dnia 30/01/2012
To przede wszystkim świetna wiadomość dla Anastasiego bo atakujący to było najsłabsze ogniwo w polskiej kadrze. A teraz możemy nie mieć wcale słabych punktów. Strach się bać co teraz kadra może dokonać.
Jeśli chodzi o Jarosza to teraz już z podniesioną głową może wracać do Plus Ligi....tylko nie bardzo ma gdzie gdyż w czołowych polskich klubach pozycja atakującego jest obsadzona wielkimi gwiazdami. |
dnia 30/01/2012
A teraz możemy nie mieć wcale słabych punktów. Strach się bać co teraz kadra może dokonać.
Mówisz cały czas o dobrej formie Kuby, tak ?? |
dnia 30/01/2012
No tak, w tym kontekście.....ale nie wiadomo kto będzie drugim atakującym |
dnia 30/01/2012
i bardzo dobrze wreszcie będziemy mieli atakującego z prawdziwego zdarzenia. A Jarosz niech siedzi w Italii widać różnicę szkolenia ! przy Stelmachu to i największa gwiazda formę straci, już powoli po Róziu to widać. |
dnia 30/01/2012
ej bez przesady maciek. w zeszłym sezonie na plejofy zespół był dobrze przygotowany a też był problem z kontuzjami, do samego końca granie w pucharach |
dnia 30/01/2012
nie bez przesady, z takim składem jak maja teraz i przed rokiem to powinni liderować bez żadnych problemów. Zresztą jak ktoś tu już kiedyś powiedział kontuzje to nie do końca pech a wynik pracy trenera |
dnia 30/01/2012
Dlatego w Skrze nie ma kontuzji |
dnia 30/01/2012
Tak a Winiarowi w zeszłym roku to po prostu grać się nie chciało pół sezonu |
dnia 30/01/2012
A kontuzja Możdżonka to zwykły wymysł zaplutych karłów reakcji. |
dnia 30/01/2012
Maniek też się cieszy końskim zdrowiem od kilku lat |
dnia 30/01/2012
Ja realisto wątpię aby Jarski chciał wrócić do +Ligi (przynajmniej w najbliższym okresie mówię tu o następnym sezonie)
Jarski we Włoszech poczuł swoją szansę u Prandiego którą świetnie wykorzystuje
Stał się liderem jest mocniejszy psychicznie i u Prandiego tak jakby coraz mocniej uderzał. Jarski staje się innym atakującym niż ten którego znamy |
dnia 30/01/2012
Maciek nie rozśmieszaj mnie bo dostanę zajadów. Wszyscy wiedzą, że Winiarski został postawiony na nogi dopiero w Skrze bo Stojczew go zajechał. A Wlazły grać może tylko w Skrze ze względu na wątłą budowę i kontuzjogenność. W Skrze ma "szklarnie" Wszędzie indziej by go zajechali |
dnia 30/01/2012
Myślę, że wszyscy jak jeden mąż (ew. żona?) cieszymy się z dobrej postawy Kuby. Jest tylko pytanie o stabilizację formy, bo mecze na 60% rozgrywał i w kadrze. Oby takie mecze trafiały mu się jak najczęściej!
A czy wróci do +Ligi, czy nie, to jego sprawa.
W każdym razie - gratulacje raz jeszcze. Rudzielce górą! |
dnia 30/01/2012
kolejny raz dumnam z Kuby oby to był znak zwyżki formy |
dnia 30/01/2012
realisto ciesz się ile chcesz, śmiech to zdrowie ! Twój tekst o szklarni utwierdza tylko tych którzy Wlazłego bronią dlaczego w kadrze nie gra. Bo nie ma tam specjalnego traktowania |
dnia 30/01/2012
Wcale nie zaprzeczam. Ale spójrz na to z innej strony. Jego problemy zdrowotne, wątła budowa i kontuzjogenność nie pozwalają mu łączyć grę w klubie z grą i treningami w reprezentacji. |
dnia 30/01/2012
Bartman i Jarosz w obecnej formie nam wystarczą, Wlazły mógłby zepsuć świetną atmosferę. Chociaz nikt z nas nie będzie miał raczej wpływu na decyzję Anastasiego, pozostaje mieć jedynie nadzieje. |
dnia 30/01/2012
z takim składem jak maja teraz i przed rokiem to powinni liderować bez żadnych problemów.
No patrz, tylko że w tamtym roku ze słabszym składem ale z tym samym trenerem zdobyli trzy srebra. A w tym roku liderowali przez więcej niż jedną rundę. I od kiedy to niby Zaksa ma taki zdecydowanie najmocniejszy skład w +lidze? Bo ja z kolei ciągle słyszę, że mamy 4 równorzędne ekipy, z których każda ma ochotę na złoto. Więc niby skąd pomysł, że to Zaksa powinna "zdecydowanie liderować"??
Zresztą jak ktoś tu już kiedyś powiedział kontuzje to nie do końca pech a wynik pracy trenera
Też słyszałam, że Stelmach podstawił nogę Samikowi i wykręcił palec Wardzie Do tego latem źle przeprowadził operację Jurkowi na kolano i obciążył genetycznie Patryka, w wyniku czego chłopak cierpi na stelmachowe rozmiękczenie tkanki kostnej.
A Wlazły grać może tylko w Skrze ze względu na wątłą budowę i kontuzjogenność. W Skrze ma "szklarnie" Wszędzie indziej by go zajechali
A skąd to wiadomo, skoro nigdzie indziej nie grał? |
dnia 30/01/2012
Edyta chyba nie wątpisz, że Wlazły by pojechał gdzieś, gdzie nikt nie będzie mu 'dworował' i gdzieś gdzie to nie on jest najważniejszy? Ja nie.
No tak, bo tylko Mariusz nie może znosić obciążeń. Pozostali siatkarze są tytanami i znoszą to wszystko, a on biedaczysko jeden nie. Wzruszające, doprawdy. |
dnia 30/01/2012
maciek - jakie mamy kontuzje w zaksie: świderski. nie chce sie wypowiadac, bo sie nie znam, ale chłop ma problem ze zdrowiem od jakiegos czasu (delikatnie rzecz ujmując).
Gladyr pod koniec sezonu grał znakomicie, trafił z formą w najważniejsze mecze sezonu. Kontuzja to kontuzja, zdaje się, że ciągnie się za nim ten sam problem (poprawcie mnie jeśli się mylę). Samik się potknął, Warda złamał palec czy coś tam, to są przypadki.
Nie chce się czepiac, ale na pewno Zaksa ma słabsze rezerwy niż Sovia, a w pierwszej szóstce to na pewno jest przynajmniej równa, wyższosc to jedynie Zagumny, ale Tichaczek również jest bardzo dobry.
Niby są cztery równe drużyny, ale Jw rozlatuje się jak nie ma Bartmana i Łasko dostaje 50 piłek w meczu, a Sovia gra tylko Grozerem i Grzybem. Zaksa i tak się nieźle trzyma. |
dnia 30/01/2012
Edyta ja z tobą o Zaksie dyskutował nie będę bo nie o to chodzi, zresztą i tak nic nie dasz sobie wytłumaczyć. Pisałem kiedyś o Alku i Jurku że Resovia miała pecha to wszyscy sie rzucili że to wina Ljubo, no to idziemy tym samym tropem każda kontuzja w Zaksie to wina Stelmacha. |
dnia 30/01/2012
A co do składu Zagumny robi różnicę i tego powinni się trzymać ... ale co to? czyżby Guma przy Stelmachu nie był już tym Gumą za czasów Lozano ? |
dnia 30/01/2012
czyżby Guma przy Stelmachu nie był już tym Gumą za czasów Lozano ?
maciek Guma w playofach ligi (czyli po calusieńkim sezonie ze Stelmachem) grał znakomicie.
Na początku ligi Zaksa wygrywała też dzięki niemu, świetna forma (okres przygotowawczy spędzony z kim? Ze Stelmachem). Dopiero ta przerwa na PŚ się skończyła średnio dla niego i dla zaksy |
dnia 30/01/2012
zresztą: koniec zeszłego sezonu. Guma gra dobrze, środkowi grają dobrze, Gacek gra nieźle, Witczak gra dobrze i Jarosz gra słabo. |
dnia 30/01/2012
Wlazłego w innym klubie sobie nie wyobrażam totalnie. W Bełchatowie na niego się chucha i dmucha, a w innym klubie, szczególnie za granicą by musiał ciągnąć grę całego zespołu i to w większości meczów. Tak mi się przynajmniej wydaje. Natomiast forma Zagumnego w KK chyba nie jest zbytnio rujnowana przez Stelmacha, w tej kwestii zgadzam się z karotką |