 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 14
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
 Giba: "Gra jest wystarczająca motywacją" cz. 1 |
PŚ mężczyzn Dwa dni wolnego w Tokio to dobry moment, by porozmawiać dłużej niż trzy minuty po meczu. Giba znalazł kilkadziesiąt minut po treningu, by porozmawiać o swojej drużynie, Pucharze Świata, ale nie tylko. Dziś przedstawiam część pierwszą poświęconą głównie Pucharowi Świata, upadającej potędze Brazylii i motywacji.
To pierwszy raz od wielu lat i prawdopodobnie pierwszy za kadencji Bernardo Rezende kiedy Brazylia przegrała trzy spotkania w dużym turnieju. Pamiętam po finale Ligi Światowej w Gdańsku, jak część ludzi stwierdziła, że to koniec wielkiej, złotej Brazylii, zaś inni mówili, że to tylko wpadka, jeden turniej. Obecnie głosy o końcu waszej potęgi zaczynają się powielać, fragment meczu z kłótnią pomiędzy Sergio i Bernardo Rezende obiegł internet, wszyscy o tym mówią. Ja natomiast chciałabym się dowiedzieć co Ty o tym myślisz? O tym co dzieje się z drużyną, o głosach wokół.
Giba: Mamy wciąż trzy ważne mecze do końca Pucharu Świata i Brazylia ma kondycję, by skończyć turniej jako jedna z trzech najlepszych drużyn. Co się dzieje, a co nie - to jest bardzo trudno wyjaśnić. Przyzwyczailiśmy ludzi w Brazylii do tego, że zawsze przywozimy złoto. Przez dziesięć lat przywieźliśmy dwa srebra i może z trzydzieści złotych medali. Trudno jest więc ludziom widzieć srebrny medal dla Brazylii. Teraz wiem, że srebro z Pekinu jest czymś fantastycznym, jestem z tego dumny, choć oczywiście wolałbym złoto. Jednak drużyna Stanów Zjednoczonych grała wówczas bardzo dobrze przez cały turniej i zasłużyła w pełni na to zwycięstwo. Natomiast podczas Ligi Światowej w tym roku - jeśli pamiętasz - mecz finałowy z Rosją zakończył się w pięciu setach i takie mecze się zdarzają.
Ten rok jest trudny dla każdej drużyny, bo to rok przedolimpijski. My jesteśmy razem około siedem i pół miesiąca, bo trenujemy od kwietnia. To nie jest wymówka, ale nie jest łatwo. W każdym cyklu rok przed igrzyskami jest ciężki.
Co do tych trzech spotkań na Pucharze Świata, to w meczu z Włochami przegranym w tie-breaku, my nie zagraliśmy dobrze tego spotkania, ale cały czas walczyliśmy.
(...)
Twoja rodzina jest tym razem z Tobą?
Niestety nie.
Kiedy ich nie widzisz długi czas, tak jak teraz, żałujesz czasem, że wybrałeś siatkówkę?
Teraz jest łatwiej, bo jest internet, Skype, nie jest tak ciężko, bo częściej rozmawiamy. Trudniej jest chyba dla mojej córki Nicole, która ma 7 lat, Patrick ma 3 lata i nie rozumie do końca wszystkiego, natomiast ona płacze, bo chce ze mną porozmawiać gdy tęskni.
(...)
Masz Serbii za złe to, co zrobili?
Nie. To jest istotny turniej dla kwalifikacji, każdy walczy o swoje. Jeśli nie można już uzyskać kwalifikacji, drużyny starają się pozbyć ze swej dalszej drogi na Igrzyska największych rywali. Formuła turnieju na to pozwoliła. Może nie zrobiliby tego, gdyby formuła była inna. Nie mam nikomu nic za złe z tego powodu. My musimy postarać się teraz wygrać.
Gdybyś mógł powiedzieć, która drużyna Twoim zdaniem gra najlepiej, ale bez patrzenia na miejsca w tabeli?
Trudno powiedzieć, bo nie widziałem za wiele z pozostałych spotkań. Wygląda jednak an to, że Polska gra najrówniej, bo pozostałe drużyny miały swoje wzloty i upadki, przegrane do zera, wy - póki co - się trzymacie. Iran jest zaskoczeniem turnieju i jestem ciekaw potyczki z tą drużyną.
Link | dx dnia 03/12/2011 ·
211395 Komentarzy · 1375 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| Oceny |
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
