dnia 27/12/2011
Wreszcie można było zobaczyć Chickena trochę dłużej w grze na innej pozycji niż srodek. Tragedii wielkiej nie ma. W przyjęciu moim zdaniem grała dobrze, na pewno nie ustępuje w tym elemencie od Kaczorowskiej czy Kasprzak. Gorzej w ataku, ale mało dostała tych piłek. Jak dostawała to raczej te ciężkie, sytuacyjne. Jak było przyjęcie to sypaczka obdzielała raczej inne zawodniczki. Parę piłek skończyła, trochę może ta siła ataku nie taka jak dawniej, ale widać momentami przebłyski i mądre ataki po prostej np. |
dnia 27/12/2011
Dokładnie fajnie było zobaczyć Ankę i Sylwię.Jeszcze trochę musi minąć czasu zanim Anka "się naprawi",że się tak wyrażę Unilever w końcówce jednego z setów,chyba drugiego.Jak Muszyna niby pewna wygrana,a tu zonk,przeciwniczki nadrabiają kilka punktów i trzeba się napocić by punkt zdobyć.Choć Brazylijkom jakoś wybitnie to tam nie przeszkadzało |
dnia 27/12/2011
Jeszcze trochę musi minąć czasu zanim Anka "się naprawi",
Ja (niestety) jakos nie wierze w to, ze Ania jeszcze kiedys zagra tak jak potrafi;/ |
dnia 27/12/2011
2:1 dla Volero.Mogły wygrać w trzech setach i utrzeć nosa Brazylijkom,wygrać z mistrzyniami zawsze fajnie.Ale mogą to zrobić w czwartym Brazylijki mają fatalne przyjęcie,Mari jest pod formą,nie ma Sheilli,a mimo to "jako tako" idzie.Głównie dzięki błędom rywalek i szczęściu Unileveru.Podoba mi się gra Mihajlovic,nie mogę doczekać się meczu Francuzek z Azerkami,oraz..sopocianek z Volero |
dnia 27/12/2011
i po meczu.Teraz czekamy na mecz dnia,a raczej wieczoru. |
dnia 27/12/2011
Volero wygrało. Mari pod formą? A kiedy ona ostatnio była w formie?
Robert Małolepszy ma komentować mecz Cannes. Miło... |
dnia 27/12/2011
Racja..te złote jej czasy chyba już minęły..nie wiem czy to sprawa tych kontuzji,które je trapiły,w każdym razie dołuje.Szkoda jej,bo to fajna zawodniczka,jedna z moich ulubionych,szkoda patrzeć jak się męczy..ten komentator co teraz był jak się zwał? strasznie kaleczy nazwiska siatkarek. |
dnia 27/12/2011
ma ktoś transmisje? bo mnie się nie chce włączyc. |
dnia 27/12/2011
Na orange.pl nie ma? |
dnia 27/12/2011
no właśnie nie chce mi się włączyc ... |
dnia 27/12/2011
o coś ruszyło |
dnia 27/12/2011
W końcu jakiś fajny mecz na tym turnieju. Rasić jest znakomita. |
dnia 27/12/2011
Nie zno-szę słu-chać Ma-ło-le-psze-go. |
dnia 27/12/2011
25-23 dla Baku w pierwszym secie. |
dnia 27/12/2011
Italiano - dziękujemy za wyczerpującą relację |
dnia 27/12/2011
zaczęłam oglądac i co?! kaszanią! |
dnia 27/12/2011
16:9 dla Rabity... |
dnia 27/12/2011
ale pierwszy set,hmm..zgrzeszyłabym gdybym powiedziała,że by nieciekawy |
dnia 27/12/2011
ale pierwszego nie widziałam |
dnia 27/12/2011
25:16... cóż, jak ma się lidera na środku, to ma się problem. |
dnia 27/12/2011
fajnie się komentator zawiesz na dwie minutki, a co tam, posłuchamy boiska. |
dnia 27/12/2011
mam wrażenie, że gosc komentuje tak jak opowiada się bajki dzieciom |
dnia 27/12/2011
25:23 dla Rabity i 3:0 |