wymyka się spod kontroli i znowu w plecy. a wypowiedź Możdżona i miny naszych po tej porażce trochę potwierdzają te obawy. |
dnia 03/12/2011
na jakiej podstawie stwierdzasz jednoznacznie i kategorycznie, że się nie da? bo naszym się to nie udało?
Koleżanko tak po prostu działa nasz organizm, a odpowiedziałna jest gospodarka na poziomie horminów. |
dnia 03/12/2011
Na poziomie hormonalnym |
dnia 03/12/2011
Powiem szczerze, naprawdę nie sądziłem że ze Zdzisławy jest taki malkontent
jureczek, bo ze mnie nie jest malkontent tylko optymista i człowiek sporej wiary. ale skoro ta porażka z Bra wprawiła mnie w taki nastrój, to to świadczy też o tej porażce, a nie tylko o Zdzisławie i jej malkontenctwie. mnie to po prostu strasznie zasmuciło i tyle. |
dnia 03/12/2011
Przerażające w tym kraju jest to, że najgłośniej krzyczą ignoranci, nawet nie malkontenci. Czym się różni to forum od Onetu? Tym że ignorancja jest tutaj pięknie opakowana. A w ogóle to klasyka jeśli chodzi o "polskie piekiełko". |
dnia 03/12/2011
Faktycznie admin jest jakimś frustratem - idź weź sobie zimny prysznic człowieku zamiast siać po raz kolejny jakiś niczym nie sprowokowany defetyzm. |
dnia 03/12/2011
Ksdani,ale Ci się dostało
Prawdę mówiąc ciutkę żeś na to zapracował |
dnia 03/12/2011
podpisuję się pod tym, co majka napisała. Minimalizm , nie minimalizm...ja nie wierzyłam przed tym turniejem, że uda nam się z tego morderczego turnieju awansować...a tu proszę nasi coby się nie działo już są na pewno drudzy. Bardzo się cieszę. Fajnie byłby jutro wygrać tylko, że nasi są po dwóch pieciosetowych pojedynkach, mecz o 4 godziny wcześniej...Rosjanie mają za sobą dwa łatwe spotkania wygrane bez problemu po 3:0 i w dodatku dłuższy odpoczynek przed jutrzejszym meczem |
dnia 03/12/2011
Włosie sie męczą,ale dzięki genialnej dyspozycji Shimizu prowadzą 2:0.Tylko od kiedy można przeprowadzać transfery reprezentacyjne? |
dnia 03/12/2011
Mają Włosi kupę szczęścia |
dnia 03/12/2011
Stawiam 3-1 dla Rosjan.Tylko mnie nie obdzierajcie ze skóry - grają i w tym turnieju najrówniej i będą bardziej wypoczęci.
A tak w ogóle,to nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - lepiej,że Włosi odpadli.Brazylijczycy i tak by weszli z interkontynentalnego a Italiańce będą musieli się męczyć w europejskich eliminacjach.I wcale nie jest pewne czy z nich awansują.W każdym razie jedna (mocna drużyna ) z Europybędzie aut |
dnia 03/12/2011
Wierzę, że będzie przyjemniej z Rosją. Rosjanie nie pocą się tak jak Brazylijczycy. |
dnia 03/12/2011
Włosi walczą ale to są syzyfowe prace. Karty są w rękach Brazylii a nie Włochów. Ci muszą liczyć na potknięcie Brazylii |
dnia 03/12/2011
No cóż, jutro finał, zwycięzca bierze wszystko, a ja życzę Chłopakom wszystkiego!!!
Baliśmy się o awans, a im już nikt nie odbierze drugiego miejsca. Czy my nigdy nie nauczymy się cieszyć z tego, co mamy?
Chciałam pogratulować chłopakom awansu do Londynu i napisać, że głęboko się nie zgadzam z ocenami typu: "frajerstwo i żenada",
tak, zeszło z nich powietrze po dwóch wygranych setach, nie będę gdybać, co by było, gdyby nie zeszło, bo to nie ma sensu, wygrała moim zdaniem fizjologia, a także to, że przestała ciążyć presja awansu i to było aż nadto widoczne, a to nie jest to samo, co przegrywanie z Brazylią w głowach, bo chłopaki to, co w głowach - pokazali w dwóch pierwszych setach . |
dnia 03/12/2011
WłochyJaponia 3:0 |
dnia 03/12/2011
Czy my nigdy nie nauczymy się cieszyć z tego, co mamy?
Hanno, cieszę się z tego, co mamy. Mamy awans na IO - jest radość (była już zresztą wczoraj). Ale nie cieszę się z porażek. Tak już mam, że przegrane bawią mnie trochę mniej. A przegrane w serii z jednym zespołem nawet mocno dobijają.
to nie jest to samo, co przegrywanie z Brazylią w głowach, bo chłopaki to, co w głowach - pokazali w dwóch pierwszych setach
moim zdaniem to, co w głowach pokazuje się w końcówkach, w trudnych momentach, kiedy mecz się wymyka spod kontroli, a nie na początku meczu, kiedy wynik jest otwarty. to, co mamy w głowach grając przeciw Włochom, pokazaliśmy wczoraj, wyciągając już prawie przegrany mecz. to, co mamy w głowach grając przeciw Brazylii, pokazaliśmy dziś, przegrywając mecz z bardzo dogodnej pozycji. wielka szkoda
jutro przeciw Rosji duża nadzieja w rezerwowych. mamy wyrównany skład, więc może Ruciak, może Kubiak, może Jarosz, może ktoś jeszcze... bo ci wymęczeni dzisiaj mogą niestety nie pociągnąć. |
dnia 03/12/2011
Przestań nudzić Zdzisława bo nóż się otwiera gdy czyta się takie jęki. Tak z ręką na sercu. Kto oprócz mnie pisał do 19 listopada, że będziemy w trójce ? No kto ? |
dnia 03/12/2011
Ja tak pisałem ba w typerze obstawiłem że będziemy drudzy |
dnia 03/12/2011
Może będziemy pierwsi.....jeśli Rosjanie już opijają awans. |
dnia 03/12/2011
Hm to będzie trudne. Dodatkowo nie ma pewności czy my też w tej chwili nie opijamy awansu ? |
dnia 03/12/2011
A Włosi zostaną na lodzie bo Brazylia już tego nie wypuści. Ci to teraz mogą się popłakać...zresztą oni to lubią |
dnia 03/12/2011
Ja to widzę inaczej. To jest turniej a nie play off gdzie zwycięzca bierze wszystko. Zdobyliśmy 1 punkt. Dodatkowo to jest punkt zwycięski który powoduje, że mamy już zapewniony srebrny medal i wciąż szanse na złoto. Ponadto mamy 90 pkt FIVB (albo 100). Awansujemy w rankingu z 8 na 4 miejsce !!!! Wyprzedzimy Bułgarię, Serbię, USA i Kubę. Jak można marudzić teraz ? |
dnia 03/12/2011
Czy szanowni malkontenci naprawde nie zdaja sobie sprawy z tego, czego ta druzyna dokonala? Nie rozumiecie, ze wygralismy 3:0 z groznymi Kubanczykami, zablokowalismy Atanasijevića, gdy ten mial w gorze pilke na 2:2, w samej koncowce 4. seta uratowalismy mecz z Argentyna, ucieklismy spod topora w meczu z Japonia, zmietlismy Amerykanow? Nie rozumiecie wreszcie, z jakich OGROMNYCH tarapatów wyszlismy we wczorajszym meczu z Wlochami!? Naprawde tego nie widzicie!?
P.S. Ciesze sie, ze dzieki naszej przegranej z Brazylia wloskie placzki prawdopodobnie odpadna. Moze Berruto i Giovi dwa razy sie zastanowia, zanim kolejny raz podloza noge Priddy'emu, a Travica rozpocznie pyskowki pod siatka. Zycze wam przyjemnych meczarni w turnieju interkontynentalnym (mam nadzieje, z kontynentalnego awansuja Serbowie)! |
dnia 03/12/2011
[b]Przestań nudzić Zdzisława bo nóż się otwiera gdy czyta się takie jęki. Tak z ręką na sercu. Kto oprócz mnie pisał do 19 listopada, że będziemy w trójce ? No kto ?[/b]
a choćby ja tylko na innym forum
azsiak ol
VolleyQuizMistrz
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 2311
Ostrzeżeń: 2
Wysłany: Wto Lis 15 23:38 Temat postu:
Jak nigdy jestem optymistycznie nastawiony,nie dlatego że mamy supermocną pake tyllko,że niewiele drużyn jest od nas mocniejszych.Zapewne przegramy z Brazylią,pewnie też Włochami,ale już Rosja jest w zasięgu zwłaszcza z jej bolączką jaką jest przyjmowanie naszych floatów,podobnie równe szanse mamy z USA,Serbią (od L2006 r. przegraliśmy z nimi tylko w LŚ 2008 w Rio),Argentyną (tym razem de Cecco nie zrobi przewagi).Kuba bez Simona to 50% słabsza drużyna ze znacznie obniżonym potencjałem na zagrywce,zagrozić tym elementem moze głównie Hernandez i Leon,czasem Raydel.Gospodarza nie należy lekceważyć,bo znowu będzie jak w PWM 2009,o wiele groźniejszy może być Iran,ale zadecyduje nasza mądra gra taktyczna.Na Chiny i Egipty można wyjść rezerwami.Trzecie miejsce absolutnie w zasięgu.
|
dnia 03/12/2011
Popieram Ibrahim. Ja też się cieszę, że wykolegowaliśmy Włochów. Niech się męczą dalej. Podobno mają najlepszą ligę świata |
dnia 03/12/2011
Ja pierdziele, ale narzekacie... Szkoda tego przegranego meczu z Brazylią, bo można go było wygrać 3:0, ale przecież ta drużyna osiągnęła już dużo na tym turnieju. Większość z nas nie widziała jej w trójce (ja z resztą też nie bardzo), ale są w niej i jutro będą grać o Puchar, awans na IO mają. Chyba jest się z czego cieszyć? |
dnia 03/12/2011
I jeszcze zgadzam się w 100% z tym:
Czy szanowni malkontenci naprawde nie zdaja sobie sprawy z tego, czego ta druzyna dokonala? Nie rozumiecie, ze wygralismy 3:0 z groznymi Kubanczykami, zablokowalismy Atanasijevića, gdy ten mial w gorze pilke na 2:2, w samej koncowce 4. seta uratowalismy mecz z Argentyna, ucieklismy spod topora w meczu z Japonia, zmietlismy Amerykanow? Nie rozumiecie wreszcie, z jakich OGROMNYCH tarapatów wyszlismy we wczorajszym meczu z Wlochami!? Naprawde tego nie widzicie!? |
dnia 03/12/2011
Włosi tak czy siak awansują, a jedna drużyna mniej z Europy oznacza jedną drużynę więcej z Ameryki Południowej, a więc Argentynę, zatem ja jakoś znacznej różnicy sportowej nie zauważam. Co do Włochów jeszcze, to na Igrzyskach będą znacznie mocniejsi, dość powiedzieć, że ich dwóch najlepszych zawodników z ME (Savani, Mastrangelo), było tutaj w przeciętnej formie, po tej kontuzji do odpowiedniej dyspozycji przez rok powinien powrócić Parodi, a jeszcze Berruto w obwodzie ma Valerio Vermiglio, który jest chętny do powrotu do kadry, choć kto tam wie, co po głowie chodzi Mauro. |
dnia 03/12/2011
po mojemu to ironia była,zwłaszcza te chwalenie się zablokowaniem Atanasijevicia |
dnia 03/12/2011
No nie wiem, może i ironia. |
dnia 03/12/2011
Patrząc na cały post to myślę, że to nie była ironia ...
A, i taka informacja dla komentatorów Polsatu. Zajcew 3. w rankingu najlepszych przyjmujących (Polacy mu trochę pomogli ), Anderson 6.
Swoją drogą, komentarz turnieju jednego z panów (jakoś na G. nazwisko, nie wiem jak dokładnie):
"Atakował Milos Nikić, siatkarz zespołu Pallavolo?
... |
dnia 03/12/2011
Nawet jeśli była to ironia, to i tak jest to prawda |
dnia 03/12/2011
Italiano. Pewnie Włosi awansują ale będą mieli teraz ból głowy. Z kontynentalnego mogą nie wejść gdyż wchodzi tylko 1 zespół. Zostanie im turniej interkontynentalny...we Włoszech. Ale jest też inny problem. Kolizja terminów. Liga włoska, Turniej Kontynentalny, Liga Światowa, Turniej Interkontynentalny. Wszystkiego nie pogodzą....a mu mamy plażę i spokojne przygotowania docelowo do Igrzysk |
dnia 03/12/2011
można żałować tego meczu z kanarkami, bo mieliśmy ich na widelcu i można wiele zarzucić drużynie AA, ale na pewno nie to, że nie mają jaj i nie walczą. Przypomnijcie sobie mecze z czasu Kastusia. Nie mogłam patrzeć na miny chłopaków, na tę bez jajeczną atmosferę, na wszystkie fochy i tym podobne... Czekałam na trenera który nie będzie się bał walczaków, który zrobi z 14 drużynę i się doczekałam. Gratulacje za ten puchar, bo to że w każdym meczu prawie schodziłam na zawał bardzo mi się podoba. A tak na marginesie to cieszę się, że Włosi mają w plecy. |
dnia 03/12/2011
Macie racje, to najlepszy moment na zabawę w domorosłych psychologów i pisanie rozprawy pod tytułem porażka z Brazylia i jej skutki ciągu kolejnych kilku lat
Skoro nasi nie mają jaj, to tym bardziej kłaniam się w pas, bo zakwalifikowanie się do IO przy takich brakach to nie lada osiągnięcie.
A jaja chyba jednak będą, bo Możdżi może zgarnąć indywidualną
Jutro Rosja i absolutnie nie wyobrażam sobie żadnego odpuszczania, ale Winiar MUSI DOSTAĆ WOLNE i Nowakowski w sumie też. A na lotnisko zamiast kwiatów i pluszaków przywieźć się im powinno kroplówki. |
dnia 03/12/2011
Italiano. Pewnie Włosi awansują ale będą mieli teraz ból głowy. Z kontynentalnego mogą nie wejść gdyż wchodzi tylko 1 zespół. Zostanie im turniej interkontynentalny...we Włoszech. Ale jest też inny problem. Kolizja terminów. Liga włoska, Turniej Kontynentalny, Liga Światowa, Turniej Interkontynentalny. Wszystkiego nie pogodzą....a mu mamy plażę i spokojne przygotowania docelowo do Igrzysk
... a tu się okazuje, że ambitna Japonia urywa punkt Brazylii i jest impreza
Turniej Kontynentalny zaczyna się chyba 1,5 tygodnia po zakończeniu finału ligi włoskiej, a to chyba nie jest taki zły termin. Tym bardziej, że w półfinałach Serie A1 gra się do dwóch zwycięstw, a finał to jeden mecz. W tych "grupowych ćwierćfinałach" drużyny rozegrają tylko po dwa mecze. Tak jak rok temu Macerata w 1/4 i 1/2 Play-off rozegrała 10 meczów, tak teraz rozegra maksymalnie 5. Zmęczenie powinno być zatem znacznie mniejsze, a zawodnicy przyjadą w gazie po finałach. Interkontynentalny odbywa się miesiąc potem i nie sądzę, żeby Włosi mieli problem z dojściem do odpowiedniej formy.Nie wygląda to tak źle jednym słowem. |
dnia 03/12/2011
azsiak, pisalem serio. nie celowalem oczywiscie w gloryfikowanie mlokosa, ale to, jak blisko byla strata punktu, dwoch, a moze awansu do IO. daruj sobie uszczypliwosci, bo w wielu sprawach zgadzam sie z Twoimi pogladami, a nie rozumiem, dlaczego musimy sie 'pieklic' akurat w chwili sukcesu. |
dnia 03/12/2011
Tak z ręką na sercu. Kto oprócz mnie pisał do 19 listopada, że będziemy w trójce ? No kto ?
Ja Nawet w typerze obstawiłam miejsce w trójce I byłam główną optymistką tego forum, przypominam |
dnia 03/12/2011
W typerze to i ja tak stawiałam |
dnia 03/12/2011
Powtórzę wiadomość bo może nie wszyscy załapali. Po tym turnieju awansujemy na 4 miejsce w rankingu FIVB za Brazylię, Rosję i Włochy. Tak wysoko nie byliśmy od 2006 roku gdy po mistrzostwach świata dodano na 90 pkt i awansowaliśmy na 2 miejsce. Teraz możemy zarobić 100 albo 90 ale niezależnie od tego wyprzedzamy w rankingu Bułgarię, Kubę, Serbię i USA |
dnia 03/12/2011
realisto Ja dostałem od kogoś komentarz że jak zajmiemy 1-sze miejsce w PŚ to awansujemy na 3 miejsce w rankingu
Czy to prawda? |
dnia 03/12/2011
Jak pisałem wyżej - dzisiaj awans, jutro puchar.
Tak z ręką na sercu. Kto oprócz mnie pisał do 19 listopada, że będziemy w trójce ? No kto ?
W p*zdu osób tak obstawiło w typerze. |
dnia 03/12/2011
Nieprawda. Wlochów nie przegonimy nawet jak wygramy.
W tej chwili Włosi 156 pkt (dostaną 70) Polska 109,5 pkt (+90 lub 100) Policz. |
dnia 03/12/2011
Dryżynę mamy, brakuje jej tylko rasowego atakującego, kogoś kto wygląda jak Gromadowski, gra jak Wlazły, ma w sobie Złego jak Kubiak i nie ma żadnych wspólnych tematów z Możdżonkiem.
przeczytałam "ma w sobie Zibiego jak Kubiak" Idę się chyba zdrzemnąć
Awansujemy w rankingu z 8 na 4 miejsce !!!!
Ołjeeeeeea
Nie rozumiecie, ze wygralismy 3:0 z groznymi Kubanczykami, zablokowalismy Atanasijevića, gdy ten mial w gorze pilke na 2:2, w samej koncowce 4. seta uratowalismy mecz z Argentyna, ucieklismy spod topora w meczu z Japonia, zmietlismy Amerykanow? Nie rozumiecie wreszcie, z jakich OGROMNYCH tarapatów wyszlismy we wczorajszym meczu z Wlochami!? Naprawde tego nie widzicie!?
Prawda. Nasza drużyna w tym turnieju pokazała, że MA jaja.
Zycze wam przyjemnych meczarni w turnieju interkontynentalnym (mam nadzieje, z kontynentalnego awansuja Serbowie)!
Zgadzam się z tą małą różnicą, że wolałabym awans Bułgarów
Atakował Milos Nikić, siatkarz zespołu Pallavolo?
Nie zdziwię się jak Polsat niedługo zacznie nabór na nowych komentatorów
Podsumowując: Jestem tak szczęśliwa jak dawno nie byłam. Mamy TRZY medale na trzech najważniejszych imprezach i mamy cudowną drużynę. Dobrego humoru nie popsuł mi nawet Bąku tym gratulowaniem siatkarzom Skry i przyjściem w marynarce Skry do studia |
dnia 03/12/2011
Nieprawda. Wlochów nie przegonimy nawet jak wygramy.
W tej chwili Włosi 156 pkt (dostaną 70) Polska 109,5 pkt (+90 lub 100) Policz.
Dzięki za odpowiedź |
dnia 03/12/2011
Co się odwlecze to nie uciecze Po IO ich przegonimy |
dnia 03/12/2011
Nie zdziwię się jak Polsat niedługo zacznie nabór na nowych komentatorów
Wierzysz w to?
Pucharu Świata niestety nie było na antenie Rai Sportu, mam nadzieję, że chociaż Igrzyska będą, choć nie wiem czy to możliwe... |
dnia 03/12/2011
Możemy ich przegonić przed IO. Po Lidze Światowej. Oni będą w tym czasie zaangażowani w kwalifikacje olimpijską i w Lidze Światowej mogą nic nie ugrać |
dnia 03/12/2011
No pewnie. To wina PZPS. Będzie silna liga to będzie też silna reprezentacja kobiet. A Plus Liga Kobiet jest 5 lat za męską...ale się rozwija. Trzeba czekać. |
dnia 03/12/2011
serek - jeżeli zawodniczka jedzie na jeden sezon do serie A, i ma problemy zdrwotne to ona nic z tej gry tam nie wynosi ;/ aśka kaczor tak naprawdę zagrała znakomity sezon 2009 w reprze, była fantastyczna, po czym jej kariera dla mnie się skończyła. |
dnia 03/12/2011
serek---może to pytania o sekrety kobiecej natury?
Może o brak symetrii w działaniach PZPS-u?
Może apel o przewietrzenie Sosnowca?
Postęp PLK jest niewątpliwie zauważalny, podobnie jak to, że zagraniczne zawodniczki dość łatwo wygrywają rywalizację z Polkami. |
dnia 03/12/2011
Serek: Śliwa, Dorka, Gocha, Skowronek...
gdzie tak naprawde nauczyly sie grac, gdzie staly sie tym kim sa ?
W zasadzie odpowiedzialas na to pytanie a moje "prawdziwe" brzmi: czy dziewczyny tego nie widzą?
Skajka, Bera ..
Realista: po co zaczynasz temat pzps ktory od zawsze traktowal i plk i kadre dziewczyn jak piate kolo u wozu?
naklady na kadry zenska i meska za ub rok 1 do 9/10 w tym bedzie jak 1 do 20. Wiec ciszej nad ta trumna. |
dnia 03/12/2011
Serku dziękuję za te słowa, choć są one bolesne niewątpliwie.
Nasze zawodniczki nawet do pięt nie dorastają w tym momencie chłopakom. A PZPS ma to centralnie gdzieś.
Można popatrzeć na pryzmat kilku reprezentacji, które są w czołówce zarówno u mężczyzn jak u pań. Brazylia, USA, Rosja, Włochy. W Polsce tylko mężczyźni. Serbowie mają mocną męską kadrę, za kilka ładnych lat Serbki je dogonią, Niemki z roku a rok coraz wyraźniejszy postęp, do grona najlepszych mają szansę wrócić Chinki Japonki fakt są faworyzowane przez FIVB ale Saori Kimura czy Takeshita, to nie przypadkowe zawodniczki, którym wychodzi jeden mecz na dziesięć. U pań za kilka lat pewnie też Turczynki będą rosły w siłę.
Ale tam są warunki, są wykładane grube pieniądze, jest odpowiednia organizacja wszystkiego, a w Polsce nie, a nasze dziewczyny siedzą w Polsce i się kiszą trochę i tracą. Pooglądają sobie kolegów za rok w TV, smutne to bardzo...
Szkoda że piękne dwa medale za kadencji Niemczyka, zostały już tylko wspomnieniem, a siatkarki które je ugrały albo błyszczą za granicą (vide Skowrońska, Glinka) albo są na końcówce swych karier. Szkoda, że to co wtedy zostało uzyskane, dziś jest w postaci krążka w domach kilkunastu siatkarek jako trofeum.
A co do Bąkiewicza - za dużo chyba się zjadło miodu, a dwa chyba widać wyraźnie co robi Skra z zawodnikami, skoro Bąkiewicz na wizji ma czelność gratulować kolegom z klubu a nie z REPREZENTACJI! |
dnia 03/12/2011
@serek
Zachodzę w głowę, co też jest niewłaściwego w gratulacjach złożonych kolegom z klubu. Widocznie tego nie rozumiem, "nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem". |
dnia 03/12/2011
Zorro - chodzi o to, że złożył gratulacje kolegom z klubu, a kolegom z reprezentacji nie ;P |
dnia 03/12/2011
no cóż, w takim razie większość będzie dziś świętować wielki sukces reprezentacji, która dokonała rzeczy wspaniałej, a mniejszość ubolewać nad bezjajeczną drużyna, której nie mamy bo to właśnia, ta drużyna, której tak naprawdę nie ma, wywalczyła 3 medale mistrzowskich imprez w ciągu jednego sezonu reprezentacyjnego.
ktoś pyta: z czym na IO? z umiejętnościami, z determinacją, z wolą zwycięstw, z pewnością siebie, acz odrobiną pokory, z kubiakowymi obronami na stolikach sędziowskich, ze spokojnym blokiem Nowakowskiego, który ujawnia się w najodpowiedniejszych i najbardziej krytycznych momentach, z techniką Winiara, z furią i pasją Zibiego, z fruwającym nad boiskiem Igła, z dwoma świetnie sie uzupełniającym rozgrywającymi, z coraz lepszym Bartkiem Kurkiem i z jedynym w swoim rodzaju trenerem, dla którego nasza kadra jest wielkim wyzwaniem.
a jeśli ktoś wyciąga wnioski na temat naszej kondycji psychicznej i stosunku do Brazylii na podstawie słów "największego kapitana świata", to delikatnie mówiać, zaskakuje mnie
P.S. po meczu pomyślałam o naszej żenskiej kadrze to samo co serek. gdzie rzym, a gdzie krym...przykro, że nasze panie nie przeżyją tej radości co panowie. |
dnia 03/12/2011
bo to właśnia, ta drużyna, której tak naprawdę nie ma, wywalczyła 3 medale mistrzowskich imprez w ciągu jednego sezonu reprezentacyjnego.
Dokładnie!!!
Ja napiszę coś co pisałam już. Ich siłą jest ZESPÓŁ. Każdy coś może wnieść, dać. Zawodnicy się wspierają, jest ATMOSFERA czyli coś bardzo, bardzo ważnego. Są umiejętności, chęci walki, motywacja. I coraz lepsza gra z każdym miesiącem. Do Londynu to będzie wyglądać o niebo lepiej. Będą mieć na to czas.
Wspaniały rok chłopaków, 3 medale i już teraz KWALIFIKACJA do Londynu. Niesamowity trener, niesamowity sztab ale gruba kasa którą wyłożył PZPS na chłopaków, czyli wszystko co czego nie mają panie...
Panowie mają o parę klas lepszą ligę, lepsze możliwości trenowania, grania.
Tenkju boski Anastasi... Dziękuję za Londyn już dziś, tu, teraz, w Japonii. |
dnia 03/12/2011
Ależ sobie dzień znaleźliście na marudzenie o problemach kadry kobiet. Jutro wielka polska drużyna z rąk Prezesa Przedpełskiego odbierze medale - złote lub srebrne. To już trzeci raz w tym roku więc przypadku nie ma. |
dnia 03/12/2011
w Londynie może zdarzyć się wszystko, po drodze będzie jeszcze sezon klubowy przerwany w połowie, będzie liga światowa, będą kwalifikacje, będą wielkie wygrane, wielkie przegrane, będą niestety mniejsze i większe kontuzje, trudne trenerskie wybory, ale w tym momencie jesteśmy u schyłku cudownego sezonu reprezentacyjnego, w czasie którego wyszarpaliśmy 3 medale, w dodatku ten ostatni, najcenniejszy z nich, na najtrudniejszej imprezie świata na medal mistrzostw świata musielismy czekać 30 lat, na kolejny medal imprezy mistrzowskiej kolejne 3 lata, a teraz mamy 3 medale w ciągu roku.
i jeszcze coś. drużyny to my nie mieliśmy w 2010 roku. teraz mamy zagumnego, który na przerwie techniczej podchodzi do żygadły i udziela mu wskazówek, mamy rezerwowych, którzy dopingują w kwadracie bardziej, niż kibice na hali i którzy wychodzą w trudnych momentach na boisku i wygrywają nam mecz. mamy drużyne, która gotowa jest pobić sie z inną drużyną, gdy ta umniejsza nasze zwycięstwo |
dnia 03/12/2011
A ponieważ to jest turniej, w którym gra każdy z każdym i liczy się bilans wszystkich meczów, to ja z ogromną satysfakcją będę jutro oglądała Naszych Chłopaków, którzy staną na podium Wyżej od Kanarkowych - ktoś już podziwiał taki widok??? |
dnia 03/12/2011
Gratuluję siatkarzom awansu na IO.
Widzę, że nie tylko dla mnie ten sukces polskiej reprezentacji ma słodko-gorzki smak. Widać, że zainwestowanie w dobrego trenera, sztab szkoleniowy i plus ligę dały efekt w postaci wygranych i medali. Siatkarzom stworzono cieplarniane warunki i umożliwiono rozwój i to powinno cieszyć, ale z drugiej strony widzę kadrę kobiet, która nie dostaje nawet połowy tej troski, którą PZPS okazuje siatkarzom. Zaniedbania w stosunku do reprezentacji kobiet doprowadziły do obecnej sytuacji, w której pomimo świetnej formy dwóch naszych najlepszych zawodniczek, Małgorzaty Glinki i Katarzyny Skowrońskiej, które bezsprzecznie należą do światowej czołówki na swych pozycjach, mamy małe nadzieje na zagranie w IO. Obawiam się, że obecne sukcesy siatkarzy tylko pogłębią złą sytuację kadry siatkarek, bo to daje PZPS kolejną wymówkę by pieniądze, które mogły by trafić do pań, dać na poczet przygotowań do IO dla panów. Kibiców żeńskiej siatkówki czekają ciężkie czasy. |
dnia 03/12/2011
Hanna, no właśnie, przecież pomimo tej przegranej będziemy wyżej od brazylii
realisto, każdy dzień jest dobry na marudzenie o poważnym problemie, którego nikt nie podejmuje się rozwiązać. szczególnie w takim dniu, kiedy widać jak wielka jest obecnie przepaść między kadrą męską, a żeńśką. |
dnia 03/12/2011
Na Igrzyskach polską siatkówkę będą reprezentować siatkarze halowi oraz siatkarze plażowi Fijałek-Prudel. Siatkarki mają jeszcze szanse - turniej kontynentalny. Niech walczą. Muszą pokazać PZPS, że coś potrafią. Bo na razie to są tylko wymagania w stosunku do Związku ale nic od siebie. |
dnia 03/12/2011
sypię głowę popiołem - cholera, nie wierzyłam. nie wierzyłam, no. JESTEŚCIE WIELCY |
dnia 03/12/2011
dobra dziewczyny kaszanią, więc parę statystyk:
BEST SCORERS
Miejsce 2: Michał Łasko 197
Miejsce 9: Zbigniew Bartman 141
Miejsce 13: Bartosz Kurek 124
Miejsce 20 Michał Winiarski 104
Miejsce 22: Piotr Nowakowski 103
Miejsce 25 Marcin Możdżonek 91 |
dnia 03/12/2011
BEST SPIKERS:
Miejsce 4: Michał Łasko 51,40
Miejsce 8: Zbigniew Bartman 49,60
Miejsce 11: Bartosz Kurek 48,31
Miejsce 22: Michał Winiarski 44,04 |
dnia 03/12/2011
Drogi Realisto, siatkarki w minionych 10 latach kilkakrotnie pokazywały, że coś potrafią, ale jakoś dziwnie działacze tego nie widzieli, bo odwracali swój wzrok w kierunku reprezentacji męskiej. Zresztą siatkarki nie muszą nic udowadniać PZPS-owi, bo PZPS ma obowiązek opiekować się zarówno jedną jak i drugą reprezentacją, o czym zdaje się działacze często zapominają. |
dnia 03/12/2011
BEST BLOCKERS
Miejsce 1: Marcin Możdżonek 0,83
Miejsce 5: Piotr Nowakowski 0,73
Miejsce 7: Michał Łasko 0,67
Miejsce 29: Bartosz Kurek 0,38
Miejsce 50: Michał Winiarski 0,25 |
dnia 03/12/2011
BEST SERVERS
Miejsce 16: Michał Winiarski 0,23
Miejsce 18: Bartosz Kurek 0,23
Miejsce 22iotr Nowakowski 0,20
Miejsce 23: Zbigniew Bartman 0,20
Miejsce 31: Jakub Jarosz 0,18
Miejsce 34: Łukasz Żygadło 0,15 ( May...)
Miejsce 35: Marcin Możdżonek 0,15
Miejsce 19: Michał Kubiak 0,13 |
dnia 03/12/2011
BEST DIGGERS
Miejsce 8: Krzysztof Ignaczak 1,63 |
dnia 03/12/2011
BEST SETTERS
Miejsce 8: Paweł Zagumny 5,48
Miejsce 11: Łukasz Żygadło 4,68 |
dnia 03/12/2011
BEST RECIVERS
Miejsce 2: Michał Winiarski 56,10
Miejsce 5: Krzysztof Ignaczak 51,85 |
dnia 03/12/2011
BEST LIBEROS
Miejsce 3: Krzysztof Ignaczak 4,80 |
dnia 03/12/2011
Zresztą siatkarki nie muszą nic udowadniać PZPS-owi
Mylisz się Małgorzato. Wszędzie na świecie tak jest, że macierzysty Związek bardziej inwestuje w te dyscypliny i konkurencje które odnoszą sukcesy i rokują nadzieje olimpijskie. Tak też jest w Polsce w innych Związkach Sportowych. Najlepsi zawodnicy którzy rokują nadzieje na medale są traktowani szczególnie. |
dnia 03/12/2011
Rozumiem w takim razie, że w siatkarki w latach 2003-2005 też bardziej inwestowano niż w siatkarzy?
Zresztą Realisto pragnę zauważyć, że napisałam, że PZPS ma obowiązek się opiekować reprezentacją bez względu na wyniki, to jest zapisane w statucie PZPS, więc nie możesz się tego wyprzeć. |
dnia 03/12/2011
Więc się opiekuje. Przecież siatkarki mają trenera opłacanego przez Związek, mają ubezpieczenia, mają zgrupowania , mają sztab medyczny i szkoleniowy, mają transport, mają opłacone hotele podczas turniejów. |
dnia 03/12/2011
Może i jakoś się tam opiekuje, ale prawda jest taka, że żeby mieć efekty trzeba inwestować, a tymczasem inwestuje się w jedną reprezentację a efektów oczekuje od dwóch.
Inna kwestia jest taka, że niestety od jakiegoś czasu popularność siatkówki w naszym kraju maleje (wystarczy porównać wyniki oglądalności z 2009 i obecnie), a upadek żeńskiej siatkówki tej sytuacji na pewno nie polepszy, więc wydaje mi się w interesie PZPSu powinno być inwestowanie w kadrę kobiet. |
dnia 03/12/2011
Popularność siatkówki w Polsce na pewno nie maleje. A teraz po sukcesie czeka nas kolejny boom. Taka jest teraz siła polskiej siatkówki. Jest to siła siatkówki męskiej. |
dnia 03/12/2011
realisto wybacz, ale z doświadczenie wiem, że jeszcze do wczoraj niewielu przecietnych kibiców wiedziało co to Puchar Świata, więc zobaczymy co z tym boomem. |
dnia 03/12/2011
realisto a jaki obstawiasz wynik meczu Polska-Rosja? |
dnia 03/12/2011
mel: w tym samym tonie mowil Kubiak.
To, ze w takim gronie zespolow na najtrudniejszym turnieju zajma miejsce w pierwszej dwojce to niewatpliwy sukces.
Tego, ze nie odpuszcza sie meczy kiedy sie gra w reprze..
Tego, ze nie odpuszcza sie spotkan po dwoch setach...
Tego, ze Brazylia w siatkowce jest do pokonania a nie do radowania sie bo sie seta czy dwa ugralo..
Tego musza sie nauczyc ...
mel: nie chce robic osobistych wycieczek czy w jakis sposob cie urazic ale czy grales w cos?
Wiesz jakie ma znaczenie dla zespolu poczucie wlasnej wartosci? Jak gra zespol pewny siebie , Wiesz ile to daje?
Jesli spotkaja sie na IO to nasi beda miec poczucie, ze sa lepsi i moga wygrac bo juz to robili a brzylijczycy beda sie denerwowac, bo przegrali z nami mecz na PŚ, mecz o TWARZ - nie, oni pokonali nas bedac w slabej formie i oni o tym wiedza, to co bedzie jak ich forma bedzie wysoka?
Jesli po takim meczu zwodnicy nie sa wsciekli bo przerzneli mecz to sry, dla mnie to nie sa ludzie do wygrywania IO.
Od ME nie ukrywam, ze nie szanuje trenera ktory kazal przegrac mecz druzynie i nie zamierzam zmieniac zdania ani o tym dyskutowac bo nie ma o czym.
Zycze powodzenia wszystkim zawonikom. |
dnia 03/12/2011
ksdani przepraszam, że to mówię, ale proszę Cię jak piszesz to nie używaj więcej niż dwóch wyróżnień w tekście, bo tekst staje się nie czytelny. |
dnia 03/12/2011
ks, oni nie mieli siły być wściekli... Oni nie mieli siły mówić ani tym bardziej myślec, o czym mówią... |
dnia 03/12/2011
NIKT nie jest w stanie fizycznie wyciągnąć całego turnieju z takim tempem i taką ilością meczów. To są ludzie, nie roboty!!!!
A dwa. Dani ja też mam żal do AA za ME, bo to nie jest sport, skoro do takich rzeczy dopuszczamy, ale nie potrafię im nie kibicować bo to MOJA drużyna, Polska. Mam żal i będę mieć, gdzieś to zawsze będzie w mnie, ale nie umiem nie kibicować. |
dnia 03/12/2011
Lineczka: a mine przeraza Twoja ine tylko ignorancja ( jak to ladnie okrslilas) ale i arogancja - skod ci przychodzi do glowy pouczac innych?. Ja przedstawiam swoje zdanie i nikomu nie zabraniam ani pisac ani myslec inaczej ale Ty to robisz...
No i wyszło szydło z worka. Możesz sobie myśleć o trenerze co chcesz tak jak i o reszcie ale schowaj swoje uprzedzenia do kieszeni i nie doszukuj się czegoś czego nie ma.
A bede robic i myslec co chce i - przeraszam- guzik ci do tego, tym bardziej, ze jak widac nic nie zroumialas z tego co napisalem.
jako osba spolegliwa i wyrozumiala troszke ci wytlumacze.
1. Mowiac o tym, ze nia ma druzyny - chodzilo o zespol na miare walki o zloto IO czy MS w walce nie tylko z Brazylia ale i Rosja, Kuba, Wlochami czy Serbia bedacymi w OPTYMALNEJ FORMIE i skladzie (to ostatnie nie zawsze jest ocw mozliwe takze "u nas".
2.Owszem, jestem geniuszem i wiem co beda mieli albo raczej czego nie beda mieli nasi zawodnicy w glowach podczas ewentualnego spotkania z Brazylia na IO - nie beda mieli swiadomosci wygranej z tym zespolem na waznej imprezie- proste a Ty nie rozumiesz.
O gafach w zasadzie jest w poprzednich punktach wiec tylko powiem - Ty strzelilas jedna piszac komentarz na wypowiedz ktorej nie zrozumialas.
P.S.
zyczliwa podpiwedz: nastepnym razem przeczytaj dwa, trzy razy i bez negatywnego nastawienia od pierwszej litery - omze wtedy bedzie to mialo sens. |
dnia 03/12/2011
Realisto_pzps
Popularność siatkówki w Polsce na pewno nie maleje.
Ciekawe, bo z uwagą śledzę wyniki oglądalności siatkówki w Polsce i one wskazują zupełnie co innego. Zresztą Polsat wydaje się zgadzać z moimi obserwacjami, czego dowodzi pokazanie Puchar Świata jedynie w Polsacie Sport, choć w 2003 i 2007 roku siatkarki można było oglądać na antenie Polsatu otwartego (i to tylko jeden z wielu przykładów mniejszego zaangażowania Polsatu w ten sport, a jak wiadomo zaangażowanie telewizji przychodzi wraz z dużą oglądalnością, a spada wraz z jej spadkiem).
A jeśli chodzi o boom, to po 3 miejscu w LŚ i ME żaden boom niestety nie nastąpił (na co wskazują wspomniane już wcześniej przeze mnie wyniki oglądalności), więc po PŚ pewnie też się to nie stanie (tak jak powiedziała Karotka, wiele osób nawet nie wie co to jest). Poza tym póki sukcesy naszych siatkarzy nie będą pokazywane na kanale ogólnodostępnym (a jak już mówiłam PŚ na antenie Polsatu otwartego pokazywany nie był) to raczej boom siatkówce (niestety) nie grozi, ale oczywiście rozumiem, że jako Pierwszy Propagandzista PZPS musisz mówić jedynie w superlatywach o siatkówce i PZPS. |
dnia 03/12/2011
Siatkówka traci na popularności, ale nie dzięki oglądalności, ale wojnie jaką ma PZPS z Polsatem. To już dawno szło zauważyć. |
dnia 03/12/2011
Nowhere. Masz rację wojna Polsat-PZPS na pewno nie służy siatkówce. Wydaje mi się, że jest to jeden z elementów wpływających na zmniejszenie popularności siatkówki, co z kolei wpływa na niższe wyniki oglądalności. |
dnia 03/12/2011
A w ogóle kto waszym zdaniem MVP całej imprezy? Zakładając, że my wygramy Puchar?
Z reguły zawodnik drużyny wygrywającej cały turniej, ale czy u nas jest taki zawodnik? Moim zdaniem chyba nie.
No to co Łasko, choć czy MVP zawodnikowi spoza podium? Jeśli Rosja to ... Maxim? |
dnia 03/12/2011
Na moje chyba Winiar, choć Pit grał świetnie nie powiem.
Ale ja bym Miśkowi dała. |
dnia 03/12/2011
A w ogóle kto waszym zdaniem MVP całej imprezy?
Michajłow. Albo Łasko. |
dnia 03/12/2011
Popularność siatkówki w Polsce na pewno nie maleje. A teraz po sukcesie czeka nas kolejny boom. Taka jest teraz siła polskiej siatkówki. Jest to siła siatkówki męskiej
niech jeszcze+liga to udowodni i zmienię nick na optymista pzps. |
dnia 03/12/2011
Trep, popularność siatkówki to zaczęła się w latach 60-70 XX wieku. W obecnym stuleciu można mówić jedynie o tym, że odżyła po złocie na ME w 2003 (choć o pewnym przebudzeniu można mówić już trochę wcześniej). |
dnia 03/12/2011
Jeśli chodzi o obecny boom to zaczął się od ME 2003 ( a w przypadku siatkarzy faktycznie dopiero od Lozano). |
dnia 03/12/2011
W przyszłym roku to Przepłacani grają w grupie z Rosją, Grecją i Czechami. Jeżeli z niej wyjdą to na własne oczy zobaczycie jak wygląda boom napędzony gigantyczną kampanią propagandową.
Tymczasem Niedoceniani muszą zdobyć medal olimpijski żeby się naświetlić przez chwil kilka pod żyrandolem w Pałacu Prezydenckim. |
dnia 03/12/2011
O Złotkach? O męskiej. Dziewczyny mają jedną szansę na awans. Gra europa, minus Włoszki. |
dnia 03/12/2011
Nie wyjdą. Najgorzej to wygląda grupa z Portugalią, Niemcami i Holandią. walka na noże prawie.
Jeżeli z niej wyjdą to na własne oczy zobaczycie jak wygląda boom napędzony gigantyczną kampanią propagandową.
dosłownie. |
dnia 03/12/2011
Trep. Ja się zdecydowanie mniej męską siatkówką interesuję, więc Cię rozumiem. A jeśli chodzi o boom to wyznaczam jego początek na 2003 rok, bo wtedy właśnie wzrosły wyniki oglądalności (do których mam wrażenie w dniu dzisiejszym zbyt dużo się odwołuję) |
dnia 03/12/2011
ksdani, sądzę, że w glowach będą mieć przede wszystkim 3 medale i świadomość, że z brazylią można wygrać, co prawie im się udało. nie wierzę, że taki zawodnik jak bartman i kubiak będą sparaliżowani na myśl o meczu z brazylią. rzecz jasna mogę się mylić, czas pokaże.
i w pełni szanuję, że nie szanujesz naszego trenera, ale byłoby wspaniale, gdybyś uszanował ten sukces jakim jest kwalifikacja i medal, bo to jednak jest wielkie halo zawodnicy będą mieć wakacje i komfort przygotowań do najważniejszej imprezy życia. tego komfortu zabraknie wielu naszym rywalom. |
dnia 04/12/2011
A moja rada jest taka - nie odwracaj kota ogonem, twoje gafy wyszły na wierzch. Człowiek który umniejsza sukces tej reprezentacji pisząc by nie robić hallo bo i tak zakwalifikowalibyśmy się na IO tylko że w przyszłym roku naprawdę musi mieć jakieś problemy z ogarnięciem tego się teraz dzieje albo po prostu zieje złośliwością, bo zdaje sobie sprawę że przez sukces facetów, żeńska reprezentacja będzie gorzej traktowana.
high five!
sama osobiście jestem zniesmaczona, bo ewidentnie widać tu, że ktoś po prostu źle chłopakom życzy, bo trzeba bardzo dużo złej woli, żeby gadać takie farmazony, jak ksdani. No ale cóż... nie wiem, jak chłopcy skończą na IO, ale na pewno poradzą sobie jakoś bez jego wsparcia
do wszystkiego, co powiedziała już Lineczka dodam tylko jeszcze obalenie jednej kompletnej bzdury
Mowiac o tym, ze nia ma druzyny - chodzilo o zespol na miare walki o zloto IO czy MS w walce nie tylko z Brazylia ale i Rosja, Kuba, Wlochami czy Serbia
szczerze mówiąc, żeby znaleźć ważny mecz w którym przegraliśmy z Serbią, czy Rosją, to trzeba się baaardzo nagłowić, więc może sobie pozostań przy paniach, bo ''troszkę'' się kompromitujesz |
dnia 04/12/2011
prawde mowiac mailem juz nie odpowiadac ale nie chce zeby funkconowalo powiedzenie, ze tutaj wszyscy musza miec jedno zdanie.
Są co prawda wypowiedzi sugerujace cos takiego ( takze na innych stronach/forach) ale skoro juz to:
mel:
To, ze w takim gronie zespolow na najtrudniejszym turnieju zajma miejsce w pierwszej dwojce to niewatpliwy sukces.
ciezko przeczytac czy zrozumiec?
------------
Szczerze mowiac : opnie osob ktore podlozenie meczu uwazaja nie tylko za normalne ale i usprawiedliwone bo inni tak robia mam w "glebokim powazaniu". Dla mnie to jest to samo co handlowanie meczami. AA kazal przegrac mecz Reprezentacji Polski a Wy macie czelnosc miec do mnie uwagi ze nie szanuje takiego trenera?
Koles serwujacy tylko flopa wali z wyskoku w polowe siatki a pozniej sie z tego smieje.. - no bo trener kazal przegrac mecz to mozna sie jeszcze przy tym posmiac!
- mam sznowac kogos takiego - mowy nie ma. Wy sobie mozecie go kochac ale ja nie musze i nie bede.
Nie rozumiecie tego jak widac, to smutne.
Wracajac do roli zwyciestwa czy przegranej w meczu z Brazylia na psychike, musze napisac o glebokim zdumieniu, iz osoby uwazajace, ze maja duza wiedze o sporcie a szczegolnie o siatkowce, moga pisac o "niewaznosci" psychologii w sporcie. NIe wazne ile razy czy w jaki sposob sie przegrywa bo chlopaki pojada na IO i tam wygraja.
Tylko kompletny laik nie wie, ze w siatkowka, ze wzgledu na szybkosc akcji i jej zespolowosc jest wlasnie jedna z dyscyplin w ktorej uprawianiu psychologia ma szczegolne znaczenie. Na najwyzszym poziomie licza sie detale, kilka % decyduje o wyniku koncowym, mowienie, ze cos co daje czasem wiecej niz te kilka % nie jest wazne .. ile bylo spotkan gdzie wynik determinowala wlasnie psychika i nastwienie ..
Dobra, po co pisac, wiecie lepiej.. "fachowcy".
=====================
Ogloszenie:
jesli jeszcze raz ktos na wypowiedz usera uzyje okreslenia admin i to nie wazne w jakim kontescie, dostanie bana.
Na usera ksdani moze sobie wrzesczesc ale na admina nie.
Radze zapamietac albo pozniej nie miec pretensji. |
dnia 04/12/2011
dla tych co pisali jak to sie zawodnicy przezywali przegrana video na stronie.
bez komentarza z mojej strony. |
dnia 04/12/2011
Malgorzata dnia grudzień 03 2011 20:26:19
cytat: "Zresztą Polsat wydaje się zgadzać z moimi obserwacjami, czego dowodzi pokazanie Puchar Świata jedynie w Polsacie Sport, choć w 2003 i 2007 roku siatkarki można było oglądać na antenie Polsatu otwartego (i to tylko jeden z wielu przykładów mniejszego zaangażowania Polsatu w ten sport, a jak wiadomo zaangażowanie telewizji przychodzi wraz z dużą oglądalnością, a spada wraz z jej spadkiem)." koniec cytatu.
To stwierdzenie nie jest całkowicie prawdziwe. Polsat udostępnił ok. 87% populacji Polski (dane ze strony Emitela) możliwość oglądania w 2011r. Pucharu Świata niezależnie od kodowanego przekazu satelitarnego w ramach abonamentu.
Transmisje sportowe zostały przeniesione z Polsatu Głównego do Polsat Sport News i mogą być odbierane w niekodowanej formie, w ramach Naziemnej Telewizji Cyfrowej (pakiet nazwany MUX2). Inną sprawą na dzisiaj jest natomiast zainteresowanie odbiorców tą formą przekazu telewizyjnego. Fakty wskazują, że ze strony Polsatu ograniczeń w dostępie do transmisji nie było. Można tylko dodać, że zgodnie z planem za ok. 25 miesięcy NTC będzie jedyną formą przekazu telewizji naziemnej. |