dnia 22/01/2012
Jezeli grał z ta kontuzją, to domyslam sie, ze jest to jakies pęknięcie, a nie skomplikowane złamanie, np. z przemieszczeniem. A jezeli tak, to przerwa powinna trwac około miesiąca, moze 6 tygodni. Podobny uraz miał w zeszłym sezonie Kiril Lazarov i pauzował 5 tygodni. |
dnia 22/01/2012
A te ptaszki internetowe to pewnie sami lekarze, którzy w dodatku zdążyli juz dokonac ogledzin nogi Bartmana i widzieli wyniki badań/? |
dnia 22/01/2012
też mi się to dziwne wydaje. Przecież niewiele dłużej pauzował Murek ze złamaniem, z którym od samego patrzenia się słabo robiło... |
dnia 22/01/2012
Skoro już ta informacja wypłynęła, to mogliby pociągnąć temat w studiu, tak będziemy toczyć dywagacje do oficjalnego komunikatu... |
dnia 22/01/2012
Lineczko, czy ty wszędzie dopatrujesz się umniejszania siatkarzom? 
Jarosz w takiej fromie powinien byc idealnym zmiennikiem dla nas, ale przez te pół roku może się wiele zmienić. |
dnia 22/01/2012
serku, dlaczego bzdurny? jesli cos wiesz, to podziel sie z nami |
dnia 22/01/2012
A skąd Milena ma taką informację? 
Ale jeśli to prawda to hiuston hiuston mamy duuuży problem  mam nadzieje że nie będziemy musieli organizować pielgrzymek błagalnych przed IO pod dom skarpetkowego potwora  |
dnia 22/01/2012
serku zamiast takiego obrażalskiego tekstu mogłabyś wyjaśnić sytuację. Napisał o tym akurat ktoś kto był na miejscu i mógł to usłyszeć z wiarygodnego źródła. |
dnia 22/01/2012
nie panikujmy, skoro może chodzić, a nawet skakać, to chyba nie jest tak tragicznie? a w sprawie wlazłego przedpełski pewnie i tak robił swoje w czasie tego pucharu. |
dnia 22/01/2012
Całe Muszynianki, dać im dzień wolnego i zaraz zamieszanie smiley |
dnia 22/01/2012
Serku - Pele też nie jest lekarzem i sam niczego nie stworzył. Skoro coś napisał to znaczy, że usłyszał to w kuluarach Podpromia i tylko powtarza. Czy jego źródło jest wiarygodne, nie wiem. Mam nadzieję, że jako dziennikarz zna wartość słowa i jest za nie odpowiedzialny, umiejąc ocenić co można napisać publicznie a co może być bzdurą.
Natomiast mój tekst skierowany do ciebie był po to, żebyś nie wpadała i wypadała stąd z jednym słowem "bzdura", bez wytłumaczenia jaka jest twoja wersja całej sytuacji. |
dnia 22/01/2012
ale jest duuuużo różnica między złamaniem, a pęknięciem, bez przemieszczeń
Tak sie składa, ze pekniecie kosci nazywane jest fachowo złamaniem(jestem tego pewny na 99,9 %). A wiec to akurat nie jest naduzycie, chociaz oczywiscie wszystko zalezy od rodzaju złamania. Jesli to tylko złamanie z gatunku pęknięć, to sezon reprezentacyjny nie powinien byc w zaden sposob zagrozony. |
dnia 22/01/2012
Serku, nawet nie masz pojęcia jak mnie tą informacją ucieszyłaś. Spadł mi kamień z serca! |
dnia 22/01/2012
Ufff... |
dnia 22/01/2012
To super. |
dnia 22/01/2012
http://www.sport.pl/sport-slask/1,121863,11014322,Kapitan_Jastrzebskiego_Wegla_ma_peknieta_kosc_strzalkowa.html
Hmm to samo co Patryk |
dnia 22/01/2012
Z innego źródełka: "- Zbyszek doznał przeciążeniowego pęknięcia kości strzałkowej. Uraz został zdiagnozowany w zeszłym tygodniu w poniedziałek. W tym przypadku operacja nie jest konieczna. Odpocznie dwa-trzy tygodnie i wróci do treningu - informuje Zdzisław Grodecki, prezes Jastrzębskiego Węgla. " |
dnia 22/01/2012
przeciez potwierdzilo sie ze zlamanie a ze sa rozne zlamania od murkowego po zbyszkowe to inna sprawa przerpaszam za brak interpunkcji |
dnia 22/01/2012
Nic tylko się cieszyć z tego powodu i życzyć rozsądnego powrotu do treningu |
dnia 22/01/2012
Póki tego rozsądku w sporcie nie zdobędzie to padnie szybciej niż inni sportowcy |
dnia 22/01/2012
? za co? ja z nogami zbycha. nie mam i nie chce mieć nic wspólnego |
dnia 22/01/2012
różne rzeczy można mówić o bartmanie, ale o rozsądek, w żadnej kwestii, bym go nie śmiała posądzaćsmiley
Ano właśnie, czasami by mu się przydało żeby ktoś go porządnie trzepnął w tą łe... (ups) głowę znaczy się.może kiedyś mu się wszystkie klepki ustawią jak trzeba |
dnia 22/01/2012
nowhere- jednak miałas racje, dobrze, ze sie z Toba nie zakladalem o zwyciestwo JW |
dnia 22/01/2012
Milena zapomniała, że język bywa nieposłuszny nawet będąc wyposażony w ciało |
dnia 22/01/2012
nowhere- jednak miałas racje, dobrze, ze sie z Toba nie zakladalem o zwyciestwo JWsmiley
widzisz! |
dnia 22/01/2012
no to uff...
ja mam tylko nadzieję, że RZECZYWIŚCIE żadna operacja mu nie jest potrzebna, a nie ''może i by była potrzebna, ale klub woli poczekać, bo może się uda'' i że w maju nie okaże się, że jednak BYŁA potrzebna.
pozostaje mieć nadzieję, że Zibi i papa Bartman jednak mają trochę oleju w głowie i skonsultowali tę decyzję z ZAUFANYM lekarzem, bo daleka byłabym od wierzenia lekarzowi opłacanemu przez klub.
nie mam wątpliwości jednak, że Zibi zrobi wszystko, żeby pojechać do Londynu i nie wydaje mi sie, żeby był na tyle głupi, żeby ryzykował w takim momencie. Wydaje mi się, a raczej jestem pewna, że w razie potrzeby poświęciłby te dwa ligowe miesiące. I chyba jest jednym z tych, którzy nie ugięliby się pod naciskiem klubu. |
dnia 22/01/2012
trep jak żona mówi, masz prawo nie odpowiadać. |
dnia 22/01/2012
nie gniewam się, ja w ogóle jestem ostatnio bardzo pokojowo nastawiona do ludzi.
dobrze, że to Ty miałaś rację, a nie wspomniany wyżej Pele. A przynajmniej mam nadzieję, ze to Ty masz rację |
dnia 22/01/2012
a wiecie, ze paradoksalnie nieco, szybciej i łatwiej dojść do formy, zregenerować się itd, można po urazie kości, niż mięśni, czy ścięgna
Najgorsza z mozliwych kontuzja(z tych tradycyjnych, nie licze urwania nogi czy złamania kręgosłupa) to zerwanie więzadeł w kolanie. 8 miesięcy przerwy, a patrzac na przyklad Oscara Carlena czasami i to nie wystarcza... |
dnia 22/01/2012
serek, komu? |
dnia 22/01/2012
Atakującym?? |
dnia 22/01/2012
rozgrywający to mózg (głowa) drużyny, żeby głowa mogła pracować musi być szyja czyli przyjmujący.
Proste i logiczne  |
dnia 22/01/2012
To niby logiczne - dobrzy sypacz jest najbardziej ekskluzywnym towarem. Bardziej mnie zastanawia z czego wynika wyższa cena libero, jak środkowych. |
dnia 22/01/2012
Ja znam inną zasadę.
Sypacz na równi z przyjmującymi
Atakujący
Środkowy
Libero |
dnia 22/01/2012
Jak mawiał guru nowojorskiej giełdy Warren Buffet, cena to jest to co płacisz, a wartość to jest to co realnie dostajesz. Patrz: Margareta Kożuch |
dnia 23/01/2012
cena to jest to co płacisz, a wartość to jest to co realnie dostajesz. Patrz: Margareta Kożuch smiley
hahahah.
ale zagumny zgarnie więcej niż wlazły
Biedny Maniuś to dopiero bolesne |
Komentuj!
Co z Bartmanem?
Komentarze
