 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 33
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
 We Wrocławiu wiele emocji, Muszyna wygrywa. |
Wrocław W 15. Kolejce Orlen Ligi do Wrocławia przyjechały siatkarki zajmujące najwyższą pozycję w tabeli, czyli Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna. Ta ostatnia drużyna oczywiście w roli faworyta :)
Początek spotkania zapowiadał się interesująco. Obie ekipy bardzo skoncentrowane, nie pozwalały sobie na uzyskanie większej przewagi. Dzięki wspaniałej grze blokiem Impelki przed pierwszą przerwą techniczną wysunęły się na 2-punktowe prowadzenie. W dalszej części seta to drużyna Gości zaczęła odrabiać straty (7:6). Skuteczny atak Mileny Rosner i zaraz w następnej akcji piękny blok Vesny Djurisić pozwolił 'zielonym' powrócić do dwu- (12:10) a potem trzypunktowego prowadzenia (13:10). Kolejny punkt powiększający przewagę Impelu zmusił trenera Muszyny do wzięcia przerwy. Przerwa ta jednak na niewiele się zdała bo to wrocławianki na kolejnej przerwie technicznej prowadziły 16:12. Świetna gra Makare Wilson i Kasi Koniecznej doprowadziły do uzyskania 5 punktów przewagi nad drużyną gości. Skoncentrowanie i doskonała postawa gospodyń pozwoliła dowieźć bezpiecznie wynik do końca. Pierwszy set należał do Wrocławia, Makare Wilson skutecznym atakiem skończyła set 1:0 (25:18).
Drugi set od samego początku odbywał się pod wyraźne dyktando ekipy Bogdana Serwińskiego. Muszyna szybko wysunęła się na prowadzenie 3:1. Wyraźną przewagę goście utrzymywali do połowy seta. Wrocławianki starały się zmniejszyć straty do zespołu z Muszyny. Udało się to ale tylko na dwa punkty.. i tylko na chwilę. Przy stanie 9:13 dla Impelu, po czasie dla norweskiego trenera, na boisko weszła Patrycja Polak. Niestety i ta zmiana na niewiele się zdała. Chwile wahania Impelu znakomicie wykorzystały przyjezdne, które też same grały bardzo ładnie, nie popełniając błędów. Na drugiej przerwie prowadziły już 16:11. Końcówka seta to majstersztyk w wykonaniu Muszynianek, nie pozwoliły swoim rywalkom zbliżyć się ani na krok. Muszynianka pewnie wygrała drugiego seta 25:15.
Set trzeci - początek bardzo wyrównany. Żadna ekipa nie była w stanie na dłużej uzyskać wyraźnej przewagi. Dopiero po pierwszej przerwie technicznej (7:8 dla Muszyny) dobre akcje w wykonaniu dziewczyn z Dolnego Śląska doprowadziły do remisu 10:10 a później pozwoliły wyjść na 2-punktowe prowadzenie. Siatkarki z Muszyny nie zamierzały jednak oddać zwycięstwa, niedługo potem prowadziły już 2 punktami - 19:17. Mineralne szybko powiększały swoją przewagę wróżąc szybki koniec seta. Na skargę do sędziego podreptała Anna Werblińska z wyrzutem 'one wszędzie widzą aut'.. oj Pani Aniu :P Stan 24:20 dla gości i pierwsza piłka setowa dla Muszyny. Co robią Impelki? Impelki odrabiają 4-punktową stratę! Euforia na trybunach! Wielka radość kibiców 'zielonych'. Walka punkt za punkt, raz setowa dla Impelu, raz dla Muszyny. Ostatecznie piłka wpada w boisko, Mineralne wygrywają seta 29:27.
Czwarty set zaczęty z nadzieją na tie break. Początek jednak niczego takiego nie wróżył. Muszynianka od samego początku konsekwentnie zdobywała punkty, nie pozwalając swoim rywalkom doprowadzić do remisu. Przełom w grze spowodował as serwisowy Patrycji Polak. Wkrótce potem na tablicy widniał już wynik 12:12. I tutaj znowu musimy zaznaczyć rolę pani Ani, która nie przyznała się do bloku. ;) Na drugiej przerwie technicznej Impelki prowadziły 16:15. Przerwa najwidoczniej dobrze wpłynęła na drużynę gości, która po powrocie na boisko wyszła na prowadzenie i stopniowo powiększała swoją przewagę 21:18 a potem nawet 24:20. Emocji ciąg dalszy bo Impelki po raz drugi odrobiły 4 punkty straty przy piłce meczowej dla Muszyny!! Czyżby był tie break? Nic z tego, Muszyna skończyła akcję 28:26 i wygrała cały mecz 3:1.
MVP: Anna Werblińska
Tradycyjnie plusiki i minusiki w nie do końca obiektywnej ocenie ;)
+++ dla kibiców zgotowali świetną atmosferę
+++ Impelki za walkę do samego końca i emocjonujące końcówki setów
++ Milena Rosner i Dorota Medyńska r11; za świetne, efektowne obrony, szkoda tylko, że nie wszystkie zostały wykorzystane przez koleżanki z zespołu
++ Makare Wilson za świetną pracę blokiem
---- panowie ochroniarze, którzy przeszli samych siebie :@
Impel wiele zyskał na zmianie rozgrywającej i trenera. Jednego do czego możemy się przyczepić to tego czemu tak późno. Dziewczyny widać, że świetnie się rozumieją z Mają. Trener wygląda na bardzo spokojnego, ale jak trzeba potrafi pokazać pazurki, czego przykład mieliśmy okazję zobaczyć. W naszej subiektywnej ocenie gra Impelu wygląda dużo lepiej, co prawda zdarzają się niepotrzebne błędy, ale gra może dawać nadzieje kibicom Impelu. Impelki momentami grały z Muszyną jak równy z równym, niewiele brakowało i byłby tie break a tu mogłoby się zdarzyć wszystko.
Impelki trzymamy kciuki, powodzenia!
Komentarze po meczu:
Aleksandra Jagieło (kapitan Banku BPS Muszynianka Fakro Muszyna): Cieszę się bardzo, że wygrałyśmy z wrocławskim zespołem. I to za trzy punkty. Zdawałyśmy sobie sprawę, że to będzie bardzo trudny mecz. Drużyna Impela po zmianie trenera gra bardzo dobrze. Wrocławianki pokazały w pierwszym secie, że są na fali. My troszeczkę bez takiej agresji podeszłyśmy do tego seta. Cieszę się, że od drugiego zaczęłyśmy grać to, co potrafimy. Myślę, że mecz mógł się bardzo podobać, było bardzo dużo obron, ciekawych wymian. Na tym właśnie polega siatkówka.
Vesna Djurisić (kapitan Impela Wrocław): Na początek gratulacje dla drużyny z Muszyny. Wiedziałyśmy, że to będzie trudny mecz. Muszyna to bardzo dobry i doświadczony zespół. W pierwszym secie zagrałyśmy dobrze. Wykonywałyśmy naszą pracę jeżeli chodzi o założenia taktyczne. Potem nie walczyłyśmy tak, jak w pierwszym secie, nie zachowałyśmy też koncentracji na tak wysokim poziomie. Bez agresywnego serwisu i dobrej gry w defensywie nie można grać przeciwko Muszyniance. Jestem jednak bardzo dumna z postawy dziewczyn, z mojego zespołu, za to jak dziś walczyłyśmy.
Bogdan Serwiński (trener Banku BPS Muszynianka Fakro Muszyna): Po meczu zastanawiałem się czy dzisiejsza wygrana nie spowoduje, że w play-offach przyjdzie nam się ponownie zmierzyć z Impelem Wrocław. Do sportu trzeba podchodzić z pasją. W czwartym secie uśmiechnąłem się i powiedziałem do swojego asystenta, że będzie powtórka z trzeciego seta. I była. Ale dzięki temu było wspaniałe widowisko. Mam nadzieję, że Impel zajmie szóste miejsce w lidze. Życzę tego z całego serca. Każdy będzie chciał uniknąć gry z Impelem. Wcześniej jest jednak jeszcze Puchar Polski. Życzę drużynie Impela samych sukcesów i cieszę się, że nie trafimy na siebie w kolejnej rundzie Pucharu Polski.
Tore Aleksandersen (trener Impela Wrocław): Gratuluję zwycięstwa drużynie z Muszyny. Mimo, iż wykonaliśmy wiele założeń taktycznych, przed nami ciągle dużo pracy. Tak jak powiedziała Vesna - zaczęliśmy bardzo dobrze. Kontrolowaliśmy przebieg pierwszego seta i dlatego go wygraliśmy. W pozostałej części spotkania nie zaprezentowaliśmy się już na takim poziomie. W bloku i w defensywie mieliśmy momenty, w których nie byliśmy należycie skoncentrowani. To kosztowało nas punkty. W trzecim i czwartym secie dopiero po naszym 20 punkcie, Muszynianka zaczynała popełniać błędy. W końcówce trzeciej partii mieliśmy dwie okazje, które mógł zakończyć dobry atak. Dwa razy przy stanie 20:24 wróciliśmy do gry i walczyliśmy dalej. Muszynianka to drużyna, która w tej chwili wygrywa z każdym w lidze. Próbowaliśmy z nimi wygrać. Potrzebujemy jeszcze więcej dyscypliny w naszej grze. Przede wszystkim gry w bloku i defensywie, jak w meczu w Sopocie. Uczymy się tego każdego dnia. Mamy nad czym pracować. | Alutka dnia 21/01/2013 ·
211395 Komentarzy · 1829 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 21/01/2013
I tutaj znowu musimy zaznaczyć rolę pani Ani, która nie przyznała się do bloku.
Nie odegrało to żadnej roli, nie pamiętam, żeby jakikolwiek sędzia zmieniał swoją decyzję, bo zawodnik do bloku się przyznał. |
dnia 22/01/2013
ja pamietam, chociaz to dawno bylo w +L |
dnia 23/01/2013
Dzieki Alutka, w koncu wiem jak to we wrocku bylo. Martwi mnie Pati - za malo gra a jak juz to nierowno. Moze przy nowym trenerze odzyje chociaz troche. |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| Oceny |
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
