Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
"Trzech tenorów" środka siatki |
SN Według utartej opinii, środkiem meczów się nie wygrywa, a sama pozycja środkowego nie jest kluczową pozycją w siatkówce - o tym, jak pierwsza opinia jest oderwana od rzeczywistości, dwukrotnie w ostatnim czasie przekonała się Skra - najpierw zdominowana na środku siatki przez Zenit Kazań w finale Ligi Mistrzów, a potem przez wirtuoza Williama i, może mniej znanych, za to świetnych technicznie brazylijskich środkowych z Sady Cruzeiro w półfinale Klubowych Mistrzostw Świata. Z drugą z teorii, z którą poniekąd wielu z nas mogłoby się zgodzić, jak jednak przekonaliśmy się w niedawno zakończonym sezonie ligowym, postanowili polemizować giganci środka siatki najlepszych lig świata - Serie A i rosyjskiej Superlidze, a także drugiej z Superlig - tej z Brazylii, wraz z Plusligą okupującej lokatę trzeciej-czwartej topowej ligi globu.
W obecnej chwili Lucas, Muserski i Simon - bo o tych siatkarzach mowa - to zawodnicy, grający w najlepszych zespołach na świecie, którzy są w stanie pełnić w nich większą rolę w ataku niż skrzydłowi. Mówimy bowiem o siatkarzach, wywodzących się z trzech najlepszych - jeżeli chodzi o potencjał ludzki - siatkarskich mocarstw na świecie, zawodnikach dysponujących perfekcyjnymi warunkami do gry - nie tyle imponujących wzrostem, a przede wszystkim rewelacyjną koordynacją ruchową, dynamiką i solidnym wyszkoleniem technicznym, co w takiej kombinacji jest zabójczym połączeniem. I tak Lucas - który w ścisłym światowym topie na swojej pozycji obecny jest co najmniej od 2009 roku - w tym, rozegrał bez dwóch zdań najlepszy sezon w karierze, zwieńczony, wraz z drużyną RJX Rio de Janeiro, tytułem mistrza Brazylii. Lucao - nie dość, że był bezsprzecznie najlepiej blokującym całej ligi (z imponującym dorobkiem 4,4 bloku na mecz po rundzie zasadniczej!), to jeszcze w całych rozgrywkach był w ścisłej czołówce najlepiej punktujących, po 22 spotkaniach sezonu zasadniczego zdobywając 327 punktów i plasując się na 4. pozycji w tym rankingu. W następnym sezonie Lucas zagra w Sesi Sao Paulo - według nieoficjalnych informacji, podpisując kontrakt z mistrzem Brazylii z 2011 roku, Lucao stał się najlepiej zarabiającym siatkarzem Superligi.
Podobnie jest z Muserskim - tak jak Lucas obok Bruno Rezende był najważniejszym zawodnikiem mistrzowskiej drużyny z Rio de Janeiro, tak bez dwóch zdań Muser był kluczową postacią dla dubletu - Pucharu i Mistrzostwa Rosji dla Biełgorodu. Muser, bohater finału olimpijskiego, który po raz pierwszy sięgnął po najbardziej prestiżowy tytuł w Rosji, tak jak Lucas także był najlepszym siatkarzem playoffów Superligi praktycznie w każdym elemencie - nie dość, że nie do zatrzymania był w ataku, to jeszcze niesamowicie serwował, a na bloku był ścianą nie do przejścia. Simon z kolei scudetto z Coprą Piacenza nie zdobył - zdaniem niektórych, z czym należy się chyba zgodzić, wcale w pierwszym sezonie po karencji nie grał na maksimum swoich możliwości. Niemniej gra Kubańczyka, który był najpewniejszym punktem w ataku i zagrywce wicemistrza Włoch i zdobywcy Pucharu Challenge - musiała imponować.
Obecna sytuacja, gdy środkowi - których niegdyś głównym zadaniem była skuteczna gra na siatce, a teraz - oprócz bloku, także bardzo istotna rola w ataku swoich drużyn - to następstwo, jak cała specjalizacja w siatkówce, szeregu przeprowadzonych w latach 90. reform dyscypliny, w przypadku środkowych - wprowadzenia w światowej siatkówce pozycji libero. O ile także i zawodnicy wyszkoleni jeszcze według starego modelu szkoleniowego, jak Michael Jordan siatkówki, wielki Holender, być może najlepszy środkowy w historii siatkówki, Bas van den Goor, czy na początku tego wieku najlepszy ofensywny środkowy świata - Alessandro Fei, byli w stanie pełnić podobnie jak dzisiejsi hegemoni wyjątkowo dużą rolę nie tylko w bloku, co ataku i zagrywce, to jednak na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat na duet najlepszych środkowych wyrastają Gustavo i Luigi Mastrangelo - czyli zawodnicy wybitnie wszechstronni, wyśmienicie wyszkoleni technicznie, obaj, rówieśnicy, pomimo 38 lat na karku, w dalszym ciągu kontynuujący karierę. A przede wszystkim zawodnicy, którzy w przekroju ostatnich piętnastu lat wespół zgarnęli mnóstwo indywidualnych nagród dla najlepiej blokujących turnieju. Gdy spojrzymy na swoistych trzech tenorów - na przestrzeni ostatniego sezonu, bezsprzecznie wyrastających na trójkę najlepszych środkowych na świecie - czyli Muserskiego, Simona oraz Lucao - nie dość, że w bloku niekoniecznie ustępującym starszym kolegom po fachu, to jeszcze pod względem wpływu na atak i zagrywkę swoich drużyn, jeszcze lepszych. Czy można kategorycznie stwierdzić, że to lepsi siatkarze niż Gus czy Gigi? Przede wszystkim należy mieć na uwadze, że to zawodnicy wyrastający z zupełnie innej epoki siatkarskiej - i wydaje się, że pewien kanon gry na tej pozycji właśnie ewoluuje.
Należy pamiętać też o innych środkowych, jak Marko Podrascanin, David Lee, Sidao czy przede wszystkim Aleksander Wołkow - zwłaszcza o tym ostatnim, który, gdy nie trapią go kolejne problemy ze zdrowiem, jest w stanie grać równie efektownie, wszechstronnie, a co najważniejsze - skutecznie, jak wyżej wyeksponowana trójka. Abstrahując od mniej istotnych personalnych porównań, jesteśmy świadkami, jak Simon czy Muserski wnoszą grę w siatkówkę na zupełnie nowy poziom. I wcale nie trzeba coraz częściej proponowanych zmian, czyniących z siatkówki grę na podobieństwo tenisa stołowego, by siatkówka mogła być coraz efektowniejsza...
Brasil | Brasil dnia 24/05/2013 ·
211395 Komentarzy · 4959 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 24/05/2013
Autor nawet nie zająknął się słowem o polskich środkowych uważanych za jednych z najlepszych na świecie. Mówię tu o Nowakowskim i Możdżonku - królu bloku Pucharu Świata. Pewnie dlatego, że grają "tylko" w Plus Lidze co dla Brasila automatycznie eliminuje gościa ze statusu gwiazdy.
Czyli typowy kosmopolityzm z wątkami makoronizmu. |
dnia 24/05/2013
Jak można porównywać Nowakowskiego i Możdżonka z całym szacunkiem dla nich do ty tuzów gry na środku ? |
dnia 24/05/2013
Normalnie. Możdżonek wygrał rywalizacje na bloku z tymi wszystkimi o których rozpisuje się Brazil na ostatnim Pucharze Świata a Nowakowski ma najlepszy na świecie zasięg. Gdyby przyjął ofertę Maceraty to pewnie u Brasila trafiłby do galerii tuzów. A ponieważ ją olał....to jest tylko Plus Ligowym wyrobnikiem.
Cudze chwalicie a swego nie znacie Kolego |
dnia 24/05/2013
ja tam sie nie znam ale
realista: kazdy z nas chcialby widziec w skladzie ekipy najlepszych siatkarzy swiata samych Polakow..ale jest jak jest i w tej chwili nie ma zadnego siatkarza ktory moze sie zalapac do world six/seven. To sa fakty.
Wiesz, kosmopolityzm w sporcie ine jest czyms zlym bo traktuje sie wszystkich sportowcow "rowno".
Natomiast " zaściankowizm" ktory sprawia, ze zawsze i wszedzie, niezaleznie od faktow, widzi sie sportowcow tylko jedenej nacji, to jest dopiero obciach. Od tego do kibolizmu czy wrecz nacjonalizmu sportowego wcale nie jest daleko. |
dnia 24/05/2013
Fajny artykuł Ale ta opinia o relatywnie małym znaczeniu środkowych to trochę "zasługa" rozgrywających, którzy grają na środek tylko przy idealnej sytuacji i kiedy inaczej się nie da. Nie za często się widzi, jak po gorszym przyjęciu sypacz daje piłkę na środek (nie dotyczy Dimy Musreskiego ) - trudniej, ale i przeciwnik by się zdziwił. No i środkowi uchodzą, często niesłusznie, za mało ruchliwe kołki, co to nie raczą się pochylić do obrony czy jakichś awaryjnych zagrań. Trochę w tym winy szkolenia zawodników na tej pozycji, bo rzeczywiście oni często mają spore braki techniczne. Ale na szczęście wymienieni przez Brasila nadrabiają za słabszych kolegów środkowych Właściwie wśród moich ulubionych zawodników najwięcej to akurat środkowi, więc bardzo się cieszę, kiedy okazuje się, po raz kolejny, że środkiem da się wygrać mecz. |
dnia 24/05/2013
Możdżonek, owszem, jest poszkodowany, ale w zupełnie inny sposób - udał mu się jeden turniej i teraz łatka 'najlepszego blokującego PŚ' będzie się za nim ciągnęła pewnie do końca kariery. A biedny nijak nie potrafi spełnić pokładanych w nim nadziei...
Nie za bardzo mam ochotę polemizować z realistą, ale napiszę tylko jedno: zwróć uwagę, że Brasil porównał tych zawodników w kontekście sezonu ligowego. A Możdżonek od czasu wyleczenia Wiśniewskiego spędzał go na dłubaniu w nosie w kwadracie dla rezerwowych. Jasne, miał mecze, w których grał, ale to była bardziej zasługa słabej dyspozycji Gladyra, aniżeli rozkwitu gry Marcina. Więc nie ma oczy dyskutować, żeby nie napisać dosadniej używając 'nie dla psa...'
Nowakowski ma najlepszy na świecie zasięg
Proponuję, abyś od czasu do czasu wyłączył polsatowskich komentatorów, od razu ci przejdzie. Powaga |
dnia 24/05/2013
Cholibka! No i zapomniałam o najważniejszym - Brasil, świetna robota |
dnia 24/05/2013
ale jest jak jest i w tej chwili nie ma zadnego siatkarza ktory moze sie zalapac do world six/seven. To sa fakty.
Może tak bliżej o czym tu mowa i co to za fakty
ed: zeby nie zasmiecac tematu wykorzastam " funkcje"//
chodzi ocw o reprezentacja swiata - czyli wysjciowka z najlepszych na swoich pozycjach. Niestety nie mamy najlepszego na swiecie atakujacego, rozgrywajacego, libero..do dwojek srodkow i przyjmujacych tez sie zaden nie lapie. Szkoda ale takie wlasnie sa fakty.
ks |
dnia 24/05/2013
spędzał go na dłubaniu w nosie w kwadracie dla rezerwowych
przecież on się cały czas dogrzewa w tym kwadracie, nawet jak nie ma szans na zagranie |
dnia 24/05/2013
Brasil, świetny tekst, jak zawsze |
dnia 24/05/2013
przecież on się cały czas dogrzewa w tym kwadracie, nawet jak nie ma szans na zagranie
...no właśnie poprzez dłubanie w nosie.
I zgadzam się z Gosią - polska liga nie kreuje środkowych na topowe gwiazdy, bo wielu (jeśli nie wszyscy) rozgrywających w rodzimej lidze po prostu boi się zaryzykować i posłać na środek piłki z nie do końca idealnych dograń.
Ostatnim, który to robił był (jakże inaczej ) Guma w sezonie 2010/2011, gdy grał szałowe piłki i do Czarnowskiego, i do Gladyra. To właśnie takie nieszablonowe formy rozegrania zaprowadziły Zaksę do trzech finałów, a chyba nie muszę przypominać, że w tamtym czasie na skrzydle 'szalał' Jay-Jay... |
dnia 24/05/2013
gdzie tam, na PP ćwiczył dojście do bloku w kwadracie |
dnia 24/05/2013
Jak miał nie grać PAtrykiem i Jurkiem jak mieliśmy JJ na ataku
Naprawdę trzeba mieć nieźly dramat w głowie, żeby porównywać Możdżonka, który w swoim klubie nie ma miejsca w 6 do opisanych przez Brasila zawodników.
Zasięg Nowakowskiego? Chyba w ustach Swędrowskiego. WW środkowy wyżsi od Pita, a szeroko pojęta koordynacja ruchowa nie do porównania, widać to świetnie przy zagrywce. |
dnia 24/05/2013
No widzisz Brasil. Twierdzisz, że ja zniechęcam do zaglądania na wortal......no ale gdyby nie moja opinia pod Twoim newsem to byś nie zebrał tylu komentarzy z samego rana w godzinę. |
dnia 24/05/2013
niestety drodzy hejterzy, skończyła się era Simona, zaczęła się era Wspaniałego (bynajmniej nie Waldemara) Marcina Możdżonka, najlepiej blokującego PŚ 2011 i LŚ 2012 oraz najlepiej atakującego ME 2011, takie są fakty
a to, że jest taką p***ą, że go klubowy trener sadza na ławie, żeby poprawić gre zespołu to przez grzeczność pomińmy |
dnia 24/05/2013
Bo był po kontuzji. Ale u Anastasiego gra. I w składzie na Serbię też jest. |
dnia 24/05/2013
Dobry tekst Brasil
... ale żeby docenić "tych innych" trzeba oglądać nie tylko +Ligę , niestety ... za ten "środek" uwielbiam Brazyliane |
dnia 24/05/2013
realisto u Nawrockiego też był po kontuzji, że w trakcie finału z Resovią musiał |Kłos go zmienić i o dziwo od razu Skra wygrała?
czy to, że nie znalazł się w pierwszej 10 najlepiej blokujących sezonu 2011/12 to wina urazu? sportowej ułomności |
dnia 24/05/2013
Żeby nie było. Lubię Marcina, ale w zaksie w szóstce zagra chyba tylko gdy będą kontuzje Wiśni lub Jurka |
dnia 24/05/2013
Ja się zgodzę , że Marcin jest jednym z lepiej blokujących na świecie . Jednak nasza czołowa dwójka nie może się równać z tymi zawodnikami wymienionymi przez Brasila - tamci mają koordynację o jakiej ci dwaj mogą pomarzyć. Wiadomo , że fajnie jakby to Polacy byli w tej 3 ale tak nie jest |
dnia 24/05/2013
Z takim wzrostem to Możdżonek ma genialną koordynacje ruchową i szybkość. Potrafi nawet bronić piłkę padem niczym libero. |
dnia 24/05/2013
Popatrz jaką ma Rosjanin i Lukas, jak zagrywają z wyskoku |
dnia 24/05/2013
Możdżonek dobry w bloku
http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&NR=1&v=ZdjVdK-Qqpw |
dnia 24/05/2013
http://www.youtube.com/watch?v=GEPZdiEaLmc
aaa to o to chodziło |
dnia 24/05/2013
No i co to ma być ? Taką zbitkę nieudanych zagrań można łatwo zmontować. Tak samo jak można łatwo zmontować zbitkę udanych zagrań. W siatkówkę nie wygrywa się 25:0. Trzeba po prostu wygrać dwie akcje więcej |
dnia 24/05/2013
Jak Możdżonek miałby koordynację przy jego wzroście to można by go porównywać do Rosjanina i Lucasa , ale nie ma i nie będzie miał choć i tak ją dużo polepszył |
dnia 24/05/2013
A stojące bloki Możdżonka to kto tak potrafi ? Wielki show. Który z wymienionych środkowych ma takie zdolności w bloku, że na stojąco blokuje rywali ? |
dnia 24/05/2013
A z którym ze środkowych wymienionych może się Możdżon mierzyć w dobiegu do bloku z żadnym , jak są szybkie piłki to on nie zdąży do żadnej On jest dobry przy raczej schematycznej grze , a w ataku uderza słabo . Z resztą co my tu porównujemy |
dnia 24/05/2013
choćby Marcin Nowak? Kazakow? Muserski
blok Możdżonka to niesamowity mit, nabija statystyki i nagrody na drużynach, które grają podwyższoną piłką i wtedy może swój wzrost wykorzystać, odsyłam przykładowo do 2 meczów LM finału z Zenitem i tegorocznego w Maaseik, żeby zobaczyć jak sie gubi przy dowolnym rozegraniu |
dnia 24/05/2013
Lucas i Sidao najlepsi!!! |
dnia 24/05/2013
azsiak, nie masz litości dla biedaka |
dnia 24/05/2013
Ale azsiak ciekawe rzeczy mówi o Możdżonku. Najpierw pokazuje jego genialne bloki w meczu z Bułgaria a teraz stwierdza, że on:
nabija statystyki i nagrody na drużynach, które grają podwyższoną piłką i wtedy może swój wzrost wykorzystać
A na czym polega pokazywanie klasy i przydatności zawodnika jak nie na nabijaniu statystyk i nagród wykorzystując rodzaj ataku przeciwnika. Czy to, że blokuje wykorzystując wzrost i tym samym i nabija sobie statystyki to wada czy zaleta ? |
dnia 24/05/2013
najlepiej blokującego PŚ 2011 i LŚ 2012 oraz najlepiej atakującego ME 2011, takie są fakty
No takie są fakty azsiak. I nie wiedziałem, że na tych turniejach grały tak surowe drużyny grające wysoką piłką |
dnia 24/05/2013
ja tam sie nie znam ale trudno zaprzeczyc, ze MM nalezy do czolowki jesli chodzi o blok. Tu sie zgadzam z realista. Czy juantorena tylko dzieki skocznosci wogle jest kims w siatce ? Warunki fizyczne maja jakie maja a to jak graja, jak potrafia te warunki wykorzystac to juz inna bajka.
***
admin: Dyletant ale nie tylko: za to co stara sie MM robic dla dzieciakow przynajmniej na tej stronie nie powinien byc obrazany.
W kazdym razie ja sobie tego nie zycze. |
dnia 24/05/2013
ćwiczył dojście do bloku w kwadracie
Pomerdało Ci się - to był Mineiro |
dnia 24/05/2013
Pewnie dlatego, że grają "tylko" w Plus Lidze co dla Brasila automatycznie eliminuje gościa ze statusu gwiazdy
Może wróć na ziemie Realisto
Muserski w sezonie ligowym 2012/13 zdobył aż 574 punkty, Lucas 401, Simon 319 - czyli może i prawie dwa razy mniej jak Muserski, ale to jak na środkowego nadal bardzo dużo.
Natomiast dorobek punktowy najlepszych środkowych Plusligi przedstawia się następująco:
Andrzej Wrona -260 pkt
Marcin Nowak - 231 pkt
Russell Holmes - 221 pkt
Daniel Pliński - 214 pkt
Wojciech Jurkiewicz - 209 pkt
Piotr Nowakowski - 207 pkt
Także pod względem punktów zdobywanych na set środkowi naszej ligi w porównaniu z "trójką tenorów środka siatki Brasila" wyglądają jednak blado.
Jeśli Muserski zdobywał w minionym sezonie średnio 4.01 punktu na set (66% skuteczności w ataku, a Simon 3.28 ( 70% skuteczności ataku), to najlepszy pod tym względem środkowy naszej ligi Serb Srecko Lisinac z Częstochowy zakończył sezon ze średnią 2.43 punktów zdobywanych na set ( średdnia skutecznośc 61% w ataku) . Marcin Nowak miał średnią pkt na set 2.41 (przy 53% w ataku), a następny w tym rankingu Andrzej Wrona ( przy zaledwie 51% w ataku).
Piotrek Nowkowski średnio w secie zdobywał przy 54% skuteczności w ataku 2.16 pkt
Porównywanie go Muserskiego ma wiec pewnie dokładnie taki sam sens jak przykładowo porównywanie Danijel Ljuboji do Messiego.
Brasil który, popełnił bardzo ciekawy tekst ( za co mu dziękujemy ) ma niewątpliwie rację, że Muserski, Lucas i Simon to obecnie trzej najlepsi środkowi w światowej siatkówce. Inna sprawa, czy to faktycznie się "trzej tenorzy", czy może jednak dwaj świetni środkowi i środkowy, który w tej chwili jest już po prostu, nie tylko najlepszym zawodnikiem na tej konkretnej pozycji, ale wręcz można go było byłby uznać w tym momencie za najlepszego siatkarza globu. Między innymi dzięki swoim fenomenalnym warunkom fizyczny i możliwościom, on dla drużyny w której gra, jest kimś więcej niż tylko środkowym.
W końcu finał Igrzysk Olimpijskich należał bezsprzecznie do Muserskiego. Bez jego wszechstronności Rosjanie nawet nie mogliby myśleć o pokonaniu Brazylijczyków i zdobyciu złotego medalu. A jeśli chodzi o mijający sezon ligowy to Muserski z miesiąca na miesiąc grał coraz lepiej - ten roku w Superlidze należał do niego zarówno jeśli chodzi o laury drużyny klubowej (mistrzostwo Rosji, Puchar Rosji) jak i nagrody indywidualne w Superlidze ( najwięcej punktów - 574, najwięcej asów serwisowych - 70, najlepsza skuteczność w ataku - 66%, drugi w klasyfikacji bloków punktowych 0 108 pkt). W Rosji nikt nie ma wątpliwości, że nagroda MVP (Kuźniecowa) za mijający sezon ligowy powędruje właśnie do Muserskiego. Zawodnik grający na pozycji środkowego, czyli przebywający na boisku przez połowę czasu gry, ale potrafiący zdobyć w jednym meczu i to wiele razy w tym sezonie po 22-24 punkty, co więcej rozbijający w play-offach takie drużyny jak Lokomotiw Nowosybirsk i Zenit swoją atomową ( i to tegoroczne novum - w miarę regularną!! ) zagrywką, był bezsprzecznie najjaśniej święcącą gwiazdą rosyjskich rozgrywek ligowych.
Jeśli w przypadku trzech tenorów zawsze były kontrowersje, który z nich jest wybitniejszym śpiewakiem - Pavarotti czy Domingo ( Carreras został dokooptowany do trójki jednak przede wszystkim dla symetrii), natomiast przy "trójce tenorów środka siatki", na pytanie kto był tym najlepszym w mijającym sezonie, przy całym moim podziwie dla Simona i Lucasa, odpowiedź IMHO może być tylko jedna. |
dnia 24/05/2013
A na czym polega pokazywanie klasy i przydatności zawodnika
Na wszechstronności? |
dnia 24/05/2013
Z takim wzrostem to Możdżonek ma genialną koordynacje ruchową i szybkość. Potrafi nawet bronić piłkę padem niczym libero.
hahaha
Porównywalny wzrost - Wołkow, Muserski, Lucas, Sidao, Schmitt - oni wszyscy nie potykają się o własne nogi... |
dnia 24/05/2013
Zlitowałam się nad Możdżonkiem i spojrzałam na statystyki z sezonu 2011/2012
Punkty na set (biorę pod uwagę tylko środkowych):
1. Czarnowski Patryk 2,65
2. Wiśniewski Łukasz 2,56
3. Nowakowski Piotr 2,48
4. Pliński Daniel 2,37
5. Wrona Andrzej 2,31
6. Świrydowicz Waldemar 2,2
7. Kreek Ardo 2,14
8. Holmes Russell 2,11
r30;r30;r30;r30;..
20. Możdżonek Marcin 1,62
Blok na set:
1. Pliński Daniel 0,73
2. Wrona Andrzej 0,7
3. Nowakowski Piotr 0,63
4. Kaźmierczak Wojciech 0,61
4. Czarnowski Patryk 0,61
6. Kamiński Adam 0,6
6. Kadziewicz Łukasz 0,6
8. Sobala Wojciech 0,59
8. Jurkiewicz Wojciech 0,59
10. Możdżonek Marcin 0,58
Zagrywka na set:
1. Hain Piotr 0,4
2. Wiśniewski Łukasz 0,39
3. Świrydowicz Waldemar 0,37
4. Kokociński Grzegorz 0,29
5. Kreek Ardo 0,28
r30;r30;r30;r30;r30;r30;.
32. Możdżonek Marcin 0,02
Atak na set:
1. Nowakowski Piotr 1,71
2. Wiśniewski Łukasz 1,59
3. Gunia Dawid 1,52
4. Gladyr Jurij 1,47
5. Świrydowicz Waldemar 1,41
6. Kreek Ardo 1,39
7. Holmes Russell 1,38
r30;r30;r30;r30;r30;r30;r30;r30;r30;r30;r30;r30;r30;..
22. Możdżonek Marcin 1,02 |
dnia 24/05/2013
Ale mi się brzydko porobiło.. Zamiast r30;r30;r30;r3 powinny być kropki |
dnia 24/05/2013
1. Simon, 2. Musersky, 3. Lucas (Randow, Volkov)
1. Pliński, 2. Nowakowski, 3. Wiśniewski (Wrona, Kłos)
1. Fabiana, 2. Xue, 3. Poljak (Gioli, Ravva)
1. Dziękiewicz, 2. Pycia, 3. Bednarek (Gajgał, Tokarska)
|
dnia 24/05/2013
azsiak, nie masz litości dla biedaka
bub jako jego internetowy przyjaciel potrafie wymienić wszystkie jego dobre mecze, w których wykazał się blokiem, atakiem, zagrywką i przydatnością
można to policzyć co prawda na palcach jednej ręki, ale zawsze coś |
dnia 24/05/2013
Inna sprawa, czy to faktycznie się "trzej tenorzy", czy może jednak dwaj świetni środkowi i środkowy, który w tej chwili jest już po prostu, nie tylko najlepszym zawodnikiem na tej konkretnej pozycji, ale wręcz można go było byłby uznać w tym momencie za najlepszego siatkarza globu.
O ile także uważam, że Muser jest w tym momencie najlepszym środkowym świata - to jednak na przestrzeni tego sezonu, Lucas grał na bardzo porównywalnym poziomie do Rosjanina. 3,9 pkt na set, zdecydowanie najwięcej bloków w całej Superlidze (105 w całym sezonie, drugi Mauricio Souza - swoją drogą rewelacja tego sezonu i zawodnik, który w RJX zastąpi właśnie Lucao w przyszłym sezonie, miał ich 88), a do tego, wraz z Joandrym Lealem, najwięcej asów serwisowych. Skuteczności w ataku nie mamy - ale na pewno Lucas nie ustępował w niej Simonowi i Muserskiemu.
Muser ma także, w przeciwieństwie do Simona i Lucasa, jednak ten gigantyczny atut w postaci umiejętności gry na ataku. Zaś Brazylijczyk, podobnie zresztą jak Simon z De Cecco, może liczyć na duży handicap w postaci gry z Bruno (być może najlepiej współpracujący ze środkiem rozgrywający na świecie) - z którym staż wspólnej gry ma chyba jeszcze większy niż Grankin z Wołkowem, przez co obaj rozumieją się bez słów. |
dnia 24/05/2013
1. Simon, 2. Musersky, 3. Lucas (Randow, Volkov)
To pierwsze miejsca dla Simona, to głównie za wrażenia artystyczne i za to, że potrafi kręcić piłkę na placu przed zagrywką?
Opary, wytłumacz mi, jak siatkarza, który w sezonie ligowym zaledwie cztery razy przekroczył w meczu granicę 15 punktów ( w tym 20 punktów osiągnął raz, zresztą w ostatnim meczy sezony), można stawiać nad siatkarza, który taki wynik osiągnął 23 razy ( i który granicę 20 punktów przekroczył aż 8 razy w sezonie)?
Tego, który w sezonie zaliczył 44 asy serwisowe, nad tego, który miał tych asów aż 70?
Tego który miał 72 bloki punktowe (0.74 bloku na set) nad tego, który miał tych bloków 108 (0.78 bloku na set)?
Tego, który zdobył 319 punktów, nad tego, który tych oczek zebrał aż 574?
Czyżby statystyka przestała być obiektywna? I to właśnie Ty to mówisz? : |
dnia 24/05/2013
Tego, który w sezonie zaliczył 44 asy serwisowe, nad tego, który miał tych asów aż 70?
Ale przecież Simon rozegrał mniej spotkań niż Muser, więc chyba warto byłoby brać pod uwagę statystykę asów, bloków czy punktów na set
Z perspektywy sezonu - blok - bardzo podobnie, zagrywka - także, choć Muser wprawdzie zanotował tendencję wzrostową w tym elemencie, to przecież tak samo było z Simonem. Tylko punktów zdobywał dużo więcej (4 pkt/set przy 3,27 Simona) - ale też nie da się ukryć, że Kubańczyk jest w stanie grać jeszcze lepiej niż w tym sezonie, bo przecież pamiętamy, jak w reprezentacji Kuby potrafił pełnić rolę bardzo podobną do tej, jaką w tym sezonie pełnił Muser w Biełorodzie czy Lucas w RJX.
Więc, w obronie Oparów - na alibi spokojnie można tego Simona wstawić na pierwsze miejsce Przynajmniej ex aequo... |
dnia 24/05/2013
Ja myślę, że z koordynacji Możdżonka nie ma się co śmiać. Jak na faceta o tym wzroście MA bardzo dobrą koordynację. I nie zmienia tego fakt, że jest trochę sportowców, którzy mają lepszą.
Zresztą polecam popatrzeć na niektórych centrów w NBA (ale tych amerykańskiego chowu, bo ci europejscy to nieco inna bajka). |
dnia 24/05/2013
w 2010 r jak najbardziej, ale teraz Simon jest za tą 2, choć ani tego ani tego nie widziałem w tym sezonie, więc wierze Wam na słowo i statystyki |
dnia 24/05/2013
Bazin
1. sprawa: Simon dołączył w trakcie sezonu do nowej ligi, nowego zespołu i nowych kolegów i prezentował się jakby miał z 10 kilo na plus
2. sprawa: Simon rozegral 46 setów mniej, czyli wszystkiego ma tak o 1/3 mniej
3. sprawa: Simon lepszy w ataku 70%/66%, Dmitry lepszy w bloku 0,76/0,74 i serwisie 0,45/0,49
4. Dmitry był poniecony złotym medalem, więc go ponosiło , Simon był załamany swoją sytuacją, więc go dołowało
Jak to wszystko się podliczy, to może wyjść koło remisu i decyduje rzut monetą i wtedy mógł wygrać Simon, a nie było Ciebie przy rzucie monetą W kolejnym sezonie wszystko u Simona wróci do normy i nie będzie już potrzebna moneta |
dnia 24/05/2013
Simon rozegral 46 setów mniej, czyli wszystkiego ma tak o 1/3 mniej
Więc jeśli chodzi o serwisy, w tym zagrywki punktowe na set
Simon 3.7 i 0.45 asa na set, Muserski 3.85 i 0.49 asa na set. I tutaj i tutj Rosjanin wypada lepiej.
Dla porównania najlepsi wybrani przez Ciebie polscy środkowi Daniel Pliński, 3.8 i 0.24 asa na set Piotr Nowakowski 0.3 zagrywki i 0.1 asa serwisowego na set.
Cichy Pit jeśli chodzi o zagrywkę jaki jest to wszyscy od dawna wiema, ale okazuje się, że z zagrywek Daniela jedo drużyna może mieć nawet więcej pożytku, niż z kręcenia na palcu piłek przez Simona.
Simon faktycznie wypadł trochę lepiej w statystykach tylko jeśli chodzi o skuteczność ataku 231/291 - 69.8%, Muserski 396/595 - 66.4%, ale jak widać atakował w sumie dwa razy więcej niż Kubańczyk. Nie wynika to jednak tylko z mniejszej liczby rozegranych setów, ale także z tego, że dostawał i kończył bardzo różne piłki. Nie tylko z dograne w punkt pod siatkę piłek do Makarowa, czy Kobzara, a czasami i z takich, na które większość dzisiejszych środkowych może najwyżej popatrzeć z otwartymi ze zdziwienia ustami. Ci którzy mieli okazję oglądać tegoroczne playoffy superligi pamiętają przykładowo, że akcja w której Muserski w Bielogorie kończy kontry z pipa w ustawieniach, kiedy idzie na zagrywkę, stała się standardowym rozwiązaniem akcji na kontrze w systemie gry tej drużyny. De Cecco z Simonem tego typu szalonych akcji nigdy jednak, przynajmniej dotąd nie grali.
Dmitry był poniecony złotym medalem, więc go ponosiło , Simon był załamany swoją sytuacją, więc go dołowało
Hola, hola - zapomniałeś już, że "Rosja to wyjątkowo szary i nieciekawy kraj, a jego mieszkańcy to urodzeni pesymiści?" I sam pobyt tam przez dłuższy czas jest na pewno bardzo trudny do zniesienia? A przecież Muserskiego musiała dodatkowo zdołować świadomość, że przez minimum trzy następne lata nie nie ma co liczyć na kolejne złoto olimpijskie i nowe A8 od Putina. Chłop już się pewnie przyzwyczaił, że dostaje co roku nową gratisową brykę od prezydenta kraju, a tu klops. Można się załamać i zacząć pić? Pewnie, ze można
A tymczasem Simon we Włoszech może się rozkoszować do woli słońcem, lazurowym niebem, oliwnymi gajami, winniacami, piniami i cyprysami. O rozmarzonych i wodzących za nim oczami na każdym kroku Włoszkach nawet już nie wspomnę. I to on ma niby mieć większe skłonności do smutku i melancholii od Dimy? Oj Opary, naciągana ta argumentacja, nawet bardzo naciągana. |
dnia 24/05/2013
Mam pytanie odnośnie środkowych: czy Holt zostanie w Piacenzie?
Holt podpisał już kontrakt z Dynamem Moskwa |
dnia 24/05/2013
Dlaczego?
Jak nie wiadomo o co chodzi, to zwykle chodzi o pieniądze |
dnia 24/05/2013
I tutaj i tutj Rosjanin wypada lepiej.
No, zagrywa jednego asa więcej na 25 setów |
dnia 24/05/2013
No, zagrywa jednego asa więcej na 25 setów
Na tym właśnie polega urok siatkarskiej statystyki
Ale przeliczając na mecze - Simon 1.6 asa na każdy mecz, Muserski 1.94. To duża, czy mała różnica.
Bo dajmy przyjkładowo na to: Marcin Nowak - 0.94 + Wojciech Sobala - 0.77 w ostatnim sezonie- to daje nam 1.71 asa na set
1.71>1.61 - czy zatem nie lepiej zamiast jednego i kosztownego Simona mieć w drużynie Marcina Nowaka i Wojtka Sobalę. |
dnia 24/05/2013
Oj Opary, naciągana ta argumentacja, nawet bardzo naciągana
Bazin, a Twoja nie jest naciągana? Gdzie jest napisane, ze brak kolejnej bryki powoduje pijaństwo? A może on domator i aspekty motoryzacyjne na niego nie działają ? I skąd wiadomo, że rozkosze słonecznej Italii powodują lepszą grę? Z tego opisu wnioskuję coś zupełnie innego - tam można oszaleć, a nie lepiej grać w siatkówkę. Ja bym tam nie wytrzymał |
dnia 24/05/2013
nic mi się nie pomerdało! Możdżon hasał w kwadracie jak nic |
dnia 25/05/2013
Czy ktoś posiada dane dotyczące skuteczności ataku w całym sezonie 2012/13 Lucasa? |
dnia 25/05/2013
Czy ktoś posiada dane dotyczące skuteczności ataku w całym sezonie 2012/13 Lucasa?
Oprócz statystyków RJX, prawdopodobnie nikt ... |
dnia 25/05/2013
Tak czułem, że tylko oni takie informacje posiadają |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|