dnia 23/08/2012
1 set - wloszki przegrywaja 6:10
hmm i po 10 |
dnia 23/08/2012
TO 13:16 |
dnia 23/08/2012
22:23, 22:24, 23:24,23:25 - pierwszy set dla rosjanek |
dnia 23/08/2012
Rosja już zatem w półfinale. Mam nadzieję, że nie odpuszczą i wygrają to za 3 punkty xd |
dnia 23/08/2012
taa, w drugim wloszki prowadza 12:9, 12:10 |
dnia 23/08/2012
Teraz jest już 18:11 |
dnia 23/08/2012
puscily |
dnia 23/08/2012
Dobra nie będę wymagająca, niech Rosjanki wygrają chociaż jeszcze jednego seta, wtedy nasze będą musiały "tylko" wygrać za 3. |
dnia 23/08/2012
wlasine zamierzaja to zrobic 15:21 |
dnia 23/08/2012
23:23 |
dnia 23/08/2012
Setowa dla Włoszek |
dnia 23/08/2012
2:1 dla Włoch w setach. |
dnia 23/08/2012
Gosia wygrany set przez Rosjanki dał im awans. Na nas to wpływu żadnego nie ma. Jak Włoszki wygrają za 3 punkty (a pewnie wygrają) to my i tak musieliśmy wygrać za 3 też. 3-0 lub 3-1. Gdyby Rosjanki nie wygrały seta to wtedy była opcja, że wyjdziemy my i Włochy. Teraz już tylko albo my albo Włochy. |
dnia 23/08/2012
No to będą nerwy o 15.30 Chociaż daj Bóg nie. 3-0 da nam pierwsze miejsce w grupie. 3-1 już raczej 2 (małe punkty się będą liczyć i możemy przegrać, choć Włoszki Rosjanki dzisiaj trochę oskubały w tych 2 setach). Każdy inny wynik oznacza miejsce 3 i walkę o miejsca 5-8 z Belgią. |
dnia 23/08/2012
guten tag wszystkim. za 24 minuty zaczynamy |
dnia 23/08/2012
to sie nazywa s[pucic mecz - od "melego" ucza cwaniactwa a ja sie ciagle dziwie..
Malgorzata - ale z 14:21, 18:22, 20:23 - 25:23 - to juz trzeba chciec przegrac. |
dnia 23/08/2012
5:2 dla Niemek |
dnia 23/08/2012
nie zdzierżę tego lajf skora, no przeca dramat. |
dnia 23/08/2012
wie ktoś dlaczego z tego meczu nie ma linka do statystyk na stronie cev? |
dnia 23/08/2012
karot-->> http://www.cev.lu/Competition-Area/DV_LiveScore.aspx?ID=24696 |
dnia 23/08/2012
Czarno to widzę niestety. Niemki nic nie muszą a my musimy. 4-9 |
dnia 23/08/2012
GRYKA MAGDALENA- a cóż to? |
dnia 23/08/2012
4-11 ;( |
dnia 23/08/2012
11:4 tragedia |
dnia 23/08/2012
4-13. Rzeźnia się szykuje. jedyna nadzieja taka, że Niemki strasznie falują. Ale coś mi się zdaje, że nasz psychicznie nie wytrzymują. |
dnia 23/08/2012
bobaasie jak radzi sobie Wójcik?? |
dnia 23/08/2012
Ja nie chcę myśleć co się będzie działo jak tego seta przegrają. Każda przewaga Niemek i nogi będą jak z waty bo miejsca na pomyłkę już nie będzie. |
dnia 23/08/2012
Eder nie wiem. Też mam same cyferki. |
dnia 23/08/2012
6 pkt roznicy... |
dnia 23/08/2012
11:19, 14:19.. |
dnia 23/08/2012
Trochę się zerwały. Niemki potrafią trwonić przewagi ogromne. Ale ta przewaga już może być zbyt duża do odrobienia. |
dnia 23/08/2012
4 punkty... dziewuchy no! |
dnia 23/08/2012
moze jakas publicznosc zaczęłą chodzic na mecze do 2 dni i się stresują?? |
dnia 23/08/2012
od* |
dnia 23/08/2012
18-24. Już po secie. Miejsca na pomyłki już nie ma. |
dnia 23/08/2012
koniec |
dnia 23/08/2012
25:19 dla Niemek, no dziewuchy, za wami ściana. |
dnia 23/08/2012
o jejku,dziewczyny..dawać,rozszarpać Niemki. |
dnia 23/08/2012
tak mi się smutno zrobiło, że po 3 pięknych wygranych teraz taka kicha... |
dnia 23/08/2012
dobra,teraz atakujemy,rywal uśpiony więc... |
dnia 23/08/2012
ma ktoś staty? |
dnia 23/08/2012
na razie 4:3, lepszy początek |
dnia 23/08/2012
Wójcik 17% w ataku
http://www.cev.lu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=24696 |
dnia 23/08/2012
Janicka 4 ataki 0 pkt - bl rez 0
Wojcik 12 at 2 skonczone
Kakolewska 1 atak
nasza skutecznosc ataku to 19%!, jeden blok przy przyjeciu 71%/43% |
dnia 23/08/2012
5 punktów z ataku w secie |
dnia 23/08/2012
juz 5:8 |
dnia 23/08/2012
naprawdę nie wygląda to optymistycznie,ale ja wierzę ;( |
dnia 23/08/2012
niezłe przyjęcie i tragiczny atak, co rozgrywająca robiła na boisku |
dnia 23/08/2012
Po meczu i po zawodach. Psychicznie nie wytrzymały. |
dnia 23/08/2012
4 punkty straty again |
dnia 23/08/2012
wyglada na powtorke z MS tam tak bylo w meczu o braz |
dnia 23/08/2012
roxgrywa Tobiasz?? |
dnia 23/08/2012
10:11, jeszcze tylko punkt do odrobienia, trzeba wierzyć w wygraną. |
dnia 23/08/2012
nie jest tak zle jak mowicie : po 11 |
dnia 23/08/2012
remis!!!!!!!!!!!!!!!
Gajewska chyba rozgrywa. |
dnia 23/08/2012
A ja bym powiedział, że one zagrały w tym turnieju jeden mecz bardzo dobry. Z Włoszkami. Jeden w miarę dobry z Rosją. I dwa nie najlepsze z Bułgarią i Czechami. Na ME kadetek było podobnie. Zagrały super z Turcją a w innych meczach różnie było. |
dnia 23/08/2012
13:12 dla nas, dalej dziewczyny!!!!!!!!!!!!! |
dnia 23/08/2012
13:12 dla Polek |
dnia 23/08/2012
już 14:12 |
dnia 23/08/2012
do boju!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
dnia 23/08/2012
i 15:14 dla Niemek, ale mecz musi byc beznadziejny. |
dnia 23/08/2012
no co za koszmar... |
dnia 23/08/2012
16:14 |
dnia 23/08/2012
i juz 16:14. żegnamy sie z podium |
dnia 23/08/2012
17:14.... |
dnia 23/08/2012
no niee..dziewczyny! umiecie grać przecież. |
dnia 23/08/2012
20:16... |
dnia 23/08/2012
16-20. Żegnajcie marzenia o medalu ;(((( |
dnia 23/08/2012
17-22. Jaka piękna...katastrofa. |
dnia 23/08/2012
Mówiłem już po początku, że nic z tego nie będzie. |
dnia 23/08/2012
;(((((((((((((((((((((((((((((( |
dnia 23/08/2012
Teraz je dobiją w 3 secie i skończymy turniej cały w efekcie nie w strefie medalowej a na miejscu nie dającego awansu do MŚ ;/ |
dnia 23/08/2012
Z Belgią dwa razy dostaliśmy, więc nic nie stoi na przeszkodzie byśmy przegrali 3 raz. |
dnia 23/08/2012
bobaas ja wiem, że jest beznadziejnie i w ogóle, nawet w młodzieżówkach, ale daruj nam gadanie o końcu świata
Dziewuchy!!!!!!!!! |
dnia 23/08/2012
19:16 zaczynają grac. |
dnia 23/08/2012
a taki piękny był początek... dobre złęgo początki, jak to się mówi... nawet w młodzieżowkach jest tragicznie, karotko?? |
dnia 23/08/2012
Ja o końcu świata nigdzie nie pisałem ;p Wkurza mnie tylko to, że widać trenerzy nie potrafią na ważne mecze zespołu dobrze nastawić i wychodzi taka klapa. Są szumne zapowiedzi a mamy mecz i jest strach w oczach i nagle co atak to błąd. A jak nie błąd to blok. W pierwszym secie gdyby nie 11 błędów Niemek to by była jeszcze większa rzeź bo sami nic nie potrafiliśmy zrobić dobrze. |
dnia 23/08/2012
Tak zaczynają, że z 24-21 bodaj jest 24-25. |
dnia 23/08/2012
no nic, potrzeba trenera z jajami, takiego Niemczyka, który trafi do dziewczyn, przecież jak wyjdą z wieku juniorskiego to trafią na Świderka, a tam tylko gorzej |
dnia 23/08/2012
29:27.... ale kicha. |
dnia 23/08/2012
No, ale jak mówiła Chojnacka one z trenerem siedziały i analizowały szanse i było gdybanie. To nie był czas na analizowanie szans. Trzeba było powiedzieć, że nie patrzymy na to co robią inni. Mamy wyjść na mecz, dać z siebie wszystko od pierwszej do ostatniej piłki i wtedy tablica wyników i tabela pokaże co nam to dało i na którym jesteśmy miejscu. A było tak, że były kalkulacje, pewnie siedziały i oglądały mecz Rosjanek z Włoszkami i przeszły obok najważniejszego meczu. |
dnia 23/08/2012
bobaas: musze sie z Toba zgodzic., trener ine potrafil ine tylko odpowiednio nastwic zespolu ale to sie powtarza..
Po meczu z Bulgaria teren poiwedzial, ze dizewczyny byly rozkojarzone juz w hotelu i tak im zostalo...
|
dnia 23/08/2012
ze dizewczyny byly rozkojarzone juz w hotelu i tak im zostalo
napatrzył się na Świderka, który po przegranym meczu z Włoszkami hasał na konferencje z tekstem: nie zrealizowaliśmy założeń taktycznych.
Ale jestem zła |
dnia 23/08/2012
nie dosc, że z zapleczem zawodniczek jest średnio, to trenerów nie mamy W OGÓLE. |
dnia 23/08/2012
Tchórzofretki w tygrysim kamuflażu padły ofiarą siatkarskiego kulturkamfu:-( |
dnia 23/08/2012
z domieszką polskiej krwi w postaci Małgorzaty Gryki |
dnia 23/08/2012
No i po sprawie !
Zwalacie tradycyjnie winę na trenerów. Jednak według mojej opinii to zawodniczki są cieniutkie jak barszczyk i tyle w tym temacie. Już jako kadetki grały kiepsko i jak widać na dzisiejszym obrazku nadal niewiele się zmieniło w tym temacie. Jak powiada przysłowie: "Nie pomogą szczere chęci, z g... gwiazdki się nie ukręci".
To tylko ks pozostaje nieodmiennie propagatorem i piewcą młodych talentów. |
dnia 23/08/2012
trep - powiedz mi, po co komentujesz coś co Cię w ogóle nie obchodzi?
Poczytaj sobie komentarze, gdzie stawiamy hipotezę co było problemem, bobaas przedstawił to dosc jasno. |
dnia 23/08/2012
jureczek, a które to są takie słabe Twoim zdaniem? |
dnia 23/08/2012
dodam tylko, ze niemki zrobily 25 bledow a nasze 31 - oba zespoly graly kaszane |
dnia 23/08/2012
trep ja komentuje to co mnie obchodzi, Ty żeńską się nie interesujesz.
Teoria odnosiła się do kiepskiego przygotowania przez trenerów. |
dnia 23/08/2012
a przegrały bo grały beznadziejnie, zwłaszcza dzisiaj, pytanie jest dlaczego. |
dnia 23/08/2012
Przynajmniej je miał gdzie wysyłać a nie jak kadetów i juniorów ;p A właśnie chyba dla nich to był problem bo do Peru poleciały na ostatnią chwilę ;p |
dnia 23/08/2012
taaa a tekst o Związku to z jakiej okazji?
Dokładnie tak jak z chłopakami - przegrały najważniejszy mecz, mimo, że rywal był do pokonania. Wyszły bez wiary, bo zaraz na wstępie Niemki odskoczyły. |
dnia 23/08/2012
Trep z Cb to jest na prawdę trep. Idź i jątrz, gdzie indziej. Nikt nigdy nie twierdził, że wszystko to wina związku, ale bez winy nie jest. Poza tym w zeszłym roku to na MŚ juniorek był kto inny a nie te dziewczyny co teraz. I wtedy tamte zagrały od połowy turnieju dobre zawody i były podejrzenia, że na początku mógł być problem z aklimatyzacją, bo pojechały tam na dzień czy 2 przed pierwszym meczem. |
dnia 23/08/2012
głupi sportowcy, zawsze dbają o wcześniejsze podróże przy zmianie stref czasowych, a tu trep mówi, że nigdy nie miał z tym problemów to nikt inny miec ich nie może. |
dnia 23/08/2012
MEGAFIK |
dnia 23/08/2012
trep: te dziewczyny byly 4 na MS KADETEK, za pozno wyslal OWCZESNE Juniorki ..to dwa rozne zespoly jesli chodzi o sklad.
Jesli repra seniorow moze przegrywac "przez" psychike i stres tyo co mowic o zespolach mlodziezowych, ktorym brak doswiadczenia i ogrania.
Wlasnie w tych kategoriach wieowych rola trenera jest szczegolnie istotna i jak widac Pec sobie kolejny raz ine poradzil. |
dnia 23/08/2012
ale jaka psychika? jakie obciążenie? czy strasznym obciążeniem psychicznym jest możliwość wyjścia z grupy na ME? |
dnia 23/08/2012
Mniej więcej do wieku ok. 35 lat nie miałem żadnych problemów aklimatyzacyjnych. Te problemy występują w późniejszym wieku. U tak młodych osób powinny być niedostrzegalne.
Hę? |
dnia 23/08/2012
chimer bardziej chodzi o to, że trener siada z dziewczynami i analizują ile punktów muszą zdobyc, żeby wyjsc, zamiast kazac im zwyczajnie grac. |
dnia 23/08/2012
Polska - Niemcy 0:3 (19:25,20:25,25:27)
Polska: Janicka (4), Wojcik (8), Gajewska (1), Kakolewska (2),Chojnacka (6), Strózik (1), Głaz (9),Korabiec (L-74%/39%), Twardowska (3), Tobiasz (2), Szymańska (3), Grajber (2),
Pz:61%/39%, Sk.at:35%, Bl:7, Asy:5
Niemcy:Barber (9), Lippmann (8), Gryka (4), Izquierdo (15), Schwertmann (8), Langgemach (9), Stigrot, Wessely, Aulenbrock, Stock (L), Ossowski (1), Hetmann
Pz:64%/50%, Sk.at:50%, Bl:10, Asy:6
W pierwszy secie zdobylismy 8 punktow w tym: 5 atakiem( skutecznosc 19%),2 serwisem i 1 blokiem. Niemki zrobily 11 błedow ale zdoby 17 punktow brakujace 8 dostaly w prezencie.
Nasuwa sie jednak pytaine: jakim cudem nasze srodkowe dostaly lacznie 11 pilek do ataku
w tym Szymanska az 2 ( oba ataki skonczyla). |
dnia 23/08/2012
trep: szczegolnie Brazylia miala daleko do Peru |
dnia 23/08/2012
Czyli problemy aklimatyzacji odczuwałeś nawet w młodszym wieku. Poza tym fakt, że człowiek daje radę zasnąć oraz, że przy wstawaniu obywa się bez wielkiej tragedii, nie oznacza, że organizm jest już optymalnie przestawiony na nowy rytm dobowy. Musisz mieć trochę czasu (czytaj: co najmniej kilka dni). |
dnia 23/08/2012
a czy to wymiatanie polegało na grze w siatkówkę na profesjonalnym poziomie? :-) Bo wyczynowy sport to jednak co innego niż normalne funkcjonowanie |
dnia 23/08/2012
Wiem, chodziło mi o samą dyskusję o koniecznosci badz nie aklimatyzacji
Cóż, ja tam wolę kibicować juniorkom, bez myślenia czy mają gorzej czy tak samo jak panowie... chociaż z drugiej strony takie talenty zasługują na możliwość rozwoju. Ale że nie mam na to żadnego wpływu to staram się o tym nie mędrkować.. |
dnia 23/08/2012
. SNowi eksperci w przypadku polskiej żeńskiej siatkówki szukają przyczyn wszędzie, poza samymi zawodniczkami
mówisz nieprawdę w tym momencie. |
dnia 23/08/2012
trep - wszystko przeinaczasz .
Jak Związek podejmuje złe decyzję (złe - czyli takie jakie ja, karotka, uważam za złe) mówię, że są złe. Jak trener Świderek/Matlak/Bonitta/Niemczyk/Ze Roberto podejmuje złe decyzje - mówię, że moim zdaniem są złe. Jeśli zawodniczki podejmują złe decyzje - mówię, że są złe.
Nie mówię, że przegrały bo popatrzyły w tabelę. Przegrały dwa mecze bo zagrały słabo (zwłaszcza ten ostatni, bo Niemki też nic wielkiego nie grały). Ale w tym drugim meczu po przebiegu cyferek (czyli zgrabnym odjeździe w każdym secie przez Niemki) wynikało, że z motywacją coś kiepsko. I jasne - nic nie tłumaczy 5 punktów z ataku zdobytych w secie przegranym do 19, bo 17% skutecznosc dziewczyny, która na Rosjankach miała 70% to jest zwyczajny wstyd. My raczej mówimy o tym, że trener nie pomagał dziewczynom. Bo gadanie ile to trzeba ugrac żeby awansowac nie jest pomaganiem zespołowi.
To samo ze Świderkiem - podejmuje błędne decyzje przy powołaniach i powołuje przyjmujące, które są bez formy od 2 lat (ani młode, ani szczególnie doświadczone) to jest to decyzja błędna. AA grał jedną szóstką aż mu się ta szóstka otrzaskała - do LŚ 2012 (czyli przez 4 turnieje z rzędu!!!!!) się sprawdzało. Świderek zmieniał szóstkę co mecz. To jest dobre prowadzenie zespołu? Nie i mówimy o tym.
Jak dziewczyny kiszą się w Polsce zamiast wyjeżdżac za granicę, jak nie mają ambicji i zamiast podnosic umiejętności odcinają skromne kupony od talentu, który im Bozia dała - też spotyka się to z krytyką. Jak podstawowa zawodniczka kadry idzie do I-ligowego zespołu - krytyka. Jak zawodniczka klasy Skorupy nie odbija czysto piłki i wystawia gorzej od juniorki - też krytykujemy. Jak Żebrowska stoi i się patrzy na piłkę przebijaną pod sufit i nie ruszy się nawet do obrony, a libero bądź Skowrońska leci z drugiego końca boiska i rzuca się w nadziei podbicia - też krytykujemy. Nie wiem o co Ci chodzi mówiąc, że nie widzimy problemu w zawodniczkach, bo tak się składa, że widzimy.
Ale Związek, czyli ktoś odpowiedzialny za rozwój dyscypliny puszcza dyscyplinę samopas, zostawia jej kiepskich trenerów, którzy nie są problematyczni i robie wielkie nic w celu promocji dyscypliny moim zdaniem jest bardziej obciążony porażkami reprezentacji, niż zawodniczki. |
dnia 24/08/2012
I tak jeszcze dla świętego spokoju przeanalizujmy problem:
czyja to wina, że w meczu z Rosjankami na Jelcynie, Starcewa pocelowała Kingę zagrywką i ta skutecznie oddała im seta.
Trzeba sobie zadac pytanie: dlaczego Kina nie umie przyjmowac (i sorry Kingo K., nic do Ciebie nie mam, ale nie powinno byc Ciebie w kadrze).
SPRAWDZAM - wg wiki Kinga grała w SMSie: tam jej nie nauczyli, później trenerzy też jej nie nauczyli, u Świderka w kadrze gra drugi rok, też jej nie nauczył. System do zaorania.
ALE fajnie by było cwiczyc to przyjęcie w warunkach meczowych - Kinga nie gra tylko siedzi na ławce. Podpisała w Muszynie (w Muszynie, która raczej stawia na nieźle przyjmujące dziewczyny) na 3 lata i kisi się tam na ławce, mimo, że potencjał jakiś tam ma. Błąd zawodniczki - Kinga do zaorania.
PYTANIE dlaczego w takim razie jest w kadrze? Czyżby była młodą zawodniczką z dużym potencjałem na przyszłosc? Ma 25 lat, w tym wieku już trzeba coś umiec, a nie tylko uczyc się. Czyżby była dobra w jakimś elemencie, co tuszowałoby jej beznadziejną grę w przyjęciu? NIE, ani w ataku, ani w bloku, ani w zagrywce, ani w obroni, o przyjęciu nie wspominając Kasprzak nie przoduje.
Są - moim zdaniem - dwa rozwiązania jeśli ktoś czegoś nie umie:
1. Biorę nową zawodniczkę.
2. Uczę kogoś tak długo i żmudnie aż się nauczy.
W przypadku drugiej opcji trzeba widziec cel w nauce - np Kurek. Słabo przyjmował. W zasadzie dalej jest w tym średni. Ale jest tak ważnym ogniwem w ataku, dla zespołów w których gra, że trenerzy podejmują ryzyko. I uczą go tego przyjęcia, w którym Bartosz sukcesywnie się poprawia.
Natomiast w przypadku Kingi (i innych dziewczyn w reprezentacji) sytuacja jest inna: nic, albo niewiele wnoszą do zespołu a są trzymane jakby były najważniejsze. I wchodzi juniorka i przyjmuje lepiej niż etatowe kadrowiczki, atakuje na solidnym poziomie i gra blokiem. To jeśli zawodniczka 18 letnia gra lepiej niż 25 letnia, to nie lepiej ogrywac tę 18 letnią z nadzieją, że "posłyży" reprezentacji dłużej?
Wypominamy związkowi trenera Świderka bo jest słabym trenerem, który podejmuje złe decyzje. Wiele złych decyzji.
Co nie znaczy, że dziewczyny nie są bez winy, ale jeśli ktoś komuś kładzie kłody pod nogi... |
dnia 24/08/2012
To jeśli zawodniczka 18 letnia gra lepiej niż 25 letnia, to nie lepiej ogrywac tę 18 letnią z nadzieją, że "posłyży" reprezentacji dłużej?
Z tym że tutaj jest właśnie mały szkopuł. 18-letni organizm to jeszcze nie 25-letni, i może się zbuntować po kilku latach grania 12 miesięcy w roku. Znawcy kolarstwa mówią, że można w karierze mieć 6-7 świetnych sezonów. Oczywiscie siatkowka to nie jest sport az tak wytrzymałościowy, ale mimo wszystko trzeba uważać, żeby ta 18-letnia obecnie zawodniczka nie musiałą końćzyć kariery w wieku 25-27 lat. |
dnia 24/08/2012
trep: no jak to tak, sam twierdziles, ze sie zenska w zasadzie nie interesujesz a pouczasz super specjalistow i to z SN?
hmm... jak to napisales:
, poza samymi zawodniczkami i ich umiejętnościami, siłą i sprawnością fizyczną
czyli na 4 miejsce na MS mialy wystarczajece umiejetnosci, sile i sprawnosc fizyczna a na ME juz nie maja i to jest ich wina...tak Trep, prwadziwy fachowiec z ciebie.
A stawiając błędną diagnozę rzadko udaje się pacjenta wyleczyć.
twoja diagnoza z kazdego zrobi inwalide wiec moze pozostan przy meskiej bo czytac hadko...
skoncz trolowac bo zareaguje nie jako user, prosze. |
dnia 24/08/2012
a do rzeczy: w sobote o 15.30 gramy z Belgia w tej samej hali co mecze grupowe. 2 przegrane sparingi 2:3..
Nasze maja dzien zeby sie podniesc.
Polish head coach Andrzej Pec: "I don`t know what to say. Maybe we should ask the players. We trained well and the preparations for the match were great. But after having lost the first set, we stopped playing."
czyli swietnie trenowali i zespol byl bdb przygotowany do meczu i trener nie wie dla czego przegrali..
Po czyms takim trudno byc optymista co do wynikow nastepnych spotkan...ale kibic nie jest calkiem normalny i trudno, najwyzej beda 5. |
dnia 24/08/2012
A Kinga jest trzymana, bo nie ma w Polsce przyjmujących (tzn. przepraszam, jest trzecia libero Bielska, Nuszel, wiem ale nie powiem, ja nie znam ale dobry trener zna).
dla tego Kinga rozegrala w lidze 21 setow ( oczywiscie nie w calosci) a taka Czyżnielewska 70.
Czy widziałaś kiedyś Karotko, żeby juniorzy/juniorki coś wygrali w siatkówce dorosłej? Nieogrywanie młodych to zbrodnia i rzucanie kłód pod nogi? To jakim idiotą musi być Rezende sr, u którego Murillo był "ogrywany" po trzydziestce (-:
przykladow mnostwo ale podam m.in rozgrywajaca ( przeciez to ona prowadzi gre zespolu czyli wazna "jezd") - Rosja- Startseva rocznik 1988 - Mistrzostwp Świata 2010 a Goncharova rocznik 1989...przelec reprezentacje i sprawdz daty urodzen siatkarek. Pamietaj, ze PRZED Mistrzostwami Swiata te dzieczyny byly OGRYWANE w reprze Rosji...co za durny trener, prawda? ( ocw ironia i to gryzaca...) - podaje te bo sa aktualnymi mistrzyniami..
Jasne, ze doswiadczenie jest wazne w rozgrywkach typu IO czy MS ale jak pokazuja przyklady jest miejsce i dla mlodych - wszystko zalezy od stanu siatki w danym kraju - jakim "materialem ludzkim" sie dysponuje..czyli nie uogolniaj a przykladow lepiej przyjmujacych od Kasprzak mozna podac kilkadziesiat w tym tych "wstretnych" juniorek..(co udowodnily na PJ i na trwajacych ME).
P.S.
reprezentacje USA w siatkowce niczego cie nie nauczyly?
|
dnia 24/08/2012
To jakim idiotą musi być Rezende sr, u którego Murillo był "ogrywany" po trzydziestce
Przykład chyba nie najszczęśliwszy, bo mechanizm Rezende przez wiele lat był dobrze naoliwiony i nie było potrzeby wprowadzania innych trybików. A mechanizm Świderka raczej nie jest dobrze naoliwiony i nowych trybików trzeba szukać. A z tego, co słychać, to selekcjoner za bardzo obawia się testowania młodych. Możliwe, że tylko dlatego, że są za młode. Bo statystyki pokazują, że dałyby radę nie gorzej niż starsze. Rzekłbym, że to typowa przypadłość polskiego sportu. |