Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 28
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Szkoła Polska a Złoto Niemczyka!???? |
Różne Szkoła Polska a Złoto Niemczyka!????
Kiedyś w przed Pekińskich latach - to ja ukułem takie powiedzenie "SZKOŁA POLSKIEJ SIATKÓWKI",ukułem ze tą myślą że na FALI jakiś trener pociągnie schedę po Niemczyku.Błędu nie popełniłem i się nie pomyliłem a już tu swój pogląd wyrażam i swe zdanie!
Za Niemczyka ta złota europejska kadra się zrodziła i za niego niejako od razu została pogrzebana.Taka prawda.Teraz trochę faktów i moja subiektywna ich interpretacja!
Niemczyk - FAKT kadrę stworzył ale następnie nie mniej mu odbiła woda sodowa do głowy niż Matlakowi!Zaczął treningi olewać a zawodniczki traktować co najmniej jako zło POWSZEDNIE.I tu był pewnego rodzaju nie ROKOSZ ni BUNT we postaci stanowiska p.Glinki,Glinka nie zwolniła Niemczyka tylko domagała się powrotu do POZYTYWISTYCZNEJ PRACY wiedząc że przeszłe zasługi we sporcie bez pracy nie zaowocują.I Niemczyk nie jako został odstawiony na boczny tor.Ale to nie Li tylko Glinki zasługa co i PZPS.Co do Niemczyka to może i dobrze się stało,dziwi mnie tylko to że PZPS uporczywie nie chce korzystać z Jego wiedzy i DOŚWIADCZEŃ!
Po Niemczyku PZPS wzniósł się nad poziomy polskich kłótni i chciejstw! Se Bonitę za trenera zatrudnił-i chwała mu za to!!!!!
Dzisiaj odbyłem rozmowę z KS na ten temat i zdania mamy tu różne,dodam od siebie za czym zacznę krytykę zawodniczek (a proszę mi wierzyć że JE wszystkie lubie co nie znaczy żebym nie miał krytycznego oka na pewne i sprawy i zachowania).Problem Bonity nie polegał na braku warsztatu siatkarskiego,jego problem polegał li tylko i wyłącznie na zaufaniu do kierownika ekipy i na tym że drużyna to jest po mimo pewnych animozji całością - i tu się wielce oszukał.Niemczyk zaczął budować WIEŻĘ BABEL i sam następnie świadomie czy też nie zaczął te piętra rozbierać.Jak wyżej napisałem Glinka powiedziała dość i VETO!I tu trzeba by upatrywać pewnej anarchii w śród naszych pań!Glinka jak wytrych pozwoliła sobie "władze zwierzchnie" ZJECHAĆ to i czemu Barańska nie mogła by sobie Bonicie powiedzieć NIE!?
Puszka PANDORY została OTWARTA.Szalenie lubię i uwielbiam Barańską ale SZANUJĘ SKOWROŃSKĄ a to dlatego że mając we sumie świat u nóg swych za friko POLSKĘ chciała reprezentować we czym Matlak jej skutecznie przeszkodził ale chyba najbardziej to jednak "klika" Anny Barańskiej Jej zaszkodziła-koniec części pierwszej mojego subiektywnego zerkania....
Muchomorek
Cześć II: Jak ocena ocenę oceniała!
Miałem drugą część niusa dodać ale tak mnie KS zainspirował i do szału doprowadził że muszę tu swe zdanie wyrazić i sprostować.A sprawa zaczęła się od siatkówki i po przez historię Polski do SIATKÓWKI sprawa sama powróciła.Będę pisał na skróty myślowe - przepraszam.Rozmawiając z KS wywodziłem że nic z niczego się nie bierze a mianowicie Jagiellonii z drzewa się nie urwali i czy udolnie czy też nie ale jednak kontynuowali politykę Piastów Polskich.Ks twierdził inaczej - że nic z niczego nie wynika po za tym co sami postanowimy.
Tu rozmowa zeszła na temat Sobieskiego i odsieczy Wiedeńskiej.Ks stoi na stanowisku że to błąd i lepiej by było jak by Otomany Wiedeń podbili,na to ja tłumaczę że Polska już w tedy umierała i jak się szacuje że podczas drugiej wojny nazistowskiej zginęło około 22% populacji Polskiej tak i historycy szacują że przed Wiedniem we wojnie że Szwedem i Rosją zginęło od 33 aż do 50 % populacji Polaków.I tłumaczyłem KS że Sobieskiego Wiedeń to ostatni zryw heroiczny Polaków,ba za który to płacił papież i austryjak i nie na polskiej ziemi ta nawałnica się odbyła!Sobieski w tedy tą VICTORIĄ przypudrował słabość umierającej Polski.Ks mi tłumaczył że lepiej by było by Turek Wiedeń podbił.Odrzekłem że Wiedeń podbije i co dalej?Pewnie i Hiszpannie,Francje by połknął a Polskę by tylko do czasu tolerował - no bo nikt nie chciał by mieć we środku obcego państwa i tu już do rzeczy.Jak napisałem Ks twierdzi że historia i przeszłość nie ma wpływu a ja odwrotnie.I tu dałem parę przykładów.Na ten przykład Paulina Maj -jak chyba ponad rok temu słabiej grała -czy to jej ewidentna wina? Nie,ale łatwo nam oceniać nie znając całości faktów,we tedy Jej Ojcjec umierał i umarł,no to jak można na boisku grać dobrze będąc myślami z duszą Ojca?Ostatnio byłem na koncercie w Pałacyku Szustera -Japończycy Chopina grali,cudnie technicznie grali ale zero było w tym romantyzmu.Bo żeby go zagrać to trza najpierw wiedzieć czy dany Mazurek powstał w ekstazie miłosnej czy też jak kompozytor zawód miłosny w krzakach przeżywał.Ale technikę mają piękną mimo to kazał bym zabronić Azjatom Chopina grać.
We Pile za czasu ostatniego panowania Matlaka była tam niby taka zawodniczka co paluszek złamała i dlatego nie grała.Następnie wyjechała do Włoch i grała w pierwszej lidze,a prawda taka że biały proszek wciągała i Matlak z obawy o inne zawodniczki starał się Ją kulturalnie odseparować.Dziesięć lat temu nie jaka Joanna M. też siatkarka też to przerabiałA.Reasumując :zawsze PRZESZŁOŚĆ wyciska na nas KROKI w PRZYSZŁOŚĆ!Czy chcemy czy nie i tak na to wpływu nie mamy i żeby KOGOŚ OSĄDZAĆ to trzeba poznać całokształt i sprawy i historię danej osoby.Bo tylko GŁUPOL może po jednym nie udanym meczu siatkarkę zdołować(czytaj zgnoić).
Stoję na stanowisku że żeby coś POSTARAĆ się ocenić to należy znać motywy -wszystkie motywy danej osoby i dopiero OSTROŻNIE OCENIAĆ!
Muchomorek | ksdani dnia 11/05/2013 ·
211395 Komentarzy · 2180 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 11/05/2013
Jak wyżej napisałem Glinka powiedziała dość i VETO!I tu trzeba by upatrywać pewnej anarchii w śród naszych pań!Glinka jak wytrych pozwoliła sobie "władze zwierzchnie" ZJECHAĆ to i czemu Barańska nie mogła by sobie Bonicie powiedzieć NIE!?
Puszka PANDORY została OTWARTA
Jakby na to nie patrzeć to kadra zaczęła się psuć od 2006 roku i do tej pory nie doszła do siebie. Mimo, iż Gosia Glinka, a także inne zawodniczki, które wystąpiły w tamtym czasie przeciwko trenerowi Niemczykowie, miały dobre intencje, to pokazały jednak młodszym pokoleniom naszych reprezentantek, że: A) można sprzeciwić się trenerowi, B ) można otwarcie skrytykować go w mediach, C) takie działanie może skutkować zwolnieniem trenera. Pytanie jak teraz to wszystko naprawić? |
dnia 11/05/2013
Duzo dolozyl trener Matlak a jego konferencje prasowe podczas wgp kiedy imiennie krytykowal wlasne zawodniczki przejda do hostorii. Byl pierwszy ale mam nadzieje, ze pozostanie jedyny. calosc zachowan tego Pana to byla jedna wielka kompromitacja i sry ale trudno zeby zawodniczki szanowaly kogos takiego a pozniej mialo i ma to przelozenia na ogolne stosunki w kadrze.
Kazdy pwinien znac swoje miejsce w szergu ( ) ale najpierw to trzeba sie wzajemnie szanowac, lubic niekoniecznie.. . |
dnia 12/05/2013
Jako osoba znajaca historie powinienes znac stara prawde: Historia uczy jednego a mianowicie, ze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyla..
natomiast pod wiedniem pomoglismy tym ktorzy pozniej uczestniczyli w rozbiorach Polski..hmm .
Ja bym predzej staral sie dogadac z turkami ..przynajmniej austrua i niemcy na byc moze kilkadzisieat lat mieliby sie czym zajmowac a Polska zyskalaby szanse na rozwoj..
Co do siatkowki: ja stary to pamiec szwankowac moze ale podczas zgrupowania Neimczyk nie przychodzil na treningi ...nie bede sugerowac ani pisal co robil ...a kiedy przyszedl to faktycznie Goska nie do konca sie przyklada i uslyszala wiache.. ine wytrzymala i odpyskowala...
Inaczej mowiac to nie tak, ze temu co sie dzialo pozniej winna jest jedna strona - jak zawsze, nic nie jest tylko biale lub tylko czarne.
P.S.
Heroiczny to byl Don Kichot szczegolnie podczas walki z wiatrakami..bohater pelna geba |
dnia 12/05/2013
Wielkie sprostowanie.
Paulina Maj rok temu i wcześniej, grała w Sopocie pod ręką Chiappiniego i osiągnęły MP. Nie było żadnych pretensji do gry Maj. Chiappini chciał ją w Baku.
Ojciec Pauliny żyje i ma się bardzo dobrze. |
dnia 12/05/2013
Na ten przykład Paulina Maj -jak chyba ponad rok temu słabiej grała -czy to jej ewidentna wina? Nie,ale łatwo nam oceniać nie znając całości faktów,we tedy Jej Ojcjec umierał i umarł,no to jak można na boisku grać dobrze będąc myślami z duszą Ojca?(...)
i żeby KOGOŚ OSĄDZAĆ to trzeba poznać całokształt i sprawy i historię danej osoby.Bo tylko GŁUPOL może po jednym nie udanym meczu siatkarkę zdołować(czytaj zgnoić).
no to jak to muchomorze wygląda u Ciebie ze "znajomością sprawy" - w kontekście wyjaśnienia Perły
Ojciec Pauliny żyje i ma się bardzo dobrze.
sam nie wiesz, a innym zarzucasz oceny bez znajomości faktów, ech.......szkoda słów............ |
dnia 12/05/2013
Akurat August II chciał Polskę przerobić w duchu oświeconego absolutyzmu co tylko by Polsce wyszło na dobre. Przegrał i historia ocenia go surowo, niemniej to jego plany miały szerszą perspektywę aniżeli poczynania Sobieskiego na tronie polskim.
1. Związanie się z Rosją Piotra Wielkiego
2. Korekta granic na wschodzie na korzyść Rosji. (oczywiście korekta na wschodzie nigdy nie zakładała niczego co by choć przypominało pózniejszą linię Curzona)
3. Całkowite wyniszczenie żywiołu pruskiego
4. Korekta granic na zachodzie, północnym zachodzie i północy (na korzyść Polski i Saksonii)
Po wielu wielu latach August II Mocny okazał się wizjonerem
Mój ulubiony król. Fajnie, że załapał się na Wawel w przeciwieństwie do swego niewydarzonego synalka. |
dnia 12/05/2013
To samo z tymi oskarżeniami o wciąganie koksu czy mety przez jedną czy drugą. Muchomorze, mnie się zdaje, że w ramach meczów a wtedy obie te zawodniczki zdaje się grały w europejskich pucharach, mogły trafić na kontrolę antydopingową. Nie wiem, ale w lidze też chyba coś takiego istnieje. |
dnia 12/05/2013
hmm moja stara pamiec kojarzy jednak chorbe bliskiej osoby i slabszy wystep tym spowodowany i podpowiada o czyms w rodzaju przepustki z kadry aby odwiedzic.. .
Zycze Wszystkim zdrowia |
dnia 13/05/2013
Ksdani, choroba a śmierć, to dwie różne sprawy. Był taki fakt, że na jeden dzień Maj pozwolono pojechać odwiedzić przebywającego w tym czasie ojca w szpitalu ojca. |
dnia 13/05/2013
aaa czyli dobrze mi sie kolatalo, chociaz sprawy rodzinne to nie nasza sprawa. |
dnia 13/05/2013
preferencje seksualne sportowcow to ich osobista sprawa i nikomu nic do tego. |
dnia 14/05/2013
Teść (nie ojciec) Kosmatki był prezydentem miasta Piły. |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|