Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Zapowiedź 16. kolejki Orlen Ligi |
Orlen Liga 26.01.13
16.00 AZS Metal-Fach Białystok - Budowlani Łódź 1:3 (25:20, 24:26, 14:25, 23:25 ) - Statystyki
Wielkie brawa za ambicje dla dziewczyn z AZS-u
17.00 Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna - PTPS Piła 3:0 ( 27:25, 25:13, 25:21 ) - Statystyki
18.00 Siódemka Legionovia Legionowo - BKS Aluprof Bielsko-Biała 1:3 ( 18:25, 25:23, 15:25?, 23:25 ) - Statystyki
27.01.13
18.00 Atom Trefl Sopot - KS Pałac Bydgoszcz 3:0 ( 25:21, 25:19, 25:20 ) - Statystyki
28.01.13
Tauron MKS Dąbrowa Górnicza - Impel Wrocław 3:1 (25:19, 14:25, 25:16, 25:16) MVP: Kaczor - Statystyki
Podczas, gdy w rozgrywkach męskiej Plus Ligi trwa przerwa spowodowana walką o Puchar Polski, w Orlen Lidze rywalizacja na parkietach ligowych toczy się dalej. W 18. kolejce na kibiców czeka wiele interesujących spotkań i siatkarskich emocji. Ciekawie zapowiadają się mecze pomiędzy Bankiem BPS Muszynianką Fakro Muszyną i PTPS-em Piłą, Atomem Treflem Sopot i KS Pałacem Bydgoszcz, a także Turonem MKS-em Dąbrową Górniczą i Impelem Wrocław.
AZS Metal-Fach Białystok - Budowlani Łódź (Sobota, 26 stycznia godz. 16:00)
Pierwszym meczem 18. kolejki Orlen Ligi będzie spotkanie pomiędzy AZS-em Metal-Fach Białystok (a właściwie tym co po AZS-ie pozostało), a Budowlanymi Łódź. Choć poprzednie spotkanie tych ekip było zacięte i zakończyło się dopiero po tie-breaku wygraną Łodzianek, to obecnie inny wynik niż łatwe 3:0 dla zawodniczek Budowlanych wydaje się być raczej niemożliwy. Główną przyczyną tego stanu rzeczy jest obecna sytuacja AZS, który z tygodnia na tydzień ulega powolnemu rozkładowi. Po zeszłotygodniowym odejściu trenera drużyny z Białegostoku w tym tygodniu nadszedł czas na kolejne pożegnanie. Tym razem szeregi zespołu AZS opuściła Edyta Rzenno, z którą klub rozwiązał kontrakt z powodu kontuzji. Ciężko zatem spodziewać się, że rozpadająca się drużyna z Białegostoku podejmie walkę z ekipą Budowlanych, szczególnie, że łódzki zespół pozostaje obecnie w bardzo dobrej dyspozycji. W zeszłym tygodniu drużyna z Łodzi pokonała Legionovię 3:0 i obecnie zajmuje 6. miejsce w tabeli.
Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna - PTPS Piła (Sobota, 26 stycznia godz. 17:00)
Jednym z ciekawszych spotkań kolejki będzie rywalizacja w Muszynie, gdzie naprzeciw siebie staną Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna i PTPS Piła. Dla Muszynianek będzie to dobry moment do rewanżu za zaskakującą porażkę w meczu tych drużyn w 7. kolejce. Wtedy to Wicemistrzynie naszego kraju nie ugrały nawet seta w spotkaniu w Pile. Obecnie jednak Muszyna jest w dużo lepszej dyspozycji niż 11 kolejek temu, a z kolei PTPS gdzieś swoją formę zgubił. Muszynianki w rundzie rewanżowej fazy zasadniczej nie przegrały jeszcze żadnego spotkania, dzięki czemu awansowały na pierwsze miejsce w tabeli. Z kolei Piła na tym etapie rozgrywek przeżywa lekki kryzys i to zarówno pod względem sportowych, jak i organizacyjnym. Co prawda Pilanki nadal wygrywają z drużynami od siebie słabszymi, jednak nie są już aż tak dużym zagrożenie dla zespołów z górnej części tabeli.
Siódemka Legionovia Legionowo - BKS Aluprof Bielsko-Biała (Sobota, 26 stycznia godz. 18:00)
W 18. kolejce Orlen Ligi zmierzą się również ekipy: Siódemka Legionivia Legionowo i BKS Aluprof Bielsko-Biała. Dla Legionovii jest to właściwie mecz ostatniej szansy, by bić się w fazie play-off. Obecnie ekipa z Legionowa traci 5 punktów do znajdującego się na 8 pozycji Impelu. Wygrać w tym meczu jednak będzie drużynie Legionovii niezwykle trudno. Nawet w słabszej formie BKS jest ekipą silniejszą i to po stronie tej drużyny znajdują się argumenty sportowe. Dodatkowo Bielszczanki przystąpią do tego spotkania bardzo zmotywowane. Po nieudanym dwumeczu z Muszyną w Pucharze CEV drużynie tej potrzebne jest zwycięstwo, by odzyskać pewność siebie niezbędną do walki o medale Orlen Ligi. Poprzednie spotkanie tych ekip zakończyło się w 3 setach wygraną BKS-u.
Atom Trefl Sopot - KS Pałac Bydgoszcz (Niedziela, 27 stycznia godz. 18:00)
Emocjonująco zapowiada się mecz w Sopocie, w którym zmierzą się Atom Trefl Sopot i KS Pałac Bydgoszcz. W poprzednim meczu tych drużyn górą były Mistrzynie Polski, które nie oddały rywalkom nawet seta. Wynik ten będzie jednak trudny do powtórzenia dla zespołu z Sopotu. Przede wszystkim dlatego, że ekipa Pałacu w rundzie rewanżowej jest w dużo lepszej dyspozycji, co pokazuje ilość zdobytych przez tę ekipę punktów. Aż 11 z 17 punktów, które ma na swoim koncie drużyna z Bydgoszczy, zostało zdobytych w drugiej części sezonu zasadniczego. Atom z kolei zmaga się z problemami, tym razem natury sportowej. Kibiców Sopocianek martwić może spadek dyspozycji liderki drużyny Rachel Rourke. W czwartkowym meczu Ligi Mistrzyń jej skuteczność w ataku wyniosła 21% , co na tę zawodniczkę jest wynikiem zdecydowanie poniżej oczekiwań.
Tauron MKS Dąbrowa Górnicza - Impel Wrocław (Poniedziałek, 28 stycznia godz. 18:00, Polsat Sport)
W ostatnim meczu kolejki spotkają się Turon MKS Dąbrowa Górnicza i Impel Wrocław. Może być to jedno z najbardziej zaciętych spotkań tej kolejki. Od momentu zatrudnienia nowego trenera w Impel wstąpiły nowe siły, widoczne jest to zarówno w ich grze jak i w wywiadach z zawodniczkami, które jak na razie chwalą pracę z nowym szkoleniowcem. Różnicę w grze Wrocławianek widzą także inne ekipy, trener Muszynianek po ostatnim meczu z Wrocławiem podkreślał, że jest to drużyna, na którą nikt z czołówki ligi nie chciałby trafić w fazie play-off. Pomimo porażki w ostatniej kolejce Impel wydaje się być trudnym przeciwnikiem dla Tauronu, który ostatnio prezentuje dość zmienną formę. Z jednej strony w ostatnim meczu ligowym pokonał BKS 3:2, z drugiej jednak odniósł dotkliwą porażkę w dwumeczu z Fenerbahce i odpadł z Pucharu CEV. Ciężko powiedzieć, jaką dyspozycję zaprezentują zawodniczki z Dąbrowy w poniedziałkowym meczu. Jeśli uda się tej ekipie utrzymać dość stabilną formę w spotkaniu z Impelem, to właśnie ta drużyna powinna wygrać rywalizację między tymi ekipami. W poprzednim spotkaniu tych zespołów górą był Turon, który zwycieżył 3:0.
| Malgorzata dnia 26/01/2013 ·
211395 Komentarzy · 4203 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 26/01/2013
mecz azs z budowlanymi moze sie odbedzie a moze nie. Biale maija 6 siatkarek ( podobno Rzenno ostatecznie opuscila zespol). Wystarczy jakis uraz i koniec ( ocw nie zycze im tego). Zespol powinien zostac wycofany z OL tylko mlodych szkoda bo tak, to sobie przynajmniej pograja.
Atom - Palac : jesli palacanki postawia na serwis i bedzie im wchodzil to atom moze starcic kolejne punkty. W tym meczu wszysko jest mozliwe, chyba, ze trener zrobi "cofke" i znowu wystawi zagraniczne zakupy - wtedy 3:0 dla atomowek..
Tauron-Impel: impelki mialy troche czasu aby popracowac z nowym trenerem i jestem ciekaw czy nastapi kolejny krok do przodu w grze tego zespolu.
Tauron gra "dziwnie" - duzo przeplatanki slabo- tak sobie- dobrze i ..o matko boska..
Kazdy wynik jest mozliwy ale z 55:45 dla impelu ( o ile Konieczna bedzie skuteczna).
U dabrowek 60% to Skowronska - zobaczymy jakie zagra spotkanie |
dnia 26/01/2013
wtedy z Dąbrową nie było tak źle.. ale to jeszcze za Błaszczyka było. Mam nadzieję, że dziewczęta powalczą. Co do Tauronu zgadza się, nie wiadomo jakiej formy się spodziewać. Oby Dąbrowianki podniosły się po przegranych w Pucharze CEV.
Jeszcze jedno "mam nadzieję", że będzie to wspaniałe widowisko |
dnia 26/01/2013
Czyżby i dwie pozostałe Trynidadkidały nogę z Białegostoku? |
dnia 26/01/2013
7 zawodniczek w Białym i wygrany przez nie 1 set 25:20 |
dnia 26/01/2013
Angelika Bulbak 1991
Ewelina Polak 1993
Natalia Kurnikowska 1992
Laura Tomsia 1992
Anna Łozowska 1993
Silwia Chmiel 1991
Marta Kutikow (L) 1993
Wiekie Brawa
**** |
dnia 26/01/2013
W 6 Budowlanych na środku Ola Sikorska zdobyła 12 pkt w tym 6 blokiem. Drugą była D. Golec - pkt aż 3 - bloków 0, grała 3 sety, za nią w 4 weszła S. Pycia - pkt 3 bloków 1 |
dnia 26/01/2013
w meczu siodemki z bks 3 set wg. relacji i stron klubowych zakonczyl sie wynikiem 15:25, na stronie OL 14:25..
***
PA: skad ci przszlo do glowy mowic komus co ma robic badz pisac, odbilo? |
dnia 26/01/2013
Wybieram się na jutrzejszy mecz Trefla z Pałacem.Liczę,że moje rówieśniczki trochę przestraszą, a może urwą punkcik mistrzyniom. |
dnia 26/01/2013
http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/2013-01-26-kolejne-zawodniczki-opuscily-azs-bialystok |
dnia 26/01/2013
Na pewno powodem wyjazdu Trynidadek były niskie temperatury w Białymstoku. Te dwie nie były przyzwyczajone do mrozów |
dnia 27/01/2013
Mucha ktora weszla w polowie 1 seta - najlepsze przyjecie w zespole a skutecznosc ataku 70%, dobrze Grejman.
Dla czego trener nie robi nic z Adams, ktora nie ma nawet 1 bloku?
Wyglada na to, ze w atomie oklejny raz zawodzi wspolpraca Belcik ze srodkowymi - jedna 4 ataki i jeden skonczony a druga 5 atakow tez 1 skonczony..za to obie maja po 2 bloki. Przyjmujace dzisiaj to Coimbra ( fatalne przyjecie ale atak 6 na 9) i Kaczorowska ( dobre przyjecia atak 1 na 10 - masakra) |
dnia 27/01/2013
Lukasik sieje w 3 secie spustoszenie zagrywka chyba juz 4 asy |
dnia 27/01/2013
ksdani
Skoro zawodniczki Trefla Sopot, grają tak źle, wręcz jak piszesz fatalnie, to dlaczego wygrywają z tak dobrze grającymi Bydgoszczankami ? Mucha podobno świetnie, a Grejman dobrze ?
Czyżby na taki zespół jak dobrze grająca Bydgoszcz nie trzeba się było nawet wysilać, takiemu Atomowi i można zagrać beznadziejnie i też wygrać 3:0 ? |
dnia 27/01/2013
Zawiodłam się na Bydgoszczy, liczyłam, że chociaż powalczą. Cóż do fazy play-off mają jeszcze dwa mecze, mam nadzieję, że dadzą radę i zmobilizują się do lepszej gry i jakieś punkty na swoje konto zapiszą. |
dnia 27/01/2013
jureczek: czytanie ze zrozumieniem jest az tak trudne?
twierdzisz, ze Coimbra swietnie przyjmowala a Kaczorowaska znakomicie atakowal i wogle graly bdb?
Jak Belcik gra ze srodkowymi to bylo widac w poprzednim meczu i sadzac po tych 5 punktach zdobytych przez obie srodkowe, to nic sie ine poprawilo.
Jeszcze jedno - Schultz w tym meczu atakowala 17 razy...czyli tyle samo co 2 srodkowe atomu - przy lepszym przyjeciu sopocianek..
mowic Ci to cos?
**
PA: kilka razy prosilem zebys przestal zaczepiac userow to ty zaczynasz te zabawy ze mna, masz mozg? |
dnia 27/01/2013
Gdyby nie Rurka, to wynik mógłby być odwrotny. Statystyki też miały lepsze od obydwu przyjmujących Atomu (Kaczorowska była lepsza w przyjęciu). Gdyby grały we dwie to może by wygrały, ale wiesz jureczek, że na boisku występuje 6 zawodniczek |
dnia 27/01/2013
Czy jest tu taka osoba,która chciałaby się o coś zapytać Anię Grejman? jest okazja |
dnia 27/01/2013
jureczek: czytanie ze zrozumieniem jest az tak trudne?
ksdani, że tak powiem i vice versa !
twierdzisz, ze Coimbra swietnie przyjmowala a Kaczorowaska znakomicie atakowal
ksdani, gdzie ja choć jednym słowem wspomniałem o grze jakiejkolwiek z zawodniczek ? meczów nie pokazywano w tv, a ja ich nie widziałem. Mam taką zasadę, wiem, że może ją uważasz za głupią, bo nigdy jej nie stosujesz, ale ja nie wypowiadam się na temat gry jakiejkolwiek siatkarki jak jej nie widziałem. Po prostu taka zasada.
Ponieważ jednak, jak sądzę zupełnie nie zrozumiałeś, tego co chciałem ci przekazać w moich słowach. Spróbuję jeszcze raz. W twoim komentarzu na temat meczu Atomu z Bydgoszczą, padają na temat gry Bydgoszczy tylko same pochwały, a na temat gry Atomu same nagany. Stąd można by dojść do wniosku, że gorzej grający zespół wygrał, z tym który grał lepiej. A przecież to się kłóci z jakimkolwiek logicznym myśleniem. Rozumiem, że promujesz młodych i za każdym razem jak coś im wyjdzie dobrze chcesz o tym wspominać, ale jakieś zdroworozsądkowe ramy każdego chyba powinny obowiązywać. |
dnia 27/01/2013
Oczywiście !
Grę Ani Grejman, obserwuję w tym roku bardzo wnikliwie, nie powiem, stało się tak pod wpływem naszego ks, i muszę powiedzieć, że gra tej zawodniczki bardzo mi imponuje, pomimo młodego wieku gra bardzo wszechstronną siatkówkę i nie boi się odpowiedzialnych piłek w końcówkach setów. Mam zatem pytanie do Ani:
Czy Ania widzi już siebie, jako zawodniczka, w kadrze seniorek naszej reprezentacji ? Czy też uważa, że w tym roku to zbyt wielka dla niej odpowiedzialność ? Co by zrobiła gdyby taką propozycję od nowego trenera kadry otrzymała ? |
dnia 27/01/2013
Jak zerknąłem w kalendarz, to patrzę że przez kolejne trzy spotkania będą pokazywane mecze Impelu Wrocław.
Ogromnie się z tego cieszę, bo po tych wszystkich zawirowaniach, sam chciałbym zobaczyć jak Impel radzi sobie na boisku i czego dokonał nowy trener - czarodziej. Co zamienił Impel-żabę , w Impel-królewnę . Sądzę, że po kolejnych trzech spotkaniach, będę już coś więcej wiedział i sam wyrobię sobie zdanie na temat nowego szkoleniowca. Czekam z utęsknieniem |
dnia 28/01/2013
Skoro zawodniczki Trefla Sopot, grają tak źle, wręcz jak piszesz fatalnie, to dlaczego wygrywają z tak dobrze grającymi Bydgoszczankami ?
ja nie pisalem ani o atomie ani o palacu tylko o konkretnych zawodniczkach.
gdyby mnie nie "oderwano" od kompa to jeszcze zaszczyt by spotkal Zuze C. i Justyne Ł..
Sam wynik nie mial dla mnie specjalnego znaczenia.
Natomiast co do meczu to wygral serwis ( palac wszedl do grupy druzyn ine majcych w meczu zadbego asa), blok, to,, ze atom mial skuteczna atakujaca ( Zuza ma jednak dolek).
Wiecej to sie obaj dowiemy jak Anna napisze cos o meczu bo miala na nim byc.
***
Ania debiut w reprze ma juz przeciez za soba..zreszta, nasze mlode grywaly z brazylia, chinami, rosja, usa...
kadetki=>juniorki=>seniorki
teraz to niech sie te starsze martwia .
***
Fajnych dziewczyn zaczynajacych grac w dorosla siatke mamy tyle, ze az sie boje gdzie one wszystkie znajda dobre miejsca do grania ale sam pomysl.-jesli bedziemy o nich pisac, zwracac na nie uwage to - moze odrobine- ale maja wieksza szanse, ze zostana dostrzezone ...
przynamniej przez kibicow jesli "lowcy glow" sa slepi a sa skoro
Wojcik gra w 1 lidze, Kurnikowska w azs..palac sprowadza zawodniczki zagraniczne...takich glupot jest sporo w OL ale w +L tez.
***
o Impelkach w pierwszym kometarzu ..tez czekam
|
dnia 28/01/2013
Koniec fazy zasadniczej blisko.Pewne Muszynianka pierwsza i AZS Białystok ostatni . Legionovia też pewnie 9 miejsce zajmie. Dla Gwardi ważne by nie być 8. Pewnie to
miejsce dla Pałacu.O pozostałe pozycje będzie walka.
Przed Muszynianką dodatkowe mecze w Puchrze Cev.Może 4. To będzie dodatkowym obciążeniem. Wydaje się jednak, że trener panuje nad sytuacją. Turniej w Bazylei pozwolił pograć rezerwowymi i obecnie cała drużyna jest w dobrej formie. Trener Serwiński robi palnowe zmiany i to na plus. Praktycznie
Muszynianka stale gra 2 mecze w tygodniu. Inne druzyny moga spokojniej przygotować sie do play off. Kto może 4 namieszać? Myślę, że jedynie Gwardia. Ważny będzie układ pierwszej czwórki nie tylko na przeciwnika ale też na odległości do pokonania. Na dzisiaj najsilniejsza jest Muszynianka. Oby było tak do końca. |
dnia 28/01/2013
Koniec fazy zasadniczej blisko.Pewne Muszynianka pierwsza i AZS Białystok ostatni . Legionovia też pewnie 9 miejsce zajmie. Dla Gwardi ważne by nie być 8.
Gwardia gra jeszcze mecze z Dąbrową i Bielskiem, jeżeli nie zdoła w tych meczach ugrać punkta (nie życzę, ale tak może być), a Legionova zdobędzie 3 punkty z Białym, to się może okazać, że w ostatnim meczu: Legionowa-Impel będzie gra o wydostanie się ze strefy spadkowej. Tak więc może być jeszcze w naszej lidzie bardzoooo.... ciekawie. Bo co by powiedzieli wszyscy kibice Impela jakby grał on z Białym o pozostanie w OR. To by były jaja... Nie, no oczywiście żartuję. |
dnia 28/01/2013
jeśli chodzi o mecz to szczególną uwagę zwracałam właśnie na młode i gniewne.Krzywicka znów wystąpiła w szóstce,ale wydaje
się że zżarła ją trema,popełniała dużo błędów,choć wybroniła jeden siłowy atak Rurki,a to wyczyn Dała świetną zmianę za to Mucha.
Pierwsze jej wejście na boisko i od razu rozgrywająca posłała do niej dwie piłki pod rząd,które skończyła a to takie oczywiste nie było,bo podwójny,mocny blok stanął jej na drodze.Ogólnie radziła sobie,tak samo jak Grejman.Zdarzały się babole na przyjęciu,ale duet Grejman-Mucha jest chyba optymalny i naprawdę całkiem dobrze przyjmują,co już tutaj zostało zauważone Czyża nieco słabiej.Widać,że postawiła na mocne ataki,ale z tym wiązało się ryzyko posłania piłek w aut,tak tez się działo,nie wiem czemu kiwek nie próbowały robić..fajnie wyglądała współpraca Mazurek z Kuczyńską.Caly czas mam wrażenie,że nie może wykorzystać tej perełki jaką ma obok siebie-Adams.Przecież ta dziewucha z łokcia uderza piłkę,a ma niezłe warunki.Adams nabija punkty,radzi sobie i z takich piłek,ale kurczę męczy się niekiedy niemiłosiernie.Ogólnie dziewczyny z Bydgoszczy walczyły.Czyża wybroniła nawet nogą akcję ala Glinka co potem przełożyło się na zdobycie punktu,tak samo jak Grejman,biegła gdzies pod bandy i nogą prawie udało jej się przebić to świadczy o tym,że walczą.Idę w tezę,że gdyby nie błędy własne mogłyby ugryźć albo chociaż nadgryźć (delikatnie mówiąc) Sopot.Rurka w mojej ocenie dalej zalicza spadek formy.Gdyby organizacja bloku bydgoszczanek była na jeszcze lepszym poziomie,nie poradziłaby sobie.Wali mocno i przed siebie,a kibice zamykają oczy i czekają czy wpadnie w zielone czy w pomarańczowe nie wiem czy to co piszę jest czytelne,nie spałam całą noc i mam omamy jakieś |
dnia 28/01/2013
heh, o mamy w koncu relacje |
dnia 28/01/2013
Paulina za Zuze na atak wchodzila, jak jej szlo? |
dnia 28/01/2013
Paulina za Zuze na atak wchodzila, jak jej szlo?
Jaka Paulina ? |
dnia 28/01/2013
a tak Paulina pojawiła się,ale to była krótka zmiana.Szczerze to pamiętam chyba to,że tylko zepsuła zagrywkę? |
dnia 28/01/2013
a chodzi o Paulinę Głaz oczywiście,ktorej co ciekawe nie ma w oficjalnych statystykach uwzględnionych na orlen lidze. |
dnia 28/01/2013
Właśnie dlatego się zapytałem, gdyż w statystykach nie została uwzględniona. |
dnia 28/01/2013
jureczek,
"Co by powiedzieli wszyscy kibice Impela..."? Ze zmiana trenera przyszla za pozno! Gdyby Wroclawianki wczesniej graly tak, jak graja teraz, nie bylyby tak nisko w tabeli. Ich pechem (dodatkowym po niewypalach z Kim i Blaszczykiem) jest to, ze na koniec tej fazy musza grac z najsilniejszymi i zbieranie punktow z nimi jest znacznie trudniejsze! Dlatego trzymam dzisiaj za nie kciuki i im zycze zwyciestwa. |
dnia 28/01/2013
brawo Vesna |
dnia 28/01/2013
Nie wiem komu kibicować. Z jednej strony Dąbrowa jest ogólnie moją ulubioną drużyną w Orlen Lidze, z drugiej jednak Impelowie to zwycięstwo jest bardziej potrzebne ( a drużynę tę też lubię). |
dnia 28/01/2013
Zresztą zielony to mój ulubiony kolor, więc dziś kibicuję Wrocławiankom . |
dnia 28/01/2013
W sumie mecz jest jak na razie na całkiem przyzwoitym poziomie. |
dnia 28/01/2013
Nie, tzn. obecnie nie . |
dnia 28/01/2013
Swoją drogą to jakieś podchwytliwe pytanie? |
dnia 28/01/2013
Mam pytanie: Maja w końcu się obudzi? I czy to będzie jeszcze w tym sezonie? |
dnia 28/01/2013
zgadzam się z Tobą Małgosiu.
obawiam się jednak że taki jak drugi set więcej nie będzie |
dnia 28/01/2013
jezu ale się zakręciłam |
dnia 28/01/2013
Loki Krysi przynoszą Dąbrowie pecha |
dnia 28/01/2013
Wrocław stracił skuteczność w ataku niestety i blok też gdzieś zniknął. |
dnia 28/01/2013
to teraz proszę powtórkę z drugiego seta a w tie breaku niech się dzieje co chce |
dnia 28/01/2013
Jeszcze można odrobić stratę i doprowadzić do tie-breaka. |
dnia 28/01/2013
Chyba w złą godzinę powiedziałam, że można jeszcze stratę obronić |
dnia 28/01/2013
* odrobić |
dnia 28/01/2013
widze, ze Was troche przytkalo..
Troche bolesna zderzenie z tego wyszlo. Moze za dluga przerwa dla impelek? Dobrze, ze sie Pati w ataku przebudzila i zaczyna przypominac siebie "sprzed lat" czyli roku...dwoch.. |
dnia 28/01/2013
Tore Aleksandersen -Nie zagraliśmy tak dobrze jak we wcześniejszych spotkaniach. Nie podobała mi się postawa mojej drużyny, szczególnie w trzeciej partii. Mam nadzieję, że to się już nie powtórzy
Vesna Djursić - Pierwszy, drugi set to były partie, gdy walczyłyśmy. Wydawało się wtedy, że jesteśmy w stanie sprawić niespodziankę. Nie czujemy się przegrane. To jeszcze nie koniec. Przed nami jeszcze play-off. Będziemy walczyć |
dnia 28/01/2013
Mecz z wielką przyjemnością obejrzałem. Jest rzeczą oczywistą, że jeden mecz nic tak naprawdę nie mówi o zespole i jego grze jako takiej, ale chciałbym tak ogólnie podzielić się moimi spostrzeżeniami, po tym pierwszym meczu z nowym trenerem Impela.
Po pierwsze, dla mnie oglądać Maję Ognjenović w akcji, to zawsze jest wielka przyjemność. Po tym spotkaniu jeszcze bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że to jest obecnie główna siła tego zespołu i najlepsza rozgrywająca w naszej lidze, ale jedna jaskółka wiosny nie czyni, jedna choćby najlepsza na świecie rozgrywająca nie zastąpi całego zespołu, a na skrzydłach Impelu nadal mizeria. Ten zespół, niestety nie zakupił żadnej przyzwoitej atakującej i niestety musi ponieść tego konsekwencje. Gra Impelu opiera się zatem na zapewnieniu jak najlepszego przyjęcia i w miarę jak najczęstszego wykorzystania swoich dobrych środkowych, oraz na dobrej grze w defensywie. O ile, to wszystko funkcjonuje dobrze, to przynosi zamierzony efekt i wygląda efektownie, jak się jednak coś posypie, i trzeba zagrać wysoką piłką, to w Impelu nie ma ani jednej zawodniczki, która potrafiłaby to zrobić.
Choć trenera Kawki nigdy nie uważałem, za jakiegoś super taktyka, to trzeba to przyznać, że na Impel przygotował, choć prosty to jednak bardzo dobry i skuteczny plan. Po pierwsze, staramy się zagrywać na tyle ostro, aby wyeliminować grę pierwszym tempem (środkowych). O ile zagrywka się nie uda i Impel przyjmie piłkę dokładnie, to wówczas, trzeba obowiązkowo skoczyć do pierwszego tępa, nawet podwójnym blokiem, kosztem pojedynczego bloku na skrzydłach. Po kilku takich akcjach pozbawiamy Impela, ich najgroźniejszej broni - ataku środkowych, a takie atakujące jak Konieczna, Rosner i Pyziołek i tak nie stanowią żadnego większego zagrożenia. Plan sprawdził się doskonale.
Podobała mi się natomiast gra Medyńskiej. Chyba jedyna libero w naszej lidze, która z wielu różnych pozycji potrafi przyjąć piłkę w punkt. W każdym bądź razie uważam, że w tym meczu zaprezentowała się o wiele korzystniej od swojej vis a vis Krysi Strasz. Choć jak prawie wszystkie libero w naszej lidze ma tę wadę, że piłki do końcowej linii boiska odprowadza wzrokiem a nie nogami. Tak się jej przydarzyło w tym meczu chyba ze dwa razy. No, ale tę wadę mają wszystkie nasze libero, tylko Paulina Maj będąc jeszcze w Sopocie nauczyła się asekuracji takich piłek na nogach i teraz w Muszynie czasem to stosuje.
Podsumowując, wydaje mi się że Impel nadal nie ma argumentów do gry z najlepszymi naszej ligi i oby się nie okazało, że będzie musiał walczyć o utrzymanie w barażach. Co było by bardzo przykre. Zmiana trenera, żadnych cudów nie dokonała, ale dziewczyny wydają się być bardziej zmotywowane do gry i grają ładniejszą siatkówkę, zwłaszcza w obronie, mają ciekawsze ustawienia. |
dnia 28/01/2013
PA: kiedy do ciebie dotrze, ze ja kibicuje reprze a klubom zycze powodzenia ..wszystkim. |
dnia 29/01/2013
do polibudy czy sparty tez mam rzut beretem.. |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|