 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
 Katarzyna Skowrońska-Dolata: awans byłby uśmiechem od losu |
Polska Rep. Kobiet -To był słaby mecz w naszym wykonaniu. Proste piłki w środku pola nam "wpadały". Turczynki zagrały bardzo dobrze, grały przed własną publicznością i musiały, my chciałyśmy. Finał nam nie wyszedł, choć nie uważam, żeby to była trema. Mecz był chaotyczny, nie miałyśmy żadnej kontroli nad tym co działo się na boisku i to jest właśnie przyczyna porażki - oceniła Katarzyna Skowrońska-Dolata przegrany z Turcją 0:3 finał kwalifikacji olimpijskich siatkarek.
To był dla nas wszystkich smutny finał.
- Powiedziałam już wcześniej, że niezależnie od wyniku w Ankarze nie będę płakać. Po finale prawie złamałam słowo, bo opadły z nas emocje, a gorzki smak po porażce pozostał. To smutne chwile dla każdego sportowca, ale my nie podjęłyśmy równej walki. Nie wychodziły nam blok, obrona, były problemy w przyjęciu i z zagrywką. Nie kończyłyśmy łatwych piłek, a Turczynki grały z taką fantazją i tak dobrze, że ta wygrana im się należała. My nie zagrałyśmy na właściwym poziomie.
W ostatnim czteroleciu żeńska kadra nie zapracowała solidnie na olimpijski awans.
- W ostatnich latach w drużynie sporo się działo. Miałyśmy ogromną szansę na awans, ale jej nie wykorzystałyśmy. Jeżeli udało by się nam awansować na igrzyska to, przez sam fakt, że się udało, dostałybyśmy uśmiech od losu. Pracowałyśmy na ten awans bardzo ciężko, ale to nie koniec, tylko początek budowy nowej reprezentacji Polski. Ta kadra, po wszystkich problemach z jakimi się borykała w ostatnim czasie, po wszystkich perypetiach znów może walczyć o ważne cele, od nowa.
Link | CocoJambo dnia 07/05/2012 ·
211438 Komentarzy · 3265 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 07/05/2012
Kaśka jest wielka.
I PRZED zawodami i PO.
I wtedy jak zagrzewała do boju , gdy mało kto - pamiętacie jak to "mało" znaczyło "naprawdę MAŁO" ? - wierzył w chocby wyjście z tej grupy śmierci:
http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/2012-05-03-katarzyna-skowronska-dolata-to-nie-jest-jeszcze-koniec
- i po porażce , gdy trzeźwo ocenia sytuację, nie szuka usprawiedliwień i patrzy w przyszłość
Chapeau bas, Katarzyno Wielka |
dnia 07/05/2012
To już niemal dziesięć lat temu gdy młoda, szalona i bez kompleksów, jechałam na swój pierwszy seniorski obóz reprezentacji Polski, który odbywał się w Szczyrku. Teraz wracałam w to samo miejsce. Ten sam hotel, ten sam pokój, ten sam cel. Znowu Ankara i znowu nie wolno nam przegrać. Wtedy się udało.
Nikt na nas nie liczył, nikt w nas nie wierzyłr30;.Ileż w tym wszystkim jest podobieństw?! W półfinale zapewne będzie czekać na nas para Niemcy - Turcja (identycznie jak w 2003).
Finał z Turcją? Tak jak poprzednio? A dlaczego by nie?
Tylko, że w to wszystko trzeba wierzyć! Wierzyć, pomagać, dopingować i mieć nadzieję. Nie szukać sztucznych konfliktów i czekać na pierwsze potknięcie, by wytknąć każdemu słabość. My jesteśmy, czujemy i potrzebujemy wsparcia, bo każdego dnia, od rana do wieczora wszystkie razem "wypruwamy sobie żyły", żeby móc powtórzyć Ankarę z 2003 roku.
http://skowronska.natemat.pl/10671,wypruwamy-sobie-zyly-zeby-moc-powtorzyc-ankare-z-2003-roku
eeech, zabrakło tak niewiele
tych paru głupio oddanych piłek w końcówce 1.seta...
a potem się potoczyło...
ale i tak pokazałyście, że polska reprezentacja kobiet jeszcze nie umarła
przyjemnie było was oglądać kiedy tak grałyście - jeszcze ze sobą nie zgrane , ale - RAZEM
czekamy na ciąg dalszy |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
