dnia 05/02/2013
Zaksa rządzi i dzieli a Wiśnia jest super |
dnia 05/02/2013
Obawiam się, że za te błędy to w Turcji mogą nam sędziowie odpłacić z nawiązką.
Na razie pewna wygrana Zaksy w pierwszym secie, zobaczymy jak później im pójdzie. |
dnia 05/02/2013
Chciałam coś napisać, ale zanim załadowała mi się strona to już zapomniałam Wiśnia tak gra, że Możdżonek może sobie zakupić krzesełko do kwadratu dla rezerwowych |
dnia 05/02/2013
Chimerek a może powinien zacząć praktykę jak Bąku? chodzenie w klaskaczu
ps. co to za gościu z 18 w Arkasie? |
dnia 05/02/2013
Perrin gra dziś dobrze, co w meczach ze Skrą mu się nie zdarzało |
dnia 05/02/2013
Oj, Możdżonku, Możdżonku. Najpierw Cię Kłos wykurzył, teraz Wiśnia |
dnia 05/02/2013
powiecie mi czy nie? |
dnia 05/02/2013
18 to Adam Simac, reprezentant Kanady |
dnia 05/02/2013
Czy ja mam tylko takie wrażenie, czy Guma naprawdę rzadko gra do Lipe? |
dnia 05/02/2013
4:0, 4:5..tak sobie pykaja..ile prostych bledow to dziewczyny sie chowaja |
dnia 05/02/2013
Agamez to jest dopiero cyborg. Ledwie chodzi, ale asy ponad 110 zagrywa |
dnia 05/02/2013
Ruciak jest dziś bezużyteczny |
dnia 05/02/2013
Agameza ciągnie niemiłosiernie do tego skosu. |
dnia 05/02/2013
jedynym w pełni użytecznym jest chyba Wiśniewski, bo reszta gra naprawdę średnio |
dnia 05/02/2013
Rouzier też potwierdził swoją wartość dzisiaj |
dnia 05/02/2013
Gramy w kratkę, teraz będzie set dla Zaksy |
dnia 05/02/2013
awooga ! prawa strona dzisiaj wygrywa Zaksa skonczy na prawej right? |
dnia 05/02/2013
Turcy wykańczają się sami |
dnia 05/02/2013
*;3 w tb przy koszmarze turkow - blad za bledem...chociaz czasem nasi tez sie mocno staraja jak przy przechodzacej.. |
dnia 05/02/2013
Alliassy - nasi nie kończą na prawej :/ |
dnia 05/02/2013
Edna, ciiiicho |
dnia 05/02/2013
Brawo Wiśnia, dobry mecz |
dnia 05/02/2013
nie oglądałam, ale brawo |
dnia 05/02/2013
brawo Zakso!! brawo!! wiedziałam hurrraaaaaaaa |
dnia 05/02/2013
jak grał Rouzier w pierwszych dwóch setach? |
dnia 05/02/2013
Wiśnia był dzisiaj cudny jak to określił ostatnio Wojciech D. "pozytywnie namaszczony" |
dnia 05/02/2013
w gruncie rzeczy oprocz wisni reszta ponizej sredniej.
jedno ze slabszych spotkan zaksy ale grunt, ze wygrali. |
dnia 05/02/2013
A Delecta w rezerwowym składzie 'dąży' do 0:3. |
dnia 05/02/2013
Rouzier grał beznadziejnie cały mecz, w pewnym momencie miał 17% skuteczności, ale za to tie-break świetny w jego wykonaniu |
dnia 05/02/2013
chimer tak myślałam, dzięki |
dnia 05/02/2013
chimer - jak nie lubię Antka, to dzisiaj w beznadziejności miał dużą konkurencję w osobie rucka, takiego meczu to on chyba nie zagrał przez ostatnie 4 sezony |
dnia 05/02/2013
* Rucka |
dnia 05/02/2013
w studiu Polsat zmienił zwyczaje, postanowił zamiast z najlepszymi graczami rozmawiac z tymi którzy popelnili najwięcej błedów - teraz czas na Gacka |
dnia 05/02/2013
ja bym polemizowal - Gladyr tez sie "staral" o tytul Babola sptkania |
dnia 05/02/2013
popelnili najwięcej błedów - teraz czas na Gacka
Jeśli chodzi o błędy, to nikt nie pobije Mazura, który w studio pomeczowym, mając przed oczami statystyki, nie wiedzieć czemu przypisał błędy Arkasu.... ZAKS-e i przy okazji zasugerował późniejsze pytania Swędrowskiego dla Ruciaka ( "zrobiliście dziś rekordową liczbę błędów - skąd one się wzięły"?)
A tak się składa, że Turcy zrobili w tym meczu aż 11 błędów własnych niż Kędzierzyn ( 42 ver 31). Na tie-break starczyło. |
dnia 05/02/2013
Ciekawostka - Wiśniewski zakończył ten mecz atakiem z najściem po ostrym skosie w trzeci, czwarty metr pod lewą linię, które do tej pory było firmowym zagraniem Justina Duffa. Trzeba zauważyć, że kanadyjski środkowy w druzynie Arkasu chyba najbardziej zawiódł dziś swojego trenera. Oczywiscie duża w tym zasługa bardzo dobrej gry Łukasza. Wydaje się, że ze wspólnych przedsezonowych treningów ZAKSY i Arkasu znacznie większe korzyści wynieśli Kędzierzynianie. |
dnia 05/02/2013
Zobaczymy jak poradzi sobie Agamez z prostym brzucha. Czy zagra lepiej niż antek. Sszpital pokonał arkas |
dnia 05/02/2013
chimer - jak nie lubię Antka, to dzisiaj w beznadziejności miał dużą konkurencję w osobie rucka, takiego meczu to on chyba nie zagrał przez ostatnie 4 sezony
Też prawda |
dnia 05/02/2013
W Challenge Cup też jest złoty set? |
dnia 05/02/2013
https://twitter.com/jakub_jarosz/status/298845871079030784/photo/1
|
dnia 05/02/2013
May chyba jest |
dnia 05/02/2013
uuu dzieciarnia czarnogórska rozbiła lidera Eldorado. |
dnia 05/02/2013
to w sumie jest też szansa dla olsztyńskiej dzieciarni |
dnia 06/02/2013
dylku
Musisz jednak zauważyć, że nasz lider pojechał do Czarnogóry drugim składem. Pierwszy sobie odpoczywa w Bydgoszczy i szykuje się na mecz z Indykami. Tak, tak, okazuje się, że dla Bydgoszczy ważniejsze jest zostanie liderem rundy zasadniczej niż tam jakieś Czelenge.
Tak więc w Urani napewno nie będzie łatwo. |
dnia 06/02/2013
A co do wyniku ZAKsy, to trzeba na nich napuścić w rewanżu skaczącego spikera. To jest to |
dnia 06/02/2013
Na razie łatwa wygrana Zenitu w pierwszym secie, ale w końcówce Valerio zaczął kaszanić |
dnia 06/02/2013
Ktoś wie, czemu nie gra Krugłow? Oglądam od połowy pierwszego seta i nic nie wiem |
dnia 06/02/2013
Zmiana bo mu nie szło |
dnia 06/02/2013
Kurek mogłby popracowac na ta pensje bo na razie to najgorszy jesli chodzi o ekonomicznosc gracz na parkiecie |
dnia 06/02/2013
drugi raz Kurka ogladam w dynamie i o ile perwszy raz to bylo zaraz po wyleczeniu kontuzji to czym wytlumaczyc jego slaba gre dzisiaj? |
dnia 06/02/2013
nie wiem - może to ten kąt kamery, ale wygląda to tak jakby ledwo od ziemi się odrywał i ledwo paznokcie za siatkę wystawiał..... |
dnia 06/02/2013
Bartek atakuje w swoim starym stylu - na pałę :/ |
dnia 06/02/2013
Chyba po sezonie Kurek bedzie szukał nowego klubu bo zdecydowanie nie robi tego na co w Moskwie liczono a po co komu taki obcokrajowiec z wysoka pensja który nie jest liderem swojego zespołu. Fakt ze przyplatała mu sie kontuzja ale nie zmienia to faktu ze to jedna z wiekszych pomyłek transferowych tego sezonu i watpie czy działacze Dynamo beda mieli i czy powinni miec tyle cierpliwosci zeby zostawic go na nastepny sezon. |
dnia 06/02/2013
Bartek jeszcze ma czas, żeby pokazać swoje możliwości |
dnia 06/02/2013
Bartek jeszcze ma czas, żeby pokazać swoje możliwości
Lepiej zeby sie sprezał bo najwyzszy ku temu czas |
dnia 06/02/2013
dokładnie, wszystko co najważniejsze jeszcze w tym sezonie przed Kurkiem, a do wyeliminowania Trentino przecież cegiełkę dołożył |
dnia 06/02/2013
I tego mu życzę z czystej sympatii |
dnia 06/02/2013
koszmarnie się ten mecz ogląda, Dynamo w takiej formie dostałoby bęcki od AZS Częstochowa AD 2013 |
dnia 06/02/2013
Przed kontuzjami Bartek grał naprawdę dobrze. Bardzo dobrze przyjmował i kończył praktycznie każdy atak za trzeciego metra. Po kontuzjach coś nie może się pozbierać. |
dnia 06/02/2013
Bartek, weź coś zrób... To nie jest Skra i prezio nie pogłaszcze po główce |
dnia 06/02/2013
Szczerbinin prawie się popłakał ze śmiechu po tym ataku Markina |
dnia 06/02/2013
Sorry powtarzam to jeden z gorszych transferów tego sezonu a z jakiego powodu to niewazne liczy sie ze nie ciagnie gry druzyny. |
dnia 06/02/2013
Tfu, Abrosimow |
dnia 06/02/2013
I gdzie by Kurek poszedl? W Serie A ewentualnie Piacenza, ale to nie ten kaliber finansowy, w Polsce do KK i Resovii nie bedzie chciał sam, ewentualnie PGE indywidualny kontrakt mu zaoferuje (jak Glince do Atomu) |
dnia 06/02/2013
Dzisiaj Kurek zagrał tak jak zawsze z Zenitem. Skos, skos, skos. |
dnia 06/02/2013
kreatywność trenera Cuneo jest powalająca, wcale sie nie zdziwię jak za chwilę jego zawodnicy zaczną grac tyłem do siatki |
dnia 06/02/2013
Koszmarny mecz, odechciało mi się oglądać po tym, jak Grbić wystawił krótką na potrójny blok |
dnia 06/02/2013
Cuneo, ogar, bo jakże świetny byłby pojedynek Guma vs. Kola w 1/2 na Syberii |
dnia 06/02/2013
jak na razie to z zapowiadanych dwóch szlagierów mamy dwa gnioty myślałam że gorzej niż dzisiaj Dynamo to zagrać się nie da ...ale jak widać człowiek uczy się przez całe życie .... jak na razie to w tym sezonie LM łatwiej zrobić ranking kiepskich spotkań niż tych ciekawych |
dnia 06/02/2013
dokładnie... Mimo to liczę, że Cuneo się ogarnie, bo to byłby teoretycznie łatwiejszy przeciwnik dla Zaksy w 1/2 |
dnia 06/02/2013
taa w 3 po 14, po 20 i 24:21..i 25:22 - po ptokach |
dnia 06/02/2013
Ceco, liczę na ciebie za tydzień... |
dnia 06/02/2013
Wiele można było się naczytać, na tym forum. O wspaniałej lidze rosyjskiej, a także o nadal fantastycznej lidze włoskiej. Mi natomiast z trzech meczów rozegranych w LM i tak najbardziej podobał się mecz Zaksy z Izmirem. Mecze w rywalizacji rosyjskiej i włoskiej wypadły nadzwyczaj blado, rzekłbym wręcz żenująco blado.
Gdzie im tam do naszego ELDORADO !!! |
dnia 06/02/2013
25:22 - po ptokach
Miałem wrażenie, że przy stanie 21:22 po ataku z pipe`a Earvin Ngapetha piłka odbiła się od lewej ręki Zajcewa, wystawionej przez niego w ruchomym bloku trochę "na aferę" i dopiero po tym wyszła w aut.
W każdym razie to był już trzeci pod rząd odgwizdany błąd Cuneo: wcześniej dwa razy pomylił sie Sokołow: raz przekraczajac przy zagrywce linie 9 metra i w następnej akcji wywalając piłkę w aut przy ataku z I strefy. Końcówka tej partii oddana przez piemontyczyków zupełnie frajersko. |
dnia 06/02/2013
w CEV rządzą Turcy, dziś wygrane Piyango i Halkbanku zaś w CC wszystko wskazuje na finał Ural-Copra |
dnia 06/02/2013
po dłuższym zastanowieniu doszłam właśnie do wniosku że najciekawszym momentem obydwu spotkań był serwis Grankina prosto w ...Aleknę, po którym trenera lekko zachwiało |
dnia 06/02/2013
Wiele można było się naczytać, na tym forum. O wspaniałej lidze rosyjskiej, a także o nadal fantastycznej lidze włoskiej. Mi natomiast z trzech meczów rozegranych w LM i tak najbardziej podobał się mecz Zaksy z Izmirem. Mecze w rywalizacji rosyjskiej i włoskiej wypadły nadzwyczaj blado, rzekłbym wręcz żenująco blado
Tylko o czym to świadczy? O wysokim poziomie naszej ligi, czy może idącym w górę ligi tureckiej? Izmir jest w końcu jedyną drużyną w Playoff 6 tegorocznej Ligi Mistrzów , która nie tylko się postawiła, ale miała całkiem realne szanse zwycięstwa już w pierwszym meczu wyjazdowym
Zresztą tureckie zespoły w tym roku do tej pory skutecznie rywalizowały nie tylko z naszymi, ale także rosyjskimi i włoskimi ekipami. Na przykład dziś po południu Latina naszego Jakuba Jarosza w Pucharze CEV na wyjeździe naprawdę zupełnie beznadziejnie przegrała z Maliye Milli Piyango (-> http://www.cev.lu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=24720,) drużyną w której może faktycznie nie ma wielkich nazwisk, za to jest bardzo dobrze ulożona jesli chodzi o organizację blok-obrona i gra naprawdę bardzo fajną, miłą dla oka i co najważniejsze skuteczną siatkówkę. Warto przypomnieć, że ten sam zespół, który zajmuje w tym momencie V, czyli nawet nie tak wysokie miejsce w lidze tureckiej, wywalił z Pucharu CEV nasze Jastrzębie, a inny klub z Ankary - Halkbank już w pierwszej rundzie zrobił to samo z Delectą Bydgoszcz |
dnia 07/02/2013
Teraz w drugim meczu półfinałowym Pucharu CEV ten sam Halkbank w pierwszym meczu półfinałowym wygrał wyraźnie z reprezentantem rosyjskiej superligi ukraińskim Lokomotiwem Charków, więc w tej chwili jest naprawdę spora szansa, że ścisły finał tego drugiego po Lidze Mistrzów pucharu będzie w tym roku rozgrywką wewnątrzturecką. O niedawnej porażce Skry Bełchatów z Arkasem Izmir w Playoff 12 Ligi Mistrzów nawet już nie chce przypominać.
Więc naprawdę dobrze by było, gdyby ZAKSA-a wygrała rywalizację z Arkasem i awansowała do Final Four Ligi Mistrzów. W przeciwnym razie może się okazać, że w tegorocznych konfrontacjach polsko-tureckich w fazie pucharowej (bo w grupowej Skra co prawda dwa razy ograła wyraźnie znajdujące się w dużym kryzysie jesienią ubiegłego roku Fenerbahce) mamy wynik zupełnie wstydliwy 0:4. Tak jak by nam nie wystarczały w zupełności permanentne porażki naszych pań z tureckimi drużynami siatkarskimi. |
dnia 07/02/2013
Zastanawia mnie jak długo wytrzymają to Turcy. Nie mają żadnych podstaw we własnej reprezentacji, która jest słaba. Popełnią błąd Greków i podzielą ich los |
dnia 07/02/2013
Podsumowując dzisiejszy dzień: czekam na jutrzejsze mecze pań, bo czuję ogromny niedosyt |
dnia 07/02/2013
Spodziewałam się czegoś więcej po dzisiejszych meczach a tu totalna klapa |
dnia 07/02/2013
Zastanawia mnie jak długo wytrzymają to Turcy. Nie mają żadnych podstaw we własnej reprezentacji, która jest słaba
Jeśli chodzi o rozgrywki młodzieżowe, to w ostatnich latach także u panów osiągają lepsze wyniki niż my, więc jeśli chodzi o podstawy piramidy szkolenia ich liga, w przeciwieństwie do greckiej, to wcale nie jest jakiś zamek na piasku.
Dbają też, podobnie jak i my, a utrzymanie w swojej lidze limitów dla cudzoziemców. Nie zawsze też stawiają na siatkarskie gwiazdy pierwszego planu. Np. wspomnianym Maliye Milli Piyango gra dwóch Serbów Marko Ivović, Milos Vemić oraz Mecedończyk Nikola Georgiev.
OK - Ivović to naprawdę duży talent i myślę, że kiedyś serbska reprezentacja będzie miała jeszcze z tego chłopaka sporą pociechę, Georgiev - zanim trafił do Turcji był dwa razy wybierany MVP ligi serbskiej, a Vemić już wtedy kiedy grał w Friedrichshafen miał miejsce szerokiej kadrze Igora Kolkovica. Ale tak po prawdzie, nazwiska tych trzech siatkarzy w "wielkim siatkarskim świecie" są nadal trochę anonimowe. Podobnie jak reszta siatkarzy Maliye Milli Piyango - rodowici Turcy.
I taki właśnie zespół ma na rozkładzie nasze Jastrzębie, gdzie tych siatkarzy "z nazwiskami" jest znacznie więcej, a teraz stoi przed sporą szansą wyeliminowania z Pucharu CEV Latiny i awansowania do ścisłego finału tego pucharu. Dla takiego zespołu, który pewnie nie dysponuje wcale dużym budżetem (bo nie przesadzajmy, nie wszystkie ekipy w Turcji są milionerami jak Fenerbahce, czy Arkas), byłby to naprawdę wielki sukces. |