Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 12
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Szczerość trenera Dynama: "będziemy słabsi od innych drużyn" |
Dynamo Moskwa Trener Dynama Moskwa Jurij Czerednik w telefonicznej rozmowie z dziennikarzem RIA-Nowosti przestawił skład Dynama Moskwa i podzielił się swoimi przemyśleniami na temat celów drużyny w przyszłym sezonie.
W nowej drużynie Bartka Kurka w nowym sezonie 2012/1013 zagrają następujący siatkarze:
- rozgrywający Siergiej Grankin oraz Walentin Biezrukow
- atakujący Paweł Krugłow, ( * vacat)
- przyjmujący: Bartosz Kurek, Peter Veres, Aleksander Markin, (* vacat).
- środkowi: Dmitrij Szczerbinin, Nikołaj Charitonow, Grigorij Afinogenow (który przechodzi do Moskwy z Uralu Ufa), Aleksander Kriwiec (ostatnio występujący w Lokomotiwie Nowosybirsk)
-libero: Chaczatur Stepanian oraz Roman Bragin.
Jurij Czerednik w rozmowie potwierdził, że do zamknięcia składu drużynie z Moskwy brakuje dwóch siatkarzy, grających na pozycji atakującego i przyjmującego. Przyznał jednocześnie, że w tej chwili na rynku brakuje już wolnych i klasowych zawodników na tych pozycjach i w obecnym okienku transferowym trudno się spodziewać jeszcze pozyskania przez Dynamo siatkarzy z głośnymi nazwiskami.
Wyjaśnił również, że wbrew pojawiającym się opiniom prasowym, zespołowi Dynama Moskwa bardzo zależało na zatrzymaniu na przyszły sezon w kładzie dotychczasowego pierwszego atakującego, naturalizowanego w Rosji Ukraińca Mykoły Pawłowa - MVP ostatniego finału Pucharu CEV, ale czego osobiście bardzo żałuje, sam zawodnik postanowił wybrać inną drogę kariery i w przyszłym roku zagra w drużynie "Guberni" z Niżnego Nowogrodu.
-"Nie chciałbym się nad tym rozwodzić. Moim zdaniem Pawłow odchodząc z Dynama popełnia błąd. Ale to jego decyzja i jego wybór."
Trener aktualnych wicemistrzów Rosji, nie ukrywa, że z taki składem jego drużynie, która otrzymała od CEV "dziką kartę" pozwalająca wziąć udział w rozgrywkach Champions League, będzie niezmiernie trudno powtórzyć sukcesy z sezonów 2009/10 i 2010/11, kiedy jemu i jego siatkarzom udało się awansować do finałowego turnieju Final Four i zdobyć najpierw srebrny, a rok później brązowy komplet medali Pucharu Europy.
-"Trzeba zawsze stawiać sobie wysokie cele, tym bardziej, że kiedy takie istnieją, jest większa motywacja aby ciężko pracować. Ale nie będę udawać, że awans do "Final Four" Ligi Mistrzów będzie praktycznie niemożliwy. Wystarczy spojrzeć na zespoły, które będą uczestniczyć w tych rozgrywkach. Wiele z nich wydaje się od nas znacznie silniejszych."
-"Choć w mijającym sezonie także nikt nie wierzył, że ze względu na taki, a nie inny, nie najmocniejszy skład drużyny, uda nam się przebić nawet do półfinałów mistrzostw Rosji" - nie przekreśla ostatecznie szans odniesienia jakiś sukcesów w rozgrywkach europejskich trener Dynama.
Natychmiast się jednak zaasekurował: -"ktoś, kto uważa, że powinniśmy wygrać Ligę Mistrzów, jest oczywiście niepoważny. Już sam awans do Final Four, z tym składem personalnym, na który w sezonie 2012/13 możemy liczyć, będzie dla nas naprawdę dużym sukcesem."
źródło: agencja r-sport | bazin dnia 05/06/2012 ·
211395 Komentarzy · 4738 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 05/06/2012
Muszę jednak chyba uzupełnić wypowiedzi Czerednika tym, że we wczorajszym wywiadzie dyrektor sportowy "Guberni" Niżny Nowogród powiedział, że transfer Mykoły Pawłowa do jego klubu nie jest jeszcze przesądzony i że rozmowy z zawodnikiem i jego agentem nadal trwają. Możliwe więc, że Dynamo ruszyło do spóźnionej transferowej kontrofensywy i usiłuje teraz zatrzymać ukraińskiego atakującego za wszelką cenę. Zdaniem dyrektora sportowego "Guberni", to czy Pawłow przejdzie do jego drużyny, czy nie, musi się ostatecznie wyjaśnić przed 15 czerwca.
Natomiast wydaje się, że ze względu na przedłużenie kontraktu w moskiewskim klubie z Czerednikiem, upadła ostatecznie możliwość powrotu do Dynama Moskwa skonfliktowanego z nim Połtawskiego i Semen w przyszłym sezonie nadal będzie występował w barwach drużyny "Fakiełu Nowy Urengoj" - czyli nowego klubu Łukasza Żygadły z Fefe De Giorgi na ławce trenerskiej.
Z innych ciekawych wypowiedzi; rozgrywający Aleksander Butko zdradził, że Alekno chciał go ściągnąć do siebie do drużyny "Zenitu Kazań", ale on grzecznie, ale stanowczo selekcjonerowi odmówił. Odważny chłopak i to podwójnie. Raz - że odmówił, dwa - że o tym całkiem otwarcie mówi.
Widać jednak, że sytuacja, kiedy selekcjoner jest jednocześnie trenerem klubowym, jest po prostu niezdrowa. Chwała PZPS-owi, że nam udało się jej szczęśliwie uniknąć. |
dnia 05/06/2012
no to swietnie Kurek trefil - w kazdym razie w tej chwili wyglada do zle. |
dnia 05/06/2012
A Łukasz Żygadło mógł grać w Krasnodarze, czyli razem z El Guapo Conte. To, że to właśnie Polak był pierwszą opcją tego klubu do zastąpienia Simona Tischera na tej pozycji zdradził dziś w wywiadzie dyrektor sportowy tego klubu. Ale nasz rozgrywający odmówił Krasnodarowi i wybrał ofertę Fakiełu Nowy Urengoj.
Wtedy Dynamo Krasnodar sięgnęło po opcje rezerwową, czyli Marlona.
Rozgrywający canarinhos i aktualny mistrz świata "opcją rezerwową" dla naszego Łukasza - no pięknie. |
dnia 05/06/2012
sukcesy druzyny przekladaja sie na zawodnikow- norma.
gracze o tym wiedza i to jedna z glownych motywacji do gry w dobrych, odnoszacych sukcesy zespolach. |
dnia 06/06/2012
Czwartym przyjmującym Dynama i potencjalnym zmiennikiem Bartka będzie prawdopodobnie 21- letni Leonid Szczadiłow, siatkarz wybrany MVP ubiegłorocznych MŚ juniorów w Brazylii, gdzie reprezentacja U21 Rosji, po raz pierwszy od 2005 roku, kiedy w kadrze juniorów grali m.in Grankin, Wołkow, Bierieżko, czy Krugłow zdobyła złoty medal.
Szczadiłow oprócz tytułu MVP, został jednocześnie obwołany najlepiej atakującym siatkarzem tej imprezy - jako jedyny uczestnik turnieju mógł się pochwalić ponad 50% skutecznością w ataku. Bardzo dobrze radził sobie też w przyjęciu - w rankingu przyjmujących został sklasyfikowany na drugim miejscu, tuż za libero reprezentacji Indii.
Wygląda, że chłopak ciągle rośnie, bo rok temu FIVB przypisywała mu wzrost 202 cm, a teraz na stronie Dynama podają, że ma już 205 cm -> http://www.vcdynamo.ru/teams/dynamo/players/
Naprawdę duży talent. |
dnia 06/06/2012
a kto powiedział, że Kurek ma podbijać parkiety LM w nowym klubie? Jakaś reguła?
Trzeba jednak zauważyć, że w samej Rosji wypowiedź Czerednika została oceniona nie tylko jako pesymistyczna, ale także jako bardzo mocna, i w sumie jako coś naprawdę niezwykłego.
W końcu, tamtejszym klubom męskim w rozgrywkach Champions League, niezależnie kto w minionej dekadzie brał w nich udział: Biełogorie, Zenit Kazań, Dynamo Moskwa, czy ostatnio Lokomotiw Nowosybirsk, praktycznie co roku, udawało się awansować do Final Four Ligi Mistrzów o własnych siłach.
Dla tych wszystkich klubów, sam taki awans do FF, w przeciwieństwie do tryumfu w Pucharze Europy jaki stał się wtym roku udziałem Zenitu Kazań, to nie jest jakieś specjalnie wielkie halo, tylko niemalże sprawą rutyny, Zdążyli przywyknąć i chyba nawet niespecjalnie traktują to jako jakiś sukces. A teraz trener Dynama mówi, że w tym składzie personalnym jego drużyny awans do FF "będzie praktycznie niemożliwy".
Stąd lekki szok. Sami Rosjanie odbierają ten wywiad Czerednika, trochę tak, jak niefortunne zdanie Krzysztofa Stelmacha, rzucone w 2010 roku "pozwólcie nam przegrywać" |
dnia 06/06/2012
Czwartym przyjmującym Dynama i potencjalnym zmiennikiem Bartka będzie prawdopodobnie 21- letni Leonid Szczadiłow, siatkarz wybrany MVP ubiegłorocznych MŚ juniorów w Brazylii, gdzie reprezentacja U21 Rosji, po raz pierwszy od 2005 roku, kiedy w kadrze juniorów grali m.in Grankin, Wołkow, Bierieżko, czy Krugłow zdobyła złoty medal.
Oj nie - Bierieżko, rocznik 84, był po prostu o rok za stary, by móc uczestniczyć na tych mistrzostwach w 2005 roku. Jurij za to na pewno grał dwa lata wcześniej w pamiętnym Teheranie, gdzie my zdobyliśmy złoto, i był jednym z czołowych zawodników turnieju, choć Rosja medalu nie zdobyła (bodajże piąte miejsce). W 2005 na przyjęciu grali Jewgienij Siwożelez i Roman Daniłow. Na potwierdzenie, chociażby statystyki z finału z Brazylią - http://www.fivb.org/vis_web/volley/MU212005/pdf/match038.pdf |
dnia 06/06/2012
Szczadiłow oprócz tytułu MVP, został jednocześnie obwołany najlepiej atakującym siatkarzem tej imprezy - jako jedyny uczestnik turnieju mógł się pochwalić ponad 50% skutecznością w ataku. Bardzo dobrze radził sobie też w przyjęciu - w rankingu przyjmujących został sklasyfikowany na drugim miejscu, tuż za libero reprezentacji Indii.
Szczadiłow na tamtym turnieju trzymał Rosjanom całe przyjęcie i w tym elemencie radził sobie lepiej niż skądinąd utalentowany libero, Aleksiej Kabeszow, odbierając zdecydowanie więcej piłek, będąc przy tym znacznie obciążonym w ataku. Bardzo podobnie wyglądało to u wicemistrzów świata, Argentyńczyków, gdzie najlepszy w ataku, grający na przyjęciu Agustin Ramonda często w przyjęciu krył strefę libero Tomasa Ruiza. |
dnia 06/06/2012
Jurij za to na pewno grał dwa lata wcześniej w pamiętnym Teheranie
Prawda, tak faktycznie było. |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|