 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 416
Najnowszy Użytkownik: Marleen
|
|
 Kolejne głośne odejście z PTPS |
PTPS Piła Tydzień temu z Pilskim Towarzystwem Piłki Siatkowej pożegnała się Marina Katić. W tym tygodniu rezygnację z funkcji drugiego trenera złożyła Dorota Świeniewicz.
(...)
Informację potwierdza prezes PTPS, Radosław Ciemięga.
- Pani Dorota Świeniewicz w miniony poniedziałek poinformowała mnie o tym, że chce zrezygnować z funkcji drugiego trenera, a w środę w siedzibie klubu złożyła stosowne pismo - wyjaśnia Ciemięga. - Podkreślam, że kontrakt rozwiązany został na prośbę pani Doroty - dodaje prezes.
Link | ksdani dnia 11/01/2013 ·
211364 Komentarzy · 4000 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 11/01/2013
Heh najpierw Brandt potem Świeniewicz, skąd my to znamy? |
dnia 11/01/2013
co z przedszkolem ?  |
dnia 11/01/2013
przeskoczy do ....reprezentacji |
dnia 11/01/2013
Mam nadzieję, że nie |
dnia 11/01/2013
Skopiowane z innej strony, trafne, według mnie: "zaczynają się cyrki jak w zeszłym roku w Sopocie" |
dnia 11/01/2013
Można było się tego spodziewać. |
dnia 11/01/2013
Ja bym zmienił ten tytuł na: "Kolejne głośne odejście Doroty Świeniewicz". |
dnia 11/01/2013
Czemu zaraz głośne? raczej, tak po cichutku....
Co by tu dużo nie gadać, tam gdzie się kończą pieniądze, kończy się praca pani Doroty. Nie jest to osoba która, zwykła by pracować charytatywnie. Nawet w ostatnich latach pracy Doroty, jest to w prostej linii 3 klub w kolejności z którego ona dezerteruje ponieważ kończą się pieniądze.
Pierwszy to był jeszcze ostatni klub Włoski - Santeramo, gdzie Dorota odeszła w trakcie sezonu, jak klub nie wywiązał się z płacenia pensji.
Drugi to oczywiście Atom, także odejście w trakcie sezonu i również na skutek zaległości w wypłatach.
No i trzeci, Piła gdzie jak Dorota sama stwierdza:
Powodem mojej decyzji były problemy w porozumieniu się ze sztabem szkoleniowym. Nie bez znaczenia na moją decyzję wpłynęła również sytuacja ekonomiczna klubu - wyjaśnia Dorota Świeniewicz. |
dnia 11/01/2013
maqba - przybijam lapke, ha ha  ,
przy tym tandemie to zadne zaskoczenie , duo Brandt-Swieniewicz pozostawiaja kolejne zgliszcza |
dnia 11/01/2013
Co by tu dużo nie gadać, tam gdzie się kończą pieniądze, kończy się praca pani Doroty. Nie jest to osoba która, zwykła by pracować charytatywnie. Nawet w ostatnich latach pracy Doroty, jest to w prostej linii 3 klub w kolejności z którego ona dezerteruje ponieważ kończą się pieniądze. |
dnia 11/01/2013
Co by tu dużo nie gadać, tam gdzie się kończą pieniądze, kończy się praca pani Doroty. Nie jest to osoba która, zwykła by pracować charytatywnie. Nawet w ostatnich latach pracy Doroty, jest to w prostej linii 3 klub w kolejności z którego ona dezerteruje ponieważ kończą się pieniądze.
Jureczku,z całym szacunkiem dla Ciebie,teraz bredzisz jak nasz dyżurny dośmieszacz.
Jeśli pracownik zostaje oszukany (okradzony ) przez pracodawcę przestaje pracować ,to nie jest dezercja.Chyba ,że nie wiesz co znaczy wyraz dezercja...
Choćbym miał z głodu paść to nie dopuściłbym do tego,aby któryś z moich pracowników nie dostał pensji za wykonaną pracę.
Przestań więc bredzić o dezercji i uszanuj decyzję pracownika któremu nie zapłacono za wykonaną pracę.
Aby uniknąć zbędnych polemik zaznaczę ,że mój wpis nie jest skierowany przeciwko Ciebie ( Tobie )ale przeciwko Twej niesprawiedliwej ocenie siatkarki która tak wiele dała tej konkurencji |
dnia 11/01/2013
zaraz pojawią się płaczliwe wywiady... Rozumiem, że pani Dorota nie chce pracować za darmo (kto chce?), ale czy obejdzie się bez publicznego zmieszania kogoś z błotem (albo g... )?
Pan Brandt robi oszałamiającą karierę z tego, co widzę |
dnia 11/01/2013
chimer - wstrzymajmy się, na razie powiedziała, że się nie dogaduje i tyle na razie jest kulturalnie. |
dnia 12/01/2013
Jureczku,z całym szacunkiem dla Ciebie,teraz bredzisz
No wiesz, zapewne nie pierwszy i nie ostatni raz.
Ale z całym szacunkiem dla ciebie Cors i z całym szacunkiem dla Doroty (bo mimo wszystko Dorotę cenię i szanuję bardzo, tak uważam), nadal będę trwał w swoich bredniach, bo przecież w takiej sytuacji jak w Atomie i Santeramo, była nie tylko jedna Dorotka, nieboga, ale zdecydowanie więcej siatkarek, jednak zdecydowana większość pomimo problemów finansowych, jednak pchała ten wózek do końca, nie bacząc na wspomniane trudności. Gdyby w takiej sytuacji wszystkie zrezygnowały z dalszej współpracy, to wówczas, co innego. Ponieważ jednak uczyniła to Dorota a inne nie, to dla mnie jest to dezercja, i tyle w tym temacie.
Oczywiście, nikomu nie zabraniam i nie odbieram prawa moralnego do rezygnacji z pracy jeżeli pracodawca nie wywiązuje się z umowy. Każdy takie prawo ma, i może korzystać jak sobie chce.
Czyli, podsumowując. W mojej ocenie, w stosunku do swoich pracodawców, Dorota postępowała jak najbardziej uczciwie i zgodnie z prawem, a w stosunku do swoich koleżanek z zespołu Atomu i Santeramo - zdezerterowała.
Obecnie natomiast w Pile, Dorota występuje już w zupełnie innym charakterze, jest drugim trenerem. Zatem, czy gra dalej w te klocki, czy rezygnuje, to jej prywatna sprawa, i zapewne nie będzie to miało wpływu na zespół jako taki. Dziwię się natomiast takiemu postępowaniu, tak zupełnie prywatnie. Bo przecież, nie jest to żadna tajemnica, że jest trenerem na tzw dorobku, bez doświadczenia. Przed nami końcówka sezonu i play-off. Czy nie warto byłoby, nawet za cenę rezygnacji z części uposażenia dotrwać do końca. ??? |
dnia 12/01/2013
Gdyby zawodniczki/ zawodnicy byli zwiazani z klubami przez lata, nie zmieniali ich czasmi co roku idac tam gdzie wiecej zaplaca to mozna by krytykowac takich sportowcow i to samo dotyczy reszty pracownikow- nie palca to odchodze. W zasadzie jedyna osoba ktora mimo wszystko powinna starac sie zostac ( jesli pozwola na to jego sytuacja materialna) jest I trener.
Dorota nie jest zawodniczka ani glownym kolczem a jej odejscie wiele nie zmieni a za to w papierach nie bedzie miala spuszczenia klubu z OL do 1 ligi co moze nastapic jak tak dalej pojdzie. Kto za kilka lat bedzie pamietal, ze to kasa zdecydowala ?
To szefowstwo klubu dalo palme i wykazalo calkowity brak kompetencji a nie zawodniczki czy Dora.
Dziewczyna nie robi zadnego szumu przy tej okazji i nam nic do tego - przynajmniej ja tak sadze. |
dnia 12/01/2013
muchomorek: sposob wykopania Katic sugeruje mozliwosc nieczystej gry ze strony klubu, to na co miala czekac? |
dnia 12/01/2013
proponuję muchomorku uważac co się mówi, bo Dorota na razie szumu wokół odejścia nie robi, jako główny powód podaje niedogadanie się ze sztabem, zresztą nie pierwsza, która z Zawieraczem się nie dogadała. |
dnia 12/01/2013
Coś musi w sobie chyba Dorota mieć, że i w klubach i w reprezentacji, odchodzenie w jej wykonaniu zawsze jest wyjątkowe. Od 5/6 lat ile ona całych sezonów gdzieś wytrwała? |
dnia 12/01/2013
W Atomie pierwszy sezon rozegrała cały  |
dnia 12/01/2013
Od wielu lat czytamy o zawodnikach i zawodniczkach grających za darmo lub odchodzących z klubów gdyż nie zapłaconoim za wykonaną pracę.
A nigdy nie usłyszałem słowa przeprosin ze strony działaczy...
Natomiast wieszanie psów na tych zawodnikach i zawodniczkach jest rzeczą nagminną...
Może to pan Ciemięga powinien przeprosić publicznie Dorotę za niewywiązywanie się ze zobowiązań...Pamiętacie skandale w Atomie?
Czy Kondzio przeprosił zawodniczki którym obiecał gruszki na wierzbie a potem gdzieś się zdematerializował?
Jest jeszcze jedna sprawa - młode i jeszcze nieznane zawodniczki często godzą się na oszukiwanie ich przez działaczy gdyż granie nawet za darmo może ich wypromować.
Ale oczekiwać od pań będących u schyłku kariery grania za darmo to trzeba być naiwniakiem...
Przypomnijcie mi nazwisko Turczynki która błyskawicznie wypięła się na Atom przy pierwszych zaległościach...Zaproponujcie,Kasi czy Glince grę za darmo...
PS
O właściwościach olfaktorycznych pieniędzy pisał cesarz Wespezjan |
dnia 12/01/2013
Neriman Ozsoy  |
dnia 12/01/2013
Dzięki,Karotko
To Ci obrzydliwa dyzynterka,tfu,tfu,tfu
Jakoś nie przypominam sobia aby wtedy ktoś wieszał na niej psy |
dnia 12/01/2013
Ani na jej mężu,czy menago.. |
dnia 12/01/2013
Corsie - może dlatego, że jej mąż nie miał z Atomem nic wspólnego? A tak naprawdę poszło chyba o słowa Doroty (po odejściu Brandta), że sytuacja w klubie była dla niej ogromnym zaskoczeniem i ani ona, ani dziewczyny nie wiedziały co się dzieje, bo nikt ich nie informował....... Zabrzmiało to co najmniej śmiesznie w kontekście jej rodzinnych powiązań. |
dnia 12/01/2013
Może Kondzio też Brandtowi cóś obiecał
(Żeby nie było nieporozumień,mam bardzo negatywną o Brandzie)
Proszę,nie krytykujcie zawodnika czy zawodniczki gdy nie chce grać za darmo .Na to może sobie pozwolić tylko młodzież chcąca się wybić...i bardzo często w sposób niegodny wykorzystywana |
dnia 12/01/2013
Proszę,nie krytykujcie zawodnika czy zawodniczki gdy nie chce grać za darmo
Corsie, nie krytykuję, bo dla mnie zatrudnianie ludzi i potem tłumaczenie zaległości finansowych "chwilową utratą płynności" to zwykłe... <edit> Kiedy nie masz na chleb, to gadki o patriotyźmie klubowym możesz sobie włożyć wiadomo gdzie...
w przypadku Doroty krytykowałam sposób jej odejścia z Atomu........ i wywiady, których później udzielała
sławetne słowa:
Tymczasem wczoraj dostałam z kancelarii prawnej klubu wezwanie do opuszczenia mieszkania w Sopocie. Wydaje mi się, że nie zasłużyłam na takie traktowanie. W poprzednim sezonie coś dla tego klubu zrobiłam. Czy ci ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, że mam rodzinę, dziecko, które chodzi w Sopocie do przedszkola?
sorry, ale te słowa o przedszkolu śmieszą mnie do dziś |
dnia 12/01/2013
jak również powoływanie się na to, że coś dla klubu zrobiła - miała kontrakt, pracowała, wywiązała się z niego - to powód do chwały? |
dnia 12/01/2013
do wynagrodzenia za prace zgodnie z kontraktem? |
dnia 12/01/2013
ks to Twoje pytanie to do czego? bo jakieś niejasne. Piszę o poprzednim sezonie - przed odejściem, wtedy Atom płacił. |
dnia 12/01/2013
Atom nie placil-
tak niedawno pisano o tym, ze jeszcze ma zaleglosci wzgledem zawodniczek. |
dnia 12/01/2013
pisano, że mają zaległości, ale za sezon 2011/2012; ja mówię o sezonie 2010/2011 |
dnia 12/01/2013
Atom w I sezonie płacił normalnie, jak maq mówi: 2010/2011 był w porządku wobec zawodniczek. |
dnia 12/01/2013
jasne, to dla przypomnienia - ine moje zeby nie bylo..
Siatkarki Atomu Trefl Sopot od kilku miesięcy nie dostają pieniędzy, z drużyny uciekają kolejne gwiazdy, w zespole narasta bunt wobec nie dotrzymujących słowa władz klubu. Wczoraj karierę zakończyła legenda polskiej siatkówki i kapitan Atomu Dorota Świeniewicz.
http://www.trojmiasto.sport.pl/sport-trojmiasto/1,111910,11099249,W_kasie_pusto__legenda_odchodzi__Czy_to_koniec_Atomu.html
chodzi o powod odejscia dory z atomu.. |
dnia 12/01/2013
ks - maq mówiła o tym, że Dorota po odejściu mówiła, że walczyła dla klubu i tyle zrobiła: co przecież było jej obowiązkiem wtedy, gdy klub wywiązywał się z zobowiązań. A przez I rok się wywiązywał. Znowu mówisz o czymś innym. |
dnia 12/01/2013
czytajcie wlasne teksty , plz |
dnia 12/01/2013
a Ty rozmówców |
dnia 12/01/2013
ks, dziewczynom chodzi o to, że w pierwszym sezonie Atomu w PlusLidze wszystko było ok i siatkarki otrzymywały wynagrodzenia. Dlatego pani Dorota nie powinna mówić, że zrobiła coś dla tego klubu, bo nie zrobiła nic nadzwyczajnego - po prostu grała, bo jej za to płacili. I tyle. Nie powinna więc przypisywać sobie nie wiadomo jakich zasług, bo była jedną z wielu zawodniczek. A ona zrobiła ze swojego odejścia wielkie wydarzenie. Z całym szacunkiem, ale kibice bardziej żałowali odejścia Neri, która była najlepszą zawodniczką tego klubu. |
dnia 12/01/2013
ja o powodach odejscia ( bo o tym jest ten news a Wy, o poprzednim..ja, ze klub ine placi to do odchodza a Wy " ale w poprzednim placil"...ja..ale kiedy odchodzila bo nie palcil ..Wy ..ale kiedys placil..i tak w kolko.
natomiast: zrobilam cos dla klubu, moze kogoas smieszyc albo nie smieszyc - to juz indywidulane odczucia kazdego z nas.
a zaczlo sie od..
maqba dnia styczeń 12 2013 14:12:02
jak również powoływanie się na to, że coś dla klubu zrobiła - miała kontrakt, pracowała, wywiązała się z niego - to powód do chwały?
ksdani dnia styczeń 12 2013 14:46:35
do wynagrodzenia za prace zgodnie z kontraktem?
miala kontrakt, wywiazylala sie z niego, klub nie placil wiec odeszla jak inne... |
dnia 12/01/2013
Trochę się tym zaniepokoiłam i zapytałam się Tijany co się dzieje w tym klubie?! ona mówi,że nie chce się w to mieszać i tak w kółko,jakby nie miała pojęcia o tym,że jest następna do odstrzału.Tak przynajmniej twierdzi jeden z portali,że może klub z nią rozwiązać kontrakt jeśli sytuacja finansowa się nie poprawi. |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| Oceny |
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
