Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Dopingujmy Argentyńczyków - na Włochów raczej nie możemy liczyć. |
Polska Reprezentacja M Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że jutrzejszy mecz Argentyna-Bułgaria może się okazać rozstrzygający dla ostatecznej klasyfikacji w grupie B. To prawda, że po ewentualnym zwycięstwie nad Argentyna podopiecznym Najdena Najdenowa zostałby co prawda do rozegrania jeszcze jeden bardzo trudny mecz grupowy z Italią. Problem w tym, czy możemy liczyć akurat na to, że Włosi w tym ostatnim grupowym meczu zachowają sportową postawę w sytuacji, kiedy bardziej może opłacać im się przegrać?
W sobotę mecz Włochy-Bułgaria rozpocznie się ponad pięć godzin po porannym meczu Polska-Australia. Wystarczająco dużo, aby analitycy we włoskim sztabie szkoleniowym mieli czas wszystkie duże i małe punkty podliczyć, a Mauro Berruto zastanowić się, czy z Bułgarią jego drużynie w tym momencie bardziej opłaca się walczyć, czy ten mecz odpuścić.
Spróbujmy może na chwilę wejść w jego skórę i zastanówmy się nad tym wspólnie. Załóżmy, że w dwóch ostatnich spotkaniach w grupie z Wielką Brytanią i Australią Polska zdobywa komplet zarówno dużych, jak i małych punktów. W tej sytuacji, nawet wysokie zwycięstwo 3:0 nad Bułgarią Italii w ostatnim meczu grupowym, oczywiście poza satysfakcją, że do końca zachowali postawę fair play, może nic już siatkarzom Berruto nie dać. Po ewentualnej wygranej z Bułgarami Włochy przesuną się z II na III miejsce w grupie, ale ponieważ pary ćwierćfinałowe zostaną przez FIVB i tak wylosowane, zajęcie drugiego, zamiast trzeciego miejsce nie ma w gruncie rzeczy najmniejszego znaczenia.
Natomiast odpuszczenie spotkania z Bułgarią, z punktu widzenia Włochów, może w przyszłości dać wymierne korzyści. Co prawda jeszcze nie w ćwierćfinale, ale jeśli tę trudną przeszkodę w postaci II, lub III drużyny grupy B (prawdopodobnie będzie to Rosja, lub Brazylia) udałoby się Włochom przeskoczyć, to w półfinale mogliby już liczyć na znacznie łatwiejszego przeciwnika wyłonionego z pary ćwierćfinałowej A1-B4 (czyli prawdopodobnie Bułgaria-Niemcy). To z pewnością ciekawsza perspektywa niż wpadnięcie w półfinale na Polskę, lub USA. A właśnie taki scenariusz wydaje się najbardziej prawdopodobny, jeśli zachowanie przez podopiecznych Mauro Berruto postawy fair play i pokonanie Bułgarów w meczu, dla Włochów w zasadzie o pietruszkę, wywindowałoby Polskę na pierwsze miejsce w grupie A.
Gdyby Włosi podłożyli się teraz Bułgarom i zagwarantowali im w ten sposób pierwsze miejsce w grupie A, byłby to swoisty chichot historii, o który nam szczególnie trudno byłoby mieć do losu ( w osobie Mauro Berruto) pretensję. Bo przypomnijmy sobie ubiegłoroczne Mistrzostwa Europy i przegrany na własne nasze życzenie mecz ze Słowacją, który na pozwolił nam uniknąć Rosjan w ćwierćfinale, słabej Słowacji zapewnił pierwsze miejsce w grupie, a Bułgarów zepchnął z I pozycji na II i skazał na arcytrudny pojedynek ćwierćfinałowy z rozpędzoną Rosją, a w konsekwencji pozbawił szans na medal. Sytuacja bardzo podobna - bo co tu zwodzić, nasza nie mająca wiele z duchem fair play postawa wynikająca z zimnej kalkulacji otworzyła nam wtedy prostą drogę na półfinałów. Włosi, mając na względzie drogę do ścisłego finału mogą kombinować dokładnie w ten sam sposób co my rok temu. Tym bardziej jest to prawdopodobne, że tak jak nasza reprezentacja mają włoskiego trenera. ;)
Przypomnijmy jeszcze, że jeszcze kilka tygodni przed startem IO 2012 FIVB utrzymywała, że zmieni dotychczasowy system rozlosowywania par ćwierćfinałowych dla drużyn, które zajmą miejsca 2 i 3 w grupach: miały być one w Londynie kojarzone na zasadzie A2-B3/ B2-A3 albo A2-A3/ B2-B3. Informacja o tym nowym systemie wyłaniania par ćwierćfinałowych znalazła się nawet na oficjalnych stronach siatkarskich federacji niemieckiej i rosyjskiej. Jednak upubliczniony na zaledwie trzy dni (!!!) przed startem turnieju elektroniczny "FIVB London 2012 Olympic Games Volleyball Media Guide" nie potwierdził wprowadzenia tych zmian i wygląda na to, że pary ćwierćfinałowe w przypadku drużyn z miejsc II i III zostaną wyłonione na zasadzie losowania łącząc pary tylko z obu grup (czyli tak jak w 2008 roku w Pekinie w wyniku losowania mogą powstać zarówno pary A2-B3/A3-B2, jak i A2-B2/ A3-B3).
| bazin dnia 03/08/2012 ·
211395 Komentarzy · 3131 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 03/08/2012
bo wierzą, że Włosi bardziej potrzebują grania niż omijania silnych przeciwników w drodze do pudła |
dnia 03/08/2012
Wątpliwości me:
skąd wiadomo, że w półfinale Włosi trafiliby na BUL/NIE a nie USA/ARG ? Skoro o tych 'drugich ćwierćfinałach' decyduje 'losowanie' (co to za bezsens, tak przy okazji mówiąc), to szansa na to jest fifty/fifty. Więc 'słabego' rywala w półfinale moglibyśmy dostać równie dobrze i my.
Poza tym komu Włosi tak naprawdę zrobiliby krzywdę? Nie tak dalej jak wczoraj Bazinie obawiałeś się Grozera i Niemców, a teraz martwisz się, że możemy trafić na Brazylię lub Rosjan. A ja sobie myślę, że to mimo wszystko ONI boją się nas - Brazylia, której pewność siebie zniknęła, Rosja z pół zdrowym Michajłowem i nietrafiającym w boisko Muserskim?
Co ma być to będzie. Najtrudniejszym przeciwnikiem dla naszych w ćwierćfinale będą oni sami. Jeśli zagrają to co potrafią - nie muszą się obawiać NIKOGO. |
dnia 03/08/2012
Moim zdaniem jest jeszcze takie niebezpieczeństwo, że nawet jeśli Włosi aż tak dalekosiężnie kalkulować nie będą, to jednak wynik z Bułgarią może być dla nich bez żadnego znaczenia. W sensie że i tak zajmą drugie lub trzecie miejsce, bez szans na pierwsze, w związku z czym po prostu będą grać na pół gwizdka. A zdeterminowani Bułgarzy walczący o 1 miejsce rzucą wszyscy na wygraną.
Już samo to może dać Bułgarom wygraną, a nawet zdobycie jednego punktu da im prawdopodobnie pierwsze miejsce |
dnia 03/08/2012
skąd wiadomo, że w półfinale Włosi trafiliby na BUL/NIE a nie USA/ARG ? Skoro o tych 'drugich ćwierćfinałach' decyduje 'losowanie' (co to za bezsens, tak przy okazji mówiąc), to szansa na to jest fifty/fifty
Lozano cztery lata temu w Pekinie jeszcze przed losowaniem par ćwierćfinałowych mówił, że wystarczająco długo siedzi w siatkówce, że mieć 110% pewność, że w 1/4 zmierzymy się właśnie z Włochami. I to właśnie dlatego, że to Włosi chcieli na nas wpaść (a nie na Rosjan). Jak się okazało nie mylił się.
Więc z tymi losowaniami FIVB na IO to rożnie bywa. Włosi od lat mają niezwykle silną pozycję w światowej centrali, a większość zatrudnionych na etacie pracowników technicznych to podobno właśnie Włosi. |
dnia 03/08/2012
ale przy założeniu, że Włosi odpuszczą mecz i Bułgaria ich ogra 3:0, to z urządza nas chyba tylko zwycięstwo 3:0 Argentyny? Jak wyciągną seta Bułgarzy to po balu?
ech... naprawdę, jak Bułgarzy skończą na pierwszym miejscu, to chyba pierdyknę |
dnia 03/08/2012
Jak Bułgaria wygra grupę to Niemcy wygrają los na loterii. |
dnia 03/08/2012
Pytanie, czy będą chcieli wrzucić Polskę na 2. miejsce, i wtedy Włosi będą się "bili" z Polakami o lepsze "losowanie". To czy nie lepiej zostawić Polaków na 1. miejscu i "bić" się z Bułgarią o losowanie? Federacja Bułgarska jest osłabiona. Na pewno nie tak silna, jak Polska (-;
Bardzo słuszna uwaga.
System losowania nie jest jeszcze pewny, sytuacja w grupie skomplikowana, wszelkie kalkulację mogą się odwrócić przeciwko cwaniaczkowi. Mam nadzieję że Argentyna sprawi niespodziankę bo jak podejdą do tego Włosi pojęcia nie mam. |
dnia 03/08/2012
Bazinie, może jednak losowanie będzie A2 - A3/B3 a w Media Guide jest fake. Cztery lata temu tak było.
Cztery lata zasady rozlosowywania par ćwierćfinałowych były identyczne z tymi, jakie podano teraz w "FIVB London 2012 Olympic Games Volleyball Media Guide", czyli A2-B3/ B2-A3 albo A2-A3/ B2-B3 ( strona 125 FIVB-owskiego pdf z IO 2008 -> http://www.fivb.org/EN/Volleyball/Competitions/Olympics/2008/W/Press/FIVB_VB_OG2008_MediaGuide_Part3.pdf
Rosjanie na oficjalnej federacji w ubiegłym tygodniu przedrukowali zasady kojarzenia par z tegorocznego "2012 Media Guide", opatrzone z dodatkową informacją, że FIVB w przeddzień IO zmieniła te zasady, więc to chyba jednak nie set żaden błąd w druku.
Miałeś więc kiedyś Trepie rację, że FIVB jest zdolna zmienić te zasady nawet w ostatniej chwili. I tak dobrze, że nie w czasie trwania samych Igrzysk. |
dnia 03/08/2012
Cztery lata zasady rozlosowywania par ćwierćfinałowych były identyczne z tymi, jakie podano teraz w "FIVB London 2012 Olympic Games Volleyball Media Guide", czyli A2-B3/ B2-A3 albo A2-A3/ B2-B3
Zakładamy więc, że przed ostatnim meczem miejsce 2 w grupie 'nienaszej' ma Brazylia a 3 Rosja
Czyli Włosi podkładając się spadają na 3 i ćwierćfinał będą mieć z nami albo Brazylią, a jak zagrają na maxa i wygrają to wyprzedzą Bułgarów i będą mieli w ćwierćfinale Bułgarów lub Rosjan.
Dalej uważasz, że opłaca im się podkładać? |
dnia 03/08/2012
A2-B3/ B2-A3 albo A2-A3/ B2-B3
Co ja piszę. Powinno być oczywiście A2-B3/A3-B2 albo A2-B2/ A3-B3. |
dnia 03/08/2012
Czyli Włosi podkładając się spadają na 3 i ćwierćfinał będą mieć z nami albo Brazylią, a jak zagrają na maxa i wygrają to wyprzedzą Bułgarów i będą mieli w ćwierćfinale Bułgarów lub Rosjan.
Tworkin - przepraszam Cię. Twój wpis i błędna interpretacja możliwych scenariuszy, wynika z mojego czeskiego błędu w polemice z Trepem. |
dnia 03/08/2012
spoko , wszystko jasne. |
dnia 03/08/2012
Ja to bym chciał, żeby nasi trafili w ćwierćfinale na Rosję, bo jestem niemal pewien, że odprawiliby ich z kwitkiem. Ba!, uważam nawet, że Niemcy lub Rosjanie byliby dla nas najlepszymi ćwierćfinałowymi rywalami |
dnia 03/08/2012
Na stronie federacji rosyjskiej znalazłem rozpiskę spotkań sbornej, już z nowym/starym regulaminem kojarzenia par ćwierćfinałowych datowaną na 26 lipca -> http://www.volley.ru/news/2/p4/4657/ |
dnia 03/08/2012
I jeszcze artykuł o zmianie regulaminu FIVB w tym względzie na bułgarskim portalu sportal.bg z 24 lipca -> http://volleyball.sportal.bg/news.php?news=376810
Pamiętam, że w tych dniach znana włoska strona siatkarska volleyball.it również wspominała o zmianie przez FIVB regulaminu kojarzenia par ćwierćfinałowych na IO, ale były to naprawdę bardzo krótkie: dwu-, albo trzyzdaniowe notatki. |
dnia 03/08/2012
Jednak pamięć mnie zawodzi. To było trochę więcej niż dwa zdania -> http://www.volleyball.it/notizie.asp?s=118&n=48124&l=0&s2=118 |
dnia 03/08/2012
Czyli losujemy po staremu
Tworkin Rosja raczej na pewno ostatni mecz przegra |
dnia 03/08/2012
To jeszcze nie wiadomo. 4 lata tamu po poznaniu składu awansujących drużyn zmieniono regulamin
Czyli raczej na pewno losujemy po staremu |
dnia 03/08/2012
ech... naprawdę, jak Bułgarzy skończą na pierwszym miejscu, to chyba pierdyknę
i ja też Cóż, coraz bardziej dochodzę do wniosku, że wymarzonym przeciwnikiem dla nas są Rosjanie, którzy grają IMHO beznadziejnie |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|