 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 10
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
 Wywiad z Pablo Meaną. |
Argentyna Pochodzący z Necochea Pablo Meana jako zawodnik dał z siebie wszystko, co najlepsze. Zdecydował się zakończyć swoją karierę nieco ponad rok temu, gdy Drean Bolivar został wyeliminowany przez UPCN Voley Club, w finałach Ligi Argentyńskiej w sezonie 2010/2011.
W czasie swojej bogatej kariery zdobył więcej niż 10 tytułów (w barwach wielu zespołów ) - siedem lat reprezentował Argentynę. Dwukrotnie uczestniczył w Igrzyskach Olimpijskich (Sydney 2000 i Ateny 2004) i 2 razy był na Mistrzostwach Świata (Argentyna 2002 - gdzie został najlepszym przyjmującym imprezy oraz Japonia 2006). Teraz, po przedsięwzięciach siatkarskich w swoim rodzinnym mieście, Meana dotarł do Buenos Aires Unidos, aby dołączyć do sztabu szkoleniowego "pomarańczowo-czarnych" .
Zaczyna się dla Ciebie nowy etap?
-Tak, przestałem grać półtora roku temu i miałem ochotę wrócić na boisko. Nie jako gracz, ponieważ ten wspaniały etap kariery mam już za sobą, ale jako trener zawodników libero, co zawsze mnie interesowało, włącznie z czasem gdy byłem zawodnikiem (trenował nawet młodych zawodników swojego klubu, podczas gry w Rosji). Jest to forma dzielenia się tym, czego się nauczyłem przez całą moją karierę i myślę, że mogę przydać się chłopcom z BAU.
Myślisz, że ta posada może być punktem wyjścia dla większej specjalizacji sztabu szkoleniowego?
-Bez wątpienia, uważam, że będzie to coraz bardziej popularne. Zdobędziemy ważne doświadczenie. Nie będzie to funkcja na cały sezon, ponieważ nie wydaje mi się to konieczne. Planujemy bardzo ciężko pracować podczas przygotowań do sezonu, a następnie wzmocnić trening przed fazą play-off. W fazie zasadniczej będę uczestniczył wyłącznie w meczach na własnym terenie.
W czasie ostatniego etapu twojej kariery zawodniczej byłeś związany z Bolivarem, odwiecznym rywalem twojej nowej ekipy...
-Oba zespoły zawsze rozgrywały piękne pojedynki między sobą. Pomimo krótkiego czasu w Lidze, BAU stworzył groźną ekipę, co zrodziło piękną rywalizację. W Bolivarze spędziłem 5 lat i był to czas, który dał mi wiele radości.
Jak patrzysz z zewnątrz na Ligę Argentyńską? Za każdym razem ekipy są coraz mocniejsze i jest coraz więcej zespołów aspirujących do walki o tytuł...
-Tak, w tej Lidze jest przynajmniej 5 ekip, które zostały bardzo dobrze zbudowane. Niewątpliwie, ze względu na nazwę i budżet, Bolivar ma najlepszy skład w Lidze. Powiedziałbym nawet, że w całej Ameryce Południowej. Ale później będzie musiał to udowodnić na boisku i wygrać jako zespół. To samo tyczy się nas, w tym roku mieliśmy sporo zmian i niezbędnym jest, żeby nowi gracze i ci, którzy w drużynie już byli poznali się nawzajem.
Co według Ciebie będzie cechą charakterystyczną tej nowej grupy?
- Wysoki poziom gry, dużo obron, bardzo dobre przyjęcie. "Sternik" na takim poziomie jak Nicolas Uriarte, nie mówiąc już o Marcosie Milinkovicu, zagraniczni środkowi, dwóch doskonałych libero, jeden z aktualnie najlepszych francuskich graczy (Guillame Samica), Nicolas Bruno. Rozmawiamy o bardzo mocnej ekipie i naszym obowiązkiem (sztabu szkoleniowego) będzie stworzyć z nich dobrze funkcjonujący zespół.
Tłumaczenie: Karolina Styczeń
Źródło: buenosairesunidos.com
Podziękowania za pomoc dla Helperów :) | karotka dnia 26/08/2012 ·
211395 Komentarzy · 2208 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 26/08/2012
Karolcia! Ostatnio niszczysz system. Kłaniam się nisko |
dnia 26/08/2012
Skąd znacie język hiszpański? 
Google translate by czegoś takiego nie zrobił  |
dnia 26/08/2012
wespół-zespół nawet chińszczyznę przetłumaczymy |
dnia 26/08/2012
taki zespół lepszy od google translate |
dnia 27/08/2012
nie wespół, tylko jest chyba wyraźnie napisane, że tłumaczenie Karolci  |
dnia 27/08/2012
Eder już Cię raz prosiłam - dla Ciebie jestem karotką. |
dnia 27/08/2012
szkoda, że się kolega dziennikarz nie zapytał jak wspomina 'występ' na tegorocznym Memoriale...
gratulacje karot, Madryt nie poszedł na marne  |
dnia 27/08/2012
karotko ale ja nie mówie o Tobie, tylko o tłumaczu. No, mogę też mówić "Pani Karoliny", jesli wolisz... |
dnia 27/08/2012
heh no właśnie. "Czemu wystąpił pan na memoriale, a na IO już pana nie było?" |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| Oceny |
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
