 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
 Do ideału wciąż daleko |
Wrocław Wczoraj odbył się mecz drugiej kolejki Orlen Ligi. W Bydgoszczy gospodynie podjęły drużynę Impelu Wrocław. Po nieudanym spotkaniu Wrocławianek z PTPS Piłą wszyscy marzyliśmy o pierwszej wygranej dla "zielonych". Jak się okazało na pierwsze zwycięstwo Wrocławianek będziemy musieli jeszcze poczekać. Impel Wrocław przegrał drugi z kolei mecz, tym razem z KS Pałacem Bydgoszcz 1:3.
Po tragicznym spotkaniu z Pilankami wydawało się, że gorzej być już nie może. Gorzej może nie było, ale lepiej też nie. Jedyny plus /chyba trener Impelek czyta, co piszemy/ pojawiła się Bogusia Pyziołek. W pierwszym secie Wrocławianki nawiązały kontakt z przeciwniczkami, gra była dość wyrównana. W połowie seta pojawiły się te same problemy, co w meczu z Piłą: niedokładne przyjęcie i kiepskie rozegranie Impelek. Przy stanie 14:14 Jaszewską zmieniła Rosner. Dodatkowo zespół z Wrocławia pogrążały nieskończone ataki. Zielone nie potrafiły wykorzystać błędów Bydgoszczanek - z piłki przechodzącej atak w aut (15:18). Przy stanie 15:19 sędzia odgwizdał pierwszą /należy podkreślić pierwszą!!/ nieczysto odbitą piłkę. Końcówka seta to seria błędów po jednej i po drugiej stronie. W siatkę wpada Vesna Djurisić, zagrywkę psuje Rita Liliom a w następnej akcji Mayvelis Martinez atakuje w aut. Przy stanie 18:20 pięknym atakiem ze środka popisuje się Martinez. Wrocławianki stopniowo zaczęły odrabiać straty. Złe przyjęcie Bydgoszczanek wykorzystała Jaszewska atakując z piłki przechodzącej. Kolejny punkt Jaszewskiej tym razem ze środka doprowadził do remisu 21:21. Błąd popełnia najjaśniejsza postać drużyny gospodyń Zuzanna Czyżnielewska, która atakuje w aut, a bloku jak się okazało nie było. Na boisko wchodzi Sosnowska, w taśmę atakuje Martinez. Kolejna akcje to popis Wrocławianek - blokowana Krzywicka, Mroczkowska po bloku. Pierwszy set wygrany przez gości.
Początek drugiego seta to 2-punktowe prowadzenie Bydgoszczanek. Czyżnielewska szaleje zdobywając trzeci punkt dla swojej drużyny i tym samym zwiększając przewagę nad gośćmi do 3pkt. Po przerwie dla trenera Błaszczyka niewiele zmieniło się na boisku. KS Pałac pięknie grał przez środek a Wrocławiankom znowu uszło powietrze, nie były w stanie wyprowadzić kontr. Przy stanie 3:8 Pyziołek blokuje Czyżnielewską. Kolejne trzy akcje były akcjami popisowymi Bogusi Pyziołek. Wrocław wykorzystał fakt, iż Pałacanki pogubiły się w przyjęciu i skutecznie stawiał blok. W tym secie warto podkreślić, że bardzo dobrą zmianę zrobiła Kapitanka. Dobrze przyjmowała, przyjmowała bardzo trudne piłki. Pyziołek z lewego ataku i po bloku zdobyła 17 pkt. dla zespołu. Dwa błędy z rzędu po stronie gospodyń doprowadziły do stanu 18:16 dla Wrocławianek. Vesna Djurisić wspaniale blokuje Bydgoszczanki. Podwójna zmiana: Nowakowska za Mroczkowską i Konieczna za Staelens. A show Vesny nadal trwa na konto zapisała kolejne 2 pkt., zdobyte blokiem (21:19). U Bydgoszczanek pojawiła się Grejman. W Impelu zmiana powrotna, wraca Staelens i Mroczkowska. Seria błędów gości - najpierw Konieczna została zablokowana a później Staelens ratując piłkę posłała ją w aut przy zagrywce Schultz. Kolejna akcja odsłoniła słabe strony Impelek - kiepskie przyjęcie i jeszcze gorsze rozegranie. Sama końcówka seta to błędy raz po stronie gości (Vesna źle przyjmuje) a raz po stronie gospodyń (myli się Czyżnielewska - aut). Kolejne dwa punkty jednak zdobywają Pałacanki, które kończą drugi set - po kiwce Martinez, do której nie zdążyła dobiec Medyńska i atakiem po prostej Czyżnielewskiej 24:26.
Trzeci set również należał do Bydgoszczanek a w szczególności do Adams i Czyżnielewskiej. Ta pierwsza popisała się idealnymi przyjęciami a druga kończyła prawie każdą piłkę. Cień nadziei dawała Pyziołek, która raz postawiła punktowy blok a drugi raz zaatakowała tak, że Grejman nie była w stanie podbić piłki (5:7). Dalszy ciąg seta trzeciego to nieskończone akcje po stronie Wrocławia i z łatwością wykorzystane kontry siatkarek z Bydgoszczy. W tym secie sędzia po raz kolejny, bodajże trzeci albo czwarty, miał zastrzeżenia do holenderskiej rozgrywającej Impelu. Jaszewską zmieniła Rosner, która zaraz po wejściu zdobyła dla Wrocławia punkt. Kim próbowała nadrobić stracone punkty zagrywką i częściowo jej się udało. Zdobyła 1pkt bezpośrednio z zagrywki. W drużynie Bydgoszczy pojawiła się kolejna zmiana zadaniowa, czyli Sosnowska za Adams na zagrywkę. Z trudami przyjęła Pyziołek, ale punkt ostatecznie zapisano na koncie Pałacu, który kolejny raz doskonale wykorzystał grę na kontrze. Dwa dodatkowe punkty zdobyła Pyziołek w kolejnych akcjach - raz kiwając na opadający blok, a dwa blokując gospodynie. Niestety zagrywka Koniecznej nie wspomogła drużyny, piłka uderzyła w siatkę. Po stronie Bydgoszczy błyszczała Mazurek. Świetne przyjęcie Grejman a potem niesamowite rozegranie do Martinez doprowadziły do stanu 16:21. Czyżnielewska tradycyjnie zakończyła seta atakiem - 19:25.
Czwarty set był chyba najgorszym setem w dotychczasowej grze Wrocławianek. Set ten pokazał, że brak im zgrania i dokładnego przyjęcia. Również w tym secie nie zabrakło odgwizdanego złego rozegrania Staelens. Bydgoszczanki szybko i łatwo uzyskały już na początku seta 4-punktową przewagę. Impelki próbowały się bronić - pojedynczy blok Wilson na Adams. Świetna gra Martinez i Czyżnielewskiej plus as serwisowy Schultz kompletnie rozbiły drużynę z Dolnego Śląska: Medyńska przyjmuje piłkę na drugą stronę, nieskończone ataki. W końcówce seta za Wilson weszła Szkudlarek, ale to i tak nic nie dało. Kolejne złe przyjęcie Medyńskiej, blok Schultz doprowadza gospodynie do piłki meczowej. Czyżnielewska kończy atakiem ze środka.
MVP: Mazurek.
Patrząc pod kątem meczu Impelek z Piłą ma się mieszane uczucia. Momentami gra wyglądała ciut lepiej, dając nadzieję na przyszłość. Ostatni set, w którym gra Wrocławianek zupełnie się posypała burzy obraz z pierwszego i drugiego seta. Mnóstwo odgwizdanych piłek Staelens, absolutny brak porozumienia z rozgrywającą nie napawa optymizmem. Trener ma ciężki orzech do zgryzienia - nie dość, że jego drużyna cierpi na niedokładne przyjęcie to jak już jest ono w miarę przyzwoite to problem pojawia się na rozegraniu. Patrząc całościowo mam wrażenie, że zmiany wprowadzane przez trenera Błaszczyka wprowadzały więcej chaosu do gry Impelu niż przynosiły zakładanego rezultatu. Zastanawiająca jest podwójna zmiana w końcówce drugiego seta przy 2-punktowym prowadzeniu gości. Czy ta zmiana była, aby konieczna? Impel roztrwonił przewagę i przegrał drugiego seta. Kto wie, jakim wynikiem zakończyłby się mecz gdyby Wrocławianki wygrały drugą partię. Ostatni set można nazwać następująco : Jaszewska - Rosner, Rosner - Jaszewska - sporo zmian. Na czwarty set widać, że trenerowi absolutnie brakło koncepcji, ratował się na zmianę Rosner/Jaszewską. Niestety, nie do końca udanie. W drużynie Impelu należy pochwalić na pewno Bogumiłę Pyziołek i Vesnę Djurisić. Kim Staelens nadal tragicznie, mnóstwo oddanych punktów.
W drużynie gospodyń kapitalnie rozgrywała Mazurek, przez co absolutnie zasłużenie została mvp meczu. Ponadto w bydgoskiej drużynie błyszczały: Zuzanna Czyżnielewska (23 pkt.), Rachael Adams (19), Dominika Schulz i Mayvelis Martinez (po 10). Trzeba przyznać, że drużyna Pałacu świetnie zagrała. Popełniała, co prawda wiele niepotrzebnych błędów, ale forma drużyny Impelu nie pozwalała nawet tego wykorzystać.
Podsumowując:
++ Pyziołek, Djurisić i Mroczkowska
-- Staelens tragedia i wielki znak zapytania
- bardzo małe zainteresowanie meczem w Bydgoszczy,
+dodatkową "atrakcją" byli obecni na meczu siatkarze Delecty Bydgoszcz /Masny jaki styl!! /
--- słownie "trzy minusy" komentarz p. Wanio. Być może zbyt "osobiście" to odbieram /mam uczulenie na tego pana/ jednak pan komentujący bawił się najlepiej na meczu: "Kim zadzwoni do swojej koleżanki i jej opowie, że ją odgwizdują w każdym meczu". W końcu "to nie jakaś holenderska liga, tu są wysokie standardy"
| Alutka dnia 13/10/2012 ·
211367 Komentarzy · 1238 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 13/10/2012
dla przypomnienia troche stat z 2 spotkan
Impel Wrocław - PTPS Piła 0:3 ( 22:25, 17:25, 17:25 ) MVP: Malasevic
Staelens (2), Konieczna (8,sk-28%), Wilson (5-31%, 1 bl),
Jaszewska ( 10-41%),1 bl), Djurisic (8-50%), Medyńska (L-pz.:59%/24%), Polak (2-12%), Rosner (5-29%), Mroczkowska, Pyziolek (4-60%, pz.:88%/38%), Szkudlarek
Pz.:58%/23%, Sk.At.:32%, Bl.:5, Asy:1
***
KS Pałac Bydgoszcz - Impel Wrocław 3:1 ( 23:25, 26:24, 25:19, 25:12 )
Staelens (3), Mroczkowska (8-sk25%), Szkudlarek, Konieczna (5-sk38%), Wilson (8-sk67% ), Nowakowska, Jaszewska ( 8-sk36%, pz38%/8%), Pyziolek (12-sk42%, pz61%/22%), Medynska (L-52%/26%), Rosner (5-sk25%, pz20%/0%), Djurisic (9-sk36%, Bl 4), Polak (1- pz67%/33%)
Pz.:47%/18%, Sk.At.:38%, Bl.:11, Asy:3 |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| Oceny |
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
