 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 26
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
 Losowanie, gdybanie, panikowanie... |
| IO Londyn Z kim zagramy, z kim chcemy zagrać, z kim nie chcemy, a z kim zagrają Brazylijczycy i z kim zagrać chcą Włosi. | karotka dnia 06/08/2012 ·
211395 Komentarzy · 3442 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 06/08/2012
My wolelibyśmy Brazylię, Brazylia wolałaby Bułgarię/Włochy, a Włosi woleliby Brazylię bardziej niż Rosję, zakładając, że nie wygrają grupy, na co rzecz jasna mają szansę.
Bułgaria/Włochy - Brazylia
Rosja - Polska |
dnia 06/08/2012
ja tam bym wolała Rosję  |
dnia 06/08/2012
Wlochy tylko boja sie Rosji, tak przynajmniej twierdzi trener trojkolorowych |
dnia 06/08/2012
A ja bym wolał Niemców.
To jak: możemy w losowaniu wpaść na zespół od nas z grupy czy nie? Chyba nie, no nie?  |
dnia 06/08/2012
Ja bym wolała formę sprzed miesiąca i Bra |
dnia 06/08/2012
Jeszcze wczoraj napisałbym: "A ja wolałbym Australię"
Tylko nie wiem, czy śmiać się czy płakać. |
dnia 06/08/2012
nie możemy, choc okaże się przy losowaniu  |
dnia 06/08/2012
Włosi dzisiaj lutną Bułgarów do koła i są pierwsi. Bułgarzy maja bilans małych punktów niewiele lepszy od Argentyny, co oznacza, że jeśli oberwą zdrowo od Włochów, a Argentyna zleje porządnie Brytów, to Bułgarzy lądują na ostatnim, bo stosunek setów Bułgaria i Argentyna będą miały ten sam (10/7). Czyli Włosi kombinować nie muszą, bo zagrają z Niemcami.
A nam naprawdę powinno być wszystko jedno, na kogo wpadniemy. Bo po ewentualnym naszym zwycięstwie, w półfinałach będą czekać Amerykanie (po puknięciu Bułgarów), Włosi (po puknięciu Niemców) i Rosja/Brazylia po puknięciu Argentyny. A Włosi w półfinale / meczu o 3. to będzie inna drużyna niż ta sprzed tygodnia. Czyli łatwo i tak nie będzie, a to, czy miejsce będzie 4. czy 5. to wielkiej różnicy nie robi.
Swoją drogą, to jest jakaś padaka, żeby w nagrodę za zajęcie drugiego miejsca w grupie można było wylosować drugi zespół z drugiej grupy. Do drugich zespołów powinni dolosowywać zespoły z trzecich. |
dnia 06/08/2012
Nie wazne, z kim bedziemy grali. Wazne, zeby nasi wygrali, bo znowu ,,hieny cmentarne" beda mowily ze mamy kompleks Brazylii albo innego rywala |
dnia 06/08/2012
Bułgarzy maja bilans małych punktów niewiele lepszy od Argentyny, co oznacza, że jeśli oberwą zdrowo od Włochów, a Argentyna zleje porządnie Brytów, to Bułgarzy lądują na ostatnim, bo stosunek setów Bułgaria i Argentyna będą miały ten sam (10/7). Czyli Włosi kombinować nie muszą, bo zagrają z Niemcami.
Faktycznie, zupełnie to przegapiłem  Jeżeli Bułgaria przegra, a Argentyna wygra 3-0, to niemal na pewno Albicelestes tych pierwszych wyprzedzą. Ale to w rozumowaniu z pierwszego posta tego tematu niewiele zmienia. |
dnia 06/08/2012
trepie prezent z Berg dla Ciebie:
http://www.youtube.com/watch?v=zJ_CiZJ1OuY&feature=share |
dnia 06/08/2012
http://www.youtube.com/watch?v=6l7Km2GwHK4&feature=relmfu
Co USA wie o Londynie  |
dnia 06/08/2012
bo znowu ,,hieny cmentarne" beda mowily ze mamy kompleks Brazylii albo innego rywala To najważniejszy z powodów dla których warto wygrać |
dnia 06/08/2012
karotka dnia sierpień 06 2012 15:18:58
ja tam bym wolała Rosję
A ja wolę Polskę profesjonalną, dojrzałą i świadomą swej wartości. Taką, jaka dała nam się poznać w ostatnich miesiącach. Rywal wtedy nam nie jest straszny, obojętnie z jakiego kontynentu. Przedbiegi mamy za sobą, w środę zaczynamy grać w siatkówkę na olimpijskim poziomie. |
dnia 06/08/2012
W tej sytuacji to naprawdę nie ma znaczenia losowanie. Rosja czy Brazylia taki jest wybór, więc co za różnica. W sytuacji wyjściowej gdy jechaliśmy po zdobyć złoto co za różnica ?
Są tacy przeciwnicy którzy wyzwalają w naszych siatkarzach dodatkową adrenalinę. Wtedy siatkarze po każdej akcji zachowują się jak zwierzęta celebrując każdą udaną akcje i robiąc groźne miny. Do takich przeciwników należą właśnie Brazylijczycy i Rosjanie. A jeszcze do tego ciężar meczu spowoduje, że w środę zobaczymy prawdziwych gladiatorów. |
dnia 06/08/2012
liczyc od nowa |
dnia 06/08/2012
Liczyć od nowa trzeba będzie dopiero po wygraniu przez Bułgarów drugiego seta. Bo jeśli będzie 3:1 dla Włochów, to różnica jest tylko taka, że w 1/4 USA puknie Argentynę, a Rosja/Brazylia Bułgarów.
Jeśli Bułgarzy ugrają dwa sety, to w 1/4 zagrają z Niemcami. A Włosi będą mogli sprawdzić zasięg swoich zakulisowych macek. |
dnia 06/08/2012
No i już. Niemcy odetchnęli |
dnia 06/08/2012
Zadanie na teraz to przejść ćwierćfinał i trafić na przeciwnika z pary Niemcy/Bułgaria |
dnia 06/08/2012
Po losowaniu turnieju olimpijskiego wszyscy się zastanawiali jak ominąć w ćwierćfinale Rosję i Brazylię..... a tu sprawdził się czarny scenariusz. Nie ma nawet innej alternatywy w losowaniu. |
dnia 06/08/2012
Chyba nikt się jeszcze wczoraj nie spodziewał, że pary ćwierćfinałowe będą wyglądały w ten sposób. Jeszcze nic nie zostało przegrane, nie ma co roździerać szat - szkoda jednak, że sobie tej drogi na szczyt nie ułatwiamy. Bo moglibyśmy...
Nam tam w sumie całe losowanie to rybka. Ale tym z grupy B, to już jednak na kogo trafią robi znaczną różnicę. Wielkie nerwy nas czekają, bądź dla tych nastawionych bardziej optymistycznie - piękne emocje
Po nauczce z dziś to ja już kolejnych przeciwników nie wypatruje. Wygrajmy najpierw ten ćwierćfinał raalisto.
A teraz widzę na wiki, że A2 ląduje niby w połówce B1. Ale z FIVB to tam nigdy nic nie wiadomo |
dnia 06/08/2012
Tak jak Karotka, wolę Rosję. Brazylijczycy mi się znudzili, poza tym oni się na nas niesamowicie zepną. Rosjanie grają Maksimem, lewe skrzydło mają słabe. Naszymi killer floatami wykończymy im środek i będzie 3:0 |
dnia 06/08/2012
Włosi dzisiaj lutną Bułgarów do koła i są pierwsi.
 |
dnia 06/08/2012
"w środę zobaczymy prawdziwych gladiatorów" haha chyba dzisiaj źle spałeś koleś. Dostaną taką muckę kto by to nie był że w końcu zejdą na ziemię a nie reklamy babeczki i używki. Ostatnio to im się we łabach pomieszało!. |
dnia 06/08/2012
Czy jesteście na 100% pewni, że nie możemy wylosować w 1/4 Argentyny? Nie udało mi się znaleźć żadnego oficjalnego dokumentu odnośnie zasad losowania i liczę że FIVB zrobi nam miłą niespodzienkę. A jak to się odbyło u kobiet - było losowanie i wg jakich zasad? |
dnia 06/08/2012
na Argentynę może trafic jeno zwycięzca grupy. |
dnia 06/08/2012
Hmm, myślałem, że zwycięzcy grup trafiają na Niemców i Włochów. |
dnia 06/08/2012
Bo Włosi będą na czwartym, Karo się coś pomerdało |
dnia 06/08/2012
pomerdało mi się sory |
dnia 06/08/2012
|
dnia 06/08/2012
Sprawa wieczornego losowania powinien zajac sie Rutkowski |
dnia 06/08/2012
"w środę zobaczymy prawdziwych gladiatorów" haha chyba dzisiaj źle spałeś koleś. Dostaną taką muckę kto by to nie był że w końcu zejdą na ziemię a nie reklamy babeczki i używki. Ostatnio to im się we łabach pomieszało!.
Hubertus, można się podłamać po tym co pokazują, ale takie opinie to przegięcie i to totalne.
Po pierwsze żaden z nich ani razu nie pokazał, że mu się we łbie pomieszało, jak byłeś uprzejmy to określić. Może Zibi kozakował, ale u niego to standard bez względu na okoliczności.
Po drugie nawet gdyby kozakowali to mieliby jak najbardziej uzasadnione prawo po tym co pokazują w ciągu ostatniego roku. A jednak tego nie robili, tylko grali swoje.
Po trzecie jakie reklamy, babeczki i używki? Mówisz o tych samych ludziach, których wszyscy znamy? A może wiesz o nich więcej, znacznie więcej niż my wszyscy, bo przyznam, że nie wiem o co chodzi z tymi babeczkami, używkami i reklamami. Jedyny Kurek w komercyjnej reklamie wystarczy, żeby uznać, że od reklam w głowach im się przewróciło? Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że właśnie siatkówka w Polsce do tej pory była kompletnie, ale to kompletnie niedoceniona jako potencjał marketingowy, co odkryto już lata temu w wielu innych krajach - wcale nie lepszych od nas siatkarsko, jak np. Włochy. Tam siatkarze rokrocznie występują w dziesiątkach reklam, firmując swoim nazwiskiem co się. Łącznie z męskimi gatkami.
Już nie wspomnę o takich krajach jak Brazylia, gdzie siatkarze są wykorzystywani jeszcze bardziej.
Wypominanie zawodnikom jednej skromnej reklamy jest, wybacz, ale trochę śmieszne i kompletnie nieadekwatne do realiów. |
dnia 06/08/2012
*co się da |
dnia 06/08/2012
Sprawa wieczornego losowania powinien zajac sie Rutkowski
Coś mi się zdaje, że to może nie być wcale takie zupełnie czyste losowanie. Brazylia zagra z Argentyną, a my z Rosją.
Wolałbym chyba na odwrót. Wysokie drużyny (Bułgaria, Australia), co pokazał ten turniej, nam na tym turnieju jakoś nie leżą. |
dnia 06/08/2012
Skrimov ile ma? 190? |
dnia 06/08/2012
Skrimov ile ma? 190?
Oficjalnie zdaje się, że tak. Pamiętam, że w Paris Volley w sezonie 2009/10, w którym przeszedł z drużyny amatorów do zawodowej i często wchodził jako drugi atakujący (sic!) za Marcela Gromadowskiego strona PV podawała mu 187 cm.
Wiec te 190, czy nawet 192 cm to raczej w butach. |
dnia 06/08/2012
Coś mi się zdaje, że to może nie być wcale takie zupełnie czyste losowanie. Brazylia zagra z Argentyną, a my z Rosją.
Tak to jest, jak się swój los lekkomyślnie odda w obce ręce. Pocieszające jest to, że ćwierćfinałowe mecze odbęda się w przyzwoitych (oprócz ostatniego) godzinach: 15:00, 17:00, 20:30 i 22:30. Rezerwuję dla nas 17:00 lub 20:30. Poza tym wybór sędziego też będzie miał znaczenie, Loderus niech się trzyma od nas z dala.
|
dnia 06/08/2012
Wiec te 190, czy nawet 192 cm to raczej w butach.
wysokie chłopię, które nam nie leży. |
dnia 06/08/2012
Na innym forum można wyczytać, że autobus wiozący naszych siatkarzy był tak opóźniony, że nasi siatkarze ledwo co zdążyli na mecz. Prawda to, możecie to potwierdzić? |
dnia 06/08/2012
Statystyki druzynowe FIVB po fazie grupowej ( bez dwóch spotkań wieczornych Brazylia-Niemcy i USA -Tunezja):
Miejsca w rankingu polskiej reprezentacji:
1 miejsce - efektywność ataku ( 2) Bułgaria, 3) Rosja)
1 miejsce - obrony ( 2) Niemcy, 3) Rosja i uwaga Arentyna na przedostatnim 11), a Brazylia na ostatnim 12) miejscu !!!! - my jako drużyna mamy na koncie 162 udane obrony, Argentyna 120, Brazylia 104 )
2 miejsce - rozegranie (still sets) (*1 miejsce - Rosja)
2 miejsce - zagrywka punktow (*1 miejsce - USA)
5 miejsce - przyjęcie (*1) miejsce - Bułgaria, ostatnie 12) - Rosja)
7 miejsce - blok punktowy ( 1) miejsce Niemcy, 2) Rosja 3) Australia 4) USA 5) Bułgaria). W tej klasyfikacji może nas wyprzedzić jeszcze Brazylia, która ma do nas niewielką stratę.
Ze statystyk wynika więc, że Rosja które ma najgorsze przyjęcie, ma jednocześnie, przynajmniej wedle statystyków FIVB najlepsze rozegranie. No zdumiewające są te statystyki.
Jakieś wnioski?  |
dnia 06/08/2012
Fragment rozmowy Jacka Nizinkiewicza na Onet.pl z wróżbitą Maciejem, który podobno nigdy się nie myli.
"Jest pan w stanie przewidzieć sukces lub porażkę naszych siatkarzy na Olimpiadzie w Londynie?
- Muszę położyć tarota. Kładąc tarota i pytając czy polscy siatkarze odniosą sukces w Londynie w roku 2012, to widzę, że siatkarze są bardzo zrównoważeni, opanowani. To widać z przełożenia kart. Z rozłożenia kart widzę, że odniosą sukces w 100 proc. Widzę, że to są dobrzy siatkarze, od których mogą się uczyć inni. Karta szóstki buław mówi o sukcesie. Jest też karta papieża, która mówi o autorytecie, co znaczy że drużyny z innych państw mogą brać przykład z polskiej drużyny. Karta rady jest kartą tradycji, i mówi, że jeśli drużyna nie będzie zbaczać ze swojej drogi i nie zacznie kombinować, to mają duże szanse na sukces." |
dnia 06/08/2012
Z rozłożenia kart widzę, że odniosą sukces w 100 proc
Karta rady jest kartą tradycji, i mówi, że jeśli drużyna nie będzie zbaczać ze swojej drogi i nie zacznie kombinować, to mają duże szanse na sukces."
To w końcu co powiedział ten tarocista? Odniosą sukces w 100%, czy tylko mają szansę na sukces? Bo, że mają, jeśli wszystko po drodze wygrają, to widzieliśmy bez tarota, jeszcze przed turniejem.
Najgorsze, że AA też zaczął gadać jak Pytia - Andrea Anastasi: Gdybym wiedział, co się stało, tobyśmy nie przegrali -> http://www.sport.pl/londyn2012/1,125870,12262764,Londyn_2012__Andrea_Anastasi__Gdybym_wiedzial__co.html
Albo nie rozumie do końca co się dzieje, albo nie chce o tym mówić. |
dnia 06/08/2012
Trepie, służę informacją
Losowanie odbędzie się ok. godziny 0.45 we wtorek czasu warszawskiego, zaraz po zakończeniu ostatniego meczu fazy grupowej Brazylia - Niemcy. Ćwierćfinały zostaną rozegrane 8 sierpnia.
Można przypuszczać obecność wysłanników poszczególnych ekip podczas tego losowania. Odbędzie się na pewno bez transmisji. Tym razem na "dzikusa" nie możemy liczyć. Ale za to mamy przecież dzika w żołędziach. |
dnia 06/08/2012
Nie winno być "running sets
Powinno. W FIVB tabeli z której przepisywałem te liczby było tylko samo Sets( - Still Sets, Faults)/ avg. by set, nawet bez żadnego running i faktycznie powieliłem to niezbyt fortunnie i niezbyt czytelnie,
Nie wiecie, o której losowanie? I czy będzie jakaś relacja, czy dopiero wyniki w necie?
15 minut po zakończeniu ostatniego grupowego meczu Niemcy-Brazylia. Będzie informacja na stronie FIVB. |
dnia 07/08/2012
Kogo masz na myśli pisząc Oni?
To jest cytat z Przeglądu Sportowego. Przegląd Sportowy zaś cytuje PAP. Czyli spiskowcy są wśród nas? Tak się już zamotaliśmy w ten złoty medal, że nie odróżniamy swojego od wroga? |
dnia 07/08/2012
Jakieś wnioski?
U Argentyńczyków faktycznie beznadziejnie działa relacja blok-obrona 
A tak bardziej serio statystyki potwierdzają, że pomimo słabych przeciwników, jakich mieliśmy w grupie, przyjęcia i bloku (środkowi), nawet jak graliśmy nieźle, to za bardzo nie mieliśmy. Zwłaszcza blok może martwić - w Sofii, Lucas z Rodrigao grali kapitalnie (odpowiednio 12/16 i 13/18 w ataku), a jednak nasi środkowi byli wówczas w dobrej formie. To co będzie teraz, jak Możdżonek z Nowakowskim grają jak grają, a tu w ćwierćfinale możemy wpaść nie tylko na Brazylijczyków, ale także na Rosjan z Muserskim, Wołkowem i Apalikowem? |
dnia 07/08/2012
Włosi dzisiaj lutną Bułgarów do koła i są pierwsi.
Azsiaku, długo jeszcze będziesz miał nową ksywę? Bo ja bym ją przejął, jak Ci się znudzi.
A największe jaja będą, jak USA wtopi z Włochami. |
dnia 07/08/2012
nie wiem czy ktos juz wrzucal czy nie, wiec wrzuce. http://tnij.org/ro41 |
dnia 07/08/2012
Na miejscu bułgarskiej telewizji, zaprosiłbym Kazijskiego do studia na ćwierćfinałowy mecz Lwów. |
dnia 07/08/2012
http://tnij.org/ro41
wlasciwie dlaczego my musimy skracac linki? strasznie mnie to wkurza. |
dnia 07/08/2012
strasznie mnie to wkurza.
Słusznie. Bo w niusach wcale nie trzeba. Tylko w SB. |
dnia 07/08/2012
o masz... now you tell me??? |
dnia 07/08/2012
No stress. Umiejętność skracania linków może Ci się kiedyś w życiu przydać przecież |
dnia 07/08/2012
Ten niesamowity Jakub Jarosz.
Dębowski mówi, że w wielu spotkaniach Jarosz wchodził z kwadratu zmieniał obraz gry polskiej reprezentacji. Ale za każdym razem argumentuje to tym jednym, jedynym pojedynkiem z Rosją z ubiegłorocznych ME. |
dnia 07/08/2012
i zmieniał* |
dnia 07/08/2012
A tak bardziej serio statystyki potwierdzają, że pomimo słabych przeciwników, jakich mieliśmy w grupie, przyjęcia i bloku (środkowi), nawet jak graliśmy nieźle, to za bardzo nie mieliśmy
Wypada się z tym zgodzić niestety.
Najciekawsze, że najlepszy blok w naszej grupie miała wyraźnie drużyna Argentyny. 58 bloków punktowych i 3.22 bloków na set. My mieliśmy 42 bloki punktowe (2.33 bloku na mecz, czyli punkt mniej w każdym secie), przy praktycznie identycznej liczbie wybloków co Australia ( my -83, kangury -85). Jeśli chodzi o grę wyblokiem nie mamy się zresztą czego wstydzić - w tym elemencie przewagę statystyczną nad resztą stawki mają tak naprawdę tylko Amerykanie.
Jeśli zaś chodzi o pozostałe drużyny naszej grupy: Bułgarzy - 50 bloków punktowych, czyli 2.94 bloku na set, Włosi - 43 bloki punktowe 2.26 punktu na set ( czyli podobnie jak u nas), Australijczycy zdecydowanie najsłabiej - 32 bloki punktowe, czyli 1.88 punktu na set.
Najlepsze drużyny grupy A: Niemcy, USA (63 bloki punktowe) i Rosja (57 bloki punktowe) zdobywały natomiast po 3.4-3.5 punktu blokiem w każdym secie. Przy czym z tej trójki USA i Rosjanie grały równie dobrze blokiem pasywnym. |
dnia 07/08/2012
Australijczycy zdecydowanie najsłabiej - 32 bloki punktowe, czyli 1.88 punktu na set
Sorry, późna pora - chodzi o Argentyńczyków oczywiście. |
dnia 07/08/2012
Chyba na odwrót - Australia 58 bloków, a Argentyna ledwie 32 |
dnia 07/08/2012
Z losowaniem czekano do ostatniego meczu fazy grupowej, choć już po południu wiadomo było, że z grupy A będą brane pod uwagę Polska i Argentyna, z grupy B - Brazylia i Rosja. Dwa inne ćwierćfinały, w których spotkają się zespoły z miejsc pierwszych i czwartych obu grup, to Bułgaria - Niemcy oraz USA - Włochy.
Za stołem usiadło kilku przedstawicieli FIVB, kulki i kartki prezentowano dokładnie, jedna po drugiej. Kiedy przyszło do losowania, prowadzący poprosił przedstawiciela Polski, którym był statystyk Oskar Kaczmarczyk, o wyciągnięcie kulki ze szklanej kuli z drużynami grupy B. Kaczmarczyk wyciągnął Polskę, przedstawiciel Argentyny - Rosję.
a tak spiskowaliśmy |
dnia 07/08/2012
no, igrzyska to jednak nie euro czy mś. tutaj musi być porządnie |
dnia 07/08/2012
a kulki byly w barwach narodowych? |
dnia 07/08/2012
" a kulki byly w barwach narodowych?"
Bingo! |
dnia 07/08/2012
Cytat z naszej sieroty:
Słabym punktem Rosjan jest przyjęcie i to, że mają wahania formy. Silne strony to zagrywka i blok
Zamienić "Rosjan" na "Polaków" i też się zgadza. No, może jeszcze mały znak zapytania przy zagrywce. |
dnia 07/08/2012
Na dzień dzisiejszy, to i przy bloku można postawić znak zapytania |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| Oceny |
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
