dnia 24/02/2012
matsu mnie zje, ale chyba zacznę na dobre kibicowac Dąbrowiankom, a w dalszej kolejności Bielszczankom. Dalej dziewczyny, walczcie o wasze |
dnia 25/02/2012
Tokarska na ławce
Zdecydowanie kibicuje Tauronowi! |
dnia 25/02/2012
o czym mówił Drzyzga? o jakieś hipokryzji Serwińskiego? |
dnia 25/02/2012
nie zarejestrowałam ale coś było |
dnia 25/02/2012
Serwinski mowil zeby przstano pisac o problemach poza sportowych klubow m.in finansowych..jego klub ine ta takich problemow - stad uwaga Drzyzgi, chociaz ja inekoniecznie sie z tym zgadzam |
dnia 25/02/2012
Skowrońska nie kończy |
dnia 25/02/2012
Iwańczyk oglądaj a nie plec bzdury |
dnia 25/02/2012
"moim zdaniem Megan Hodge będzie obstrzeliwana"
no brawo panie I. |
dnia 25/02/2012
zapowiada sie fajny mecz, szkoda tylko, że komentuje Przemysław Zobaczmy-Iwański, bo ten zawsze niepotrzebnie ekscytuje się byle cxzym |
dnia 25/02/2012
Skowrońska na razie bardzo źle |
dnia 25/02/2012
16:6 bardzo brzydki świński remis,
co Glass robi to tylko ona wie, szkoda, że Dąbrowa gorzej. |
dnia 25/02/2012
chciałam sobie pooglądać ten mecz, ale nie mogę bo mnie Sieczka tak wnerwia, że szkoda moich nerwów |
dnia 25/02/2012
a kombo Iwańczyk&Sieczka to dla mnie za dużo |
dnia 25/02/2012
tragedia na boisku - calkowicie zagubione dabrowki, jak dzieci we mgle. takiego balaganu dawno ine widzialem |
dnia 25/02/2012
dlaczego denerwuje Cię Sieczka?
abra aleś wykrakała fajny mecz |
dnia 25/02/2012
Noooooo, to mamy kompromitacje Dabrowy w 1 secie.... |
dnia 25/02/2012
25:11
Dobra, taz im się tak trafiło, a teraz to będzie lepiej... proszę... |
dnia 25/02/2012
Skowronska - 6 atakow - 0 skonczonych, 5 przyjeci - 0%/0%
..Zebirowska 5 -1 szk, Smoku - 4- 0 sk |
dnia 25/02/2012
ks daruj nam te staty zlituj się |
dnia 25/02/2012
no i 3:0 dla Dąbrowy.
Ta sama kaszana tylko w drugą stronę? |
dnia 25/02/2012
6:1
co za fascynujący mecz na czeka... |
dnia 25/02/2012
8:4 |
dnia 25/02/2012
ależ Skowronska pocelowała Maj |
dnia 25/02/2012
Megan zaczyna kaszanic. |
dnia 25/02/2012
karo, nie wiem jakaś siła wyższa ta dziewczyna mnie po prostu mierzi |
dnia 25/02/2012
tauron zaczal grac a trefl sie rozkojarzyl |
dnia 25/02/2012
jak ją widzę to sie zastanawiam ile ona hodowała włosy |
dnia 25/02/2012
Sieka w ataku gra dziś mocno beznadziejnie |
dnia 25/02/2012
za to Krysia Strasz bardzo dobrze |
dnia 25/02/2012
ależ obrony Tauron! |
dnia 25/02/2012
co zrobiła Hodge |
dnia 25/02/2012
jaką kosę posłała Lena |
dnia 25/02/2012
w atomie zaczyna się bałagan |
dnia 25/02/2012
koniec 25:21 |
dnia 25/02/2012
biedna karotka, nikt więcej tego nie ogląda? |
dnia 25/02/2012
i co wy chcecie od tego meczu... |
dnia 25/02/2012
Eh caly sezon PLK stal na niskim poziomie a ja (jakze naiwnie zreszta) mialam jedak nadzieje, ze ten mecz bedzie dobry |
dnia 25/02/2012
bub Ty szydero
i tak nie jest tak źle jak z Brazolami.
Oglądają tylko siedzą cicho |
dnia 25/02/2012
M_M co Ty gadasz, przecież parę obron Tauronu: miodzio
czekam na mecz, w którym wszystkie dziewczyny grające będę skoncentrowane jednocześnie |
dnia 25/02/2012
ja was (oglądających PLK) naprawdę podziwiam... że się taką miernotą potraficie emocjonować |
dnia 25/02/2012
bubbles: miłosc jest ślepa |
dnia 25/02/2012
a ten sezon to dramat milionlecia. |
dnia 25/02/2012
jesli dabrowa ine znajdzie jednej skrzydlowej w ataku to omze wlasine wygraly jedynego seta.
skowronska dalej aero skonczonych, leys 1 pilka skonczona..
u rywalek co prawda sieczka tylko 2 ale..nie no to polfinal a graja gorzej niz w play-out.. |
dnia 25/02/2012
czekam na mecz, w którym wszystkie dziewczyny grające będę skoncentrowane jednocześnie
Takie cos, to chyba tylko w reprezentacji.... |
dnia 25/02/2012
może jednak czas na zmiany w Dąbrowie? (nie wiem, może Nuszel, bo Skowrońska to dzisiaj nie bardzo) |
dnia 25/02/2012
zobaczmy..., i zobaczmy... a facet ciągle swoje |
dnia 25/02/2012
na razie wszystko leci do Ivany a ta ładnie kończy |
dnia 25/02/2012
Tak to prawda, ten sezon jest mega nieciekawy a przeciez w tamtym roku nie bylo tak zle;/ Byly mecze pelne walki, obron i co najwaznijesze dobrej gry a teraz gdzie sie to podzialo? |
dnia 25/02/2012
pojedynczy blok na Kożuch... co za mecz. |
dnia 25/02/2012
M_M tak sobie dziś myślałam, że nie ma ani jednego meczu Plusligi mężczyzn, do którego bym wracała, a do PLK z zeszłego sezonu i owszem: finał PP, półfinał Muszyny z Bielskiem, pierwszy mecz finałowy z Atomem. A ten sezon to trzeba bedzie wymazac z pamieci chyba |
dnia 25/02/2012
najrówniej i najlepiej gra (jak prawie zawsze) Paulina Maj. Świetnie też broni Krysia Strasz. Libero mamy nawet w nadmiarze |
dnia 25/02/2012
Frauke drugi raz z drugiej piłki. |
dnia 25/02/2012
Glass czy Ty cały sezon będziesz tak beznadziejnie wystawiać to obiegnięcie?! |
dnia 25/02/2012
Iwańczyk: kolejny PRZEKONYWAJĄCY atak... |
dnia 25/02/2012
bub czyli oglądasz?
kolejny raz Iwańczyk się przekonywaje nawet nie wiem jak to przekręcic. Co za mecz, co za mecz. |
dnia 25/02/2012
a do czego przekononywal? |
dnia 25/02/2012
do ataku Żebrowskiej |
dnia 25/02/2012
Maja za Lenę
Maja ma ładny koczek |
dnia 25/02/2012
sprzątam w pokoju i coś tam leci w tle
w ogóle to, jak Drzyzga pojechał po Przemysławie, gdy ten wspomniał, że Włoch ma dwie rozgrywające w klaskaczu hihihi |
dnia 25/02/2012
aż czuję ten ból, jaki sprawia Drzyzdze komentowanie meczu z Iwańczykiem |
dnia 25/02/2012
Drzyzga jest w formie ostatnio |
dnia 25/02/2012
: finał PP, półfinał Muszyny z Bielskiem, pierwszy mecz finałowy z Atomem
Hahaha Ja tez do tych meczy nie raz wracalam w tym sezonie, tak zeby sie przekonac, ze te dziewczyny jednak potrafia dobrze zagrac i ze w Ankarze moze jednak nie bedzie kompromitacji...
Co do siatki meskiej to jesli wracam myslami do jakis spotkan to sa to te rozgrywane jeszcze na dlugo przed era Skry Eh te mecze miedzy Czestochowa a Zaksa gdy oba kluby walczyy o mistrzostow miodzio Heh wtedy jeszcze nie wiedzialam, ze nadejda czasy w ktorych nie bede zdolna do ogladania meskiej siatkowki |
dnia 25/02/2012
ależ atak Leys no Tauron zróbcie uprzejmosc i wygrajcie to |
dnia 25/02/2012
ale żeby nie było sezon Plusligi tegoroczny też jest beznadziejny |
dnia 25/02/2012
25:18 no trochę walki było...
co za mecz... |
dnia 25/02/2012
Albo Chiapinni zmieni Glass ( taaa tez w to nie werze), albo niech sie modli o to, ze jego atakujace beda w stanie skonczyc pilki z wystawy ktora dostaja;/ |
dnia 25/02/2012
coptrafi zrobic trener z dobrymi zawodniczkami a czego nie potrafi ( jak do tej pory) zrobic trener z "gwiazdami" ? |
dnia 25/02/2012
Ciapek zaczął z Leną w szóstce, o czym Ty mówisz |
dnia 25/02/2012
Nieeeeeeee, nie wierzeeeeee!!!! Iza Belcik na boisku!!!! |
dnia 25/02/2012
CO JA PACZE!? Konieczna |
dnia 25/02/2012
IZA! |
dnia 25/02/2012
Iiiiii Konieczna tez jest!!!! Hmmmm Kozuch stwierdzila, ze jednak nie chce grac? |
dnia 25/02/2012
No i wychodzi w Atomie trzymanie zmienniczek na lawce przez caly sezon;/ |
dnia 25/02/2012
kto mnie oświeci do ilu zwycięstw graja w tej fazie zespoły? |
dnia 25/02/2012
do trzech |
dnia 25/02/2012
Kożuch na przyjęciu |
dnia 25/02/2012
dzieki karotka.
no to dziś Dąbrowa ma pierwsze, i mam nadzieję, że nie ostatnie |
dnia 25/02/2012
mecz kandyduje do tytułu kaszana sezonu. |
dnia 25/02/2012
Hahah Kożuch o wiele lepiej przyjmuje niż Hodge wreszcie trener zrobił to co zawsze chciałam zobaczyć czyli Gośke na przyjęciu i jest całkiem dobrze |
dnia 25/02/2012
jak delikatnie Drzyzga zwraca uwagę na bzdury Iwańczyka |
dnia 25/02/2012
Maja, Maja cozes Ty zrobila? |
dnia 25/02/2012
ale świetna zagrywka Kożuch! |
dnia 25/02/2012
Boże widzisz Ty odbicie dolem Belcik i nie grzmisz!!!!
ale świetna zagrywka Kożuch!
Heh to chyba jedyna swietna rzecz w tym meczu |
dnia 25/02/2012
no co jest????
Atom sie rozszczepił czy co? |
dnia 25/02/2012
Mówcie co chcecie ale myślę że Gośka powinna grać na przyjęciu za Megan, co prawda nie mieliśmy jej okazji oglądać na tej pozycji, ale z tego co widziałam to z 5 ostatnich piłek które były w nią posyłane wszystkie przyjęła bardzo dokładnie i dzięki temu Iza mogła dobrze wystawić. Może na następny mecz powinny wyjść właśnie w takim ustawieniu |
dnia 25/02/2012
no i pięknie. |
dnia 25/02/2012
Zeberko sie rozegrala, Nuszel z tylu bdb ( panie Drzyzga - to, ze jest pan stroninniczy to wszyscy wiemy ale no bez przesady bo sie osmieszasz " gosciu" ) - zespol wygral z ..no z kim?
Jak odwieczny przeciwnik ciapka ine bede juz pisac na ten temat. |
dnia 25/02/2012
Wrrrrr;/ Oby Atom jutro zagral lepiej i pokonal Dabrowe bo jesli znowu przegra to juz sie raczej nie podniesie;/ Chiapini mogl dzis wczesniej pozmieniac cos w skaldzie chociaz w jego przypadku to chyba nalezy w ogole sie cieszyc ze kogos wymienil... Dobre wejscie Kozuch na przyjecie wiec moze jutro to Gosia z Sieka ( o ile pokaze dobra gre) powinny zagrac na odbiorze a Hodge dac na atak? Dabrowa natomiast po katastroflanym 1 secie podniosla sie i nawet nie najlepsza gra pozwolila wygrac z Atomem choc pod koniec 4 seta byla goraco
Eh oby tylko Muszyna wygrala swoje spotkanie |
dnia 25/02/2012
Nie jest mi żal że przewaliłam punkty w Typerze, bo obstawiłam zwycięstwo Atomu, ale co tam.
Brawo Dąbrowa! |
dnia 25/02/2012
ks, Nuszel zagrała ze dwie-trzy piłki baaardzo źle... Jedną po wybloku powinna z zamkniętymi oczami na pierwszy metr dograć, jej dwa przyjęcia też były mocno niedokładne. Tak niska zawodniczka musi idealnie czuć się w defensywie.
Czasami odnoszę wrażenie, że Chiappini nie przychodzi na treningi albo ma jakieś ustne umowy z zawodniczkami, że nie będzie ich zdejmował nawet jak będą mocno kaszanić. A na trzymanie na boisku Glass (która aspiruje do miana najgorszego zagranicznego transferu sezonu razem ze swoim kolegą Paulem L.) to chyba nawet musi mieć umowę z amerykańską federacją siatkówki. |
dnia 25/02/2012
chimer ale Nuszel to nie była nigdy wybitna specjalistka w przyjmowaniu więc dziwisz się? |
dnia 25/02/2012
Nuszel to siedzi na ławce, a nie gra. Szkoda, że nie została w Atomie bo Ciapek się do niej przekonał, a atom miałby jedną zawodniczkę dobrze przyjmującą.
Nie przesadzałabym, że nie była specjalistką, na pewno wiele jej brakuje, ale przyjmowac potrafi. |
dnia 25/02/2012
Karotka a ktoś jej kazał iść na ławkę do DG? W Atomie też była w rezerwie a znając Włocha to by ją rzadko wpuszczał. |
dnia 25/02/2012
ona poszła do DG po to żeby grac (Kawka częsciej rotuje składem). Choc to dziwne, że nawet przy kiepskiej dyspozycji Skowrońskiej Natalia nie jest wpuszczana.
Natomiast Ciapek pod koniec poprzedniego sezonu wpuszczał Natalię dosc często (właśnie na przyjęcie) i radziła sobie bardzo dobrze, więc trochę szkoda, że uciekła, bo zakontraktowanie w jej miejsce kolejnej słabo przyjmującej zawodniczki było dziwne. Tak to przynajmniej ten raz w secie pojawiałaby się na poprawę przyjęcia. No ale cóż. |
dnia 25/02/2012
M_M: jezeli wejdzie Wilk na rozegraine, Kozuch na przyjecie, Maja na srodek..to dalej nie wiadomo czy bedzie zespol, chociaz szanse na sukces bede wieksze.
chimer/nowhere; na taka ilosc minut spedzona podczas tego sezonu na boisku nuszelka zagrala lepiej niz sie spodziwalem i duzo lepiej niz Ela z ktora cos sie stalo..tak zle grajacej Skowronskiej chyba nie widzialem ( 1 na 17 atakow..fataline w przyjeciu..) . |
dnia 25/02/2012
Ela chyba 'płaci' cenę za finał PP, ona wtedy zagrała kapitalnie. A wiadomo, nie zawsze tego 'paliwa' starcza. |
dnia 25/02/2012
trzeba też pamietac dobrą zmiane Nuszel w finale PP: gdzie presja jej nie zjadła, pociągnęła zagrywką, coś tam skończyła... |
dnia 25/02/2012
Zagrała dobrze jak cały zespół Dąbrowy wtedy.
Szkoda że ma takie średnie warunki fizyczne, bo to jej wyraźny mankament. |
dnia 25/02/2012
Murilo którego uwielbiasz też za wysoki nie jest
najważniejsze żeby grała. |
dnia 25/02/2012
Ale jak Murilo gra a jak ona?
Karo naprawdę nie porównuj nieba a ziemi.
Fakt że p. Śliwa też nie jest wysoka ale jak ona gra.
To jest właśnie ta różnica. Nie każdemu jest dane tak grac, życie. |
dnia 25/02/2012
now - ja tylko porównuje warunki fizyczne: słabe, ale to nie jest ostateczne kryterium. To znaczy, że da się wskoczyc na super poziom dzięki pracy, pomimo niskiego wzrostu.
Dlatego nie skazuj Natalii na potępienie siatkarskie tylko dlatego, że jest niska. |
dnia 25/02/2012
Karotko,kibicujesz dąbrowiankom? o! No takich obrotów spraw się nie spodziewałam ale trzeba przyznać,że panie w czarnych strojach robią wrażenie swoją grą.Ja już sama nie wiem kto zdobędzie tego mistrza Polski.W męskiej siatce <chyba> jest już przesądzone,a tutaj..hmm |
dnia 25/02/2012
Typer..matko kochana,zapomniałam |
dnia 25/02/2012
matsu - wolę Dąbrowę w finale, a Muszyna pewnie też tam się znajdzie, więc póki co jesteśmy po tej samej stronie barykady
AZS wygrał pierwszego seta do 23 |
dnia 25/02/2012
Zasluzone zwyciestwo Dabrowy i tez chyba bede w koncu im kibicowac. Na Ciapka i Glass nie mam juz cierpliwosci. Mozna sie tylko wkurzac ogladajac Atom pod jego "trenerskim" prowadzeniem. Zapatrzony w zagraniczne zawodniczki, "uwieziony" cyferkami skauta i nie umiejacy zareagowac na to, co sie dzieje na boisku, gdy jego taktyka sie wali. Kto potrafi go zrozumiec?
I szkoda, wielka szkoda dziewczyn, ktore stoja w kwadracie a gdyby wiecej graly, moglyby z pewnoscia wiecej pomoc zespolowi. Dlaczego zmienil dzisiaj Lene a nie Ssuschke? Nie widzialam, zeby Corina lepiej sie prezentowala niz Dziekiewicz. Szkoda, ze nie dal jej pograc z Iza. Ach... szkoda w ogole gadac. |
dnia 25/02/2012
No Karotko niekoniecznie po tej samej stronie.Iż..wolałabym w finale jednak widzieć sopocianki chociaż,może lepiej by było jakby Dąbrowa Górnicza,wiadomo LM byłaby zaklepana z góry.Ale nie ma tak łatwo w życiu.Niech Bodzio z dziewczynami wygra majstra i wtedy zdobędzie prawo do gry w kolejnej edycji pucharów.I przy okazji pojadę sobie do Ergo na finały .No,ale niech wielka wojna o złoto trwa. |
dnia 25/02/2012
no to połowicznie się będziemy zgadzac ano tak, Muszynie nie po drodze z Mksem...
chyba lepiej dla muszyny, żeby nic nie ugrały to może coś/ktoś wykurzy Bodzia stamtąd. |
dnia 25/02/2012
On ma status:nietykalny w Muszynie.Jeżeli sam się nie poda do dymisji,to próżno szukać ratunku u działaczy.Chyba,że faktycznie znowu przegra wszystko.Zapewne będą zmiany kadrowe,ale w obozie zawodniczek.Tak czy siak,myślę że bez względu na wynik,będą rozstania z klubem kilku siatkarek.Oby jednak tego mistrza wygrały.Będę znów skakać przed telewizorem |
dnia 25/02/2012
aż się zarejestrował żeby wyjaśnic |
dnia 25/02/2012
hmmm
powiem tak: nie spodziewałam się nagle takiego grania Stali. |
dnia 25/02/2012
Zawodniczki z AZS podjely walke ale ostateczine przegraly w tb. Swietny mecz Pyci -23 pkt w tym 9 zdobytych blokie a caly zespol AZS 11 blokow. Dobrze Szymaska i Liliom, zreszta oprocz slabszego wystepu Babicz reszta dziewczyn zagrala dobre spotkanie. |
dnia 25/02/2012
A gdzie terminuje teraz pan Grabowski? |
dnia 25/02/2012
Łódź - Piła 1:3.
Adam Grabowski trenerem Szóstki Biłgoraj |
dnia 25/02/2012
Mnie śmieszy jedna rzecz, że Gosia Kożuch która jest atakującą przyjmuje 100 razy lepiej i dokładniej piłki niż Megan Hodge która jest nominalną przyjmującą, a niby chodziły pogłoski że Megan ćwiczy przyjęcie, jakoś tego nie widać... |
dnia 26/02/2012
Nie jestem pewny czy tak jak w zeszłym roku Atom podniesie po przegranym pierwszym meczu. Poprzednio Atom był silniejszą drużyną, a Dąbrowa mniej doświadczoną. |
dnia 26/02/2012
sry jednak ..mam nadzieję, że atom odpadnie zeby mieć pewność wykopania ciapka choćby za zmarnowanie roku Wilk, Tokarskiej a Sieczce czy Koniecznej 2 lat. |
dnia 26/02/2012
Z innej beczki.
_Pamietacie ile krytyki spotkalo Zuze Efimienko za jej serwis kiedy byla w reprze?
PLK 2011/2012
1. Efimienko 37 asow
2. Plchotova 27 asow
3. Czyznielewska 27 asow
4. Bednarek- Kasza 25 asow
....
asy na set
1.Efimienko 0,54
2. Bednarek- Kasza 0,47 |
dnia 26/02/2012
muszyniank, azs- dwa pierwsze sety wygrane, przegrany 3 a teraz zanosi sie na porazki w 4.. |
dnia 26/02/2012
Atom 1:1 |
dnia 26/02/2012
27:29 dla aluprofu i po 2, stal wyrownala i tez tb |
dnia 26/02/2012
Nie no Sopot przegrywa już w drugim secie 13:10,załamują mnie te dziewuchy..A Muszyna nic lepsza! prowadzić 2:0 i w czwartym secie mieć przewagę,by potem i tak przegrać..co prawda dochodziły je,ale co z tego jak przegrywały 2 punktami.Teraz to jest los na loterii ten tie break.11:10 póki co dla mineralnych |
dnia 26/02/2012
Muszyna wygrała zacięty mecz 2:2.W tie breaku 15:13.Pytam się czemu nie ma transmisji? eh.. |
dnia 26/02/2012
po 23 czas dla atomu |
dnia 26/02/2012
3:2 rzecz jasna! |
dnia 26/02/2012
po 24
tu tekstowa - nie tylko cyferki
http://www.mks.dabrowa.pl/14,258,.html |
dnia 26/02/2012
a Dg wygrywa 3 set.No nie wytrzymam zaraz... |
dnia 26/02/2012
Środek tygodnia, wtorek. Urwałem się z pracy i wybrałem na pierwszy mecz fazy play off do Orbity. Gwardia- Muszyna. Po drodze zatrzymuję się na stacji benzynowej. Czuje, że musze lecieć prosto tam gdzie król chadza piechotą, bo spożyty wcześniej redbull i kawa chciały już znaleźć swoje ujście. Wpadam do wc. Na drzwiach z wymownym trójkątem równie wymowny napis: awaria. Chwile za mną wbiega jakiś facet ze zbolałą miną i przeskakuje z nogi na noge. Obaj czekamy do damskiej. Wreszcie się zwolniło, wpadam do obleganej kabiny i tylko jak zamykałem drzwi za sobą spojrzałem na grymas bólu tego co tak w kolejce za mną zaciskał zwieracz siłą woli. Próbując zapomnieć o mikrobiologii i życiu bakterii przystąpiłem do wiadomej czynności w publicznym kiblu. Oddałem fizjologii to co jej należne, zmoczyłem strudzone ręce pod bieżącą wodą, mydłem toaletowym Biały Jeleń i swobodnym już krokiem wyszedłem. Do rozpoczęcia meczu pozostało jeszcze troche czasu. Po wyrównaniu gospodarki wodnej postanowiłem dostarczyć organizmowi kilka kalorii. Wybór padł na swojską karczme serwującą kuchnie polską. Wprawnym okiem sprawdziłem menu. Mój wzrok zatrzymał sie w karcie na pierogach babuni. Chciałbym zamówićr30; tylko czy zamiast słoniny mógłbym dostać boczek? Pani w białym fartuchu, trochę zdezorientowana, przekazała informację swojej koleżance skrytej po drugiej stronie okienka, ta z kolei postanowiła poradzić się szefa. Za moment donośny głos z kuchni postawił większość klientów prawie na baczność: Który to?! Z tyłu głowy słysze już jak mówi: Panie, coś pan kręcisz! Czuje, że mam jakieś de ja vu, albo występuję w jakiejś komedii Stanisława Barei, albo cofnąłem się do pamiętnych czasów barów mlecznych PRL-u. Do Leniwej Kluski. Byłem w błędzie myśląc że podobne teksty przeszły już do historii. Tak, tak, to ta sama bezpośredniość, ten sam uśmiech. Połączenie Ochódzkiego, Jarząbka i Franka Dolasa oraz całej plejady innych postaci. Jest coś takiego w naszym języku, jedno zdanie, lakoniczne: po jednym dawać! i powstaje sytuacja komediowa. Przysadzisty szef kuchni wychodzi za lade i mówi do mnie: No i po co utrudnia, i po co? prawie chciałem go wyściskać, był taki swojski, taki nasz. A przecież mogłem wstąpić do KFC. Myślałem, że zaraz powie do mnie jak gruba baba w Misiu do Pręgowskiego zabierając się za jego zupę: ja w twoim wieku nie jadłam! Ale nie. Dostałem na talerzu to, co chciałem i nie mogłem się nadziwić, jak szef kuchni ładnie się zasymilował z minioną epoką. Zupełnie tak, jak z minioną epoką zasymilował się swoimi metodmi były trener kadry i zdaje się, że obecny trener Mistrzyń Polski także. Odrzucił wszelkie konwenanse i walił prosto z mostu do klienta. No paczpan, w głowie się nie mieści! W jednym z meczów Holenderka wyraziła się do trenera jasno, czyżby wcieliła w życie zasadę: rozmawiaj z człowiekiem językiem, który jest mu bliski? Z powodu kwalifikacji olimpijskich liga podała regulamin ćwierćfinałów play off. Do dwóch zwycięstw w pierwszej rundzie. Mam nadzieje, że jeden na wyjeździe i jeden u siebie. Nie wiem już czy się cieszyć czy płakać. Po meczach Muszynianek wbrew rodzinnej genetyce linii męskiej zaczynam siwieć i łysieć. Działają mi swoją grą to na zmysły to znowu na nerwy, teraz ponownie bronią tytułu z minionego sezonu. Coraz trudniej utrzymać prymat w lidze, bo już wszyscy patrzą im na ręce i w przypadku porażek o trenerze mówią, że od początku wiedzieli co to za jeden. Jak tak dalej pójdzie, trener samograja na prawdę będzie niczym prezes klubu sportowego "Tęcza", antybohaterem. A kandydaci do zdetronizowania Mistrzyń chcą pokazać się z najlepszej strony. W głowie jak na złość tkwią porażki w kiepskim stylu z rundy zasadniczej, LM i Pucharu Polski. Kluczem musi być tu spokój. Teraz kilkanaście spoconych dziewczyn wymienia między sobą krótkie podania. Kilkaset równie spoconych kibiców wznosi doping z trybun Orbity. Cała reszta w nerwach siedzi pewnie przed radioodbiornikami. Przegrany pierwszy set nie nastraja jednak dobrze przed kolejnymi partiami. Mobilizacja, w kolejnych setach Muszynianki pokazują swoje mentalne przygotowanie do gry o stawkę, mimo swojej fizycznej słabości. Trener w przerwie na żądanie już chwilami nie wie co i jak ma im mówić. Zaczyna więc krzyczeć. On już wie, że na kobiety można wpłynąć za pomocą różnych roślin i narzędzi. Tym razem odłożył marchewkę i sięgnął po kij. W czwartym secie odrabiają kilku punktowe straty, żeby pozostać w meczu. Kto by pomyślał, że ratowanie wyniku z Gwardią, to będzie dla nich prawie jak powrót z zaświatów. Przeciwnik stanął jakby czekał na piąty set, jak w kopanej na serie rzutów karnych. To był ostatni moment by uniknąć kompromitacji, bo bez wygranej nikt by tej walki w secie nie zauważył. Mimo kontuzji i braku formy nie pękły. Zwyczajnie nie miały zamiaru dłużej pozostawać we Wrocławiu, do zobaczenia w Muszynie, tam znów wyprują sobie żyły by udowodnić, że rozumieją Anglików kiedy mówią: My home is my Castle. Dzisiaj już nikt nie zmartwychwstaje. Muszyniankom nie pierwszy raz to się udało. Czy będą kroczyć czerwonym dywanem w deszczu confetti? Powszechnie wiadomo, nawet z polskiego filmu, że kto by tam babe próbował zrozumieć. Grają słabo, choć potencjał w drużynie mają wielki jak silikony Dody. Zawsze myślałem, że kiedy grasz z innymi świetnymi zawodniczkami to wtedy gra staje się prosta. Normalnie grasz z pewnymi dziewczynami i myślisz sobie: nie mogę jej wystawić tej ważnej piłki. A w takim doświadczonym zespole to się nie powinno zdarzać. Kiedy dajesz piłkę do przeciętnej zawodniczki to wszystkie gwiazdy na niebie muszą się sprzysiąc, żeby się udało skończyć atak czy akcję. Kiedy grasz z najlepszymi, po prostu podrzucasz piłkę gdzieś tam w górę i koleżanki już zawsze coś z tym zrobią. Nagle przesunęły się akcenty. Mimo to, w Muszynie wciąż po cichu liczą, że zgarną cała pulę ze stołu. Sam nie wiem, czy jest to możliwe. Nawet nie próbuję tego oceniać. Wciąż nie znamy szczegółów dotyczących formy i urazów w drużynie. Chyba jednak żadna zawodniczka w lidze nie jest na 100% zdrowa w tym momencie sezonu. I jeśli to co Muszynianki prezentowały w ostatnich miesiącach wystarczy na zdobycie mistrzostwa, to ja od dziś traktuje "Ojca Chrzestnego" jak opowieść familijną. Libero też jakby pod formą. W filmie Barei powiedzieliby o niej: no porządna dziewczyna ale trudnor30; co zrobić ;-) Otwartym pozostaje pytanie, co Mineralne zrobią na skrzydłach. Trzymająca ostatnio atak Rachel wystarczy? Znalezienie jej do kompletu przyzwoitych i zdrowych koleżanek na lewe też może okazać się niemożliwe. Jakieś pomysły jak poskładać te klocki do kupy? Spójrzmy prawdzie w oczy to najlepsze polskie siatkarki uzupełnione o kilka innych doświadczonych reprezentantek ale to druga liga gwiazd europejskiej siatkówki w dodatku wygląda na to, że z wakatem na stanowisku pierwszego trenera. Oczywiście ten temat nie powstał dziś, i już od dawna wielu kibiców nie mogło sobie odmówić przyjemności opowiedzenia, co by zmienili gdyby tylko mogli w zespole Muszyny. Punkt pierwszy: Podziękowaliby panu Serwińskiemu za współpracę. Jest kilka powodów. Pierwszy i najważniejszy - forma i styl gry zespołu. Formy nie ma, stylu nie ma. Może to być styl żałosny ale przynajmniej niech będzie to styl. Niech to będzie jakaś realizowana taktyka. Będąc jednak na tym etapie swojej kariery trener nigdy nie był mocnym ogniwem swojej drużyny. Możliwe, że nie jest to trener na maksymalny wynik, zobaczymy czy jako pierwszy kreator gry, bedzie potrafił wziąć pełną odpowiedzialność za wyniki. Nie wiemy, czy kiedykolwiek jeszcze będzie chciał zająć się siatkówką jako działacz, ale chyba też nie potrafimy wyobrazić sobie trenera Serwińskiego w innym stroju klubowym. Wciąż brzmi to jak science fiction w tym momencie, coś jak Mariusz Wlazły poza Skrą. Co by jednak nie mówić z perspektywy Plus Ligi Kobiet umowa na grę w Muszyniance to dla wielu siatkarek manna z nieba. Więcej niż rozsądne pieniądze regularnie księgowane na konto i komfort gry w silnym jak na nasze warunki zespole oraz możliwość nazywania się zawodniczką eksportowego klubu. Nadążacie? Z drugiej strony z taką grą jak dotychczas trudno będzie im liczyć na swój piąty tytuł... |
dnia 26/02/2012
25:27 dla dabrowy i 1:2 |
dnia 26/02/2012
w czwartym za Sieczke wchodzi Konieczna |
dnia 26/02/2012
statystyki AZS- Stal
http://stats.plusliga-kobiet.pl/MatchStatistics.aspx?MatchID=649 |
dnia 26/02/2012
Statystyki Impel- Palac
http://stats.plusliga-kobiet.pl/MatchStatistics.aspx?MatchID=665 |
dnia 26/02/2012
Statystyki Muszynianka - Aluprof
http://www.plusligakobiet.pl/games/id/2712 |
dnia 26/02/2012
Muszyna DRAMAT. |
dnia 26/02/2012
16:11 dla Atomu i zanosi sie na kolejny TB |
dnia 26/02/2012
0:4 w tb dla dabrowek |
dnia 26/02/2012
6:0 dla DG w tiebraku |
dnia 26/02/2012
Mato Boska Czestochowska - 0:7! |
dnia 26/02/2012
8:1... |
dnia 26/02/2012
8:0 Dąbrówki!!!!!
a w Muszynie jak w Muszynie cały sezon: najlepiej punktująca - Bednarek. 5 bloków. 4 asy. Muszyna nie ugra w tym sezonie wiele, grają naprawdę źle. |
dnia 26/02/2012
już 9:4 te półfinały to jakaś kpina jest. |
dnia 26/02/2012
5:9, kurde Dąbrowa! |
dnia 26/02/2012
poziom Plk sięga dna naprawdę |
dnia 26/02/2012
karotka; przesadzasz i to grubo - to co powiesz o repzre chl[pakow i meczu z rosja? tez siegneli dna? |
dnia 26/02/2012
z 9:5 na 9:8. chryste....
Dani a co ma do tego reprezentacja chłopaków? I jaki mecz z Rosją, ten z LŚ gdzie byli od początku faworytami Rosjanie? czy ten z ME, gdzie ich ograli bo Rosja grała gorzej? |
dnia 26/02/2012
ten w PS.. |
dnia 26/02/2012
wtedy? tak. nic nie usprawiedliwia takiego nagłego paraliżu. A te półfinały, zerkając w statystyki, nawet w wyniki setów są.... są.... no są złe. po prostu. |
dnia 26/02/2012
Przegrali frajersko.
Dąbrowa o mały włos nie przegrała identycznie. |
dnia 26/02/2012
po 12> Dąbrowo brać się!!! |
dnia 26/02/2012
ale dziewczyny na przestrzeni całego sezonu grały po prostu bardzo słabo, nawet Muszyna, nawet Atom. Tauron nie zaczyna meczów od pierwszego tylko od drugiego seta, a Bielsko pokazało sie z dobrej strony tylko w Pucharach. |
dnia 26/02/2012
13:12 dla Atomu... |
dnia 26/02/2012
ja pierdziele.
Dąbrowo, why???????/
tak przewalic. |
dnia 26/02/2012
Atom wygrał.... oby tylko ten mecz 'nie odbił się' DG w następnych meczach... |
dnia 26/02/2012
Takiego tb to chyba jeszcze świat nie widział |
dnia 26/02/2012
nowhere: odbije sie.
Kawka tym razem za pozno zareagowal. Czas to powinien brac przy 5:8 a ine jak juz atom je prawie doszedl.
4:15 przegrala dabrowa od stanu 8:0..jak na "solidny" zespol bardzo "nieslolidnie".
W dwoch ostatnich setach dabrowki bez nawet jednego punktowego bloku!
Brawa dla Atomu, walczyly do konca i zwyciezyly. |
dnia 26/02/2012
A jednak Sopot, jak to mozliwe prowadzic 8:0 i przegrac tb??? To chyba przejdzie do historii. Co sie od jakiegos czasu dzieje w zenskiej (?) siatkowce, to jest nie do pojecia. Dabrowie bedzie sie ten tb po nocach snic. No coz teraz bedzie dopiero ciekawie. |
dnia 26/02/2012
ciekawie juz jest w dzisiejszych 4 meczach mielismy 3 tb i raz 3:1..czego chciec wiecej..TRANSMISJI! |
dnia 26/02/2012
Ufff! |
dnia 26/02/2012
Brawo Sopocianki !!!
Wyciągnąć taki tie-brek to coś niesamowitego. Nigdy nie można się poddawać, i tak trzymać. |
dnia 26/02/2012
Brawa dla Atomu! Pokazały że nie można się poddawać bo w sporcie jest wszystko możliwe, uwierzyły w siebie i wygrały! Szczególne brawa należą się MVP meczu czyli Gosi Kożuch! |
dnia 26/02/2012
Nie ma "pewnych" wynikow, nie ma przegranych setow dopoki pilka w grze. Nic nie jest do przewidzenia ale moze wlasnie to trzyma nas tak przy siatkowce pan?
Co by nie mowic slowa uznania dla Atomu. Te dziewczyny maja charakter, walcza z tyloma przeciwnosciami ale nie poddaja sie!!! |
dnia 26/02/2012
Gabi 8 bloków, Pelc 7.
No to... libero i środkowe mamy. |
dnia 27/02/2012
Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna - BKS Aluprof Bielsko-Biała 3:2 (25:23, 25:17, 23:25, 27:29, 15:13)MVP:Rabka - PO 1-0
Muszynianka: Werblińska (15), Rourke (17), Wensink (11), Bednarek-Kasza (18), Radecka, Stam-Pilon (14), Zenik (L), Kaczor (2), Rabka (6), Kasprzak (3), Gajgał (1), Djurisić
BKS: Ciaszkiewicz (10), Wojtowicz (16), Frąckowiak (17), Wołosz (3), Vindevoghel (21), Pelc (11), Miyashiro (L), Kaczorowska (4), Bamber-Laskowska (6), Banecka, Lichtman (1), Łyszkiewicz (1)
*****
Atom Trefl Sopot - Tauron MKS Dąbrowa Górnicza 3:2 (25:20, 25:27, 25:27, 25:13, 15:12)MVP:Kozuch - PO 1-1
Trefl: Tokarska (8), Glass (4), Ssuschke-Voigt (22), Hodge (23), Sieczka (12), Kozuch (21), Maj (L), Konieczna (7), Saad
MKS: Leys (14), Liniarska (5), Dirickx (10), Żebrowska (20), Skowrońska (2), Plchotova (16), Strasz (L), Ściurka, Nuszel (9), Zaroślińska (2), Lis (1), Śliwa
*****
Gwardia Wrocław - Pałac Bydgoszcz 3:1 (26:24, 18:25, 25:22, 25:21) MVP:Jaszewska - PO 1-0
Gwardia: Wilson (11), Mroczkowska (13), Czypiruk (6), Jaszewska (12), Haładyn (3), Efimienko (9), Krzos (L), Pyziołek (9), Medyńska (L), Rosner (2)m Sobolska (4)
Pałac: Martinez (6), Mazurek (8), Polak (12), Czyżnielewska (21), Sosnowska (1), Ziemcowa (9), Kuehn-Jarek (L), Kowalkowska, Grejman (8), Mucha (4), Krzywicka
*****
AZS Białystok - Stal Mielec 3:2 (27:25, 25:19, 24:26, 20:25, 15:12)MVP: Sinead Jack - PO 1-2
AZS: Sieradzan (5), Kuczyńska (13), Kruk (13), Jack (21), Muhlsteinova, Kowalienko (11), Durajczyk (L_. Szeszko (2), Thompson (22), Cabajewska (5)
Stal: Wilczyńska (11), Pycia (13), Szymańska (7), Kociova (21), Liliom (9), Kandora (12), Wojtowicz (L), Pykosz, Babicz (8), Szpak |
dnia 27/02/2012
Do tego momentu nie wiedziałam kto wygrał,czy Sopot czy DG.Jaką mam teraz radość niesamowitą ;-)))))! Brawo sopocianki!! Cały dzień w stresie hehe. |
dnia 27/02/2012
Eeeeee Radecka kontuzjowana czy stracila uznanie w oczach Serwinskiego?? |
dnia 27/02/2012
no to mamy 8:1
M_M: Rabka MVP poprzedniego spotkania wiec raczej sprawa oczywista |
dnia 27/02/2012
Rabka MVP poprzedniego spotkania wiec raczej sprawa oczywista
A tego to nie wiedzialam
Mam nadzieje, ze Bielsko sie obudzi w tym meczu i zobaczymy zaciete spotkanie bo jak na razie to gra tylko 1 druzyna;/ |
dnia 27/02/2012
25:16 - najmniejszy wymiar "kary"..jak mawia znany krytyk literacki Johanness Samwiem - wezta i łogarnijata sie aluprofki bo kolacji nie dam! |
dnia 27/02/2012
matko z córka!
jesli ktos pi8sał, żze mecz Atomu z Tauronem w sobote stal na niskim poziomie, to jaki poziom znajdzie by opisać to dzisiejsze "widowisko"?????? Podziemny? |
dnia 27/02/2012
M_M
moim zdanie nie gra ANI JEDNA drużyna. Muszynianki maja tylko więcej szczęścia i częsciej trafiają w pomaranczowe. Ale polotu za grosz.... |
dnia 27/02/2012
8:6 i 16:8..
Vindevoghe do zdjecia juz w 1 secie, rozwala zespolo - czy bks ma znowu slepego trenera? |
dnia 27/02/2012
abra
Po tym jak przez caly sezon mozna bylo ogladac slabe albo bardzo slabe spotkania PLK ja juz nie za bardzo zwracam uwage na poziom...po co sie denerwowac skoro to i tak nic nie zmieni;/ Dlatego tez jesli w tym meczy ktos cos pokazuje nawet jesli jest to slabe to jest to Muszyna |
dnia 27/02/2012
3 set- kolejny przyklad do podrecznikow jak przegrac wygrany set. |
dnia 27/02/2012
Bla bla bla, sranie w banie, srutu tutu, pier...enie od Szopenie. To moj komentarz na temat tych waszych dyskusji na temat poziomu, o ktorym w kolko ktos pisze, czego mam serdecznie dosyć. Takie czcze gadanie ;p |
dnia 27/02/2012
Eh to chyba dobrze, ze ten mecz skonczyl sie w 3 setach bo nie wiem czy wytrzymalabym ogladac nastepne partie... |
dnia 27/02/2012
To moj komentarz na temat tych waszych dyskusji na temat poziomu, o ktorym w kolko ktos pisze, czego mam serdecznie dosyć.
Hmmm skoro masz dosc to po co czytasz? |
dnia 27/02/2012
Zupełnie nie zgadzam się z jękami abry.
W dwóch pierwszych setach Muszynianka zagrała na naprawdę niezłym poziomie. Trudna zagrywka, świetny odbiór zagrywki (58%) i całkiem przyzwoity atak. Nareszcie Muszynianka ma atakującą, która przypomina atakującą nie tylko z wyglądu ale także i z gry. Gdyby tak zagrały w dwumeczu z Cannes to może nie byłyby pozbawione szans.
Trochę trener Serwiński nie pomaga swemu zespołowi, bo jakby w końcówce 3 seta po świetnych zagrywkach Kasprzak wrócił z podwójną zmianą to nie byłoby chorroru w końcówce. Ale i tak brawo dla Muszynianki, ten mecz to chyba najlepszy w ich wykonaniu w tym roku kalendarzowym. Może się odblokują i tego mistrza wygrają. |
dnia 27/02/2012
Nasza żeńska liga zeszła na tak niski poziom, że niżej już się chyba nie da. Po tym sezonie każda zdrowo myśląca siatkarka powinna stąd uciekać, nawet do Azerbejdżanu. |
dnia 27/02/2012
Pocą to sie nogi nocą. Jeszcze sie nie dorobilem skanera w oczach i nie widze kto to co pisze nie czytajac calosci, a notatek tez nie prowadze ze statystykami osob krolujacych w tego typu tekstach.
ed: pomyliles tematy
ks |
dnia 27/02/2012
jureczek
" z jękami abry..."?
no prosze cię, litości... |
dnia 27/02/2012
Nasza żeńska liga zeszła na tak niski poziom,
chmer89: To może nasz wszystkich oświecisz i napisz kiedyż to, nasza żeńska liga weszła na ten wspaniały poziom, z którego teraz raczyła zejść. |
dnia 28/02/2012
Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna - BKS Aluprof Bielsko-Biała 3:0 (25:16, 25:17, 28:26) MVP: Stam-Pilon
PO 2-0
Muszynianka : Werblińska (9), Rourke (12), Wensink (5), Bednarek-Kasza (8), Rabka (2), Stam-Pilon (12), Zenik (L), Kaczor (2), Kasprzak (5), Radecka (2), Djurisic (2)
BKS : Ciaszkiewicz (7), Wojtowicz (6), Wołosz (2), Vindevoghel (11), Pelc (3), Bamber-Laskowska (5), Miyashiro (L), Frąckowiak (6), Kaczorowska (7), Banecka, Lichtman (1), Łyszkiewicz |
dnia 28/02/2012
Sory że to napiszę ale forma przerosła treść w newsie o pluslidze pań, dosyć ze zaraz zajmie pół strony to jeszcze nic z niego nie można wywnioskować.
proponuję najpierw drużyny później bezpośredni wynik pojedynków między nimi, a następnie wyniki tych meczów. daty są tu zbędne |
dnia 28/02/2012
o miejsca 1-4
Atom Trefl Sopot - Tauron MKS Dąbrowa Górnicza PO 1-1
1:3 ( 25:11, 21:25, 18:25, 22:25) MVP: Zebrowska
3:2 ( 25:20, 25:27, 25:27, 25:13, 15:12 ) MVP:Kozuch
Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna - BKS Aluprof Bielsko-Biała PO 2-0
3:2 ( 25:23, 25:17, 23:25, 27:29, 15:13 ) MVP:Rabka
3:0 ( 25:16, 25:17, 28:26 ) MVP: Stam-Pilon
nie lepiej ???????????????????? |
dnia 28/02/2012
jakby ci to wyjasnic hmm.. sa jeszcze mecze o 5-8 i jest play-out i to wszystko rozgrywame 3 dni.. |
dnia 28/02/2012
Ja mówiłem tylko o tej części newsa, która według mnie jest BEZ SENSU skonstruowana i zajmuje 14 linijek, zamiast 7 które zaproponowałem !
Reszta skrócona jest do minimum i to mi się podoba ! |