dnia 23/05/2012
swoja droga- LM wygraly ale ine zagraja w nastepnej edecji ine dla tego, ze za slabe ale...
szkoda dziewczyn, |
dnia 23/05/2012
A co one tam nawywijały ? |
dnia 24/05/2012
nie dziewczyny a działacze.. |
dnia 24/05/2012
Ponadto klub nie odpowiedział na zarzuty CEV, które zostały wysłane do klubu, czyli po prostu ich olał. |
dnia 24/05/2012
Proponuję najpierw poczytać, co do powiedzenia mają obie strony konfliktu, czyli list kibiców Fenerbahce, w którym wyjaśnione jest wszystko, krok po kroku o co chodzi. Bo "odpowiedź" CEVu jest więcej niż żenująca. A cała sprawa ma drugie dno, takie jak np. stosunek prezesa tureckiej federacji do klubu Fenerbahce. |
dnia 24/05/2012
trochę szerzej na temat
http://www.sportowefakty.pl/siatkowka/287648/fenerbahce-kontra-cev-czyli-dzika-klotnia-o-dzika-karte |
dnia 24/05/2012
Co to za historia z koszulkami? |
dnia 24/05/2012
No co ja mam sentyment do Fenerbahce grały tam lub grają świetne siatkarki nie wypominając nasza Kasia. Szkoda. |
dnia 24/05/2012
Szerzej to jest tu: http://www.volleywood.net/volleyball-related-news/volleyball-news-europe/cev-excludes-defending-champions/ |
dnia 24/05/2012
Niestety rdzikie kartyr1; zabijają ten sport. Zamiast dzikich kart powinny być turnieje kwalifikacyjne i wtedy każda drużyna mogłaby wywalczyć swój udział w LM sportowo, a nie liczyć na łaskę CEV. |
dnia 24/05/2012
Zamiast dzikich kart powinny być turnieje kwalifikacyjne
pewnie byłoby sprawiedliwiej, pytanie tylko - kiedy je grać ? jak wcisnąć w kalendarz ? |
dnia 24/05/2012
Wydaje mi się, że termin by się znalazł, tak jak znaleziono termin na Klubowe Mistrzostwa Świata. Można by spróbować umieścić kwalifikacje do LM tuż po rozpoczęciu ligi (co prawda ligi rozpoczynają się w różnych terminach, ale najczęściej różnice są niewielkie), a przed rozpoczęciem LM. |
dnia 24/05/2012
Liga Mistrzów(-yń) to powinny być rozgrywki najlepszych drużyn z każdego kraju. Wicemistrzowie itd. powinni grać w Pucharze CEV i Challenge.
Korzyści:
- żadnych arbitralnych decyzji o dzikich kartach
- mniej obciążeń w sezonie klubowym
- wyższa ranga Pucharów CEV i Challenge, ponieważ będzie tam grało więcej silnych zespołów.
Ewentualny problem z niewielką chęcią grania przez silne kluby w mniej prestiżowych pucharach powinien się dość szybko rozwiązać: więcej mocnych teamów w rozgrywkach -> większa oglądalność -> więcej kasy od sponsorów -> bardziej opłacalny udział -> większa mobilizacja klubów do zajścia jak najwyżej -> większy stopień trudności rozgrywek -> większy prestiż |
dnia 24/05/2012
Dodam tylko, że taki turniej kwalifikacyjny powinien być organizowany tylko dla drużyn, które nie wygrały Mistrzostwa Kraju. Mistrzowie powinni kwalifikować się automatycznie. |
dnia 24/05/2012
Gdyby założyć, że nie ma przyznawania żadnych dzikich kart - to w całości zgadzam się z wpisem Maynarda. Przy planach rozszerzenia LM do 32 !!!! drużyn mamy ligę miszczów a nie mistrzów i niekoniecznie sportowe względy decydują o tym kto w niej gra. Chyba nie chodzi tylko o to, żeby w ogóle grać, rozgrywki mają prezentować wysoki poziom, czyli drużyny muszą być do siebie umiejętnościami zbliżone - o wszelkich korzyściach z tego wynikających May napisał szczegółowo, powtarzanie zbędne. Turniej mistrzowski nie powinien być lizakiem na pocieszenie tylko dodatkową nagrodą za osiągnięcia w roku rzeczony turniej poprzedzającym. |