Siatkowka, komentarze, wyniki, wiadomosci
 
Komentuj!
Ostatnie Artykuły
TL 22/23
+L 22/23
+L 21/22
TL 21/22
TL 23/24
Newsy- kategorie
Reprezentacja Seniorek
Reprezentacja Seniorów
Reprezentacje Młodzież.
Siatkówka plażowa
Europejskie Puchary
Orlen Liga
Plus Liga
Ligi zagraniczne
Serie A Kobiet
Serie A
Superliga Brazylia
Informacje
Serie A - K 17/18
Serie A - M 17/18
SUPERLIGA - K 17/18
SUPERLIGA - M 17/18
SUPERLIGA Ros. 17/18
LIGUE A - K 17/18
LIGUE A - M 17/18
Bundesliga K 17/18
Bundesliga M 15/16
EthiasVolleyLeague (BE)
Term. LM 15/16
Wyniki-Tab. 16/17
Składy16/17
Term-Wyn. 17/18
Składy 16/17
Trening ZAKSY Prezentacja Olsztyna
Wystawa Herosów
MM Volleyball Camp Olsztyn
MM Volleyball Camp Warszawa
SWT 2012 Stare Jabłonki
Memoriał Agaty 1
Memoriał Agaty 2
Memoriał Agaty 3
Memoriał Agaty 4
Memoriał Agaty 5
Memoriał Agaty 6
Memoriał Agaty 7
Mem. Ambroziaka cz.1
Mem. Ambroziaka cz. 2
Mem. Ambroziaka cz.3
Gwardia Cup 2012 cz.1
Gwardia Cup 2012 cz.2
Gwardia Cup 2012 cz.3
Zaksa - Izmir 28.09.12
Impel - Tauron 17/11/12
Andrea w Krakowie
AGH Galeco - Chemik
Siódemka - Tauron 12/01/13
Impel - Muszyna 1
Impel - Muszyna 2
PP 2013
Impel - Piła 06.10.13

Klasyfikacja
Plus Liga 13/14
Plus Liga 14/15
Orlen Liga 12/13
OrlenLiga 13/14
OrlenLiga 14/15
IO Rio 2016
2011/2012
+L Term/Reg/Wyniki 14-15
+L Składy 2014/2015
OL Składy 2014/2015
OL Terminarz-Wyniki 14/15
OL Wyniki-Tabele 2012/2013
OLTerminarz 2012/2013
OL Składy 2012/2013
Puchar Polski K 2012/2013
1 liga K PlayOff-PlayOut
Składy 2013/2014
Terminarz-Wyniki 13/14
Puchar Polski 2012/2013

Serie A - K 14/15
Użytkowników Online
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 416
Najnowszy Użytkownik: Marleen
Dwumecz w Bydgoszczy w skrócie
Plus Liga Sukces z pewnością odniosła polska siatkówka, średnia liczba kibiców jaka zasiadła na trybunach osiągnęła niemal 6 tysięcy. Duża hala wypełniona ludźmi to piękny widok dla sympatyków i miłośników sportu w Polsce, daje nadzieje na to, że w mieście nad Brdą jest potencjał do zbudowania zespołu, który na dobre zagości w czubie PlusLigi, a nie niczym meteor zostawiający świetlny lecz chwilowy ślad - rozpłynie się w atmosferze.

Resovia przełamała niemoc na wyjazdach, wreszcie zdołała pokonać silny zespół poza swoim obiektem, do tej pory będąc w roli gości zapoznawali się jedynie z gorzkim smakiem porażki. Aktualnie to Delecta zmuszona została do podjęcia ataku na rzeszowską twierdzę i obalenie kolejnej nabrzmiałej reguły - Resovii, zespołu niepokonanego na własnym terenie.

Nikola Kovacević, raczej już można mówić o transferowym niewypale, chłopak nie jest wstanie przetrwać nawet kilu minut na parkiecie, dysponuje bardzo słabym przyjęciem, a na nieszczęście każdy rywal niemiłosiernie wykorzystuje nawet najmniejszą słabość mistrzów Polski. W poniedziałkowym spotkaniu po wejściu za Paula Lotmana bydgoszczanie momentalnie zmienili zawodnika w którego posyłali zagrywki, przynajmniej Akrem w odbiorze mógł odpocząć.

Ups...ubogo wygląda obsada przyjmujących w zespole Asseco Resovii Rzeszów. Buszek spędza czas na trybunach, Kovacewicz ujęty we wcześniejszym akapicie nie prezentuje się nawet przyzwoicie. A ja w ostatnim wpisie zachwalałem szeroki skład Pasów. Na pocieszenie: "Pies na łańcuchu nie błądzi, ale i nigdzie nie trafia" - Władysław Grzeszczyk.

Plan minimum zespół trenera Kowala wykonał wywożąc jedno zwycięstwo, które daje nadzieję na zakończenie pojedynku półfinałowego na własnym podwórku. Teraz blisko dwa tygodnie rozłąki z PlusLigą i tutaj też Resovia ma przewagę w postaci dwóch sparingów rozegranych z Jastrzebskim Węglem. Przypadek ZAKSy pokazał, że długa przerwa poważnie utrudnia zachowanie wysokiej dyspozycji. Co zrobi Delecta?

Ryż z jabłkami nie pomógł. Jak informuje "przegląd sportowy - chwilę po końcowym gwizdku niedzielnego spotkania siatkarze bydgoskiej Delecty pośpiesznie udali się do szatni, aby spożyć posiłek regeneracyjny w formie "ryżu z jabłkami". W poniedziałkowych zawodach zmęczenie raczej nie zadecydowało. Jeżeli pokusić się o podanie czynnika determinującego wynik, wymieniłbym nerwy na postronku i szczęście Resoviaków, które tym razem nie zechciało siedzieć okrakiem na siatce, widocznie było zbyt zmęczone po niedzielnej, trzygodzinnej fatydze .

Bohater pierwszego meczu. Zdecydowanie Dawid Konarski zasłużenie otrzymał statuetkę MVP zawodów. Zdobył aż 28 punktów z wysoką skutecznością przekraczającą pięćdziesiąt procent (57%). Gdyby nie kompletny brak zagrywki możnaby stwierdzić, że prezentował poziom światowej znakomitości. Warto też wspomnieć o Andrzeju Wronie, sześć bloków w jednym spotkaniu - taka sytuacja nie zdarza się raz za razem.

Osobowość drugiego pojedynku. Statuetkę dla najlepszego zawodnika wręczono Akhremowi, mimo wszystko zdecydowanie należała się reprezentantowi Stanów Zjednoczonych. Lotman zdobył 10 punktów atakiem z wyższą skutecznością od Białorusina, do tego dołożył 5 blokiem i jedno oczko z zagrywki. Dodatkowo popisywał się znakomitym przyjęciem - rywale to właśnie jego wybrali na cel serwisów - i tym, co jest jego znakiem rozpoznawczym, czyli fantastyczną grą w obronie. Nie ma szczęścia Amerykanin do wyróżnień, dziennikarze swoje zachwyty zogniskowali na Perłowskim, sędziowie uznali Akhrema za "man of the match", a Paul wykonując czarną robotę nie zwrócił uwagi ekspertów.

Prognoza. Delecta jest w stanie odnieść jedno zwycięstwo na wyjeździe i powrócić na decydujące starcie do własnej hali. Kluczowe będą dni przerwy i efekt blisko dwutygodniowej rozłąki z poważną siatkówką. Nie wszystkim odpoczynek służy, przykładem z ostatnich dni jest postawa ZAKSy i Olsztyna. A siatkarzy, których maskotką jest kisiel fisiel pozostawiam ze słowami śp. Zdzisława Ambroziaka: "Nieważne z kim, nieważne w jakich okolicznościach, w jakiej dyspozycji, jakiej jest to rangi. Ważne żeby ten mecz wygrać".Powodzenia, to nie może się skończyć w czterech meczach.

Terminy:
III mecz półfinałowy: niedziela, 24 marca 2013, godz. 14:30
IV mecz półfinałowy: poniedziałek, 25 marca 2013, godz. 18.00
kanap dnia 12/03/2013 · 211364 Komentarzy · 3343 Czytań · Drukuj

Komentarze
maqba dnia 12/03/2013
Galeria z drugiego meczu
http://www.express.bydgoski.pl/look/article.tpl?IdLanguage=17&IdPublication=2&NrIssue=2394&NrSection=500&NrArticle=239638&IdTag=78
maqba dnia 12/03/2013
Irek Mazur o meczu
Stało się więc jasne, że wygra ta ekipa, która szybciej poprawi swoje defekty r11; Delecta skuteczność prawoskrzydłowego, a Resovia przyjęcie. W trzecim secie to goście prezentowali się dużo lepiej. r11; Widać po bydgoszczanach, że są zmęczeni pierwszym spotkaniem z niedzieli r11; analizował Ireneusz Mazur, były selekcjoner reprezentacji Polski. Mistrzowie Polski odskoczyli nawet na 15:10, ale znów mieliśmy nerwową końcówkę. W tej ostatecznie blok na Konarskim rozstrzygnął. Atakujący Delecty ponownie nie mógł się odnaleźć r11; tym razem skończył 4 z 16 ataków (po trzech setach miał tylko 27% skuteczności).

Coś zacięło się w sprawnej maszynce Delecty. Mając zdecydowanie lepsze przyjęcie (w trzeciej partii aż 74%, przy 43% Resovii), nie kończyła akcji (ledwie 36% w ataku, przy 44% gości). Gdy w czwartym secie za zmęczoną parę rozgrywającego Tichacka i atakującego Schoepsa weszli Zbigniew Bartman i Maciej Dobrowolski, okazało się, że świeżość i agresja mistrzów Polski muszą zatriumfować.

r11; Drużyna, która wykazała więcej precyzji w działaniach wygrała. W dwumeczu na wyczerpanie Resovia miała dłuższą ławkę i możliwość rotowania składem. Mistrzowie Polski lepiej wytrzymali trudy starć r11; podsumował trener Mazur.
Podopieczni Piotra Makowskiego mają teraz czas na regenerację, bowiem kolejne starcie dopiero 24 marca, ale aby awansować do finału, to oni muszą teraz wygrać przynajmniej jeden mecz w Rzeszowie. Teraz to mistrzowie Polski rozdają karty.

http://www.polsatsport.pl/siatkowka/plusliga/resovia-wraca-do-gry.-mistrzowie-polski-zameczyli-nieskuteczna-delecte.html#.UT8AzDc6dHg
Lila dnia 12/03/2013
Lotman był najjaśniejszym punktem w drużynie, takiego go właśnie chce oglądać. Świetna robota w defensywie, utrzymał przyjęcie, Bydzia posłała w niego aż 43 zagrywki smiley Do tego świetna gra w bloku - 5 punktów i dobra w ataku, 43% skuteczność.

Na pochwałę zasłużył również Jochen. Zdobył 21 punktów z 51% skutecznością. Cieszy mnie gra Niemca, w PO spisuje się znakomicie. Pamiętam jak po jego transferze znawcy wróżyli, że Resovia straci na jego przyjściu, bo zawodnik ten w najważniejszych meczach sezonu prezentuje się słabo, co udowodnił w Rosji. I co, łyso wam? Jochen=klasa.

Po meczach w Bydgoszczy daje dużego plusika Tichackowi. W końcu zagrał tak jak od niego oczekiwałam. Świetny niedzielny mecz, wczoraj również przyzwoicie. Uruchamiał środek, fajnie rozłożył atak. Zagrywka też na plus.


Nikola Kovacević zawodzi. Jak już pisałam wcześniej pretenduje do zaszczytnego tytułu niewypału transferowego. Nic nie pokazuje. Inna sprawa to uważam, że Kowal nie wykorzystał jego potencjału.

Martwi dyspozycja Nowakowskiego i Igły. Tak jak ten pierwszy w niedziele zagrał przyzwoicie tak Igła przeszedł obok tych dwóch spotkań. Mała liczba przyjęć i słaba gra w obronie.


Mam nadzieje że Resovia zakończy rywalizację na Podpromiu i awansuje do finału. te dwa mecze stały na naprawdę wysokim poziomie, przyjemnie się je oglądało.
dommak dnia 12/03/2013
Nie zgodzę się z opinią Ireneusza Mazura odnośnie wpływu podwójnej zmiany w Sovii na wynik IV seta. Wg mnie zmiennicy w tym przypadku zagrali bardzo słabo i Kowal był zmuszony do przedwczesnego powrotu Niemca i Czecha. Nie podobało mnie się za to zachowanie Ignaczaka, który naciskał trenera na powrót Schopsa. Mam nadzieje, że nie jest zwiastun jakiegoś konfliktu na linii Bartman - Ignaczak.
jinx dnia 12/03/2013
Lila
Przyjęcie Igły to nie to samo co wyrabiał w obronie, on i Lotman podbili mnóstwo piłek.
Lila dnia 12/03/2013
Wczoraj wyglądało to lepiej, ale w niedziele Igła w obronie gra słabiutko.
kanap dnia 12/03/2013
tak Schops też zagrał skutecznie w poniedziałek, a Akhrem dostał zaocznie za pierwszy mecz bo tam był z pewnością najlepszym zawodnikiem w swoim zespole.
Lila dnia 12/03/2013
kanap fajnie, że tu piszesz, lubię czytać Twoje teksty smiley Ode mnie jak zwykle najwyższa ocena.
kanap dnia 12/03/2013
wyniosłem się z siatki org po tym jak dostałem ostrzeżenie za napisanie prywatnej wiadomości do moderator, zabrałem zabawki i zmieniłem piaskownicę smiley
Lila dnia 12/03/2013
Eh ci moderatorzy smiley
maqba dnia 12/03/2013
Eh ci moderatorzy


samo zło smiley
kanap dnia 12/03/2013
Ode mnie jak zwykle najwyższa ocena

na sondaż pod wpisem nie zwracam uwagi w dużej mierze ocena jest uzależniona od sympatii czy antypatii jakiegoś klubu, za to dla mnie ważne są komentarze pod tekstem, nawet te krytyczne (może nawet szczególnie krytyczne), za co dziękuję "serek", "Lila".smiley
bazin dnia 12/03/2013
Po meczach w Bydgoszczy daje dużego plusika Tichackowi. W końcu zagrał tak jak od niego oczekiwałam. Świetny niedzielny mecz, wczoraj również przyzwoicie. Uruchamiał środek, fajnie rozłożył atak.


Tyle, że Nowakowski skończył wczoraj w ataku zaledwie 3 piłki na 12. Jak na środkowego, a już zwłaszcza reprezentacyjnego środkowego, to gorzej niż źle. smiley Przyznam się, że drugiego meczu nie mogłem obejrzeć na żywo, zerknąłem tylko późnym wieczorem na fragmenty z odtworzenia, ale ogólne wrażenie miałem jednak takie, bez urazy, że ten drugi półfinał, bez urazy, trochę przypominał mecz kobiecej siatkówki. Oba zespoły zagrywały głównie flotem, grę obu cechowała słaba skuteczność ataku, i to zarówno w pierwszej akcji jak i na kontrach, stąd brała cała masa przedłużonych, czyli trwających ponad 10 sekund (a nierzadko nawet i ponad 20) akcji.

Prawda, że gra w obronie, nie tylko Delecty, ale także Resovii szczególnie wczoraj mogła się bardzo podobać i w sumie to widzieliśmy pojedynek dwóch drużyn grających w bardzo podobnym, defensywnym stylu. Otwarte pozostaje pytanie, czy bierze się to ze słabości atakujących, czy nasza klubowa siatkówka powoli upodabnia się do nastawionego na obronę stylu reprezentacyjnej siatkówki francuskiej ( zwłaszcza tej sprzed kilku lat). Obecność Stephane`a Antigi w składzie Delecty niby automatycznie nasuwa tę drugą odpowiedź, ale obawiam się, że prawda może leżeć gdzieś po środku.

W każdym razie Resovii o dziwo wczoraj udało się pokonać gospodarzy ich własną bronią, czyli grą cierpliwą, nastawioną na wystrzeganie się błędów własnych i unikającą podejmowania niepotrzebnego ryzyka m.in na zagrywce,

Co do gry Lotmana, to statystyki pokazują, że Amerykanin mimo dobrego procentu w ataku, dostał od Tichacka 40% mniej piłek niż Akhrem, za to zaliczono mu aż pięć bloków punktowych. Przyjęcie flota to faktycznie jego mocna strona, z tym, iż patrząc perspektywicznie, Lotman takie piłki przyjmuje jednak głównie sposobem górnym. Co będzie, jeśli w przyszłym sezonie ligowym wejdą w życie nowe FIVB przepisy dotyczące przyjęcia? smileyTrener Kowal i zarząd Resovii mogą więc mieć po sezonie twardy orzech do zgryzienia, czy pożegnać się zarówno z Nikolą Kovaceviciem i Lotmanem, czy Jankesa jednak zostawić.


PS. Kanap - dzięki za "smaczną" relację. Mi też się to dobrze czytało. smiley
Maynard dnia 12/03/2013
a Paul wykonując czarną robotę nie zwrócił uwagi ekspertów.
Jak to zazwyczaj bywa w przypadku boiskowych "wycierusów", niestety.
kanap dnia 12/03/2013
bazin Werbow w wywiadzie dla plusliga.pl podkreślał również walory Delecty w obronie: "Nie jest przedstawicielem siatkówki siłowej, a technicznej nastawionej na obronę z minimalną liczbą błędów. Jest to styl niewygodny dla siatkówki rosyjskiej. To było widać po naszej grze w pierwszym spotkaniu. Niewiele brakowało, żeby doszło do tie breaka r11; mówi Aleksiej Wierbow." uczą się chłopaki od Antigi gry w tym elemencie, za to w Rzeszowie Lotman (typowo defensywny zawodnik) i Ignaczak też odnajduje się w grze obronnej, potrafią wyciągać niesamowite piłki.
bazin dnia 12/03/2013
bazin Werbow w wywiadzie dla plusliga.pl podkreślał również walory Delecty w obronie: "Nie jest przedstawicielem siatkówki siłowej, a technicznej nastawionej na obronę z minimalną liczbą błędów. Jest to styl niewygodny dla siatkówki rosyjskiej


Pełna zgoda. Zresztą niewygodny, nie tylko dla zespołów rosyjskich, ale także, co pokazał miniony sezon, bardzo niewygodny dla naszych zespołów ligowych.

MImo wszystko warto jednak zauważyć, że mecz w półfinale Challenge Cup z "Uralem" w Ufie, również czterosetowy, trwał aż ponad półgodziny któcej, niż ten wczorajszy ( i to mimo tego, że dwa z tych setów Ural u siebie wygrał na przewagi), a w rewanżu pięć setów w Bydgoszczy (czyli nie wliczając czasu "goldena"smiley trwały w sumie mniej, niż ten wczorajszy, zaledwie czterosetowy, ale pod względem czasu gry prawdziwy maraton z Resovią.
Co to oznacza? Że ta gra w defensywie Bydgoszczan była jednak w przypadku Rosjan znacznie mniej skuteczna,

Prawda, że Ural grając w rewanżu półfinału Challenge Cup praktycznie całe spotkanie bez nominalnego atakujacego (Vissotto pojawił się dopiero w GS) trochę męczył się w ataku, ale nie na tyle, żeby skuteczność ataku Rosjan spadła poniżej 52%. I żeby było śmiesznie z taką skutecznością mecz rewanżowy ( bo dodatkowego goldena nie liczymy) Ural jednak przegrał.
bazin dnia 12/03/2013
Wczoraj Resovia wygrała mecz mając zaledwie 45% skuteczność w ataku. Można nawet powiedzieć, że "Pasy" wczoraj w obronie wymęczyły zwycięstwo i pokonały Delectę jej własną bronią i jej własnym defensywnym stylem gry, co dla mnie mimo wszystko jest jednak pewnym zaskoczeniem. Tzn. nie tyle sam fakt zwycięstwa gości, co właśnie styl i sposób gry Resovii, który do niego doprowadził.
kanap dnia 12/03/2013
Wideoweryfikacja wydłuża mecz, a ilość sprawdzeń w pojedynkach Delecty z Asseco jest imponująca, przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie, ale mogę być w błędzie.
kanap dnia 12/03/2013
Jak Resovia wejdzie do finału to nie sądzę żeby pozbywali się Lotmana, będą mieli wystarczająco duży kłopot z zatrzymaniem Akhrema, do tego podczas sezonu nie sprawdzili się Kovacević i Buszek dwa wolne miejsca dla nowych przyjmujących.
Nie tak dawno Kowal przekonywał, że jego filozofia budowy zespołu będzie polegała na dokonywaniu jak najmniejszej liczby zmian przed sezonem. Dlatego jestem pewien że Tichaczek również może być spokojny o nowy kontrakt. Chyba że wyrzucą trenera. Wszystko jest możliwe, Delecta jest zespołem walczaków i nie podda się do końca.
chimer89 dnia 12/03/2013
Tyle, że Nowakowski skończył wczoraj w ataku zaledwie 3 piłki na 12. Jak na środkowego, a już zwłaszcza reprezentacyjnego środkowego, to gorzej niż źle.

Ech, Pit może ze dwa razy przyłożył tak, jak robił to daaaaawno temu w reprezentacji. Reszta jego ataków to zwykłe klepnięcia. Jeśli nie dostanie piłki na tym swoim "niebotycznym zasięgu", to bidulek nie ma pojęcia, co ze sobą zrobić. Tak mało elastycznego środkowego już dawno nie widziałam (pomijam Możdżonka, bo to przypadek szczególny smiley)
kanap dnia 12/03/2013
jak dalej będzie tak Nowakowski grał to pojawią się pogłoski że kończy mu się kontrakt i myśli o kierunku włoskim może do Maceraty akurat jako jedyny siatkarz w dwumeczu z mistrzem włoch imponował skutecznością i siłą ataku mógł się spodobać a ten klub kasę akurat ma.
maqba dnia 12/03/2013
jak dalej będzie tak Nowakowski grał to pojawią się pogłoski że kończy mu się kontrakt i myśli o kierunku włoskim

takie głosy w necie już się pojawiły
kanap dnia 13/03/2013
każda sytuacja musi mieć swoje uzasadnienie, a ludzie lubią szukać tych pozasportowych, kwestie słabej dyspozycji tłumaczone przemęczeniem, urazami jakoś do niektórych nie trafiają
maji dnia 13/03/2013
Każdy szuka takiego wyjaśnienia, jakie mu pasuje. Jak się danego zawodnika nie lubi lub nie ceni to i trudniej go usprawiedliwiać, nieprawdaż?
maqba dnia 13/03/2013
Zbigniew Bartman, atakujący Asseco Resovii, twierdzi, że półfinałowej rywalizacji z Delectą Bydgoszcz towarzyszą mniejsze emocje niż ćwierćfinałowi z PGE Skrą Bełchatów

http://plusliga.przegladsportowy.pl/Siatkowka-Bartman-Skra-wyzwalala-wieksze-emocje,artykul,164149,1,899.html
skoczek dnia 13/03/2013
Co do Bartmana. To cofnął się w rozwoju i znowu za szybko idzie do ataku. To powoduje, że ma mniejszy przegląd sytuacji i traci na zasięgu w ataku. Za szybki nabieg do ataku powoduje, że musi uderzać bardziej z nad siebie (jest po piłką za bardzo) i musi czekać na piłkę w powietrzu w zawisie. Pierwsze powoduje, że jest ciężej obserwować blok, a drugie utratę zasięgu. Dodatkowo trudno jest mocno opóźnić atak, bo założenia taki atak jest już jest trochę opóźniony w stosunku do wyskoku. Też czasami robię podobny błąd. smiley Choć nie zawsze z własnej z własnej winy. Jak się gra nawet na solidnym poziomie amatorskim to z dobrymi wystawami bywa różnie. smiley
chimer89 dnia 13/03/2013
nie wydaje mi się, że cofnął się w rozwoju. Bartman z natury jest narwany i gdy stoi w kwadracie, kumuluje mu się energia smiley Gdy już wchodzi na boisko, nie myśli racjonalnie, tylko chce rozwalić wszystkich w pył i tak to właśnie wychodzi...
skoczek dnia 14/03/2013
To może Kowal by mu na to zwrócił uwagę. Nie zauważyłem, żeby jakoś specjalnie nim rozmawiał podczas czasów, gdy był na boisku. Co do konfliktu Bartman na Ignaczak, to może być coś na rzeczy, bo podczas któregoś z meczów chyba ze Skrą, Ignaczak zrobił jakąś idiotyczną pomyłkę, a Bartman na niego strasznie naskoczył z ku..wami.
karotka dnia 15/03/2013
Nie zauważyłem, żeby jakoś specjalnie nim rozmawiał podczas czasów, gdy był na boisku

Zbyszek ma ciekawsze rzeczy do robienia na czasach niż słuchanie trenera: np obserwowanie ścian hali smiley

Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.

Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Świetne! Świetne! 100% [606 Głosów]
Bardzo dobre Bardzo dobre 100% [606 Głosów]
Dobre Dobre 100% [606 Głosów]
Przeciętne Przeciętne 100% [606 Głosów]
Słabe Słabe 100% [606 Głosów]

. .
Administracja **** Strona Główna **** Redakcja SN
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
-
Szukaj
Forum
Skracanie linków
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

ksdani

3 mecz: MKS Będzin pokonał BBTS Bielsko-Biała 3:0 (25:20, 25:23, 25:16) Będzin w +L.. Gratki smiley
ksdani

Choć nie udało się osiągnąć oczekiwanych rezultatów, to doceniamy jego zaangażowanie i wsparcie w trudnym dla nas czasie. Serdecznie dziękujemy za wkład w rozwój drużyny - powiedział Wiesław Deryło
ksdani

Skra: Trener Andrea Gardini nie będzie już prowadził zespołu PGE GiEK Skry Bełchatów. Włoch dołączył do bełchatowskiej drużyny w trudnym momencie i pełnił funkcję jej szkoleniowca od lutego 2023 roku.
ksdani

1 liga: MKS Będzin - BBTS Bielsko-Biała na PolSport 08.05 godz. 17:30 .. 3 mecz.. 2 wygrane Będzina..
ksdani

Joshua Tuaniga żegna się z Indykpolem AZS Olsztyn. Dziękujemy za wszystko i życzymy powodzenia!
ksdani

To czekamy na 2 mecz.. Aśka obiecala, że "dostanie" puchar..
ksdani

Staty wymienione..
ksdani

Ptoki zagrały fatalny mecz i przegrali do "0".. kicha..
ksdani

10 min meczu Trentino- Ptoki i wynik po 10 ...
ksdani

Sobta- meczo 3 m. transmitowany od 14:45 na PolSport.. Bydgoszcz- Chełm..
ksdani

MMPMłodzików: W sobotę finał: Metro Famili Warszawa kontra Gdańskie Lwy...
ksdani

Radomka: Roma Volley Club potwierdziła pozyskanie Marie Scholzel..
ksdani

Zaksa: Janusz "pokieruje grą" ...
ksdani

Z Łódzkimi Wiewiórami żegna się Valentina Diouf.
ksdani

Drużyna roku: https://tiny.pl/dwvbk