Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 19
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Katarzyna Skowrońska-Dolata: takich spotkań się nie zapomina |
Polska Rep. Kobiet Bardzo cieszę się z wygranej. Miałyśmy w meczu z Rosją wspólnego ducha walki na boisku i to było kluczem do zwycięstwa. Naprzeciwko smutnych Rosjanek stanął zespół, który nie ma nic do przegrania i gra dla siebie tak, jakby był to mecz o medal - powiedziała po wygranej z mistrzyniami świata, reprezentacją Rosji, Katarzyna Skowrońska-Dolata, liderka reprezentacji Polski.
- Do wszystkich wyników podchodzimy bez hurraoptymizmu. Bardzo się staramy żeby nam ten turniej wyszedł, ale zawsze jest następny dzień, mamy trening, a potem mecz z Serbią. Zobaczymy co będzie, będziemy stawiać krok po kroku, by awansować. Z Rosją udało się wygrać, choć po jednej zepsutej zagrywce w czwartym secie uciekła nam wygrana i musiałyśmy grać tie break. W obronie chciałabym podbić jeszcze więcej piłek, w meczu z Rosjankami było z tym "cieńko". W następnym spotkaniu się poprawię - dodała Katarzyna Skowrońska-Dolata.
Takich spotkań jak porażka z Serbią w czasie mistrzostw Europy (0:3 w ćwierćfinale - przyp. red.) się nie zapomina. Wyjdziemy na boisko zmotywowane. Nas nie interesuje kto, jak i gdzie. Tak naprawdę nie mamy wyjścia. Mamy ciężką grupę, idziemy przez nią jak burza, ale to nie jest jeszcze koniec, wszystko może się zdarzyć. Turniej jest długi i choć wszyscy mówią nam już o awansie, ja powiem: "Halo! My dopiero próbujemy wyjść z grupy". Na optymizm przyjdzie jeszcze czas - zapowiedziała Katarzyna Skowrońska-Dolata.
Link
Świderek chwali zespół, Rosjanie nie przyszli
- Wiedzieliśmy, że czeka nas ciężki mecz, ale zespół pokazał ducha walki, zwłaszcza w tie-breaku, i wygrał. Popełniliśmy jednak sporo błędów, zwłaszcza w drugim secie, z czego nie jestem zadowolony - stwierdził szkoleniowiec naszej reprezentacji.
Link | CocoJambo dnia 03/05/2012 ·
211395 Komentarzy · 3342 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 03/05/2012
...żeby uzmysłowić, z jak wiekim rywalem uporały się wczoraj nasze małe wojowniczki - załącznik do njusa
[img]http://m.onet.pl/_m/2fbee7a4a04f7ba6af8314afeeaffecd,12,1.jpg[/img] |
dnia 03/05/2012
małe wojowniczki dały nam wczoraj dużo radości
ale zżarły nam też dużo nerwów ! dużo za dużo ! Gdyby nie fart w końcówce (wiemy osoho...) to strach pomysleć, z jakim bagażem wychodzilibysmy jutro na Serbię...
A dzisiaj to Serbia wychodzi z kamieniem na plecach naprzeciw wściekłym mistrzyniom świata. |
dnia 03/05/2012
Niezłe zdjęcie,śmieszne to wygląda jakby Werblińska i Bednarek Kasza bały się "wieży" Gamovej.
Z tego co mówi Kasia w tym wywiadzie to chyba jednak Polki chcą wygrać z Serbkami za wszelką cenę i raczej zmienniczki grać nie będą wystarczy zacytować słowa Kasi " Nas nie interesuje kto jak i gdzie, tak naprawdę nie mamy wyjścia mamy ciężką grupę, ale to jeszcze nie koniec, wszystko się może zdarzyć, halo my dopiero próbujemy wyjść z grupy" Także chyba na odpoczynek nie ma szans |
dnia 03/05/2012
... coby tylko nie zajechać Skowronka przedwcześnie !
Serbki dziś wyjdą mocno zmotywowane , bo MUSZĄ coś udowodnić sobie i rywalkom. Ale trafi kosa na kamień , bo Rosjanki TEŻ.
Już słyszę ten zgrzyt i chrzęst wielkiej bitwy !
Jednak jest jeszcze jedna rzecz... w przeciwieństwie do Polek, Niemek i Turczynek obie ekipy tak naprawdę wcale nie MUSZĄ wygrać tego turnieju.
Mają przecież jeszcze intercontinental
A to my stoimy pod scianą wielką jak góra |
dnia 03/05/2012
jutro potrzebne nam zwycięstwo.Z Turczynkami niech lepiej męczą się Rosjanki. Fundament naszej gry to przyjęcie Ani. 82 razy przy 63% bardzo dobrego.Paulina przyjmowała 48 razy z 40 % bdb. |
dnia 04/05/2012
Nie będę pytał, czy atmosfera w zespole wreszcie jest dobra, bo widać, że potraficie się dogadać. W jaki sposób udało wam się porozumieć? Odbyłyście rozmowę przy piwku, wyjaśniłyście sobie wszystkie nieporozumienia?
"- Nie było żadnej rozmowy. Trener, gdy rozdawał powołania, rozmawiał z każdą w cztery oczy. Przekonał nas, że jesteśmy w stanie wygrać turniej, tylko musimy chcieć. Każda wie, po co przyjechała do Ankary i nie jest już ważne co było wcześniej. Trzeba umieć znaleźć wspólny język na boisku, a to, co poza nim, jest nieistotne. Nie ma zespołu, w którym wszyscy się lubią i w stu procentach akceptują, ale my nie musimy się kochać. Ważne, żebyśmy ciągnęły wózek w jedną stronę. I tak jest teraz"
Przed wyjazdem do Ankary powiedziała pani, że reprezentacja Polski będzie grała w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk spontanicznie i z fantazją. W tym szaleństwie jest metoda?
-"A co innego nam pozostawało? Zebrałyśmy się zaledwie trzy tygodnie przed turniejem w Ankarze, miałyśmy bardzo mało czasu na przygotowania i zgranie się. Zostawała fantazja i wiara w swoje możliwości."
Londyn jest coraz bliżej. Czujecie to?
- "Spokojnie. Dopiero wygraliśmy dwa mecze, przed nami spotkanie z Serbkami, półfinał i ewentualnie finał. Droga do Londynu wciąż jest bardzo daleka, a po wygranej nad Rosją wszyscy już zaczynają piać z zachwytu. Gramy z dnia na dzień, stawiamy krok po kroku bez hurraoptymizmu. Nie czas jeszcze na radość."
Pojawiła się teoria, że trudniej było wywalczyć awans z grupy śmierci, w której gracie, niż potem pokonać rywalki w półfinale. Zgadza się pani z tym?
- "Turczynki tak sobie zorganizowały ten turniej, że mają łatwą grupę i bez problemów wygrały dwa pierwsze mecze. Dla nas potyczki z Holandią i Rosją były wyniszczające fizycznie, ale te zwycięstwa budują morale drużyny. Turczynkom tego stresu i sprawdzenia w ostrych warunkach bojowych może zabraknąć."
Marzy się pani powtórka z Ankary - półfinał z Niemkami i finał przeciwko Turcji?
- "Obojętne z kim zagramy, ważne, żebyśmy doszły do finału i go wygrały."
Następny wywiad ze Skowrońską |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|