papiery nie zostały jeszcze podpisane.

A bo on udzielal wywiadu w Warszawie smiley

Informacji o transferze reprezentanta Polski do Asseco Resovii nikt w klubie nie chce jednak potwierdzić.

nie znacie zbycha, to nie piszcie bzdur na podstawie jego min z tv

ale my możemy pisać bzdury wyłącznie na podstawie jego min z tv lub z meczów na żywo

nigdzie nie mówiłam, że Bartman się nie poświęca dla zespołu itp. Jego zaangażowanie, przynajmniej w reprezentacji naswet mnie "ujmuje", ale ja go zwyczajnie po ludzku nie lubię i bardzo żałuję, że dołączy do zespołu

On w kadrze siedzi cicho, ale w klubach wyłazi Mr. Hyde?

Takich kryptofilów, nadających, a potem skaczących w obronie jak lwice jest tutaj więcej smiley

moja powaga i obrona nie dotyczyła bartmana, tylko w ogóle postrzegania sportowców poprzez pryzmat tv i kilku słów w gazecie. potwierdza się to o czym kiedyś pisałam, czyli to, ze dziś nie kibicuje się barwom klubowym, tylko zawodnikom.

serku mam wrażenie, że traktujesz kibiców, którzy wspierają zawodników a nie kluby jako gorszych.

dogódź takiemu... bronią bo uwielbiają ale gra źle to i krytykują a to oznacza, że nie są ślepo zapatrzone w zawodnika.

serku mam wrażenie, że traktujesz kibiców, którzy wspierają zawodników a nie kluby jako gorszych.

katzie 4 godziny temu Oceniono 15 razy 13
On będzie pierwszym jeśli przyjdzie! A Kowal w radiu centrum powiedział, że nie jest powiedziane, że to Jochen będzie pierwszym. Wtedy nas trochę zdziwił, bo myśleliśmy no jak Janeczek pierwszym dobre sobie, ale jak ma przyjść Bartman to się już nie dziwię. To była by wspaniała para atakujących, młody rządny gry Bartman + doświadczony, solidny Schops!

gdyby tak hipotetycznie z Reski odeszli Igła, Alek, Pit i Grzesiek a na ich miejsce przyszli Zator, Kubiak, Plina i Kłos (wiem fantastyka smiley ) to na pewno nie tylko ja zmieniłbym preferencje kibicowskie ! smiley

Inna sprawa - czy jest wśród Was ktoś kto go nie lubi? Ja nie mówię o uwielbieniu (to możecie pozstawić mi smiley) ale o zwykłej sytmaptii dla tego gracza.

joa, Jak np Ty budujesz swoją sytmpatię dla zawodników? na podstawie czego? - na znaniu kogoś osobiście, jak nie znam - nie piszę, bo wiem, ze w rzeczywstości moze być inaczej.

Ja nie wiem, ale mam swoją teorię. Zorro uwielbiał się czepiać komentarzy. Jednego się czepił za mocno. Komentarz spadł z pierwszej strony, potem z drugiej, trzeciej itd. A Zorro nie dał rady się odczepić.

swoją drogą kluby zatrudniając zawodników patrzą nie tylko pod względem wzmocnienia drużyny ale też marketingowo, czyli kto przyciągnie kibiców... smiley

Może powinien wziąć korepetycje u jakichś pań smiley <chyba że o czymś nie wiem i tylko ja go odrzuciłam jako potencjalne ciacho>

Nie jest burakiem - wręcz przeciwnie - wypowiada się ze swadą

On jest niewiarygodny - ambitny, pracowity. Każdego dnia po treningu chce jeszcze zostać i dodatkowo atakować. Nie można go powstrzymać. Dzisiaj rano przyszedł jednak na zajęcia, a ja patrzę, on ledwo oczy otwiera. Mówię:" Zibi, co jest". A on nie może się ruszać, tak go wszystko boli.
Trzeba go stopować, próbuję mu wytłumaczyć, że nie ma konieczności zbijać 100 razy piłki dziennie. On jednak nie chce słuchać. Uwielbiam go za to

dobrze wychowany - można to było zauważyć, czytając jego bloga.

Ja mam inną definicję buractwa

Zorro zniknął.

- Który element siatkarski jest dla was najtrudniejszy? I który byście chcieli poprawić?

ZB: Ja bym chciał wszystkie poprawić

Alutka ,16:38
mnie osobiście zniechęcił do siebie poprzez jeden wywiad na temat swojego hobby... hm wiem, że nic co ludzkie nie jest mi obce ale ....

- A poza siatkówką, co cię kręci, daje adrenalinę w życiu?

- Lubię jeździć samochodem, sprawia mi to przyjemność, lubię szybko jeździć i w tym miejscu pozdrawiam panów z drogówki w Żorach (śmiech). Dalej, tak jak dla większości ludzi, seks, bardzo istotna część życia moim zdaniem, daje mi dużo adrenaliny. Lubię też sporty ekstremalne, ale niestety na razie odpadają, nie mogę ryzykować, że przy skoku ze spadochronem złamię kość udową.

- Lubię jeździć samochodem, sprawia mi to przyjemność, lubię szybko jeździć i w tym miejscu pozdrawiam panów z drogówki w Żorach (śmiech). Dalej, tak jak dla większości ludzi, seks, bardzo istotna część życia moim zdaniem, daje mi dużo adrenaliny. Lubię też sporty ekstremalne, ale niestety na razie odpadają, nie mogę ryzykować, że przy skoku ze spadochronem złamię kość udową.

fredi001 dnia czerwiec 13 2012 16:47:54
niektórzy nadal strasznie się sadzą na tych którzy otwarcie wykazują jakąś sympatię do ZB i strasznie chcą ich przekonać, że nie mają racji

ja mam wrażenie, ze mimo iż opowiadacie, ze można mieć rózne sympatie do zawodników i trzeba szanowac opinie innych to niektórzy nadal strasznie się sadzą na tych którzy otwarcie wykazują jakąś sympatię do ZB i strasznie chcą ich przekonać, że nie mają racji.

Ja też (trochę) taki jestem...Czy z tego powodu niektóre osoby przestaną mnie lubić ?

Cóż, wielu ludziom radość życia kojarzy się z wyuzdaniem

Aqa ....
Jak się cieszę,że mnie lubisz

Zainteresowanie 25-letnim Polakiem wyrażały między innymi brazylijski Volley Futuro Sao Paulo oraz kluby z Włoch i Turcji. Najpoważniejsza oferta nadeszła jednak z koreańskiego Samsunga Bluefangs. Wysłannik tego klubu przyleciał nawet do Polski, by sfinalizować umowę z atakującym reprezentacji Polski. - Proponują mi naprawdę dobre pieniądze (z naszych informacji wynika, że około 350-400 tysięcy euro za sezon - przyp. red.), ale Korea to ostateczność. Nie chcę, tak jak były gracz Samsunga Gavin Schmitt, wykonywać w jednym meczu po 80r11;100 ataków. Zajechaliby mnie na amen - mówił Bartman

Tyle, że u Jochena też ostatnio z regularnością formy różnie bywa

A i jeszcze jedno żeby się z Nikola Kovaceviciem nie pobił

byleby tylko nie zdominował Igły

Tichacek to ma ten problem, ze rozumie po polsku, co kibice z trybun krzycza.

nie ma takiej otwartej wojny miedzy kibicami druzyn

Tylko że cały urok tej publiki to jej żywiołowość , w pozytywną jak i negatywną stronę .
Co z tego że była spora kasa i "nazwiska" jak mimo wszystko zespół był gorszy od Skry czy Zaksy. Dopiero teraz można tą trójkę stawiać na równi plus JW w tym sezonie

tu to dopiero są wojny. szczególnie między tymi rzeszowskimi i kędzierzyńskimi

Rozumiem ze niegłupia dyskusja to taka, w ktorej gloryfikuje sie wszystko, co rzeszowskie, ewentualnie jedzie po KK lub Bełchatowie?

powiedz mi lepiej gdzie kibice nie są trenerami i nie wiedzą lepiej od tego pierwszego gdy coś nie idzie ?
Nie ma chyba w Polsce takiego sportu drużynowego ...

nie zauważyłam wojny pomiędzy kibicami kk a resovii