 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 17
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
 Siatkarska reprezentacja Polski okiem ekspertów |
Polska Reprezentacja M Nasi eksperci specjalnie dla czytelników "PS" podsumowują miniony rok w wykonaniu siatkarskiej reprezentacji Polski.
Zadaliśmy naszym ekspertom po trzy najbardziej nurtujące wszystkich pytania:
1. Czy brak medalu siatkarzy w Londynie był większym rozczarowaniem niż brak wyjścia z grupy w EURO piłkarzy Franciszka Smudy?
2. Czy wobec porażki w Londynie złote medale Ligi Światowej 2012 są wartościowe?
3. Co zdecydowało o klęsce Polaków w Londynie:
a) błędy sztabu trenerskiego;
b) niedojrzałość drużyny;
c) inne
Na pytania odpowiadają: Mirosław Przedpełski, Andrzej Niemczyk, Ireneusz Mazur, Jerzy Mielewski, Maciej Jarosz, Jan Such.
Link | maqba dnia 10/01/2013 ·
211395 Komentarzy · 3529 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 10/01/2013
Such dał do pieca, może Wlazłego trzeba na kolanach prosić czy jak? Mariusz grać w reprezentacji nie chce - koniec kropka, po co ciągle do tego wracać?  |
dnia 10/01/2013
Niemczyk też dał do pieca, że niby sparing z Australią (o ile pamiętm to był pierwszy mecz w sezonie, jeszcze przed LŚ) miał wpływ na to, że nas w Londynie ograli. Ciekawe czy jakby Brazylia nas ograła to by marudził, że to przez te 17 meczy co z nimi rozegraliśmy  |
dnia 10/01/2013
Mariusz grać w reprezentacji nie chce - koniec kropka, po co ciągle do tego wracać?
jak widać eksperci mają inne zdanie |
dnia 10/01/2013
Maniek, ostatnimi czasy, chyba też |
dnia 10/01/2013
Nie uwierzę dopóki nie zobaczę  |
dnia 10/01/2013
Taaa, jakby grał Wlazły to zdobylibyśmy nie tylko złoty medal ale nawet platynowy (i do tego w ogóle nie trzebaby sadzić buraków na cukier, tyle byłoby cukru w cukrze).
Pełna zgoda z Lilą, niedobrze mi już od tego międlenia tematu Wlazłego. Zawodnik określił się jasno, wystosował nawet odpowiednie pisemko, dla mnie jego temat w kadrze jest skończony. |
dnia 10/01/2013
maji - przecież ta wypowiedź to tylko gdybanie........  |
dnia 10/01/2013
Mała wzmianka o ewentualnym powrocie Wlazłego do kadry i wszyscy jakby bardziej nerwowi  |
dnia 10/01/2013
maqba
toteż ja również sobie "pogdybałam". |
dnia 10/01/2013
"And there upon the rainbow
Is the answer to a never ending stooooooooooryyyyyyyy..."
Jeszcze mógłby sobie Such strzelić grzywkę à la Limahl. |
dnia 10/01/2013
Dla mnie najważniejszymi ekspertami w tym towarzystwie są Mirosław Przedpełski - bo to najważniejszy głos z PZPSu
oraz Jerzy Mielewski i Irek Mazur - bo to opiniotwórcze i medialne głosy z Polsatu.
I te głosy bardzo mi się podobają.
Reszta głosów to prywatne opinie i się nie liczą. |
dnia 10/01/2013
Niemczyk, Jarosz, Such - prywaciarze, zero znajomości siatkówki |
dnia 10/01/2013
A co Niemczyk wie na temat męskiej reprezentacji ? |
dnia 10/01/2013
pacz pan tuś mnie zaskoczył, myślę, że więcej niż prezio czy Mielewski |
dnia 10/01/2013
Widocznie dużo, skoro na wszystkie pytania odpowiada prawie tak samo jak Mazur - opiniotwórczy i medialny głos z Polsatu. <brzmi jak miano jakiegoś przerażającego szwarccharakteru> "Scooby Doo i medialny głos z Polsatu". Groza. |
dnia 10/01/2013
1. Tak - nozni nie mieli jak rozczrowac bo niczego nie oczekiwalem przy owczesnym trenerze
2. Tak ale zgadzam sie w 100% z Suchem
3.a+b - za wczesnie szczyt formy + zaplacili za wczesniejsze durne przegrane np. LS z brazylia czy rosja - juz wtedy pisalem, ze takie rzeczy moga sie odbic czkawka w najwazniejszych momentach i niestety tak sie stalo. |
dnia 10/01/2013
No i ja nie pozwoliłbym na takie promowanie Bartosza Kurka, kosztem reszty drużyny.
przepraszam, ale to jest obrzydliwe. |
dnia 10/01/2013
Sucha już się nie słucha |
dnia 10/01/2013
Mielewski zna się na siatkówce? |
dnia 10/01/2013
Brasil, jak śmiesz
Jerzy Mielewski i Irek Mazur - bo to opiniotwórcze i medialne głosy z Polsatu. |
dnia 10/01/2013
Nie, Maq, tym razem serio pytam - bo nigdy nic nie słyszałem ani nie czytałem, co kazałoby mi sądzić, że faktycznie Redaktor Mielewski jeżeli chodzi o siatkówkę jest ekspertem. |
dnia 10/01/2013
Patrzę i grał w siatkówkę niegdyś, zwracam honor. |
dnia 10/01/2013
1. Czy brak medalu siatkarzy w Londynie był większym rozczarowaniem niż brak wyjścia z grupy w EURO piłkarzy Franciszka Smudy?
A czy kiedykolwiek piłkarze nożni w swojej historii wyszli z grupy ME albo wygrali mecz na ME? |
dnia 10/01/2013
Mielewski zna się na siatkówce?
A kto powiedział, że Mielewski zna się na siatkówce ?... Ja ?
Jak słusznie zaznaczyła maqba napisałem ,że jest opiniotwórczym i medialnym głosem z Polsatu. Czyli reprezentuje stanowisko i zdanie Polsatu. Dlatego jego głos mnie interesuje. |
dnia 10/01/2013
Czyli reprezentuje stanowisko i zdanie Polsatu. Dlatego jego głos mnie interesuje.
Realny, a tak z ciekawości - naprawdę mnie to ciekawi - Ciebie w ogóle interesuje siatkówka jako taka? czy bardziej sprawy okołosiatkówkowe? |
dnia 10/01/2013
Chyba przez tyle lat powinnaś poznać moje zainteresowania maqbo. Nie interesują mnie ligi zagraniczne i to są moje słabe strony a na czym się znam to przez skromność nie powiem. |
dnia 10/01/2013
Oki, nie każdego ligi zagraniczne interesować muszą; dziwi mnie tylko, że odrzucasz opinię Niemczyka - który jakby nie było, na siatkówce zęby zjadł (reprezentacyjnej też), a wyżej cenisz słowa Pięknego Jurka, bo jest "opiniotwórczy" - stąd moje pytanie. |
dnia 10/01/2013
Żeby ktoś był opiniotwórczy jak dla mnie w danej dziedzinie musi się znać. |
dnia 10/01/2013
Niemczyk jest fachowcem od żeńskiej siatkówki a o męskiej na pewno wie mniej niż Mielewski. Wątpię, żeby potrafił wymienić po 3 zawodników z każdego klubu Plus Ligi i powiedział na jakiej gra pozycji. A to Mielewski na pewno potrafi. |
dnia 10/01/2013
Żeby ktoś był opiniotwórczy jak dla mnie w danej dziedzinie musi się znać.
A mnie do tego wystarczy iż kilka razy w tygodniu pojawia się w telewizji przy okazji meczów Plus Ligi i wyraża swoje opinie. To nie jest opiniotwórczość ? |
dnia 10/01/2013
Mielewski potrafi, bo to jego praca, chociaż jak pokazują przykłady meczowe - z nazwiskami zawodniczek już komentatorzy (Jurek też) mają mocno pod górkę. Dla mnie Mielewski zna się na siatkówce na tyle, na ile może się znać były siatkarz i oglądający dużo spotkań kibic, który na dodatek często ma kontakt z ludźmi, którzy znają się naprawdę. |
dnia 10/01/2013
To nie jest opiniotwórczość ?
Niestety nie; opiniotwórczy człowiek jest wtedy, kiedy jego opinie przejmują jakieś grupy - w dużym uproszczeniu. To, że się dużo i składnie gada człowieka opiniotwórczym nie czyni. |
dnia 10/01/2013
Żeby ktoś był opiniotwórczy jak dla mnie w danej dziedzinie musi się znać. Niestety, mylisz się Brasilu. Żeby ktoś był opiniotwórczy, to wystarczy, żeby inni uważali, że się na danej dziedzinie zna. A wtedy nawet jeśli się nie zna, to i tak będą po nim powtarzać. |
dnia 10/01/2013
Opiniotwórczy, czyli twórca opinii, coś wnoszący? Jeżeli tak, to zobaczmy co wniósł do dyskusji...
od siatkarzy oczekiwałem medalu, a od piłkarzy tylko wyjścia z grupy. Obie kadry zawiodły.
To wiedzą wszyscy w Polsce
lepiej przegrać igrzyska po wygranej w LŚ, niż przegrać igrzyska po przegranej w LŚ.
Wow
Jeszcze do końca nie usłyszałem od trenera, co się stało w Londynie, więc nie wiem, jak na to pytanie odpowiedzieć
Jak usłyszy, to odpowie  |
dnia 10/01/2013
żeby Jurek miał problemy z nazwiskami... on ma problem z nie-czytaniem-wszystkiego-po-angielsku |
dnia 10/01/2013
No i ja nie pozwoliłbym na takie promowanie Bartosza Kurka, kosztem reszty drużyny.
on mówi o tym jogurcie czy coś...? |
dnia 10/01/2013
jak tylko zobaczyłem listę, to wiedziałem, że zainteresuje mnie tylko opinia Sucha. Niestety bardzo się na nim rozczarowałem, on też uważa że Wlazły nadal jest zawodnikiem z formą z lat 2005-2008 i 2010 |
dnia 10/01/2013
chimer dobre pytanie, obawiam się, że chodziło mu o wywiady, których Bartek udzielał, bo, jak wiadomo, Bartek sam latał po mediach w te i wewte. |
dnia 10/01/2013
Niemczyk też dał do pieca, że niby sparing z Australią (o ile pamiętm to był pierwszy mecz w sezonie, jeszcze przed LŚ) miał wpływ na to, że nas w Londynie ograli
Nie, nie - trener Niemczyk na pewno dobrze to przeanalizował, bo w tym jest głębszy sens. Popatrzmy bowiem na inne rewanże w Londynie. Praktycznie wszystkie się udały. Rosjanie najpierw przegrali w grupie z Brazylią 0:3, aby wygrać z canarinhos w wielkim finale Igrzysk Olimpijskich. Włosi również bardzo rozsądnie przegrali w fazie grupowej z Bułgarią 0:3, aby wziąć nas Sokolowem i kolegami srogi rewanż w meczu o III miejsce. Ta sama Bułgaria wcześniej poniosła spektakularne porażki przed własną widownia z Niemcami ( w maju - po tym meczu zwolniono Stojczewa) i z Polską (Final Six Ligi Światowej) - po której Bartman nawymyślał miejscowym kibicom od pastuchów, żeby po tym w Londynie obie drużyny w miarę łatwo pokonać.
Co z tego wszystkiego wynika? Że aby z kimś wygrać, należy wcześniej z nim przegrać ( najlepiej 0:3). Przegralibyśmy z Australią w majowym sparringu i Bułgarią podczas Final Six, to po tym wygralibyśmy z nimi na IO w Londynie. A tak.... |
dnia 10/01/2013
I jeszcze ten tekst Sucha o Bartoszu Kurku. Zgadzam się z karotką - to obrzydliwe. |
dnia 10/01/2013
Bartka się przyczepił a Ignaczak? A Bartman? Zero konsekwencji, bardzo niesmaczne. Kurek tyra i gra, pomaga ciągnąć wózek o nazwie reprezentacja, ale jedna reklama Monte coś Suchowi przesłoniła. To bardzo smutne. |
dnia 10/01/2013
A gdzie Such mówi coś o reklamie? |
dnia 10/01/2013
Promocja->kreowanie gwiazdy-> reklama. Wiem, że chodziło mu o grę, ale ja odczytałam z tej wypowiedzi również pstryczek w nos Kurka odnośnie tej reklamy Monte. Po prostu tak to odebrałam. |
dnia 10/01/2013
Promocja->kreowanie gwiazdy-> reklama.
W tym znaczneniu. On użył słowa promowanie, ale co on do końca rozumiał przez to słowa, to zapewne tylko on wie. Bezpośrednio o reklamie mówił ktoś chyba inny, znany m.in. z bardzo konkretnych wypowiedzi. |
dnia 10/01/2013
Nie sądzę żeby Suchowi chodziło o grę (szczerze - wątpię, żeby o cokolwiek mu chodziło). To raczej uwaga była o to ile Bartka było w mediach, a co ukrywac, było dużo, tylko znając ciągoty Bartosza to udzielania wywiadów, czy raczej brak ów ciągot, to raczej telewizje "zmuszały" go do gadania. Po Sofii mieli wzięcie, a pech chciał, że Bartka wypchano w charakterze MVP.
Wbijanie takich szpil jak powyższa, czy Zarzyckiego:
czasami żałuję, że nie występuję w obecnych czasach. Mógłbym grać w kratkę, ale przynajmniej dorobiłbym się na reklamach jogurtu.
to po prostu ****************, tak samo jak durny materiał TVP. Sport to sport, nie byli w formie - trzeba wyciągnąc wnioski, nie uciekac od odpowiedzialności, ale trzeba isc do przodu, zostawic to co było za plecami i budowac od nowa. To nie siatkarze wylansowali się na drużynę wracającą ze złotem z Londynu tylko dziennikarze - Ci sami, którzy teraz odbierają im męskości. Naprawdę przestaje się dziwic, że chłopaki nie chcą udzielac wywiadów. Ja bym już dawno poleciała do mediów z tekstem, w którym w brzydkich słowach kazałam bym zostawic siebie w spokoju. |
dnia 10/01/2013
Nie, nie - trener Niemczyk na pewno dobrze to przeanalizował, bo w tym jest głębszy sens. Popatrzmy bowiem na inne rewanże w Londynie.
Faktycznie o tym nie pomyślałem , coś w tym jest, Włosi też w ćwierćfinale pyknęli Amerykanów, z którymi poprzegrywali w Lidze Światowej. Może chodzi o ten cały nieszczęsny SYSTEM, o to żeby mieć jednak jakiś plan B. Dobrze pamiętam posty Bazina tuż przed i w trakcie IO, i czarnowidztwo, że jesteśmy rozpracowani itp itd. Może nikt z powyżej zacytowanych EKSPERTÓW nie zauważył tego co Bazin - że wszyscy inni grali lepiej a my +/- TO SAMO. Nie graliśmy na IO jakoś tragicznie (mecz z Włochami, mecz z Argentyną), ale kilka taktycznych elementów, gdzie trafili nas celnie podcięło skrzydła i psychika zespołu się rozsypała.
"Czepianie się", że wygrali ligę światową i to tylko spotęgowało kaca to szukanie dziury w całym. Mogliby w ogóle nie wejść do F6 i poprzegrywać trochę z Finlandią i Kanadą, wtedy pewnie wszyscy by szczęśliwi że na IO wyszli z grupy i ulegli potężnej Rosji.
NIKT nie da gwarancji, że gdyby odpuścili LŚ to przywieźliby z Londynu medal. Nie tak dawno był taki trener kady co odpuszczał LŚ i też go naczelne marudy typu Such czy Zarzycki nie zbytnio nie kochali.
Myślę, że ocena sukcesu lub jego braku zawsze będzie bardzo subiektywna.
Jakby to kogoś interesowało to ja myślę, że
1) ZDECYDOWANIE TAK, swoją grą i wynikami dali nadzieję na złoto, nie wyszło trudno, trzeba z tym żyć
2) Są megahiper wartościowe, jakoś nigdy nie słyszałem, że ktoś wygrał Ligę Światową dlatego że inni odpuszczali, dlaczego ktoś próbuje umniejszać sukces chłopaków
3) Brak planu awaryjnego i jakiegokolwiek elementu zaskoczenia rywali. Z całym szacunkiem - jeśli Bazin jeszcze przed igrzyskami rozpisał i wypunktował jak skrzywdzić nasz zespół, to trenerzy i statystycy innych ekip, którzy biorą za swoją pracę solidną zapłatę siłą rzeczy też musieli to zrobić |
dnia 11/01/2013
Pan Such
Nie, bo w roku olimpijskim triumf w Lidze Światowej nie jest tym samym, co w każdym innym okresie.
Cóż, wygranie Ligi Światowej to wygranie Ligi Światowej, nieważne czy w roku olimpijskim czyt też nie. Tutaj zgadzam sie z Mielewskim, lepiej jest przegrać Igrzyska ale jednak mieć ten medal z LŚ niż przegrać Igrzyska i Ligę Światową. Musimy się zadowolić tym co mamy. Poza tym nie umniejszajmy sukcesu naszym siatkarzom, wygrali zasłużenie i nie odbierajmy im tego.
Oddałbym wszystkie medale Ligi Światowej za brąz z Londynu Na razie to mamy tylko jeden medal
Do tego dołożyłbym jeszcze inne czynniki: brak Mariusza Wlazłego, który moim zdaniem jest najlepszym polskim siatkarzem. Skoro jest najlepszym polskim siatkarzem, to dlaczego nie ma go w reprezentacji? Odkąd Anastasi zaczął prowadzić naszą kadrę zdobyliśmy cztery medale bez Wlazłego a i wątpię, że zmieniłby on coś w Londynie. Źle grała cała drużyna, na Rosję jeden zawodnik to za mało. Jeżeli Wlazły wróci w tym sezonie do reprezentacji to będzie mógł pokazać ile jest wart, a tak to nie ma co gdybać.
No i ja nie pozwoliłbym na takie promowanie Bartosza Kurka, kosztem reszty drużyny.
To już jest niesmaczne. Jakie promowanie ja się pytam? Jeżeli gra to cała drużyna a nie tylko Bartosz Kurek. Podczas LŚ zdobył MVP, ale na tą nagrodę po prostu zasłużył. Jeżeli chodzi o reklamę Monte to cóż, niektóre osoby znacznie częściej widać w TV ale nie wnikam. Wystąpienie w jednej reklamie jest złe (tu też odnośnie wypowiedzi niejakiego pana Zarzyckiego) ale chodzić od programu do programu to już można?
Generalnie większość uważa występ naszych siatkarzy na Igrzyskach za porażkę, bo jak to, oni mieli przywieźć medal! Ba, złoto miało być! Nie wiem czy ktoś już tutaj coś takiego napisał(jeżeli tak to przepraszam za powtórzenie, po trzech godzinach nauki człowiek nie myśli ) ale dla mnie śmieszne trochę jest, że media pisały teksty typu 'Jedziemy po złoto!', 'Być jak drużyna Wagnera', 'Cel? Złoto' i inne różne tego typu pierdoły oraz same to nakręcały stwarzając naszym ogromną presję bo oczywiście musimy te Igrzyska wygrać, nie ma innej opcji a później czołówki gazet i 'Blamaż na Igrzyskach, Polacy pokonani', 'Miało być tak pięknie, wyszło jak zawsze', 'Porażka z Rosją w ćwierćfinale IO, koniec marzeń o medalu' oraz milion krytykujących głosów. Przecież siatkówka to tylko sport i w nim wszystko się może zdarzyć. Wszyscy to nakręcają, przychodzi rozczarowanie i wielkie pretensje.
Ja 2012 roku mając na uwadze zarówno LŚ jak i IO nie uważam za tragiczny, w końcu jeden medal mamy, a widocznie nie można mieć wszystkiego |
dnia 11/01/2013
Skoro jest najlepszym polskim siatkarzem, to dlaczego nie ma go w reprezentacji? Odkąd Anastasi zaczął prowadzić naszą kadrę zdobyliśmy cztery medale bez Wlazłego a i wątpię, że zmieniłby on coś w Londynie
Wlazły powinien za Anastasiego codziennie różaniec odmawiać w podzięce za to, że go nie wziął w ostatniej chwili do Londynu.
Gdyby pojechał a koniec byłby taki jaki był (bo chyba nikt oprócz pana Sucha nie wierzy , że Maniek by coś zmienił - nie oszukujmy się, Bartman na IO grał dobrze a tle kolegów nawet bardzo dobrze), to winowajca byłby tylko jeden i oczywisty jak niewiadomo co.
"Bez Wlazłego każda impreza medal, co Wlazły pojedzie - medalu niet, z faktami się nie dyskutuje". |
dnia 11/01/2013
kromko, media pisały "jedziemy po złoto", opierając się na słowach pseudoeksperta przedpełskiego |
dnia 11/01/2013
Miałam się już nie wtrącać w wątki reprezentacji, ale... no, nie mogę.
Media i kibice nakręcały atmosferę i stwarzały presję na zawodnikach? Oj, biedactwa... Czasami mam wrażenie, że reprezentantom brakuje zwyczajnie jaj. Co oni by chcieli, wygrywać medale czy całe zawody i w następnym turnieju startować z pozycji średniaka, któremu a nuż widelec się uda wygrać medal? TO TAK NIE DZIAŁA. Chcesz być najlepszy, to musisz stawiać czoła presji i wymaganiom. Od kogo ludzie mieli oczekiwać olimpijskiego medalu jak nie od triumfatorów najważniejszej imprezy tuż przed Igrzyskami jak nie od ich zwycięzców i reprezentacji, która grała w tamtym okresie najlepszą siatkówkę? Bez jaj.
Rzucacie się na Brazylijczyków, że są zadufani, że prowokują... ale spójrzie ile lat musieli (nadal muszą) zmagać się nieustannymi żądaniami złota w każdej imprezie, w której brali udział. Nie latali z płaczem po telewizjach i gazetach jak to ich tłamsi i niszczy, tylko brali się do roboty.
Zgodzę się, że niektóre gazety przesadzały, bo pisanie tekstów w stylu "Złoto albo nic" to nadużycie, ale to też ich święte prawo, bo muszą na siebie zarabiać, a tak się akurat złożyło, że przy braku szczypiornistów, siatkarze byli najbardziej nośnym tematem przed IO. W pełni załużenie, w końcu wygrali najważniejszy sprawdzian przed docelowym turniejem.
Zresztą, o czym ta dyskusja? Jeśli zawodnika paraliżuje presja, która jest nieodłącznym elementem sportu na takim poziomie, to może czas się zastanowić czy się do tego nadaje?
Zaskakujące jest, jak niektórzy z Was przechodzą z łatwością nad brakiem wyniku na IO, najważniejszej imprezie czterolecia, i zrzucają winę na wszystkich tylko nie na tych co trzeba.
A ja jestem bee, bo pełną odpowiedzialnością za katastrofę na Igrzyskach obarczam sztab i reprezentantów |
dnia 11/01/2013
bo pełną odpowiedzialnością za katastrofę na Igrzyskach obarczam sztab i reprezentantów
do tego, by ktoś ponióśł odpowiedzialność potrzebne są media, niestety większość jest na liście agencji A;( |
dnia 11/01/2013
A ja jestem bee, bo pełną odpowiedzialnością za katastrofę na Igrzyskach obarczam sztab i reprezentantów
I masz rację - tylko czy to upoważnia kogokolwiek do mieszania z błotem ludzi, którzy - było nie było - wkładają mnóstwo pracy w to co robią? Ja nie uważam, że ich zżarła presja, tylko byli źle przygotowani, dlaczego - pytanie do sztabu. Ale teksty, że "nie powinno się kogoś promowac", czy "po co grac, jak można zarobic na jogurcie" jest zwyczajnym chamstwem. Zwłaszcza, że żaden z reprezentantów nie uciekał od nazwania porażki po imieniu. Kurek od razu mówił, że to jest "nasz dramat", Zbyszek po finale mówił wprost "nie po to tu przyjechaliśmy", Igła - "moja największa sportowa porażka". Oni od tego nie uciekają, ale plucie na nich pół roku po wydarzeniu jest zwyczajnie nie na miejscu. |
dnia 11/01/2013
Zapomniałam wspomnieć, że moja wypowiedź bardziej dotyczy komentarzy niż stricte newsa.
Dla mnie trio Zarzycki-Such-Jarosz, to banda sfrustrowanych i podstarzałych komediantów, którzy plecą dla samego plecenia, a nie siatkarscy eksperci, więc z dobroci serca () im darowałam |
dnia 11/01/2013
więc z dobroci serca
z czego? |
dnia 11/01/2013
ja generalnie myślę, że czas najwyższy zacząc życ tym co przed nami, bo w dalszym ciągu sporo jest do wygrania i udowodnienia. |
dnia 11/01/2013
czas najwyższy zacząc życ tym co przed nami,
jak to zrobić skoro nie rozliczono z tej klęski nikogo? trener ten sam, sztab ten sam, zawodnicy ci sami!
a tak a propos czy ktoś czytał gdzieś wielokrotnie zapowiadane "dzieło" Anastasiego na temat przyczyn klęski i wniosków z niej wypływajacych? |
dnia 11/01/2013
taaa, najlepiej zwolnić trenera, który przez ostatnie 2 sezony zdobył nam więcej medali niż wszyscy inni selekcjonerzy w ciągu 25lecia. Masz jeszcze jakiś inny dobry pomysł? |
dnia 11/01/2013
czy ktoś czytał gdzieś wielokrotnie zapowiadane "dzieło" Anastasiego na temat przyczyn klęski i wniosków z niej wypływajacych?
Dzieła to pisał Castellani. Anastasi nie musi, bo raz, że jest 'boski', a dwa, że łączy go z preziem zamiłowanie do opalania |
dnia 11/01/2013
i bardzo dobrze, że jest ten sam. a zawodników nie mamy za dużo, więc muszą byc ci sami |
dnia 11/01/2013
medalu LŚ chyba nie liczysz tylko głusi nie słyszeli pltoki o zapkupach prezesa
co do wniosków po klęsce zdaje mi sie, że sa jak najbardziej pożądane, by ich za 4 lata nie powtórzyć |
dnia 11/01/2013
o mam zastepczynie w jedzeniu..AA
to przypomne ( zeby nie wypasc zupelnie na boczny tor ):
Andrea Anastasi: Znacie doskonale mój pomysł na siatkówkę: kocham drużyny, które zawsze starają się zwyciężać. Nigdy nie zmienię tego podejścia, z takim samym nastawieniem jedziemy na igrzyska. Spróbujemy je wygrać. Tak samo przed startem Ligi Światowej zakładaliśmy, że postaramy się ją wygrać. Nie wiem, czy nam się uda w Londynie, lecz pojedziemy bić się o złoto.
w jego ustach to brzmialo jednak smiesznie..ale nie o to chodzi, sami tez podbijali pileczke wiec niech teraz moze sie tak nie oburzaja bo staja podobnie zabawni jak ich trener w tym cytacie. |
dnia 11/01/2013
ks, jeśli to do mnie, to ja nie mam zamiaru go jeść. Jeszcze niestrawności się nabawię. Nigdy nie ukrywałam, że Anastasi to nie moja bajka. Na dodatek ma chyba najgorzej skonstruowany kontrakt w dziejach polskiej siatkówki... Z takimi zapisami, to my się nigdy nie doczekamy nowych, młodych i perspektywicznych siatkarzy w kadrze, bo... no medal = no money |
dnia 11/01/2013
AA pokpił sprawę (co mnie dziwi, bo to trener, który jak mu się opłaca, to i przegrać każe), a panowie pokazali, że nabiału u nich niet, bo z Australią to nawet przy błędach AA należało wygrać. |
dnia 11/01/2013
Wygrana z Australią 3-1 lub 3-2 NIC by nie zmieniła, bo tylko 3-0 dawało pewne 1 miejsce bez względu na późniejszy mecz Bułgarów. Po 1 secie przyszła załamka - ale to w zasadzie tym bardziej potwierdza tezę "że nabiału niet". |
dnia 12/01/2013
1. Forma a raczej jej brak.
2. Brak reakcji, planu B.
3. Nabiału niet.
A presja była, jest i będzie. Można narzekać, ale po co? Dziennikarzyny muszą mieć temat i pożywkę. |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| Oceny |
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
