 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
 Pogłoski o naszej śmierci były mocno przesadzone... |
Polska Rep. Kobiet Kasia Skowrońska na swoim blogu "Na:Temat" o reprezentacji kobiet
Po Ankarze nie ma już śladu. Wszystkie myśli minęły, wszystkie pytania znalazły już swoje odpowiedzi. Choć wynik rywalizacji okazał się nadspodziewanie dobry, przetrawienie porażki w finale zajęło mi zadziwiająco dużo czasu.
Ankara wbrew pozorom ponownie była dla nas szczęśliwa. Co prawda poniosłyśmy sportową porażkę, jednak jednocześnie rozpoczęłyśmy budowę czegoś nowego, co pozwoli nam zatryumfować za cztery lata.
Po finale wiele osób pytało mnie co takiego się wydarzyło, że nie udało nam się pokonać Turczynek? Za każdym razem odpowiadałam pytaniem...
"Czy naprawdę myśleliście, że uda się nadrobić cztery lata w jeden tydzień?"
To oczywiście przy odrobinie szczęścia było możliwe, tylko czy to byłoby sprawiedliwe? Wszystkie zaniechania, nadmierna pewność siebie i przekonanie o tym, że jest się najwspanialszym nie mogły doprowadzić do niczego innego. Staczałyśmy się po równi pochyłej i dopiero Ankara zmieniła nasz kierunek.
Kiedyś zapytałam mojego przyjaciela, Murillo, na codzień zawodnika reprezentacji Brazylii, co takiego oni robią, że zawsze są najlepsi? Odpowiedział z rozbrajającą szczerością, że gdy są na szczycie, wiedzą, że wszyscy chcą ich z tego szczytu zrzucić i dlatego muszą pracować jeszcze ciężej by obronić swoją pozycję. Myślę, że tego nam brakowało. Ciężkiej pracy i świadomości, że jeszcze w życiu niewiele osiągnęłyśmy. Jeżeli popadniemy w samozachwyt, momentalnie będziemy skończone.
Nie boję się powiedzieć, że przegrałyśmy. Wstałyśmy jednak z kolan i nie dopuszczamy myśli o ostatecznej porażce. Świat kręci się dalej. Jest jeszcze wiele do wygrania.
Link | CocoJambo dnia 21/05/2012 ·
211395 Komentarzy · 3680 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 21/05/2012
Kaśka to zawsze z grubej rury. Bez patosu ani rusz!
powodzenia dziewuszki |
dnia 21/05/2012
Katarzyno uwielbiam Cię  |
dnia 21/05/2012
Kaśka to po prostu Kaśka!
jej nie da się nie lubić |
dnia 21/05/2012
mojego przyjaciela, Murillo 
Podpadł mi chłopina |
dnia 21/05/2012
Lubię siatkarę, ale to jest literacka chałtura na zamówienie.
Kasiu daj sobie na tampaks z tym żenuojenu lisim "Na temat". Mnie w zupełności wystarcza Twoja autorska stronka. |
dnia 21/05/2012
Chyba następny mi podpadł |
dnia 21/05/2012
 Szanuj siły |
dnia 21/05/2012
Gib
 |
dnia 22/05/2012
lepiej zeby ktos rozsądny tam pisał niż jakiś ... .
zawsze to jakaś promocją siatkówki. |
dnia 22/05/2012
Gib,
daj sobie na viagrę z tym żenujacym tekstem , pouczającym najwybitniejszą polską siatkarkę, co i gdzie ma pisać. (niezaleznie od tego, że ma prawo do tego jak każdy )
Ale jest kobietą, więc ten protekcjonalny , pouczający ton.Dałes zaiste niechlubne o sobie (nie o Kaśce). To przykre. |
dnia 22/05/2012
Ale jest kobietą, więc stąd ten protekcjonalny , pouczający ton. Dałes, Gib, zaiste niechlubne świadectwo -o sobie (nie o Kaśce). To przykre
sorry za literówki, ale jestem wkurzona chyba nawet bardziej niż zdegustowana |
dnia 22/05/2012
Kaśka napisała pięknie, szczerze i prawdziwie.
My tu rozdzieramy szaty, lamentujemy, pouczamy te dziewczyny, które szarpały się na tym parkiecie, wylewały wiadra potu na treningach kadry- a umyka nam fakt, że to przecież one odczuwają największa stratę.
A najbardziej doświadczają tego ci, co już wiedzą, już znają to, co stracili...
...ile trzeba cenić, ten tylko się dowie, Kto to stracił...
...i jeśli ktoś tu tylko widzi patos, to dziwię się, po co ogląda mecze reprezentacji. Dla samego kunsztu walki na siatce ? Są kluby, gdzie pozbierani są najlepsi zawodnicy świata na swoich pozycjach .. i te kluby czasami rywalizują ze sobą... prezentując wytrenowane przez setki godzin kunsztowne schematy zagrań
Nie zapewnia tego najczęściej walka reprezentacji narodowych pozbieranych z zawodników, którzy ledwie parę tygodni ćwiczyli ze sobą , dopiero co posklejane przez trenera, który zawsze ma za mało czasu...
I te hymny , śpiewane (pewnie nieczysto) przez zawodników pod nosem i ryczane przez publikę na hali (umieją najczęściej tylko jedną zwrotkę a i to nie najlepiej) ... te śmieszne łzy, te śmieszne uniesienia na widok wędrującej do góry flagi...
... ten śmieszny patos |
dnia 22/05/2012
trep, jak wybitny, to na Igrzyska!
Co Wy ludzie wypisujecie... jej blog, jej zabawki. Ma prawo pisać jak chce. Dajcie poczytać swoje wypociny na własnych blogach. |
dnia 22/05/2012
A propos kadry to od wczoraj już trenują w komplecie z tego co mówiono wcześniej. Na zdjęciach/wideo udało mi się wychwycić obecność oprócz tej 5 z Ankary, która była od 14 maja także: Kaczorowską, Strasz, Igę Chojnacką, Ewelinę Janicką, Ewelinę Tobiasz, Koletę Łyszkiewicz. Zdawało mi się, że jest tam też Kąkolewska, ale widać tylko fragment kogoś do niej podobnego i jeszcze widziałem Aleksandrę Wójcik zdaje się. Tym oto sposobem jest ich 8, czyli jednej mi brakuje a były informacje, że Mikołajewska tam ma być i WIlk a to już więcej niż 9. Tak samo dziwne, że nie ma tam Czyżnielewskiej czy też nie widziałem Głaz, która jest zgłoszona do WGP. |
dnia 23/05/2012
Istotne jest to co Kasia pisze a nie gdzie. Jak długo będzie pisać z sensem (a tak właśnie pisze), to nie ważne gdzie te wypowiedzi umieszcza. |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| Oceny |
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
