Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 29
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Rekordzista Gavin Schmitt |
Rosja Superliga 26-letni kanadyjski atakujący Gavin Schmitt już w swoim debiucie w lidze rosyjskiej udowodnił wszystkim sceptykom, że prawdziwy talent do bicia siatkarskich rekordów miał już pewnie zapisany w genach. 41 punktów, które zdobył w dzisiejszym spotkaniu, wygranym przez "Iskrę" Odincowo 3:2 z zespołem Łukasza Żygadły "Fakiełem" Nowy Urengoj, to najlepszy indywidualny wynik wszechczasów w lidze rosyjskiej. Dotychczasowy lider tego typu rankingu, złoty medalista IO w Londynie, atakujący sbornej Maksym Michajłow mógł się cieszyć rekordem 40 zdobytych punktów przez dwa i pół roku. Swoje najlepsze życiowe osiągnięcie zanotował bowiem w lutym 2010 roku, w meczu ligowym przeciwko tej samej drużynie z Nowego Urengoju.
Przypomnijmy, że w poprzednim sezonie, grając w koreańskiej drużynie Samsung Bluefangs Kanadyjczyk w meczu ligowym zdobył aż 58 punktów, co do tej pory nie udało się żadnemu innemu siatkarzowi w oficjalnym spotkaniu i jest traktowane, jako nieoficjalny "rekord świata".
Począwszy od sezonu 2005/2006, kiedy w lidze rosyjskiej wprowadzono ujednolicony system statystyczny, Indywidualne rekordy zdobytych punktów w jednym meczu w poszczególnych sezonach należały:
Sezon 2005/2006- Rosjanin Aleksander Klimkin - 14 stycznia 2006 w meczu ligowym atakujący "Nowy" Nowokujbyszew zdobył 37 punktów
Sezon 2006/2007
- Ukrainiec Mykoła Pawłow ("Lokomotiw" Nowosybirsk) - 39 punktów
Sezon 2007/2008 - Portorykańczyk Hector Soto ( "Lokomotiw" Nowosybirsk) - 35 punktów
Sezon 2008/2009-RosjaninMaksym Michajłow ( "Jarosławicz" Jarosław ) - 35 punktów 04.10.2008 I kolejka ligowa
Sezon 2009/2010 - Maksym Michajłow ( "Jarosławicz" Jarosław ) - 39 punktów 16.01.2010 w XIII kolejce ligowej i 40 punktów 27.02.2010 w XVIIII kolejce ligowej.
Sezon 2010/2011 - RosjaninPaweł Moroz ( "Kuzbass" Kemerowo ) - 38 punktów 26.04.2011 w meczu play-out.
Sezon 2011/2012 - Amerykanin Clayton Stanley ( "Ural" Ufa ) - 36 punktów 23.10.2011 w spotkaniu III kolejki
Sezon 2012/2013- Kanadyjczyk Gavin Schmitt ("Iskra" Odincowo) 29.09.2012 w spotkaniu I kolejki. - 41 punktów ( rekord wszechczasów w lidze rosyjskiej ) | bazin dnia 29/09/2012 ·
211395 Komentarzy · 1962 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 29/09/2012
We Włoszech rekord to 39 punktów Romana Jakowlewa gdy grał w Modenie, w Grecji - 55 punktów Agameza, w Rosji - jak widać wyżej. A u nas?
Sprawdziłem statystyki na LegaVolley i w starym systemie punktowym, rekord Serie A to 75 punktów Bułgara Ljubomira Ganewa. Ciekawi mnie, czy gdyby takiego Ganewa (miejsca 1, 4, 6, 9, 10 na liście wszechczasów), wstawić do ligi koreańskiej i nakazać tamtejszym drużynom grać do 15. - to rekord Wilta Chamberlaina byłby zagrożony? |
dnia 29/09/2012
w starym systemie punktowym, rekord Serie A to 75 punktów Bułgara Ljubomira Ganewa
o ja cię, kosmos |
dnia 29/09/2012
Messerschmidty lepsze, niż Iły i B-52?
Ił-2 nazywany "garbatym", to niby Michajłow? Z powodu tego, że Maksym ma ma garbaty nos?
Stanley, to z urody bardziej taki pękąty. Można powiedzieć, że Republic P-47 Thunderbolt.
PS. Indywidualne statystyki Kurka i Kadzia z dzisiejszego spotkania -> http://tnij.org/sby1 |
dnia 29/09/2012
Jeszcze jedna próba -> http://www.volleyservice.ru/index.php?option=com_volleyplayers&task=statistic&act=stat_game&game_id=1724&Itemid=77 |
dnia 29/09/2012
o ja cię, kosmos
Warte odnotowania, że zepsuł w tym meczu 14 zagrywek Ale serwował aż 35 razy, co nie daje takiej znowu złej średniej (4/10 zepsutych zagrywek). Bułgar zresztą, jeżeli chodzi o zagrywkę, to jeden z najlepszych zawodników w historii Serie A, przynajmniej jeżeli chodzi o ilość asów serwisowych - bez sprawdzania strzelam, że tylko Zorzi i Sartoretti mogą się z nim równać, ew. Juantorena, jeżeli trochę pogra
A najlepsze - że 75 punktów Ganew zdobył w 4-setowym (!!!) meczu, który jego drużyna przegrała Zastanawiam się, co by było, gdyby wstawić Bułgara do Korei, na zasadach z lat 90. - a on przecież realnie do 100 punktów w jednym meczu, mógł zbliżyć się w tamtym spotkaniu Wubera Schio (tak się nazywała jego drużyna) ze słynną Ravenną, gdyby Ganew i spółka doprowadzili do tie-breaka. Wow |
dnia 29/09/2012
z jednej strony, takie rekordy są imponujące i kreują siatkarzy na prawdziwych herosów, bo to już nie jest zwykłe pykanie, ale porządny wycisk. z drugiej, to jednak jest trochę ułomność siatkówki... bo po co w takim razie inni zawodnicy, skoro starczy jeden karabin maszynowy, który seryjne zdobywa punkty?
a teraz prywata: Gavin, ogarnij kolegów i trenera! nie po to tam poszedłeś |
dnia 29/09/2012
A propos Ganewa - zdjęcie z niesamowitym Andreą Lucchettą
http://3.bp.blogspot.com/-fHJmNnDfmrc/ThjCrf2_3KI/AAAAAAAABg0/yty7D2TQZ0U/s1600/Lucky_e_Lubo.jpg
Powyższe może przebić tylko Bułgar paradujący z Mastrangelo bez podkoszulków po finale turnieju kwalifikacyjnego do Igrzysk w Sofii, ale obawiam się, że tamto zdjęcie szybciutko wycięła by moderatorska cenzura, więc chyba nie ma sensu wstawiać Ganew mieszka chyba na stałe we Włoszech - tak? Pamiętam, że Swędrowski komentując MŚ we Włoszech, zobaczył go na trybunach i opowiedział nawet jakąś anegdotę... |
dnia 29/09/2012
skoro starczy jeden karabin maszynowy, który seryjne zdobywa punkty?
Warto zauważyć, że w I kolejce ligi rosyjskiej w ogóle sporo siatkarzy miało wyniki oscylujące wokół 30-punktów. W spotkaniu "Ural" Ufa - 'Kuzbass" Kamerowo, w liderem zwycięskiej drużyny był Spirydonow (28 punktów), natomiast w ekipie pokonanych brylował atakujący tej drużyny Paweł Moroz (30 punktów) |
dnia 29/09/2012
między 28/30 a 41 jest jednak subtelna różnica |
dnia 29/09/2012
Ganew mieszka chyba na stałe we Włoszech - tak?
Chyba nie. Ganev pełni w tym momencie funkcję wiceprezesa Bułgarskiej Federacji Siatkówki - de facto jest prawą ręka Lazarowa i to ona naciskał najbardziej na zwolnienie Stojczewa w maju. Prowadzi w swoim rodzimym kraju jakiś siatkarski klub młodzieżowy, a oprócz tego jest podobno także biznesmenem. |
dnia 29/09/2012
między 28/30 a 41 jest jednak subtelna różnica
28 punktów - jak na przyjmującego, który oprócz ataków, które wykonywał, musiał pewnie przyjąć przynajmniej z 20-parę piłek, to jednak sporo. |
dnia 29/09/2012
Falasca z Maksimowem zagrali tylko seta i to chyba nie całego - ciekawe. |
dnia 29/09/2012
O są już statystyki z tego spotkania -> Spirydonow dokładnie 20 przyjęć ( W tym 0% w punkt ), natomiast w ataku 25/36 - co daje 69% skuteczność
Moroz w ataku 27/47 - 57% skuteczność |
dnia 29/09/2012
Ural -Kuzbass-> http://www.volleyservice.ru/index.php?option=com_volleyplayers&task=statistic&act=stat_game&game_id=1729&Itemid=77 |
dnia 29/09/2012
tak bazin, masz rację... mój błąd, że nie wzięłam pod uwagę, że rozmawiamy o zawodnikach na różnych pozycjach... kajam się i proszę o wybaczenie |
dnia 30/09/2012
Są statystyki Gavin Schmitt w ataku skończył 34/55 piłek, czyli miał 62% skuteczność-> http://www.volleyservice.ru/index.php?option=com_volleyplayers&task=statistic&act=stat_game&game_id=1723&Itemid=77
Nawet nie tak dużo- swojemu atakującemu Konstantinowi Bakunowi Żygadło wystawił 49 piłek, choć jednocześnie próbował znacznie częściej niż Rafael Redwitz uruchamiać środkowych ( zwłaszcza Aleksandra Krickiego) |
dnia 30/09/2012
LInk do statystyk meczu Fakieł - Iskra -> http://www.volleyservice.ru/index.php?option=com_volleyplayers&task=statistic&act=stat_game&game_id=1723&Itemid=77 |
dnia 30/09/2012
We wczorajszych spotkaniach Superligi więcej piłek w ataku niż Schmitt dostał ukraiński atakujący Siergiej Tiutlin z Lokomotiwu Charków.
Frank Depestele zatrudnił go aż 62 razy ( statystyki pdf) -> http://www.nnvolley.ru/sites/default/files/KHA-GUB.pdf |
dnia 30/09/2012
Stanley, to z urody bardziej taki pękąty. Można powiedzieć, że Republic P-47 Thunderbolt.
Zdecydowanie Curtiss P-40. http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/1/11/Curtiss_P-40_Warhawk_USAF.JPG
Obczajcie żuchwę
skoro starczy jeden karabin maszynowy, który seryjne zdobywa punkty?
Największy paradoks siatkówki - niby najbardziej zespołowa gra, a częstokroć tak wiele zależy od tak niewielu. |
dnia 30/09/2012
Conte w formie reprezentacyjnej jeszcze, jak widać... |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|