 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 19
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
 Gyorgy Grozer tęskni za Polską. Czy wróci do Rzeszowa ? |
Rosja Superliga Grozer: "W Rzeszowie było nam wspaniale i tęsknimy za tym miastem, ale każdy klub i nowe miejsce zasługuje na to, żeby dać mu szansę. Ja również mam swoje ambicje i chciałbym pokazać się z dobrej strony w lidze rosyjskiej. Jeśli chodzi o przyszłość, niczego nie mogę wykluczyć. Na pewno fajnie byłoby wrócić do Rzeszowa, ale taka wola musiałaby być również po drugiej stronie. Przy podejmowaniu decyzji będę się kierował przede wszystkim dobrem swojej rodziny. W przyszłym roku moja córka Leana będzie już w wieku szkolnym, dlatego będzie mi zależało na tym żeby podpisać kilkuletni kontrakt w jednym miejscu. Chcę, by córka nie musiała co chwila zmieniać szkoły"
Link | realista_pzps dnia 08/11/2012 ·
211395 Komentarzy · 2413 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 08/11/2012
Z tego wywiadu wynika dość jasno, że Grozer w Rosji nie zostanie dłużej niż rok. Bo chyba niemożliwe jest aby posłał tam córkę do szkoły i został 6 lat. A gdzie można grać w jednym miejscu tyle lat ? Liga włoska się sypie. Tylko w siatkarskim eldorado które jest stabilne finansowo można być pewnym swojej przyszłości. A Resovia w tej chwili to najbardziej stabilny klub w Europie z mocnym sponsorem i świetnymi kibicami. |
dnia 08/11/2012
tylko pytanie czy Resovia będzie chciała Grozera z powrotem? kibice na pewno, ale Góral już kiedyś zapowiadał, że chce bardziej polską Resovię, a że teraz ma Bartmana, to może pogardzić Niemcem.
osobiście dałbym się pokroić, żeby jeszcze kiedyś zobaczyć Grozera w pasiaku. |
dnia 08/11/2012
Patrząc na to co na razie pokazuje w Rosji Grozer, żeby tylko Niemiec nie był zmuszony wrócić do Resovii... |
dnia 08/11/2012
Bo Grozer pojechał do Rosji za kasą a nie po to, żeby wypruwać sobie żyły. Zresztą tak samo jak Kurek. Wydoją Rosjan i wracają do eldorado. Bo u nas gra się z sercem - z miłości do klubu i kibiców. |
dnia 08/11/2012
Wydoją Rosjan i wracają do eldorado.
Pewnie. Na przykład Schops grał tam 5 albo 6 lat, a do Eldorado przyjechał, gdy najlepsze lata ma zdecydowanie za sobą, a Rosjanie z powodu jego słabiutkiej gry w playoffach mu za usługi ostatecznie podziękowali.
Po raz n-ty, przedstawiając Superligę jako rozgrywki, gdzie gra się tylko dla kasy, że zawodnicy się tam nie starają, bo po co, przekraczasz kolejną granicę absurdu. Jeszcze gdyby ta opinia umotywowana była na podstawie oglądniętych spotkań - ale przecież Ty zaręczasz, że Superligi nigdy nie oglądałeś i dalej nie oglądasz, do tego stopnia, że nie wiesz nawet w jakim klubie, białoruskim czy rosyjskim, gra jeden z trzech naszych rodaków w najlepszej lidze świata, Łukasz Kadziewicz  Zasadne byłoby pytanie - skąd taka opinia? Rozumiem, że w plusligowym zastoju, gdzie gdyby przestrzegano ustalonych w momencie zamknięcia ligi przepisów, grałoby aktualnie w lidze co najwyżej 8 zespołów, w oczy kole tak rozwijająca się liga jak rosyjska Superliga. Zwłaszcza dla osoby określającej Plusligę już w tamtym sezonie jako najlepszą ligę świata. Ale niestety ponownie przesadzasz.
Do Plusligi nie sprowadzono jeszcze gwiazdy światowej klasy, zawodnika będącego na topie, z Serie A i Superligi. Zapamiętaj, gdy następnym razem będziesz rozpoczynał swoją propagandę  |
dnia 08/11/2012
Do Plusligi nie sprowadzono jeszcze gwiazdy światowej klasy, zawodnika będącego na topie, z Serie A i Superligi. Zapamiętaj, gdy następnym razem będziesz rozpoczynał swoją propagandę smiley
Dokładnie, niestety fakty są dla nas takie, że nawet "topowi" zawodnicy, dla których zabrakło miejsca w Rosji z powodu limitu obcokrajowców bądź po prostu uciekają z coraz słabszej finansowo Serie A wolą dorobić na emeryturę w bogatych ligach sportowo egzotycznych.
Myślę, że funkcje ligi, gdzie jedzie się tylko zarobić przy minimalnym zaangażowaniu sportowym pełni obecnie liga turecka a i też pewnie tam w końcu się zorientują jak są przez gwiazdorów robieni w balona...
Ktoś ostatnio cieszył się na kłopoty Piacenzy - jeśli De Cecco czy Simon nie znajdą zatrudnienia w Rosji to pojadą zapewne do Japonii, Chin. Kataru itd. Argentyńczyk ma nawet alternatywę w postaci poteżnych finansowo rodzimych zespołów także... |
dnia 08/11/2012
Siła naszej ligi powinna opierać się na wielkiej sile polskich zawodników w niej grających oraz w konsekwencji świetnym szkoleniu młodzieży bo tylko w ten sposób jesteśmy w stanie konkurować z bogatszymi. Siatkówka to sport niszowy więc nikt nie zrezygnuje tutaj z pieniędzy aby grać u nas z powodu "pełnych trybun"... |
dnia 08/11/2012
Argentyńczyk ma nawet alternatywę w postaci poteżnych finansowo rodzimych zespołów także...
Ta liczba mnoga, to jednak przesada - jedynym potężnym finansowo zespołem, jest oczywiście Bolivar, którego budżet tak naprawdę ciężko zweryfikować i wszystko w dużej mierze zależy od chęci ekscentrycznego Marcelo Tinellego. Mówiło się, potwierdzają to także ruchy transferowe, że w przyszłym roku Bolivar ma nie tylko zwyciężyć Liga Argentina, ale także powalczyć o wygraną w Klubowych Mistrzostwach Świata. Jeżeli Bolivar w lidze argentyńskiej zwycięży - a pomimo porażki w Copa ACLAV pozostaje głównym faworytem rozgrywek, to można przed przyszłym sezonie spodziewać się jeszcze większych zbrojeń ekipy Giby, Dennisa i Gonzaleza. I wtedy, gdy rzeczywiście Piacenza przestałaby istnieć, powrót De Cecco do Bolivaru, gdzie grają nie tylko jego koledzy z reprezentacji (Arroyo, Sole, Crer, Gonzalez), ale także trenerem jest opiekun Albicelestes, Javier Weber, wydaje się prawdopodobny. |
dnia 08/11/2012
Pewnie. Na przykład Schops grał tam 5 albo 6 lat, a do Eldorado przyjechał, gdy najlepsze lata ma zdecydowanie za sobą, a Rosjanie z powodu jego słabiutkiej gry w playoffach mu za usługi ostatecznie podziękowali.
To teraz posłuchaj
Pewnie. Na przykład Falasca grał tu 5 albo 6 lat a do Rosji przyjechał gdy najlepsze lata ma zdecydowanie za sobą a Polacy z powodu jego słabiutkiej gry w playoffach mu za usługi ostatecznie podziękowali. |
dnia 08/11/2012
Do Plusligi nie sprowadzono jeszcze gwiazdy światowej klasy, zawodnika będącego na topie, z Serie A i Superligi.
Nie wiedziałem, że Łasko i Martino to tylko szaraczki z Serie A.....no ale Ty o tamtej lidze wiesz więcej.
Ty zaręczasz, że Superligi nigdy nie oglądałeś i dalej nie oglądasz,
Jasne, że tak...ale od czego Ty tu jesteś. Dzięki Tobie wiem więcej i to Ty mnie uświadomiłeś w tym wątku, że Grozer gra słabo w lidze rosyjskiej.
To mam wierzyć czy nie ? |
dnia 08/11/2012
Nie wiedziałem, że Łasko i Martino to tylko szaraczki z Serie A.....no ale Ty o tamtej lidze wiesz więcej.
Łasko, do momentu Mistrzostw Europy w Austrii i Czechach i Pucharu Świata, nigdy do światowego topu nie należał, ani gwiazdą włoskiej siatkówki nie był. Dość powiedzieć, że poza dwuletnim, co tu dużo gadać nieudanym pobycie w Cuneo, przez lata Łasko grał w zespołach, takich jak Valentia czy Werona, które miały problemy z awansem do playoffów ligi włoskiej. Jeszcze po Final Eight u nas w kraju włoscy kibice mocno kibice Michała krytykowali i apelowali do Berruto, żeby ten przywrócił do reprezentacji Alessandro Feiego, a teza, że Michał kontrakt z Jastrzębiem podpisywał jako wielka gwiazda włoskiej siatkówki, ma niewiele wspólnego z prawdą. Zaś Martino... Myślę, że nawet takiemu fanowi Serie A jak Ty nie trzeba tłumaczyć problemów związanych z Mateło, dodam od siebie, że jak na moje Martino w poprzednim sezonie miałby problem, żeby zmieścić się w top 20 przyjmujących włoskiej ligi.
Jasne, że tak...ale od czego Ty tu jesteś. Dzięki Tobie wiem więcej i to Ty mnie uświadomiłeś w tym wątku, że Grozer gra słabo w lidze rosyjskiej.
To mam wierzyć czy nie ?
Zaiste, znakomicie owijasz w bawełnę i nie odnosisz się do pytania - skąd taka opinia o Superlidze? Bo nie mogę uwierzyć, by tak opiniotwórcza postać jak Ty nie potrafiła uargumentować swojej co tu dużo mówić daleko idącej krytyki
Pewnie. Na przykład Falasca grał tu 5 albo 6 lat a do Rosji przyjechał gdy najlepsze lata ma zdecydowanie za sobą a Polacy z powodu jego słabiutkiej gry w playoffach mu za usługi ostatecznie podziękowali.
Nie do końca uchwyciłeś sedno.
Bawisz się w idealistę, nie chcesz albo nie potrafisz zauważyć, że każdy zawodowy siatkarz gra dla pieniędzy - bo to ich zawód, że mają kilkanaście lat kariery, kończą najczęściej przed 40-tką i muszą do tego momentu jak najwięcej zarobić. Jak w każdym zawodzie, przywiązanie, upodobania, możliwość rozwoju mają istotny wpływ na wybór pracy - ale zdecydowanie najważniejszym kryterium są pieniądze. 'Pojechał dla kasy'. Pewnie, że pojechał. Tak jak odszedł z Friedrichshafen do Resovii, także dla kasy. I jak się sprawdzi w Rosji, pewnie zostanie na lata, jak Schops, Priddy, Ball, Stanley, Veres... |
dnia 08/11/2012
Dokładnie Brasil- niech realista wskaze choćby jednego siatkarza grajacego nie dla kasy ale nie dlatego ze gada w prasie farmazony ze gra dla kibiców tylko takiego który rzeczywiscie patrzy jeszcze na cos innego niz kwota widniejaca na projekcie kontraktu.
Obawiam się że nie ma takiego 
Zreszta co tu sie oszukiwac- w poprzedniej pracy miałem fajna atmosfere ale dostałem oferte kilkaset złotych wieksza i wybrałem kase nad atmosfere- takie życie.
A juz z pewnoscia takie jest życie profesjonalisty jakim jest zawodowy siatkarz. |
dnia 08/11/2012
http://forum.belogorievolley.ru/viewtopic.php?f=26&t=3457&start=20
A tu sie mozna przekonac co o jego grze sadza najbardziej zainteresowani |
dnia 08/11/2012
Po co tyle gadania ? Pytanie jest proste. Łasko jest graczem światowej klasy grającym w Plus Lidze czy nie jest ?
Bo zdaje się, że twierdzisz iż u nas nie ma graczy światowych na topie.
Najlepiej zrób listę takich graczy to wtedy będziemy wiedzieli kto Twoim zdaniem jest gwiazdą a kto nie jest.
Bo może się okazać, że topowe gwiazdy to takie które przyjadą i dostaną bęcki w Lidze Mistrzów od Skry, Resovii czy Zaksy. Tak jak bęcki dostały gwiazdy Fenerbahce. |
dnia 08/11/2012
Po co tyle gadania ?
Dziękuję, dobranoc. Nie odniosłeś się w żadnym stopniu do 'dyskusji' na temat Superligi, rozumiem więc, że już podobnych wywodów odnośnie zupełnie nieznanej Tobie ligi tutaj nie ujrzymy |
dnia 08/11/2012
Ja tylko dodam ze w Superlidze pewnie moznaby sprobowac nie przemeczac sie i grac dla kasy- tylko tak mozna pograc pare spotkan bo inaczej rozwiaza z toba kontrakt albo z pewnoscia go nie przedłuza i zarabianie wielkiej kasy skonczy sie szybciej niz sie zaczęło . |
dnia 08/11/2012
A ile jest tych prawdziwych GWIAZD w siatkowce?
Jak czytam te komentarze to wyglada na to wyglada, ze jest ich jak "gwiazd na niebie".
Czy chodzi o popularnosc czy jakosc gry a moze o jedno i drugie?
***
wg piszacego trzeba byc i swietnym zawodnikiem i byc popularnym we wszystkich "siatkarskich" krajach.
Tak miedzy nami: a co ma ilosc "niby" gwiazd do poziomu ligi, bo tych prawdziwych jest ...kilkanscie a to nie wystarczy dla serie a, superligi czy +L....
Kto placi wiecej ma ich wiecej ale to jeszcze nie wystarcza zeby mowic, ze przez to jakas liga jest silniejsza badz slabsza.
Kurcze, to siatkowka - wygrywa zespol a gwiazdy czasem spadaja.
Wrzuccie na luz... |
dnia 08/11/2012
Szkoda, że ustrzelono Trepa bo pamiętam, że on po Pucharze Świata robił tu taką statystykę z której wynikało, że na Pucharze Świata w listopadzie 2011 najwięcej zawodników było z Plus Ligi. A w siatkówce nie ma bardziej reprezentatywnego turnieju jak Puchar Świata na którym grają rzeczywiście najlepsze drużyny na świecie. Zachodzi więc pytanie jaka jest definicja topowej gwiazdy na którą powołuje się Brasil i twierdzi, że takowe u nas nie grają. |
dnia 08/11/2012
Do Plusligi nie sprowadzono jeszcze gwiazdy światowej klasy, zawodnika będącego na topie, z Serie A i Superligi. Zapamiętaj, gdy następnym razem będziesz rozpoczynał swoją propagandę
Brasil, a Cupković?  |
dnia 08/11/2012
topowej gwiazdy na którą powołuje się Brasil i twierdzi, że takowe u nas nie grają.
Podejrzewam, że ma na myśli zawodników zagranicznych bo topowych gwiazd to my w Pluslidze mamy bardzo dużo jeśli weźmiemy w ranking zawodników z kadry Reprezentacji Polski, która jest jedną z najsilniejszych na świecie.
Co do zagranicznych to można powiedzieć, że jedynym naprawdę "topowym" zawodnikiem jest faktycznie Michał Łasko, który już jako "topowy" zawodnik kontrakt z JW przedłużył choć mówiło się, że wróci do Włoch - nie zapominajmy o tym!
Ciężko powiedzieć aby reszta wybierając Plusligę przychodziła tu ze statusem megagwiazdy (wyjątkiem jest Antiga - do dzisiaj zastanawiam się co go skłoniło aby wtedy do Polski zajrzeć ). Trzeba jednak oddać, że poziom obcokrajowców zatrudnianych w PLS z roku na rok jest coraz wyższy i praktycznie każdy z nich stanowi wzmocnienie swojego zespołu - za to brawa! |
dnia 08/11/2012
A ile jest tych prawdziwych GWIAZD w siatkowce?
Zapytaj Brasila. On wie najlepiej. Właśnie mu proponuję aby zrobił listę. Bo skoro twierdzi, że Do Plusligi nie sprowadzono jeszcze gwiazdy światowej klasy ,to znaczy taką listę gwiazd światowych ma. |
dnia 08/11/2012
Do Plusligi nie sprowadzono jeszcze gwiazdy światowej klasy, zawodnika będącego na topie, z Serie A i Superligi.
Kooistra! Co prawda to "tylko" środkowy więc nie jest tak cennym nabytkiem dla drużyny jak inni ale przychodził jako jeden z najlepszych w Serie A! Co innego jak się jego losy z różnych (pozasportowych?) powodów potoczyły... |
dnia 08/11/2012
(wyjątkiem jest Antiga - do dzisiaj zastanawiam się co go skłoniło aby wtedy do Polski zajrzeć smiley).
Grał przez 3 sezony w Majorce, myślisz, że tam tak dużo mu płacili? We Włoszech po nieudanym jedynym sezonie w Cuneo nie mógł liczyć na zatrudnienie w czołowym klubie Serie A.
Kooistra!
Tak, miałem pisać, że to pewien wyjątek.
Do Plusligi nie sprowadzono jeszcze gwiazdy światowej klasy
,to znaczy taką listę gwiazd światowych ma.
Sprowadzono. Np. Tichacek, który zresztą tego nie potwierdza w Resovii. Ale wyrywasz zdanie z kontekstu i nie masz pojęcia co mam na myśli.
Co do zagranicznych to można powiedzieć, że jedynym naprawdę "topowym" zawodnikiem jest faktycznie Michał Łasko, który już jako "topowy" zawodnik kontrakt z JW przedłużył choć mówiło się, że wróci do Włoch - nie zapominajmy o tym!
Fakt, zapomniałem. |
dnia 08/11/2012
A musi do naszej ligi trafiać aż tyle gwiazd światowego formatu? Nasi zawodnicy nie ustępują tym najlepszym co udowadniają w różnego typu rozgrywkach, czy to w pucharach czy w reprezentacji. A pojęcie gwiazdy światowego formatu jest pojęciem względnym. Są gwiazdy, które nie prezentuję prawie niczego, kiedyś je uznano, jak fajnie zagrali, a są zawodnicy, którzym nie są uznawani za gwiazdy, a graja jak najlepsi na świecie. Matej Cernic jest gwiazdą, a Aleksander Atanasijevic nie jest gwiazdą światowego formatu. Simona Rinieri jest wielką gwiazdą, Rachel Rourke nie jest gwiazdą światowego formatu. A może ktoś ma listę gwiazd światowego formatu, niech się podzieli. Grozer, który sam rozbija przeciwnika, byłby na tej liście? ...  |
dnia 08/11/2012
Zapytaj Brasila. On wie najlepiej. Właśnie mu proponuję aby zrobił listę. Bo skoro twierdzi, że
Lista Wildst...yyyy...Brasila
W Polsce:
Rozegranie: Zagumny, Tichacek
Atak: Bartman (niech będzie), Schoeps (niech będzie), Rouzier, Łasko (najlepszy atakujący Plusligi), Wlazły (niech będzie)
Środkowi: Nowakowski, Gładyr, Kooistra, Możdżonek (niech będzie, w bloku jeden z najlepszych, dla mnie nie, ale żeby nie było, że nie jestem obiektywny)
Przyjmujący: Winiarski, Achrem, Contreras
Libero: Zatorski, Ignaczak
We Włoszech
Rozegranie: De Cecco, Grbic, Raphael, Meoni
Atak: Stokr (niech będzie), Sokołow, Fei, Celitans (niech będzie, dla mnie jest przereklamowany), Klapwijk (świetnie gra, niech będzie)
Środkowi: Mastrangelo, Djuric, Podrascanin, Stankovic, Simon, Holt (niech będzie)
Przyjmujący: Parodi, Savani, Zajcew, Ngapeth, Wijsmans, Kazijski, Juantorena, Zlatanow
Libero: Henno, Giovi
W Brazylii
Rozegranie: Bruno, William, Ricardinho
Atak: Theo (skoro Zibi to i on), Wallace, Rivaldo, Lorena, Rejlek (od Rouziera gorszy nie jest, niech będzie)
Przyjęcie: Cleber, Murilo, Dante, Lucarelli, Leal
Środek: Sidao, Eder, Lucas, Gustavao (niech będzie), Henrique
Libero: Escadinha, Alan, Mario, Serginho
Pewnie kogoś pominąłem, no ale mniej więcej... O Superlidze mi się nie chce... Nie same gwiazdy, a zawodnicy światowego formatu. |
dnia 08/11/2012
@woa
Cernic nie był gwiazdą (poczytaj Malkego), Rinieri - nie interesuję się żeńską, a Atanasijevic po KMŚ jest przereklamowany, co pokazały mecze z Jastrzębiem i Zaksą. |
dnia 08/11/2012
A gdzie Fonteles?!  |
dnia 08/11/2012
A gdzie Fonteles?! smiley
Samica także świetnie zaczął |
dnia 08/11/2012
Przecież wstawiłeś Contrerasa który nawet nie zaczął!! |
dnia 08/11/2012
Na zachętę
Fonteles potrafi być bardzo chimeryczny i prędzej czy później to się objawi. |
dnia 08/11/2012
Wiadomo że nie bedzie cały sezon wymiatał tak jak teraz ale po tych paru spotkaniach widać co potrafi poza tym to dobry duch drużyny.
A Contreras? Nie dojechał, nie wiadomo czy dojedzie, nie wiadomo ile czasu mu zajmie aklimatyzacja, nie wiadomo kiedy dojdzie do formy i tak naprawdę co on umie. |
dnia 08/11/2012
A Contreras?Nie dojechał, nie wiadomo czy dojedzie, nie wiadomo ile czasu mu zajmie aklimatyzacja, nie wiadomo kiedy dojdzie do formy i tak naprawdę co on umie.
Dojedzie, trochę zajmie, ale na drugą część sezonu będzie gotowy, a co umie, to chyba jednak wiadomo.
Gdybym wpisał Lipe, musiałbym wpisać Thiago Alvesa, który w hierarchii brazylijskich przyjmujących jest wyżej, który pozbawił Chupity miejsca w składzie RJX, tyle, że Thiago ze światowym poziomem z całym szacunkiem ostatni raz miał wiele wspólnego w 2009/2010 roku.
Pocieszna ta lista, nie myślałem, że będę czynić do niczego nie doprowadzające wywody |
dnia 08/11/2012
A gdzie Martino? ;D |
dnia 08/11/2012
kazdy ma prawo do wlasnej definicji swiatowej gwiazdy ale jest chyba roznica miedzy takimi zawodnikami jak Giba, Murillo, Dante a Brumo czy Meoni?
Brasil- Ty sie ineteresujesz siatkowka roznych krajow i znasz zawodnikow o ktorych zdecydowana wiekszosc kibicow nawet nie slyszala - nas maluczkich jest zdecydowanie wiecej i to my decydujemy o statusie gwiazdy a ine fachowcy - sry ale taka jest prawda. |
dnia 08/11/2012
Schops grał 5 lat |
dnia 08/11/2012
kazdy ma prawo do wlasnej definicji swiatowej gwiazdy
brawo szefie no bo właściwie po czym tę gwiazde rozpoznać?? jak i co porównywać? zdobyte tytuły ? czas trwania kariery ? grę w reprezentacji ? jak porównać grę zawodników rocznik 75 czy 77 z grą chłopców z rocznika 87 czy 91; jeśli pisać o gwieździe Mateja Cernica to jako gwieździe Serie A czy snującym się zawodniku Fenerbahce ? tytuły?? te z klubów czy te z reprezentacji?? jeśli z reprezentacji to np. taki Igor Omrcen żadna gwiazdą nie jest te z klubów - to naszym najbardziej utytułowanym zawodnikiem w siatkówce klubowej jest Żyguś, za to Guma jakoś się nie wyróżnił w tym temacie
wiec z całą ta dyskusją o gwiazdach jest tak jak z d**ą "każdy ma swoją"
w wracając do tematu wywiadu, warto pamiętać, że Jurek udzielał wywiadu POLSKIEJ gazecie, więc może nie ekscytujmy się aż tak bardzo jego tęsknotą za naszym krajem |
dnia 08/11/2012
A Kurek raczej na pewno nie zagra 14 listopada w meczu ze Skrą w Lidze Mistrzów choć przyleci do Łodzi.
http://www.sportowefakty.pl/siatkowka/321726/kurek-nie-wystapi-w-polfinale-pucharu-rosji-zagra-ze-skra-w-lm
Pamiętam jak ponad miesiąc temu Bazin wyżywał się na dziennikarzu który śmiał napisać, że przerwa w grze potrwa 6 tygodni. |
dnia 08/11/2012
Kurek tak jak Grozer. W Rosji do gry się nie pali....a postojowe leci. Jak grał w Polsce to kontuzja czy nie - palił się do gry np: przed Pucharem Świata kiedy cała Polska wstrzymała oddech czy poleci do Japonii. Poleciał i jak zagrał.
A tu trzyma klub w szachu, że jeszcze nie gotowy....i bardzo dobrze. Swoje i tak zarobi a już dawno pisałem, że w Rosji i tak siatkarsko niczego nowego się nie nauczy. |
dnia 08/11/2012
realista - wiesz przez chwilę sie zastanawiałam czy nie skopiowac tego twojego jakże odkrywczego i madrego postu i nie wrzucić go Bartkowi na FB, sie zastanawiam jak by chłopak na to zareagował ??? ale może nie warto przeciążac łaczy a i irytacji chłopakowi nie ma co dokładac, w końcu zlosc piękności szkodzi |
dnia 08/11/2012
duże poczucie humoru mocno się "zmniejsza" kiedy sprawa dotyczy własnego zdrowia, więc niech Bart leczy kostkę bez dodatkowej nerwacji |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| Oceny |
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
