Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 24
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Kurek i Jarosz bez opieki. Kluby nie pomagają! |
Różne Jakub Jarosz i Bartosz Kurek zamiast walczyć o medale Serie A1 i rosyjskiej Superligi musieli na własną rękę zadbać o zdrowie, bo kluby im nie pomogły.
Najpierw Kurek odniósł kontuzję, a działacze klubowi zostawili go samemu sobie, a przyjmujący bardzo długo wracał do zdrowia i formy.
Jarosz na koniec sezonu nabawił się kontuzji, o której nie poinformowali go klubowi lekarze i teraz musi pauzować trzy tygodnie. Do tego nadal czeka na część wypłat z Andreoli, więc opuszczał Włochy w kiepskim nastroju.
Kurek od dłuższego czasu nie mógł wrócić do optymalnej dyspozycji, bo wcześniej klub nie zadbał o jego zdrowie tak, jak powinien.
Tak wygląda obrastający w legendę profesjonalizm ligi włoskiej i rosyjskiej i dbałość o zdrowie zawodnika.
realista_pzps
Link
| realista_pzps dnia 11/04/2013 ·
211395 Komentarzy · 2590 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 11/04/2013
to nie sprawa ligi a klubow a w nich pracuja rozni ludzie i ludziska. |
dnia 11/04/2013
tendencyjnie informacje, równie można napisać że Janić czy Ananiew zostali prze polską ligę pozostawieni na lodzie, ale chyba większość puknie się w czoło i nie będzie posługiwała się tak słabymi, bezsensownymi i stronniczymi zarzutami. Jeszcze rozciągniętymi na całą ligę . |
dnia 11/04/2013
Tak, Dynamo Moskwa, klub który przez dwa lata pomagał finansowo Ostapience, kiedy ten zmagał się z kontuzją i nie mógł dla nich grać, olewa kogoś kto może dla nich grać. Tak. |
dnia 11/04/2013
Buszka też swego czasu pozostawiono bez opieki. Był materiał w TVP o tym, że pomagała mu fundacja |
dnia 11/04/2013
W swiom czasie Marcin Możdżonek grał w pasiecez pękniętą kością śródstopia i zaśmierdła napoleonka bełchatowska nie potrafiła znależć lekarzy mogących chociażby zdiagnozować kontuzję.
Dopiero lekarze kadry wykryli i i wyleczyli doległość.
A w tym samym czasie napoleonka piastowała w leśniczówce stanowisko szefa komisji zdrowia!!! |
dnia 11/04/2013
Jeśli Jarosz i Kurek mają problemy z leczeniem kontuzji to mogą tylko podziękować swym menago,którzy przygotowywali kontrakty.
Każdy odpowiedzialny klub wywiązuje się z kontraktów które podpisał.
I tylko z tego |
dnia 12/04/2013
Tak wygląda obrastający w legendę profesjonalizm ligi włoskiej i rosyjskiej i dbałość o zdrowie zawodnika.
realista_pzps
Wygląda dokładnie tak samo jak profesjonalizm PZPS i jego dbałość o zdrowie reprezentantek naszego kraju. Przypomnę wypowiedź Kasi Skowrońskiej ze styczniowego wywiadu z PS:
Katarzyna Skowrońska-Dolata: Przypomina mi to walkę z wiatrakami! Prosimy co roku o ubezpieczenie kontraktów czy medyczne i nawet tak proste sprawy nie wychodzą, a podobno są i działają. Pojechałam na World Grand Prix z kontuzją. Umówiliśmy się, że powalczę o punkty, zaryzykuję swoje zdrowie, odłożę operację, ale z ubezpieczenia ma być pokryty koszt zabiegu, który musiałam wykonać. Do dziś ta kwestia nie została uregulowana, a to nie są żadne wielkie kwoty.
http://siatkowka.przegladsportowy.pl/Siatkowka-Reprezentacja-Polski-a-Katarzyna-Skowronska-Dolata,artykul,156896,4,892.html |
dnia 12/04/2013
Winiara skra męczyła z chorymi plecami, Wlazlego z chorymi łydkami |
dnia 12/04/2013
Manipulujesz faktami Małgorzato
Ubezpieczonych kontraktów nie ma ani w kadrze męskiej ani żeńskiej bo sprawa jest dawno załatwiona w inny sposób o czym było głośno.
Jakoś siatkarze przyjęli nowe rozwiązanie z zadowoleniem. Jak w dalszym ciągu nie wiesz o co chodzi to podsyłam link bo nie chce mi się znowu tłumaczyć.
"Po raz pierwszy nasze zawodniczki pojadą na dużą imprezę mając ubezpieczone kontrakty klubowe. Mężczyźni już przed rokiem zdecydowali się na taki krok, siatkarki ponoć obawiały się ujawnienia wysokości klubowych kontraktów. r11; Teraz takiego niebezpieczeństwa nie będzie. Sumy znam tylko ja. Inni nie mają wglądu w te kwoty r11; zapewnia Marek Irek, który zajmuje się w PZPS ubezpieczeniami. r11; W przypadku kontuzji ubezpieczenie pokrywa siatkarkom koszty leczenia, operacji i rehabilitacji. Nową sprawą jest ubezpieczenie kontraktu. W przypadku urazu odniesionego podczas ME ubezpieczenie pokryje 50 procent dochodów z klubowego kontraktu r11; mówi Irek. Pozostaje mieć nadzieję, że żadna z siatkarek z takiej ewentualności nie będzie musiała korzystać" |
dnia 12/04/2013
Czyli jest fundusz gwarancyjny. Siatkarki i siatkarze są ubezpieczani jadąc na imprezę. |
dnia 12/04/2013
A Skowrońska kłamie. Ona chciałaby, żeby Związek pokrywał jej leczenie za kontuzje którą odniosła poza kadrą. |
dnia 12/04/2013
Manipulujesz faktami Małgorzato
W jaki sposób? Ja tylko zacytowałam wypowiedź samej zawodniczki i to wypowiedź najbardziej aktualną na temat ubezpieczeń, a Ty podajesz źródło z 2011 roku, więc to chyba jednak nie ja manipuluję faktami.
Poza tym śmiem twierdzić, że siatkarki wiedzą lepiej czy mają ubezpieczony kontrakt czy nie, a jak twierdzi Kaśka Skowrońska z tym co roku jest problem.
Warto też zauważyć, że była umowa, według której KSD miała zagrać w WGP 2012, ale pod warunkiem, że z ubezpieczenia zostanie pokryty koszt zabiegu, który musiała przez udział w WGP przełożyć i KSD z umowy się wywiązała, a PZPS nie. |
dnia 12/04/2013
Ona chciałaby, żeby Związek pokrywał jej leczenie za kontuzje którą odniosła poza kadrą.
A skąd wiesz kiedy odniosła kontuzję? Zresztą z tego co wiem, to KSD miała problem z żyłami, a tego typu problemy są efektem gry zarówno w klubie jak i reprezentacji. |
dnia 12/04/2013
Manipulujesz bo twierdzisz, że:
Wygląda dokładnie tak samo jak profesjonalizm PZPS i jego dbałość o zdrowie reprezentantek naszego kraju.
Więc ja Ci pokazuje, że PZPS dba o zdrowie swoich siatkarek i siatkarzy gdyż siatkarki i siatkarze mają ubezpieczone kontrakty jadąc na imprezy jako reprezentant Polski. Zresztą tylko PZPS takie ubezpieczenia stosuje.
Dla mnie to nie dziwne, że narzekają tylko siatkarki a nie siatkarze. Ale o tym już pisałem. Mam swoje zdanie o tej grupie. |
dnia 12/04/2013
Siatkarze przez lata narzekali na brak ubezpieczeń i wreszcie je dostali, a dziewczyny niestety nie, dlatego teraz one narzekają, bo jak widać bez publicznych narzekań PZPS sam się tą sprawą nie zajmie.
A Skowrońska kłamie.
Wrócę jeszcze do tej kwestii. Masz na to jakiekolwiek dowody? Takie które byłyby aktualne a nie jakaś wypowiedź sprzed dwóch lat? Jeśli mam komuś wierzyć, to wolę KSD, która wielokrotnie udowodniła, że można jej ufać, a PZPS niestety ma swoje na sumieniu (szczególnie Prezes, nie-wiceprezes FIVB, Przedpełski). |
dnia 12/04/2013
Jej kłamstwo i nieuzasadnione pretensje wynikają nawet czarno na białym z tej wypowiedzi.
Pojechałam na World Grand Prix z kontuzją
Przyjechała z kontuzją i chciała, żeby ubezpieczyciel zwrócił jej koszty leczenia w ramach gry w reprezentacji. A PZPS zawarł ubezpieczenie na zasadach o których napisałem wyżej. |
dnia 12/04/2013
Taaa, bo reprezentacja to dopiero od WGP w zeszłym roku grała . |
dnia 12/04/2013
Poza tym w WGP KSD miała nie grać, bo w czasie tych rozgrywek miała przejść zabieg. Z tego co napisałeś ubezpieczenia miały być podpisywane na konkretną imprezę, w tym wypadku było to WGP. Można zatem przypuszczać, że skoro KSD nie miała grać w WGP, to ubezpieczenie na tę imprezę jej raczej nie obowiązywało. Zgodziła się ona jednak zagrać pod warunkiem pokrycia kosztów zabiegu przez ubezpieczenie i na to wyraził zgodę PZPS. Nie wiedzę tutaj żadnego naciągania i kłamstwa. |
dnia 12/04/2013
A PZPS zawarł ubezpieczenie na zasadach o których napisałem wyżej
.......i jak się okazało, tym razem dżentelmeńskie nie były |
dnia 12/04/2013
Jej kłamstwo
A gnojek...
Ale cóż ,wolno psu na obraz szczekać |
dnia 13/04/2013
Tak wygląda obrastający w legendę profesjonalizm ligi włoskiej i rosyjskiej i dbałość o zdrowie zawodnika.
Jak Kadziu pojechał do Mediolanu to powiedział, że nigdy jeszcze czegoś takiego nie widział. Że dbali o niego jak nadopiekuńcza mama o przeziębionego synka. |
dnia 13/04/2013
Jak Kadziu pojechał do Mediolanu to powiedział, że nigdy jeszcze czegoś takiego nie widział. Że dbali o niego jak nadopiekuńcza mama o przeziębionego synka.
I jest to normą we Francji od pierwszej do piątej ligi |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|