Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 10
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Mielewski: "Serce do walki nie wystarczy" |
Polska Reprezentacja M Kilka dni temu w krótkim felietonie dla Polsatsport.pl napisałem: "polscy siatkarze nie mają prawa przegrać z Francją, ba nie mają prawa stracić nawet punktu". Jak się okazało straciliśmy cztery. Jak się z tym czuje? Fatalnie. Dalej uważam, że nawet w przyzwoitej dyspozycji nasz zespół wygrałby z trójkolorowymi oba mecze za trzy punkty. Nasza forma daleka jest jednak od przyzwoitości.
Dlaczego? To pytanie do Andrei Anastasiego. Wątpię jednak abyśmy poznali odpowiedź podobnie jak po przegranych Igrzyskach Olimpijskich. Patrząc na akcje ofensywne naszego zespołu można zastanawiać się co przez ostatnie dwa miesiące nasi siatkarze robili w Spale? Przecież to czas który klubowi trenerzy mają na przygotowanie zespołu do ligowego sezonu. Tymczasem Polacy są wolni, ociężali - zmęczeni. Ich ataki nie mają mocy.
Link | fujar dnia 24/06/2013 ·
211395 Komentarzy · 3559 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 24/06/2013
czuję, że wkrótce zacznie się narzekanie, że AA nie mówi dzień dobry |
dnia 24/06/2013
Mielewski=realista? Czy może on mu to dyktował (lub na odwrót) |
dnia 24/06/2013
Oczywiście o beznadziejnych Winiarskim i Kurkiem ani słówka. Idź pan w... |
dnia 24/06/2013
Zaczyna się nagonka na trenera. |
dnia 24/06/2013
Jednak nie krytykowałbym tak Mielewskiego za to co napisał. Niektóre wątki są ciekawe r11; jak ten z Miale.
Chętnie dowiedziałbym się też dlaczego np. Kurek po miesiącu treningów w Spale prezentuje się w meczu z Brazylią tragicznie, a po kolejnych 10 dniach treningów jego forma nie wzrosła nawet o pół paznokcia.
To samo w kwestii drugiego filara naszej repry r11; Winiara. |
dnia 24/06/2013
Z Kurkiem to jest tak, że nie da się w 1 miesiąc nadrobić zaległości całego sezonu pobytu w Rosji. Winiarski pół sezonu pauzował z powodu kontuzji dwóch kontuzji jedna po drugiej. Przecież w Skrze niewiele grał w minionym sezonie.
Bartman to samo. Pod koniec sezonu w ogóle nie grał. Drużyna musi dużo grać żeby dojść do formy. Na szczęście teraz wchodzimy już w rytm meczowy a Argentyna to dobry rywal na przełamanie. |
dnia 24/06/2013
Zgadzam się z każdym słowem pana Mielewskiego!! |
dnia 24/06/2013
Zgadzam się z każdym słowem pana Mielewskiego!! |
dnia 24/06/2013
Zgadzam się z każdym słowem pana Mielewskiego!! |
dnia 24/06/2013
A mi się wydaje, że Kurek w meczach sparingowych z Serbami, prezentował się znacznie lepiej pod względem fizycznym, niż w meczach z Brazylią i Francją. Już oglądając mecze z Brazolami nie mogłem się nadziwić jego ociężałości.
Moje zdanie jest jednak takie, że trener AA najwyraźniej szykował formę na finały LŚ, sądząc: po pierwsze, że zwycięstwa z Brazylijczykami nie będą mu po prostu potrzebne, a z Francuzami i tak sobie poradzi z marszu. Niestety nic takiego się nie stało i teraz jest kłopot, bo forma jest szykowana na turniej w którym i tak polska ekipa nie weźmie udziału.
Uważam że AA po prostu się przeliczył. Nie jesteśmy aż tak klasowym zespołem jak Rosjanie i Brazylijczycy, którzy mogą właśnie iść taką drogą, szykując szczyt formy na finały, a i tak po drodze wygrywają wszystko. Nasza drużyna aby znaleźć się w finałach, najnormalniej w świecie musi szykować maxa na walkę w grupie, bo jak nie to na finały po prostu nie pojedzie. I sądzę że taka jest prawda. |
dnia 24/06/2013
forma jest szykowana na turniej w którym i tak polska ekipa nie weźmie udziału.
A to już przesądziłeś o tym, że nie zagramy w F6 ? |
dnia 24/06/2013
Nie przesadzajmy. Opinia publiczna/kibice chyba mają prawo być zaniepokojeni zaistniałą sytuacją? Niech się odniesie to zarzutów, korona mu chyba z głowy nie spadnie... |
dnia 24/06/2013
Ale Anastasi dużo wyjaśnia w dzisiejszym wywiadzie którego nie chcecie zamieścić. |
dnia 24/06/2013
Rafał Stec, panie i panowie:
http://rafalstec.blox.pl/2013/06/Co-sie-dzieje-z-polskimi-siatkarzami.html |
dnia 24/06/2013
No jak już ten grafoman popełnił tekst o siatkówce, to musi być bardzo źle |
dnia 24/06/2013
ł Stec, panie i panowie:
Z dzisiejszych analiz porażki z Francuzami, moim skromnym zdaniem zdecydowanie najlepszy i najbardziej trafny jest tekst redaktora Bieńczyka w dzisiejszym, papierowym wydaniu GW.
Niestety nie ma go w sieci, a są tam ciekawe wnioski. Red. Bieńczyk nie szuka problemu jak redaktor Mielewski w przygotowaniu fizycznym drużyny, czyli tam gdzie ich prawdopodobnie w ogóle nie ma - w końcówkach pięciosetowych meczów, a graliśmy już takie trzy, nasza drużyna bynajmniej nie słania się na nogach, tylko głównie w problemach technicznych - w słabym przyjęciu, oraz w słabej formie dwóch kluczowych dla naszej reprezentacji siatkarzy: Kurka i Winiarskiego. Oczywiście można by do tego jeszcze dorzucić inny problem techniczny, słabą i mało urozmaiconą zagrywkę, ale to akurat jest nasz problem stały, wynikający z indywidualnych umiejętności siatkarzy, którego nie sposób ot tak naprawić, w ciągu kilka tygodni na zgrupowaniu kadry
"Gdy Polacy dobrze przyjmują zagrywkę, radzą sobie nieźle. Gdy przyjmują źle, brakuje im atutów, tracą punkty seriami i przegrywają jak wcześniej z Brazylią, a teraz z Francją. Andrea Anastasi ma niewielkie możliwości manewru. Kolejny podstawowy skrzydłowy- Winiarski- przygotowywał się do LŚ inaczej niż koledzy. Dostał od selekcjonera dłuższy urlop i jeszcze nie jest w formie
Jeśli Winiar dołączył do kadry później i miał inną ścieżkę przygotować, to wyjaśnia to w pewnym stopniu słabą formę w pierwszych meczach LŚ
Natomiast problem Kurka, zawodnika dla sposobu wyprowadzenia ataku w naszej drużyny absolutnie kluczowego i nie mającego równorzędnego zmiennika, tu też zgadzam się z redaktorem Binczykiem, rzeczywiście może bardziej wynikać z psychologii, niż z formy fizycznym. On wpadł w doła i to głębokiego. Nic dziwnego. W Rosji zebrał w ubiegłym roku tyle czap i tyle razy był eliminowany z gry, przez problemy z przyjęciem, że zwyczajnie stracił pewność siebie. Boi się bloku, wstrzymuje rękę. Zdecydowanie najlepiej (nie znaczy rewelacyjnie) w Rosji wyglądała zagrywka Bartka i to się akurat w kadrze nie zmieniło, natomiast w zarówno w przyjęciu, jak i ataku Bartek grał na podobnym poziomie i często miał nawet problem z osiągnięciem 40% w ataku. A przecież rosyjskie drużyny ligowe, nie bronią równie dobrze jak canarinhos, czy Francuzi. No nic, trzeba wierzyć w to, że spotkaniach z Argentyną i USA Bartek sie w końcu kiedyś odblokuje. Każdy kryzys kiedyś musi się skończyć. |
dnia 24/06/2013
Z Brazylią to słanialiśmy się na nogach jednak w tie breaku.
No ale nie trzeba być geniuszem z tym Kurkiem i Winiarem. |
dnia 24/06/2013
Mówiłem już kiedyś , że Winiar miał być dopiero gotowy na 1 miesiąc gry w LŚ czyli kilka tygodni gry by go ominęło i nie ma się co dziwić , że on tak wygląda |
dnia 24/06/2013
Z Brazylią to słanialiśmy się na nogach jednak w tie breaku
Być może. Choć wydaje mi sie, że w ktorymś z wywiadów Kadzia któryś siatkarzy mówi, że cieszy przynajmniej to, że dobrze wytrzymaliśmy ten mecz kondycyjnie. Ale przyznam się, że nie kojarzę, kto to mógł powiedzieć.
No ale nie trzeba być geniuszem z tym Kurkiem i Winiarem.
Ale to jest akurat bardzo ładnie i przystępnie w tym artykule wytłumaczone przez redaktora Bieńczyka. Kurek w naszej reprezentacji odpowiada za wysokie piłki, Zibi odpowiada za kończenie piłek rozegranych, więc w dotychczasowych meczach robi swoje i nie można go winić, że nie potrafi kończyć piłek sytuacyjnych w stylu Ivana Miljkovica, Michajłowa, Vissotto, Sokołowa, czy Zajcewa.
Zresztą do tych samych wniosków dochodzi też red. Stec w tekście podlinkowanym wyżej przez Bubbles. Natomiast polsatowscy eksperci stale starają się rozwiązać kwadrature kola i snują trochę jałowe rozważania, czy nie warto wpuścić za Bartmana Jarosza, albo Konarskiego. W domyśle jest jeszcze Wlazły. Jakby ci atakujący ( włącznie z Wlazłym) byli w stanie zmienić grę naszej reprezentacji, przy najważniejszym problemie kadry - braku kogoś, kto jest w stanie kończyć ataki z wysokiej piłki, przy kiepskiej formie Bartka. |
dnia 24/06/2013
Poczekajmy jak dorośnie Muzaj...a może Bociek ?
Bo w Krzyśka to jakoś nie wierzę |
dnia 24/06/2013
Prędzej na Boćka , Bartman radzi sobie jak jest w formie z szybkich piłek perfekcyjnie , ale nie możemy liczyć że będzie miał ciągle takie i nie możemy liczyć tylko na Kurka bo wystarczy jego słabsza forma i jest po nas |
dnia 24/06/2013
Teun Buij: - W siatkówce nie możesz złapać piłki. Musisz szukać w zespole dobrych rozwiązań. A jeśli masz wyrównany skład, to zawsze tych rozwiązań jest multum. Zawodnicy muszą mieć szansę korzystania z pełnej puli możliwych zagrań. Jeśli jednak grasz w oparciu o gwiazdy, które chcą przede wszystkim grać po swojemu, to i przyjęte rozwiązania nie będą funkcjonowały. Dla mnie ważne jest więc, aby zbudować zespół, który będzie walczył o każdą piłkę. Szukał najlepszych rozwiązań na pokonanie rywala.
Gwiazdy oczywiscie sie "przydaja" ale zbytnie uzaleznienie to uproszcze gry, taktyki swojej i rywali i utrata przez zespol pewnej samodzielnosci w rozwiazywaniu na boisku problemow wynikajacych z gry przeciwnikow, problem z reakcja na zmiany i czesto idaca za tym utrata pewnosci.
AA za duzego wyboru nie mial ale zbyt mocno uzaleznil zespol od gry jednego zawodnika bo nie ma sie co oszukiwac ale bez Kurka w formie to i Winiar za bardzo nie pomoze, nie na Brazylie..
Uwazam, ze w meczach z Francja powinien wprowadzic Kubiaka i Ruciak o wiele wczesniej - w grucie rzeczy obaj powinni grac od poczatku. Ten brak odpowiednich zmian to oprocz formy glowny powod porazek. |
dnia 24/06/2013
Prędzej na Boćka
Jeden z polsatowskich ekspertów jest na Boćka wyjątkowo cięty. Jeśli AA go kiedyś do I kadry powoła, nie będzie mu lekko z takim obiektywnym recenzentem. Oj nie będzie. |
dnia 24/06/2013
To samo można było mówić kiedyś o serbii.Jak Milik nie grał to i oni cienili.
Uparliśmy się,że atakujący MUSI kończyć wysokie sytuacyjne a przyjmujący to tylko te przy antence.
Anastazy zmienił to - atakujący jest po prostru prawoskrzydłowym,a Bartek ma kończyć te wystawione ( nie rozegrane).
I to zaskoczyło...
Dzisiaj Zibi robi co do niego należy,a Bartek to co widzimy...Nie kończy piłek trudnych,sytuacyjnych a winą za to obarcza się Zibiego |
dnia 24/06/2013
Jeden z polsatowskich ekspertów jest na Boćka wyjątkowo cięty
Bociek może spuścił bęcki Fabianowi ?? |
dnia 24/06/2013
Gwiazdy oczywiscie sie "przydaja" ale zbytnie uzaleznienie to uproszcze gry, taktyki swojej i rywali i utrata przez zespol pewnej samodzielnosci w rozwiazywaniu na boisku problemow wynikajacych z gry przeciwnikow, problem z reakcja na zmiany i czesto idaca za tym utrata pewnosci.
Siatkówka kobieca w porównaniu do męskiej często wygląda tak, że nawet jedna wybitna siatkarka, w naprawdę wysokiej formie jest w stanie pociągnąć grę bardzo przeciętnego zespołu nawet do pozycji medalowych. Więc to "uzależnienie od formy gwiazdy" ma tam jednak trochę inny wymiar i pewnie mówimy tutaj o tej głębszej formie uzależnienia
Choć i w męskiej, ten lider, czy dwóch liderów drużyny po prostu jest niezbędny. Kuba zawsze była i będzie nieprzebraną kopalnią siatkarskich talentów, ale w tym roku z różnych powodów zabrakło im Leona i Henry Bella i okazało się, że bez tych lidera(ów) to już zupełnie innu zespół
Podobnie dzisiejsza Serbia, pozbawiona charyzmy, umiejętności, pewności siebie i wielkiego serca do walki Ivana Miljkovića. Jasne, że lepiej mieć kilku siatkarzy naprawdę wybitnych niż jednego, problem w tym, że ci wybitni nie rodzą sie na kamieniu. |
dnia 24/06/2013
Bociek może spuścił bęcki Fabianowi??
Nic z tych rzeczy. Odleciał z gniazda na południe. |
dnia 25/06/2013
bazin: sry ale wlasine chodzi o to, ze uzaleznienie od jednego zawodnika konczy sie predzej czy pozniej totalna klapa i przyklad serbow jest bdb. To sport i slabsza forma i kontuzje spotykaja wszystkich.
Trener krotkowzroczny = zespol na sezon - bedzie mial szczescie to gwiazda bedzie "na chodzie" i odniosa sukces a bedzie mial pecha to wybitniak zlapie kontuzje i kolcz poleci z roboty..
Oczywiscie upraszczam ale tak to wyglada w realu
Kuba? to tez dobry przyklad - zostali uzaleznienii - herosw nie ma i ine ma zespolu a mozliwosci ogromne. gdyby z leona nie zrobiono boskiej istoty to dzisiaj Kuba nie bylaby chlopcem do bicia. |
dnia 25/06/2013
bazin: sry ale wlasine chodzi o to, ze uzaleznienie od jednego zawodnika konczy sie predzej czy pozniej totalna klapa i przyklad serbow jest bdb
Jakie uzależnienie ? Ja przypominam, że na Pucharze Świata 2011 w Japonii pierwsze 3 mecze z Kubą, Serbią i Argentyną graliśmy bez Kurka a zdobyliśmy komplet 9 pkt.
jak drużyna jest w formie to nie ma problemu czy gra z Kurkiem czy bez Kurka.
Takie teorie Bazina jak powyższa możesz sobie Ksdani między bajki włożyć. |
dnia 25/06/2013
http://eurosport.onet.pl/siatkowka/liga-swiatowa/brak-fizjoterapeuty-powodem-porazek-polskich-siatk,1,5548353,wiadomosc.html
Czyżby redaktor Mielewski sprzedał swoją wersję dziennikowi Fakt ? |
dnia 25/06/2013
Choć moim zdaniem ten szmatławiec Fakt działa w ten sposób, że wyczytał o tym z bloga Mielewskiego i przerobił to w sensacje jako informacja własna. |
dnia 25/06/2013
Bo to rzeczywiście idiotyzm w najczystszej postaci rezygnować ze światowej klasy specjalisty tylko dlatego, że ten odważył się na jedną, oczywistą w tamtym momencie, wypowiedź.
Tu się kluby biją o Bieleckiego oferując mu fury, skóry i komóry, ale szkoleniowiec reprezentacji jest mądrzejszy. Powodzenia, zawodnicy są pewnie zachwyceni nieprzerwaną współpracą z Miale. |
dnia 25/06/2013
a mnie się coś widzi, że Mielewski tak sam z siebie z ta krytyka nie wychodzi zastanówmy si czyje interesy zostały naruszone, że przestawiono wajchę pozwalająca na krytykę |
dnia 25/06/2013
To, że Olek nie jest fizjo kadry to spora sprawa. Jeśli z powodu jednej wypowiedzi to dziękuję bardzo. Z całym szacunkiem do obecnego fizjo, ale Olek jest magiem w tej dziedzinie |
dnia 25/06/2013
W fakcie akurat sport stoi na wysokim poziomie odkąd zjawił się tam nowy redaktor ( nie wiem czy akurat siatkówka , ale informacje o piłce nożnej mają same dobre ) |
dnia 25/06/2013
Choć wydaje mi sie, że w ktorymś z wywiadów Kadzia któryś siatkarzy mówi, że cieszy przynajmniej to, że dobrze wytrzymaliśmy ten mecz kondycyjnie.
Wiesz, Zibi mówił, że należy im się małe piwo za fragmenty idealnej gry. Ja np. pamiętam, że Bartman słaniał się na nogach w tamtym spotkaniu w ostatnim secie, a wcale specjalnie obciążony nie był i dostał 31 piłek przez całe spotkanie.
Jakie uzależnienie ? Ja przypominam, że na Pucharze Świata 2011 w Japonii pierwsze 3 mecze z Kubą, Serbią i Argentyną graliśmy bez Kurka a zdobyliśmy komplet 9 pkt.
Ze słabą na tamtym turnieju Serbią, to my ledwo wygraliśmy bez Kurka (bodaj 32-30 w ostatnim secie), a z Argentyną to już Kurek grał.
gdyby z leona nie zrobiono boskiej istoty to dzisiaj Kuba nie bylaby chlopcem do bicia.
Choć i w męskiej, ten lider, czy dwóch liderów drużyny po prostu jest niezbędny. Kuba zawsze była i będzie nieprzebraną kopalnią siatkarskich talentów, ale w tym roku z różnych powodów zabrakło im Leona i Henry Bella i okazało się, że bez tych lidera(ów) to już zupełnie innu zespół
Oczywiście, że byłaby chłopcem do bicia. W porównaniu do składu Kubańczyków, którzy na Pucharze Świata byli w stanie pokonać Brazylijczyków i Włochów, to nieobecny jest nie tylko Leon i Bell, ale także rozgrywający Diaz i atakujący Fernando Hernandez. Więc czy jakiekolwiek znaczenie miało, że z "Leona zrobiono boską istotę", gdy tak naprawdę cztery najważniejsze postaci każdego zespołu (rozgrywający i trójka skrzydłowych) z tej drużyny odchodzi - mam wątpliwości. To już nawet nie chodzi o samą kwestię liderów.
bazin: sry ale wlasine chodzi o to, ze uzaleznienie od jednego zawodnika konczy sie predzej czy pozniej totalna klapa i przyklad serbow jest bdb. To sport i slabsza forma i kontuzje spotykaja wszystkich.
Problem w tym, że tak naprawdę każdy zespół w męskiej siatkówce z czołówki, poza Rosją i Brazylią, mając tak wybitne indywidualności, jest zmuszony do podporządkowania swojej gry jednemu wybitnemu siatkarzowi i ciężko to krytykować, nazywając krótkowzrocznością. My bez Kurka, Włosi (obecnie) bez Zajcewa, Bułgarzy bez Sokołowa, Serbowie bez Miljkovica, Amerykanie bez Andersona czy Francuzi bez Ngapetha po prostu nie istniejemy.
A czy kończy to się klapą? Kompletnie nie zgadzam się z takim podejściem. Np. Argentyńczycy - bez Facundo Conte nie istnieją, ale gdyby Javier Weber, jak pisze ksdani - nie uprościł "taktyki swojej i rywali" i doprowadził do "utrata przez zespol pewnej samodzielnosci", to Argentyńczycy mając jednego skrzydłowego, który jest w stanie grać na światowym poziomie, nie odnieśliby przez dwa ostatnie lata pewnie nawet jednego zwycięstwa nad zespołami pokroju Serbii, Bułgarii czy Włoch.
Bo w sportach zespołowych naturalne jest, że każda drużyna ma konkretnego lidera/liderów. Są reprezentacje - jak Rosja i Brazylia, które na każdej pozycji praktycznie mają siatkarzy światowej klasy - ale tylko te dwie ekipy posiadają taki potencjał ludzki i nie przez przypadek np. Brazylia od 2001 roku tylko w dwóch imprezach, w których startowała (LŚ 08 i 12) nie zdobyła medalu. Przykład z Miljkovicem bardzo dobry? Zanim ten zakończył reprezentacyjną karierę, to przez kilkanaście lat był absolutną gwiazdą światowych parkietów i stanowił 50% wartości całej reprezentacji Serbią, był zawodnikiem, dzięki któremu Serbia rokrocznie walczyła o medale każdej międzynarodowej imprezy. Ja tam myślę, że my chętnie zgodzilibyśmy się na siatkarza, który przez dwanaście lat rok po roku będzie nam gwarantować medale Mistrzostw Europy, Ligi Światowej czy Mistrzostw Świata, a bez którego, co prawda, jak już zakończy karierę, będziemy mieć 3-4 lata okresu słabszej gry.
My mamy te indywidualności. W formie Winiar i Bartek to siatkarze absolutnie światowej klasy, czołowi zawodnicy na swojej pozycji na świecie. |
dnia 25/06/2013
Bo to rzeczywiście idiotyzm w najczystszej postaci rezygnować ze światowej klasy specjalisty tylko dlatego, że ten odważył się na jedną, oczywistą w tamtym momencie, wypowiedź.
i tyle w temacie, Andrea, nie idź tą drogą |
dnia 25/06/2013
realista : Polska - Argentyna 3:1 (18:25, 25:20, 25:23, 25:22) MIP: Winiarski
Polska: Nowakowski (10), Winiarski (15), Zagumny, Bartman (17), Kubiak, Mozdżonek (8), Ignaczak (libero) oraz Kurek (12) i Żygadło (2)
Argentyna: Conte (19), Quiroga (10), Solé (11), Pereyra (3), Crer (7), De Cecco (6), González (libero) oraz Castellani (10), Cavanna, Bruno i Poglajen
http://siatkanews.tnb.pl/news.php?readmore=405
a Serbia przegrala tez z Iranem, Kuba..
1. Rosja 11 29
2. Polska 11 26
3. Brazylia 11 24
4. Włochy 11 24
5. Kuba 11 20
6. USA 11 16
7. Argentyna 11 16
8. Serbia 11 15
no ja tam sie nie znam i na meska czasu za duzo nie mam ale bez przesady
***
Gwiazdy oczywiscie sie "przydaja" ale zbytnie uzaleznienie to uproszcze gry, taktyki swojej i rywali i utrata przez zespol pewnej samodzielnosci w rozwiazywaniu na boisku problemow wynikajacych z gry przeciwnikow, problem z reakcja na zmiany i czesto idaca za tym utrata pewnosci.
Kuba? to tez dobry przyklad - zostali uzaleznienii - herosw nie ma i ine ma zespolu a mozliwosci ogromne
Od tylu: hersow a nie herosa a leon tylko "symbol" - ja osobiscie do swojej ekipy predzej wzialbym Hernandeza - bardziej mi sie podobal
ad rem i do 1 cytatu.
Napisalem, ze gwiazdy sie przydaja w cudzyslowie bo ocw skoro ma sie swietnego zawodnika to nalezy to wykorzystac, natomiast trener nie moze dopuscic zeby nastapilo zbyt duze uzaleznienie ( tez jest w cytacie).
Zespol bez takiego lidera traci na wartosci ale nie moze to byc od razu przepasc. Dobry trener z wyobraznia potrafi z jednej strony wykorzystac wybitnych zawodnikow a z drugiej zapewnic dobre funkcjonowanie zespolu nawet bez gwiazdy czy gwiazd.
bazin: powtorze- czym innym jest wlasciwe wykorzystanie umiejtnosci zawodnikow a czym innym dopuszczenie do powstania sytuacji w ktorej zespol sie rozlatuje bo jeden zawodnik przestaje grac.
Jesli kolcz do tego dopuszcza to jest d...a nie trener ( szczegolnie w przypadku reprezentacji). |
dnia 26/06/2013
Co do składu z Argentyną. To prawda jesteście czujni. Kurek nie grał w pierwszych dwóch meczach a w trzecim z Argentyną już wyszedł ale jeszcze nie w pierwszej szóstce. |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|