Siatkowka, komentarze, wyniki, wiadomosci
 
Komentuj!
Ostatnie Artykuły
TL 22/23
+L 22/23
+L 21/22
TL 21/22
TL 23/24
Newsy- kategorie
Reprezentacja Seniorek
Reprezentacja Seniorów
Reprezentacje Młodzież.
Siatkówka plażowa
Europejskie Puchary
Orlen Liga
Plus Liga
Ligi zagraniczne
Serie A Kobiet
Serie A
Superliga Brazylia
Informacje
Serie A - K 17/18
Serie A - M 17/18
SUPERLIGA - K 17/18
SUPERLIGA - M 17/18
SUPERLIGA Ros. 17/18
LIGUE A - K 17/18
LIGUE A - M 17/18
Bundesliga K 17/18
Bundesliga M 15/16
EthiasVolleyLeague (BE)
Term. LM 15/16
Wyniki-Tab. 16/17
Składy16/17
Term-Wyn. 17/18
Składy 16/17
Trening ZAKSY Prezentacja Olsztyna
Wystawa Herosów
MM Volleyball Camp Olsztyn
MM Volleyball Camp Warszawa
SWT 2012 Stare Jabłonki
Memoriał Agaty 1
Memoriał Agaty 2
Memoriał Agaty 3
Memoriał Agaty 4
Memoriał Agaty 5
Memoriał Agaty 6
Memoriał Agaty 7
Mem. Ambroziaka cz.1
Mem. Ambroziaka cz. 2
Mem. Ambroziaka cz.3
Gwardia Cup 2012 cz.1
Gwardia Cup 2012 cz.2
Gwardia Cup 2012 cz.3
Zaksa - Izmir 28.09.12
Impel - Tauron 17/11/12
Andrea w Krakowie
AGH Galeco - Chemik
Siódemka - Tauron 12/01/13
Impel - Muszyna 1
Impel - Muszyna 2
PP 2013
Impel - Piła 06.10.13

Klasyfikacja
Plus Liga 13/14
Plus Liga 14/15
Orlen Liga 12/13
OrlenLiga 13/14
OrlenLiga 14/15
IO Rio 2016
2011/2012
+L Term/Reg/Wyniki 14-15
+L Składy 2014/2015
OL Składy 2014/2015
OL Terminarz-Wyniki 14/15
OL Wyniki-Tabele 2012/2013
OLTerminarz 2012/2013
OL Składy 2012/2013
Puchar Polski K 2012/2013
1 liga K PlayOff-PlayOut
Składy 2013/2014
Terminarz-Wyniki 13/14
Puchar Polski 2012/2013

Serie A - K 14/15
Użytkowników Online
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 416
Najnowszy Użytkownik: Marleen
Polska-Serbia w Twardogórze
Wywiady SN Minęło już trochę czasu, emocje opadły a ja chciałabym jednak zapytać o to czy wspomina Pan jeszcze mecz finałowy w Kędzierzynie-Koźlu?

Krzysztof Ignaczak: Nie, już teraz jesteśmy bardziej myślami przy tym, co nas czeka, czyli przy reprezentacji Polski. Koncentrujemy się na tym żeby poprawiać naszą grę. Jest kilku nowych graczy, którzy muszą się wdrożyć w to, co robimy na boisku i złapać, na dobrą sprawę, tzw. przysłowiowe ogranie.



Drugi z rzędu tytuł MP. Który medal lepiej smakuje?

Wszystkie smakują tak samo, tu nie można oceniać. Wszystkie smakują jednakowo.

Jak Pan oceni sezon w Resovii. Mistrzostwo Polski obronione, ale pozostałe cele nie zostały do końca zrealizowane.

Ten najważniejszy udało się zrealizować i z tego jesteśmy zadowoleni.

Jak Pan odniesie się do zmian w siatkówce, jakie zaproponował prezes Przedpełski i FIVB? Jak się Pan do tego odniesie?

To jest chore. Moim zdaniem to są chore zmiany i powinno się zrobić jakiś ruch "stop zmianom w siatkówce". Uważam, że taka formuła, jaka jest obecnie, jest najbardziej atrakcyjna i nie powinno się tego zmieniać.



Przed Wami kolejne wyzwanie - Liga światowa. Jak Pan ocenia grupę?

Grupa jest silna, rywale są znani wszystkim bardzo dobrze. Czeka nas wiele ciekawych i dobrych spotkań. Miejmy nadzieje, że wygramy te spotkania i będziemy mogli pojechać do Argentyny.

A jak z atmosferą w zespole?

Tak jak zwykle, czyli w samych superlatywach, ciężka praca, atmosfera jest bardzo dobra.

Wczoraj wygrany mecz, dzisiaj przegrany. Forma nie jest jeszcze taka jak być powinna?

Potrzebujemy jeszcze wielu meczy a do tego czasu jest troszeczkę mało. Wierzymy jednak, że czas działa na naszą korzyść, że będziemy wracać szybkimi krokami do tego, co graliśmy, do tego poziomu, który prezentowaliśmy wcześniej. Porażkę w spotkaniu, które tutaj rozegraliśmy możemy zrzucić na kark tego, że byli stremowani zawodnicy, którzy występowali po raz pierwszy w barwach reprezentacji Polski. I to nam troszkę przeszkadzało.



Bronicie pierwszego miejsca. To trudne zadanie?

Na pewno, każdemu zespołowi, który wygrał Ligę Światową na drugi rok było trudniej. Podobnie jak z Mistrzostwami Polski tak i z reprezentacją łatwiej zdobywać niż bronić.

Co Pan myśli o organizacji takich imprez jak Aleja Gwiazd w Miliczu?

Szczerze mówiąc to fajna rzecz, nabiera coraz większego rozgłosu. Myślę, że w kontekście kilku lat rozwinie się jeszcze bardziej i zyska miano imprezy jeszcze większej rangi.

Dwa lata temu podczas 8. Alei Gwiazd miał Pan okazję odcisnąć swoje dłonie na milickim rynku. Jak Pan to wspomina? Jakie to uczucie?

Jestem niezmiernie zaszczycony, że znalazłem się w gronie tak znakomitych zawodników, graczy, którzy teraz bądź wcześniej reprezentowali barwy naszego kraju. Do tego grona dołączyły jeszcze gwiazdy światowego formatu, dlatego znajdować się tam jest fantastycznym uczuciem.

z Krzysztofem Ignaczakiem rozmawiała Alicja P.

zdjęcia można obejrzeć tutaj -> Link
Alutka dnia 27/05/2013 · 211364 Komentarzy · 11825 Czytań · Drukuj

Komentarze
bazin dnia 27/05/2013
To jest chore. Moim zdaniem to są chore zmiany i powinno się zrobić jakiś ruch "stop zmianom w siatkówce


Bardzo dobry ten pomysł, bo na razie to działacze FIVB obstają mocno przy swoim zamierzeniu i wydaje się, że są zdeterminowani, ze swoimi betonowi głowami rozbijać mur. Oczywiście jest to tego samego rodzaju mur jak wiatraki Don Kichot, który istnieje tylko w chorej wyobraźni panów z FIVB. Wytłumaczysz takiemu, że chce burzyć mur którego w ogóle nie ma? Nie wytłumaczysz. smiley

Dziś w rosyjskich mediach można przeczytać krótki wywiad, z właśnie odwiedzającym ten kraj prezesem FIVB Ary Gracą, w którym Brazylijczyk deklaruje: Chcemy teraz sprawdzić w praktyce i przetestować w siatkówce (halowej) wiele nowych pomysłów. Oczywiście musimy słuchać, samych zawodników, trenerów, kibiców, ale najważniejsze jest to, że wiemy, że zmiany są konieczne. Choćby przykład siatkówki plażowej pokazuje, że wszystkie nasze wcześniejsze pomysły zmian regulaminowych się sprawdziły "

Prezes FIVB nie ukrywa, że zamierza zrobić wszystko, żeby skrócić czas spotkań siatkarskich, aby te stały się bardziej "TV-friendly"

Nie sposób utrzymać dotychczasowych dochodzących do 4 godzin transmisji telewizyjnych meczów siatkarskich/i] ( facet oczywiście mocno przesadza, bo tego typu maratony to skończyły się definitywnie po zmianie przepisów w 1998 roku - przyp. moje) [i] a prawa którym rządzi się czas antenowy, to bardzo ważny aspekt marketingu. Więc postaramy się i mamy pomysły, żeby mecze siatkarskie trwały nie dłużej niż dwie godziny.

Dalej jest mowa, że praktycznie wszystkie swoje "genialne pomysły", w tym ograniczenie czasu danego siatkarzowi na wykonanie zagrywki, FIVB zamierza przetestować na październikowych mistrzostwach U-23 -> http://rsport.ru/volleyball/20130527/664561162.html
realista_pzps dnia 27/05/2013
Bla, bla , bla. A co to ma wspólnego z newsem i z Ignaczakiem ?
ksdani dnia 27/05/2013
Jak Pan odniesie się do zmian w siatkówce, jakie zaproponował prezes Przedpełski i FIVB? Jak się Pan do tego odniesie?

To jest chore. Moim zdaniem to są chore zmiany i powinno się zrobić jakiś ruch "stop zmianom w siatkówce". Uważam, że taka formuła, jaka jest obecnie, jest najbardziej atrakcyjna i nie powinno się tego zmieniać.
....moze to? smiley
realista_pzps dnia 27/05/2013
Propozycji zmian jest jest wiele. Są lepsze, gorsze i beznadziejne. Nie można wszystkich wrzucać do jednego wora i kwitować jednym pytaniem o wszystko. Ciekawe czy Ignaczak w ogóle zna te wszystkie propozycje zmian. Odpowiedział bezpiecznie bo lepiej nie wchodzić w szczegóły jak się nie zna tematu za bardzo.
ksdani dnia 27/05/2013
Tu sie czesciowo zgadzamy, nie wszystkie sa do niczego np. zmiany zawodniczek bez tego korowodu..ale zeby zmniejszac wymiary boiska to faktycznie chore.
jerzyk_ dnia 27/05/2013
Ja z kolei, nie mogę pojąć tego oporu kibiców, co do wprowadzania zmian w siatkówce. Ostatecznie siatkówka już raz w historii przeżyła bardzo radykalne zmiany. Dwadzieścia lat temu grało się w zupełnie inną siatkówkę. Siatkówka nie tylko, że te zmiany przeżyła, ale wyszły jej po prostu na dobre. Kto by obecnie chciał oglądać mecze w stylu złotej 12 Wagnera. Dla mnie to już historia. Chociaż należę do tych forumowiczów, którzy kibicowali Wagnerowi osobiście.
Niechęć do jakichkolwiek nowości, jest natomiast dla mnie klasycznym przedstawicielstwem betoniactwa. I tu malutki ukłonik w stronę bazina i brasila smiley
Ja tam w pełni rozumiem potrzebę zmian w siatkówce, co wcale nie oznacza, że automatycznie popieram wszystkie propozycje. Tym niemniej jeżeli chcemy aby siatkówka była sportem dużo bardziej medialnym, zmiany niestety są nieuniknione i zupełnie nie zgodzę się z przykładem jaki kiedyś zamieścił bazin porównując siatkę do tenisa. Twierdząc że tenis zmian nie potrzebuje, a radzi sobie świetnie. Tenis radzi sobie bo zaangażowane są w nim olbrzymie pieniądze, i twierdzenie, że jest to świetne jest zdecydowanie zbyt dużym nadużyciem. Tak naprawdę tenis jest pokazywany tylko w kanałach sportowych, i miejce w TV publicznej ma jedynie od wielkiego dzwonu. Sądzę że również ze względu na nieprzewidywalność dł transmisji. To jest cecha której żadna masowa TV nie toleruje. Aby zaistnieć w tych mediach należy wprowadzić zmiany, które sprawią, że mecze siatkówki będą bardziej przewidywalne w długości trwania.
bazin dnia 27/05/2013
Aby zaistnieć w tych mediach należy wprowadzić zmiany, które sprawią, że mecze siatkówki będą bardziej przewidywalne w długości trwania.


Jureczku, jedyną zmianą, która Ci zagwarantuje "przewidywalność czasu trwania" to gra na czas. A byłoby to zmiana, nie tylko rewolucyjna, ale wręcz wbrew duchowi tej gry. A przypuszczam, że także wcale niekoniecznie "TV-friendly"

Bo dla postronnego widza siatkówki, jak myślę, największym problemem tej gry jest i tak właśnie pozorna monotonia. "Zagrywka, przyjęcie, rozegranie, zbicie, zagrywka, przyjęcie, rozegranie, zbicie" i tak przez minimum godzinę. Ciągniesz kogoś ze sobą na mecz, kto nigdy w siatkówkę nie grał, lub kto nigdy siatkówki nie oglądał, to ma on prawo powiedzieć: "hola, hola, przecież tutaj nic się takiego ciekawego nie dzieje". smiley I w pewnym sensie będzie miał rację. Taka jest natura siatkówki, że jest najbardziej repetytywna, powtarzalna (w więc siłą rzeczy także i jakoś tam monotonna) ze wszystkich sportów zespołowych.

Więc niektóre obowiązujące dziś reguły, na przykład to, że poszczególne sety które są na szczęście na tyle długie, że czasami mogą się "odwrócić" i mieć bardzo ciekawą i dramatyczną historię, czy, to że niektóre z tych partii kończą sie na przewagi na przykład przy stanie 38:36, i wreszci to że tie-break jest setem szczególnym, bo granym tylko do 15, a nie tak jak wszystkie inne partie do 25, samo w sobie jest ciekawe, bo dokłada do tego niezmiennego podstawowego siatkarskiego rytmu zagrywka-odbiór-rozegranie- zbicie czasami wręcz pasjonujący synkopowany i nieprzewidywalny kontrapunkt. To te momenty zapadają nam w pamięć. A nawet więc przyznajmy z ręką na sercu, że sety z wysokim wynikiem kończone na przewagi, czy tie-breaki to jest właśnie ta siatkówka i te sytuacje, którą przecież najbardziej w tej całej zabawie uwielbiamy!!!!!),

Tylko dzięki tym regułom sety mają swoją zróżnicowaną, mniej, lub bardziej dramatyczną historię, a piłki meczowe przy stanie 38:37 i sety grane na przewagi można pamiętać nawet po latach.

Więc nie za bardzo rozumiem z tym adresowanym do nas argumencie o "betonie" i naszej niechęci do zmian. Prawda, jesteśmy do tego przywiązani, bo to wszystko , to największa atrakcja i największa frajda w tym sporcie. I to zarówno dla siatkarzy, jak i dla - tak uważam - każdego prawdziwego kibica siatkówki

A Tobie - może zastanów się dobrze - czy naprawdę nie byłoby CI żal bogactwa przeżyć i emocji, które zapewniją dotychczasowe reguły? smiley Naprawdę masz ochotę oglądać mecze z trzema, lub maksymalnie z pięcioma krótkimi setami granymi do 21. Bez gry na przewagi? Z mniejszymi szansami niż dotąd, że taki set może się "odwrócić".

Przepraszam, a kto będzie chciał chodzić na takie mecze taktowane powtarzalnymi, identycznymi nudnymi setami? Z mojej perspektywu to już łowienie ryb będzie bardziej interesujące niż siatkówka grana według takich reguł

Ja nawet rozumiem, że oficjele z FIVB są w tym wieku, że może nawet prostata nie pozwala im wysiedzieć na meczach więcej niż godzinę i w tym całym siatkarskim biznesie ( bo Przedpełski, czy Graca tak właśnie siatkówkę przecież traktują i tak o niej mówią) najbardziej nienawidzą właśnie samych siatkarskich spotkań. Ale co to nas kibiców właściwie może obchodzić? Skoro płacimy, to wymagajmy. Jeśli muszę dojechać na mecz siatkarski nawet te 20-30 km, a później mam wątpliwą przyjemność oglądać trzysetowy mecz z setami do 21, trwający wszystkiego może nawet i 45-50 minut (z czego 1/3 to przerwy między setami) to przede wszystkim szkoda mi będzie czasu straconego na dojazd spędzonego w samochodzie. Oficjele FIVB muszą naprawdę mieć już serdecznie dosyć sportu o którego przyszłość jakoby się tak bardzo troszczą, skoro proponują skrócenie czasu gry, która w przypadku męskiej siatkówki nawet i teraz rzadko kiedy przekracza 1.5 godziny ( nie czystego czasu, tylko w ogóle), czyli mniej niż na przykład każdy dowolny 90 minutowy mecz piłki nożnej ( licząc z przerwą)

A czy przy tych zmianach, pomyślał ktoś przez chwilę o siatkówce jako sporcie młodzieżowym i amatorskim? Jaką możliwość przy setach granych do 21 gry będzie miał teraz środkowy, który po wprowadzeniu libero i tak przez połowę czystego czasu gry stoi w kwadracie? Jak te zmiany mają wejść w życie, to niech on lepiej zacznie grać na przykład w kosza, lub trenować pływanie, bo siatkówka może będzie teraz i "TV-friendly" ( w sensie będzie miała najdłuższy czas bloków reklamowych przypadający na czas czystej gry), ale dla chłopaków grających na pozycji środkowego może nawet nie gwarantować dobrego treningu ogólnorozwojowego, nie mówiąc już o jakiś przeżyciach i sukcesach sportowych.

Ludziom, którzy w imię większej kasy chcą wprowadzać zmiany dzięki którym w siatkówce mniej będzie samej siatkówki, albo stanie się ona bardziej monotonna, trzeba powiedzieć stanowcze Nie. Tym bardziej, że moim zdaniem założenie, że tego typu zmiany poprawi frekwencję w halach, czy przed telewizorami jest absolutnie złudne. Ludzie kochają w sporcie, w tym oczywiście w siatkówce epickość, kochają jej nieprzewidywalność. A miłość mierzona na godziny, to już nie żadna miłość, tylko dobrze wiadomo co.
bazin dnia 27/05/2013
Mnie tam dwa razy nie trzeba powtarzać towarzyszu generale.


Witaj Trepie. To wielka frajda czytać Twoje wpisy i uśmiechnąć z przemycanych przez Ciebie dowcipów. smiley

A co do pary użytych przez mnie słów: repetytywny i powtarzalny, to ich zdublowanie akurat dokładnie oddaje ich semantyczny sens więc absolutnie czuje się usprawiedliwiony - przez to przekaz stał sie klarowniejszy i dokładnie wiadomo o co mi chodziło. smiley Poza tym nie ma co oszczędzać na pojedynczych słowach, skoro planowana przez FIVB kwestia zmiany reguł w siatkówce, rzeczywiście wydaje się tak ważna.
ksdani dnia 27/05/2013
takie trudne slowa, ze starch pomyslec co moga oznaczac..za moich czasow to najwyzej sie repetowalo klase..
jerzyk_ dnia 28/05/2013
bazin
Zapewne nie zdołam cię przekonać, że co jest nowe to jest lepsze, bo i sam również tak nie uważam. Tym niemniej pamiętam jak wielu moich kolegów toczyło zażarte dyskusje po słynnych zmianach jakie wprowadziło FIVB w roku 98 (sety do 25 i pozycja libero) które to wówczas wydawały się zmianami dużo bardziej rewolucyjnymi niż proponowane obecnie. Słynne żale i lamenty jak to te przepisy zabiją ducha sportu i zrobią z siatkówki mamałygę, której to nikt nie będzie rozumiał i nikt nie będzie chciał oglądać.
Minęło 15 lat i proszę, okazuje się, że w międzyczasie wyrosło nowe grono kibiców siatkarskich, które z kolei gotowe jest oddać życie za ich nowe wcielenie. smiley
No, proszę jaka to ta siatkówka jest przewrotna?
Dla mnie osobiście, przepis, to przepis... jak każdy paragraf nie jest żadnym ideałem samym w sobie. Zawsze można go ulepszać i poprawiać i nic nie stoi na przeszkodzie, żeby to robić. Z pewnością świat się od tego nie zawali, a siatkówka wbrew głoszonym proroctwom się ostanie i dalej będzie miała się dzielnie. Jak się obrażą na nią baziny i brasile, to przyjdą nowi fani, kibice i oni zasiedlą nowe trybuny w nowych halach. Ten interes dalej będzie się kręcił.
Ja się jedynie zastanawiam, czy warto dokonywać wszystkich zmian. Ale, przecież i działacze FIVB się nad tym zastanawiają i będą obserwować czy są to zmiany rzeczywiście na lepsze czy na gorsze.
Np. zmiana setów do 21 jest z mojego punku widzenia zupełnie bez znaczenia. Obecnie set ma 3 części, do 8, do 16 i do 25. Równie dobrze może być do 7, do 14 i do 21. Nie wierzę że to przyniesie jakieś dramatyczne zmiany i różnice. Natomiast z gry na przewagi bym nie rezygnował, bo rzeczywiście tego typu gra wiąże się z tym co często w siatkówce najlepsze z największymi emocjami i największą nieprzewidywalnością.
Nad każdą zmianą można się zastanowić oddzielnie. To tyle. smiley
bazin dnia 28/05/2013
Zawsze można go ulepszać i poprawiać i nic nie stoi na przeszkodzie, żeby to robić


To może zamiast ogólnie, pisz konkretnie jaki przepis Ci się podoba i uważasz go za wart rozważenia

Np. zmiana setów do 21 jest z mojego punku widzenia zupełnie bez znaczenia. Obecnie set ma 3 części, do 8, do 16 i do 25. Równie dobrze może być do 7, do 14 i do 21. Nie wierzę że to przyniesie jakieś dramatyczne zmiany i różnice


To jest konkret, ale niestety jesteś w błędzie Jureczku. Choćby dlatego, że FIVB wprowadza się ten nowy set do 21, zamiast do 25k właśnie dlatego, ze wprowadzić w secie jedną dużą przerwę techniczną zamiast dwóch krótkich ( a także jeden time-out, - mecz siatkówki nie może przecież długo trwać) i żebyś od tej pory Broń Boże nie zapomniał o swojej ulubionej reklamie, swoich ulubionych czekoladowych wafelków. Więc wybacz, będziesz miał teraz dwie części, zamiast trzech (dokładnie tak jak w pewnym wafelku smiley)

Jak się obrażą na nią baziny i brasile, to przyjdą nowi fani, kibice i oni zasiedlą nowe trybuny w nowych halach. Ten interes dalej będzie się kręcił.


Wiesz Jureczku, łaska kibica to akurat pstrym koniu jeździ, a piłka nożna ma to do siebie, że nie lubi konkurencji i nawet w takim kraju jak Polska, gdzie stoi na słabym poziomie bardzo szybko wypiera z obecności mediach te sporty, które "już i teraz" nie przynoszą medalowych sukcesów.

Jeśli więc myślisz, że te nowe i piękne, w dużym stopniu wybudowane za pieniądze z EU hale sportowe zagwarantują w następnych latach równie wysoką frekwencje na meczach siatkówki jak w ostatniej dekadzie, czy to w wydaniu reprezentacyjnym, czy klubowym, bez względu na osiągane przez biało-czerwonych wyniki, to obawiam się, że możesz się jednak mocno przeliczyć.

Nie jest to zresztą tylko nasz polski problem. 10 lat temu na mecz w finale LS z Rosjanami przyszło w Brazylii prawie 25 tysięcy ludzi, teraz, po 10 latach, i to przeważnie latach "tłustych" drużyny Rezende, aż tylu kibiców brazylijskich na podobną imprezę raczej na pewno byś już na pewno nie ściągnął. Było minęło

Więc tak to już jest z tą popularnością siatkówki w różnych krajach, że jeśli są sukcesy reprezentacji, to często rzeczywiście szybko skacze ona w górę, a jeśli ich nie ma to jeszcze szybciej spada. A nawet kiedy stałe, jak w przypadku Brazylii, to w pewnym sensie jednak się przejada. Dzieje się tak dlatego, bo nie oszukujmy się, ze swojej natury siatkówka nigdy nie będzie to sportem równie spektakularnym, widowiskowym i atrakcyjnym dla szerszej widowni . I to nie tylko w porównaniu do piłki nożnej, ale także przykładowo do koszykówki.

Piszesz, o reformie z 98. To był akurat bardzo dobry ruch FIVB, nie tylko z uwagi na uatrakcyjnienie widowiska dla widzów (każda akcja stała się akcja punktowa), ale także telewizji - wbrew temu co mówi teraz szef FIVB dziś mecze siatkarskie trwają 1:15- 2:15 czyli przy odrobinie dobrej woli dają się już świetnie "sformatować" i zmieścić zarówno w telewizyjnym okienku, jak i elektronicznym kalendarzu kibica. Ale, czy te zmiany rzeczywiście znacząco zwiększyły popularność siatkówki na świecie? Nie oszukujmy się, wcale się nie zwiększyło. Majstrowanie przy przepisach w niczym wiec nikomu także i teraz nie pomoże, a wręcz przeciwnie może wielu dotychczasowych kibiców do siatkówki zniechęcić. Opłaca się więc wjeść tę żabę, pewnie przed wszystkim dla ambicji faceta, który najwidoczniej uparł się, że zapisze sie w annałach siatkówki, jako twórca zupełnie niepotrzebnej reformy przepisów? Ja uważam, że nie, głównie dlatego, że jestem kibicem samej siatkówki, a nie kibicem komercyjnego aspektu "okołosiatkowego biznesiku" jak Ty, albo Realista PZPS. Ale masz oczywiście rację sugerując, że najdziwniejsza regulaminowa potwora znajdzie swego amatora. Zwłaszcza w Polsce. Skoro są w naszym kraju miłośnicy festynów, są miłośnicy dico-polo, pewnie też znajdą się miłośnicy siatkówki wciskanej ludziom w takim dziwacznym formacie. Jeśli tylko będą trwały sukcesy reprezentacji, to publika będzie jak dotąd waliła drzwiami i oknami na mecze biało-czerwonych i płaciła te same pieniądze, nawet jeśli będą one odtąd trwały niekiedy tylko po 45, czy po 55 minut. ( no bo sety do 21, plus jedna przerwa techniczna, plus nakaz wprowadzenia piłki do gry szybciej niż teraz, plus szybsze zmiany etc...). Choć jak już zaznaczyłem, wybiegając myślą poza nasze opłotki, w jakiś wielki boom siatkówki na świecie i sukces komercyjny siatkówki po tego typu zmianach regulaminowych absolutnie nie wierzę.

Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.

Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Świetne! Świetne! 100% [606 Głosów]
Bardzo dobre Bardzo dobre 100% [606 Głosów]
Dobre Dobre 100% [606 Głosów]
Przeciętne Przeciętne 100% [606 Głosów]
Słabe Słabe 100% [606 Głosów]

. .
Administracja **** Strona Główna **** Redakcja SN
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
-
Szukaj
Forum
Skracanie linków
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

ksdani

To czekamy na 2 mecz.. Aśka obiecala, że "dostanie" puchar..
ksdani

Staty wymienione..
ksdani

Ptoki zagrały fatalny mecz i przegrali do "0".. kicha..
ksdani

10 min meczu Trentino- Ptoki i wynik po 10 ...
ksdani

Sobta- meczo 3 m. transmitowany od 14:45 na PolSport.. Bydgoszcz- Chełm..
ksdani

MMPMłodzików: W sobotę finał: Metro Famili Warszawa kontra Gdańskie Lwy...
ksdani

Radomka: Roma Volley Club potwierdziła pozyskanie Marie Scholzel..
ksdani

Zaksa: Janusz "pokieruje grą" ...
ksdani

Z Łódzkimi Wiewiórami żegna się Valentina Diouf.
ksdani

Drużyna roku: https://tiny.pl/dwvbk
ksdani

Patryk Niemiec i Kewin Sasak w przyszłym sezonie nie będą reprezentować barw Trefla Gdańsk
ksdani

Wiktor Nowak - 25-letni rozgrywający zostaje w PGE GiEK Skrze Bełchatów.
ksdani

Trefl: Dawid Pruszkowski i Jordan Zaleszczyk żegnają się z klubem
ksdani

Po ponad 2 latach spędzonych w Olsztynie, Javier Weber żegna się z Indykpolem AZS Olsztyn. Trenerze - dziękujemy za wkład w rozwoju naszego Klubu i życzymy powodzenia!
ksdani

Zaksa: Z ogromną radością informujemy, że Eriki Shoji jest kolejnym zawodnikiem, który w najbliższym sezonie będzie bronił barw naszego klubu