Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 25
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Chcemy odzyskać tytuł, ale wiemy, że nie będzie to łatwe.. |
Skra Bełchatów Mariusz Wlazły specjalnie dla siatkanews opowiada o nadchodzącym sezonie, czasie wolnym i kibicowaniu reprezentacji polskiej. Zapraszamy :)
Skra Bełchatów w poprzednim sezonie przegrała z Resovią Rzeszów mecz finałowy w Mistrzostwach Polski. Jak można się domyślać cel dla Skry na następny sezon, to odzyskanie tytułu?
Przed każdym sezonem mamy takie same cele wygrać wszystko co się da, więc na pewno chcemy odzyskać tytuł, ale wiemy że nie będzie to łatwe.
Resovia pokazała jak z Wami wygrywać te najważniejsze mecze. Nie boicie się, że przez to będzie jeszcze trudniej?
Wygrali z nami najważniejsze mecze, dlatego sport jest taki piękny bo nigdy nie wiadomo co może się wydarzyć. Nie mamy się czego obawiać, z roku na rok liga jest coraz silniejsza - to powinno cieszyć wszystkich - nas sportowców bo możemy podnosić poziom naszych umiejętności i Was kibiców bo poziom rozgrywek jest coraz wyższy.
Dejan Vincić - nowy rozgrywający. Jaki jest, jak się z nim gra?
Dejan dopiero do nas dołączył, więc ciężko jest cokolwiek powiedzieć na temat naszej wspólnej gry.
Czy uważa Pan, że odejście podstawowych graczy tj. Marcina Możdżonka i Bartosza Kurka może osłabić drużynę?
Trudno powiedzieć. Na pewno będzie inaczej
W tegorocznej edycji Ligi Mistrzów trafiliście do grupy z zespołami: Dynamo Moskwa, Tomis Constanta, Fenerbahce Stambuł. Jest to, Pana zdaniem, tzw. grupa śmierci? Trudni rywale dla Skry?
A kiedy mieliśmy prostą grupę? Odkąd pamiętam to zawsze jest to dla nas grupa śmierci. W Europie nie ma słabych drużyn z każdym trzeba walczyć na 100%.
W związku z Pana nieobecnością w reprezentacji miał Pan więcej czasu wolego. Jak Pan go spędził?
Bardzo intensywnie. Przeważnie poświęcałem mój czas na różnego rodzaju imprezy charytatywne, spotkania z młodzieżą i dzieciakami, jak i również otworzyłem swoją Fundację, która daje miedzy innymi szanse funkcjonowania w sporcie dzieciom i młodzieży.
Zauważyliśmy na Pana oficjalnym profilu na facebooku, że kibicował Pan chłopakom z reprezentacji. Polska niestety przegrała z Rosjanami ćwierćfinał Igrzysk Olimpijskich i musiała wrócić do domu. Co zadecydowało, Pana zdaniem, o porażce? Czy w polskich siatkarzach brak mentalności zwycięzców?
Kibicowałem jak każdy człowiek w tym kraju. Chciałem, żeby osiągnęli jak najlepszy wynik.
Ja nie jestem od oceniania i wynajdowania powodów dla którego przegrali. Od tego jest trener i sztab, który mu pomaga. Myślę, że zrobią wszystko, żeby wyciągnąć z tego jak najlepszą lekcje.
Czy sądzi Pan, że odpuszczenie Ligi Światowej przez Włochów było dobrym pomysłem?
Szczerze mówiąc nie wiem czy odpuścili - czy im po prostu nie wyszło.
Niedawno powstała Fundacja Mariusza Wlazłego. Kto wpadł na pomysł by ją założyć i czym się ona zajmuje?
Pomysł się zrodził dawno temu, tylko nie miałem tak dużo czasu żeby go wprowadzić w życie. Czym się zajmuje - wszystko znajdziecie na Fundacja Wlazłego
Chęć powrotu na tron Mistrza Polski, obrona Pucharu Polski, Klubowe Mistrzostwa Świata, Liga Mistrzów - sezon bardzo napięty... Starczy sił i motywacji?
Nie pierwszy i mam nadzieję, że nie ostatni taki sezon przed nami. Jesteśmy na tyle profesjonalistami, że motywować nas dodatkowo nie trzeba, co innego z siłami, gdzieś po drodze chwila zadyszki na pewno będzie.
Pana największe sportowe marzenie wciąż czeka na spełnienie?
Moje największe sportowe marzenie zostało zniszczone, ale mam jeszcze inne marzenia, które na pewno spełnię!
Z Mariuszem Wlazłym rozmawiały: Step by step & Alutka | Alutka dnia 20/09/2012 ·
211395 Komentarzy · 2405 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 20/09/2012
Gratuluję
Szczerze mówiąc nie wiem czy odpuścili - czy im po prostu nie wyszło.
Oj, Mariusz... |
dnia 20/09/2012
Moje największe sportowe marzenie zostało zniszczone
RANY, ależ dramatyczny tekst... |
dnia 20/09/2012
Ja nie jestem od oceniania i wynajdowania powodów dla którego przegrali.
a to jest kontynuacja dyskusji, którą toczymy od paru dni: NIKT z zawodników/trenerów nie walnie prawdy prosto w oczy... |
dnia 20/09/2012
Moje największe sportowe marzenie zostało zniszczone
Tak to już w życiu bywa, nie każdy może zagrać dla Zaksy. |
dnia 20/09/2012
Dziewczyny - świetny wywiad. Wystawiam Wam ocenę celującą. Idziecie z trendem bo jest społeczne zapotrzebowanie na artykuły o Skrze i jej celebrycie Mariuszu Wlazłym.
Skra to jest coś więcej niż klub. To jest marka. To jest moda i styl bycia. Dlatego na mecze Skry w całej Polsce przychodzą komplety widzów a mecze Ligi Mistrzów w Łodzi biją rekordy popularności.
Żaden inny klub w Polsce nie może liczyć na frekwencje na poziomie 10 tysięcy jak Skra w Lidze Mistrzów. Skra nabija też kabzę skarbnikom klubów na wyjazdach.
Kibice siatkarscy dzielą się na tych którzy kochają Skrę i na tych którzy ją nienawidzą. Każdy kibic ma jakiś tam swój jeden klub który kocha. Zazwyczaj w pobliżu miejsca zamieszkania ale obowiązkowo ma też określone zdanie o Skrze. W tym temacie nie ma kibiców obojętnych.
Stąd pod artykułami o Skrze zawsze gromadzą się tłumy. Zawsze będzie niekończąca się dyskusja na temat zawodników którzy przychodzą i odchodzą. W tym sezonie na tapecie jest Dejan Vinčić. Chłop nawet nie zdaje sobie sprawy na jakim celowniku się teraz znalazł. Przeżyje szok gdy się dowie, że cała siatkarska Polska o nim dyskutuje.
I to się nie zmieni niezależnie od pozycji Skry w tabeli.
Resovia, Zaksa czy Jastrzębie jeszcze długo nie osiągną takiej popularności jak ma Skra. |
dnia 20/09/2012
Realisto, jak Cie lubię to takiej propagandy nie strawię - naprawdę wierzysz w to, co firmujesz swoim podpisem ? |
dnia 20/09/2012
Ale to jest czysta prawda. Sam spirytus bez wody. Wczytaj się uważnie a potem napisz co jest niezgodne z prawdą. |
dnia 20/09/2012
Mayu obawiam się, że nie o takie marzenie chodziło Mariuszowi |
dnia 20/09/2012
Skra to jest coś więcej niż klub. To jest marka. To jest moda i styl bycia.
zapodaj.net/f07c0c6893fb5.jpg.html
Pozdrawiam |
dnia 20/09/2012
MAYNARD
uważasz, że odrzucenie we wstępnej selekcji przez pana Kubackiego odcisnęło aż takie piętno na Mańku? |
dnia 20/09/2012
Gdzie dorwałyscie Szampona? Wywiad klasa, chylę czoła. |
dnia 21/09/2012
A kiedy mieliśmy prostą grupę? Odkąd pamiętam to zawsze jest to dla nas grupa śmierci
o tak, zwłaszcza ta z Teruelem,Knack i Radnicki Kragujevac. albo jeszcze wcześniej gdy jedyną poważną drużyną był Panathinaikos, od którego i tak dobro narodowe dostało tęgie lanie. Panie Wlazły więcej wiary- Skra i Knack to zespoły na podobnym poziomie |
dnia 21/09/2012
Moje największe sportowe marzenie zostało zniszczone
TRUDNE SPRAWY |
dnia 21/09/2012
To chyba mamy odpowiedź, czy zobaczymy Mariusza w kadrze na rok 2013 |
dnia 22/09/2012
Ło matko |
dnia 27/09/2012
Moje największe sportowe marzenie zostało zniszczone
Bez komentarza. |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|