Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Casa Modena zainteresowana Kadziewiczem!? |
Seria A Panowie Daniele Bagnoli mimo ostatnich niepowodzeń Casa Modeny w Serie A1, nadal pozostaje jej trenerem. Włoch obecnie szuka nowego środkowego. Media donoszą, że Bagnoli zainteresowany jest polskim zawodnikiem - Łukaszem Kadziewiczem.
Link
Shiba/ Brasil | Alutka dnia 10/03/2012 ·
211395 Komentarzy · 3407 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 10/03/2012
Bagnoli - bez 'e' na końcu |
dnia 10/03/2012
Pomimo sporego kryzysu w tym sezonie, Modena to wciąż, zarówno finansowo, jak i kadrowo, jeden z najlepszych włoskich zespołów. A Łukasz miałby dużą szansę na to, bym w tym zespole grać w wyjściowym składzie, choć konkurentów do gry miałby nie byle jakich. O ile ciężko sobie wyobrazić, by Bagnoli miał zrezygnować z bardzo dobrze dysponowanego Andrei Sali, tak Marco Piscoppo to na pewno bardzo solidny środkowy, swego czasu w Trentino, obok takich gwiazd jak Kazijski, Grbić czy Vissotto, był podstawowym zawodnikiem drużyny Stojczewa. Dodatkowo, parę lat temu Piscoppo dostawał nawet powołania do szerokiej reprezentacji Włoch, gdy ówczesny trener Italii, Gian Paolo Montali starał się nieco odmłodzić kadrę.
Jak dodatkowo informuje siatka.org, choć nie potrafię zlokalizować źródła, Simon Aties miałby niebawem otrzymać możliwość gry w Serie A w Piacenzy. Ciężko byłoby znaleźć lepszy duet środkowych jeżeli chodzi o zagrywkę, jak ten, który stworzyć mogliby Kubańczyk i Amerykanin Maxwell Holt. A skoro już o Piacenzy mowa, to w jednej z lokalnych gazet ukazała się krótka rozmowa z Mauro Berruto, który na pytanie o ewentualny powrót Samuele Papiego do reprezentacji, wymijająco pochwalił Papiego za świetny jak dotychczas sezon i rzekł, iż każdy z zawodników ma szanse na wyjazd do Londynu. Papi po Mistrzostwach Świata w 2006 roku zakończył reprezentacyjną karierą, ale ten sezon jest w jego wykonaniu najlepszy od dawien dawna. A w przeolbrzymiej kolekcji medali i trofeów, Papiemu brakuje złota olimpijskiego - Samuele dwukrotnie (w 96 i 04) zdobywał srebro, w Sydney 12 lat temu Włosi wywalczyli brąz. |
dnia 10/03/2012
Jeszcze uzupełnię swoją myśl z pierwszego akapitu i dodam, że Kadziewicza uważam za lepszego siatkarza niż Piscoppo. Choć w jakiej obecnie Polak jest dyspozycji, to ciężko wyrokować, a i Włoch gra raczej dobry sezon - stąd małe wątpliwości. |
dnia 10/03/2012
Gdyby to się okazało prawdą, moja miłość do Modeny przekroczyłaby wszelkie granice |
dnia 10/03/2012
Brasil, jak najbardziej się zgadzam. Faktem jest też to, że Piscopo jest ciężkim człowiekiem Potrafi porządnie wydrzeć się na kolegów z drużyny. Kadziu oczywiście też, ale wątpię, żeby kozaczył w zespole, do którego przyszedłby na dniach. |
dnia 10/03/2012
dzięks bubb |
dnia 10/03/2012
OJ Kadziu Kadziu. Trzymam kciuki z naszego kontrowersyjnego zawodnika |
dnia 10/03/2012
Wydaje mi sie, że na środku to akurat Modena w ostatnich latach dosc mocno sie oslabiała. Najpierw Andre Heller, potem Lee, Kooistra i na koniec Creus. |
dnia 10/03/2012
Ekhm. Martino i Kadziu w jednej drużynie, łoj wesoło by tam mieli
Ale trzymam kciuki żeby się udało! |
dnia 10/03/2012
Wydaje mi sie, że na środku to akurat Modena w ostatnich latach dosc mocno sie oslabiała. Najpierw Andre Heller, potem Lee, Kooistra i na koniec Creus.
Jeżeli mowa o Andre Hellerze, to warto wspomnieć, że ten siatkarz, gdy grał w Modenie, miał już 33 lata na karku i raczej brakowało mu tej wspaniałej dynamiki i szybkości, dzięki której za swoich najlepszych lat nadrabiał nienajlepsze jak na pozycję środkowego warunki fizyczne (198 cm wzrostu). Wydaje mi się także, że akurat ten słynny środkowy należy do grona brazylijskich siatkarzy, którzy w rozgrywkach klubowych nie zawsze pokazywali to, co w reprezentacji Heller oczywiście grał dobrze (został wybrany najlepszym blokującym wygranego przez Modenę Final Four Pucharu Challenge na Podpromiu), ale na pewno nie błyszczał tak, jak przez lata w ekipie Canarinhos Zresztą w tamtym sezonie cała Modena, mająca niesamowity skład (Andre Nascimento, Ricardo, Andre Heller, Sidao, Murilo, Angel Dennis, reprezentant Włoch Luca Tencati, Andrea Sartoretti), niesamowicie zawiodła, odpadając już w pierwszej rundzie playoffów Serie A z Trentino Michała Winiarskiego. Warto jeszcze wspomnieć, że ten sezon 07/08, był tak naprawdę pożegnaniem się z wielką siatkówką Andre Hellera, bo nie dość, że w następnym roku odszedł z Modeny i wrócił do Brazylii, to jeszcze po przegranym finale olimpijskim w Pekinie zakończył karierę reprezentacyjną. Z kolei David Lee, który był niejako następcą Hellera i przychodził do Modeny jako mistrz olimpijski, także we Włoszech nie pokazał tego, co na pewno potrafił, gdyż w sezonie 2008/2009, poza małymi przebłyskami, zdecydowanie zawodził i dużą część sezonu spędził na ławce rezerwowych.
Jeszcze co do wspomnianych przez Ciebie Kooistry i Creusa... To warto podkreślić, że to tak naprawdę Modena z Daniele Bagnolim na czele zrezygnowała z tych zawodników, gdyż Holender chciał zostać w zespole z Emilii, z kolei Creus miał wciąż obowiązujący kontrakt. Modena ostatecznie zrezygnowała z Kooistry, pozyskując Bułgaraa Josifowa, a gdy pojawiła się szansa na sprowadzenie Andrei Sali z Trento, wypożyczyła Creusa do San Giustino. Na dziś wydaje się, że to nie była zbyt mądra decyzja, ale należy pamiętać, iż Wiktor Josifow stracił praktycznie cały sezon z powodu problemów zdrowotnych. |
dnia 10/03/2012
A Creus jest jednym z najlepszych zawodników San Giustino w tym sezonie Zresztą wg mnie wypożyczenie go było błędem niezależnie czy Josifow doznał kontuzji, czy nie. |
dnia 10/03/2012
No ale tak z całym szacunkiem czy Kadziewicz w w formie z tego roku to byłoby wzmocnienie tego zespołu na tyle duze ze warto wydawac na niego dodatkowe pieniadze?
Choc to kwestia tego ile by mu zapłacili. |
dnia 10/03/2012
brasil=bazin?? |
dnia 10/03/2012
Chyba nie
Ale obu się czyta z przyjemnością i można chylic głowy przed ich wiedzą. |
dnia 10/03/2012
Dokładnie...Piszą podobnie...bazin ostatnio ani widu ani słychu |
dnia 10/03/2012
bazina od 4 grudnia ani widu ani słychu |
dnia 10/03/2012
Był na rep. net taki user - escandinha, fan talentu Sergio i warsztatu Bagnoliego. Pamietam jak optował za włochem na trenera repry przed wyborem Castelaniego. Daniele Bagnoli, nikt inny tylko on |
dnia 11/03/2012
Martino i Kadziu w jednej drużynie, łoj wesoło by tam mielismiley
Ci panowie już raz grali w jednej drużynie Z Samikiem do kompletu. Dla drużyny skończyło się nieciekawie
Oczywiście żartuję, żeby nie było, że Kadzia podejrzewam o rozmontowanie Sparklingu Mediolan |
dnia 11/03/2012
Hah taka mieszanka wybuchowa musiała kiedyś wybuchnąć Też się wtedy zastanawiałam, kto tam decydował o transferach... Mogliby robić coś takiego jak w Scavolini. Kasia mówiła, że tam robią wcześniej "wywiad środowiskowy" i ustalają, czy delikwentka nie rozwali im drużyny i czy da się z nią w ogóle dogadać |
dnia 11/03/2012
Jeżeli mowa o Andre Hellerze, to warto wspomnieć, że ten siatkarz, gdy grał w Modenie, miał już 33 lata na karku i raczej brakowało mu tej wspaniałej dynamiki i szybkości, dzięki której za swoich najlepszych lat nadrabiał nienajlepsze jak na pozycję środkowego warunki fizyczne (198 cm wzrostu). Wydaje mi się także, że akurat ten słynny środkowy należy do grona brazylijskich siatkarzy, którzy w rozgrywkach klubowych nie zawsze pokazywali to, co w reprezentacji smiley Heller oczywiście grał dobrze (został wybrany najlepszym blokującym wygranego przez Modenę Final Four Pucharu Challenge na Podpromiu), ale na pewno nie błyszczał tak, jak przez lata w ekipie Canarinhos smiley Zresztą w tamtym sezonie cała Modena, mająca niesamowity skład (Andre Nascimento, Ricardo, Andre Heller, Sidao, Murilo, Angel Dennis, reprezentant Włoch Luca Tencati, Andrea Sartoretti), niesamowicie zawiodła, odpadając już w pierwszej rundzie playoffów Serie A z Trentino Michała Winiarskiego. Warto jeszcze wspomnieć, że ten sezon 07/08, był tak naprawdę pożegnaniem się z wielką siatkówką Andre Hellera, bo nie dość, że w następnym roku odszedł z Modeny i wrócił do Brazylii, to jeszcze po przegranym finale olimpijskim w Pekinie zakończył karierę reprezentacyjną. Z kolei David Lee, który był niejako następcą Hellera i przychodził do Modeny jako mistrz olimpijski, także we Włoszech nie pokazał tego, co na pewno potrafił, gdyż w sezonie 2008/2009, poza małymi przebłyskami, zdecydowanie zawodził i dużą część sezonu spędził na ławce rezerwowych.
Jeszcze co do wspomnianych przez Ciebie Kooistry i Creusa... To warto podkreślić, że to tak naprawdę Modena z Daniele Bagnolim na czele zrezygnowała z tych zawodników, gdyż Holender chciał zostać w zespole z Emilii, z kolei Creus miał wciąż obowiązujący kontrakt. Modena ostatecznie zrezygnowała z Kooistry, pozyskując Bułgaraa Josifowa, a gdy pojawiła się szansa na sprowadzenie Andrei Sali z Trento, wypożyczyła Creusa do San Giustino. Na dziś wydaje się, że to nie była zbyt mądra decyzja, ale należy pamiętać, iż Wiktor Josifow stracił praktycznie cały sezon z powodu problemów zdrowotnych.
Ale jednak nie zaprzeczysz, że mają teraz słabszy środek niż dawniej |
dnia 11/03/2012
Według mnie duet Sala - Josifow nie jest na papierze gorszy niż ten z ubiegłego sezonu z Kooistrą i Creusem, jeżeli o to Ci chodzi Bułgar Josifow, do momentu szeregu kontuzji, jeszcze w ubiegłym roku prezentował się podobnie jak cała Modena naprawdę znakomicie, świetnie w ataku i bloku, dodatkowo bardzo skutecznie na zagrywce, z kolei Sala jest chyba najrówniej grającym zawodnikiem Modeny w przekroju całego sezonu. Wprawdzie Sala i Josifow nie są może zbyt efektowni, ale są za to bardzo efektywni w ataku, a na dodatek od swoich poprzedników są wyraźnie lepsi w grze na siatce, co zresztą jak podkreślał sam Bagnoli, było głównym powodem ich pozyskania. |
dnia 11/03/2012
A teraz gra Josifow? Wrócil juz do zdrowia i formy? |
dnia 11/03/2012
Oczywiście żartuję, żeby nie było, że Kadzia podejrzewam o rozmontowanie Sparklingu Mediolan smiley
Nawet Cię o to nie podejrzewałam. |
dnia 12/03/2012
A teraz gra Josifow? Wrócil juz do zdrowia i formy?
W jednym meczu wszedł na krótką zmianę na podwyższenie bloku i wydawało się, że może już skakać. Niestety, w środowym spotkaniu oraz tym wczorajszym nie było go w składzie meczowym. Albo kontuzja się odnowiła, albo już rozwiązano z nim kontrakt. Zajrzę na bułgarskie strony, może tam będzie coś bardziej konkretnego. |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|