Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 19
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Politechnika pada na oczach stolicy |
Onico Warsz. Skoro Warszawa, dwumilionowe miasto w centrum Europy, nie potrzebuje nawet jednego klubu z dwiema ekstraklasowymi drużynami, zamykamy sekcję koszykówki. Siatkówkę niebawem spotka to samo - zapowiada prezes Politechniki...
Zdaniem socjologów, których pytaliśmy, dlaczego tak trudno zrobić wielki sport w dużym mieście, Politechnikę dotyka klątwa Warszawy. Miasta, którego mieszkańcy to w większości ludzie napływowi, nie czujący więzi z lokalnym sportem, trudno jest też znaleźć wśród nich potencjalnych sponsorów.
Link | ksdani dnia 27/12/2011 ·
211395 Komentarzy · 2239 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 27/12/2011
Czytałem przed Świętami w Gazecie Stołecznej. Ale to nie jest problem siatkówki tylko problem sportu w stolicy. W ogóle to jest problem dużych aglomeracji miejskich. W Warszawie głównie jest ludność napływowa oraz zameldowani tymczasowo których wiąże z Warszawą jedynie praca. Sponsorzy walą pieniądze jedynie w piłkę nożną. Ja słyszałem jedynie o upadku koszykówki natomiast siatkówka nie padnie ponieważ jest duże zapotrzebowanie społeczne a trybuny w Ursynów Arenie i na Torwarze pękają w szwach. |
dnia 27/12/2011
A gdzie w tym PZPS? Co zrobil prezes zeby pomoc i nie tylko polibudzie ale organice, rumiankom, AZS Bialystok, Olsztyn, Czestochowa...
gdzie dzialina majace wspomoc kluby w pozyskiwaniu sponsorow, gdzie wypowiedzi prezesa w tv, prasie na ten temat? Kto i czy jest w zwiazku za to odpowiedzialny?
Jak wykorzystano sukcesy repy i klubow a jesli ine to kto poniosl konsekwencje? |
dnia 27/12/2011
Nie przesadzaj. Prezes to jest Urząd Centralny. A ten nie może pomagać poszczególnym klubom. Mamy kapitalizm. O utrzymanie poszczególnych klubów dbają samorządy lokalne i prezesi klubów. To oni muszą pozyskiwać sponsorów. A jak nie to w kolejce do Plus Ligi czekają następni. Jestem Warszawiakiem ale taki jest mechanizm. |
dnia 27/12/2011
Taka jest siła ........... |
dnia 27/12/2011
realista: zdajesz sobie sprawe, ze z twojego tekstu wynika , iz pzps ma gdzies kluby?
kapitalizm? dobre ale skoro tak co maja samorzady do finansowania klubow -czlonkow stowarzyszenia " prywatnego" i to teraz kiedy dostaly nastepny prezent w postaci podwyzek pewnej grupy zawodowej- na ktore ine maja pieinadzy. |
dnia 27/12/2011
hehe i bardzo dobrze,należy się kombinatorom. |
dnia 28/12/2011
Ksdani. Wczytaj się w tekst pod linkiem i ochłoń trochę bo piszesz bzdury. Pytasz co mają samorządy do finansowania klubów ?...to przeczytaj ten fragment.
"Wiesław Wilczyński, który do niedawna odpowiadał za stołeczny sport, tłumaczy, dlaczego miasto pomaga Politechnice w niewielkim stopniu"....."Budżet ukierunkowany był na cele społeczne, a nie na zawodowstwo. W innych miastach wszystko przeznaczają na drużynę zawodową i mówią, że mają wielki sport"....."Wilczyński dodaje: - Kluby są spółkami, które prowadzą działalność gospodarczą, i powinny szukać pieniędzy na rynku" |
dnia 28/12/2011
To jest naturalna selekcja i zdrowa rywalizacja. Wygląda to jak casting do Plus Ligi ale taka jest prawda. PZPS nie może się do tego mieszać pomagając jednym a innym nie. Urząd Centralny jest od organizacji, budowania struktur i uruchamiania mechanizmów natomiast od wykonawstwa są niższe szczeble.
Politechnika nie da sobie rady lub nie spełni warunków aby grać w Plus Lidze w następnym sezonie to w kolejce do Plus Ligi czekają zespoły z zaplecza które sprostają wymaganiom finansowym. Takie są prawa rynku. Silniejsi wypierają słabszych.
Przeczytaj dzisiejszy artykuł na strefie trenera drużyny pierwszoligowej.
tytuł: To nie jest zamknięcie Plus Ligi tylko otwarcie.
'Silczuk podkreśla, że wprowadzenie takiego rozwiązania regulującego zasady awansu i spadku z najwyższej klasy rozgrywkowej doprowadzi do profesjonalizacji rozgrywek, zarówno w ekstraklasie, jak i w I lidze'......
"W tym roku poziom zaplecza PlusLigi jest niezwykle wyrównany, a w ekipach I-ligowych gra wielu zawodników, którzy mają w swoim dorobku występy w ekstraklasie. Śmiało można powiedzieć, że dzięki temu poziom tych rozgrywek znacznie podniósł się" |
dnia 28/12/2011
realista: zanim zrzucisz komuś, że pisze bzdury najpierw przeczytaj co sam napisałeś.
"O utrzymanie poszczególnych klubów dbają samorządu lokalne i prezesi.." to Twoje słowa - a później przytaczasz słowa urzędnika dla czego miasto nie pomaga klubowi- nie dostrzegasz pewnej sprzeczności? to kto tu bzdury wpisuje...
Rząd dorzucił samorządom następne zobowiązanie zapominając o przekazaniu pieniążków, czyli dobrowolne dofinansowanie klubów przez samorządy może się stać jeszcze rzadsze już obecnie.
Zamknięcie ligi: tłumaczenie prosiakowi w rzeźni, jaki zaszczyt go czeka, może i jest zabawne ale czy dla niego też? |
dnia 28/12/2011
Wilczyński mówi; nie, że miasto nie pomaga klubowi tylko, że miasto pomaga klubowi w niewielkim stopniu. a to jest zasadnicza różnica. To znaczy, że można tylko nie chce pomagać w większym stopniu. A dlaczego nie pomaga ? Bo mają inne priorytety. Zresztą urzędnik sam przyznaje, iż w w innych mniejszych miastach wszystko przeznaczają na drużynę zawodową. Można ?....można.
Tak więc wiem co napisałem i nie muszę znowu czytać. Raczej Tobie polecam. |
dnia 28/12/2011
O utrzymanie poszczególnych klubów dbają samorządy lokalne i prezesi klubów. To oni muszą pozyskiwać sponsorów. A jak nie to w kolejce do Plus Ligi czekają następni.
robi sie przepychanka slowna.
Ja napisalem, ze samorzady nie musza pomagac, szczegoline jak nie maja pieinedzy a nie, ze nie moga.
Ty piszesz, ze moga ale nie musza.. czyli to samo ale podobno to ja pisze bzdury - udal ci sie dowcip.
Prezes to jest Urząd Centralny. A ten nie może pomagać poszczególnym klubom.
o matko Boska - mamy nowy urzad centralny hah kolejny zart tylko zastanawia mine jedeno - Dla czego nie moze pomagac?
Przeciez jest szefem szefow i to centralnym, to kto mu zabroni? |
dnia 28/12/2011
Zostawmy ten temat bo jeszcze się pokłócimy |
dnia 28/12/2011
Niestety ale to prawda wystarczy spojrzeć na 3 największe miasta Warszawę, Kraków i Łódź. W obu ligach znajdują się tylko 2 drużyny z tych miast i obje mają problemy z budżetem. Kraków nie ma żadnego przedstawiciela na razie. |
dnia 28/12/2011
Ja bym jeszcze do tego dorzucił Poznań, Szczecin, Katowice. Wrocław też nie ma siatkówki męskiej. |
dnia 28/12/2011
maciek - Kraków dopiero uczy się siatkówki: sa Eliteski, które w małej uczelnianej hali radzą sobie całkiem przyzwoicie, a na trybunach zawsze są ludzie (zawsze są też miejsca, jakbyś się spóźnił, ale więcej jest zajętych). Wanda i Politechnika tłuczą się po drugiej lidze, ale coraz częściej widzi się gdzieś plakaty informujące o meczach. |
dnia 28/12/2011
nie chciał bym żeby to źle zabrzmiało ale awans drużyn z takich wielkich miast do najwyższej ligi może być ich końcem. Niestety |
dnia 28/12/2011
maciek: niesty ale masz racje, tak to "jakos" sobie daja rade a jak dochodza wydatki +Ligowe to zaczynaja sie schody i to bardzo strome. |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|