dnia 20/04/2012
Podobnie jak Omrcen tak w przypadku Nawrocki, Kurek i Pliński w następnym meczu kibicują z trybun |
dnia 20/04/2012
Zacznijmy od tego, że jedyną osobą która miała prawo do zmiany decyzji sędziego pierwszego i uznaniu czelendżu Resovii był sędzia II Piotr Król. Andrzej Lemek nie miał takiego prawa. On tylko siedział jako obserwator do pomocy obsługi systemu. I jeżeli on teraz mówi w wywiadzie dla Polsatu Sport że coś widział a potem nie widział to sam się ośmiesza bo jego obserwacje zgodnie z przepisami nie powinny mieć żadnego znaczenia przy podejmowaniu decyzji sędziowskich.
To nie jest błąd sędziowski tylko błąd wynikający z niechlujstwa, zaniedbania i nieznajomosci przepisów. Procedury w przypadku czelendżu dla sedziego II są proste. Nie słuchasz co przy stoliku brzęczą ci za uchem tylko sam podejmujesz decyzje na podstawie obejrzanego zapisu.. Ta cała świta czyli Lemek, Jacyna i reszta oni byli tylko od tego aby wyświetlić ci kontrowersyjną akcję. To sędzia II samodzielnie musi podjąć decyzję. Jak widzisz i jesteś pewien to zmieniasz decyzję sedziego pierwszego a jak nie widzisz lub masz wątpliwości to zostawiasz decyzję z boiska. A Lemek po meczu robił głupie miny bo dobrze wie, że to on zasugerował sędziemu Królowi zmianę decyzji choć nie miał do tego prawa |
dnia 20/04/2012
Co zwalasz na Lemka, ludzie ze skry zrobili największy skandal w siatkówce w ostatnich latach. |
dnia 20/04/2012
Zwalam bo mam argumenty. Może się do nich odniesiesz co ?
Jakim prawem szef sędziów będący przy stoliku tylko jako gość do pomocy obsługi systemu mówi sędziemu drugiemu, że był blok. A ten posłusznie bez wideoweryfikacji idzie i wykonuje polecenie Lemka ? Jakim prawem Lemek opiera się na zapisie telewizyjnym a do tego jest ślepy, bo najpierw coś widzi a potem przeprasza, że mu się wydawało ? To kto jest winien za całe zamieszanie ? |
dnia 20/04/2012
To, co robiły typki ze Skry, to jedno. To, czy tam był blok, czy nie, to drugie. Ale zupełnie inna sprawa, to wtrącanie się pana Lemka w podejmowanie decyzji, których on akurat nie jest władny podejmować. Profeska. Powinien siedzieć na tyłku i ani pisnąć. |
dnia 20/04/2012
zgadzam się z Mayem |
dnia 20/04/2012
padły ...mocne, męskie słowa
a ja myślałem, że to były dziewczęce słówka miłosne lub przykład poezji ludowej.
Komisarz Matusiak nie powiedział: natychmiast po otrzymaniu protokółu wszyscy winni zostaną ukarani, tylko
Czekam na sprawozdanie komisarza
zawodów. Jeżeli znajdę w nim uwagi
dotyczące niewłaściwego zachowania
zawodników oraz trenerów, mogą z tego
zostać wyciągnięte konsekwencje. .
Jeszcze nie wie co będzie w sprawozdaniu, ale już wie jak ewentualnie ukarze bądź nie.
Druga sprawą to Lemek - w zasadach czelendzu nastąpiła zmiana, rozszerzająca jego zakres alę wprowadzająca też "funkcję" dodatkowego, doświadczonego sędziego- nie wiem jakie konkretne uprawnienia posiada ale sądzę, że właśnie w takich sytuacjach powinien zabierać głos...
Jeżeli Lemek był tam w takiej roli to nieudolnie ale robił to co musiał.
Jeżeli był tylko gościem to powinien natychmiast zrezygnować z wszystkich funkcji w pzps lub zostać z nich usunięty.
Gdyby pracownik fabryki czy firmy zachował się tak w pracy to następnego dnia byłby w posredniaku...cała czwórka |
dnia 20/04/2012
No wiesz jak sie poczyta pewien watek na sportsboardzie to sie człowiek zaczyna zastanawiac nad tym czyt PZPS na pewno jest lepszy od PZPN |
dnia 20/04/2012
tygrysek: hehe "lepszy" nawet PZN...zobacz co sie w sportach zimowych dziejerodzina rodzinie sedziuje przejazdy nawet na MP..pieniazki znikaja a na zawodnikow i trenerow nie ma..
Dobra, za duzo by pisac |
dnia 20/04/2012
Zawodnicy Skry oraz trener Nawrocki powinni zostać ukarani. Dopiero dziś miałam okazję obejrzeć co się działo i ciężko mi uwierzyć, że dorośli mężczyźni zachowywali się w taki sposób. Trzeba teraz pokazać, że takie zachowanie nie jest akceptowane, bo aż strach pomyśleć co się będzie działo, jak taka sytuacja będzie miała miejsce na IO. Nie chcę by polska siatkówka była "reklamowana" w ten sposób. |
dnia 20/04/2012
Ojc pszczółki ukarane?
przyda się lodowaty prysnicz na główki, może coś ich to nauczy, chociaż sama w to wątpię. |
dnia 20/04/2012
Dzisiaj władze ligi podejmą decyzję o karach. Wczoraj trwały długie rozmowy. Z naszych informacji wynika, że zdania były podzielone. r11; Karę zawieszenia można stosować tylko wtedy, gdy doszło do naruszenia nietykalności fizycznej. Tak nie było, więc pozostają kary od 1 do 5 tysięcy złotych r11; tłumaczy komisarz Matusiak. Jako okoliczność łagodzącą wymienia oświadczenie wydane przez Skrę, która przeprosiła za swoje nieodpowiednie zachowanie trenera i zawodników.
Łagodząca, bo ktoś im powiedział, żeby napisali bo będzie to lepiej wyglądało. choć przeprosiny to raczej nie były a kolejna forma usprawiedliwienia. |
dnia 20/04/2012
nie wiem, na ile to prawda, ale Pliński podobno powiedział, że nic nie będzie płacił |
dnia 20/04/2012
Pliński powiedział coś takiego, to prawda, ale w kontekście odmówienia udzielenia wywiadu 'na gorąco' Polszmatowi |
dnia 20/04/2012
Czyli co? Jeżeli zawodnik nazwie sędziego złodziejem, potem obrazi jego przodków do siódmego pokolenia wstecz, a na koniec jeszcze użyje kilku sformułowań podchodzących pod groźby karalne, to jeśli cały czas będzie miał rączki grzecznie założone do tyłu, nóżki ani na moment nieoderwane od podłogi i powstrzyma się od wycięcia z dyńki, to nie będzie zawieszenia nawet na jeden mecz? Sweet. Czy gdzieś na świecie jest kraj weselszy od naszego? |
dnia 20/04/2012
Nie wiem jak z wesołym krajem, ale brak trzymania w opisanej przez Ciebie postawie buźki w ciup może kosztować - póki co tylko finansowo. Marzy mi się włoski regulamin w takich przypadkach. |
dnia 20/04/2012
maq, nie ma takich trybun, które by to przetrzymały |
dnia 20/04/2012
Pytanie brzmi, jak można taki regulamin ułożyć? I czemu do tej pory środowisko sędziowskie nie robiło z tego afery? Bo to ich powinien taki zapis najbardziej drażnić. |
dnia 20/04/2012
maq, nie ma takich trybun, które by to przetrzymały smiley
Plińskiego chyba będą musieli w kaftan bezpieczeństwa związać jeśli w sobotę Skra przegra, on wpadnie w szał. |
dnia 20/04/2012
Poważnie mówiąc, to jeśli tak brzmią zapisy regulaminu, to stoi on na głowie. Brak instynktu samozachowawczego u sędziów ? |
dnia 20/04/2012
Czyli tak Ja jako zawodnik mogę jak chcę zwyzywać sędziów a jeśli ich nie dotknę to zapłacę za to co najwyżej 11 tyś? A samemu zarabiam ze 20 tyś na miesiąc nie licząc premii?
Nic dziwnego że w naszym kraju nie chce się przestrzegać żądnego prawa No bo jak prawo jest absurdalne? |
dnia 20/04/2012
Kara dla sedziego zdecydowanie nie współmierna z kara dla zawodników i bezkarnoscia Lemka. Czyli jak zwykle w kraju nad Wisła sprawiedliwosc działa tak ze kowal ukradł a nie majacego znajomosci Cygana powiesili. |
dnia 20/04/2012
Wiecie w prawie karnym naruszenie nietykalnosci cielesnej tez jest ciezszym przestepstwem niz zwykłe obrazenie kogos w sposób jaki to zrobili gracze Skry. Szczegolnie ze sedzia to w na boisku ktos w rozumieniu funkcjnariusza publicznego w prawie karnym. |
dnia 21/04/2012
Chamstwo i grubiaństwo powinno być surowo karane. Pliński, Kurek i Nawrocki swoim chamskim zachowaniem powinni być relegowani z kadry na zawsze (oczywiście Nawrocki w czasie przyszlym). Niejednokrotnie po obcierkach ww osoby udawały, że ich nie było. Jak sędzia raz się pomylił, to ww osoby poczuły się urażone. Wynikiem tej sytuacji wyszło, jakie wartości reprezentują Pliński, Kurek i Nawrocki.
Czy to początek schyłku siatkówki ? |