Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 21
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Łukasz Żygadło to MVP turnieju w Toronto ! |
Liga Narodow Rozgrywający Kanady, Dustin Schneider, opowiedział o minionym weekendzie Ligi Światowej, przegranej kwalifikacji olimpijskiej oraz o tym, który zawodnik zrobił na nim największe wrażenie w Toronto.
link -> Link
Reprezentacja Kanady była gospodarzem pierwszego turnieju Ligi Światowej grupy B. Podopieczni Glenna Hoaga przybyli do Toronto prosto z Long Beach, w USA, gdzie przegrali w finale kwalifikacji olimpijskich strefy NORCECA z reprezentacją Stanów Zjednoczonych.
Kanadyjczycy rozpoczęli turniej od zwycięstw nad Finlandią i Brazylią, by ostatniego dnia ulec reprezentacji Polski. Rozgrywający Dustin Schneider w rozmowie z Zuzanną Dulnik opowiedział o turnieju w Toronto, przegranym bilecie do Londynu oraz wrażeniu, jaki wywarła na nim gra Łukasza Żygadło. | Maciek dnia 24/05/2012 ·
211395 Komentarzy · 2259 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 24/05/2012
Pewnie Ziomek wywarł takie wrażenie przez te ekspresy do Zibiego |
dnia 24/05/2012
a ja myślę że przez dobrą grę !
Jak z finami wszedł Zagumny to była totalna padaka |
dnia 24/05/2012
rafa może to Ci zadziała :
http://www.youtube.com/watch?v=331CfyWnFbg&feature=player_embedded |
dnia 24/05/2012
A ja się muszę pokajać, bo wczoraj "oszczędnie gospodarowałem prawdą" i napisałem w innym wątku, że Żygało z Marcinem Możdzonkiem, krótkiej, wystawionej z trzeciego metra, czyli "firmowego" zagrania De Cecco to jednak nie gra i pewnie już grać nie będzie.
Dopiero później przypomniałem sobie, że właśnie w meczu z Brazylią w piątek, bodaj w połowie IV seta, Łukasz, po złym przyjęciu najpierw wystawił krótką z trzeciego metra do MM , a Marcin wygiął się elegancko niczym Wołkow w powietrzu i piłkę tę udało mu się skończyć. :
Ostrożnie zakładając, że nie przysnąłem na chwilę o 4 nad ranem i mi się to wszystko nie przyśniło, to naprawdę była piękna, filmowa akcja. Brawo Łukasz. Brawo Marcin. |
dnia 24/05/2012
dlaczego Rosjanie grają w odmłodzonym składzie na LŚ
Alarafa - tutaj masz wywiad sprzed tygodnia z Alekno >http://www.siatkanews.tnb.pl/news.php?readmore=2677
Mówi, że: jeden) chciał dać odpocząć zawodnikom, którzy grali do końca rozgrywek ligowych dwa) szuka optymalnego składu na Londyn. |
dnia 24/05/2012
Jest też bardzo ciekawe, jak by wyglądała ewentualna współpraca Maricna Możdżonka , którego zdecydowanie lepsza stronę jest blok niż ofensywa , z Luciano De Cecco. Choć od niedawna AA faktycznie stara przyśpieszyć grę Marcina i przekonać go do ataku z krótkiej z piłki wznoszącej, to nawet w kadrze i Skrze, po tylu latach wspólnej gry z Gumą, Żygadło, Falascą, ci doskonale znający Marcina sypacze, naprawdę od święta ryzykując atak z krótkiej przesuniętej, nie mówiąc juz o atakach z krótkiej wystawianych z 3 metra. On się do takiej gry, w przeciwieństwie do Wołkowa, czy Simona zupełnie jednak nie nadaje. W tej sytuacji, firmowych zagrań De Cecco, przynajmniej kiedy Marcin znajduje się pod siatką i tak nie zobaczymy. Jeśli pogłoski o ściągnięciu MM są więc prawdziwe, to znów jest to siatkarz, w stosunku do stylu rozegrania De Cecco, jeśli chodzi o grę w ofensywie, chciało by się rzec, jakiś taki zupełnie "niekompatybilny"
bazin
Pozwoliłam sobie wspomniany akapit przekopiować, porusza on bowiem ważny aspekt naszej gry. Patrząc od dłuższego czasu na Marcina zarówno w klubie jak i kadrze nie można pozbyć się wrażenia, że on z tą rolą w jakiś sposób się godzi. Jednocześnie jednak czuje w sobie o wiele większy potencjał od uwarunkowanego taktyką naszej gry. Na mnie Marcin jako ofensywny środkowy robi często wrażenie zawodnika uwięzionego w stereotypie. Te często zerwane ataki, ataki w aut są może pokłosiem treningu, w którym nie kładzie się nacisku na szersze wykorzystanie go w ofensywie? A może to jego motoryka nie pozwala mu na swobodne rozwinięcie skrzydeł? Jenak te 211 cm inaczej się poruszają na parkiecie od niższych wzrostem środkowych. Łukasz i Zbyszek dowodzą na naszych oczach jak można wykrzesać z siebie nowe pokłady siatkarskiego kunsztu. Może zarażą tym naszego kapitana? Tylko że nosicielem tej "choroby" musiałby być trener ze swoją wizją gry. |
dnia 24/05/2012
Jednak* |
dnia 24/05/2012
Łukasz i Zbyszek dowodzą na naszych oczach jak można wykrzesać z siebie nowe pokłady siatkarskiego kunsztu.
No bez przesady z tym wykrzesywaniem czegoś z siebie. Przecież obaj tak jak i inni umieją grać w siatkówkę i nie grają w nią od roku, tylko parę dobrych lat.
Chociaż fakt że Ziomek to rozgrywa sezon (y) życia |
dnia 24/05/2012
Umieją, umieją a i owszem - tylko dlaczego dostawali przez tak długi czas cięgi ze wszystkich stron a teraz nagle wszyscy (no prawie) w zachwytach Pisząc nowe mam na myśli to COŚ, co od niedawna dokładają do swojej gry. Niby takie małe coś ale jak wielką robi to różnicę. |
dnia 24/05/2012
Tu pełna zgoda. |
dnia 24/05/2012
Zgoda buduje |
dnia 24/05/2012
Ano |
dnia 24/05/2012
Łukasz zasługuje na pochwały, wreszcie wyjechał z Trento gdzie był w zasadzie zagrywającym i grywał tylko mało ważne mecze. W kadrze też ma swoje 5 minut - i ja mu życze by one trwały jak najdłużej. |
dnia 24/05/2012
zgadzam się z novalią. ps. piękne imie |
dnia 24/05/2012
tylko dlaczego dostawali przez tak długi czas cięgi ze wszystkich stron a teraz nagle wszyscy (no prawie) w zachwytach
Ponieważ w tym kraju kibice uwielbiają popadać ze skrajności w skrajność. |
dnia 24/05/2012
Ponieważ w tym kraju kibice uwielbiają popadać ze skrajności w skrajność.
True. |
dnia 24/05/2012
No bez przesady z tym wykrzesywaniem czegoś z siebie. Przecież obaj tak jak i inni umieją grać w siatkówkę i nie grają w nią od roku, tylko parę dobrych lat.
Chociaż fakt że Ziomek to rozgrywa sezon (y) życia
Now.
Ziomek oczywiście dopiero teraz zaczął tak grać ? A Bartman gra już tyle świetnych sezonów że hohohohohohoho ... ile było tutaj ich ! Oboje tak naprawdę pokazali się od najlepszej strony dopiero u AA i nie ma co niepotrzebnie kogoś bronić |
dnia 24/05/2012
Ponieważ w tym kraju kibice uwielbiają popadać ze skrajności w skrajność
ja nie popadam i nie padne z zachwytu, ze mozdzonek skonczyl pierwsza w swojej długiej karierze krotka z trzeciego metra.
fajnie, ze lukasz zygadlo sie broni. podoba mi sie to. |
dnia 24/05/2012
Maciek Bartman miał udany sezon dawno temu w Czewie, ja wiem że 4 lata to trochę dużo, plus bardzo fajny początek w JW dopóki nie wrócił z Pucharu Świata i ta kontuzja.
Łukasz umiał grać, ale fakt że u AA rozkwitł z formą. |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|