dnia 09/05/2012
szczerze to nie wiem czy się cieszyć |
dnia 09/05/2012
oczywiście, że się cieszyć |
dnia 09/05/2012
Specjalnie dla niego głosowałam na ten blog Lili, to byłby skandal, gdyby nie został |
dnia 09/05/2012
Bub, prezencik za dobrą wiadomość http://photocompetition.upclive.com/original/624698/szkarlatna_roza/roza_reka_czerwony_jeden_kolor.jpg
Oczywiście rózia.
Misiek, nie psuj mi radochy co? |
dnia 09/05/2012
dzięki
17:52 - info zawisa na oficjalnej
17:59 - Edzia już wie |
dnia 09/05/2012
O całe 7 minut za późno
Antek jako pierwszy zaklepany, czy to nie świadczy o twardym i zdecydowanym charakterze naszej Rózi?
Trochę mąci mi tę radochę widmo Kastusia, tfu! I podobno z Ruckiem jakieś problemy się pojawiły. |
dnia 09/05/2012
o twardym i zdecydowanym charakterze naszej Rózi
oby coś mu tam w końcu wyrosło |
dnia 09/05/2012
Precz z malkontentami Tera to Rózia się rozwinie, aż będzie furczało
A tak serio to chyba Castellani naprawdę blisko Zaksy i nie wiem czy pozostanie Antka równoważy mi ten godny ubolewania fakt. Jak zwykle chichot losu, żeby mi za fajnie nie było |
dnia 09/05/2012
Edzia niezawodna, zawsze znajdzie powód do zmartwień |
dnia 09/05/2012
łiiiiii jak miło goood niiuuuus chariot coming good niuuuuuuuus |
dnia 09/05/2012
@misiek, wierz mi że tym razem to nie tak Naprawdę jest mało osób związanych z siatkówką na świecie, których tak serdecznie nie trawię jak owego pana. Do tego stopnia, że nawet na jego fizjonomię nie potrafię patrzeć. Naprawdę nie wiem po cholerę Zaksie ten trener. Mało tego kwiatu? I pewnie wcale tani nie jest. We Włoszech jest tylu fajnych trenerów |
dnia 09/05/2012
Edzia, a kto będzie mu rozdzielał piłki, skoro Guma w Skrze? |
dnia 09/05/2012
Falaska! |
dnia 09/05/2012
serek, no co Ty! będzie zabawa |
dnia 09/05/2012
Nie rozumiem sensu.
Trener c...a za trenra c...e? |
dnia 09/05/2012
ciacha też się cieszą:
http://www.ciacha.net/ciacha/1,111474,11691641,Yay__Antos_zostaje_w_ZAKSIE_.html
No to może jakiś mały taniec radości?
|
dnia 09/05/2012
dwa lata - jupikajej! drżyjcie plusligowcy
Antonin Rouzier (officiel)
5 minut(y) temu przez: Twitter:
I'll stay to Zaksa for two years! |
dnia 09/05/2012
W sumie. Ciastuś się lubi z Stelmachem.
To co? Pozwólcie nam przegrywać usłyszymy? |
dnia 09/05/2012
a jak DC trafi do zaksy, to publicznie oświadczam, ze przestaję kibicować temu klubowi
serek, nie bądź camembert i nie mięknij |
dnia 09/05/2012
Pozwólcie nam przegrywać usłyszymy?
i to nawet w trzech językach: polskim, hiszpańskim i angielskim |
dnia 09/05/2012
I'll stay to Zaksa for two years!
"Postoję dla Zaksy przez dwa lata"? Co, nie chce umierać? Kędzierzyn to coś więcej niż Gdańsk |
dnia 09/05/2012
Maynard, spuść litościwie zasłonę milczenia nad angielszczyzną Antosia Grunt że już nie boi się mówić ani pisać Postoi, postoi, dostanie w ucho od Gumy to się ruszy
No i świetnie, że 2 lata, widać jakiś pomysł na zespół w Kędzierzynie. Swoją drogą jestem tym zaskoczona, tzn tym że Antek na to się zgodził. |
dnia 09/05/2012
w tym miejscu dziękujemy Marynie Gladyr, która dzielnie zaopiekowała się Lilką |
dnia 09/05/2012
serek, nie bądź camembert i nie mięknij
Co chcesz od camemberta. dobry ser |
dnia 09/05/2012
Serku a w przypadku 3 letniego kontraktu?
2 plus 1 czy 1 plus 2? |
dnia 09/05/2012
serku, Ty akurat powinnaś być wyrozumiała... po tych Twoich wrzutkach, każdy kontrakt Antonina to nasze zbawienie |
dnia 09/05/2012
Serku dzięki za ładne wyjaśnienie |
dnia 09/05/2012
|
dnia 09/05/2012
proste: 24 > 31 |
dnia 09/05/2012
Wiesz serku, ja chyba się temu nie dziwię. Nie dlatego, że kocham Antosia, ale dlatego że jest o wiele bardziej perspektywiczny. Młody chłopak a już naprawdę ograny w reprezentacji i na tyle utalentowany, że w każdej chwili może niesamowicie odpalić.
Łasko zawsze był po prostu solidny, ostatni sezon czy dwa miał wspaniałe, ale być może przylgnęła do niego opinia, że pewnego poziomu już nie przeskoczy.
Tym bardziej jestem szczęśliwa, że Antek zostaje
A wiesz może skąd miał te oferty? |
dnia 09/05/2012
ups, Anto już 25 wiosen
Nie dlatego, że kocham Antosia - |
dnia 09/05/2012
Poza tym Antek miał fantastyczną ostatnią ligę światową. Wiem, bo wszystko oglądałam. Na pewno jego wyczyny oglądało więcej skautów niż Plusligę, a do tego dwa razy doprowadził w pojedynkę do czarnej rozpaczy Włochów, których żabojady miały w grupie. Jak im wygrał sam pierwszy mecz to w drugim makaroniarze tylko przy nim stali blokiem Na pewno dzięki temu jego notowania w Serie A też wzrosły.
w tym miejscu dziękujemy Marynie Gladyr, która dzielnie zaopiekowała się Lilką smiley
Nie wiem czy tutaj to pisałam przed sezonem, ale jakoś od razu czułam, że właśnie te dwie najlepiej się dogadają No i się zrobiły dwie największe psiapsióły, Edzia jak zwykle ma czuja do takich spraw |
dnia 09/05/2012
Niby tak Edyta, ale co by nie powiedzieć Łasko przeskoczył pewien poziom, ba gra świetnie wręcz.
Ja w sumie też się cieszę z Michała w JW. |
dnia 09/05/2012
Ja p........ Kastuś w Zaksie!!! |
dnia 09/05/2012
hahahahahaha owned! |
dnia 09/05/2012
Wiem, bo wszystko oglądałam
nikt nie wątpi |
dnia 09/05/2012
ja pi...le
SERKU! :
Zakso co Wyście najlepszego zrobili!? |
dnia 09/05/2012
Zakso co Wyście najlepszego zrobili!?
ja bym tylko chciała przypomnieć, że DC to całkiem dobry trener klubowy. pomińmy fizjonomię i będzie dobrze |
dnia 09/05/2012
ups, Anto już 25 wiosen
2012-1986=26 |
dnia 09/05/2012
nie ma za co, serku |
dnia 09/05/2012
o matulu będzie wesoło |
dnia 09/05/2012
2012-1986=26
Maturę zdasz na pewno |
dnia 09/05/2012
Serek, spoko
no to co? killer float rzondzi! |
dnia 09/05/2012
Jak jeszcze przez to Świder nie zostanie II trenerem to po prostu k... m..ć.... Sorry, musiałam... Wszystko mi opadło. |
dnia 09/05/2012
Wszystko mi opadło.
Dobrze ze nie jestes mezczyzna, Edyto |
dnia 09/05/2012
dobra, dobra. nie niszczcie już newsa Antkowi, idźcie pod DC |
dnia 10/05/2012
Na pewno jego wyczyny oglądało więcej skautów niż Plusligę, a do tego dwa razy doprowadził w pojedynkę do czarnej rozpaczy Włochów, których żabojady miały w grupie.
Raz. |
dnia 10/05/2012
Brasil - jeśli napisałam 2 razy to miałam właśnie to na myśli. Nie chodzi o to, że tylko raz przegrali, bo za drugim razem także mieli z nim ogromne problemy. |
dnia 10/05/2012
Na pewno jego wyczyny oglądało więcej skautów niż Plusligę, a do tego dwa razy doprowadził w pojedynkę do czarnej rozpaczy Włochów, których żabojady miały w grupie.
Brasil - jeśli napisałam 2 razy to miałam właśnie to na myśli. Nie chodzi o to, że tylko raz przegrali, bo za drugim razem także mieli z nim ogromne problemy.
Za drugim razem, to do czarnej rozpaczy Rouzier mógł doprowadzić co najwyżej Phillipe'a Blaina - w drugim meczu z Włochami, o którym pewnie mówisz, po atakach Antonina Francuzi stracili dokładnie tyle samo punktów (16), co po jego skutecznych akcjach, co dało mu efektywność ataku równą ... zero. I Włosi nie mieli olbrzymich problemów z Francuzami w tamtym spotkaniu, albo inaczej postrzegamy słowo problemy... |
dnia 10/05/2012
Widzę, Brasil, że mamy takie same odczucia co do tego zawodnika... Ja też za nim nie przepadam (jeśli chodzi oczywiście o stronę czysto sportową), bo popełnia mnóstwo błędów. A ja kocham zawodników dobrze ułożonych technicznie, dlatego mi z Antkiem nie po drodze Więcej go zostaje dla Edyty (chyba że bub go zaklepała, jak połowę siatkarzy ) |
dnia 10/05/2012
Brasil, przepraszam cię... ale naprawdę nie jesteś osobą nieomylną i wszystkowiedzącą? Widziałeś ten mecz? Jeśli tak to ile razy? Bo ja go pamiętam doskonale, mając go nagrany i przejrzany kilkukrotnie. Nasze zdania się różnią, a statystyki nie są wykładnią tego, co dany zawodnik wnosi do spotkania. |
dnia 10/05/2012
@chimer89 - nie rozmawiamy o tym zawodniku ogólnie, tylko o jednym, konkretnym meczu. Liga światowa w jego wykonaniu była dużo lepsza niż sezon w Zaksie. Powiedziałabym, że w ogóle to był najlepszy turniej, jaki dotąd widziałam w jego wykonaniu. Zresztą właśnie na jej podstawie narobiłam sobie dużych nadziei odnośnie jego gry w KK. A mecze z Włochami były naprawdę świetne. |
dnia 10/05/2012
A już kończąc to życzyłabym każdemu atakującemu, żeby był tak wyszkolony technicznie jak Antek. |
dnia 10/05/2012
bub nie miała żadnych szans w starciu z Edytą |
dnia 10/05/2012
Brasil, przepraszam cię... ale naprawdę nie jesteś osobą nieomylną i wszystkowiedzącą?
Skoro chcesz tak rozmawiać...
Widziałeś ten mecz? Jeśli tak to ile razy? Bo ja go pamiętam doskonale, mając go nagrany i przejrzany kilkukrotnie. Nasze zdania się różnią, a statystyki nie są wykładnią tego, co dany zawodnik wnosi do spotkania.
Owszem, oglądałem. Raz, ponieważ tak przeciętnego spotkania nie ma sensu oglądać więcej niż jednokrotnie, nie mając emocjonalnego związku z żadnym z zespołów. Podejrzewam, że gdyby jakikolwiek inny zawodnik zepsuł tyle samo ataków, co zdobył nimi punktów, to o jego domniemanym świetnym spotkaniu nawet nie zaczęlibyśmy rozmawiać
A już kończąc to życzyłabym każdemu atakującemu, żeby był tak wyszkolony technicznie jak Antek.
Rouzier popełnia mnóstwo błędów własnych i nie świadczy to najlepiej o jego wyszkoleniu technicznym. Nawet w tej pozornie fantastycznej ( czyżby?) w jego wykonaniu Lidze Światowej, psuł baaardzo dużo ataków. O ile skuteczność ataku oraz ilość zdobywanych punktów rzeczywiście wyglądały świetnie, tak już efektywność ataku, w której liczą się także popełnione błędy, była najwyżej ... bardzo solidna. |
dnia 10/05/2012
Widzę, Brasil, że mamy takie same odczucia co do tego zawodnika... Ja też za nim nie przepadam (jeśli chodzi oczywiście o stronę czysto sportową), bo popełnia mnóstwo błędów.
Podpisuję się pod tym. Antek w lidze jak dla mnie przynajmniej, duży minus. Bardzo często odnosiłam wrażenie, że on w ogóle nie patrzy gdzie bije. tylko uderza. |
dnia 10/05/2012
Miłość jest ślepa |
dnia 10/05/2012
Edyta bądźmy szczerzy Ty po prostu bardzo lubisz Rouziera i dlatego jego tak chwalisz choć twa ocena nie jest obiektywna .
Rouzier jest utalentowany ale jego można bardzo szybko zgasić paroma blokami i już Ruzio przestaje grać. Dodatkowo sama chwaliłaś się jego statystykami Tylko że Rouzier jest dobry kiedy ma rozegraną piłkę kiedy piłka jest wystawiona to wtedy zazwyczaj nie jest takim chojrakiem. |
dnia 10/05/2012
Maugrim - tylko że w tej chwili odnoszę się do konkretnego turnieju w jego wykonaniu, czyli ostatniej Ligi Światowej. Znam Antka od paru lat tak jak wszyscy i do tego turnieju nie darzyłam go żadnym specjalnym sentymentem. Natomiast właśnie ten turniej sprawił, ze zaczęłam zmieniać o nim zdanie, bo prezentował się w nim zupełnie inaczej niż to co widziałam wcześniej. Nawet jeśli popełniał błędy to przy stylu prezentowanym przez Francuzów (wszystko do Antka, a reszta gra padakę), trzymał im grę w sposób imponujący. Podobną formę pokazywał jeszcze na początku sezonu w Zaksie, a potem się zaczęła jego poprzednia huśtawka. I przyznaję to bez cudowania, mimo sympatii. Natomiast cały czas będę podtrzymywać, że LŚ była w jego wykonaniu zagrana na zdecydowanie lepszym poziomie i prawdę mówiąc miałam nadzieję, że to jest już jego stały poziom. Na razie tak nie jest, bo ciągle ma wahania, ale cały czas mam nadzieję, że stać go na to, żeby na taki poziom wskoczyć na stałe. |