Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 27
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Konrad Piechocki: Nic złego się nie dzieje |
Skra Bełchatów W trzeciej odsłonie podopieczni Jacka Nawrockiego dostali sromotne lanie od jastrzębian, ulegając 12:25. - To są niuanse. W drugiej partii to my prowadziliśmy bardzo wysoko - zauważa prezes drużyny z Bełchatowa.
Pierwsze sety nie zapowiadały, że bełchatowianie będą wyjeżdżać z Jastrzębia bez jakiejkolwiek zdobyczy punktowej.
- Szkoda wyniku, bo myślę, że w przekroju całego meczu dwa momenty były kluczowe. W pierwszej partii, którą kontrolowaliśmy, w końcówce roztrwoniliśmy przewagę. W secie drugim pozwoliliśmy odbudować się rywalom. Później już spotkanie się ułożyło tak, a nie inaczej. Porażka zawsze boli, my postaramy się wyciągnąć wnioski i będziemy walczyć dalej - żałuje Piechocki.
Link | Darth Vuillaume dnia 05/11/2012 ·
211395 Komentarzy · 1912 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 05/11/2012
też uważam, że nic złego się nie dzieje, ba nawet nie mam nic przeciwko utrzymaniu takiego stanu rzeczy |
dnia 05/11/2012
A co się złego dzieje ? Skra jeszcze nic nie przegrała (mówię w sensie, że nie odpadła z walki o żadne trofeum)
Przeciwnie. Ma w Lidze Mistrzów komplet punktów i setów,
z Kataru wróciła z medalem....a że w lidze przegrała już 3 mecze ? A do czego to się liczy ? Przecież w playoffach wszyscy grają od zera. |
dnia 05/11/2012
Nie wiem ile jeszcze Piechocki będzie miał cierpliwości do Nawrockiego. Ten drugi nigdy mnie nie przekonywał w roli trenera Skry - dziwne wybory, czyli w 2010 roku w FF granie Antigą - cieniem samego siebie i marnowanie Kurka na ławie, brak autorytetu w drużynie i szacunku, którego nie potrafił sobie wyrobić - olewający go Falasca i zawodnicy w meczu z Zenitem nie słuchający jego wskazówek, samo zachowanie trenera i piękne wiązanki w stronę sędziów, marnowanie potencjału Kooistry, faworyzowanie Kłosa, dziwne decyzje odnośnie składu i zmian - wejścia Bąkiewicza, działania w meczu z Sadą itd, itd. I pomyśleć że był pomysł żeby Nawrocki trenował reprezentację Nie mam nic do niego jako człowieka, zapewne jest sympatycznym Panem, ale jako trener się kompletnie nie sprawdza. Mając takiego samograja i 2 organizowane FF nie potrafił pokazać siły w LM, forma zawodników na najważniejsze mecze - np. w zeszłym sezonie na PO była katastrofalna. Pierwszym problemem Skry jest trener. I z tym wiążą się kolejne problemy. Stłamszony Cala - jemu potrzebna jest gra! Od siedzenia na ławie formy nie przybywa. Wlazły powinien z Atanasijeviciem walczyć o miejsce w 6, powinna liczyć się gra, który w lepszej dyspozycji ten wychodzi w szóstce. Zresztą powinni się uzupełniać. Fakt jest taki że Mańkowi gra na przyjęciu kompletnie nie idzie, zatracił swój atak. Za Kurka wyglądało to lepiej, Bartosz mimo że kryty w przyjęciu swoje odbierał, były to zazwyczaj dwucyfrowe liczby a nie jedno :x Winiarski zajechany, co się dziwić jak po 40 piłek ma przyjmować
Kolejny problem to budowa składu. Sypacze - z takimi nie da się walczyć o najwyższe cele. Woicki za mały i zbyt niedokładny, wilce chimeryczny, a Vincić kontuzjogenny i nie nadaje się do gry na tym poziomie, do walki o najwyższe cele. Nie ma alternatywy dla Winiara, przed sezonem powinni pożegnać się i z Cupkoviciem i z Bąkiewiczem. Na miejsce tego drugiego można było zakontraktować Gierka, miał dobry sezon w Czewie. Byłby przydatniejszy od Bąkiewicza a i kasy za dużo by na niego nie wyłożyli. Cupković to totalna pomyłka. Kolejny problem to atak - na kogo postawić - na Serba w formie czy na uznaną markę i doświadczenie Wlazłego? Wydaje się że odpowiednia byłaby druga opcja, ale szkoda tak grającego Serba posyłać na ławę. Dlaczego zrezygnowali z Falasci? Kolejny raz zamienili siekierkę na kijek, poprzednio pożegnali Antigę a zostawili Bąkiewicza - Francuz pokazał w Bydzi na co go stać a Michał nie odwrócił losów żadnego spotkania. Już nie mówiąc o sprowadzeniu Cupkovicia - śmiech na sali.
W Skrze sami nie widzą jak ten skład powinien wyglądać. Na razie stał się jeden cud i Nawrocki stawia w końcu na Holendra w szóstce. Pytanie brzmi, kiedy przyzna się do błędu że jego ustawienie z Wlazłym na przyjęciu to totalna pomyłka? Ja bym z Wlazłego zrobiła uniwersalnego gracza. Wychodziłabym w szóstce z Calą i Atanasijeviciem, a gdy któryś z nich będzie partolił wtedy wchodziłby Wlazły - czy to na atak czy na przyjęcie. I tak jest "fałszywym" przyjmującym w sensie bardziej robi za atakującego na przyjęciu więc mu te zmiany różnicy robić nie powinny. Ewentualnie można byłoby zastanowić się nad grą na 3 przyjmujących. Jest tyle opcji, wariantów a Nawrocki trzyma się jednej która kompletnie się nie sprawdza. |
dnia 05/11/2012
Świetne podsumowanie, brakuje jeszcze wzmianki o rozgrywających. bo o też jest tragikomedia co się tam wyrabia z obsadą tej pozycji
Kiedy i czy w ogóle Napoleon przyzna,że plany sprowadzenia Simona,Lucka czy Murilo to były tylko mrzonki. Kiedy zrozumie,że nie wszystkie problemy da się załatwić za 200tys. Euro lub taniej?
Moim zddaniem problemem nr 1 jest Piechocki, człowiek z przerostem ego, dopiero potem Nawrocki. |
dnia 05/11/2012
a nie przepraszam, poruszyłaś kwestię sypaczy. |
dnia 05/11/2012
Chciałem napisać coś od siebie ale Lineczka mnie ubiegła. |
dnia 05/11/2012
Chociaż dodam coś. Realisto piszesz że w +lidze się nic nie dzieje bo dopiero gra się od 'play-off' ale tak samo można powiedzieć o LM. Tam też granie na serio zaczyna się od play-offów. Idąc dalej to sprawdza się to co uważałem, Skra ma za słabą ławkę i w razie niemocy jednego wszystko powoli się sypie a to za sprawą ustawienia Nawrockiego. Pierwszy egzamin, czyli pojedynek z pretendentami do złota został oblany! 3 porażki z nimi i na 'wiosnę' zobaczymy czy trener wyciągnął jakiekolwiek wnioski. A w LM zobaczymy mecz z Dynamem, to będzie ich mały sprawdzian w EP. |
dnia 05/11/2012
Wychodziłabym w szóstce z Calą i Atanasijeviciem, a gdy któryś z nich będzie partolił wtedy wchodziłby Wlazły - czy to na atak czy na przyjęcie.
Pomysł brzmi nieźle, a właściwie brzmiałby, gdyby nie fatalna dyspozycja Cali. Nie wiem, czy to tylko wina trenera, w każdym razie Kubańczyk wygląda, jakby mu trochę "zwisało". Poza tym, jeśli mnie pamięć nie myli, to on chyba tytanem przyjęcia nie był, więc takie ustawienie dalej byłoby mordercze dla Winiarskiego.
Patrząc na to, co ostatnio wyprawia Gierek, to faktycznie mógłby się przydać. Ale wiadomo, jak to jest z graczami w tym wieku - ryzyko poważniejszej kontuzji jest większe, a wtedy znowu wszyscy by lali, że "tłumoki sobie niepotrzebnie emeryta wzięły". A decyzję trzeba podjąć przed sezonem, trochę w ciemno mimo wszystko.
Może przeoczyłem jakieś wypowiedzi Nawrockiego, ale podejrzewam, że rezygnacja z Falaski to był bardziej pomysł Piechockiego. Pewnie obiecał trenerowi, że znajdzie mu lepszą wystawkę. Nic z tego nie wyszło, ale przecież Nawrocki teraz swojego pryncypała sypać nie będzie. |
dnia 05/11/2012
moze ine powinienem sie odzywac bo mailem sporo uwag do gry falaski ale to co sie dzieje teraz to juz kaszana.
jak mozna po 12:25 powiedziec - "Nic sie nie stalo" ?
Zawsze mozna przegrac ale w taki sposob to kompromitacja.
od poczatku gry Manka na przyjeciu pisalem, ze Nawrocki poszedl droga "Swiderka" - siala ataku -bez przyjecia... tylko, ze i ten atak cos ine bardzo silny ..
jeden i drugi trener nie potrafia przyznac sie do bledu i zmienic ustawien i schematow grania.
jak polibudzie bedzie sedzial serwis to skrzaty zalicza kolejna przegrana |
dnia 05/11/2012
w +lidze się nic nie dzieje bo dopiero gra się od 'play-off' ale tak samo można powiedzieć o LM.
No nie tak samo. W tym roku w LM trzeba wygrać grupę aby być pewnym awansu do play off. Dlatego nasze drużyny pilnują każdego seta aby ewentualnie mieć dobry bilans wśród drużyn z drugich miejsc. |
dnia 05/11/2012
I pomyśleć że był pomysł żeby Nawrocki trenował reprezentację
A weź! Aż się wzdrygnęłam na myśl, co by było, gdyby był Nawrocki zamiast AA...
Wlazły powinien z Atanasijeviciem walczyć o miejsce w 6, powinna liczyć się gra, który w lepszej dyspozycji ten wychodzi w szóstce
żartujesz? Bożyszcze Ula i siatkarski celebryta walczący o miejsce w szóstce? Należy mu się z urzędu
przed sezonem powinni pożegnać się i z Cupkoviciem i z Bąkiewiczem
dokładnie
w każdym razie Kubańczyk wygląda, jakby mu trochę "zwisało"
Zgadzam się, już dawno o tym pisałam |
dnia 05/11/2012
chyba Mickey pisała <jakbyś się Mickey odezwała czy to Ty czy jednak nie>, że taki Camejo w Kanarkowie też zaczynał na ławce. Może to specyfika Kubańczyków, pamiętam Blackwooda, który w którymś wywiadzie narzekał na profesjonalizm (czy jego brak) swoich graczy. Może tak to już z nimi jest? Ta siatkówka przychodzi im łatwo, więc robią to od tak, potem jak nie przychodzi muszą uczyc się mobilizowac ? |
dnia 05/11/2012
Czyli w poprzednim sezonie zmobilizował się tylko na mecze przeciwko Skrze? |
dnia 05/11/2012
nie wiem, może myślał, że a, na początku to może nie a potem popracuje, rzucam tak tylko hipotezę |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|