Pamiętajcie, że to Polska jest siatkarskim prymusem w Europie. Podczas gdy inne kraje siatkarskie - w tym Włochy i Grecja są w głębokim kryzysie gospodarczym to wlaśnie Polska zaczyna zbierać efekty tego kryzysu w innych krajach.

Główne gwiazdy przyjęły Rosja i Turcja
Plus Liga siatkarzy będzie z roku na rok coraz mocniejsza i to ona razem z ligą rosyjską będzie najsilniejszą ligą świata. W takich krajach jak Włochy siatkówka powoli będzie upadać i będzie następował odpływ zawodników do Polski. I stanie to się szybciej niż ktokolwiek z Was zdaje sobie sprawę. Przewiduję, że to się stanie jeszcze przed Mundialem 2014 który stanowi koło napędowe polskiej siatkówki.

Konkluzja jest taka: W dobie globalnego kryzysu gospodarczego Polska siatkówka może tylko zyskać bo kto wolniej się cofa ten de facto idzie do przodu.

Nikt się nie boi karotka a trep ma rację, że możemy spodziewać się najlepszego sezonu pucharowego w historii. Zresztą od kilku lat każdy kolejny sezon jest lepszy od poprzedniego.